Skocz do zawartości

Niska dzietność. Problem, czy naturalna konsekwencja rozwoju socjotechnologicznego?


meghan

Rekomendowane odpowiedzi

Czy potrzebna jest nam (Polsce) dzietność na określonym poziomie w określonym czasie?
Niska (czyli jaka?) dzietność może być przyczyną powstania jakich zjawisk społecznych? 
Jakimi działaniami prawnymi, czy propagandowymi zwiększono by dzietność w Polsce, czy w innym kraju, w którym wskaźnik dzietności jest najniższy od kilku dekad? 
 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, meghan napisał:

Jakimi działaniami prawnymi, czy propagandowymi zwiększono by dzietność w Polsce, czy w innym kraju, w którym wskaźnik dzietności jest najniższy od kilku dekad? 

Pozwolić ludziom godnie zarabiać, i przestać rozdawać za nic pieniądze. To wtedy ludzie sami sobie poradzą.

  • Like 18
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, meghan napisał:

Czy potrzebna jest nam (Polsce) dzietność na określonym poziomie w określonym czasie?

Wiele się mówi o systemie emerytalnym, lecz on pierdolnie niezależnie od dzietności. Godne są jego idee, lecz wykonanie tragiczne i złodziejskie :)) Czy jest nam ogólnie potrzebna dzietność? Nie, chyba nie. Technologia i AI niedługo zastąpią wiele zawodów, stajemy się coraz mniej potrzebni. Jedyny sens widzę w przekazywaniu majątków i wartości, a także zaspokajaniu ludzkich potrzeb w rodzinie. Po to mi będą dzieci. Dla siebie, nie dla kraju. Imo nie warto, jeśli ktoś tego nie czuje.

50 minut temu, meghan napisał:

Niska (czyli jaka?) dzietność może być przyczyną powstania jakich zjawisk społecznych? 

To nie tyle kwestia niskiej dzietności, a rozpadu rodzin. Ich brak powoduje multum problemów - od gorszej edukacji, przez depresję, po rozwój szkodliwych idei. Stare i samotne społeczeństwo jest słabe, po prostu.

50 minut temu, meghan napisał:

Jakimi działaniami prawnymi, czy propagandowymi zwiększono by dzietność w Polsce, czy w innym kraju, w którym wskaźnik dzietności jest najniższy od kilku dekad? 
 

No nie wiem, może godne warunki życia XD Do tego wpajanie pozytywnych postaw, miłości, radości w rodzinach. Jednak tego nie da nam prawo czy propaganda, a jedynie osobista chęć zmiany mindsetu w domach rodzinnych. A to już odpowiedzialność poszczególnych par.

 

 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, meghan napisał:

Jakimi działaniami prawnymi, czy propagandowymi zwiększono by dzietność w Polsce, czy w innym kraju, w którym wskaźnik dzietności jest najniższy od kilku dekad? 

Brak emerytur, rodzice i dzieci zobligowane do wzajemnej pomocy w utrzymaniu się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo czynników. Naturalnie, jak się dorobimy, dążymy do 2+2 i się stabilizuje. 

 

Czystym przypadkiem, zanieczyszczenie w wodzie, powietrzu, jedzeniu sprawia, że spada płodność, na przestrzeni ostatnich dekad ilość plemników w spermie spadła o 50%, plus antykoncepcja 

 

Finalnie, w tym momencie historii, mamy dosyć specyficznych przywódców : P zdają sobie sprawę, że raz, zużywamy surowce, dwa, zanieczyszczamy planetę. A z tych dwóch rzeczy elity bardzo lubią korzystać. Meritum: dziewięć miesięcy po rozpoczęciu masowej akcji szczepień, na zachodzie ilość urodzonych dzieci spadła o 20% : ) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarobki to jedno, ale prawdziwy problem jest w hipergamii kobiet oraz kryzysie kobiecości. Rozwiązanie? Masowe ściąganie kobiet w wieku produkcyjnym ze wschodu. Niekoniecznie nawet tego bliskiego. One tak łatwo się nie zasymilują do polskiej kultury. Tym bardziej, że będą miały w lokalnych kobietach wroga. Im większe rozluźnienie obowiązków i odpowiedzialności kobiet tym większy współczynnik skakania po kutangach zamiast brania się za życie. Wiara w technologię, że załata problem jak i konsekwencje niskiej demografii to wierzenie w bajki Disneya. Najwięcej optymizmu w to pokładają chyba ludzie, którzy nic nie mają wspólnego z techniką.

