Skocz do zawartości

Niska dzietność. Problem, czy naturalna konsekwencja rozwoju socjotechnologicznego?


meghan

Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, Hatmehit napisał:

W życiu prywatnym - dużo zasobów i dużo dzieci XD

Oby dzieci były ponadprzeciętne, inaczej do utylizacji a cały misterny plan poszedł w (...) 😆 

Takie marnotractwo zasobów naturalnych, za to musi być kara!

 

Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać 😆 

 

@SzatanK nie smutaj się na moich postach, bo to mi się do punktów reputacji nie wlicza 😆 

To humor jest, czarny co prawda- ale jednak 😉

Edytowane przez Wielokropek
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Wielokropek napisał:

Oby dzieci były ponadprzeciętne, inaczej do utylizacji a cały misterny plan poszedł w (...) 😆 

Takie marnotractwo zasobów naturalnych, za to musi być kara!

To na pewno było do mnie? Dla świeżej matki nawet dziecięca kupa jest ponadprzeciętna. 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, zuckerfrei napisał:
7 godzin temu, meghan napisał:

potrzebna

Bla, bla, bla, a gary pozmywane? 

Nie przesadzaj bo zaraz rezerwatki się wycwanią i będą odpisywać:

"A piniondze przyniesione?!" ;) 

13 minut temu, Wielokropek napisał:

@SzatanK nie smutaj się, bo to mi się do punktów reputacji nie wlicza 😆 

Twoja reputacja jest równie złowroga co Twój charakter - potwierdzone zdanie wyżej 😝

 

@Wielokropek

Ej nie wiedziałem o tym :D 

@Hatmehit

Póki matka nie uzna, że jej dziecko robi najlepszą kupę w promieniu 100 metrów to myślę, że wszyscy mogą spać spokojnie.

 

Edytowane przez SzatanK
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, antyrefleks napisał:

Nie wiem z jakiego powodu został unieważniony, ale KK dopuszcza możliwość unieważnienia malżeństwa.

 

Jeżeli KK liberalizuje zasady czy może bardziej dostosowuje je do oczekiwań lokalnych, to w czym lezy problem. KK realizuje cel, politykę, a polityka jak mozna zaobserwowac, dostosowuje się do zmieniającej rzeczywistości.

 

Oczywiście, ale powód powinien być ujawniony, tak mówi prawo kanoniczne. 

 

OOO, zaczynasz łapać, to korporacja narodowa, państwa Watykan i realizuje jego cele. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Wielokropek napisał:

Oby dzieci były ponadprzeciętne, inaczej do utylizacji a cały misterny plan poszedł w (...) 😆 

Takie marnotractwo zasobów naturalnych, za to musi być kara!

 

Akurat @Hatmehit chyba ma warunki do wychowania (chata). Geny czy dobre to nie wiem. Jeśli nie ma obciążających chorób genetycznych w rodzinie, to ok. Dodatkowo, jak wiemy z innych postów, wygziła się już z czadami i badbojami i teraz spotyka się ze statecznym misiem, który ma idealne warunki na beciaka, więc może z tej mąki będzie chleb? ;)

 

4 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Bla, bla, bla, a gary pozmywane? 

 

Ty to masz wejścia smoka, chłopie :D Uwielbiam!

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niska dzietność wynika z bardzo prostych przyczyn:

1. Ciężkich warunków życia w Polsce, a będzie coraz gorzej. Aktualnie jesteśmy u progu końcówki "dobrych i spokojnych czasów", które trwają od upadku ZSRR w 1991 roku i zakończenia zimnej wojny, a jeśli idzie o samą Polskę, to od 1945 roku. Jak na naszą historię i kraj, to wyjątkowo długi okres spokoju. 

2. Rozprężenia moralnego w postaci skrajnego hedonizmu, nihilizmu, egoizmu i braku odpowiednich wzorców. 

3. Nieumiejętnego korzystania z (nadmiaru) dobrobytu. 

4. Nieustannego pędu za karierą, pięknym wyglądem i kultem wiecznej młodości. 

5. Brakiem obopólnego szacunku do innych ludzi i relacji. 

Edytowane przez Maniek92
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, SamiecGamma napisał:

Akurat @Hatmehit chyba ma warunki do wychowania (chata).

