Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, zuckerfrei napisał:

Lina, sznurowadło, różne części Polski, różnie ludzie mówili u Scorpiona to 

back, back, low punch. 

 

 

 

No chyba ze Parapa the Rapper. Gra z psxa.  

 

 

Teleport Raiden: down, up. 

ja już się szybko doszkoliłem i @sargon owi chodziło o teleport punch. Nie pamiętałem tego za Chiny Ludowe. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, lync napisał:

Nie chcę Was martwić, ale właśnie wróciłem z krótkiego rekonesansu po przyszłości i przywiozłem Wam typowy filmik w typym bluepillowym związku;

 

 

 

Na koniec dnia i tak dostanie zjebe że jest za niski i jej się znudził

 

 

TRZEBA Z TEGO KRAJU SPDALAĆ TO JEDYNA OPCJA

 

 

Najlepsze jak odpalam tindera: azja nawet paragwaj daje mi codzień nowe pary a tutaj w tym buntustanie po kilku dniach tyle co kot napłakał, postawmy krzyżyk i jedźmy w pi#du do innych krajów, to sadomasochizm, sprowadzili dodatkowe kilka mln mężczyzn do pracy (70% migrantów), no o czym tu gadać

  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, SzatanK napisał:

Jest też opcja, że po prostu nie jest Tobą w ogóle zainteresowana i ma Cię totalnie gdzieś - stety, niestety.

Dziękuję za Twoj wpis, obszernie to zanalizowałeś i jest coś na rzeczy, wiadomo. Nie ma przypadków. Dobrze doszedłeś do tego, że gdzieś mam moduł unikania jakiejś formy intymności. Jesteś dobrym obserwatorem i analizatorem.

 

Tuż po napisaniu tego posta o tej kobitce przyszło mi powiadomienie z komunikatora od niej.

Sprawa się wyjaśniła, bo jest matką, a nie wyszło to wcześniej (nie pytałem, nie chciałem iść trybem pragmatyki i robić ankiety na starcie). Więc kto wie, czy komplikacje z odpowiedzią nie są powodem zagłębiania się w życie, które wymaga skakania pomiędzy własnym życiem, a opieką nad dzieckiem i może dealowaniem z ojcem dziecka. Nie wnikam.

To czy ją odstraszyłem (a nie chciała tego przyznać) czy wbiłem ją w emocjonalny konflikt (jednocześnie mnie chce i nie) nie ma już znaczenia.  Tak jak napisałeś - jak kobiecie naprawdę zależy, to się komunikuje. Wchodzenie w jakąkolwiek relację z konfliktem na starcie skazuje tę relację na co najmniej burzliwość i zwiastuje porażkę w przyszłości.

 

Matki z dzieckiem uznaję za ryzyko, ich gadzi mózg zwiększa umiejętność zauraczacznia facetów.

Ich podświadomość tak wspiera sytuację, aby łatwiej się adoptowały do potrzeb zainteresowanego nim mężczyzny.

Informatycznie bym powiedział, że jej podświadomość podejmuje hand-shaking z podświadomością faceta (która wpływa na jego percepcję rzeczywistości).

To częściowo wzmacnia potencjalne odczucie vibe/wspólnej fali - co zwiększa szansę na wpadnięcie w dalszym etapie w iluzję "czuję, że ona się angażuje, chyba mnie kocha". Jak to się kończy, to było tyle tematów na forum, że każdy z Was wie, czego można się spodziewać. Mam kumpla, któremu taka kobieta zawróciła w głowie i wiem, to jest mocne.

 

Wydaje mi się, że mając samemu dziecko (będąc ojcem) ma się jakąś formę "antidotum" na to.

Przykra sytuacja bo była w moim typie, ale odpuszczam.

Zaznaczyłem swoje zdanie na chłodno, że na związek tylko bezdzietna.

