Skocz do zawartości

Trochę o randkowaniu, sytuacja na froncie


nowy00

Rekomendowane odpowiedzi

Też więcej widzę sytuacji, że gość dobrze wygląda a jest z jakąś ulana. Sytuacje, jakie mniej zauważyłem dotyczą fajnych lasek z jakimiś otyłymi chłopami. 

 

Najczęściej gadki i brak umiejętności rozkochania fajnych lasek nie mają otyli goście :D Tacy jak tu w temacie dostałem radę na najsampierw powinni poćwiczyć rozmowę, aby nie było nudna i popracować nad rozkochaniem kobiety :)

Po poprawie tego taki otyły gość będzie wyrywać laski jak rolnik zboże. Przykład chłopów co po poprawieniu gadki i umiejętności rozkochania kobiety mogą mieć każda:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow super opisane, miło lekko i rzeczowo. Tyle komentarzy, że nie ma szans się odnieść do każdego. 

Jak powiedział papież Jan Paweł drugi: cóż mam robić?

Muszę przyklasnąć gdyż sam niestety mam podobne doświadczenia. Obecnie wszelkie moje interakcje słowne czy ekhem te jak karta - zbliżeniowe odbywają się z paniami z innych krajów. 

Pierwszy raz w życiu jakaś pani podziękowała mi za poświęcony czas, za rozmowę z nią a pani oczywiście z innego kraju. 

 

Plusik za julki, torbaczy i głoszenie dobrej nowiny polskojęzycznego naukowca z Berlina 😉 Są też podstawy, poradnik długowłosego - pomyślałeś o wszystkim i tak wartościowy i lekki kontent się szanuje.

Kto ma chęci to niech atakuje na luzie bez żadnej spiny i oczekiwań na żywo, chyba że mu natura nie poskąpiła wtedy ma sens internet.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Sankti Magistri napisał:

zastanawiam się czy aby nie żyję w jakiejś równoległej rzeczywistości.

(...) gdzie nie pójdę to kobiety uśmiechnięte, miłe, komunikatywne. (...)pomogłem dwóm nowym sąsiadkom (młode studentki tzw julki) (...), a dzisiaj w ramach podziękowania przyniosły mi kawę, upieczone przez jedną ciasto i wino.

f93.jpg

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Sankti Magistri napisał:

Czasem czytając forum zastanawiam się czy aby nie żyję w jakiejś równoległej rzeczywistości.

No cóż, jeśli jest się ponadprzeciętnym facetem to faktycznie można odnieść wrażenie "co ci ludzie piszą?!" efekt podobnu do zdziwienia pań że panowie nie mają sexu/par na tinderze ot tak jak one.

Niestety jednak nasze witaminki mają w głowach prosty filtr - albo jesteś równy/gorszy od niej -> out lub lepszy in.

Cytat

Wychodząc na miasto, do galerii czy knajpy widać sporo par gdzie kobieta jest o wiele ładniejsza od partnera, gdzie nie pójdę to kobiety uśmiechnięte, miłe, komunikatywne. Natomiast tutaj czytam że wszystko jest zupełnie na odwrót.

A może jednak nie potrafisz ocenić obiektywnie wyglądu kobiet i facetów? To częsty błąd u facetów - sobie zaniżają a u kobiet zawyżają no + fakt że dzisiejsza tapeta robi cuda z twarzami kobiet.

 

3 godziny temu, Libertyn napisał:

P0lak się odezwał 

O biały rycerz się znalazł. Zapraszam.

Cytat

Pierdolenie. Laski są różne. Mają różne bańki socjalne,

Hahaha naprawdę? Różnice są marginalne.

Cytat

Naprawdę, są takie które nie mają wcale tego stada facetów. A co do chamówy. Nieraz jest ona w pełni zasłużona

Naprawdę jesteś naiwny.

Kobiety ci tak powiedziały?

W dzisiejszych czasach by kobieta nie miała stada facetów musiałaby:

-być mocno pokrzywdzona genetycznie, lub być chora np. na AIDS

-być mocno, wręcz skrajnie aspołeczna

-nienawidzić facetów

 

Kobieta na skwienie palca, wystarczy żeby "była" na tinderze czy w realu.

Masa facetów w życiu kobiet się pojawia i proponuje randki, spotkania, a one im odmawiają.

Zdajesz sobie sprawę że kobiety nawet nie uważają za "facetów" przeciętniaków i poniżej?

Hipergamia.

Cytat

Źródło to internety i dyskusje na portalach black i redpillowych?

Hahahah chciałbym, naprawdę żeby tak było, ale niestety tak wygląda moja rzeczywistość jak i moich znajomych, rodziny pokazują że to blackpill ma rację a przynajmniej jest bardzo prawdopodobny.

Cytat

Wiesz co jest najlepsze? Sam jesteś opadem. W tym kraju masz  same opady z DDA, DDD, NPD, ASD, BPD itp. itd.

