Skocz do zawartości

Dziewczyna z PTSD po ex


Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z dziewczyną, jesteśmy w związku od kilku miesięcy na początku kiedy się poznawaliśmy było wszystko git, dużo seksu sama inicjowała praktycznie za każdym razem teraz to 1-2 razy w tygodniu, jej libido praktycznie nie istnieje i trzeba używać żelu. Wiem że poprzednim związku była ze mega zjebaną osobą, totalnym przemocowcem który dużo wymuszał, manipulował i traktował jak gówno, ona go nienawidzi i nie chce znać, ale przez ten związek ma jakieś PTSD, od jakiegoś czasu ciągle koszmary, nie wysypia się w nocy i chodzi zmęczona. Jakiś czas temu wspomniała że jej EX nagrał kiedyś z ukrycia seks, boi się że on może to ujawnić albo komuś pokazywać, widać że ma mega traumę.  

 

Widzę jak patrzy na mnie, aż mnie pożera wzrokiem po prostu widać w oczach, ale też jakoś mam wrażenie jakbym jej nie pociągał ostatnio bo jakby się zmuszała do seksu przez co sam mam mniejszą ochotę, ale też ostatnio się dowiedziała że EX ma nową dziewczynę, to widać że ją to ruszyło, pytałem czemu to odpowiedziała że jej przykro kolejna naiwna dla której chwile typ będzie w porządku, a później zryje banie, sam myślałem że ona ma to już za sobą i wyjebane w przeszłość. Tak to o nim praktycznie nie wspomina, ja jej o swoich EX słowa nie powiem, ona przez poprzedni związek ma praktycznie zerowe poczucie własnej wartości.

 

Staram się ją traktować tak jak ona mnie, zapraszam to płacę, ona zaprasza to płaci, albo każde za siebie, ja płacę za kino to ona za jedzonko, itp. Na początku seks był zajebisty, teraz trochę jakby odrabianie pańszczyzny, sama mówi że źle się z tym czuje bo nie chce żeby mi czegoś brakowało. Spoko się dogadujemy, praktycznie nie ma kłótni, wiem też żeby sobie pusią oczu nie przysłaniać i nie traktować seksu jako najważniejszy ale mam swoje potrzeby i zaczyna mnie to powoli irytować. 

 

Nigdy nie byłem w związku z osobą po toksycznej relacji, liczę na jakieś rady

 

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było już kilka takich tematów w ostatnim czasie. Pewnie nie minęło długo od jej rozstania zanim weszła w znajomość z tobą?

Oznaki alpha widow, która potrzebuje tamponu emocjonalnego do odreagowania swojego poprzedniego związku.

Jeśli chodzi o seks to spróbuj wymyślić nową aktywność, zrób z niej małą tajemnicę i obserwuj jej reakcję. Czy na kolejnym spotkaniu prywatnym zaświecą jej się oczka ;)

Teraz oboje myślicie o jej byłym. Spróbuj bardziej koncentrować uwagę na sobie, tak żeby i ona miała chęć większej interakcji z osobą z którą jest teraz. A wysłuchiwanie historyjek o tym 'jaki to on był niedobry' nie pomoże.

Edytowane przez HeadBolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Natan00 napisał:

Wiem że poprzednim związku była ze mega zjebaną osobą, totalnym przemocowcem który dużo wymuszał, manipulował i traktował jak gówno, ona go nienawidzi i nie chce znać, ale przez ten związek ma jakieś PTSD, od jakiegoś czasu ciągle koszmary, nie wysypia się w nocy i chodzi zmęczona.

 

Pamiętaj że to tylko jej relacja :).

 

51 minut temu, Natan00 napisał:

Nigdy nie byłem w związku z osobą po toksycznej relacji, liczę na jakieś rady

 

Funny Running GIFs | Tenor

  • Like 5
  • Dzięki 2
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dodać że typ wypisywał jeszcze do niej kiedy zaczynaliśmy się spotykać, pisał że będzie go miała na sumieniu coś sobie zrobi

 

10 minut temu, HeadBolt napisał:

Było już kilka takich tematów w ostatnim czasie. Pewnie nie minęło długo od jej rozstania zanim weszła w znajomość z tobą?

Oznaki alpha widow, która potrzebuje tamponu emocjonalnego do odreagowania swojego poprzedniego związku.

Jeśli chodzi o seks to spróbuj wymyślić nową aktywność, zrób z niej małą tajemnicę i obserwuj jej reakcję. Czy na kolejnym spotkaniu prywatnym zaświecą jej się oczka ;)

Teraz oboje myślicie o jej byłym. Spróbuj bardziej koncentrować uwagę na sobie, tak żeby i ona miała chęć większej interakcji z osobą z którą jest teraz. A wysłuchiwanie historyjek o tym 'jaki to on był niedobry' nie pomoże.