 

  • Like 4
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, meghan napisał:


Jakimi działaniami prawnymi, czy propagandowymi zwiększono by dzietność w Polsce, czy w innym kraju, w którym wskaźnik dzietności jest najniższy od kilku dekad? 
 

Zmniejszyć i uprościć opodatkowanie pracy oraz zredukować mafiokrację oraz biurokrację, zrobić porządek z cenami nieruchomości i uregulować prawnie pewne rzeczy tak jak jest w jakimś państwie i mają to wprowadzić bodajże. Gdy pan Ą Ę ma 10 mieszkań na wakacje które są użytkowane 2 miesiące z całego roku a nie będzie tego komuś wynajmował to będzie jebał taką karą że 10001% razy lepiej na tym wyjdzie gdy wynajmie za nawet małe pieniądze. To samo uregulować prawnie rynek wynajmu bo ludzie muszą gdzieś kurwa mieszkać i żeby im zostało na życie.

1 przykład z brzegu dwa nowe bloki ul. Hynka 18 Gdańsk, większość tych mieszkań kupił jakiś inwestor zza granicy i wynajmuje CO TO KURWA JEST?

 

To samo X nieruchomości na wynajem a później grube koszty albo zakaz wynajmu bo ziółka typu Midel rozpierdoliły rynek nieruchomości jak analconda teorie blackpilla.

Nawet mój kumpel który jest dość wolnorynkowy mówi że jebać te mafie flipperskie bo nigdy od starych się nie wyprowadzi na swoje.

 

Nie mówiąc już jak polskie prawo sądowe jest zjebane i wystawia kobiety na piedestał. SAMIEC TWÓJ WRÓG !

Polskie witaminki razem z sędzinami mają tak sprane mózgi że nawet ustawa tego nie przwidziała.

 

Mam po prostu dosyć patrzenia co się dzieje w kraju gdzie nasi przodkowie wypruwali sobie żyły i umierali aby w przyszłości było lepiej a co mamy obecnie? a no właśnie 

Rozjebane sądownictwo na każdym szczeblu, Gospodarka rozjebana, prawo przeciwko obywatelowi itd itp

 

Serio jeśli chodzi o mieszkania gdybym był jakimś studentem i przyjechał do Gdańska nie mając wsparcia finansowego od starych to chyba bym skończył pod postem albo dyndając na linie

Edytowane przez bassfreak
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ksanti napisał:

Rozwiązanie? Masowe ściąganie kobiet w wieku produkcyjnym ze wschodu

To żadne rozwiązanie, to jak tabletka na ból - nie rozwiązuje problemu tylko uśmierza ból.

 

Rozwiązanie jest banalnie proste @meghan musiałabyś robić dokładnie odwrotnie jak się propaguje dzisiejszym kobietom 🙂 

 

@meghan

 

Sposoby są oddziaływania na ludzi i to można zmienić, jednak nie wiem na ile jest sens odpisywać i robić wykład z prostego względu, że zwykłą kobietę takie coś interesuje jak zeszło roczny śnieg i nie ma to przełożenia na jej unikatowe doświadczenie @meghan

Opowiem jednak coś w powiązaniu z tym o to tematem - coś co usłyszałem od mojego wujka z 3 tygodnie temu.

Gdy przyjechał w odwiedziny opowiadał jak jego koleżanka z pracy (lat 48 czy 47) powiedziała do niego coś w stylu, "że jeśli do 50 roku życia nie znajdę kogoś z kim będzie mogła przejść przez resztę życia to rozważam samobójstwo". Możemy tylko domniemywać jak mocno spełniona jednostka kobieca pod względem finansowym i jednocześnie jest tak głęboko nie spełniona jako matka, kobieta, żona iż rozważa odebrać sobie życie.

 

Niska dzietność to problem - nie tylko dla całego systemu ale nade wszystko dla samych kobiet, które zdecydowały się nie mieć dzieci oraz stałego partnera z jakichkolwiek względów czy zwyczajnie ileś razy nie wyszyło.