22 minuty temu, spacemarine napisał:

Najlepsze jak odpalam tindera: azja nawet paragwaj daje mi codzień nowe pary a tutaj w tym buntustanie p

Tinder w PL to już przeszłość dla 40 latków. Do usunięcia. Młode i tak nie klikają, a nie będę pajacował z płaceniem serwisowi lub udawaniem niższego wieku, aby się młodsze zainteresowały. Dodatkowy patent, że nie szukam wyłącznie seksu czy całkowicie odrzucam gold-diggerki dopełnia bezsensu korzystania z tej apki. To co mi tam dało to kojarzę mniej więcej babki, które były na serwisie, bo jak byłem na mieście to widziałem starszą (taka koło 40lat) co siedziała sobie z mniej pewnym siebie 30 latkiem. Niech sobie korzystają, mnie to rybka.

 

Zostaje teren i praca nad życiem towarzyskim w realu.

 

Edytowane przez lync
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mac napisał:

Spotykałem się z samotnymi matkami przed ostatecznym przejściem na mgtow i tylko utwierdziłem się w pewnych przekonaniach. Jedna dawała dupy bezpośrednio przy śpiącym dziecku, ale ja przerobiłem znacznie więcej patologicznych sytuacji. Sam dużo kiedyś chlałem, imprezowałem, ćpałem, generalnie byłem bananowym człowiekiem na wyjebaniu, ale żyłka mi pękła w pewnym momencie. Teraz nie mam żadnych nałogów i żyję w czystości, samotności. Ja już w pewnym momencie nie dałem rady prowadzić dalszych interakcji z ludźmi, jakby trawiła mnie choroba. Temat jest bardziej złożony, ale dokładnie wiem, co samotne matki sobą reprezentują. Jestem również dzieckiem wychowanym przez samotną matkę. Różnica tkwi w tym, że ja sobie znalazłem męskie środowisko i męskie autorytety, zadawałem się ze starszymi ziomeczkami, w jednym przypadku 10 lat różnicy i oni mnie ustawili. Gdyby nie to już dawno bym się zabił prawdopodobnie.

 

Ciekawa ta twoja historia. Ile masz lat i jak długo żyjesz poza matrixem? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, lync napisał:
Godzinę temu, SzatanK napisał:

Jest też opcja, że po prostu nie jest Tobą w ogóle zainteresowana i ma Cię totalnie gdzieś - stety, niestety.

Dziękuję za Twoj wpis, obszernie to zanalizowałeś i jest coś na rzeczy, wiadomo. Nie ma przypadków. Dobrze doszedłeś do tego, że gdzieś mam moduł unikania jakiejś formy intymności. Jesteś dobrym obserwatorem i analizatorem.

Dziękuje za miłe słowo ale to żadna obserwacja ani analiza, są tu znacznie lepsi w tej materii ode mnie. 

Po prostu cóż...sam miałem z tym gigantyczny problem i mnie to wpieniało jak nic innego, teraz już nie - bo wiem z czym to się je i, że ghoster to w gruncie rzeczy skrzywdzony człowiek, w sumie podobnie jak ten pozostawiany na lodzie. Nawet jak pomyślisz na logikę jednostka, uprzejma życzliwa, otwarta, prawdomówna, gotowa do relacji by Ci powiedziała, że to i tamto jest na rzeczy zamiast znikać na ileś tam dni, tygodni itd. 

Jeśli ktoś Cię ghostuje to paradoksalnie, Ty też unikasz gdzieś samego siebie - porzucasz w zasadzie, odbierasz sobie wartość. Dla mnie to był szok jak byłem na kiblu i robiłem swoje doszło do mnie, że przecież jestem fajnym gościem, tak wartościowym i czemu pozwolałam w ten sposób się traktować kobiecie? I odpowiedź jest jedna, to ze mną coś jest nie tak. Ona jest wolnym człowiekiem - jeśli taki sposób ktoś ma komunikacji - a raczej jej braku no to co możesz zrobić? Z nią nic ale to na siebie raczej trzeba spojrzeć. 

Natomiast gdyby odpuścić tematykę traum, dzieciństwa i bóg wie czego to jest jeszcze jedna sprawa. 