Po moich próbach zdałem sobie z tego sprawę - jestem odpadem. 
Ale niestety wg. kobiet to 80% facetów są opadami, a przynajmniej tak ich oceniają.

I niestety przekonałem się na własnej skórze że to prawda, bo w całym moim życiu może 2 razy dostałem sygnał od kobiet (i to w czasach nastoletnich).

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że właśnie kobiety z typami DDA itd. celują w gości bez tego gówna. 

Ale by brały się do podobnych do nich? Zapomnij XD

Osobiście się o tym przekonałem. 

Jestem przeciętniakiem bez DDA, ASD itd.

Moje przeciętne geny to opad. Nie choroby psychiczne czy zdrowotne.

Cytat

No właśnie nie. Chyba ze dla ciebie TZIPA to jest jądro świata. Jak mentalnie się poruszasz między spermiarstwem i mizoginią to nic dziwnego że jesteś odrzucany

I wiesz to na podstawie?

Ależ nie, przestałem szukać kobiet od dobrych 2 lat.

Więc TZIPA nie jest moim jądrem świata, jednak jest bardzo duża masa facetów którzy jednak mają takie jądro.

I kobiety zakładają że każdy facet ma takie jądro co jest rozsądne z ich strony.

Odrzucany jestem ze względu na swoje geny. Tylko tyle i aż tyle. Kobiety nie mają zdolności czytania w myślach więc twoje pieprzenie to typowe pieprzenie normików. 

Cytat

Owszem kobiety gardzą spermiarstwem, typami którzy nic ciekawszego poza Hej nie wymyślą czy typami od dickpicków

Zwłaszcza jeśli pchasz się jedynie z chujem.

Gdy podrywałem kobiety unikałem spermiarstwa, starałem się prowadzić ciekawie rozmowy.

I tak gadki się kończyły ghostingiem. Ciekawe czemu... hmmm? Taki chad nie musi się wysilać, ciekawe... hmm....

Cytat

Aha. 

No z moich obserwacji tak wynika - więc jak nie masz nic do powiedzenia do zamilcz.

Cytat

Prawdopodobnie oboje beda jojczeć że 8/10 ich nie zauważa. 

Faceci już dostali od rzeczywistości, więc prędzej spotkasz młodą parę facet ma lepsze SMV niż jego kobieta.

Odwrotne pary stają się wielką rzadkością.

Więc nie, faceci może i czasem startują do "nie ich ligi" ale wiedzą że nie mają szans w hipergamii - ot liczą na farta który praktycznie nigdy się nie zdarzy.

Dlatego wolą częściej startować do swojej ligi czyli poniżej ich SMV -bo bardzo trudno jest utrzymać nawet związek z laską o równym SMV .

Cytat

Fajne kobiety bywają introwertyczkami.

Bywają, ale ich introwertyzm to żaden problem, to facet ma zagadywać i starać a one nie muszą, więc nie ma co tu specjalnie porównywać, przeciętny facet z introwertyzmem ma po prostu przewalone. 

Cytat

Fajne kobiety czasem sie przeprowadzaja do innego miasta i nie znają nikogo

Może tak jest, ale bądźmy szczerzy, taka sytuacja (zwłaszcza pośród młodych) kobiet jest bardzo rzadka, najczęściej pojawiają się z koleżankami, rodzeństwem czy tam inną rodziną, czasem i nawet z facetem.

A poza tym: nie znają nikogo - i to ma być powód by wyłączyła hipergamię... naprawdę? 

Cytat

Nie over ale poziom trudnosci level hard. 

Nie hard. To jest uber hard prawie niemożliwy do przejścia (a koszty jego osiągnięcia nigdy nie będą warte osiągniętego celu).

Cytat

Bo przecież  blackpill wyjaśnia wszystko

Napisałem:

Cytat

Bo w tym przydziale czasowym fajne dziewczyny wybierają dobrych (w ich miewaniu XD) gości i niedługo potem są śluby, zakładają rodziny.

A pozostałe kobiety? Bo niby się im nie udało? Taaa, napewno. Nie wierzę w takie przypadki.

To nie jest tak, że piszę teoretycznie. Że niby biorę z encyklopedii blackpilla, tylko przykra praktyka, pisałem wyraźnie, brakuje młodych kobiet więc one są wyrywane już w czasach liceum.

 

Poszedłem na studia i już widziałem że większość pierwszoroczniczek miała obrączki lub miała poważny związek.

Niestety desperacja facetów sięgnęła dna.

Ledwie kończą studia i większość moich znajomych niecały rok po odebraniu dyplomów śluby, a niedługo potem ciąże... niestety to nie moje chore cherry picking, tylko ten mechanizm nawet zadziałał w mojej rodzinie: moje rodzeństwo dokładnie tak zrobiło - ledwie szkoła średnia skończona, a już były oświadczyny. No i potem może i skończy się rozwodem, ale taki 30 letni facet po studiach nie ma pośród czego wybierać.

Cytat

A wiesz że nie chodzi o facet tylko o tego konkretnego faceta któru do niej pasuje mentalnie i jest dla niej atrakcyjny?

