Skocz do zawartości

Poszukiwanie sensu


Rekomendowane odpowiedzi

Siema.

Kolejny post po dość długim czasie.

Nakreślę moją sytuację. Kończę studia, zarabiam 5 cyfrową kwotę w pracy którą uwielbiam - kiedy się tu rejestrowałem rozwoziłem jedzenie rowerem :D - trzymam formę, 

na brak zainteresowań nie narzekam. Mimo to, czegoś mi brakuje, nie wiem czego. Praca i zainteresowania sprawiają mi dużo frajdy, lecz mimo to czasami łapie mnie uczucie braku

czegoś niezdefiniowanego w życiu.

Spotkaliście się z czymś takim? Jeżeli tak, to jak sobie z tym poradziliście? Co ja mógłbym zrobić aby zmienić ten stan na lepszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Co ja mógłbym zrobić aby zmienić ten stan na lepszy?

 

 

Zapoznaj się z hasłem "potrzeby".

Zwróć uwagę na swoje.

Na te zaspokojone i nie, zastanów jak mógłbyś zadbać o te drugie. 

Mamy uniwersalną listę potrzeb, ale też indywidualne, do tych drugich czasem ciężko dotrzeć. 

 

W życiu jest tak, że kiedy osiągniesz pewien pułap i to jest dobry poziom, którym sobie ogarniasz to wszystko co oczywiste- potrafi się obudzić niepokój.

Cele wypełnione, nie ma pomysłu co dalej. A czasem i dają o sobie znać demony, których już nie da się uspać w momencie stagnacji. To potrafi być niebezpieczny moment. 

 

Ty sam musisz się w tym połapać. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy komentarz, szczególnie ten fragment:

 

Cytat

Cele wypełnione, nie ma pomysłu co dalej. A czasem i dają o sobie znać demony, których już nie da się uspać w momencie stagnacji. To potrafi być niebezpieczny moment. 

 

 

 

 

1 godzinę temu, Yolo napisał:

 

Zwróć uwagę na swoje.

Na te zaspokojone i nie, zastanów jak mógłbyś zadbać o te drugie.

 

Tylko jak zwrócić uwagę na coś o istnieniu czego nie mam pojęcia?

Nie wiem kompletnie jakie potrzeby są niezaspokojone w moim przypadku : D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Nie wiem kompletnie jakie potrzeby są niezaspokojone w moim przypadku : D

 

Potrzebujesz poznać siebie, żeby zobaczyć gdzie realizujesz rzeczy wdrukowane przez społeczeństwo, religię, otoczenie, bliskich, a gdzie są "Twoje".

Czy to się zgrywa, czy może robisz coś, na co tak naprawdę nie miałbyś ochoty gdyby nie wpływy z zewnątrz. 

Czasem to trzeba pogodzić, bo jedno i drugie jest ważne, ale nie pasuje do siebie. 

Wtedy rodzi sie konflikt wewnętrzny. 

 

Ty chyba po prostu zaspokoiłeś sobie potrzeby, które uważałeś za ważne i podstawowe, więc chwilowo celów brak i teraz się gubisz, bo nie wiesz co dalej. Już nie jest tak łatwo, bo teoretycznie masz wszystko ogarnięte, a wnętrze wysyła sygnały że niekoniecznie. 

 

To jest dobry moment żeby spróbować wejść trochę wyżej na drabinie świadomości. Narzędzi jest mnóstwo,  od "technicznych" i naukowych, po te uważane za odklejone od twardej rzeczywistości.

To już sam musisz dobrać, co lepiej do Ciebie dociera i tam szukać. Często chodzi o to samo, różna jest tylko forma przekazu.

 

Masz tu listę do pobrania jeśli chodzi o rzeczy uniwersalne: 

https://strefaporozumienia.pl/2019/03/25/listy-uczuc-i-potrzeb-do-sciagniecia/

Przyjrzyj się temu, poszukaj miejsc które być może zaniedbałeś, czy nawet nigdy nie odwiedzałeś. 

Wpisz sobie w Google "Jak poznać siebie i swoje potrzeby" i dostaniesz punkty zaczepienia. 

 

Dobrej zabawy. 

 

 

Ps. 

1 godzinę temu, BydlakŚmierdziel napisał:

Ciekawy komentarz, szczególnie ten fragment:

 

Cytat

Cele wypełnione, nie ma pomysłu co dalej. A czasem i dają o sobie znać demony, których już nie da się uspać w momencie stagnacji. To potrafi być niebezpieczny moment

 

 

Czasem aktywność jest formą ucieczki. Więc jeśli chwilowo jej brak, albo wyczerpała się dotychczasowa formuła, pojawią się problem. Dopomina się o uwagę to, co aktywnością było zagłuszane. 

Ucieczka to nie tylko nałogi czy uwikłania. Mogą być nią też rzeczy ważne i pożyteczne, np. nauka, praca, wychowanie dzieci czy hobby, używane w niewłaściwy sposób. 

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi : D

 

@Yolo Przejrzałem PDF'y z linków, wychodzi na to że większość moich niespełnionych potrzeb zakłada

obecność jakiejś baby...

