Skocz do zawartości

Żona przyznaje się do 50 kochanków [wideo].


Rekomendowane odpowiedzi

Jak takie flepiary mają 50 kochanków gdzie tą liczbę trzeba jeszcze przemnożyć przez 3 to ile bolców musiała mieć w sobie normiczka czy kobieta z ekstraklasy🤔

 

Druga sprawa kto to ruchał przecież to bazyl🤦‍♂️

 

Co do komentarzy standard, solidarność jajników i pilnowanie kobiecego interesu. 

 

Mam nadzieję, że to nagranie mąż wykorzysta podczas rozwodu bo ma udokumentowane przyznanie się małży do winy. 

 

Na miejscu tych dzieciaków na pluł bym takiej matce w twarz. 

Przecież to zwykły szon. 

 

A teraz pomyślcie, że takich historii może być więcej tylko żadna nie chce się oficjalnie przyznać😳 

 

Pieklo kobiet? dobre sobie😆

 

  • Like 12
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten film to zwykła ściema, albo babka do leczenia.

 

Nie dlatego, że niemożliwe jest takie prowadzenie się. 

Wątpliwe jest, żeby kobieta przyznawała się do tego w taki sposób, otwarcie o tym mówiąc. 

Jeśli ona tego gościa oszukiwała od dawna, kłamstwo ma we krwi. A teraz wywala kawę na ławę, widząc że jest nagrywana? 

Bez jaj.

Nie wydaje się w tym autentyczna. 

 

Ściema, generowanie emocji dla wyświetleń, albo psychiatryk do odwiedzenia. 

Stawiam na to pierwsze. 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobię to samo co @nat

Kuźwa ale ona musi mieć echo między nogami.

Dla mnie to nimfomanka z dużymi problemami.

Na miejscu męża to bym zrobiła serię badań na Wenery i HIV.

PS. Żeby ona chociaż ładna była czy zgrabna. Ja jakbym była facetem i miała zdradzać to wybierała laski z górnej półki jak kolega @Król Jarosław I

I ten krzyżyk na szyi - kuźwa Maria Magdalena jest znalazła.

11 minut temu, Iceman84PL napisał:

Pieklo kobiet? dobre sobie😆

W piekle to jej szatan będzie w tyłek ananasy ładował. Wtedy zobaczy gwiazdki i pioruny.

  • Like 2
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Yolo napisał:

Ten film to zwykła ściema, albo babka do leczenia.

 

Nie dlatego, że niemożliwe jest takie prowadzenie się. 

Wątpliwe jest, żeby kobieta przyznawała się do tego w taki sposób, otwarcie o tym mówiąc.

Ma na nią lewar lub zwyczajnie ma go za totalnego frajera, który wszystko przyjmie i myślała, że załatwi płaczem, a tym z przyłożenia nagrał na spokojnie po przestudiowaniu kilku materiałów. Moim zdaniem to, że się przyznała w taki sposób to najbardziej możliwe. Druga sprawa nikt jej tak naprawdę nie udowodni, może się później wyprzeć, tylko dla świętego spokoju to zrobiła. Jeżeli jakaś faza religijna wchodzi w grę to praktycznie spowiedź, oczyszcza się, żeby dalej się puszczać.

 

Zwykłe parcie na szkło + fejm, liczyła na solidarność jajników, na usprawiedliwienie, że ona chora, na współczucie. Przecież została gwiazdą, takie miała marzenie i się spełniło. A że kurwa z 50 bolcami na koncie. A co to teraz znaczy? Nic.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mac napisał:

Ma na nią lewar lub zwyczajnie ma go za totalnego frajera, który wszystko przyjmie i myślała, że załatwi płaczem, a tym z przyłożenia nagrał na spokojnie po przestudiowaniu kilku materiałów. Moim zdaniem to, że się przyznała w taki sposób to najbardziej możliwe. Druga sprawa nikt jej tak naprawdę nie udowodni, może się później wyprzeć, tylko dla świętego spokoju to zrobiła. Jeżeli jakaś faza religijna wchodzi w grę to praktycznie spowiedź, oczyszcza się, żeby dalej się puszczać.

 

Zwykłe parcie na szkło + fejm, liczyła na solidarność jajników, na usprawiedliwienie, że ona chora, na współczucie. Przecież została gwiazdą, takie miała marzenie i się spełniło. A że kurwa z 50 bolcami na koncie. A co to teraz znaczy? Nic.

Ja myślę, że w momencie nagrywania filmu liczyła na możliwość wybaczenia, zachowania rodziny. Te wszystkie linie 'tak, ruchałam się z 50 typami, ale nigdy w mieszkaniu'

'tak, dawałam dupy na prawo i lewo, ale dzieci zawsze spały albo były w szkole'. Próbuje przekazać, że niby jakieś wymyślone na momencie wartości nadal posiada i bardzo nie chce opuścić swojego kurwidołka zwanego jej strefą poczucia bezpieczeństwa. Mężulek zapierdala w robocie na utrzymanie, ona nic nie robi(poza dawaniem dupy) a młoda nie jest i nie chce tego stracić, wydaje się że za wszelką cenę.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, HeadBolt napisał:

Ja myślę, że w momencie nagrywania filmu liczyła na możliwość wybaczenia, zachowania rodziny.

