Skocz do zawartości

Co udalo Wam się osiągnąć w tym roku. Co dobrego Ci się przytrafiło


Gixer

Rekomendowane odpowiedzi

1. Zacząłem leczyć depreche,

2. Sprzedałem 1 samochód, naprawiono mi mój ulubiony pojazd,

3. Widziałem kilka fajnych miejsc,

4. Zawodowo - pod koniec roku nawiązałem wspólpracę z ciekawą firmą, 

5. "Dojechałem" kilku sqrwysynów ;),

6. Kilku osobom pomogłem. Dla poprawy sobie samopoczucia,

7. Przewinęło się przez moje życie mnóstwo ludzi. Mnóstwo historii. W tematyce forum też. Czasem tu o nich piszę. 

8. Odstawiłem alkohol, wszedłem na TRT, mam plan na lekkie wycięcie : clen, yoha itd,

 

  • Like 8
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Zapisałem się na sztuki walki. 

2. Pozbyłem się dużej ilości antyków za parę dobrych tysi. 

3. Sprzedałem kilka maszyn których miałem dość.

4. Wyprawa motocyklowa Italia, Monaco, Francja. 

5. Znalezienie dobrej fajnej pracy za granicą.

6. Odłożenie niezłej gotówki, są wstępne podsumowania i jest dużo lepiej niż myślałem.

7. Kupiłem motocykl taki jaki chciałem parę lat temu.

8. Pojechałem w ważne dla mnie miejsca pamięci o których dużo myślałem.

9. Poprawa języka angielskiego, zacząłem naukę włoskiego.

10. Zamknięcie centrum interesów w Polsce - klamka zapadła. Niezależnie gdzie wyląduję i co się stanie, zapisuje się nowa karta w rozdziale życia. 

11. Schudłem 3kg, poprawiłem sylwetkę, trenuję mewing, czasem pobiegam, pojeżdżę na rowerku.

12. Czasem mi się zdarzy zjeść np kebab na mieście czy jakoś okazyjnie, ale jeśli chodzi o spożycie mięsa to prawie wyeliminowałem. 

  • Like 10
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na Co udalo Wam się osiągnąć w tym roku. Co dobrego Ci się przytrafiło
6 godzin temu, slusa napisał:

 

Bardzo elegancko. Co najbardziej się przyczyniło do tych zmian? 

Najbardziej dwie rzeczy:

1. Korzystam z aplikacji To-Do do gromadzenia tematów z pracy i prywatnych. 

Zrobiłem sobie listę celów i na bieżąco ja uzupełniałem i odznaczalem + czytanie żeby pamiętać co sobie obiecałem. To nie tak że wszystkie zrealizowałem ale sporo się udało. Reszta przechodzi na nowy rok. 

 

2. Przesłałem mówić ludziom o swoich celach. W moim przypadku mówienie daje mi gratyfikację a później nie chce mi się działać. Dlatego morda na klodke i mówię dopiero jak zrobię! 

 

Edytowane przez Gixer
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działo się co nieco w tamtym roku:

A. zakup nowego autka,

B. nabycie garażu do A.,

C. sprzedaż kwadratu panieńskiego drugiej połówki,

D. podjęcie pracy na dłużej po praktycznie dwuletniej przerwie,

E. dwa wyjazdy wypoczynkowe,

F. brak zaszczepienia dawką nr 3,

G. zrzucenie kilku kg,

H. spożywanie alkoholu tylko w nikłych dawkach.

 

Z tych spraw co się nie udało najbardziej w tym roku muszę popracować nad zmniejszeniem

wdychanego dymu tytoniowego, a zaraz po tym nad relacjami na linii ja - reszta świata. B)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Mimo obaw i wahania przeszedłem do pracy w korpo polepszając swoje warunki pracy w każdym aspekcie.

2. Zdobyłem większą pewność komunikacyjną i pokonałem blokady związane z językiem angielskim.

3. Był to też kolejny rok rozkwitu mojej wiedzy technicznej oraz możliwość zobaczenia innowacyjnych projektów technologicznych od wewnątrz.

4. Byłem na największej liczbie randek z Internetu od kilku lat, aczkolwiek wciąż szukam odpowiedniej panny pod moje kryteria [na 2023 mam już konkretne plany na łowienie w realu].

5. Przeprowadziłem się i po czasie widzę, że większość aspektów jest na plus mimo pewnych niedogodności (głównie lokalizacyjnych).

6. Zacząłem lepiej się wysypiać i częściowo zażegnałem problem bezsenności.

7. Utrzymałem długo abstynencję alkoholową, nawet w sylwestra [trzeba jeszcze słodycze zminimalizować].

8. Stopniowo uzupełniłem siłownię ruchowymi zajęciami grupowymi [na 2023 planuję powrót do rowera i lepszy health life-balance na zdalnej].

