Skocz do zawartości

Znów o ścianie - ale i kilka innych spraw


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Sankti Magistri napisał:

still taki głupek a robi większy hajs, przeruchał kilkaset razy więcej dupeczek niż większość z was filozofów, znawców redpilla z dyplomem mensy xD

A przybije się do krzyża? 

 

No wyruchał najwiecej w Polsce dupeczek, ok. Co dalej? Jest jakiś order za to? Emerytura?

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, niemlodyjoda napisał:

LTR to nie są tylko dupa i cycki - do tego się nie wchodzi w związki.

LTR to ma być Twoja jaskinia do ładowania baterii do walki zwanej życiem.

Lepiej bym tego nie ujął :)

W worst case scenario - czarna dziura, odbierająca do tego życia chęć i jakąkolwiek motywację do działania.

  • Like 6
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, zuckerfrei napisał:

No wyruchał najwiecej w Polsce dupeczek, ok. Co dalej? Jest jakiś order za to? Emerytura?

 

Ale kto to w ogóle jest? Zerknąłem na typa przez nano sekundę i poleciałem dalej z wątkiem. Wydymał najwięcej w kraju? Klawo, who cares?Pewnie i tak go niedługo stracimy z powodu jakiejś bliżej nieokreślonej narośli na twarzy. Dla mnie bohater.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Casus Secundus napisał:

z lat 70tych (Alpha France) to mi kopara opada, jak piękne tam grają kobiety. Śliczne, naturalne (nie chodzi o owłosienie łonowe ale o całokształt), sympatyczne, takie do seksu i do spaceru po Florencji wczesną jesienią w sukience. Pyszności.

Znaczy mniej sztuczności niż w obecnych produkcjach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.01.2023 o 16:01, I1ariusz napisał:

Doskonale rozumiem, co znaczy gdy jesteś wyborem nr 2 dla kogoś, gdy ten nie spieszy się z odpowiedzią dla ciebie, nie jest tobą zainteresowany, uważa za poniżej siebie, nie zabiega o ciebie żadną miarą, odrzuca na podstawie pierwszego wrażenia,

Ależ se wydydsał steeek bzyyydór.

NA podstawie pierwszego wrażenia to laska może najwyżej dać dyla.

 

GENERALNIE większość ostatniawych impresji   zaczynałem od wcurwienia dziołchy w asyscie MOJEGO BETONOWEGO UROKU oraz.

 

I wtedy tak można, powiedzieć, że 20% odpuszcza/spyszcza cię po bandzie.

ZASADNICZA WIĘKSZOŚĆ IDZIE w konfrontacje....biorąc do drużyny koleżanki.....czym więcej świń tym WINCYJ puszek z tuszonką....

Przy ataku od samiczki dostajesz długi wykład.. ..I to jeszcze podkręcasz....ona sama się wkopuje.

Nio ale to z poziomu Grynocnej w realu.

.....może za dużo starań zza monitora?

:)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Hatmehit napisał:

Ściana jest wtedy, kiedy facet ma krótkie włosy.

Raczej w drugą stronę. Kobiety po ścianie noszą często krótkie włosy, chyba był kiedyś o tym temat jeśli dobrze pamiętam. Wniosek z tego tematu był taki, że pielęgnacja długich włosów jest czasochłonna i starszym paniom nie chce się tego robić, skoro i tak straciły swoją urodę. Kobieta w krótkich włosach wygląda aseksulnie.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Chcni napisał:

Kobieta w krótkich włosach wygląda aseksulnie.

Dokładnie tak samo jak mężczyzna, kwestia gustu. Długie włosy dodają męskości, dzikości. Oczywiście myte i w miarę zadbane. Imo wielu przeciętnym facetom potrafią dodać 2-3 punkciki.

 

Ale co do kobiet też się zgadzam. 
 

Generalnie długie włosy uber alles.

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj tam Panie to jest bardzo sliska sprawa... trzeba mieć odpowiednie genetycznie włosy, twarz, zadne tam super odzywki inne gówna nic nie pomogą, linie wlosow, no duuzo czynnikow sprawia ze facet wyglada dobrze w dlugich wlosach. Zdecydowana wiekszosc lepiej wyglada w krotkich.  Jak widzę jakiegoś gamonia, który wyznaje tą zasadę (na szczescie jest ich coraz mniej) to po prostu obraz nedzy i rozpaczy. To ze ty dobrze wygladasz i ci jakas dupa rzucila komplement to nie buduj na tym zasady dla ogółu, szczegolnie w PL ;) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Hatmehit napisał:

Dokładnie tak samo jak mężczyzna, kwestia gustu. Długie włosy dodają męskości, dzikości. Oczywiście myte i w miarę zadbane. Imo wielu przeciętnym facetom potrafią dodać 2-3 punkciki.