Dziwnym trafem są to faceci ponadprzęciętni, którzy mają majątek. Nie pieprz mi o mentalnościach charakterach bo kobieta dla genów potrafi wmówić i zracjonalizować wszystko.

Cytat

Chyba nie powiesz że dla Ciebie liczy się tylko by miała cipę i w zasadzie tyle?

Dla mnie nie, bo są pewne rzeczy i cechy które dostarczam, i ich wymagam. Ale dla innych facetów? Zwłaszcza dla seksoholików? Oczywiście.

Cytat

Oczywiscie. 

Zwłaszcza jak robi to nieumiejętnie i jest jednym z wielu. 

Jak pisałem wcześniej, jeśli podrywa facet o wyglądzie ponadprzeciętnym to naprawdę ciężko mu spieprzyć sytuację, bo kobieta już samym genami się interesuje.

Ale niestety ten mechanizm nie działa i przeciętniaków - i kobieta tak naprawdę nie chce się z nim zadawać, a "nieudane" czy "nieumiejętne" filtry tak naprawdę nie są powodem porażki, a właśnie geny - u przystojniaków nie ma czegoś takiego jak "podryw" bo to dzieje się automatycznie, wystarczy by nie był absolutnym idiotą.

Cytat

Ponad przeciętnym mozna zostać łatwo. ALe nie do każdej taka ponadprzeciętność przemówi

Cechy na które zwracają uwagę kobiety są głównie genetyczne i niemożliwe do poprawy (no chyba że operacyjnie).

Może nie do każdej taka ponadprzeciętność przemówi, ale to nikły procent, na granicy błędu statystycznego.

Cytat

Nic nowego. Chodzi o to by zechciała mi

To geny - to kupują dzisiejsze kobiety, a nie jakieś gadki, pajacowania czy starania. Zwierzyna ocenia ciebie w ułamku sekundy i na 80% przegrywasz w tej ocenie i to jeszcze zanim cokolwiek zrobisz.

Cytat

Kobiety nie potrzebują randomowych facetów z łapanki. 

No nie potrzebują bo państwo wszystko im da. Dziecko sobie zrobią z banku spermy lub po egzotycznej przygodzie...

Tylko szkoda że min. ja muszę za to płacić i nic z tego nie mam.

Cytat

Naprawdę współczuje ze Ci nie zaaranżowano małżeństwa. 

Tu nie chodzi o zaaranżowanie małżeństwa - ba, tu nawet nie ma szans na przelotną znajomość.

Tu chodzi o to, że kobiety nonstop wymuszają rywalizację między facetami i jeszcze same grają niefair, nie chcą się angażować ani nawet oferować cokolwiek poza gunwo-studiami. Kobiety co rok coraz mniej oferują a wymagają coraz więcej, już np. 180 cm nie wystarcza.

Demografia pada tu na pysk, kobiety prędzej biorą emigrantów niż polaków, zaś przęciętny facet jest zmuszany do tyrania na to wszystko bo rząd boi się kobiet, a sra na facetów. Rząd nie chce przyjmować młodych kobiet, a sprowadza samych mężczyzn, przez co sytuacja się pogarsza.

Wkurwieni i samotni faceci bez opcji mogą stać się niebezpieczni... ja nie, bo mam to w nosie, ale nie ręczę za pozostałych...

 

Widzisz, twoim problemem jest to że myślisz że moja generalizacja jest nie słuszna, ale rzeczywistość jest po mojej stronie.

Może istnieją kobiety które takie nie są, może nawet polki, tylko że na taką kiedykolwiek trafię i by była chętna na cokolwiek to szanse są praktycznie zerowe. A ty wierzysz odwrotnie, co niestety jest nieprawdą, bo większość p0lek taka jest a nie mniejszość.

Edytowane przez Zły_Człowiek
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie ciotka widząc co odpierdalają dziewczyny moich kuzynów (35+) powiedziała, że jak mam być z kimkolwiek to lepiej żyć samemu. Ciągle podróżowanie, chęć zmiany wystroju chaty, roztrzepanie, ona mówi, że tak by nie mogła żyć. Ogólnie też ona ma bul dupy, że z wujkiem się razem dorobili, a witaminka kuzyna przyszła na gotowe na chatę na jednorodzinny i zero wdzięczności.