Owszem, mam. Ale wciąż nijak to nie wzbudza we mnie skłonności do jakichś eugenickich teorii. Chłopie, to co piszesz jest niepokojące. Jasne, że warto mieć zasoby na posiadanie dzieci, ale równie ważna jest emocjonalna gotowość na to. Mój posag i potencjał zawodowy oraz zarobki męża nic nie dadzą temu dziecku, jak będzie niekochane i zaniedbane mentalnie.

7 minut temu, SamiecGamma napisał:

wygziła się już z czadami i badbojami

>2 przeciętnych partnerów seksualnych, którzy byli gotowi przy mnie trwać 

>wygziła się z chadami i badbojami
 

XD typie, nie dodawaj mi swoich urojeń

 

7 minut temu, SamiecGamma napisał:

spotyka się ze statecznym misiem, który ma idealne warunki na beciaka

Beciak z Beciakową będą mieć małe Beciaczki❤️

Edytowane przez Hatmehit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, SamiecGamma napisał:

Akurat @Hatmehit chyba ma warunki do wychowania (chata). Geny czy dobre to nie wiem. Jeśli nie ma obciążających chorób genetycznych w rodzinie, to ok. Dodatkowo, jak wiemy z innych postów, wygziła się już z czadami i badbojami i teraz spotyka się ze statecznym misiem, który ma idealne warunki na beciaka, więc może z tej mąki będzie chleb? ;)

Widzę dobrą konkurencję dla mojego złośliwego charakteru 😆 

 

@Hatmehit sobie świetnie radzi i bardzo dobrze. Ktoś będzie musiał robić na Twój zadek za te paręnaście lat. Twoje zaoszczędzone miliony mogą inaczej stracić wartość w tempie jeszcze szybszym niż teraz i co wtedy? Ten trend też się nie zmienia, podobnie jak coraz mniejsza ilość dzieci

 

Się Panie Matematyk nie mędrkuj :P

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanK Ale z Ciebie podły gnojek. Ty dobrze wiesz o czym mówię.

Będziesz chciał trochę punkcików ode mnie nazbierać- a taką figę z makiem dostaniesz, zobaczysz. xD

 

Akurat nie wiedziałeś. Uważaj, bo uwierzę 😜 

No typowy samiec. To jest obraza dla cudnych  kobiet, kiedy Ciebie biorą za samicę 😆 

Edytowane przez Wielokropek
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Hatmehit napisał:
6 godzin temu, Patton napisał:

Przede wszystkim zeby utrzymać dzieci,  potrzebne są pieniądze.

Dosłownie to napisałam, jedynie w ładniejszy sposób :))

Trochę nie klei mi się ta teoria.

Za czasów komuny ludzie klepali biedę i mieli po co najmniej 4 dziecka ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cytat

Chłopie, to co piszesz jest niepokojące.

 

Co konkretnie? Mój dziadek miał 4-kę dzieci. Sam nie był jakoś specjalnie silnym ani zdrowym mężczyzną. Spłodził 4-kę dzieci, która się wychowywała na niecałych 30 mkw (sic!). Każde z nich ma/miało zasadnicze problemy zdrowotne: metaboliczne, bóle głowy, choroby serca i naczyń krwionośnych - you name it. Ja wiem, że w tamtych czasach ludzie nie mieli tych rozrywek i możliwości, które daje współczesny świat, ale dla mnie to w dużym stopniu egoizm, bo to, że dzieci będa miały problemy zdrowotne można było przewidzieć, samemu mając ich wiele, prawda?

 

Cytat

Jasne, że warto mieć zasoby na posiadanie dzieci, ale równie ważna jest emocjonalna gotowość na to. 

 

Chyba do końca nie doceniasz tego, w jakim punkcie dzięki temu jesteś. Pomyśl, że tego nie masz. Jakie masz możliwości, szczególnie po/w trakcie swoich studiów? Wynajęcie pokoju? Ewentualnie kredyt na jakieś małe mieszkanie...

