Skocz do zawartości

Windows 11 pełna instalka


SzatanK

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Mam pytanie odnośnie pełnego instalatora z pełnymi aktualizacjami  Win 11.

 

Generalnie na stronce Microsoftu mając tam te 8 giga na pendrive można utworzyć bootowalny usb z windowsem 11.

Jednak moje pytanie brzmi, czy macie jakiś sposób jak stworzyć instalkę już z updatemi/aktualizacjami? W sensie gdyby tak szło to logicznie 8gb nie starczy, trzeba mieć większego pendrive.

 

Ktoś coś, jakieś pomysły? Oczywiście to też nie super kłopot, bo teraz to każdy ma szybkiego neta, nie to co kiedyś no ale mimo wszystko jeśli szło by wykorzystać puste gigabajty to czemu by nie.

Jakieś pomysły?

 

Pozdrawiam i z góry dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, SzatanK napisał:

Cześć.

Dziewięć.

 

8 godzin temu, SzatanK napisał:

Ktoś coś, jakieś pomysły?

Zero pomysłów ...  tylko bezmyślne działające rozwiązania ... sorry

 

1. dism

2. sysprep (też się da, ale tak inaczej.. z innej strony - bez skojarzeń proszę)

3. jakiś h... niedziałający płatny tool, (*edited: o jakihśtam bysnesmenach, tripach i spagetti kodzie ... a nieważne) .. których jeszcze jakiś czas temu można było znaleźć na pęczki w sieci

 

8 godzin temu, SzatanK napisał:

z góry dziękuje

A to się okaże ...

 

btw. tyle czasu i żaden z 'bysnesmenóff programistófff ynformatykófff' poprawiający 'serwery pocztowe po programistach facebooka' jakoś nie chciał zabłysnąć ... dziwne (wcale nie).

 

 

Edytowane przez oxy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano.

Z tym, że może być kłopot z licencją na komputerze gdzie włożono kopię.

Nie wiem jak się zachowuje 11-ka jednak z grubsza rzecz biorąc tak się robi gdy trzeba zainstalować szybko 20 laptopów w firmie.

Kopia clonezillą, potem kopia kopii i jeszcze raz i mamy 4 instalki = cztery nowe laptopy prują się jednocześnie.

Więcej zwykle nie da się jednocześnie nadzorować.

Jest trochę cyrków, bo niektóre rzeczy w systemie są unikalne.

Pojawia się raptem w domenie cztery komputery o identycznej nazwie i jest cyrk.

Jednak dla kogoś co jest adminem w firmie to Pan Pikuś.

Można też wrzucić obraz gdzieś w firmie na serwer i będzie na wieki, byle sieć wytrzymała.

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, JoeBlue said:

Z tym, że może być kłopot z licencją na komputerze gdzie włożono kopię.

 

Na ten sam PC powinien wrzucic bez problemu. Licki sa teraz przyszyte chyba do UEFI. Nie gram juz w klientow. Cloud is everything.

 

Mozna zrobic shutdown + sysprep. Odpali i wygeneruje nowy SID.

 

Massive deployment robi sie roznymi tool'ami. SCCM od MS. Mozna tez 3rd party uzyc.

 

/When does Microsoft release security updates? Microsoft schedules the release of security updates on "Patch Tuesday," the second Tuesday of each month at 10:00 AM PST/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Egregor Zeta napisał:

11? Może od razu wyślij list do M$ ze swoimi danymi...

Cały czas jechałem na 10-stce ale 10 za pół roku nie będzie wspierana i chcę sobie zobaczyć 11stakę o co w niej chodzi.

 

Co do danych, kiedyś też w ten sposób myślałem dzisiaj wiem, że od dawna mają jakie dane chcą - banki, paszporty, lokalizacje i co tam im się podoba. Zresztą mam wywalone na ich zboczenie i szpiegowanie mnie. Niech obczają, jakie goły baby oglądałem, komu napisałem e-mail czy jakiej muzyki słucham. I dont ker anymore jak to się mówi całe te 😉 

 

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i rady, pozdrawiam panowie.