W ogóle wam opowiem co się odpierdala na siłowni studenckiej, do której czasami chodzę. Studiuje od 5 lat, tam na tą siłownię chodzi taka dziewczyna z lekarskiego, którą poznałem 3 lata temu (jej SMV 6/10), ja wtedy 3 lat temu ważyłem prawie 100kg, jak siedziałem 3 lata temu na pokoju najebany z koleżanką to pisaliśmy do niej jakieś śmieci. Dziewczyna ma pseudonim lekomanka, bo czasami było ją widać na relacjach spod klubu jak leżała na ziemi. Jak ważyłem te prawie 100kg to spotkałem ją na akademiku, ona z pogardą do mnie coś w stylu, "a to ty jesteś tym stalkerem co do mnie pisal" xD

               Przychodzi nowa rzeczywistość, spotykam ją dwa tygodnie temu na siłowni (ja 72kg, niestety tylko 177cm, forma życia, kości policzkowe uwidocznione, słyszałem to już od 3-4 osób w ciągu ostatnich miesięcy, sam widzę jak to fajnie wygląda,  podobam się sobie w lustrze, mając te 24 lata zdarza się, że pytają mnie o dowód, mam trochę taki baby face). Ćwiczę, bo po to tam poszedłem, ona ciągle gada z "pilnującym siłowni" gościem, ona podchodzi do mnie i mówi: "Hej kolego, my się chyba znamy", gadam jej, że trzy lata temu się widzieliśmy na akademiku, ona do mnie : "bardzo schudłeś, gratuluję, jak ci się to udało ?", nie miałem czasu na gadanie, bo chciałem szybko skończyć trening, odpowiadam jej, że zrobiłem deficyt kaloryczny i polecam mniej jeść xD Typiara, która do mnie mówiła że jestem stalkerem teraz sama podbija i się pyta czy się nie znamy xD

 Dzisiaj spotykam ją na siłowni, mówię "siema" do gościa z siłowni co jej pilnuje, on teraz cały czas z nią przesiaduje, później podczas robienia ćwiczenia zmierzyła mnie wzrokiem i.powiedziała cześć, odpowiedziałem jej. Wychodzę już z siłowni, mówię do tego trenera siema, zignorowałem ją kompletnie, a ona do mnie : "Cześć. Idziesz dzisiaj do klubu?" Ja do niej, że nie, bo jestem wkurwiony po ujebanym egzaminie (tak, wiem, najlepiej by było się "nie chwalić" porażkami, tak to u mnie wygląda jak przez całe życie czułem się gorszy od innych), później sie zapytała na jakim kierunku jestem, ja mówię, że II stopień studiów technicznych, ona taka podjarana "Oooo, to musisz być bardzo mądry, ten kierunek jest bardzo trudny", kolejne zgrywanie ofiary z mojej strony, zamiast powiedzieć coś w stylu: "było ciężko, ale dałem radę_/" to mówię "dobrze, że były zdalne, bo nie wiem czy bym to ogarnął" xD początek spoko jej reakcji, ale później co dojebała "dobrze, że taki kierunek studiujesz to możesz mi się kiedyś przydać", zacząłem się z niej śmiać, mówię do tego trenera "możesz mi się przydać, a to podobno mężczyźni uprzedmiotawiają kobiety" xD Trochę się zmuliła i poszedłem. Rozmawiałem z nią może 2-3 raz, a ona z takim tekstem, tam na tej salce wszystko słychać co pierdolą ludzie, dzisiaj gadała z tym trenerem i mówiła, że trzeba ustawić faceta, to było w takim kontekście, że ona z tym trenerem po treningu idzie na kebaba, zadzwoniła do swojego jakiegoś chłopaka/alfonsa/chujwiekogo, że "idziemy w trójkę na kebaba" xD Ktoś tu pisał, że p0lki gardzą Polakami, ona zaczęła mówić, że musi "przejść" tym kebabem (zapachem), żeby Turkowie się od niej odjebali, bo ją cały czas podrywają xDD Ogólnie dziewczyna planuje na Erasmusa polecieć i pewnie dlatego robi formę, a jeszcze wrócę do tematu klubów. Ona zaczęła mówić, że nie lubi klubów, ja mówię, że lepiej pójść do tego klubu co jest blisko akademika i tam jest spoko niż pchać się do jakiegoś dużego, ona na to : "ja do tego klubu nie lubię chodzić, bo tam chodzą dziewczynki 20-21 lat" xDDD Ciekawe czy to kwestia, że młoda konkurencja jest bardziej atrakcyjna od niej czy co. W ogóle też znalazła się u niej pogarda do nas, miała podczas ćwiczeń jakieś problemy z wyciskaniem leżąc, śmiała się, że jak potrzebowała pomocy to 7 osób do niej przyleciało pomagać.

Zauważyłem, że się w jakimś stopniu mną zainteresowała, pewnie przez to, że zrzuciłem te 23kg, i nie zwracam na nią uwagi, a ona ma co chwilę atencję od wszystkich. Fajnie usłyszeć miłe słowa, że widać, że schudłem, niby nic takiego, ale cieszy. Nie robiłem tego z intencją, że mnie każdy będzie klepał po ramieniu z efektów, robiłem to dla siebie.

