Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, meghan napisał:

Kobieca kobieta nie jest potrzebna w obecnych czasach i to nic złego.

Żeby jeszcze ci durni mężczyźni to zrozumieli, a oni nic, uparli się, że chcą kobiecych kobiet. No co za głąby.

 

Ale spokojnie, przeciętna Ukrainka czy Białorusinka jest bardziej kobieca od przeciętnej Polki. Żadne z nich cuda, ale są mniej pretensjonalne.

Rynek nie znosi próżni, a nic nie działa tak mobilizująco jak konkurencja. :P 

3 godziny temu, Hatmehit napisał:

jest wyczuwalna rezygnacja, tu na forum bardzo mocna, ale raczej nie ma siły, która by poprowadziła powszechny zwrot. 

Bo powszechny zwrot to bajca dla naiwniaków. Jeżeli już coś zmieniać, to w najbliższym otoczeniu - wśród ludzi, którzy widzą w nas pewien autorytet.

Nie jest to wcale takie trudne, bo obecnie większość ludzi przed trzydziestką to ptysie, dzieciaki. A i starsi też coraz bardziej infantylni. 

 

I niemal każdy umywa ręce - najlepiej aby ktoś zrobił, aby ten drugi naprawił, zmobilizował, wskazał drogę. Wy, kobiety, też powinnyście pokazać, że warto się dla was starać, bo ja np. w tej chwili nie widzę najmniejszego sensu, aby sobie przygarniać kobitkę, a przecież mógłbym, chętnych nie brakuje.

Człowiek musi widzieć sens w działaniu, zwłaszcza jeżeli ma poświęcić coś cennego (czas, zasoby, zdrowie). Zamiast biadolić, jak to źle, działaj.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychu

Nigdzie nie napisałam, że kobiece kobiety są złym bytem. Tylko są niepotrzebne w ujęciu społecznym (rynek pracy, technologia).

W ujęciu jednostkowym - tak, seks jest ważny dla mężczyzny, więc miło jest nacieszyć oko (i nie tylko oko 😎)kobiecą kobietą. 

Rodzenie dzieci jest już niepotrzebną funkcją/rolą u kobiet, bo teraz potrzebne są kolejne rozwiązania technologiczne niż kolejna para rąk, nóg i oczu do roboty.

 

Także spokojnie Białorusinki, Ukrainki niech wchodzą na moje miejsce, i je również system wyrucha. 😎 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, melody napisał:

Fajni faceci z wysokim poczuciem własnej wartości i męską energią nie jechali tu po mnie, a osoby z masą kompleksów i niskim poczuciem własnej wartości próbowali.

Nice try, ale może jednak to ty prowokowałaś takie, a nie inne reakcje? :P 

18 minut temu, meghan napisał:

 

teraz potrzebne są kolejne rozwiązania technologiczne niż kolejna para rąk, nóg i oczu do roboty.

Będę złośliwy i zapytam - jakie kolejne rozwiązania technologiczne są teraz potrzebne?

 

Bo ja widzę istny zalew niepotrzebnych rozwiązań technologicznych.

No chyba że wobec braku dzieci i opiekunek ze Wschodu zaistnieje pilna potrzeba stworzenia robota, który będzie cię podmywał na starość i pilnował, abyś łykała pigułki przepisane przez lekarza-SI.

 

No i przykre, że kobiecość sprowadziłaś do seksu, a tu chodzi o znacznie więcej. Po co mi kobieta, która nie jest kobieca? Takie coś nazywa się kumpel. 

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, Krugerrand said:

20-25 lat mają dramatycznie niski testosteron, czyli są wykastrowani, czy może kobiecej cywilizacji, która do tego doprowadziła

 

Że co xD nisko testosteron to wynik zanieczyszczonego jedzenia i środowiska, w skutek pogoni za łatwym zyskiem, przykładowo, randap. Co kobiety mają do tego? To mężczyźni głównie tworzą biznes 

9 hours ago, Krugerrand said:

 

Dziś mężczyznom trzeba się stać, a kobiecie aby nią być wystarczy sam fakt urodzenia się jako kobieta

 

No tak, tylko zauważ, że mężczyzna może stać się kim chce, nawet jak nie będzie miał dzieci to się jakoś może zrealizować i być całkiem szczęśliwy. Teraz wyobraź sobie co czuje kobieta w wieku 35 lat która nagle zmienia zdanie i bardzo chce mieć dzieci, a nie może. Nigdy. Nie jest w stanie spełnić najważniejszego swojego powołania, a do robienia biznesu i kariery w 99% się nie nadaje. Przecież to przerażające. Jako mężczyźni jesteśmy dalej w lepszej pozycji, jak się wyjdzie z przegrywu i przestanie skupiać tylko na kobietach można mieć bardzo ciekawe i bogate życie, bez rodziny. Co ma powiedzieć kobieta w wieku np 50 lat bez rodziny? 