 

P.S i tak wiem, że moja postawa pozostawia wiele do życzenia w tej materii ale, mam ich w dupie. Co najwyżej mógłbym na linuxa przejść ale póki nie zrobią tego systemu jak dla zwykłego człowieka to raczej nie przejdę. Aczkolwiek kto tam wie - czas pokaże. Póki co wypróbuję za jakiś czas tą 11stkę.

Edytowane przez SzatanK
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SzatanK to potwierdzone, że jeszcze pół roku dla 10?, kurwa to miał być ostatni system. Ja mam mocnego laptopa ale i5 stare i brakuje mi tego układu scalonego, na płycie aby ruszyć 11. Procesor może zmienię. A ten ukladscalony można niby obejść. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei

 

(ponoć)

 

W czerwcu 2023 kończy się support dla Windows 10 21H2, a w październiku - dla Windows Server 2012. Ostatnią obsługiwaną "Dziesiątką" będzie system o wdzięcznej nazwie Windows 10 IoT Enterprise LTSC 2021. Jej żywot dobiegnie końca dopiero w styczniu 2032 roku.

 

 

Kamil J. Dudek, współpracownik redakcji dobreprogramy.pl

 

Certain Windows 7 devices may be able to upgrade to Windows 10 (for a fee), but Windows 10 will reach its end of support date on October 14, 2025

Microsfot.
 
Także jeszcze trochę czasu jest @zuckerfrei według microsoftu.
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie takie proste. Modyfikacja obrazu instalacyjnego polega na aktualizacji pliku WIM, do którego należy "wstrzyknąć" poprawki systemowe w odpowiedniej kolejności. 

 

Tutaj jest opisane jak to zrobić.

https://learn.microsoft.com/en-us/windows-hardware/manufacture/desktop/servicing-the-image-with-windows-updates-sxs?view=windows-11

 

Już w pierwszym kroku oficjalnej instrukcji świnia leży bo w obrazie Windowsa nie ma już pliku WIM ale ESD, który trzeba konwertować.

 

Graficzne rozwiązania to pakiet MDT (Microsoft Deployment Toolkit), który zawiera narzędzia do zarządzania obrazami instalacyjnymi, w tym ich edycję. 

 

Z tego jest egzamin jakby nie patrzeć. To duży zakres materiału. 

 

Kolejna sprawa to czas jaki poświęcisz na pobieranie i dodawanie aktualizacji do swojego obrazu. Mija się to z celem.

 

Można również, tak jak pisano wyżej, zainstalować system na komputerze wzorcowym, zaktualizować, użyć narzędzia np. clonezilla i wykonać sysprep na koniec. To rozwiazanie firm trzecich. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zuckerfrei napisał:

Z strony microsoftu jak pobierasz, robisz pendrive to oni co jakiś czas robią update tej instalki. Teraz chyba jest 22h2? Mogę się mylić. 

 

No właśnie, nikt o tym chyba nie wspomniał, a to najprostsze rozwiązanie. Co jakiś czas pełne obrazy są przecież aktualizowane (zawierają wszystkie "delty": KBxyzqwert...). 

Nie wiadomo czy autorowi chodzi o sam system czy kopię ("klon") dysku ze wszystkimi programami. To drugie jest trudniejsze, szczególnie jeśli dysk jest zaszyfrowany np. BitLockerem.

 

Tak, wiem, że BitLocker ma wtyczkę dla NSA, ale dla przeciętnego czy nawet niezłego złodziejacha, który ukradnie mi laptopa w podróży raczej stanowi barierę nie do przejścia.

 

1 godzinę temu, Egregor Zeta napisał:

11? Może od razu wyślij list do M$ ze swoimi danymi...

 

Muszę zmartwić, ale profilowanie i szpiegowanie w MS jest mniej więcej od czasu Windows XP, czyli już prawie 25 lat. Jeśli już ktoś używa Windowsa, to lepiej dbać o to, żeby mieć jak najnowszą wersję na kompie, bo starsze wersje są niewspierane i zawierają dziury bezpieczeństwa. To dużo bardziej niebezpieczne niż jakieś tam zbieranie danych przez Micorosft. MS raczej się na konto bankowe nie włamie, przestępca - owszem.

