Skocz do zawartości

Czemu złotówka się umacnia?


maroon

Rekomendowane odpowiedzi

Umacnia? Jak patrzę na wykres od 2021 roku to żadnego umocnienia nie widzę.

 

USD/PLN - zamianka w boczniaka, rezanie hajsu i później znowu jazda. Boczniak rekinom oraz algorytmom finansowym, giełdowym, forexowym opłaca się najbardziej, a rynkiem sterują algorytmy gigantów z wysokim prawdopodobieństwem. Spójrz, jak wygląda skup akcji na pewnych poziomach cenowych w naszym bantustanie. Tam ludzie nie grają, tylko roboty. Od 36 miesięcy nie masz żadnego umocnienia praktycznie, dłużej. Zależy od jakiego poziomu porównujesz. Plus może poprawka na wybory, bo przed takimi wydarzeniami rynki prawie zawsze znajdują się w niepewności.

 

3m
image.png.e959fe951690102e06f7c74d64b28cb3.png
Trend boczny
6m
image.png.c9163537be985bf0a3ef5158a25a6d9f.png
Trend boczny
12m
image.png.e8e0a05399013d772d9c3c6f00237cfd.png
Trend boczny
24m
image.png.28e5a76d0ae885b18172be084e6f0e55.png
Trend wzrostowy
36m
image.png.dc3310469adbfd2f400887fc4a9c3083.png
Trend wzrostowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maroon napisał:

Inflacja wyjebongo. 

Deficyt wyjebongo. 

 

A złota waluta tendencja cały czas na umacnianie się praktycznie względem wszystkich innych walut. 

 

Ktoś ma jakieś ciekawe teorie ki diabeł? 

 

Może złotówka staje się walutą rezerwową jak dolar i wszyscy kupują

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maroon napisał:

Ktoś ma jakieś ciekawe teorie ki diabeł? 

Masa biznesów z UA przenosi się do Polski, to zaś wiąże się z większym popytem na złotówkę. Taki przykładowo Poroszenko pozbywa się dolców by za złotówki móc wynająć dajmy na to halę pod produkcje..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy na poziomie sprzed 6 mo do USD, sprzed 1 mo do euro, chf boczniak od pół roku.

Wybicie z przełomu roku to efekt jakichś zabiegów księgowych NBP z długiem, trend spadkowy w toku.

 

Nie wiem, gdzie ten PLN się umacnia, ale chętnie posłucham, jak będzie geszeft do zrobienia ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spadły oczekiwania co do idiotyzmów, które są gotowi nasi włodarze wcielić w życie. 

 

Mocno ratowaliśmy sąsiada walutę, nie było wiadomo co z budżetem. Widać też, że raczej dotoczymy się do wyborów, a przecież w maju gdyby nie stan wyjątkowy pod granicą mówiło się, że mogą być wybory. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, RealLife napisał:

Prosta sprawa.

 

Inwestorzy zagraniczni zauważyli skuteczne działania RPP i prof. Glapinskiego. Inflacja spada. Polska się zbroi. Silna armia = silne państwo. Skuteczny rząd PIS na trudne czasy. To wiadomo, że się umacnia.

 

A któż tę inflację wywołał jeśli nie 'skuteczny rząd PiS'?

Co prawda wysłaliśmy na Ukrainę sprzęt za c. 10 mld zł, ale dzięki temu staliśmy się silniejsi militarnie. Logiczne chyba?

 

 

Offtop: wczoraj jakiś przygłup prezes państwowej spółki z pisowskiego nadania, którego nazwiska na szczęście nie zapamiętałem, powiedział, że dzięki opodatkowaniu emisji co2, energia odnawialna jest tanim, bezpiecznym, czystym i niezawodnym źródłem energii.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minutes ago, RealLife said:

 

Chiny i Putin. 

Chiny Covidem a Putin wojną. 

Oj. To rozdawnictwo już nie powoduje inflacji? 

 

Świetnie. To poproszę tak skromnie z 10 baniek. 

 

1 hour ago, sargon said:

Jesteśmy na poziomie sprzed 6 mo do USD, sprzed 1 mo do euro, chf boczniak od pół roku.

Wybicie z przełomu roku to efekt jakichś zabiegów księgowych NBP z długiem, trend spadkowy w toku.

 

Nie wiem, gdzie ten PLN się umacnia, ale chętnie posłucham, jak będzie geszeft do zrobienia ?

 

No właśnie do tego pije. Że wszystko zjechało w dół mimo pogłębiających się niekorzystnych czynników. 

 

Ale może trend boczny jak przedmówcy sugerują, bo niby historycznie zawsze na początku roku spadało. 

Edytowane przez maroon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już był podobny temat w niemal w szczycie paniki rynkowej, pod koniec września, wtedy dolar gdzieś po 5 zł, GPW blisko dna. Pisałem o atrakcyjnych wycenach PLN i GPW, o sprzedawaniu dolara, że czuję przesilenie, że to zawsze tak jest, że jak wszyscy ludzie wieszczą armagedon / eldorado to trzeba wyjść im naprzeciw. Ten scenariusz się po prostu realizuje i jesteśmy w mojej ocenie na początku długoterminowego trendu wzrostowego dla PLN i GPW. Ja wiem, PiS, wojna, NWO, państwo z dykty, inflacja, ale też skandalicznie niskie wyceny polskich aktywów, i to to się liczy, i kolejny raz dało i z pewnością da jeszcze zarobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, maroon said:

Oj. To rozdawnictwo już nie powoduje inflacji? 

 

Świetnie. To poproszę tak skromnie z 10 baniek

 

W teorii tak, w praktyce to nie wiem. Cała Europa zachodnia jest socjalna i rozdaje kasę na zasiłki na prawo i lewo i to od dekad. Banki centralne - FED i EBC nie od 2 czy 3 lat drukują pieniądze na potęgę ale od wielu lat a jakoś inflacji nie było. 

 

Pojawił się Covid a z nim zerwanie przez Chiny łańcuchów dostaw, później wojna na Ukrainie i inflacja się pojawiła. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.