 

Ktoś może powiedzieć, że się naczytałem redpilla i udaje niedostępnego. Po prostu mam na nią wyjebane, idę na siłownię zrobić zajebisty trening, jakbym chciał pogadać to bym poszedł w inne miejsce. Ogólnie dziewczyna bardzo wkurwiająca, ma taką dziwkarską manierę. Szkoda mi atencji na dziewczynę, która widać, że z niejednego pieca chleb jadła xD

Najśmieszniejsze jest to, że mój kolega z kierunku się tak do niej upodlił, ona napisała na Facebooku na grupie czy ktoś ma pożyczyć korkociąg, czaicie, że żeby jej zaimponować on pożyczył od kolegi korkociąg, aby później pożyczyć go jej? XD

W ogóle śmieszne jest to jak ja się dowiedziałem o tej sytuacji, podchodzi do mnie kolega co pożyczył temu koledze korkociąg i mówi : "Wiesz, że Janek pisze teraz z dziewczyną z lekarskiego ? Ładna jest", on mi ją pokazuje, a ja w brecht. Pokazałem mu moje pojebane wiadomości, które pisałem z nią 3 lata temu. Historia ziomka od korkociągu tak się skończyła, że on z nią pisał kilka dni, pewnego dnia coś napisał, a ona do dzisiaj nie wyświetliła XDDD Najchętniej bym ich nawrócił, jak widzę, że ludzie zaczynają coś ogarniać to próbuje tłumaczyć dlaczego to tak działa, nic na siłę. Kiedyś zrobiłem błąd na imprezie na grillach jakoś miesiąc po moim zerwaniu z dziewczyną i w trakcie redpill Rage. Najebalem się i zacząłem mówić, że mężczyzna nie ma prawa płakać przy swojej dziewczynie, bo pokaże słabość. 90% osób się zesrała, wyszedłem za debila, oczywiście argumenty typu "A co jak umrze ci matka, ojciec i rodzeństwo w wypadku to nie będziesz płakał przy dziewczynie?" XD Jeden powiedział, że zadzwoni do swojej dziewczyny i ja się jej spytam czy ona by odeszła gdyby on się przy niej popłakał, cyrk jak chuj 😂

 

Edytowane przez Maciej45
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  

4 godziny temu, Ramaja Awantura napisał:

Bycie miłym w stylu "pomogę a co" a nie "pomogę to może zarucham hłe hłe hłe egh siorp (pociągnięcie gluta) XD.

W poprzedniej toksycznej robocie miałem takie osoby - jak one były miłe w tak kurwa sztuczny i OBLEŚNY sposób - kurwa naprawdę się nie starały. I to widać. 

Chodzi raczej o zwykłą normalność. Laski próbowały wepchnąć pralkę do windy, wcześniej poprosiły faceta co szedł z babą to nic im nawet nie odpowiedział tylko sobie poszedł i stały nad tym pudłem takie biedne.

 

Godzinę temu, Zły_Człowiek napisał:

No cóż, jeśli jest się ponadprzeciętnym facetem to faktycznie można odnieść wrażenie "co ci ludzie piszą?!" efekt podobnu do zdziwienia pań że panowie nie mają sexu/par na tinderze ot tak jak one.

Niestety jednak nasze witaminki mają w głowach prosty filtr - albo jesteś równy/gorszy od niej -> out lub lepszy in.

Właśnie wydaje mi się nie jestem zbiasowany w tym aspekcie. Oczywiście ja nie neguję w żaden sposób tego że blackpill to prawda.

Jednak patrząc po sobie to ja zwyczajnie lubię kobiety razem z wszelkimi ich wadami i one to czują, a co za tym idzie bardzo szybko łapią ze mną głęboki kontakt. Faceci w ogromnej mierze nie rozumieją kobiet i tworzą sobie ich fałszywy obraz. Pozytywny skutkujący stawianiem baby na piedestale lub negatywny co przekłada się na strach przed nimi.

 

Godzinę temu, Zły_Człowiek napisał:

Po moich próbach zdałem sobie z tego sprawę - jestem odpadem. 
Ale niestety wg. kobiet to 80% facetów są opadami, a przynajmniej tak ich oceniają.

I niestety przekonałem się na własnej skórze że to prawda, bo w całym moim życiu może 2 razy dostałem sygnał od kobiet (i to w czasach nastoletnich).

Prezentujesz tutaj toksyczną/doomerską stronę blackpilla. A co zrobiłeś żeby to zmienić ? Wiadomo - urosnąć nie urośniesz, fiuta nie wydłużysz ale dzisiaj mamy tyle dostępnych narzędzi żeby zmienić swój wygląd że serio bycie brzydkim to kwestia wyboru i zaniedbania. Żeby wybić się ponad innych facetów naprawdę nie trzeba aż tak dużo. Ogarnięcie twarzy, fryzury, stylu ubierania się, sylwetki, może zrobienie kilku tatuaży. Dla kobiet liczy się sex-appeal, nie kurwa kąt żuchwy w połączeniu z projekcją oczu.

 

Godzinę temu, Zły_Człowiek napisał:

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że właśnie kobiety z typami DDA itd. celują w gości bez tego gówna. 

Ale by brały się do podobnych do nich? Zapomnij XD

A dlaczego miały by chcieć gości tak samo jebniętych jak one ? No weź się zastanów. Mnie to serio dziwi że goście myślą że laska powinna chcieć typa na tym samym poziomie co ona. Jakieś wykrzywione poczucie sprawiedliwości i brak umiejętności logicznego myślenia.