 

1 godzinę temu, SzatanK napisał:

Cały czas jechałem na 10-stce ale 10 za pół roku nie będzie wspierana i chcę sobie zobaczyć 11stakę o co w niej chodzi.

 

Trochę czasu jeszcze zostało, ale jak masz możliwość, to pewnie że warto spróbować. Niewiele się różni od Windows 10, trochę zmian w UXie: część na lepsze, część na gorsze, kernel w zasadzie ten sam.

 

Cytat

Co do danych, kiedyś też w ten sposób myślałem dzisiaj wiem, że od dawna mają jakie dane chcą - banki, paszporty, lokalizacje i co tam im się podoba. Zresztą mam wywalone na ich zboczenie i szpiegowanie mnie. Niech obczają, jakie goły baby oglądałem, komu napisałem e-mail czy jakiej muzyki słucham. I dont ker anymore jak to się mówi całe te 😉 

 

Jebać szpiegowanie. Jeśli chcesz go uniknąć, to musisz się wyprowadzić na obrzeża cywilizacji, jak to zrobił absolutarianin ;)

 

Cytat

P.S i tak wiem, że moja postawa pozostawia wiele do życzenia w tej materii ale, mam ich w dupie. Co najwyżej mógłbym na linuxa przejść ale póki nie zrobią tego systemu jak dla zwykłego człowieka to raczej nie przejdę. Aczkolwiek kto tam wie - czas pokaże. Póki co wypróbuję za jakiś czas tą 11stkę.

 

Linux jest jakąś opcją, chociaż np. Ubuntu z wersji na wersję też idzie zawiera coraz więcej bloatware'u. 22.04 chodzi gorzej niż 20.04, z którym nie miałem problemów. Żałuję, że zaktualizowałem, a downgrade nie jest taki prosty (oficjalnego sposobu nie ma)...

 

Godzinę temu, zuckerfrei napisał:

@SzatanK to potwierdzone, że jeszcze pół roku dla 10?, kurwa to miał być ostatni system. Ja mam mocnego laptopa ale i5 stare i brakuje mi tego układu scalonego, na płycie aby ruszyć 11. Procesor może zmienię. A ten ukladscalony można niby obejść. 

 

Można obejść, chociaż nie próbowałem. Na szczęście zadbałem kilka lat temu i dokupiłem moduł TPM do swojej płyty głównej, dziś jest nie do dostania... Natomiast jeśli płyta nie ma gniazdka TPM, to niestety nic nie zrobisz.  Trzeba bypassować w instalerze.

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Libertyn napisał:

Home - Linux Mint A moze to? 

Wiesz, próbowałem kilka razy linuxa ale ja tam w tych komendach nie siedzę i musiałbym się w zasadzie na nowo uczyć jak obłsugiwać komputer. Linux mi się podobał, tyle że on nie jest zrobiony według mnie dla takiego nooba jak ja. Co prawda gdyby mi zależało na prywatności jakoś super, to właśnie bym siedział na linuxie a jak miał chęć grać w gierki to na windowsie. Dzięki za sugestie mimo wszystko @Libertyn

10 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Z strony microsoftu jak pobierasz, robisz pendrive to oni co jakiś czas robią update tej instalki. Teraz chyba jest 22h2? Mogę się mylić. 

Tego akurat nie jestem pewien, możliwe że tak jest. Kiedyś jak 10tkę pobierałem to była ta sama wersja (albo 7kmi o ile dobrze pamiętam) i tak trzeba było update robić bo był tylko podstawowy iso. 

Chociaż prawda jest taka, że to nie te czasy jakby chociaż z 7kmą czy XP, gdzie tych updatetów było wiele i jeszcze wtedy miałem stosunkowo wolnego neta. 

8 godzin temu, RealLife napisał:

To nie takie proste. Modyfikacja obrazu instalacyjnego polega na aktualizacji pliku WIM, do którego należy "wstrzyknąć" poprawki systemowe w odpowiedniej kolejności. 