Ta prawie 50 latka z tego co opowiadał ma fajne mieszkanie w jednym z głównych miast w Polsce, bardzo nowoczesne i zarabia całkiem dobrze, nawet ma tytuł szlachecki "mgr" z przodu. Nie trudno zgadnąć, skąd ta opowieść - były to święta i rekomendowano mi znalezienie "bratniej duszy". 

 

A więc jak dojdziesz do władzy @meghan działaj odwrotnie do tego jak chcą Ci na górze i za jakiś czas, raczej nie od razu dzieci powinno przybywać.

 

P.S Możemy rozgrzebywać temat na czynniki pierwsze ale ideologicznie najzwyczajniej w świecie należy robić odwrotnie do tego co się promuje w szczególności kobietom i to już wiele pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, meghan napisał:

Czy potrzebna jest nam (Polsce) dzietność na określonym poziomie w określonym czasie?
Niska (czyli jaka?) dzietność może być przyczyną powstania jakich zjawisk społecznych? 
Jakimi działaniami prawnymi, czy propagandowymi zwiększono by dzietność w Polsce, czy w innym kraju, w którym wskaźnik dzietności jest najniższy od kilku dekad? 
 

 

 

No cóż rozbiję swoją wypowiedź na dwie części:

 

32 proc. respondentek w wieku 18-45 lat, pytanych, czy planuje potomstwo, odpowiedziało twierdząco, w tym 17 proc. podało, że w ciągu najbliższych 3-4 lat, a 15 proc. w dalszej perspektywie. 68 proc. nie ma takich planów ani w bliższej, ani w dalszej perspektywie

 

(...)

 

CBOS wskazuje, że obecnie średnia wieku kobiet planujących pierwsze dziecko w nieodległej przyszłości wynosi 30 lat. W stosunku do 2017 r. wartości te przesunęły się o mniej więcej 1-2 lata.

 

https://www.ofeminin.pl/dziecko/az-68-proc-polek-nie-chce-miec-dzieci-szokujace-wyniki-nowego-raportu/hjg1fz6

 

+

 

„Nie martwiłam się, że związek będzie mnie ograniczać, kiedy poznam kogoś fajniejszego”


Zanim relacja Izy przerodziła się w klasyczny situationship, była związkiem na odległość z chłopakiem poznanym przez znajomych. Żeby się spotykać, kursowali między Katowicami a Wrocławiem, głównie w weekendy. Moment przejścia w situationship oznaczał miesięczną przerwę w spotkaniach na żywo, ale przerwy w pisaniu do siebie i telefonach nie było, utrzymywali kontakt codziennie.

 

– Mam mocno unikający styl przywiązania, boję się poważnych deklaracji, więc to wyszło bardziej ode mnie. I na początku się sprawdzało. W situationship było mi lepiej niż w związku, bo bez zobowiązań. Nie martwiłam się, że związek będzie mnie ograniczać, kiedy poznam kogoś fajniejszego niż osoba, z którą się spotykam. Zniknęły rozmowy na poważne tematy, takie jak kto się do kogo przeprowadzi po licencjacie. Wcześniej czuliśmy, że możemy się siebie o wszystko czepiać, w situationship pojawiło się między nami więcej szacunku. Mniej czuliśmy się uprawnieni do ingerowania w wybory drugiej osoby – opowiada Iza.

 

Ale też zaraz dopowiada, że po czasie uważa tę opcję za wygodną pułapkę. – Niby to nie był związek, ale u obu stron pojawiała się frustracja, kiedy okazywało się, że druga osoba wychodziła z kimś innym, że mogła z kimś innym flirtować. Od czasu do czasu padały deklaracje, że jesteśmy dla siebie najważniejsi – wspomina. I podsumowuje: – To jest bardzo trudne, żeby dwoje ludzi na dłuższą metę nie potrzebowało zobowiązań i jednocześnie żeby byli zaangażowani w relację. W pewnym momencie tworzy się dystans i to się zawsze z którejś strony wykruszy.

W jej przypadku po pół roku situationship dystansować zaczął się ekschłopak. – Niedawno postanowiliśmy, że nie będziemy się już kontaktować, a przynajmniej nie tak często – zaznacza.