9 hours ago, maroon said:

ysyp Sebków konkurujących ze sobą o długość fiuta i ogólnie poziom agresji

 

Frustracji, nie agresji 

9 hours ago, SamiecGamma said:

mi się jakoś nie chce wierzyć w ten spadek teścia o 50%. Jakieś wiarygodne badania są

 

Sory, ilość plemników w nasieniu

https://www.euronews.com/next/2022/11/15/sperm-count-drop-is-accelerating-worldwide-and-threatens-the-future-of-mankind-study-warns

 

Na spadek jakości genów nie mam bezpośredniego badania. W skrócie chodzi o to, że zanieczyszczenia w jedzeniu, przewlekły stres itp przekładają się na wyższy wiek biologiczny, mierzony w tym jak bardzo zanieczyszczone jest to co kontroluje replikację dna (CDK?) co z kolei przekłada się na szanse na to, że w momencie replikacji danej komórce się popierdoli i komórka skóry zamiast podzielić się na dwie komórki skóry podzieli się na komórkę skóry i komórkę mózgu. Dużo błędów == wyższy wiek biologiczny == starzej wyglądająca skóra itp. 

 

 

8 hours ago, bassfreak said:

iedymorficzna twarz dużego dziecka

 

Aktualnie pożywienie to popularne w zwykłych sklepach ma mniej wartości odżywczych niż kiedyś. Wszyscy jesteśmy jacyś tacy niedożywieni mam wrażenie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, slusa napisał:

Że co xD nisko testosteron to wynik zanieczyszczonego jedzenia i środowiska, w skutek pogoni za łatwym zyskiem, przykładowo, randap. Co kobiety mają do tego? To mężczyźni głównie tworzą biznes 

Znowu wbijanie mężczyznom poczucia winy oraz robienie z nich tych najgorszych odpowiedzialnych za wszystko co najgorsze na Ziemi. Stawianie tylko i wyłącznie na przetworzoną żywność oraz ignorowanie rzeczywistości gdzie zawód nauczyciela, pedagoga, psychologa jest sfeminizowany i przez to znacząco wpływa na kształtowanie młodych chłopców jest dość odważną tezą.

53 minuty temu, slusa napisał:

No tak, tylko zauważ, że mężczyzna może stać się kim chce, nawet jak nie będzie miał dzieci to się jakoś może zrealizować i być całkiem szczęśliwy.

(...)

Jako mężczyźni jesteśmy dalej w lepszej pozycji, jak się wyjdzie z przegrywu i przestanie skupiać tylko na kobietach można mieć bardzo ciekawe i bogate życie, bez rodziny.

 

Aż muszę zapytać skąd nagle taka zmiana narracji? Pamiętam jak kilka miesięcy temu w temacie o tym dlaczego mężczyźni nie chcą mieć dzieci, gdy wyłożyłem swoje argumenty dlaczego ich nie chcę napisałeś, że to zwykłe pierdolenie. Nie wyobrażałeś sobie wtedy, że można żyć w inny sposób niż ten ogólnie przyjęty, czyli żona i dzieci lub dziecko.

 

Według ogólnej narracji, która dla przypomnienia tylko jest kobietocentryczna, mężczyzna nie może być tym kim chce, tylko ma spełniać społeczne oczekiwania względem niego, zdobyć wykształcenie i pracę, a następnie jak najszybciej zaobrączkować się oraz spłodzić przynajmniej jedno dziecko. Oczywiście ma zarabiać na tyle dużo, żeby był w stanie rodzinę utrzymać i łożyć na zachcianki swej pani, a jak nie zarabia tyle ile trzeba to niech weźmie kredyt albo pani znajdzie sobie lepszą gałąź bez ponoszenia żadnych konsekwencji, a te oczywiście spadają na mężczyznę.

 

W każdym związku czy to małżeńskim czy nieformalnym kobieta za wszelką cenę dąży do całkowitego uzależnienia od siebie mężczyzny i wciągniecia go pod swój pantofel, aby realizował jej interesy i jej wizje.

 

Co do wyjścia z tzw. przegrywu to z tego co zauważylem na forum, to niekoniecznie jest takie proste i koniecznie sam przegryw musi chcieć z tego wyjść. Pytanie tylko czy takim przegrywem nie staje się młody chłopak przez to, że nie jest w stanie spełnić społecznych oczekiwań wobec siebie, czyli jak by to sprowadzić do jednego: zaruchania. Czy nie jest to spowodowane gynocentrycznym porządkiem świata, gdzie wagina stoi na najwyższym stopniu podium? Narracja wobec kobecego przegrywu czyli bycia np. samotną matką jest zupelnie inna, taka kobieta jest przedstawiana jako silna i niezależna.