Odpuściłem, prędzej sobie odpalę aktualizacje po instalacji i tyle :) 

Aczkolwiek na necie widziałem piraty, które już są zaktualizowane, możliwe że Microsoft też je aktualizuje jak @zuckerfrei wspomniał już wcześniej.

8 godzin temu, SamiecGamma napisał:

Nie wiadomo czy autorowi chodzi o sam system czy kopię ("klon") dysku ze wszystkimi programami

O sam system - instalkę.

8 godzin temu, SamiecGamma napisał:

Muszę zmartwić, ale profilowanie i szpiegowanie w MS jest mniej więcej od czasu Windows XP, czyli już prawie 25 lat.

Dokładnie.

8 godzin temu, SamiecGamma napisał:

Jebać szpiegowanie. Jeśli chcesz go uniknąć, to musisz się wyprowadzić na obrzeża cywilizacji, jak to zrobił absolutarianin ;)

 

No dokładnie.

8 godzin temu, SamiecGamma napisał:

Linux jest jakąś opcją, chociaż np. Ubuntu z wersji na wersję też idzie zawiera coraz więcej bloatware'u. 22.04 chodzi gorzej niż 20.04, z którym nie miałem problemów. Żałuję, że zaktualizowałem, a downgrade nie jest taki prosty (oficjalnego sposobu nie ma)...

Nie pamiętam, którą to wersję miałem ale tam też dowalają różnych rzeczy i zauważyłem, że po jednym update system zaczął spowalniać. Zresztą to samo było na siódemce. Osobiście uwielbiałem świeże instalki i jak wszystko pięknie śmigało po nich :D 

 

No nic, stworzę sobie obraz oryginalny albo wypróbuję pirata - zobaczę jeszcze później czy faktycznie micro aktualizuje swój oficjalny iso z ciekawości. 

 

Zdrówka wszystkim i dzięki za odp. Koniec końców raczej po "normalnemu" wszystko zrobię.

Za dużo pieprzenia się z tym wszystkim i gra nie warta zachodu. Mi i tak chodziło o wygodę i by wszystko za jednym strzało poszło. Chociaż gdybym miał firmę i instalował masowo to byłaby inna rozmowa - a tak to w dupę i tak się windę instaluję raz na jakiś czas.

 

Pozdro i dzięki za odpowiedzi wszystkim.

Edytowane przez SzatanK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Niktzprzeszloscia napisał:

Zrob obraz partycji/dysku.

 

Ja tak robię. Instaluję system. Instaluję wszystkie sterowniki. Instaluję niezbędne narzędzia. Instaluję LibreOffice. Instaluję aktualizacje.

 

Robię na końcu obraz systemu/migawkę tak jakby. 

 

Używam Macrium Reflect. Program umożliwia zrobienie bootowalnej płyty i z poziomu systemu odpalonego z tej płyty - odtworzenie systemu z zapisanej migawki.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, zuckerfrei napisał:

UK wersja instalki 10 jest aktualizowana. Jak często nie wiem. Często stawiam 10 i jest to zauważalne.

 

Ja ostatnio instalowałem system z obrazu - z zachowaniem aplikacji i ustawień, bo mi przestał działać mechanizm aktualizacji. Wywalało jakiś błąd, 

 

dism.exe /online /cleanup-image /restorehealth

sfc /scannow

 

nie pomagały, na czytanie i analizowanie logów czasu nie miałem, więc odpaliłem instalatora i potwierdzam: na obrazie była 22H2. Teraz mam build 22621.1105 i to jest chyba najnowszy z kanału oficjalnego. Swoją drogą - ciekawe czy support MS by coś pomógł telefonicznie - mam normalnie legalny system z aktywacją, więc chyba mam do niego prawo, ale nie próbowałem, bo szczerze wątpię...

 

Cytat

@SamiecGamma układy są do kupienia u Chińczyka. Putanie czy moj laptop to weźmie. Ech znów ten risercz. 