 

Cytat

>2 przeciętnych partnerów seksualnych, którzy byli gotowi przy mnie trwać 

>wygziła się z chadami i badbojami
 

XD typie, nie dodawaj mi swoich urojeń

 

Ja nie czytałem tych postów, ale przy okazji innego wątku wspominałaś, że tam ostre seksy były. Ciekawe czy aktualny miś tego dostąpi, ale jako beciak - hmm, śmiem wątpić.

 

24 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Bo będą mi tu filozofować, a życie z kobietą to nie jest cyrk. 

 

Raczej: kto z kobietą mieszkał, ten się w cyrku nie śmieje 😆

 

24 minuty temu, Wielokropek napisał:

Widzę dobrą konkurencję dla mojego złośliwego charakteru 😆 

 

@Hatmehit sobie świetnie radzi i bardzo dobrze. Ktoś będzie musiał robić na Twój zadek za te paręnaście lat.

 

Nie martw się, byt zabezpieczony już dziś (mam 40 lat). A i na emeryturę nie zamierzam iść, co bym miał robić przez ten wolny czas? Na eutanazję w Holandii też kasa się znajdzie. Oczywiście tylko wtedy, gdybym był pod ścianą, bo nie zamierzam sobie skracać życia, jak w miarę się będę czuł. Tak czy inaczej, nikt na mój "zadek" robić nie będzie.

 

Cytat

Twoje zaoszczędzone miliony mogą inaczej stracić wartość w tempie jeszcze szybszym niż teraz i co wtedy? Ten trend też się nie zmienia, podobnie jak coraz mniejsza ilość dzieci

 

Przeceniasz mnie :P Milionów jeszcze niet, chociaż po zmianie pracy ponad rok temu jestem na dobrej drodze, ale to jeszcze trochę czasu zajmie. Zmienia się, ale najlepsi sobie zawsze poradzą - w każdych czasach i w każdym miejscu, nie martw się o to 😜

 

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat wiązanie niskiej dzietności z trudną sytuacją materialną to bujda stulecia. Popatrzcie, gdzie jest najwyższy przyrost.

 

Podobną rozmowę miałem ostatnio ze znajomymi postsowietami (Tatarzy z Krymu). Oni wszyscy po czworo/troje dzieci, pytają mnie: "zychu, a gdzie twoja kobieta? A dzieci gdzie?". Mówię, że nie ma, bo dorabiam się, a oni w śmiech. "My też się dorabiamy, ale dzieci to skarb".

 

No i co ja im mogę powiedzieć? Owszem, dzieci to skarb, ale też trzeba mieć odpowiednią kobietę. Bo przecież nikt rozsądny nie założy rodziny z wyzwoloną, popierdoloną p0lką, której nadmiar bodźców poprzestawiał we łbie. Więc chyba rzeczywiście nie pozostaje nic innego, jak przygruchać sobie jakąś fajną kobitę ze wschodniego sąsiedztwa. I tu właśnie swoje robią kontakty, dobre stosunki z "tamtejszymi".

Jeżeli nie można budować z krajanami, to budujmy choć z sąsiadami. Być może za kilka lat zacznę się rozglądać za jakimś dobrym materiałem na ltr, na razie gromadzę zasoby, aby przyszła-była żona miała mnie z czego ograbić. :P 

Edytowane przez zychu
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, SamiecGamma napisał:

Przeceniasz mnie :P

Niemożliwe. 😜 

 

7 minut temu, SamiecGamma napisał:

Zmienia się, ale najlepsi sobie zawsze poradzą - w każdych czasach i w każdym miejscu, nie martw się o to 😜

Jeszcze sobie małego Einsteina strzel, żeby nie być wyjątkiem od własnej reguły, gdzie to najlepsi powinni się rozmnażać 😆 

 

Jak coś to ja się tylko zbijam xD

Wszystkiego dobrego, miliardów na koncie, Stacy w łóżku i wykupionego miejsca na cmentarzu ;):)

2 minuty temu, zychu napisał:

na razie gromadzę zasoby, aby przyszła była żona miała mnie z czego ograbić. :P 

Złoto ❤ 😆 

  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Brat Jan napisał:

Jakie to słodkie...😍😘

Jak Ty🥰

19 minut temu, SamiecGamma napisał:

Chyba do końca nie doceniasz tego, w jakim punkcie dzięki temu jesteś.