 

53 minuty temu, slusa napisał:

Teraz wyobraź sobie co czuje kobieta w wieku 35 lat która nagle zmienia zdanie i bardzo chce mieć dzieci, a nie może. Nigdy. Nie jest w stanie spełnić najważniejszego swojego powołania, a do robienia biznesu i kariery w 99% się nie nadaje.

Jest to argument emocjonalny.

 

To, że 35letnia kobieta przespała lub przebalowała najlepsze lata swojego życia i teraz kolejka adoratorów nie jest już taka jak kiedyś, to jest tylko i wyłącznie jej wina. Ja nie mam z tym nic wspólnego. Każdy jest kowalem swojego losu. Kobieta to istota stadna bardzo podatna na wpływy i jeśli media wmówiły jej, że "jest tego warta i zasługuje na to" i ona temu oczywiście uległa, to jest to tylko i wyłącznie jej problem.

 

To, że laska przed 35 rokiem życia nie interesowała się związkami, balowała i przeszła swoją własną karuzelę kutang, to jest to tylko i wyłącznie jej problem, jej sprawa i jej wina, że teraz obudziła się z ręką w nocniku i już niekoniecznie nadaje się do związku. Tyle razy było na forum opisywane, że im więcej kobieta miała przelotnych znajomości lub partnerów w przeszłości, tym mniej trwalsze i gorszej jakości relacje z mężczyznami tworzy. Jest tylko jej problem. My jako mężczyźni chcemy kobiet młodych, w kwiecie swego wieku, które są wyuzdane, ale tylko i wyłącznie dla nas, a nie dla każdego innego. Potem taka pani bierze sobie w ramach swej frustracji pierwszego lepszego, a nie przyslowiowego czada i nieszczęscie gotowe, wina w jej mniemaniu jest przecież tego gościa, bo ona mogła mieć swego księcia. Ale to oczywiście nasza wina, a nie ich.

 

Jeszcze ta kwestia biznesu: przecież według ogólnej, dzisiejszej narracji kobiety fantastycznie się do tego nadają... bo są kobietami, są silne i niezależne, a jakby przejęły władzę, to przecież wojen już nie będzie:D

 

53 minuty temu, slusa napisał:

Co ma powiedzieć kobieta w wieku np 50 lat bez rodziny? 

Niech mówi, że jest silna i niezależna, a nie płacze po nocach w poduszkę i bierze antydepresanty.

Znowu argument emocjonalny.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Druid napisał:

Często za takie decyzje trzeba będzie zapłacić, zapłaci nasze społeczeństwo za kilka dekad, nie mówiąc o Paniach.

Usłyszałem kiedyś ciekawy tekst (co najlepsze, od kobiety ;))

 

Jeżeli przegapiło się wiek, gdzie tych fajnych facetów była cała masa, można mieć pretensje jedynie do samej siebie.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Krugerrand said:

Znowu wbijanie mężczyznom poczucia winy oraz robienie z nich tych najgorszych odpowiedzialnych za wszystko co najgorsze na Ziemi. Stawianie tylko i wyłącznie na przetworzoną żywność oraz ignorowanie rzeczywistości gdzie zawód nauczyciela, pedagoga, psychologa jest sfeminizowany

 

Nie staram się wbijać w poczucie winy, staram się stwierdzać fakty - jak ktoś wyżej napisał, cały frministyczny syf to taki globalny shit test który oblalismy. Te zawody były sfrmimizowane zawsze i nie było z tym problemu, problemem jest współczesna zachodnia propaganda, więc tak, to nie jest problem tylko fizyczny, biologiczny. 

 

10 minutes ago, Krugerrand said:

to zwykłe pierdolenie. Nie wyobrażałeś sobie wtedy, że można żyć w inny sposób niż ten ogólnie przyjęty, czyli żona i dzieci lub dziecko

 

I dalej mniej więcej tak uważam, moim zdaniem wszyscy jesteśmy niewolnikami insynktow i domyślnie 99% będzie dążyło do założenia rodziny, kobiety bardziej, faceci trochę mniej. A osiągnięcie domyślnych biologicznych celów daje poczucie spełnienia. Same time, da się bez tego żyć, i wypełnić te luki czymś innym, głównie tworzeniem, biznesu, muzyki kultury itp, w czym mężczyźni lepiej się zazwyczaj sprawdzają, a kobiety w większości źle. Piekło kobiet min w takim sensie, że obecnie propaganda itp sprawia, że tak, obojgu płci odechciewa się dzieci, ale to kobiety w podeszłym wieku będą mieć bardziej przekichane, ze względu na fakt, że posiadanie potomstwa odgrywa w ich życiu większą rolę niż w naszym 

