Czerwona flaga czy moja nadwrażliwość?

[Mariusz 1984 487]

Bracia, potrzebuje Waszego punktu widzenia.

Otóz dosłownie 2 tygodnie temu poznałem laske, spotykamy się i jest w miarę ok. Niedawno rozmawialiśmy o tym że oboje będąc singlami mamy małe deficyty bliskości, czułości itp. 

Padło pytanie:" kiedy ostatni raz byłem z kobietą, w sensie seksu" Odpowiedzialem że 3 miesiące temu, spotykałem sie z kimś, ale pewne cechy charakteru i pewne zachowanie sprawiły że grzecznie podziękowałem. Odbiłem pytanie w jej stronę.. odpowiedziała:' też ok 3 miesięcy temu, ale rozstaliśmy się bo ja chciałam czegoś poważniejszego a on nie'. No właśnie.. jak byście to zinterpretowali ? Bo mi się zapaliła czerwona lampka : że panna śpi z typem a jak jest mowa o czymś poważnym, to koleś daje nogę. Czyli że jest łatwa? Nie mówi od początku czego chce? Najpierw rozkłada nogi a potem pyta o plany w związku? 

Napiszcie co o tym myślicie,  nie chce też świrować i wpadać że skrajności w skrajnośc i jej z góry oceniać. Ale coś mi tu nie pasuje..

Dzięki!

[wielebny93 37]

Zdecydowanie za mało informacji, być może mówi prawdę, koleś chciał ją tylko przelecieć, zrobił to i baj baj. Dziewczyna się nakręciła, ale on nie pozostawił jej złudzeń. To nie czerwona flaga, testuj testuj.

[Baca1980 11,306]

47 minut temu, Mariusz 1984 napisał:

Dzięki!

 „Ruchać, jebać, nic się nie bać”,

 

Jak panna będzie chciała się ustatkować to ewakuacja :).

 

Chyba że sam chcesz się ustatkować to zalewaj formę :).

[Foster 540]

52 minuty temu, Mariusz 1984 napisał:

też ok 3 miesięcy temu, ale rozstaliśmy się bo ja chciałam czegoś poważniejszego a on nie

W pewnym wieku dla laski która chce się ustatkować, każdy dzień który inwestuje w związek bez perspektyw dla niej to bezpowrotna strata baaaardzo cennego czasu. Nie upatrywałbym w tym nic dziwnego, może gość był z nią tylko żeby sobie podupczyć, a jak zaczęło się o dzieciach, domku z białym płotkiem i biszkoptowym labradorze najzwyczajniej w świecie się zmył.

[Chcni 3,793]

Ruchać, obserwować.

 

A na poważnie nie lekceważ intuicji.

[EVerest 62]

Zagrała piłeczkę na Twoją połowę mówiąc nie bezpośrednio "chcę teraz LTR, co ty na to?"

[maroon 13,903]

1 hour ago, Mariusz 1984 said:

 Najpierw rozkłada nogi a potem pyta o plany w związku? 

 

Tak gdzieś od lat 60-tych XX wieku jest to naturalna kolejność w związkach. Nawet poważnych. 

 

Jedyny problem, że nogi mogą nie myśleć za bardzo przed kim się rozkładają, ale to już bardziej współczesne problemy. 

 

Uszanowanie. 

[BumTrarara 2,210]

1 godzinę temu, Mariusz 1984 napisał:

Odpowiedzialem że 3 miesiące temu, spotykałem sie z kimś, ale pewne cechy charakteru i pewne zachowanie sprawiły że grzecznie podziękowałem. Odbiłem pytanie w jej stronę.. odpowiedziała:' też ok 3 miesięcy temu, ale rozstaliśmy się bo ja chciałam czegoś poważniejszego a on nie'.

 

 

[MM_ 634]

Babka nigdy nie jest sama - podstawowa zasada red pill.

3 miesiące temu miała związek a potem 3 ogierów ONS.