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku najważniejszym celem było odzyskać wzrok w lewym oku i udało się. Największe zwycięstwo. dekady, teraz można sie brać za listę rzeczy do zrobienia z zeszłego roku i dopisać pare punktów które mi sie urodziły w głowie podczas kuracji. 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Wyszedłem na prostą ze swoją psychą i tematami chandra/deprecha (przynajmniej mam taką nadzieję),

2. Zacząłem temat nauki programowania (szkoła policealna - inf03), w tym roku chce skończyć inf03 i zacząć jesienią inf04,

3. Skończyłem pierwszą z dwóch części kursu na elektryka (ele02), w styczniu egzamin na ele02, w czerwcu chce skończyć ele05 czyli drugą kwalifikację,

4. Zacząłem długo odkładany temat remontu mieszkania,

5. Nie zwariowałem w swojej obecnej pracy,

 

Cele na nowy rok: opisane w pkt. 2 i 3 oraz skończyć temat 4. Chyba nie uda się (ew. pod koniec roku) zmienić pracę i przebrazowic się tym samym. Ale coś muszę sobie zostawić na rok 2024, tak?:D

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Na początku roku zfinalizowalem z ojcem temat zakupu domu na wsi, wkręcił się bardzo w temat, w ciągu pół roku będzie mieć już wszystko skończone 

2. Zwiedziłem konkretnie dwa kraje pod emigrację, ostatecznie wylądowałem w trzecim gdzie kupiłem mieszkanie, w którym obecnie robię kapitalny remont 

3. Zrobiłem dwa posty jeden trzy dniowy drugi osiem dni. Odrobinę schudłem. 

 

A tak poza tym to niewiele. Alko nie piję już od lat, zioło palę jak potrzebuje że muszę (otoczenie), dietę mam bardzo zdrowa i sporo dobrych nawyków. W tym roku będzie jeszcze sporo zmian

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Wpadłem i wyszedłem z zaburzeń lękowych

2. Przeżyłem chyba najgorsze miesiące w życiu i nie załamałem się do końca

3. Przetestowałem dziewczynę i rodzinę, którzy bardzo mnie wsparli

4. Okazało się, że ludzie mnie lubią

5. Zrobiłem wreszcie prawko, nabyłem samochód i jeżdżę

6. Przeżyłem i jestem w dobrym zdrowiu.

 

To był chyba najgorszy rok w moim życiu, ale jednocześnie jestem w stanie wyobrazić sobie dużo gorszą jego wersję. Koniec końców, mimo tragicznego początku, końcówka wygląda już dużo bardziej optymistycznie i jestem w stanie docenić, że przy okazji problemów wydarzyło się też dużo dobrego.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok 2022 przyniósł sporo zmian w moim życiu. Mniej więcej chronologicznie:

 

1. Podwyżka po awansie na inżyniera baz danych.

2. Kupno dwupokojowego mieszkania w najlepszej łódzkiej dzielnicy - odcięcie na zawsze pępowiny (wcześniej krótko wynajmowałem).

3. Rozpocząłem regularne, choć amatorskie treningi boksu razem z kumplem ze studiów.

4. Podwyżka inflacyjna: awans do 20% najlepiej zarabiających Polaków (według wynagrodzenia.pl).

5. Pod koniec listopada spełniłem swoje marzenie i w końcu udałem się w podróż za granicę (Niemcy) oraz doświadczyłem lotu samolotem - delegacja biznesowa.

6. Pięciodniowy pobyt w Niemczech był najlepszym detoksem dopaminowym w moim życiu - oczyszczenie mózgu dało mi zajebistego kopa motywacyjnego do kontynuowania no fapu.

7. Przełamałem się poniekąd i rozpocząłem regularne wypady na miasto/piwo/wódkę/pizzę, a nawet do klubu na parkiet (choć dziwnie się czuję tańcząc samemu wokół lasek liżących się w tańcu ze swoimi facetami).

8. Odbyłem pierwszy trening crossfit, który okazał się świetną rehabilitacją mojego kolana i zamierzam te treningi kontynuować.

 

Poza tym małe sukcesy takie jak:

- poznanie nowych i wartościowych ludzi,

- wznowienie paru starych kontaktów,

- kredyt hipoteczny na osiem, a nie trzydzieści lat,

- ogarnięcie cery, brody i fryzury.

 

Mam nadzieję, że będę mógł niedługo dopisać do tej listy pokonanie zapalenia mieszków włosowych, które przez pół życia niszczyło moją twarz i życie towarzyskie. Właśnie skończyłem kurację izotretynoiną.

 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.12.2022 o 20:15, SzatanK napisał:

Bardzo sympatyczny temat, tylko wylukrowany przypominający mi ludzi ukazujących swoje piękne oblicza i chwalący się zwycięstwami, skrzętnie pomijającymi wzmianki o jakichkolwiek porażkach czy brzydotach.

Innymi słowy przedstawia się nie pełny obraz, zakłamany.

 

Mi się kilka rzeczy udało, jednak o wiele wiele wiele więcej nie udało. 

 

 

Co do samego tematu.

Wszystkim, którym się udało spełnić swoje plany, postanowienia noworoczne gratuluję serdecznie z całego serca.

Tym, którym się wiele nie udało - z wami również jestem swoim sercem, szczególnie z wami.

 

Pozdrawiam i życzę zdrowia i wszelkiej pomyślności w nowym roku.

 

 

Wiesz, jak chodzi o negatywy to mamy ich pełno wokół siebie. Nawet czytając forum można się zdołować bo wszystkie baby to k... No i trzeba mieć hajs i być chadem. Dlatego w zalewie negatywów postanowiłem wywołać jakieś pozytywy. Dużo rzeczy mi się nie udało, parę przykrych zdarzeń też się znajdzie. Natomiast jak czytam że 10 czy 20 osób popchenlo swoje życie na lepsze tory to wiem że jestem na właściwym forum. 😉

Edytowane przez Gixer
  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.