 

16 minutes ago, Krugerrand said:

małżeńskim czy nieformalnym kobieta za wszelką cenę dąży do całkowitego uzależnienia od siebie mężczyzny i wciągniecia go pod swój pantofel, aby realizował jej interesy i jej wizje

 

Dzizas, tyle. Czasu na forum. Ona nie dąży do tego, tylko, jK już, go sprawdza. Testuje. Jak się uda to facet robi się beciakiem, i tak się dzieje zazwyczaj. Odpoeidxz sobie na pytanie, kogo woli mieć obok siebie kobieta? Podnóżka czy faceta który potrafi stawiać granicę? Proste że tego drugiego. Niezależnie od bzdur wypisywanych w kolorowych pismach i Facebooku. Woli mieć silnego faceta niż miernotę. Idąc dalej, ile jest takich facetów obecnie w społeczeństwie? Na pewno mniej niż "kiedyś". Ciężej jest znaleźć faceta z którym kobieta RZECZYWIŚCIE będzie szczęśliwa. I tutaj też jest beka xD jako beciak w takim typowym kiepskim związku również będziesz bardziej szczęśliwy statystycznie niż kobieta. Będziesz chodzić do pracy, kupować prezenty, czasem zabierzesz dzieci na plac zabaw, a że swojej beciakowatosci nie będziesz sobie zdawać sprawy. Natomiast kobieta? Być z kimś przez cały czas, spać z kimś kim pogarszasz? Tragedia 

 

21 minutes ago, Krugerrand said:

Pytanie tylko czy takim przegrywem nie staje się młody chłopak przez to, że nie jest w stanie spełnić społecznych oczekiwań wobec siebie, czyli jak by to sprowadzić do jednego: zaruchania. Czy nie jest to spowodowane gynocentrycznym porządkiem świata, gdzie wagina stoi na najwyższym stopniu podium

 

Jak najbardziej

 

22 minutes ago, Krugerrand said:

że laska przed 35 rokiem życia nie interesowała się związkami, balowała i przeszła swoją własną karuzelę kutang, to jest to tylko i wyłącznie jej problem, jej sprawa i jej wina, że teraz obudziła się z ręką w nocniku i już niekoniecznie nadaje się do związku

 

Ile można żyć stereotypami. Tak są takie laski, kandydatki są nawet tutaj na forum, ale zwyczajna PRZECIĘTNA LASKA nie jeździ na karuzeli do 35 roku życia xD mało znam takich które są aż tak zepsute. Spokojnie da się znaleźć normalna dziewczynę 

 

24 minutes ago, Krugerrand said:

Jeszcze ta kwestia biznesu: przecież według ogólnej, dzisiejszej narracji kobiety fantastycznie się do tego nadają... bo są kobietami, są silne i niezależne, a jakby przejęły władzę, to przecież wojen już nie będzie

 

XD

 

FB-IMG-1673974685446.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak właściwie to dlaczego faceci mają wypełniać obraz "prawdziwego mężczyzny", który od świtu do nocy ma zajmować się biznesami, a jak nie to zapierdalać przy jakimś męskim zawodzie, który wymaga od niego tężyzny fizycznej, w międzyczasie je tylko zdrowe produkty, najlepiej jakby sam polował, bo to też podkreśli jego męskość, zabiega o swoją księżniczkę, adoruje ją, ma złoty 90 wzrostu, jest szarmancki, ale i trochę szalony powinien to, musi tamto, bo inaczej pizda nie facet.

 

Wielu facetów ma wyjebane na poziom testosteronu, lubią pograć, wypić drina i nie musieć wypełniać ról społecznych, tylko dlatego bo tak się dzieje od tysiecy lat.

 

Pracujemy jako gatunek na wygodne życie, tak by nie polować, nie ginąć na bzdurnych wojnach, tylko dorabiać się, spełniać marzenia, zachcianki, zarówno kobiety jak i mężczyźni. Taki rozwój prędzej czy później musi cyklicznie na nowo definiować męskość i kobiecość. Ilu z was facetów, nawet tutaj, zamieniłoby swoje wygodne życie, na plemienną egzystencję, codzienne polowania, walkę o pozycję w stadzie, nieustanne zagrożenia ze strony przyrody z ktorą obcujesz bardzo blisko???