[trop 3,736]

1 godzinę temu, Mariusz 1984 napisał:

Ale coś mi tu nie pasuje..

Twoja podświadomość już się wypowiedziała.

[nihilus 1,418]

Zależy czego Ty chcesz.

 

Jak fwb, ons:

 

59 minut temu, Baca1980 napisał:

 „Ruchać, jebać, nic się nie bać”,

 

jeśli związku:

 

48 minut temu, Chcni napisał:

nie lekceważ intuicji.

 

[mac 24,244]

Lata temu, jak byłem w miarę ok graczem to panienka na drugiej randce wymieniała już imiona wspólnych dzieci. Znajomość skończyła się na 3 randce, która stanowiła jednocześnie pożegnanie, bo wtedy jeszcze nie do końca wierzyłem w angielskie wyjście.

 

Także pod obserwację, ale jeżeli już coś ci nie pasuje to nigdy nie wynika z przypadku, tylko intuicja podpowiada, że coś tutaj nie gra. Jak gra to gra i jest na lata gitara.

 

No i coś poważniejszego to mogą być niestety dzieci, więc ewakuacja obowiązkowa. Pamiętaj, że model rozstania z byłymi typami bardzo wiele mówi. To praktycznie też twoje przeznaczenie, jeżeli temat pierdolnie. To echo wyjebanych braci docierające do ciebie xD Słuchaj głosu przodków.

[fruit 307]

Z innej perspektywy:

 

Dawno temu laska poszła ze mną do łóżka jak tylko była ku temu okazja (wolne lokum), praktycznie sama mnie do tego łóżka zaciągnęła (mam 175cm- wzrostu), było to na drugim spotkaniu. 

 

Przed tym były spacery, długie rozmowy, a po tym mieliśmy seks jeszcze ze 3 razy o ile mnie pamięć nie myli (praktycznie tylko z jej inicjatywy). W końcu padło pytanie z jej strony czego ja od niej oczekuje? 

 

Ona chciała ze mną stałego związku, a ja szukałem lepszej partii bo chciałem mieć laske conajmniej 8/10, a ona to była może 6/10 (wg moich standardów). 

 

Więc jej powiedziałem, że nie chce nic poważnego- był płacz, próby namówienia na związek- zaproponowałem FWB, ale nie chciała.

 

Więc bazując na moich życiowych doświadczeniach, Twoja kobieta nie spełniała oczekiwań kolesia z którym spała- prawdopodobnie jeżeli chodzi o wygląd, a może charakter. 

 

On szukał lepszej, a ta była tylko jako czaso-umilacz.

 

 

 

[Sankti Magistri 714]

2 godziny temu, Mariusz 1984 napisał:

Niedawno rozmawialiśmy o tym że oboje będąc singlami mamy małe deficyty bliskości, czułości

Nie rozmawia się z babami o swoich deficytach bliskości a najlepiej o żadnych innych.

 

 

2 godziny temu, Mariusz 1984 napisał:

Bo mi się zapaliła czerwona lampka : że panna śpi z typem a jak jest mowa o czymś poważnym, to koleś daje nogę.

Uuuu pewnie czadzia wdowa xD

 

2 godziny temu, Mariusz 1984 napisał:

Czyli że jest łatwa?

Dla jednego jest dla drugiego nie.

 

 

Chłop co babe poznał dwa tygodnie temu a już zaangażowany i rozkminia.

[Spokojnie 2,722]

2 godziny temu, Mariusz 1984 napisał:

Padło pytanie:" kiedy ostatni raz byłem z kobietą, w sensie seksu" Odpowiedzialem że

Ja tu całkiem inaczej bym odpowiedział, pewnie sytuacyjnie by wyszło coś innego, ale na pewno nie powiedziałbym wprost. Raczej bym się droczył, tak żeby finalnej odpowiedzi nie dostała. 

 

Swoją drogą pierwsze pytanie jakie mi przyszło do głowy po przeczytaniu twojego posta - ile panna ma lat? Jeśli w twoim nicku jest zawarty rok urodzenia, zakładam że szukasz młodszej, na oko ona jest w okolicach 33 lat... także ten....