Użeranie się z idiotkami, wprowadzanie się w negatywny nastrój aby spełnić inne potrzeby, takie przechylanie szali z jednej

strony na drugą.

 

@zuckerfrei Hah, zajebisty plan :D

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 1/15/2023 at 1:55 PM, BydlakŚmierdziel said:

Praca i zainteresowania sprawiają mi dużo frajdy, lecz mimo to czasami łapie mnie uczucie braku

czegoś niezdefiniowanego w życiu.

 

Ah tak chcica romantycznego związku sensu, piękna, dom z białym płotkiem, psem, gromadką dzieci i żoną która o ciebie dba jak wracasz umęczony z roboty. Poproś kolegę żeby cie kopnął w jaja. Zaraz przejdzie. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz w życiu wszystko, co powinien mieć młody człowiek, ale cię swędzi, żeby sobie to życie popsuć? Wrzucaj sobie kolejne zainteresowania, umawiaj się z kobietami i miło spędzaj czas, ale uważaj z kreśleniem z nimi dalekosiężnych planów, bo może zaboleć: psychicznie i finansowo. Poczytaj sobie historie braci ze świeżakowni jak uważasz, że jesteś "nieszczęśliwy" czy nawet "tylko czegoś ci brakuje". Przejdzie ci szybko.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Pamiętaj aby z ringu schodzić niepokonany. 

Odnosząc się do skoków narciarskich coś takiego wykonać jak Adaś orzeł z Wisły, a nie jak Janne z Finlandii :D

 

39 minut temu, Trevor napisał:

 

Ah tak chcica romantycznego związku sensu, piękna, dom z białym płotkiem, psem, gromadką dzieci i żoną która o ciebie dba jak wracasz umęczony z roboty. Poproś kolegę żeby cie kopnął w jaja. Zaraz przejdzie. 

Trafnie.

Kop w jaja na przebudzenie i lektura forum jak wyglądają sprawy rozwodowe. Bądź można krótko zobaczyć sobie filmik polski Messi jak czułe są kobiety:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Trevor napisał:

 

Ah tak chcica romantycznego związku sensu, piękna, dom z białym płotkiem, psem, gromadką dzieci i żoną która o ciebie dba jak wracasz umęczony z roboty. Poproś kolegę żeby cie kopnął w jaja. Zaraz przejdzie. 

 

Ludzie mają takie potrzeby, ale ich zasadność i możliwość realizacja to już inna kwestia.

Gdyby kobiety były inne czyli takie jak sobie wyobrażaliśmy kiedyś - zgodne ze wzorcem bluepillowego myślenia - uważam, że większość chłopów na tym forum dążyłaby do takiego życia :D

 

Co do reszty komentarzy, przecież ja nie mówię o ślubie, bo zdaję sobie sprawę że to finansowe samobójstwo, mówiąc o kobietach miałem na myśli zwykłe spotkania, seks itp.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.01.2023 o 08:40, BydlakŚmierdziel napisał:

 

@Yolo Przejrzałem PDF'y z linków, wychodzi na to że większość moich niespełnionych potrzeb zakłada

obecność jakiejś baby...

Użeranie się z idiotkami, wprowadzanie się w negatywny nastrój aby spełnić inne potrzeby, takie przechylanie szali z jednej

strony na drugą

 

 

W dniu 17.01.2023 o 09:43, BydlakŚmierdziel napisał:

Co do reszty komentarzy, przecież ja nie mówię o ślubie, bo zdaję sobie sprawę że to finansowe samobójstwo, mówiąc o kobietach miałem na myśli zwykłe spotkania, seks itp.

 

 

 

Sam musisz podjąć decyzję czym się będziesz kierował- realizowaniem potrzeb, które są naturalne i normalne, a ich wypieranie prędzej czy pozniej sie zemści, czy strachem przed ewentualnymi konsekwencjami. 

 

Zastanów się, co doradziłbyś dobremu kumplowi i tym się kieruj. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BydlakŚmierdziel

Młody jesteś, więc jeśli czujesz, że masz jakieś wolne moce przerobowe to zacznij myśleć o jakimś własnym biznesie, zdobyciu jakichś dodatkowych umiejętności (zawodowych lub zupełnie innych niż kierunkowe ze studiów). Rozglądaj się w branży, w której siedzisz, może znajdziesz jakąś niszę do rozwinięcia.

 

Myślenie i podejmowanie jakichkolwiek działań w kierunku stworzenia i zbudowani czegoś samemu (firemka/produkt/rozwiązanie) daje niesamowitego kopa i satysfakcję. To taki projekt długoterminowy zwykle, ale im wcześniej zaczniesz się rozglądać, tym większa szansa, że coś w życiu zbudujesz. A nawet jeśli nic nie sam wymyślisz, to po drodze poszerzysz horyzonty (wiedza z zakresu ekonomii, prawa, zgłębienie jakiejś gałęzi gospodarki).

 

Opcjonalnie odkładaj kasę i planuj wycieczkę w kierunkach typu USA, czy Japonia (bo Europa to teraz taka podróż do innego miasta prawie, więc żadne wyzwanie).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.