 

Ale co do kobiet też się zgadzam. 
 

Generalnie długie włosy uber alles.

Większość mężczyzn woli kobiety w długich włosach, nie znam żadnego, który wolałby te w krótkich. U kobiet to kwestia gustu. Taki Statham wygląda aseksulnie według Ciebie? 

Ja od 20stego roku żyć obcinam się sam maszynką. Od każdej ex i koleżanek słyszałem, że lepiej mi w krótkich włosach. Sam zresztą czuję się w nich pewniej, a patrząc w lustro podobam się sobie bardziej niż z zarośniętym łbem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Hatmehit napisał:

Dokładnie tak samo jak mężczyzna, kwestia gustu. Długie włosy dodają męskości, dzikości.

Nosiłem kilka lat długie i uważam wręcz przeciwnie. Długie włosy utrudniają wiele męskich czynności, chociażby wysiłek fizyczny, zajmują czas, co jest wręcz absurdalne momentami i tak rzadko rozpuszczasz, bo dla normalnego funkcjonowania trzeba spinać, więc tym bardziej przypomina koleś kobietę. W pewnym momencie to u siebie zauważyłem, że wyglądam z profilu, jak kobieta i na łyso się walnąłem momentalnie. Posmakowałem i teraz już wiem. Długie włosy dodają dzikości. Takiego kolesia chwycisz za kudły w zwykłej ulicznej bójce i płacze, jak dziecko, od razu przegrana. Łysola nie złapiesz. Już naturalna przewaga utracona w walce z potencjalnym przeciwnikiem. Nie słuchajcie jej, tylko mnie xD

 

U niej mi się podobały zawsze krótkie. Dodają jej moim zdaniem tego czegoś. Jak pani się często uśmiecha to krótkie włosy właśnie fajne, eksponują przyjemny ryjec, ale to rzadko występuje niestety.

 

cameron-diaz-short-blonde-haircut.jpg

Edytowane przez mac
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maroon napisał:

Miałem na myśli coś takiego

Taaak.... Coś w ten deseń. Do tego dresy z wielkimi logami Emporio Armani, czerń ze złotem, Audi, sikory i wielkie komóry (swoją drogą śmieszna ewolucja telefonów - z dużych robiły się małe a potem znów duże). Tatuaże, perfum taki, że siekierę można powiesić. Głośne zachowanie, wielkie biznesy (zazwyczaj ciuchy, handelek na Ptaku/Wólce Kosowskiej) - no i nie zapomnijmy o obowiązkowym parkowaniu na skos.

Razi mnie to, więc unikam, jak mogę, ale stety lub nie, dla takich czy podobnych obecnie musi być miejsce - z czegoś producenci tych artykułów/dostawcy usług dla nich dla nich też żyć muszą. Byle by tylko ich świat nie był moim. Póki co nie jest jeszcze ostatecznie źle  - obserwuję, że nadal jednak ludzie identyfikują się też przez kulturę, styl wysławiania i pisania, wnoszone realne wartości i umiejętności. Na różnych etapach następuje selekcja. I tu nie chodzi o jakieś wysokie sranie - po prostu według mnie niektórzy ludzie nie akceptują towarzystwa czy współpracy z tymi, których uważają za buraczanych, więc dla innych niż ten wspomniany przez Ciebie archetyp nadal jest miejsce i niwa. 

Jest mnóstwo miejsc i środowisk gdzie takie łebki się nie pchają i nie są tam mile widziani - z obopólną korzyścią. 

 

Edit:

W ogóle ten styl uwielbiają też islamskie ziomeczki. Taki męski glamour....

 

 

Edytowane przez Casus Secundus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, I1ariusz napisał:

@Libertyn dla ASD praca w IT może być jak znalazł. U nas robią tacy, co przez większość dnia z nikim słowa nie zamienią. I często są najlepszymi.

Tylko się porobiło ze do IT idzie masa ludzi neuronormatywnych. 
IT nie jest rządzone przez technicznych a przez biznes a biznes obie pomyślał że może można by zamiast zatrudniać devów/testerów (piwniczaków którzy przychodzą  robić wedlug dokumentacji) to zatrudniać devów czy testerów którzy będą sie kontaktować z klientami. 

 

4 godziny temu, MM_ napisał:

@Libertyn zwracam często uwagę na teoje wypowiedzi i nie bywasz taki negatywny.

 

Jeżeli martwisz się wiekiem i przyszłością to jako 40latek powiem ci, że 30-39 to lata przełomu i największych wzrostów w karierze i kasie.  Baby rodzom wtedy bombelki a faceci okazują się filarami biznesu. 