Czy gdybyś był kimś znaczącym z punktu widzenia hordy to czy samica nadal by nie znalazła czasu na głupie odpisanie zdania? Naprawdę kobieta jest tak zajęta swoim życiem, że nie ma czasu na odpisanie nawet mając 10 dzieci? Serio w kiblu wypuszczając orkę nie znajdzie czasu do napisania "Siema!" :) 

Kolejna sprawa to samotna matka - tym bardziej powinna mieć Cię na uwadze. Wbrew powszechnej opinii. I tak należy być wyrozumiałym, że samotna matka nie będzie odpisywać w ciągu 15 min ale znów nie przesadzajmy, to nie papież z audiencjami gdzie wysrać się nie ma czasu. 

 

Przyjrzyj się sobie a jej możesz oznajmić, że wydaje się być w porządku i rozumiesz, że nie jesteście parą ale odpisywanie z pośligiem tygodniowym jest nie akceptowalne, ponieważ szukasz kogoś poważnego do relacji bo masz swoje lata i chcesz kogoś na kogo możesz liczyć. Jak się obrazi to się obrazi, Ty powiedziałeś jak jest. Jak jej zależy to przeprosi i się poprawi jak nadal będzie ta sama śpiewka to, raczej sam siebie skazujesz na relację z duchem prawdę mówiąc.

 

Zdrowotności bracie, Ty wydajesz się być naprawdę fajnym gostkiem, szukaj kogoś równie fajnego kto Cię doceni @lync i Twoją troskę i generalnie BYCIE obecnym. 

 

Ale nie zapominaj, to Ty jesteś problemem w tym równaniu, gdzieś w Tobie są braki jeżeli notorycznie do takich osób Cię przyciąga. Nie wyobrażam sobie zdrowej jednostki z duszkiem, serio.

Edytowane przez SzatanK
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Alejandro Sosa napisał:

 

Ciekawa ta twoja historia. Ile masz lat i jak długo żyjesz poza matrixem? 

Mam 35 teraz. Ostatnie jakieś dziwne relacje z kobietami miałem chyba w 2017 roku, końcówka. W międzyczasie organizowałem przeprowadzkę, remont i ogarniałem biznes zdalny. A w robocie siedzę od studiów właściwie, więc tak to sobie leci. Od 17 roku życia do mniej więcej 25-26 roku życia bananowy człowiek. Oświecenie miałem jakoś w wieku 27 lat-28 lat i od tego momentu żyję, myślę, robię wszystko inaczej niż robiłem. To tak mniej więcej, bo trudno zapamiętać.

 

I wcale nie mam ciekawej historii, tylko typową do bólu ze wszelkimi opisanymi schematami, których się nauczyłem oczywiście za późno. Różnica tkwi w tym, że miałem dużo akcji, dużo wychodziłem, jeździłem, miałem sporą siatkę znajomych i ciągle coś się działo w moich aktywnych latach. Przeszedłem z ekstrawertyka w introwertyka wewnętrznie. W sumie dalej, jak trzeba jestem duszą towarzystwa, ale nie, że super chętnie. Jak sobie odpuściłem życie damsko-męskie to realnie kamień spadł mi z serca. Piękne uczucie.

Edytowane przez mac
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mac napisał:

Spotykałem się z samotnymi matkami przed ostatecznym przejściem na mgtow i tylko utwierdziłem się w pewnych przekonaniach. Jedna dawała dupy bezpośrednio przy śpiącym dziecku, ale ja przerobiłem znacznie więcej patologicznych sytuacji. Sam dużo kiedyś chlałem, imprezowałem, ćpałem, generalnie byłem bananowym człowiekiem na wyjebaniu, ale żyłka mi pękła w pewnym momencie. Teraz nie mam żadnych nałogów i żyję w czystości, samotności. Ja już w pewnym momencie nie dałem rady prowadzić dalszych interakcji z ludźmi, jakby trawiła mnie choroba. Temat jest bardziej złożony, ale dokładnie wiem, co samotne matki sobą reprezentują. Jestem również dzieckiem wychowanym przez samotną matkę. Różnica tkwi w tym, że ja sobie znalazłem męskie środowisko i męskie autorytety, zadawałem się ze starszymi ziomeczkami, w jednym przypadku 10 lat różnicy i oni mnie ustawili. Gdyby nie to już dawno bym się zabił prawdopodobnie.

