Skocz do zawartości

Coraz mniej seksu w związku


Johnny1

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, Johnny1 napisał:

 

Szczerość nie popłaca, a małe kłamstwo nie jest szkodliwe

Małe kłamstwo które nie wychodzi na jaw. Małe kłamstwo które wychodzi na jaw sprawia ze tracisz twarz i przypuszczalnie kłamiesz w dowolnej kwestii.

Kłamać trzeba umieć. 

A szczerość czasem popłaca czasem nie. Nigdy nie wiesz czy podzielenie się swoją przeszłością nie zamieni cipki partnerki w małą Niagarę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, spacemarine napisał:

A jak wróciłeś po takim wyjściu to co powiedziała? Ile Ciebie nie było?

Już nie pamiętam co ona gadała, ale było po mojemu. Było kilka takich akcji po których kazałem jej się zastanowić nad swoim zachowaniem, no i się zastanowiła - skończył się grafik na dupkę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.12.2022 o 14:57, Johnny1 napisał:

Przeczytałem przed edycją, własnie dogadujemy się świetnie i nadajemy na niemal tych samych falach.

Dalej jest opis o ONS i jej zachowaniu po zdarzeniu.

Generalnie padnie tu wiele DUPERPOZYCJI.

.....

Zasadniczo PRZESTAŁEŚ BYĆ WYZWANIEM!

ZACZYNASZ być coraz bardziej przewidywalny to dalej mutuje do  NUDNY.

NUDA ZWIĄZKOWA zabija CAŁKOWICIE PORZADANIE.

 

OBECNIE jesteście jak partnerzy 50/50.

Ostatni moment na zmianę proporcji.

WŁAŚCIWIE to tyle i wsio haraszo.

:)

 

 

 

 

 

Edytowane przez Tornado
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.12.2022 o 14:57, Johnny1 napisał:

 

Przeczytałem przed edycją, własnie dogadujemy się świetnie i nadajemy na niemal tych samych falach. Pierwsza poważniejsza dziewczyna, wcześniejsze związki może i było zajebiście w łóżku ale dużo toksyczności. 

A tam, nadajecie na tych samych falach.

Wersja demo dobiegła końca i pani jest znudzona. Wymówki o zmęczeniu możesz postawić na tej samej półce, na której stoi Hobbit.

Kobieta to nie jest rodzic, brat, siostra czy przyjaciel. Relacja rządzi się swoimi prawami i to Ty jesteś od tego aby nadawać jej ramy. Teraz masz sytuację, że to wymknęło Ci się spod kontroli. Zapamiętaj sobie - pożądania się nie negocjuje. Żaden specjalista Ci jej nie "naprawi".

 

Rozwiązanie jest jedno - musisz uderzyć w stół aby odezwały się nożyce - czyli shittest generalny. Stawiasz jej sprawę jasno, że nie jesteś zadowolony z relacji ponieważ masz potrzeby seksualne, których ona nie zaspokaja. Mówisz, że dla Ciebie seks jest nieodłącznym elementem związku i sytuacja, w której Twoje potrzeby nie są dla niej ważne jest dla Ciebie nie do zaakceptowania, w związku z czym jeśli ten stan będzie się dalej utrzymywał to relację zakończysz i znajdziesz sobie inną kobietę, która będzie potrafiła i chciała dać Ci to, czego potrzebujesz. Dajesz jej dwa dni na przemyślenie tego co jej powiedziałeś i wtedy wrócicie do rozmowy. 

Po tym komunikacie usłyszysz od niej stek bzdurnych wymówek oraz próby manipulacji poprzez wzbudzania w Tobie poczucia winy za istniejącą sytuację. To są wszystko bzdury i cały ten ściek olewasz. Nie wchodzisz w dyskusję, mówisz, że swoje zdanie już wyraziłeś, rozmowę uznajesz za zakończoną i dałeś jej czas na przemyślenie.

Czekasz te dwa dni i wracasz do rozmowy. Będzie sytuacja wóz albo przewóz:

1) ona przyjmuje do wiadomości co jej powiedziałeś i zmienia swoje zachowanie

2) stek bzdur jak wcześniej, atak na Ciebie lub próba zamiecenia sprawy pod dywan - kończysz relację.