 

Nie opowiada mi o nim, ostatnio wspomniała że wie od psiapsi tamta go widziała z nową dziewczyną 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piosenka Kasi Klich to poradnik jak postępować z uszkodzonymi egzemplarzami:

 

"Znów się zepsułeś

I wiem co zrobię

Zamienię Ciebie

Na lepszy model"

 

Tak też polecam zrobić zamiast bawić się w terapeutę, bo od tego są specjaliści. Reanimacja auta ze szrotu jest bardzo kosztowna ;)

  • Like 7
  • Dzięki 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, HeadBolt napisał:

Było już kilka takich tematów w ostatnim czasie.

 

Zastanawiam się czy to nie jest ta sama kobita z którą samcy przebywali i dają tutaj osobne tematy, no kopiuj wklej, dożo seksu na początku, sucha pompa, poprzednik przemocowiec...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Natan00 napisał:

czas temu wspomniała że jej EX nagrał kiedyś z ukrycia seks, boi się że on może to ujawnić

 

A nie pomyślałeś, że to prostytutka, "aktorka" porno? i cię tak prewencyjnie "ostrzega" że robiła taśmy XXX jakbyś czasem na necie trafił na jej filmografię. Jej problemy psychiczne nie wyglądają na jakieś "normalne" po związku.

 

Kiedyś znalazłem "pamiętnik" ex. Co tam było w środku to włosy mi dęba stawały.

 

ex jeździła do wawy za młodu. Z koleżanką. Na miejscu w wawie miała znajomych wietnamczyków. Oni wynajmowali mieszkanie i tam je ruchali w tym mieszkaniu. potem wracała do domu. Jej koleżanka przyznała się do tego swojemu nie wiem czy mężowi czy narzeczonemu i ten ją szybko kopnął w dupę - wiedział co robi. A ja się o tym dowiedziałem przez przypadek. Już jak się wyprowadziła i niedokładnie wyczyściła mieszkanie z leków psychotropowych, klisz fotograficznych i pamiętnika.

 

Także więc, z nową pańcią trzeba być czujnym. Nigdy nie wiecie co robiła w przeszłości i jaki ma przebieg.

 

A Tobie radzę jak ona ma takie jazdy. Daj sobie spokój i poszukaj normalną pańcię.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, rarek2 napisał:

 

A nie pomyślałeś, że to prostytutka, "aktorka" porno? i cię tak prewencyjnie "ostrzega" że robiła taśmy XXX jakbyś czasem na necie trafił na jej filmografię. Jej problemy psychiczne nie wyglądają na jakieś "normalne" po związku.

 

Kiedyś znalazłem "pamiętnik" ex. Co tam było w środku to włosy mi dęba stawały.

 

ex jeździła do wawy za młodu. Z koleżanką. Na miejscu w wawie miała znajomych wietnamczyków. Oni wynajmowali mieszkanie i tam je ruchali w tym mieszkaniu. potem wracała do domu. Jej koleżanka przyznała się do tego swojemu nie wiem czy mężowi czy narzeczonemu i ten ją szybko kopnął w dupę - wiedział co robi. A ja się o tym dowiedziałem przez przypadek. Już jak się wyprowadziła i niedokładnie wyczyściła mieszkanie z leków psychotropowych, klisz fotograficznych i pamiętnika.

 

Także więc, z nową pańcią trzeba być czujnym. Nigdy nie wiecie co robiła w przeszłości i jaki ma przebieg.

 

A Tobie radzę jak ona ma takie jazdy. Daj sobie spokój i poszukaj normalną pańcię.

 

 

Serio? Ja prd...

Czyli była profesjonalistką?

Edytowane przez spacemarine
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasyka. 

Kobieta po traumatycznym związku z Bad Boyem, poniewierana, wykorzystywana, zapewne dla niego robiła wszystko a on się nią tylko zaspokajał. 

Teraz trafiła na ciebie samca beta gdzie w wersji demo musiała się pokazać więc była bardziej dostępna. 

Po opadnięciu haju przyszło otrzeźwienie i z braku innych opcji na razie się nadasz. 

Tak kobiety wolą być z kimś niż same. 

Oczywiście jakiś poziom musisz trzymać. 

Związek ogólnie bez przyszłości tym bardziej, że kobieta jest już zwichrowana po tym zjebie, który ją uszkodził. 

Zostaw ją bo ona w drugą stronę bez żadnej moralności by cię zostawiła i kto wie czy za jakiś czas tego nie zrobi gdy znajdzie się lepszy model. 

Nie rób za terapeutę bo od tego są specjaliści. 

Realne życie to nie bajka, serial w TV. 