Doceniam. Jestem wdzięczna mojej rodzinie i podobne warunki chciałabym dla swojej. Jednak mam to szczęście, że oprócz możliwości finansowych otrzymuję mnóstwo wsparcia i miłości. Na dłuższą metę jest to ważniejsze niż jedna nieruchomość „w tą czy wewtą”

 

19 minut temu, SamiecGamma napisał:

Ja nie czytałem tych postów, ale przy okazji innego wątku wspominałaś, że tam ostre seksy były. Ciekawe czy aktualny miś tego dostąpi, ale jako beciak - hmm, śmiem wątpić.

Owszem były. I będą, bo to lubimy;) Niby jak posiadanie dobrych zarobków redukuje pożądanie wobec partnera? Wydaje mi się, że ogarniasz dwie rzeczywistości: 

-przystojny badboy na chwilę, któremu babka kupuje obiadki, bo jej tak po nogach leci z zauroczenia

-brzydki i nudny betabankomat, którego kobieta wybiera z braku laku

 

Mam 21 lat, jestem w miarę atrakcyjna i zasobna z domu. Jakbym chciała „beciaka” do wiecznego utrzymywania mnie, to szukałabym milionera, a nie brała się za fajnego nerda co chwilę zmieniającego swoje zajawki i ambicje XD 

 

Nie wszystko jest w 100% zgodne redpillem, po prostu. 

Edytowane przez Hatmehit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak napisać komuś "Wszystkiego dobrego, miliardów na koncie, kobiety" i potem dodać na zakończenie własnej wypowiedzi i "wykupionego miejsca na cmentarzu ;):)😂

Padłem 🤣🤣🤣

 

Kropek to chyba coś planuje. Obawiam się że nosi to znamiona czynu eugenicznego 😆

Właśnie tak sobie wyobrażam wkurwioną kobietę, rzekłbym "Kropka w kropkę" i nic bym nie zmienił w takiej wypowiedzi. Nie wiem jak inni faceci ale ja poczułbym zimne poty w tym momencie :D 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanK ja chyba robię sobie detoks od forum, bo stale tutaj tylko czytam, że czegoś się nie da, trzeba spełniać pierdyliard warunków, tylko jako pustelnik będziesz szczęśliwy, każda laska to kurewka z dużym przebiegiem itd. Gdzieś mi śmignęło nawet twierdzenie, że kinderówki to takie same laski jak reszta, ehh... Coping level master. Przez takie głupie wpisy zacząłem podświadomie budować lękowe podejście i projektować przekonania innych userów względem dziewczyny, z którą aktualnie się spotykam. No to już przegięcie, wchodzenie w te "prawdy", gwarantuje obniżenie wibracji i prawdopodobne sabotowanie relacji z kobietą. Albo działacie na pewności, albo zostaje zamknięcie się w piwnicy.

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Hatmehit napisał:

Owszem były. I będą, bo to lubimy;) Niby jak posiadanie dobrych zarobków redukuje pożądanie wobec partnera? Wydaje mi się, że ogarniasz dwie rzeczywistości: 

-przystojny badboy na chwilę, któremu babka kupuje obiadki, bo jej tak po nogach leci z zauroczenia

-brzydki i nudny betabankomat, którego kobieta wybiera z braku laku

 

Trochę zero-jedynkowo patrzysz. Beciak to przede wszystkim jednak jest mental. I w przyrodzie rzadko występują skrajności, czyli alfa badboj z ciałem jak model i 100% cechami ciemnej triady czy też beciak-brzydki 3/10 przegryw życiowy. Cała masa jest osób pośrodku i o alfie/becie mówi się wtedy, kiedy jest przewaga cech jednego z tych typów. Dla mnie cechą beta jest choćby brak chęci skonsumowania związku jak się ma atrakcyjną partnerkę. Ale mniejsza z tym, bo to już się offtop robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.