 

https://www.vogue.pl/a/nie-zwiazek-nie-przyjazn-na-czym-polega-relacja-okreslana-jako-situationship

 

Podsumowując - Polki nie chcą mieć dzieci i nie za bardzo chcą wchodzić w związki z większością facetów, a wiele związków to "czekanie na kogoś fajniejszego" lub desperacja - klasyczna hipergamia.

 

------------------------------------------------------

 

Natomiast z mojego podwórka - w 2022 roku 3 Panie zaproponowały mi opcję "zapłodnienia ich bez konsekwencji". Wszystkie znam wiele lat i wiecie co je łączy?

Wszystkie były w wieku 33-38 lat i po tym jak się wykutasiły nagle obudziły się z chęcią na Bombla.

Choć myśl stukania bez zobowiązań była kusząca nie miałem sumienia zrobić tego dziecku - żeby wychowywało się bez Ojca - bo ja znałem przeszłość tych kobiet i każda z nich była kiedyś ze mną w FwB - i coś takiego nie nadaje się absolutnie do związku a tylko do.... sami wiecie czego.

Dodatkowo - kto wie, gdyby Panie zaliczyły "wywrotkę" finansową czy nie przypomniałyby sobie o możliwości "dojenia" tatusia.

 

I tak wygląda obraz współczesnej Polki (ale też ogólnie kobiety zarażonej zachodnią kulturą)- "kariera" + "zabawa", te co mają więcej rozumu przestają się puszczać przed 30stką i łapią beciaka  o którym wmówią, że "no wiesz on mi się w sumie na początku nie podobał ale tak się starał!" i miś będzie zapie*alał w kołowrotku na Pańcię i jej miot, a seks się skończy jak ona wypchnie z siebie tego dzieciaka, a reszta "dam"... co mam Wam powiedzieć.... wszystkie 3 są w ciąży.

Fajne dzieci z tego będą.

Zajebiste dzieciństwo im mamusie ufundują.

Wszak wiadomo - najszczęśliwsze dzieciństwo to takie gdzie nie ma tego cholernego, opresyjnego mężczyzny! :D 

 

 

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 19
  • Dzięki 9
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanK jesteś naiwny jeśli myślisz, że kobiety w Polsce staną się nagle bardziej kobiece. Żadna nie będzie chciała zrezygnować z wygód by brać większą odpowiedzialność. One w zasadzie walczą o to by mieć jeszcze mniejsze presje społeczne i obowiązki. Feministki same mówią, że liczy się jakość a nie ilość. Mamy, więc jak mamy imprezy, Chady, niska dzietność, samotne matki, traktowanie zwierząt jak potomstwo i łożenie w podatkach na te wszystkie patologie. Co nam z tego, że nawróci się jakaś garstka kobiet po ścianie. Tylko przymusem lub postawieniem przed faktem dokonanym można odwrócić negatywne trendy.

 

  • Like 2
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, meghan napisał:

@Lannes

Właśnie - jakie lewaki mają korzyści z tej propagandy, którą uskuteczniają? 

Kontrola społeczeństwa i zniszczenie wartości chrześcijańskich

 

Masz być bezmózgiem i jebać na swoich panów,  masz być chory i niesprawny chodzić do lekarzy i kupować wszystkie możliwe leki aby spirala spierdolenia się kręciła.

A każdy kto głosi prawdę jest wrogiem i zostaje w jakiś sposób uciszony.

 

Już mówiłem to jakiś czas temu że żyjemy w biblijnych czasach ostatecznych 

Edytowane przez bassfreak
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest na to dosyć prosty sposób ;),

jednak w obecnym systemie mało realny. W potocznym języku: kapitan Państwo dostaje kulkę w tył głowy ;) Obcięcie socjalu i pomocy państwa do minimum. Podobnie jak pomocy samotnym matkom, prócz paru przypadków: wdów i realnych ofiar przemocy domowej (po szczegółowym zbadaniu każdego przypadku, czy nie doszło do nadużyć i ideologicznie motywowanych niebieskich kart etc.).

