Skocz do zawartości

Grafik walenia dla frajera


Rekomendowane odpowiedzi

32 minuty temu, Baca1980 napisał:

No ale w czym problem? Wystarczy ogarnąć sobie 4-5 Div na mieście. Które chędożysz regularnie.

 

Rozumiem, że kolega teoretyk w temacie.

Gdybyś był praktykiem to byś wiedział:

- jaka obecnie jest średnia wieku Div (zerknij sobie na nową Roksę czy escort.pl - Mediana to jakieś 35+)

- jakie laski mają podejście do "szwagrów" - tutaj polecam lekturę Garsoniery. Tam widać, że Diva która faktycznie przykłada się do pracy to jak Święty Gral jest poszukiwana przez Szwagrów na Garsonierze. 

 

Na tej samej zasadzie znajdzie się ktoś, kto Ci powie  "Panie, 200 PLN za numerek, chyba Pan żeś oszalał, ja to sobie 4-5 tiróweczek upatrzyłem na trasie i teraz jak już widzą moją rejestrację, to zawsze są gotowe. Więcej niż 100-kę nie musze płacić."

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zdzichu_Wawa napisał:

(Kilka ładnych lat temu gdy będąc singlem to sprawdzałem, to ceny "transakcyjne" w Wawie były już ponad 1200 PLN za laskę ok 20 lat za spotkanie kilku godzinne) Już wtedy było to na zasadzie "albo się decydujesz, albo nie blokuj kolejki bo mam 3 innych chętnych na ten termin".

 

Z tego co się orientuję (kolega sprawdzał) to aktualnie cenniki dla lasek 8-10/10 to 1200-1500 za godzinkę :) Także ten ...

  • Like 1
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, GurneyHalleck napisał:

Z tego co się orientuję (kolega sprawdzał) to aktualnie cenniki dla lasek 8-10/10 to 1200-1500 za godzinkę

 

ło Panie, ale ta inflacja zap**la. To co podawałem to była 9/10 i 3-4 godzinki spotkania (jest czas na randkę w stylu Girfriend Expirience np. spotkanie najpierw w kafejce i fajne zabawy w sypialni). Tutaj co Twój kolega 😉 podaje to cena podobna ale za godzinke. Uuuu Panie, jak życ Panie Premierze. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie 1200-1500  ? lol 

 

 

ESZKORT.PEELLL , dział stolnica Dolnego Slunska nawet takich cen nie ma (średnich)

 

Wiem bo kolega mi mówił :D

 

 

Gdyby były ceny rzędu 1200-1500zl za godzine, to taniej jest mieć żone z ewentualnym podziałem majątku, ale to musi potwiedzić Maleńczuk, że taniej jest mieć żone niz prostytutke. Czekam.

Edytowane przez nesq
  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Egregor Zeta napisał:
3 godziny temu, mac napisał:

xD Czekam na meteoryt.

Muszę Was zmartwić Towarzyszu. Nie przyleci żaden meteoryt, Jezus ani nawet kosmici. Świat też się nie skończy. Za karę znowu odrodzisz się na Podlasiu.

 

@mac Coś jest na rzeczy z tym cyber-magazynem. :P 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zdzichu_Wawa napisał:

Gdybyś był praktykiem to byś wiedział:

- jaka obecnie jest średnia wieku Div (zerknij sobie na nową Roksę czy escort.pl - Mediana to jakieś 35+)

- jakie laski mają podejście do "szwagrów" - tutaj polecam lekturę Garsoniery. Tam widać, że Diva która faktycznie przykłada się do pracy to jak Święty Gral jest poszukiwana przez Szwagrów na Garsonierze. 

Błagam....

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1200 zł za godzinę to dziwka staje się prawie najlepiej wynagradzanym zawodem na świecie. Bardziej opłaca się kurwą zostać niż prezydentem. Bardziej opłacałoby się nawet zmienić płeć i się kurwić. To urasta do rangi jakiegoś totalnego memixa xD Każda marzyłaby o zostaniu divą, w sumie może tak jest. Nie dziwne, że takie borucowe później za mango liczą 900 zł, jak one się porównują z cennikiem dziwek z dolnego śląska lub skądśtam xD

 

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mac napisał:

1200 zł za godzinę to dziwka staje się prawie najlepiej wynagradzanym zawodem na świecie. Bardziej opłaca się kurwą zostać niż prezydentem.

Bo tak jest, nawet się z nikim rypać nie trzeba. Zarobki rzędu 2000 złotych dziennie na platformach onlyfansopodobnych nie robią wrażenia na ludziach z branży. Znam osoby, które już tak się w tym zatraciły, że potrafią zarobić kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie i w tym samym miesiącu je przepierdolić. Tymczasem ja ze łzami w oczach przybijam kartę w biedrze przy zakupach za 100złotych, a tutaj tip od spermiarza potrafi wlecieć o wysokości moich miesięcznych zarobków.

  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, GurneyHalleck napisał:

Z tego co się orientuję (kolega sprawdzał) to aktualnie cenniki dla lasek 8-10/10 to 1200-1500 za godzinkę :) Także ten ...

Co za stawki!

Zdecydowanie zatem lepiej, z ekonomicznego ale i osobistego punktu widzenia, ogarnąć się na tyle, żeby po prostu być atrakcyjnym dla fajnych kobiet.

Za 1.500,00 zł (równowartość 1 godziny z tą prostytutką) masz zajebistą dietę albo trochę obciążenia żeliwnego. Żarcie co prawda przerobisz i resztki wydalisz, ale ciężar masz na zawsze.  Za 1.200,00 zł masz od 6 do 12 godzin z trenerem osobistym, w zależności od regionu kraju i "elitarności" trenera. 

A efekty tego co wypracujesz nie tylko zostają, ale procentują w wielu innych aspektach życia.

Nie wspominam już o tym, że np. ja, żeby mieć na czysto 1.500,00 zł, to fakturę musze wystawić na jakieś 2.600,00 zł, co odpowiada, powiedzmy, wynagrodzeniu za założenie i rejestrację jakiejś standadowej basicowej spółki z o.o. z gotowego wzorca. Czyli lata mojej edukacji i doświadczenia które za tym stoją byłyby tyle samo warte co doświadczenie znalezienia się na chwilę między nogami baby, która cię autentycznie nie pożąda i dla której jesteś frajerem. Ci, które płacą takie stawki albo są baaardzo dobrze sytuowani, albo baaardzo zdesperowani albo w ogóle nie szanują swojej pracy )lub miks wszystkich wyżej wymienionych). 

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, wkrótce wszystko wróci na właściwe tory.

Bo chyba nie myślicie ze leosie i abramy dla ukrów są po to by się dzielnie bronili?!

 

Kroi się coś większego, a to co się odwala na rynku "tucznika" to ostatnie podrygi.

Edytowane przez Zatarra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Zatarra napisał:

Kroi się coś większego, a to co się odwala na rynku "tucznika" to ostatnie podrygi.

Przecież ukraińskie witaminki bezpiecznie sobie siedzą za granicą. U nas, jakby coś się zjebało w sensie wojennym to każda wróci do konserwatywnych korzeni, nałoży krzyż na pierś i powie do widzenia, a my zginiemy. Rynek tucznika ma się wyśmienicie, priorytet nastawiony na zagranicznego inwestora, który skupuje, jak leci. Współczuję Ukraińcom, mężczyznom, jak widzą swoje panie w arabskich światach i na zachodzie, gdzie jeszcze wskazówki dają, jak je prawidłowo podrywać i ruchać. Degrengolada to za mało powiedziane.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.