 

Jak się baba chce być przetrzepana to nie ma dla niej czegoś niemożliwego. Ostatnio też miałem na widelcu samotną matkę. Przyjechała mnie odebrać, zawiozła do siebie kilkanaście km od miejsca gdzie przebywałem. Zajeżdżamy, ok. 22 godz. dom rodzinny, seniorzy na dole, córka na górze w pokoju, wchodzimy, prosto na górę. Tam już ładnie posłane łoże. Pompowałem ją w domu gdzie za ścianą była córka, a na dole inni członkowie rodziny i to nie przeszkadzało. Zrobiła kawkę, śniadanko na drugi dzień i grzecznie odstawiła mnie na miejsce. 

 

To rozumiem xD 

 

  • Like 4
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

Jak się baba chce być przetrzepana to nie ma dla niej czegoś niemożliwego.

Laska mi kiedyś waliła koniucha, jak wracaliśmy z imprezy normalnie chodnikiem. Miała rękę w moich gaciach i dalej nawijaliśmy idąc.

W autobusie, jak wracałem jedną z wesela to nakryła moje spodnie kurtką i też się dobierała przy ludziach, w ostatnim rzędzie.

Na połowinkach kiedyś najebana laska rozpięła mi rozporek przy stoliku i chciała wyjąć kutasa. Do tej pory nie mogę w to uwierzyć.

A no i z pubu mnie raz wyjebali, bo samotna matka właśnie na mnie usiadła i zrobiło się niemiło innym ludziom przy stolikach i wcale się nie dziwię. To były moje najgorsze lata.

 

Reszty grzechów nie pamiętam xD

 

To jest właśnie pojebane, że dosłownie w każdej sytuacji będzie grany temat. Gorzka refleksja przychodzi po czasie, kiedy jest za późno. Bierzesz, jak dają w najpodlejszych z podłych warunkach. Ja się takich akcji zwyczajnie wstydzę. Bez kultury, bez szacunku do samego siebie.

Edytowane przez mac
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SzatanK napisał:

Zdrowotności bracie, Ty wydajesz się być naprawdę fajnym gostkiem, szukaj kogoś równie fajnego kto Cię doceni @lync i Twoją troskę i generalnie BYCIE obecnym. 

Dzięki, wzajemnie, a zdrowotności i uważności to dobre życzenia dla każdego Brata z forum!

 

2 minuty temu, SzatanK napisał:

Przyjrzyj się sobie a jej możesz oznajmić, że wydaje się być w porządku i rozumiesz, że nie jesteście parą ale odpisywanie z pośligiem tygodniowym jest nie akceptowalne, ponieważ szukasz kogoś poważnego do relacji bo masz swoje lata i chcesz kogoś na kogo możesz liczyć. Jak się obrazi to się obrazi, Ty powiedziałeś jak jest. Jak jej zależy to przeprosi i się poprawi jak nadal będzie ta sama śpiewka to, raczej sam siebie skazujesz na relację z duchem prawdę mówiąc.

Poślizg był parodniowy, ale początek relacji, której nie będzie to moim zdaniem nie jest dobry moment na wyłuskiwanie, że nie czyta/odpowiada. To co piszesz jest dobre w relacji, która ma jakąś formę przyszłości przed sobą.

Jakby o to zapytała grzecznie, czemu napisałem coś w taki a taki sposób, to co innego.

Jak "dojdzie" moja odpowiedź i ona odpisze to wtedy można się zastanawiać co odpisać. A tak nie ma sensu o tym myśleć i się nakręcać.

 

Szczerze to nie wiem czy szukam poważnej laski. Skoro młodej, to może być nie do końca poważna :P

Powaga kojarzy mi się z pragmatycznością (focus na odpowiedzialności) i brakiem humoru/kreatywności a to ubijacz pożądania. Związek bez pożądania to lipa totalna (nie obrażając lipy). Przyjaźń co innego, ale czy istnieje przyjaźń damsko męska pomiędzy osobami, które się sobie seksualnie podobają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mac napisał:

Laska mi kiedyś waliła koniucha, jak wracaliśmy z imprezy normalnie chodnikiem. Miała rękę w moich gaciach i dalej nawijaliśmy idąc.