 

Nie wiem w jakim kierunku dalej będą ewoluować role społeczne mężczyzn i kobiet, ale pewnych mechanizmów nie zatrzymamy.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli motyw przewodni wątku można sprowadzić do:

Mężczyźni stają się mniej męscy z powodu:
- zatrucia (celowego czy nie) pokarmów, środowiska, plastikami i pochodnymi co wpływa na ich testosteron
- społeczeństwo które promuje feminizm a kobiety poprzez system edukacyjny wtłaczają w chłopców posłuszeństwo i brak własnej woli

- "pro"rodzinny system prawny który faworyzuje kobiety

- itp itd wszystkie inne argumenty które padły i które można sobie wymyślić

Kobiety najbardziej poszkodowane! (tzw "women most affected")

 

No..

 

 

Edytowane przez Confuser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, slusa napisał:

Te zawody były sfrmimizowane zawsze

Otóż nie były. Psychologia jako nauka została stworzona przez mężczyzn, a najwybitniejszymi jej przedtawicielami są nadal mężczyźni, a nie kobiety. Feminizacja tych zawodów wynika być może z mody na wyższe wykształcenie, a kobiety to niewolnice mód, oraz być może z faktu, że takie studia skończyć jest dużo łatwiej niż np. studia na politechnice, do których kobiety są zachęcane różnorakimi społecznymi kampaniami oraz mają przywileje przy rekrutacji, co wcześniej już było tu wspomniane. W drugą stronę takich kampanii brak. Nie widzę ani nie slyszę o akcjach zachęcających mężczyzn do studiowania psychologii lub pedagogiki albo co gorsza i o zgrozo akcji: stop dyskryminacji mężczyzn w procesach rekrutacyjnych na politechniki.

 

Mój ojciec chodził do szkoły średniej męskiej gdzie nauczycielami byli sami mężczyźni, a matka do żenskiej gdzie nauczycielami były same kobiety. Były to lata powojenne.

 

Godzinę temu, slusa napisał:

Piekło kobiet min w takim sensie, że obecnie propaganda itp sprawia, że tak, obojgu płci odechciewa się dzieci, ale to kobiety w podeszłym wieku będą mieć bardziej przekichane, ze względu na fakt, że posiadanie potomstwa odgrywa w ich życiu większą rolę niż w naszym

W takim razie dlaczego nazywasz to tylko i wyłącznie piekłem kobiet, a nie piekłem nas wszystkich? Przecież na tej całej feminazistowskiej propagandzie tracimy wszyscy.

 

Godzinę temu, slusa napisał:

Woli mieć silnego faceta niż miernotę. Idąc dalej, ile jest takich facetów obecnie w społeczeństwie?

Ile znasz takich małżeństw gdzie masz silnego męża trzymającego ramę? Ja poznałem jedno.

 

Kobieta woli silnego pantofla, masz być jednocześnie silny i uległy, zabawny oraz poważny, silny i jednocześnie nie sprzeciwiający się jej. Przecież to są babskie pierdolety, których nie bierze się poważnie. 

 

Chyba w zeszłym roku w USA opublikowano badanie, z którego wynikało, że kobiety chcą zarabiać tyle samo co mężczyźni, a jednocześnie chcą, aby ich partnerzy mieli większe zarobki od nich. W krajach anglosaskich badano kiedyś regularnie największe tamtejsze korporacje i kobiety bardzo ochoczo chciały parytetów w zarządach itp. a jednoczęśnie zapytanie o to kto jest lepszych szefem, to odpowiadały, że wolą mężczyzn. bo są mniej kofliktowi i bardziej konkretni.

 

Miejscowy Polak od małego jest przez w głównej mierze kobiety kształtowany na służacego swej pani oraz niewolnika waginy, więc jak on ma trzymać w związku ramę i jak on ma być silny? Wszelkie objawy męskich zachowań są od małego, jak już wspominałem, ucinane, a chłopcy są za to karani. Ja w dzieciństwie miałem tak samo.

 

Godzinę temu, slusa napisał:

Ile można żyć stereotypami. Tak są takie laski, kandydatki są nawet tutaj na forum, ale zwyczajna PRZECIĘTNA LASKA nie jeździ na karuzeli do 35 roku życia xD mało znam takich które są aż tak zepsute. Spokojnie da się znaleźć normalna dziewczynę 

 

Każdy stereoptyp bierze się skądś i ma w sobie chociażby odrobinę prawdy. Ma więc pewne umocowanie powiedzmy kulturowe.

 

Jak rozumiem opinia o naszych rodaczkach jako łatwiejszych od dziwek, a opinia Polski jako burdelu Europy wśród obcokrajowców to stereoptyp, a nie rzeczywistość. O tym jak nasze rodaczki zachowują się na Erazmusach lub w obecności obcokrajowców powstało już dużo i to też stereotyp. Nazywanie Erazmusa Orgazmusem też wzięło się nie wiadomo skąd i to stereotyp.