 

No cholera wie. I nie wiadomo czy taki układ od Chińczyka nie będzie miał backdoora dla złodziejachów. Ten oficjalny, nawet jak ma, to tylko dla NSA czy tam innego CIA...
Dlatego prędzej bym próbował bypassowanie tej opcji w instalerze Windows 11.

 

Swoją drogą te wszystkie instalacje unattended i narzędzia do tworzenia customowych obrazów to jest spora gałąź wiedzy i - jak ktoś słusznie zauważył - jest nawet z tego egzamin, więc to nie jest takie hop siup, że w 5 minut czy nawet dzień dowiesz się wszystkiego. I to jest wiedza prędzej potrzebna administratorom niż programistom. 

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Windows 8/10/11 ma taką funkcję, że sam sobie praktycznie aktualizuje sterowniki, jeśli znajdzie je w swojej bazie. To potrafi być też bardzo irytujące (komu się 10-tka cyklicznie wysypywała z kodem błędu 0x000000000 czy jakoś tam, ten wie).

Zdarza mi się czasem instalować nowy system w pracy i robię to z botowalnego pendriva robionego zazwyczaj na bieżąco, z obrazu ze strony Microsoft.  Zainstalować, odpalić system do pulpitu, podpiąć do internetu i poczekać. Komputer sam sobie pobierze aktualizacje.

Potem tylko instalujesz potrzebne oprogramowanie, kopiujesz dane i voila. System gotowy do pracy w godzinę (nie licząc pobierania aktualizacji).

Kiedyś takie must have, które każdemu instalowałem to: IrfanView, K-Lite Codec Pack, LibreOffice, Firefox z uBlock, Total Commander i AIMP.  Zwykłemu Kowalskiemu wystarczało i działało.

 

Mam 10-tkę na drugim dysku, pracowałem też na 11-tce, ale to nie są dla mnie systemy na co dzień. Nie gram, więc zwykłe Lubuntu 18.04 na starym lapku mi wystarcza.

 

System z dwoma okienkami Firefoxa i czterema otworzonymi kartami. Uruchomiony do pulpitu nie zajmuje nawet 400 MB RAM:

 

Lubuntu-screen.jpg

Edytowane przez J. Horsie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SamiecGamma znam zagadnienie ale jak mam znów się pierdolic. Pamiętam jak do instalki xp dodać sata sterowniki - do tej pory jestem wkurwiony. Plan mam taki, jaką mam płytę główną, wymiana cpu, potem czy jakoś da dodać IC tpm. Nawet chiński. Ja nie płace laptopem. Jeżeli nie bypass. Ech chuj znów wchuj nauki na chuj. 

Chciałbym zauważyć, że świeża instalacja z pendrive jeżeli w systemie jest ssd to jest luzik, arbuzik. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesiadłem się na 11, póki co.

 

Sprawa z updatemi jest dosyć zbędna, bo zainstalowanie nowego systemu, plus aktualizacje to kwestia godziny (mam neta ponad 30mb/s). Jeszcze musiałem USB przygotować, więc liczmy nawet 2h roboty maks.

Także to nie jest to co kiedyś z XP czy milenium albo 7, gdzie trzeba było mieć sterowników i wszystkiego od masy instalować. Ogólnie nie jest źle, rozbawiło mnie gdy chciałem zmienić głośność na wyższą i wywaliło mi blue screena jak za starych dawnych czasów :D 

 

Wszystko śmiga, nie mogę narzekać póki co.

 

Dzięki za udział w temacie, pozdro wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na swoim Ubuntu mam Ubuntu 20.04, 22.04, Centosa, Windows 7 i Windows 10.

Wszystko mogłoby chodzić jednocześnie gdybym miał mocniejszy komputer.

Na domowym da radę pracować na plus-minus dwóch systemach naraz.

Póżniej zaczyna rzęzić.

Do tego dzieci w tym samym czasie podłączają się do tej maszyny z innych komputerów po sieci domowej, puszczają z niego filmy na TV, (służy jako serwer multimedów), czy przewalają pliki, (służy jako serwer plików).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.