W autobusie, jak wracałem jedną z wesela to nakryła moje spodnie kurtką i też się dobierała przy ludziach, w ostatnim rzędzie.

Na połowinkach kiedyś najebana laska rozpięła mi rozporek przy stoliku i chciała wyjąć kutasa. Do tej pory nie mogę w to uwierzyć.

A no i z pubu mnie raz wyjebali, bo samotna matka właśnie na mnie usiadła i zrobiło się niemiło innym ludziom przy stolikach i wcale się nie dziwię. To były moje najgorsze lata.

 

Reszty grzechów nie pamiętam xD

 

Najlepsze są takie które, piją kawkę trzymając filiżankę w dwa palce z serdecznym odstającym, jak je podbierasz mówią: "Ty zboczeńcu! Świnio!" 

 

Takie wielkie pańcie, ochy, achy... 😁

 

A potem kutasa ściskają całą dłonią i walą aż skóra się przeciera. 😆

 

Ściągają gacie przez głowę, stają przy ścianie, wypinają się i mówią: "No rżnij mnie!" 🤣

 

Kurwa nigdy tego nie zapomnę. 🤣🤣🤣

 

  • Like 1
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Ja już gdzieś widziałem wypowiedź (nie wiem czy na forum) gdzie jeden debil ok 25 lat pisał, że byłoby dobrze jakby była wojna bo jak on wróci z niej to kobiety go będą szanować XDDD

Debile - najlepsze znaleziska i wpisy o #debile w Wykop.pl - od wpisu  53094975

2 godziny temu, nihilus napisał:

Nowy miesiąc, nowy wujek.

 

Chyba tydzień :).

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Pietryło napisał:

@mac no ogólnie z tego co czytam, to w głowie mam obraz Ciebie jako @RENGERS ale który stał się ascetą;)

Aż taki pewny siebie to chyba nigdy nie byłem :) Potrzebowałem wyjść z nałogów dla własnego dobra, bo już miałem momenty, że wymiotowałem przez okno w chacie nad ranem i wracałem do chlania + bongo. Naćpany na studiach latałem. Więcej szczęścia miałem niż rozumu. W sensie przejścia w czystość to tak, ale idę, jak widać ze skrajności w skrajność całe życie. Maks/min postać z RPG. Byłbym niezłym druidem z mocą lasu i uzdrawiania drużyny. Dodatkowo odporność na trucizny i czary uroku ze strony demonów - babonów.

Edytowane przez mac
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, smerf napisał:

nasz kraj jest skończony demograficznie.

No chyba, ze wschód pospieszy z pomocą, kobiety z Ukrainy, Rosji, Białorusi, Azji mniejszej, Ilu mężczyzn zginie na wojnie na Ukrainie po jednej i drugiej stronie, cała masa., jednak związek z Polakiem może okazać się, że to jest karta przetargowa, żeby wyjechać na zachód.

4 godziny temu, smerf napisał:

asz kraj jest skończony demograficznie.

Ciekawe jak ta sytuacja wygląda w innych post socjalistycznych krajach np. w Bułgarii, Czechach, Węgrzech, Litwie ?

4 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Simpienie pod zdjęciami staruszki 30+?

Hebanowa knaga plus 200 pkt do atrakcyjności, a takim Polakiem bardzo często będzie gardzić, no chyba, że jakaś nie zadbana raszpla, albo trzymająca fason.

3 godziny temu, Baca1980 napisał:

30-sto latków jeszcze nie dupiła :).

A wizyta u prostytutki się to wlicza, czy nie ?

3 godziny temu, Arthur Morgan napisał:

acetów w kółeczku XDD

Tak jak na zamieszczonych filmikach ;);) ?  

 

 

Edytowane przez Druid
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Baca1980 napisał:

Są prawiczkami nic nie dupili oprócz swojej ręki :).

Czyli diva się nie wlicza, 1/3 nie poznała smaku kuciapy.

3 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

I potem chłopak jeden z drugim na forum pisze do mnie na prv czemu dziewczyny mu nie odpisują na instagramie - bo jak kooorwa 1000 debili wali jej lajki w 15 minut jak ona zaświeci cycem to jak ma jej szajba nie odbić?