 

Skąd ta pewność, że przeciętna laska nie uprawia karuzeli kutang? Chyba nie właziłeś im do sypialni i nie wypytywałęś o takie rzeczy? Przecież to czysty seksizm i mizoginia. Laski to świetne aktorki, z jednej strony tworzą wokół siebie mit nieskalanej dziewicy, a z drugiej strony dają komu popadnie po Tinderach lub rzeczonych Erazmusach albo innych Escortach.

 

 

  

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, Krugerrand said:

Mój ojciec chodził do szkoły średniej męskiej gdzie nauczycielami byli sami mężczyźni, a matka do żenskiej gdzie nauczycielami były same kobiety. Były to lata powojenne

 

Ja byłbym za 

 

17 minutes ago, Krugerrand said:

takim razie dlaczego nazywasz to tylko i wyłącznie piekłem kobiet, a nie piekłem nas wszystkich

 

Tracimy wszyscy ale najwięcej cierpią kobiety. Świadomy mężczyzna popatrzy na to i powie "pierdole to", znajdzie sobie zajęcie i się zrealizuje. Kobieta nie ma takiego wyboru. 

 

19 minutes ago, Krugerrand said:

silnego męża trzymającego

 

Też jedno xD jakie to ma znaczenie? Kobiety chcą silnego faceta nie ofermę, to że mówią zupełnie co innego nie ma znaczenia, naprawdę xD 

 

21 minutes ago, Krugerrand said:

Skąd ta pewność, że przeciętna laska nie uprawia karuzeli kutang? Chyba nie właziłeś im do sypialni i nie wypytywałęś o takie rzeczy? Przecież to czysty seksizm i mizoginia. Laski to świetne

 

Bo z tego co widzę i słyszę nie jest łatwo znaleźć fajna prostytutkę. Gdyby większość dziewczyn była tak puszczalska, byłoby o to znacznie łatwiej. Ja nie zamierzam broń boże bronić cnotliwości kobiet xD ja wiem ze przy dobrych warunkach i z dobrym facetem nie mają żadnych oporów wskoczyć do łóżka. Tym lepiej dla dobrych facetów tworzących dobre warunki : P Ja się tylko nie zgadzam z uogólnianiem ze wszystkie kobiety to koorvy, bo to raz, krzywdzi te normalne, dwa, oddala odpowiedzialność od siebie. "no bo one takie złe są, buu :((" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, LiderMen said:

Że nikt z tych młodych byczków (w tym i ja ale już nie młodzieniaszek) nie zagaduje do tych lasek a są na prawde atrakcyjne,

Dla mnie takie miejsca jak siłka, sauna powinny być osobne. Idziesz ćwiczyć a nie oglądać tyłki lasek. W takich miejscach kobiety rozpraszają, wchodzą w miejsce które było typowo męskie. Jestem przekonany że bez tych lasek tam były by męskie rozmowy. Dobrze że chociaż goście nie simpią do nich. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Libertyn napisał:

A takich jest chyba nawet wiecej.

A jeśli to robi Państwo uważasz, że to lepiej zrobi, pieniądze które przewalane są przez aparat państwowy, nieudolne decyzje polityków to jest lepsze rozwiązanie, przewalono w ten sposób miliardy złotych, kolejna rzecz, jak ktoś umrze wieku 50 lat a odłożył sporą sumkę w ZUS-ie, gdzie te pieniądze trafiają, mają swoich spadkobierców w postaci najbliższej rodziny ? Nie mówię o patologiach takich jak wcześniejsza emerytura kobiet z racji tego każdy facet musi dopłacać ze swojej ciężkiej pracy do kobiecej emerytury. Z jakiej racji ? 

 

Na jaką kwotę zadłużony jest ZUS ? Co dyby ten zły prywaciarz miałby tak rządzić swoją firmą ?

Czy mówiąc o innych patologiach takich jak , ze był przypadki , ze ludzie wykonując tą samą pracę jeden dostawał wyższą emeryturę nawet o 500 złotych od drugiego tylko dlatego, że wcześniej się urodził o kilka lat i już trafiał do innego filaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, slusa napisał:

Moim zdaniem obecną sytuacja na świecie, a już w szczególności na zachodzie, to istotnie piekło kobiet 

 

Testosteron spadł o 50% na przestrzeni kilkunastu dekad, żyje się nam bardzo łatwo, wszystko pod ręką, to zrobiło z mężczyzn  ofermy, zamiast podjąć wyzwanie to narzekają, uciekają w gry, nie mają, mówiąc obrazowo, jajec. Chłop to chłop, musi umieć tupnąć noga i opierdolic jak trzeba, a większość oblewa najprostsze szit testy i daje sobą pomiatać 

 