Ja tam żadnym filarem biznesu nie będę. Mentalnie się  nie nadaję. Ja po prostu chcę robić swoje, mieć feedback, i mieć te parę tysi na rękę.
Praca mnie nie definiuje.

4 godziny temu, MM_ napisał:

Tylko trzeba zaryzykować i nie bać się wyzwań.

Wyzwaniem jest "sprzedanie się". 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Libertyn napisał:

Tylko się porobiło ze do IT idzie masa ludzi neuronormatywnych. 
IT nie jest rządzone przez technicznych a przez biznes a biznes obie pomyślał że może można by zamiast zatrudniać devów/testerów (piwniczaków którzy przychodzą  robić wedlug dokumentacji) to zatrudniać devów czy testerów którzy będą sie kontaktować z klientami. 

Ja już siedzę w tym zawodzie 15 lat i mówię ci, że jest często lepszy dla ludzi, którzy wolą rozmawiać z komputerem niż z innymi. Poznałem wielu gości, którzy społecznie niespecjalnie się sprawdzali i w tym fachu błyszczeli. Nie będziesz może nigdy project managerem albo kimś właśnie bardziej ludzkim, ale jako senior dev czy technical lead możesz robić kokosy. W IT liczą się przede wszystkim umiejętności - jak przejdziesz testy, które dają ci na rozmowach kwalifikacyjnych, to będą zachwyceni. Ważny jest jeszcze tylko English.

Edytowane przez I1ariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  

2 godziny temu, Pietryło napisał:

A więc jednak? To jest wyznacznik sukcesu?:D

 

Dla mnie nie bo jeszcze lubię się porządnie nażreć. Rozejrzyj się po forum i zobacz że większość tematów jest o tym jak zarobić albo jak poruchać. Nagle każdy udaje że chodzi mu o coś więcej, że jest ponad to, a tak naprawdę gdyby tylko mógł jeden z drugim to by się dał pokroić żeby kawałek cipy na żywo zobaczyć.

A ci co ciągle dyskutują o geomaxxingu i innych tajlandiach to Twoim zdaniem wcale desperacko nie pragną poruchać i poczuć choć trochę kobiecego ciepła bo tutaj dla kobiet są niewidzialni tak ? Jadą tam poznać filozofię buddy tak ?

 

2 godziny temu, Casus Secundus napisał:

No i konkret. Ja tylko mam fryz. Fajterem nie jestem i mam zapewne dwie lewe ręce do tego, jestem za wolny, za mało dynamiczny. :)

Ale za to dziś wyszedłem od fryzjera i zaczynam mieć właśnie z tych moich długich włosów taki layered cut, o który mi chodziło. Może nie modny, może nawet bardziej retro, ale zajebiście się w tym czuję - wreszcie fryzura ma gęstość na karku i z tyłu głowy, ładną oprawę to robi, przy połączeniu z side part. Dobra robota fryzjera, zajebiście się z tym czuję.

Ja ostatnio posłuchałem koleżanki i rozjaśniłem włosy oraz zrobiłem lekką trwałą. Z efektu jestem mega zadowolony. Polecam. Długie włosy rządzą.

Zobacz sobie Oribe Bitch Spray z solą morską daje fajny efekt na dłuższych włosach.

 

Godzinę temu, zuckerfrei napisał:

A przybije się do krzyża?

Mordo musisz pisać jaśniej bo nie rozumiem. Ćwierć wieku na macie zrobiło swoje i jestem lekko opóźniony.

 

Godzinę temu, zuckerfrei napisał:

No wyruchał najwiecej w Polsce dupeczek, ok. Co dalej? Jest jakiś order za to? Emerytura?

Dożywotnie członkostwo w WCA - World Chads Association  ;)

 

24 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Ale po wpisie @Sankti Magistri Podejrzewam, że to ten sam korzeń drzewa genealogicznego. 

Mamy ze wspomnianym Alanem kilku wspólnych znajomych. Oprócz tego jedyną rzeczą jaka mnie z nim łączy jest to że nie musimy płacić kobietom za seks jak niektórzy prawdziwi, inteligentni, uduchowieni, oczytani, super hiper sigma alpha samcy trzymający ramę.

 

 

Odnośnie "ściany" u mężczyzn to stawiam że spokojnie 40% gości w przedziale 18-40 to incele. Skąd niby w ostatnim czasie taka popularyzacja ruchów "pro-męskich", redpilla&blackpilla i reszty ? Kolesie zwyczajnie szukają sposobu żeby zaliczyć.

Polecam zajrzeć do artykułu : https://medium.com/hello-love/the-number-of-sexless-men-has-tripled-in-10-years-why-e97e7165d2a1

 

  • Like 4
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.