Relacje mają charakter transakcyjny i Ty Anonku jak jej nie dasz dobrych genów (wygląd) albo kasy to jesteś nikim wartym odpowiedzi bo ona takich ma na pęczki.

Proste.

Marek kiedyś o tym nagrał audycje.

 

3 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

jakby była wojna bo jak on wróci z niej to kobiety go będą szanować XDDD

Jak wróci w jednym kawałku i nie kaleką psychicznym to może tak.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mac napisał:

Mam 35 teraz. Ostatnie jakieś dziwne relacje z kobietami miałem chyba w 2017 roku, końcówka. W międzyczasie organizowałem przeprowadzkę, remont i ogarniałem biznes zdalny. A w robocie siedzę od studiów właściwie, więc tak to sobie leci. Od 17 roku życia do mniej więcej 25-26 roku życia bananowy człowiek. Oświecenie miałem jakoś w wieku 27 lat-28 lat i od tego momentu żyję, myślę, robię wszystko inaczej niż robiłem. To tak mniej więcej, bo trudno zapamiętać.

 

I wcale nie mam ciekawej historii, tylko typową do bólu ze wszelkimi opisanymi schematami, których się nauczyłem oczywiście za późno. Różnica tkwi w tym, że miałem dużo akcji, dużo wychodziłem, jeździłem, miałem sporą siatkę znajomych i ciągle coś się działo w moich aktywnych latach. Przeszedłem z ekstrawertyka w introwertyka wewnętrznie. W sumie dalej, jak trzeba jestem duszą towarzystwa, ale nie, że super chętnie. Jak sobie odpuściłem życie damsko-męskie to realnie kamień spadł mi z serca. Piękne uczucie.

 

Hmmm u mnie jest trochę podobnie... No może z tą różnicą, że nie poszedłem ze skrajności w skrajność tylko wciąż staram się "wygrać" w pewnych przegranych tematach jak relacje DM ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, OGÓR napisał:

No pozostaje to skomentowac tylko tak: 

Dziecko ma więcej rozumu niż maDka, współczuje dzieciom takiej matki.

3 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Polak = spermiarz i kukold uzależniony od cipki matki-polki.

Kto uzależniony to uzależniony. Jest przecież masa facetów, którzy trzymają ramę.

3 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Tłucze się tu do łbów jednemu z drugim żeby nie simpił, nie błagał, żeby z głową baby do związków brał a baran wraca i pisze - dziewczyna z Borderline mnie zostawiła i teraz płaczę bo seks był taki super, a jak mnie zostawiła to już seksu nie ma XD

Niestety trzeba raz, drugi, trzeci dostać po dupie, żeby czegoś się nauczyć. Jak taki spermiarz nie wyciągnie wniosków, to wówczas żadna kobieta nie będzie go szanować, będzie tylko beta bankomatem.

3 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Nawet jak dzieciak będzie czarny to się znajdzie frajer, który ją przygarnie.

J#bać go, to wyślij mu ten filmik do obejrzenia.

Dla mnie jest desperatem i frajerem, no chyba, że zna zasady gry, ja bym pokazał mojej niedoszłej Pani ten filmik, gdybym chciał związać się z samotna matką  z dzieciaczkiem, którego jego ojciec to czarny Afrykańczyk, i od razu pytania trudne pytania.

Trzeba wziąć na wzgląd, ze każdy popełnia błędy, również kobiety, jednak jak facet popełni błąd, wówczas ponosi większe konsekwencje niż kobieta społecznie, socjalnie, finansowo.

 

 

3 godziny temu, mac napisał:

Matki, szczególnie samotne to najbardziej moim zdaniem popierdolona kategoria ludzi na tej planecie przeznaczona do sterylizacji. Nie powinni mieć nigdy dzieci.