 

1 godzinę temu, Zły_Człowiek napisał:

Gdy podrywałem kobiety unikałem spermiarstwa, starałem się prowadzić ciekawie rozmowy.

I tak gadki się kończyły ghostingiem. Ciekawe czemu... hmmm? Taki chad nie musi się wysilać, ciekawe... hmm....

Ciekawe rozmowy dla kogo ? Dla Ciebie ? Jak znam życie pieprzyłeś kocopoły jak 90 % facetów, starając się na siłę zainteresować sobą laski.

Koleżanki mi opowiadają co kolesie gadają do nich na randkach i czasem to aż mi się nie chce wierzyć że można opowiadać takie głupoty. Depresje, choroby, dziwne zainteresowania typu anime i klocki lego, rozstania, byłe, pompowanie się gdzie to nie byli lub ile nie mają, rozczulanie się nad sobą, udawanie bad boja, traktowanie z góry, udawanie "nagrody", wypytywanie o byłych, spermienie, dickpicki, planowanie związku na drugiej randce, słodkie smski na dobranoc po pierwszej i wiele wiele innych.

Jest dużo więcej pierdolniętych kolesi niż kobiet. I jak taki siedzi i plecie farmazony to jak jest ładny baba myśli "a chuj przynajmniej na sex się nada" i go bierze.

Laskom, szczególnie tym mądrzejszym i ładniejszym też wcale nie jest łatwo o sensownego faceta.

 

1 godzinę temu, Zły_Człowiek napisał:
Cytat

Fajne kobiety bywają introwertyczkami.

Bywają, ale ich introwertyzm to żaden problem, to facet ma zagadywać i starać a one nie muszą, więc nie ma co tu specjalnie porównywać, przeciętny facet z introwertyzmem ma po prostu przewalone. 

Cytat

Fajne kobiety czasem sie przeprowadzaja do innego miasta i nie znają nikogo

Może tak jest, ale bądźmy szczerzy, taka sytuacja (zwłaszcza pośród młodych) kobiet jest bardzo rzadka, najczęściej pojawiają się z koleżankami, rodzeństwem czy tam inną rodziną, czasem i nawet z facetem.

A poza tym: nie znają nikogo - i to ma być powód by wyłączyła hipergamię... naprawdę?

Moja obecna dziewczyna, przeprowadziła się z włoch do wawy do pracy i robić phd oraz żeby pobyć z babcią i ją lepiej poznać zanim umrze. Sama mnie zagadała. Nie znała nikogo, a jak próbowała to spotykała ścianę w postaci napalonych idiotów z którymi nie mogła o niczym porozmawiać. Podeszła do mnie bo się do niej uśmiechnąłem i zobaczyła że przeglądam książkę.

1 godzinę temu, Zły_Człowiek napisał:

taki 30 letni facet po studiach nie ma pośród czego wybierać.

Mam 34 lata i nigdy nie miałem większej atencji od kobiet. Kwestia dbania o siebie i oczywiście wspomnianych przez Ciebie genów.

 

1 godzinę temu, Zły_Człowiek napisał:

No nie potrzebują bo państwo wszystko im da. Dziecko sobie zrobią z banku spermy lub po egzotycznej przygodzie...

Tylko szkoda że min. ja muszę za to płacić i nic z tego nie mam.

Na bank tak jest xD Radzę wyjrzeć czasem poza tag #przegryw na wykopie.

 

2 godziny temu, Zły_Człowiek napisał:

Tu nie chodzi o zaaranżowanie małżeństwa - ba, tu nawet nie ma szans na przelotną znajomość.

Tu chodzi o to, że kobiety nonstop wymuszają rywalizację między facetami i jeszcze same grają niefair, nie chcą się angażować ani nawet oferować cokolwiek poza gunwo-studiami. Kobiety co rok coraz mniej oferują a wymagają coraz więcej, już np. 180 cm nie wystarcza.

Demografia pada tu na pysk, kobiety prędzej biorą emigrantów niż polaków, zaś przęciętny facet jest zmuszany do tyrania na to wszystko bo rząd boi się kobiet, a sra na facetów. Rząd nie chce przyjmować młodych kobiet, a sprowadza samych mężczyzn, przez co sytuacja się pogarsza.

Wkurwieni i samotni faceci bez opcji mogą stać się niebezpieczni... ja nie, bo mam to w nosie, ale nie ręczę za pozostałych...

Faceci od zarania dziejów konkurowali o zasoby i kobiety. Mnie najbardziej dziwi w przegrywach że zamiast nabywać wiedzę i przekuwać ją na własne korzyści to siedzą i pierdolą że rywalizacja, że trzeba hajs zarabiać, że trzeba się ruszać, że baby nic nie muszą i gdzie jest sprawiedliwość. Nie ma. To jest man vs man.