Piekło kobiet, w takim sensie, że przeciętna babeczka zmuszona jest wejść w związek z kiepskim beciakiem z braku wyboru, natura jest nieubłagana, 99% jest nastawiona na projekt rodzina i dom, a fajnych samców, zadbanych, zdrowych, jurnych, z błyskiem w oku (co podświadomie przekłada się na "dobre geny") nie ma. To musi być pojebane mieć tak silne, wrodzone mechanizmy reprodukcyjne, i nie moc ich w pełni zaspokoić. Lub być zmuszony zaspokoić je z przeciętniakiem, gdzie przeciętność to tragedia. 2/3 kobiet w Polsce nie planuje mieć dziecka. Ja tam współczuję 

 

Mało tego, pisze to na forum płaczliwych braci samców, którzy zamiast spróbować wziąć się za siebie w większości zaczną wieszać na mnie psy i UCIEKAĆ OD ODPOWIEDZIALNOŚCI zwalając winę na kobiety 

 

Zapraszam do dyskusji 

Tak jak by mam inną wersje tego świata i mówię tu o bieżącej obserwacji  , Azjatów, Europejczyków, oraz ludzi  z krajów Arabskich

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Libertyn said:

Pytanie ile tu jest nie chcę bo nie chcę a ile nie chcę bo nie mogę bo nie mam warunków

https://stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/l_ludnosc_powierzchnia_Warszawy_1921_2008.pdf

Tabela 4, strona 14.

W latach 50-55' miałeś w W-wie po trzy rodziny na czteropokojowym mieszkaniu, a dla młodych - często zakwaterowanie grupowe. Warunki mieszkaniowe nieporównywalnie gorsze niż dziś... ale jakoś to w tworzeniu boomu demograficznego nie przeszkadzało.

 

10 hours ago, Iceman84PL said:

mamy w Polsce..

Dlatego o "piekło kobiet" feministki walczą w Polsce... zamiast w Katarze, Arabii Saudyjskiej, Azerbejdżanie, Sudanie...

 

8 hours ago, zychu said:

a oni nic, uparli się, że chcą kobiecych kobiet

Trzeba trzymać pewne standardy inteligencji. Dlatego ilekroć ktoś mówi mi o spotykaniu się z "kobietami w twoim wieku", jako przykład podaję Carmen Kass, byłą szefową związku szachistów Estonii: https://pl.frwiki.wiki/wiki/Carmen_Kass

 

2 hours ago, Krugerrand said:

zawód nauczyciela, pedagoga, psychologa jest sfeminizowany

Feminizacja poprzez centralnie sterowaną redukcję wynagrodzeń.

Szkoły prywatne płacące pedagogom po 2,5-krotność "oficjalnej państwowej" pensji, w większości sfeminizowane nie są.

Natomiast w wielu szkołach państwowych źródłem utrzymania "nauczycielek" jest pensja męża - bez niej, musiałyby poszukać lepiej płatnego zawodu.

 

8 hours ago, zychu said:

jakie kolejne rozwiązania technologiczne są teraz potrzebne?

Sztuczna macica w każdym Media-Markcie, na dogodne raty.

To dopiero by się zrobiła konkurencja.

 

cNkf6IwS7UhCL1U6w7ozMUMIlyhD9BHR.jpg

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, slusa napisał:

Moim zdaniem obecną sytuacja na świecie, a już w szczególności na zachodzie, to istotnie piekło kobiet 

 

Testosteron spadł o 50% na przestrzeni kilkunastu dekad, żyje się nam bardzo łatwo, wszystko pod ręką, to zrobiło z mężczyzn  ofermy, zamiast podjąć wyzwanie to narzekają, uciekają w gry, nie mają, mówiąc obrazowo, jajec. Chłop to chłop, musi umieć tupnąć noga i opierdolic jak trzeba, a większość oblewa najprostsze szit testy i daje sobą pomiatać

Zgoda - z faktami nie ma co dyskutować.

Niemniej jednak należy zauważyć, że nadal mamy wielu chłopów "prawdziwych" w społeczeństwie. Tak jak to określiłeś, tyle że mogą być przyćmieni przez narastającą liczbę "beciaków" i/lub występować w środowiskach/miejscach, w których my nie przebywamy.

 

A z drugiej strony. Jak obecnie jest się zadbanym fizycznie, ma się odpowiedni mental i trochę $ - to coraz lepiej. Bo mniej konkurencji. Czyż nie tak?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kespert napisał:

https://stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/l_ludnosc_powierzchnia_Warszawy_1921_2008.pdf

Tabela 4, strona 14.

W latach 50-55' miałeś w W-wie po trzy rodziny na czteropokojowym mieszkaniu, a dla młodych - często zakwaterowanie grupowe. Warunki mieszkaniowe nieporównywalnie gorsze niż dziś... ale jakoś to w tworzeniu boomu demograficznego nie przeszkadzało.