 

 

 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Natan00 powiedz sprawdzam, jeśli była nagrywana bez swojej wiedzy to niech zgłosi sprawę na policję, ewentualnie złoży zawiadomienie do prokuratury.

 

Tutaj wskakuje 191a kk, ale tylko pod warunkiem, że nagranie odbyło się bez jej wiedzy ;)

 

I zobaczysz jak zareaguje na twoją propozycję tj. czy to zrobi, czy zacznie się gubić i motać.

 

 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gówno chłopie... Ty nie masz żadnej innej opcji? Przecież to świeży temat, spierdalaj ile masz sił w nogach, tracisz zajebisty czas w życiu.

Jesteś dla niej frajerem na przeczekanie, na otarcie łez, nim wróci na rynek w poszukiwaniu kolejnego typa który będzie ją traktował jak 'prawdziwą damę'.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Natan00 napisał:

Mam problem z dziewczyną, jesteśmy w związku od kilku miesięcy na początku kiedy się poznawaliśmy było wszystko git, dużo seksu sama inicjowała praktycznie za każdym razem teraz to 1-2 razy w tygodniu, jej libido praktycznie nie istnieje i trzeba używać żelu. Wiem że poprzednim związku była ze mega zjebaną osobą, totalnym przemocowcem który dużo wymuszał, manipulował i traktował jak gówno, ona go nienawidzi i nie chce znać, ale przez ten związek ma jakieś PTSD, od jakiegoś czasu ciągle koszmary, nie wysypia się w nocy i chodzi zmęczona. Jakiś czas temu wspomniała że jej EX nagrał kiedyś z ukrycia seks, boi się że on może to ujawnić albo komuś pokazywać, widać że ma mega traumę.  

 

Widzę jak patrzy na mnie, aż mnie pożera wzrokiem po prostu widać w oczach, ale też jakoś mam wrażenie jakbym jej nie pociągał ostatnio bo jakby się zmuszała do seksu przez co sam mam mniejszą ochotę, ale też ostatnio się dowiedziała że EX ma nową dziewczynę, to widać że ją to ruszyło, pytałem czemu to odpowiedziała że jej przykro kolejna naiwna dla której chwile typ będzie w porządku, a później zryje banie, sam myślałem że ona ma to już za sobą i wyjebane w przeszłość. Tak to o nim praktycznie nie wspomina, ja jej o swoich EX słowa nie powiem, ona przez poprzedni związek ma praktycznie zerowe poczucie własnej wartości.

 

Staram się ją traktować tak jak ona mnie, zapraszam to płacę, ona zaprasza to płaci, albo każde za siebie, ja płacę za kino to ona za jedzonko, itp. Na początku seks był zajebisty, teraz trochę jakby odrabianie pańszczyzny, sama mówi że źle się z tym czuje bo nie chce żeby mi czegoś brakowało. Spoko się dogadujemy, praktycznie nie ma kłótni, wiem też żeby sobie pusią oczu nie przysłaniać i nie traktować seksu jako najważniejszy ale mam swoje potrzeby i zaczyna mnie to powoli irytować. 

 

Nigdy nie byłem w związku z osobą po toksycznej relacji, liczę na jakieś rady

 

Poczytaj podobne tematy.

Sprawa jest jasna - jesteś nudny.

Może akuratny, może rozumowo "lepszy", ale nudny. Więc pusia sucha.

 

- przemocowiec i manipulant - ale z nim gadałeś, czy wierzysz jej na słowo. Może po prostu był bardziej dostarczający emocji.

- nagrywanie seksu - jak Mosze powiedział - jak było bez zgody, no to policja. A nie ciągłe wspominanie tego i dręczenie się. No chyba, że to wcale nie dręczenie się..

- zmusza się do seksu, ale o statusie związkowym Ex - wie wszystko. Po co ?

- ex do niej pisze po zerwaniu, ale kto w sumie zerwał ? I ile razy było zrywane ?

 

Znasz tylko jedną wersję historii, a laska ewidentnie tęskni za emocjonalną huśtawką.

Normalnie - po prostu by miała w dupie losy exa.

Laski, które autentycznie kończą z gościem, wypisują się ze znajomości jeszcze w trakcie związku, a potem jesteś dla nich jak powietrze. W tydzień już zapomina, jak wyglądasz.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, rarek2 napisał:

ex jeździła do wawy za młodu. Z koleżanką. Na miejscu w wawie miała znajomych wietnamczyków

Gdzie im do chadów?

Ani oni wysocy, ani sprzęty duże.

A jednak mieli takie branie, że panny same wpychały się na mieszkanie.