Trzeba przyjmować rzeczywistość taką jaką jest a nie jaka nam pasuje do narracji. I żeby do czegoś dojść to trzeba mądrze zapierdalać. Kobiety stoją na mecie i wybierają najlepszych. 

 

 

Jak sobie napchacie do głowy jakie kobiety są straszne to przełoży się to negatywnie na wasze relacje, a w rezultacie mniej udane i pełne życie.

Takie wałkowanie i wzajemne zochydzanie sobie bab do niczego dobrego nie prowadzi. I żeby nie było, ja doskonale wiem co kobiety są w stanie odjebać i często piętnuję ich krzywe zachowania ale nie znaczy to że trzeba je omijać i wieszać na nich psy na każdym kroku tylko raczej traktować jak małe dzieci którym z zasady się do końca nie ufa bo są nieprzewidywalne.

  • Like 5
  • Dzięki 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sankti Magistri Bardzo lubię czytać Twoje wypowiedzi. Wiem, że jesteś uber czad, ale dajesz też jakieś wskazówki, alternatywę . No cóż jak wspomniałem w wątku o portalach randkowych, założyłem tam eksperymentalne konto i pomimo profilu zrobionego na odpierdol w ciągu tygodnia wyhaczyłem dwie znajomości z którymi mógłbym pójść na miasto i śmiało coś zdziałać. Nie powiem, że jako knur który się zasiedział podbiło to moje ego, bo faktycznie coś umiem zdziałać jeszcze:D Nie będę się już do Twoich poszczególnych wypowiedzi odnosił, myślę, że @zychu swego czasu powiedział coś takiego jak "chcecie je ruchać, ale jednocześnie nimi gardzicie".  No i w tych zalotach nie idzie o to by się upokarzać. @niemlodyjoda stwierdził, że to szwedzki stół i faktycznie nie ma co brać rzeczy które szkodzą. Polki się kurwią (a czeszki, rumunki...), dzisiaj faktycznie ma się dużo możliwości by poprawić wygląd i facet może więcej bo przeciętna baba to tylko kamuflaż da na twarz:D 

@Zły_Człowiek No nie mówię, masz rację w tym wszystkim też, ale moim zdaniem nie ma co odpuszczać taki jest świat i takie są wyzwania. No chyba że jesteś ascetą naprawdę to wtedy ok;) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Sankti Magistri napisał:

Czasem czytając forum zastanawiam się czy aby nie żyję w jakiejś równoległej rzeczywistości.

Wychodząc na miasto, do galerii czy knajpy widać sporo par gdzie kobieta jest o wiele ładniejsza od partnera, gdzie nie pójdę to kobiety uśmiechnięte, miłe, komunikatywne. Natomiast tutaj czytam że wszystko jest zupełnie na odwrót.

Wczoraj przykładowo pomogłem dwóm nowym sąsiadkom (młode studentki tzw julki) wnieść i ustawić kilka rzeczy do ich mieszkania.

Pogadaliśmy, pożartowaliśmy, a dzisiaj w ramach podziękowania przyniosły mi kawę, upieczone przez jedną ciasto i wino. Czasem serio wystarczy być miłym (oczywiście nie w simpiarski, creepy sposób) i laski odwzajemnią się tym samym.

 

Żyjesz w normalnej rzeczywistości. Nie wiem, może brzydcy faceci mają aż tak bardzo pod górkę, trudno mi powiedzieć. Natomiast od czytania tych wypocin i jeszcze poklepywania się po pleckach, robi mi się niedobrze. Im więcej wewnętrznego jadu, zgryzoty, tym jeszcze gorsza energia na co dzień? Podejrzewam, że odpychająca. 

 

Takie pierdolenie na forum, atak na każdego kto myśli inaczej, zrzucanie całej winy na kobiety, dodatkowo psuje psychikę takim leszczom. Ale oni nie chcą poprawy. Czego zatem chcą? Przerzucenia swojego zjebanego oglądu na świat, swojej energii na nas wszystkich. Udowodnienia nam, że ich "rzeczywistość" jest tą jedyną. 

  • Like 8
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Sankti Magistri napisał:

Nic na kobietę nie działa tak jak inna laska lecąca na mężczyznę z którym ona przyszła.

Np  flirtowac, łapać zainteresowanie kelnerek, gdy jestes z nowo poznaną na kawie? Raz tak miałem. Śmieszne doświadczenie, gdy kelnerka obsługuje tylko mnie i nie zupełnie zauważa z kim przyszedłem.😁

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Jorgen Svensson napisał:

 

Długo już w Taj siedziesz? Jak wrażenia? Na stałe już tam czy na jakiś czas planujesz? 

Nic w życiu nie jest stałe, wszystko jest zmienne, jestem duchowo wolnym, nie wiem co będzie za godzinę, a co dopiero za czas jakiś... 