 

Trochę lat by to pewnie zajęło, by zobaczyć realne skutki, ale byłby jeden: rotacja parterami spadłaby do minimum, gdyby się okazało że źle kobiece wybory nie zostaną zgratyfikowane państwową pomocą. Kobiecy promiskuityzm również zostałby w dużym stopniu wygaszony, gdyż gdzie jest sens puszczania się, gdy nie będzie za tym płynąć żadna wartość dodana? Żadnego. Żadnego, bo wtedy wybór dawałby prędzej czy później jasne konsekwencje. Nie za miłe dla wielu Pań ;)

 

Last but not least - z podobnych przyczyn spadłaby mocno ilość rozwodów, jak i małżeńskich zdrad, bo dodatkowo (w systemie, który opisuję), nikt nie robiłby problemu z testami DNA. A nawet do nich zachęcał. "Oblany" test i automatyczny brak obowiązku alimentacyjnego w takim przypadku doskonale wpłynąłby na "gen wierności" ;)

 

Ot, prawdziwy Wielki Reset ;)

Ale tym razem pozytywny, ratujący zgniły już mocno obecny system.

 

 

  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Obliteraror napisał:

Podobnie jak pomocy samotnym matkom, prócz paru przypadków: wdów i realnych ofiar przemocy domowej (po szczegółowym zbadaniu każdego przypadku, czy nie doszło do nadużyć i ideologicznie motywowanych niebieskich kart etc.).

 

Ale Panie Madkę Polkę przenajświętszą dziewicę ruszać?

Kto to widział!

325987899_1834168163604548_8525324858623545292_n.jpg?_nc_cat=106&ccb=1-7&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=ZlhhJ24d_BcAX8kLuRj&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=03_AdSq4RqWX0bblH2T8FyY6g4dFnUJtZbR7_79neS3-HlAEg&oe=63F471D9

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 3
  • Haha 17
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Ksanti napisał:

Rozwiązanie? Masowe ściąganie kobiet w wieku produkcyjnym ze wschodu. Niekoniecznie nawet tego bliskiego. One tak łatwo się nie zasymilują do polskiej kultury. Tym bardziej, że będą miały w lokalnych kobietach wroga

Serio? 

 

Kobiet się nie przesiedla, było na forum wałkowane jak i dlaczego. 

 

Zastanów się dlaczego wprowadzono feminizm. Kobiety są jak gąbki.

24 minuty temu, Ksanti napisał:

jesteś naiwny jeśli myślisz, że kobiety w Polsce staną się nagle bardziej kobiece. Żadna nie będzie chciała zrezygnować z wygód by brać większą odpowiedzialność

O o o o!

 

To chyba musisz sobie głuche i niewidome sprowadzać, bo jak wyczują co tu się odpierdala to raczej upodobnią się do reszty myszek ;)

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, niemlodyjoda napisał:

te co mają więcej rozumu przestają się puszczać przed 30stką i łapią beciaka  o którym wmówią, że "no wiesz on mi się w sumie na początku nie podobał ale tak się starał!" i miś będzie zapie*alał w kołowrotku na Pańcię i jej miot

Tak ci powiem że gdyby nie moja nabyta podejrzliwość, to być może bym już od dwunastu lat tyrał na bombelka i pancie...

  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, meghan napisał:

Czy potrzebna jest nam (Polsce) dzietność na określonym poziomie w określonym czasie?

 

Tutaj zgodzę się z przedmówcą 

56 minut temu, Egregor Zeta napisał:

Jakość, nie ilość.

. Z moich obserwacji wynika, że co najmniej połowa posiadających potomstwo nie powinna go mieć.

 

2 godziny temu, meghan napisał:

Niska (czyli jaka?) dzietność może być przyczyną powstania jakich zjawisk społecznych? 

 

Napływ imigrantów (mający obecnie miejsce na terenach okupowanych), którym hurtem będą obywatelstwo a co za tym idzie - prawa wyborcze. Skutkować to będzie zaciskaniem na szyi pętli ekonomicznej pracującym Polakom.

 

2 godziny temu, meghan napisał:

Jakimi działaniami prawnymi,

500+ nie pomogło, więc może ulga podatkowa dla rodziców, poprawa dostępu do żłobków, przedszkoli.

Cytując uszatą świnię - " Ja  mam to w d***ie", bo mnie to zjawisko nie dotyczy, więc nie zastanawiałem się zbytnio nad tym.

 

2 godziny temu, meghan napisał:

czy propagandowymi zwiększono by dzietność w Polsce,

Ostatnio był tu temat o programie w tv o związkach p0lek z obcokrajowcami; może jakiś nowy, rządowy program - "orgazmus +".🤣😁

Edytowane przez Kiroviets
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.