Wystarczyła egzotyka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotykalem sie kiedys z laska w Londynie (Polka). Poznana na jakims portalu randkowym. Laska byla z "przemocowcem" on jej nie bił tylko napierdalał. Nie raz była w szpitalu, po ostatniej akcji (już z Policja) miała obdukcje i leżała kilka dni w szpitalu. Do tego stopnia że jak raz ja stłukł to sąsiedzi wezwali Policję. Zabrali jego z domu w 7-miu Policjantów. Gosc byl alkoholikiem, pracował gdzieś tam na budowach londyńskich. Jej ex dostał wyrok i ekstradycję do Polski. Oczywiście dostał też zakaz zbliżania się do tej dziewczyny. Dostał po tym oczywiście zakaz wjazdu do Wielkiej Brytanii. Dziewczyna ta miała ciągły uraz psycho-fizyczny. Traci równowagę, potrafiła stracic przytomnosc na przystanku. Generalnie dramat co facet przez dwa lata jej zrobił (był też alkoholikiem). Co się stało po jakimś czasie ? Koles jak gdyby nigdy nic - po pierwsze sobie do niej wydzwaniał (zakaz kontaktu i zbliżania się) i wydał jej polecenie żeby poszła do ich wspólnej księgowej i jakieś papiery do Polski żeby jemu przysłała. Jak to usłyszałem i zobaczyłem ich sms-y, spierdalałem gdzie pieprz rośnie ! Laska miala chyba jakiś "syndrom Sztokholmski" - i nie wnikajac w szczegoly uznalem ja za psychicznie chora.

Tobie tez radze uciekaj póki czas. Szkoda życia na leczenie kogoś kto nie da się wyleczyć.

Takie kobiety się po prostu nie zmieniają, a ja nie widziałem powodu by dla paru przyjemnych skurczy podczas seksu, stać sie jej osobistym lekarzem psychiatra. 
Oczywiście bardzo mi żal takich dziewczyn, ale nie widzę powodu by z takimi być w stałym związku. 
Moja rada uciekaj !
  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doprawdy fascynujący jest ten mechanizm kobiet które mimo przemocy ze strony partnera i tak są z nim i nie wyobrażają sobie inaczej :D Też znam taki przypadek gościa co napierdala swoją dziewczynę, założyła mu niebieską kartę, wielokrotnie notowany a finalnie nawet odsiedział za przemoc wobec niej ale nadal wielka miłość i są ze sobą. Jest to tym bardziej komiczne jak się widzi takie związki na fb i jaka jest tam żałosna laurka wielkiej miłości a ma się wiedzę tego jak to wygląda naprawdę. 

  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, sargon napisał:

a laska ewidentnie tęskni za emocjonalną huśtawką.

Może laska wychowywała się w dysfunkcyjnej rodzinie i właśnie to dla niej normalność? Bycie toksycznym, darcie mory i bicie? XD

28 minut temu, PrzemAss napisał:

Doprawdy fascynujący jest ten mechanizm kobiet które mimo przemocy ze strony partnera i tak są z nim i nie wyobrażają sobie inaczej :D

A tutaj większość użytkowników główkuje co z nimi nie tak HAHAHAHH a taki chleje, ćpa, napierdala a i tak rucha i ona go kocha XD.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ramaja Awantura napisał:

Może laska wychowywała się w dysfunkcyjnej rodzinie i właśnie to dla niej normalność? Bycie toksycznym, darcie mory i bicie? XD

 

Byłem u niej na święta to tak spokojnie w domu, było trochę alko przy stole i normalnie się zachowywali

 

Jakiś sposób jak ją testować co tak naprawdę do mnie czuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Natan00 A co ci tak zależy? Bądź uczciwy - zależy bo ci gałę robi dobrą..

Miłość nie istnieje - ta Werterowska. To jest taki syf który sprzedają mężczyznom by byli potulnymi baranami...


Uświadomię cię tylko że 95 proc kobiet jakbyś był np. w depresji to by cię zostawiła ja śmiecia.

Dbaj o siebie w pierwszej chwili. 

Edytowane przez Ramaja Awantura
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Natan00 napisał:

Byłem u niej na święta to tak spokojnie w domu, było trochę alko przy stole i normalnie się zachowywali

A to nie rozumiesz, że taka rodzina na święta przy nowym "kandydacie na zięcia" też chce sie pokazać z jak najlepszej strony? Będzie też grzeczna i miła do siebie/Ciebie aż do porzygania?

 

Ty tam mogłeś im nasrać na środku pokoju i nic by się nie stało...

 

Ale niech by na przykład ona wywaliła salaterkę ze świeżo odgrzanymi schabowymi na podłogę (główne danie na obiad)... to dopiero byś usłyszał wrzask ojca, "kurwa, Ty masz dwie lewe, znowu coś wyjebałaś... do niczego się nie nadajesz"... albo cichy syk matki... "coś Ty, kurwa, zrobiła... i co my teraz zjemy na obiad. Gość jest... jak to wygląda..."

Edytowane przez Miszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.