Tak, kończysz. Ponieważ wybór przez panią opcji z pkt 2 powyżej oznacza, że nie jesteś dla niej nikim ważnym i nie liczy się z Twoimi potrzebami. Trwanie w związku z taką osobą nie ma sensu i na dłuższą metę stanowi dla Ciebie stratę czasu. Zwłaszcza że jesteś młody i z tą kobietą nie łączą Cię rzeczy typu: dzieci, małżeństwo czy inne kredyty.

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.01.2023 o 18:49, nihilus napisał:

Mówisz, że dla Ciebie seks jest nieodłącznym elementem związku i sytuacja, w której Twoje potrzeby nie są dla niej ważne jest dla Ciebie nie do zaakceptowania,

I chuj.....I jeszcze jej przypierdol, że ma cię zabrać na maledivy/bali/pacanowa.*

Jakby to było majooo to jeszcze ZRÓB JEJ BETONOWE BUCIKI*

 

ZAPEWNE usłyszysz, że jesteś CHAM I PROSATAK I TYLKO JEDNO CI W GŁOWIE(keks/zakalec/deser z budyniem).

I będzie miała rację.

ONA ma 'wpaść' na to czego tobie brakuje(nie pękaj doskonale wiedzą co jest 5).

Jednocześnie powinieneś ZDJĄĆ ŁATKĘ 'curwy/dziwki itd' bo przecież keks nie jest najważniejszy?!

 A skoro ona niema ochoty na keks(z tobą) to DZIECI Z  TEGO NIE BUDZIET!

Więc szukasz odpowiedniej kobiety NA MATKĘ SWOICH DZIECI.

....I tu jej TRAKTOREK ZACZEEENUe TRYBIĆ.....jak dać aby nie wyjść na łatwą(bo co ja się nie nadaje na matkę?!!!@#@$$%%!@).

 

Kości BIOS'u, eprom, to wy nie upgradeujcie narazie wam to nie idzie bez młotka.

:)

  

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.12.2022 o 10:50, Johnny1 napisał:

 

Szczerość nie popłaca, a małe kłamstwo nie jest szkodliwe

 

Kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw i to  w momencie w którym byś się tego najmniej spodziewał. Nie warto budować żadnej relacji na kłamstwie, obojętnie czy to relacja z kobietą czy biznesowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Sytuacja się wyjaśniła seks ze mną to przynajmniej 30 minut, nie wiem jak to wyliczyła chyba ma stoper w głowie, a ona nie zawsze ma siłę na tyle i wolałaby szybki numerek, reasumując jak widać czego by nie robić to się nie dogodzi i zawsze coś się nie spodoba. 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

No pierwszy raz słyszę wytłumaczenie,ze nie chce Ci się seksu bo robi się szybko ciemno :P Nie żartuj sobie tutaj. Powodów może być masa:
nieodpowiednia dieta
brak aktywności fizycznej
niedobór witamin
czy stres
Próbowałeś jakichś ziołowych suplementów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No uważaj bo jeszcze może Cię to dopaść. Człoweiek to nie robot tak więc takie wzloty oraz upadki się zdarzają. Piszę z własnego doświadczenia bo jeszcze rok temu miałem taki sam problem jak autor. Zupełnie mi się nie chciało, nie wiedziałem co się dzieje.Dodatkowo dochodziły lekkie problemy z erekcją ( stawać to stawał ale potem w tracie zdarzało mu się opadać ). Dochodził do tego stres , który jeszcze potęgował te objawy oraz błędne koło się zamykało. Potem zaczęły się eksperymenty z suplementami diety. Niektóre były bardziej skutczne niektore mniej. Najskuteczniejszy okazał się Viamen. U mnie dał naprawdę dobre działąnie tak więc polecam sobie wypróbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.01.2024 o 09:49, zordon napisał(a):

cum on albo penis complete

 

O kant d**y to mozna rozbic. Odpowiedni sen / ruch / odzywianie. Miedzy czasie mozna posilic sie badaniami. Suplementy sa dobre, kiedy ogarnia sie podstawy dla poprawy ostatnich 10%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.