Kiedyś to nawet fekalia wylewałeś za okno w mieście a na wsi spałeś z krowami. I co z tego? Nie uwzględniasz jednego. Nikt z własnej woli nie obniży standardów. A standard wzrósł, znacznie. I człowiek robi wszystko by go utrzymać. Więc info z lat 50 możesz do niszczarki wsadzić. 

 

Tak poza tym lata 50 to jeszcze czasy powojennych ruin. Dziś są czasy pustostanów inwestycyjnych. 

5 minut temu, Kespert napisał:

Dlatego o "piekło kobiet" feministki walczą w Polsce... zamiast w Katarze, Arabii Saudyjskiej, Azerbejdżanie, Sudanie...

Czemu nie zawalczysz o wolny rynek na Kubie? One mieszkają w Polsce więc walczą z tym co im nie pasuje w Polsce. 

5 minut temu, Kespert napisał:

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Druid napisał:

A jeśli to robi Państwo uważasz, że to lepiej zrobi, pieniądze które przewalane są przez aparat państwowy, nieudolne decyzje polityków to jest lepsze rozwiązanie, przewalono w ten sposób miliardy złotych, kolejna rzecz, jak ktoś umrze wieku 50 lat a odłożył sporą sumkę w ZUS-ie, gdzie te pieniądze trafiają, mają swoich spadkobierców w postaci najbliższej rodziny ?

Nie ważne co uważam. Państwo obiecało to państwo musi się wywiązać. A ponoć z ZUSu kasę można odziedziczyć

34 minuty temu, Druid napisał:

Nie mówię o patologiach takich jak wcześniejsza emerytura kobiet z racji tego każdy facet musi dopłacać ze swojej ciężkiej pracy do kobiecej emerytury. Z jakiej racji ? 

Emerytura to wymysł Bismarcka. Obliczona tak że mało kto faktycznie jej dożywał, jednocześnie tak że widać było że ludzie w tym wieku stają się mniej wydajni. Ten spadek wydajności jest aktualny do dzisiaj. Tylko że ludzie nie umierają w wieku emerytalnym, a żyją czasem 20 lat. 

Z jednej strony więc emerytury obu płci są zbyt wczesne. Z drugiej nie wyobrażam sobie 70 latków pracujących w magazynach itd 

34 minuty temu, Druid napisał:

Na jaką kwotę zadłużony jest ZUS ? Co dyby ten zły prywaciarz miałby tak rządzić swoją firmą ?

Prywaciarz by zwolnił część pracowników lub zamknął firmę. 

 

ZUS nie może. A jeśli nawet spróbować, to zamiast ZUS byś miał inną państwową instytucje która przejmuje zobowiązania. 

 

No chyba że dyktatura i Aktion T4. 

34 minuty temu, Druid napisał:

Czy mówiąc o innych patologiach takich jak , ze był przypadki , ze ludzie wykonując tą samą pracę jeden dostawał wyższą emeryturę nawet o 500 złotych od drugiego tylko dlatego, że wcześniej się urodził o kilka lat i już trafiał do innego filaru.

Każdy system ma patologie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Libertyn napisał:

Nikt z własnej woli nie obniży standardów. A standard wzrósł, znacznie. I człowiek robi wszystko by go utrzymać.

No, nie wiem, gdy się popatrzy na przyspieszaczy z Davos i reakcje tłumu co do idei "15-minutowych miast", zielonej rewolucji i innych tego typu idiotyzmów ;)

 

Na ludzi pozbawionych własności, mobilności, marzących o doskonałym zbiorkomie. Co tam, że docelowo będzie ich woził z "piętnastominutowego" getta do obozu pracy xD, tyle że ładniej wyglądającego z zewnątrz i zbudowanego na zasadach sustainability.

 

Wolność staje się passe w unijnej Europie. Niestety.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Libertyn napisał:

Państwo obiecało to państwo musi się wywiązać. A

Z twoich podatków zapomniałeś dodać.

11 minut temu, Libertyn napisał:

Każdy system ma patologie. 

Jeden większy drugi 100x mniejszy, trzeba szukać rozwiązania żeby był jak najmniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny taki temat ? Serio trzeba brejka od forum na miesiac zrobić, bo tutaj sianokosy jak u dziadka na roli:)

 Piekło ? Jakie piekło dla Pań w polskim systemie😆 Ale co nam zostalo Panowie?,  jojcyć jak stare baby i ANALizować kto dlaczego co robi, czy trzymać sie swoich jaj podazac zgodnie ze swoim sumieniem i cieszyc sie z bycia samcem, swiadomie nie dajac sobie wejsc w granice ktora sam ustawiłeś

Edytowane przez SilentAssassin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.