Musisz stworzyć osobny wątek na forum, widać, że to szeroki temat, jednak nie zmienia faktu, jak kobieta rozwodzi się, ile razy rozmawiałem z rozwódkami, zawsze jest winny facet, nigdy nie było, no może z 2x , ze kobieta przyznała, że też zawiniła, max w połowie, szacun dla tych, co potrafią się przyznać, ze zawiniły, nie był święte, jednak znakomita większość nie przyznaje się do tego. Więc pytam, dlaczego, bo pił

jak pił, to może przez ciebie ? Dojeżdżałaś go psychicznie, nie dawałaś mu dupki szantażując go np. brakiem seksu, ze mało zarabia, jak mało zarabia to sama trzeba było iśc na linie produkcyjną i do roboty, albo pomóc swojemu facetowi. Zamiast drzeć ryja to ruszyć dupę.

Albo sama zdecydowałaś się na związek z gościem, który nie rokuje. Jak tak to jest twoja wina, nie faceta.

 

Jedna mi mówiła, że mało pieniędzy płaci, alimentów a pali papierosy, to nie pal, rób nadgodziny w pracy to będziesz miała więcej pieniędzy proste.

 

 

Najpierw była wściekłość na mnie a potem, po czasie, same zaczynały mnie podrywać.

3 godziny temu, mac napisał:

Gdyby nie to już dawno bym się zabił prawdopodobnie.

W związkach rozbitych, gdzie nie ma wzorca męskiego, damskiego takie dzieci, ich psycho rozwój idzie bardzo często gorzej.

Czytałeś o tym ?

2 godziny temu, lync napisał:

z krótkiego rekonesansu po przyszłości i przywiozłem Wam typowy filmik w typym bluepillowym związku;

Jak mnie te tiktoki instagramy wkur#iają promowanie debilizmu, idiotyzmów, wszystko dla oglądalności.

3 godziny temu, Maciejos napisał:

nie znajdą partnera i się hajtną, to i tak "zrobią sobie dziecko". 

Statystycznie jest więcej mężczyzn niż kobiet w tym kraju plus konkurencja z zagranicy, jak one będą samotnymi matkami to mega skrzywdzą swoje dzieci, chore idiotki.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Druid napisał:

Jak mnie te tiktoki instagramy wkur#iają promowanie debilizmu, idiotyzmów, wszystko dla oglądalności.

Rozumiem.

Ale skoro jesteś na levelu gdzie to generuje w Tobie złość, to znaczy, że jest jakiś trigger. Jak go zlokalizujesz zobaczysz dodatkowe możliwości.

 

U mnie na TT jest dużo wartościowych materiałów, ale musiałem na początku dać TT i insta szansę (bo też właśnie miałem podejście, że to tylko dla atencji - czyli ocena). Przebijałem się przez atencyjny szum lajkując odpowiednie treści. Co oznaczało automatyczne olewanie filmów w których np. laska atencyjnie macha dupą czy cyckami - choć z perspektywy faceta to mogłoby być ciekawe pooglądać. Ponieważ każdy może tworzyć, tylko wybrana część rzeczy się przebije. Nie jest tajemnicą, że na TT liczą się ułamki sekund w filmach. Nie liczy się tylko, że treść jest wartościowa, musi przyciągać uwagę w nadzwyczaj krótkim czasie.

 

Ogólnie materiał, który zapodałem jest clikbaitowy i śmieszny, ale tutaj wzbudza do refleksji, bo zdajemy sobie sprawę, że na głębszym poziomie tak właśnie wygląda wizualizacja mocnego bluepilla (szczegolnie z perspektywy kogoś, kto już ma znajomość redpilla i innych). Może to do niektórych nowych trafi, może nie. Ja po takim materiale przed randką lub po randce zdecydowanie miałbym dodatkowy powód aby sobie poodpuszczać nakręcanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest kwintesencja całego artykułu by zrozumieć w czym rzecz.

 

W Polsce w wieku 30-39 przypada 150 samotnych mężczyzn na 100 kobiet.

Doliczyć trzeba także obcokrajowców, spośród których większość to mężczyźni.

Wystarczy przejść się do jakiejkolwiek dyskoteki w Trójmieście, by zobaczyć ten dramat, kiedy na jedną singielkę przypada 10 singli.