[Mariusz 1984 487]

2 minuty temu, Spokojnie napisał:

Ja tu całkiem inaczej bym odpowiedział, pewnie sytuacyjnie by wyszło coś innego, ale na pewno nie powiedziałbym wprost. Raczej bym się droczył, tak żeby finalnej odpowiedzi nie dostała. 

 

Swoją drogą pierwsze pytanie jakie mi przyszło do głowy po przeczytaniu twojego posta - ile panna ma lat? Jeśli w twoim nicku jest zawarty rok urodzenia, zakładam że szukasz młodszej, na oko ona jest w okolicach 33 lat... także ten....

Tak, dokładnie. Ona ma 33 lata.

19 minut temu, Sankti Magistri napisał:

Nie rozmawia się z babami o swoich deficytach bliskości a najlepiej o żadnych innych.

 

 

Uuuu pewnie czadzia wdowa xD

 

Dla jednego jest dla drugiego nie.

 

 

Chłop co babe poznał dwa tygodnie temu a już zaangażowany i rozkminia.

No właśnie rozkminiam póki się zaangażuje.

[Spokojnie 2,722]

3 godziny temu, Mariusz 1984 napisał:

Czyli że jest łatwa?

Może nie tyle co zdesperowana, ale zauważyła, że czas pędzi i opcje które kiedyś miała na wyciągnięcie ręki (przystojni faceci z wyższym SMV)  dzisiaj już wolą młodsze.

3 godziny temu, Mariusz 1984 napisał:

ale rozstaliśmy się bo ja chciałam czegoś poważniejszego

W wieku 33 lat czego może chcieć poważnego? Strzelam że: Dziecka, ślubu, stabilności w wersji domek/mieszkanie itp.? 

 

Polecam doczytać o SMV, o ścianie. 

 

Pytanie czego Ty chcesz? Dla niej to ostatni dzwonek żeby załapać się na "domek z ogródkiem", zakładając że jeszcze chwilę trzeba pobyć w związku, także po 3 miesiącach super wersji demo spodziewaj się od niej oczekiwania jakiś większych deklaracji z twojej strony. 

Edited January 18 by Spokojnie

[SamiecGamma 5,074]

Alpha widow. Miała bad boya, który chciał ruchać, ale nie chce się wiązać, bo ma możliwości. A ona się zakochała i pewnie cały czas ten koleś jest w jej głowie.

 

Ruchaj jak możesz i masz swoje 5 minut, ale alpha widows to nie jest materiał na związki. Doczytaj. 

Edited January 18 by SamiecGamma

[Gościu 1,270]

"Coś poważniejszego" to zgoda na zostanie śmieciem w związku

 

W piątek sejm przegłosował rozszerzoną ustawę o przemocy - w wątku @spacemarine podlinkowałem kto głosował (tylko Konfederacja była przeciw).

Do tej pory te patologiczne atrakcje były zarezerwowane tylko dla mężów, a dzięki innowacjom każdy będzie miał możliwość nawet w związku nieformalnym i to jeszcze gorszą niż dotychczas.

 

Mówiąc krótko, wielka czerwona latarnia morska, spław ją i to szybko.

 

[Mariusz 1984 487]

58 minut temu, SamiecGamma napisał:

Alpha widow. Miała bad boya, który chciał ruchać, ale nie chce się wiązać, bo ma możliwości. A ona się zakochała i pewnie cały czas ten koleś jest w jej głowie.

 

Ruchaj jak możesz i masz swoje 5 minut, ale alpha widows to nie jest materiał na związki. Doczytaj. 