Jestem zdania, że racjonalizacja na wszystko się znajdzie, nawet na gwałcenie dzieci przecież popularna, że to dziecko uwiodło mnie. Skoro takie coś racjonalizują i przedstawiają w argumentach sądowych to cóż to było kobiecie taki szczegół zracjonalizować. 50, ale ich nie kochałam. Właśnie, jak mówisz. 50, ale tylko w samochodzie, nigdy w domu 😆 Jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. Po 50 przestałem słuchać xD

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem już ten filmik który ktoś podlinkował na grupce FB o tematyce tindera. Ponad 400 komentarzy pod postem było na owej grupce, większość kobiet broniących szona klasykami typu "dzieci", "socjopata że to wrzucił", "manipulator bo zmusił do przyznania się nagrywając" etc. Większym szokiem dla mnie było czytanie tych komentarzy niż sam filmik. Normiczki broniące szona przed opresyjnym facetem który miał czelność nagrywać ją płacząca "szczerze" i "żałującą" tego co robiła. A w te 50 to średnio bym uwierzył. W konwersacji przewinął się wątek że faceta nie było w domu przez kilka tygodni, więc zakładam że pewnie jakieś delegacje/praca zagranicą. A szon pewnie "mama na pełen etat", nie widzę możliwości żeby tylu bolców się przewinęło gdyby laska miała zajęcie inne niż siedzenie w domu i zajmowanie się dziećmi. Kiedy do ch...? 

 

Szkoda mi tego chłopa. Zakładam że masę pracy włożył w utrzymanie dzieci i szona, a teraz czeka go utarczka po sądach. Mam nadzieję że uda mu się pozbawić ją praw rodzicielskich, bo rozwód z jej winy to raczej ma gwarantowany.

 

Takie historie tylko utwierdzają mnie w tym żeby nigdy, przenigdy nie podpisać cyrografu. Przecież ten facet to życie sobie zniszczył biorąc tego szona za "żonę". Masakra.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Iceman84PL napisał:

A teraz pomyślcie, że takich historii może być więcej tylko żadna nie chce się oficjalnie przyznać😳 

Hahahahaha, o kurwa! Dobre 🤣🤣🤣 Nieee, no co Ty? Nie obrażaj wszystkich. To ta jedna taka jest, reszta NAWET BY NIE POMYŚLAŁA, o innym facecie 😁 Wake up, Wake up 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, classics107 napisał:

nie widzę możliwości żeby tylu bolców się przewinęło gdyby laska miała zajęcie inne niż siedzenie w domu i zajmowanie się dziećmi. Kiedy do ch...?

Niektóre na imprezach robią 3 gości jednej nocy i później się tym chwalą. Szczególnie popularne podobno w USA, ale nie dam sobie obciąć niczego. Mają na to jakąś nazwę, jakieś wyzwanie. Podmyje się i walczy dalej. Taka mama na pełen etat z rana przyjmie jednego, drugiego w porze obiadowej, a z trzecim wyjdzie na kolację i też coś porobi. Do zrobienia na luzie. Jak chcica wejdzie to wszystko możliwe i 50 będzie mało.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Niktzprzeszloscia napisał:

Przeciez powiedziala, ze najpierw rozmawiała?

No o to nam właśnie chodzi. 

Ja rekordowo trzymałem 3-4 sroki za ogon. 3 do zrobienia w 24h no problem. Ale to były czasy noki 3210. Więc @mac też musiałbyć niezłym rozbójnikiem, wie co mówi, zbir miłości. 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei romansowałem kiedyś z sąsiadką. Ta panienka również mogła z najbliższej okolicy pozyskiwać typów. Kolesie z 300 metrów najdalej przecież to, jak najbardziej realne do zrobienia, jeszcze dzisiaj, przy tej technologii umawiania spotkań przez apki? I też mówiła, że w samochodzie. Typek wpada, ruchają się i do widzenia. W każdej chwili takie spotkanie można umówić, nawet w drodze na zakupy do marketu. Nikt by się latami nie dowiedział, że codziennie śpi z kimś innym. 50 to nawet za mało.

Edytowane przez mac
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, classics107 napisał:

Widziałem już ten filmik który ktoś podlinkował na grupce FB o tematyce tindera. Ponad 400 komentarzy pod postem było na owej grupce, większość kobiet broniących szona klasykami typu "dzieci", "socjopata że to wrzucił", "manipulator bo zmusił do przyznania się nagrywając" etc. Większym szokiem dla mnie było czytanie tych komentarzy niż sam filmik. Normiczki broniące szona przed opresyjnym facetem który miał czelność nagrywać ją płacząca "szczerze" i "żałującą" tego co robiła. A w te 50 to średnio bym uwierzył. W konwersacji przewinął się wątek że faceta nie było w domu przez kilka tygodni, więc zakładam że pewnie jakieś delegacje/praca zagranicą. A szon pewnie "mama na pełen etat", nie widzę możliwości żeby tylu bolców się przewinęło gdyby laska miała zajęcie inne niż siedzenie w domu i zajmowanie się dziećmi. Kiedy do ch...? 

 

Szkoda mi tego chłopa. Zakładam że masę pracy włożył w utrzymanie dzieci i szona, a teraz czeka go utarczka po sądach. Mam nadzieję że uda mu się pozbawić ją praw rodzicielskich, bo rozwód z jej winy to raczej ma gwarantowany.

 

Takie historie tylko utwierdzają mnie w tym żeby nigdy, przenigdy nie podpisać cyrografu. Przecież ten facet to życie sobie zniszczył biorąc tego szona za "żonę". Masakra.

Dawaj odrazu nazwę tej grupki, tu nie ma czego ukrywać. A z chęcią bym zobaczył ten 'odzew społeczny' na własne oczy

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.