 

A skoro kobiety mają wybór i realnie obracają kilka talerzy na raz bo mogą bo jest na nie popyt to większość mężczyzn niestety obejdzie się smakiem.

Dostęp do mediów społecznościowych, egzotyki, wyjazdów kobiet za granicę dodatkowo jest na niekorzyść mężczyzn.

Tak jak kilkadziesiąt lat temu kobiety uciekały ze wsi do miast tak teraz uciekają do lepszych krajów.

Czego nie rozumiecie młode padawany życia? p0lki gardzą Polakami.

A wy jeszcze skamlecie jak zbite kundle, desperaci i prosicie o zainteresowanie😆

Czy muszę powtarzać to kolejny raz żeby nie ograniczać sie do p0lek bo cały świat stoi otworem gdzie jest 3,5 mld kobiet. 

 

Wielu młodych na forum i poza nim nie rozumie albo nie chce zrozumieć sytuacji jaka obecnie panuje na tej planecie.

Z wejściem w XXI wiek wolność seksualna i brak ostracyzmu społecznego czy kościoła sprawił, że kobiety robią co chcą

i głośno manifestują to wszem i wobec.

Hamulce puściły i hulaj duszo.

 

A mężczyźni konfrontując się z rzeczywistością dostają dysonansu poznawczego bo zastana kolej rzeczy nie zgadza się

z bzdurami jakie im pociskano od dzieciństwa.

I teraz najważniejsze! młokosy jak nie macie wyglądu, statusu czy pieniędzy to możecie zapomnieć o kobietach.

Kobiety kochają za coś nie wbrew. 

 

To jest brutalny świat gdzie silny zjada słabego i gdyby nie cywilizacja nie jeden by się przekonał na własnej skórze.

Dlatego nie liczcie na ślepy los bo samo sie nie zadzieje. Wpierw musicie mieć coś co przyciągnie do was kobiety.

A kobiety to istoty przyziemne, pragmatyczne, interesowne, materialne, egoistyczne, bez moralności, skrupułów.

 

Pora wywalić z głowy brednie z bajek, komedii romantycznych czy społeczeństwa a stać sie mężczyzną jakiego kobiety pragną.

Jeżeli jednak nie możecie czegoś przeskoczyć to przykro mi, ale musicie zaakceptować fakt, że życie spędzicie bez kobiet.

Szczęście to nawyk cieszenia się i wdzięczności a nie kobieta, która szczęścia wam nie da ba podświadomie będzie was nienawidzić

bo zawsze możecie od niej odejść lub po prostu zostawić.

 

Przyznajcie się sami przed sobą wy po prostu pragniecie przyjemności jakie daje kobiece ciało i psiocha, w której chcecie zamoczyć benka?

A to możecie mieć za niewielkie pieniądze tylko trzeba sobie pewne rzeczy przestawić w głowie i się odważyć.

 

 

 

 

 

  • Like 6
  • Dzięki 3
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Iceman84PL napisał:

Przyznajcie się sami przed sobą wy po prostu pragniecie przyjemności jakie daje kobiece ciało i psiocha, w której chcecie zamoczyć benka?

Tak, pragnę przyjemności wynikającej z tego, że obok jest osoba, której można zaufać i przy której można być w pełni sobą i czerpać pełnymi garściami z przepływu energii, która zahacza wręcz o miłość bezwarunkową i świadomość wspólnego budowania czegoś większego.

Może to tylko momenty, ale jak to śpiewał Rysiek Riedel "piękne są tylko chwile".

To właśnie one są tym elementem, który buduje rdzeń doświadczenia.

 

Życzę powodzenia do zrobienia tego z prostytutką, która realizuje to zadaniowo.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, lync napisał:

czerpać pełnymi garściami z przepływu energii, która zahacza wręcz o miłość bezwarunkową i świadomość wspólnego budowania czegoś większego.

ee031002986_takie_rzeczy_.jpg

 

Już prościej wygrać w totolotka za pierwszym strzałem i zrobić sobie harem na Filipinach czy w innej Tajlandii. High hormonalny nie może trwać w nieskończoność, a poza tym wtedy widzisz projekcję swoich uczuć na drugą osobę a nie to jaką ona jest.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.