Nie powiedziałbym czy to wdowa po alpha. Nie nawija przy mnie o nim cały czas. Wspomniała tylko raz podczas rozmowy o której piszę w 1 poście. Ale z drugiej strony.. ch* wie

[icman 1,615]

10 godzin temu, Mariusz 1984 napisał:

Odbiłem pytanie w jej stronę.. odpowiedziała:' też ok 3 miesięcy temu, ale rozstaliśmy się bo ja chciałam czegoś poważniejszego a on nie'. No właśnie.. jak byście to zinterpretowali ? Bo mi się zapaliła czerwona lampka : że panna śpi z typem a jak jest mowa o czymś poważnym, to koleś daje nogę. Czyli że jest łatwa? Nie mówi od początku czego chce? Najpierw rozkłada nogi a potem pyta o plany w związku? 

Seks już od dawna przestał być wyznacznikiem trwałości relacji, zszedł raczej na płaszczyznę przyjemności a czasem narzędzia.

 

Moim zdaniem panna mówi wprost czego oczekuje, co z tym zrobisz to Twoja decyzja.

[canyon 62]

11 godzin temu, Mariusz 1984 napisał:

odpowiedziała:' też ok 3 miesięcy temu, ale rozstaliśmy się bo ja chciałam czegoś poważniejszego a on nie'. No właśnie.. jak byście to zinterpretowali ?

Z tego wynika tylko tyle, że ostatni seks miała z kimś trzy miesiące temu, pytanie jak długo z tym kimś była – dwa dni, pięć miesięcy, czy cztery lata?

Dowiedz się więcej o poprzedniku (jeśli to rzeczywiście był związek, a nie przelotna znajomość) – jak wyglądał, kim był, to łatwiej ocenisz na jakiej rozstawiła Cię pozycji.

 

Czy jest łatwa to akurat sam możesz sprawdzić  

 

[Johnny1 34]

11 godzin temu, Mariusz 1984 napisał:

Bo mi się zapaliła czerwona lampka : że panna śpi z typem a jak jest mowa o czymś poważnym, to koleś daje nogę. Czyli że jest łatwa? Nie mówi od początku czego chce? Najpierw rozkłada nogi a potem pyta o plany w związku? 

 

Ja swojej obecnej na drugim spotkaniu zrobiłem rączką, a ona mi lodzika, na kolejnym już były dzikie seksy i dopiero po jakimś czasie zapytała kim dla siebie jesteśmy

[PyrMen 1,729]

Ona też może mieć czerwoną flagę dzięki Tobie. Spójrz na to z drugiej strony.

 

Najpierw dupczysz, a później rozkminiasz że jednak charakter nie odpowiada.

 

Potem dziwoty i zdziwienie że laski mają przebieg jak Polonez po taryfie.

 

Zezwierzęcenie już od dawna jest okrutne. Wracamy na drzewa.

 

 

[Spokojnie 2,722]

@Mariusz 1984 odpowiedz sobie sam szczerze czego oczekujesz od tej relacji, potem warto zrobić rozeznanie odnośnie: jej związków, jej koleżanek, jej rodziny (relacje z ojcem, matką), jej pracy, jej oczekiwań i wizji przyszłości, itp. bo czynników jest wiele, które warto wcześniej obczaić, zanim wpakujesz się po same jaja.

 

Ja przytoczę swoją ostatnią "miłość", to w dużym skrócie nieświadomy biały rycerz po mojej stronie i Alpha widow po jej. Nic nie wiedziałem na początku, zakochałem się po uszy. Z czasem wychodziły kwiatki, ale ja nieświadomy ignorowałem to, bo zakochałem się w swojej wizji tej kobiety. Ona zawsze była sobą. Napisałbym że miałem klapki na oczach, ale jak z perspektywy spojrzałem, to wyglądałoby to tak jakbym wydłubał sobie oczy i uszy zalał betonem. 

 

To nie tak że każdy chce Cię zniechęcić, ale bardziej uświadomić o możliwych zagrożeniach. Finalnie laska może być spoko, ale warto jej się przyjrzeć, żeby potem nie było z Twojej strony do niej pretensji, że coś nie tak z nią jest. Ona nawet w wersji demo będzie prezentowała wiele rzeczy, które można łatwo wyłapać.