 

Fajnie, ciepło, przyjedź, pójdziemy na mohito!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, Brat Jan said:

Np  flirtowac, łapać zainteresowanie kelnerek, gdy jestes z nowo poznaną na kawie? Raz tak miałem. Śmieszne doświadczenie, gdy kelnerka obsługuje tylko mnie i nie zupełnie zauważa z kim przyszedłem.😁

 

To jest bardzo ważny aspekt. Świadczy o pewności siebie faceta i tego, że ma wybór. Wymusza to na partnerce konkurowanie o względy, a nie spoczęcie na laurach. 

 

Większość facetów myśli, że jak miłość to jak papużki nierozłączki i nawet nie wolno o innej pomyśleć. A to kardynalny błąd jaki można w relacji popełnić. 

 

Oczywiście najczęściej wynika to z tego, że to facet się modelowo starał o względy księżniczki. Jak starał, no to przecież musi się starać dalej. 

 

Ostatnio w galerii obejrzałem się za dupą w mini - naprawdę zajebiste nogi miała. Mina mojej LTRki bezcenna, oburzenie też. 😁 Za to wieczorem obsługa była na najwyższym poziomie. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, nowy00 napisał:

Też więcej widzę sytuacji, że gość dobrze wygląda a jest z jakąś ulana. Sytuacje, jakie mniej zauważyłem dotyczą fajnych lasek z jakimiś otyłymi chłopami. 

 

Najczęściej gadki i brak umiejętności rozkochania fajnych lasek nie mają otyli goście :D Tacy jak tu w temacie dostałem radę na najsampierw powinni poćwiczyć rozmowę, aby nie było nudna i popracować nad rozkochaniem kobiety :)

Po poprawie tego taki otyły gość będzie wyrywać laski jak rolnik zboże. Przykład chłopów co po poprawieniu gadki i umiejętności rozkochania kobiety mogą mieć każda:

 

 

 

Daygame działał bardzo dobrze nawet i w pl, Yad oraz John Matrix to byli nieźli pua i ich rady dużo mi pomogły, natomiast to najlepiej działało zanim srinder zyskał taką popularność. Dziś daygame też działa ale podstawą w pl jest  jako minimum dobra aparycja, jak  zrobiłem kilka kg mięśni to różnica była ogromna, no tak to działa

 

Trochę zabawne że się śmieją z Yada ale ten gość z swoją niską aparycją podchodzi do ogromnej ilości lasek i naprawde ma skilla bo studiowałem wiele jego filmów, te urywki nie oddają wszystkiego

 

Poszukajcie sobie w necie "Date against the machine" to właśnie tych gości produkt z Tomem Torero co się wylogował bo bbc zrobiło nagonke na niego i też był tam John Matrix, jedne z najlepszych kursów daygame, b prosty i pokazane przykłady podejść rozmów itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Maciej45 napisał:

"dobrze, że taki kierunek studiujesz to możesz mi się kiedyś przydać",

LOOOOL ale śmieszna toksyczna suka buahahhaha, od takich kobiet się ucieka XD

Gupi jesteś? Przecież to jest jakaś kretynka z problemami. To jest typowe mocne zakompleksienie - ona weszła pewnie dawno temu na poziom pogardy. Sam tak miałem. TO świadczy o mocnych kompleksach. Ona dzięki temu że kimś gardzi choć na chwilę się lepiej czuje. A potem i tak czuje się jak gówno.

W ogóle taki tekst ją moim zdaniem skreśla sromotnie. Weź ją olewaj bo to jest po prostu toksyczna suka i tyle, kupa problemów będzie.

 

Edytowane przez Ramaja Awantura
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Zły_Człowiek napisał:

No i potem może i skończy się rozwodem, ale taki 30 letni facet po studiach nie ma pośród czego wybierać.

Pomijam juz caly post tego Pana, tylko fragment wklejam bo od tego jadu jaja więdną. Wnoszę o jakiś urlop dla usera bo krzywde ludziom robi, takie posty piszac. Bez odbioru👊

  • Like 2
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Ramaja Awantura napisał:

LOOOOL ale śmieszna toksyczna suka buahahhaha, od takich kobiet się ucieka XD

Gupi jesteś? Przecież to jest jakaś kretynka z problemami. To jest typowe mocne zakompleksienie - ona weszła pewnie dawno temu na poziom pogardy. Sam tak miałem. TO świadczy o mocnych kompleksach. Ona dzięki temu że kimś gardzi choć na chwilę się lepiej czuje. A potem i tak czuje się jak gówno.

W ogóle taki tekst ją moim zdaniem skreśla sromotnie. Weź ją olewaj bo to jest po prostu toksyczna suka i tyle, kupa problemów będzie.

 

Brate, w żadnym miejscu nie napisałem, że jestem nią zainteresowany, po prostu opisałem sytuację z siłowni. Tak jak pisałem, jej maniera mnie wkurwia, od studiowania lekarskiego wydaje jej się, że jest niewiadomo kim, widziałem, że była w tamtym roku na jakimś wyjeździe za granicą lekarskim, więc tam już się musiała nieźle pruć. A no i widziałem jak ziomka potraktowała, na drugim roku latała po pokojach do największych patusów co najbardziej odpierdalali. Powiem ci, że widząc poziom spermiarstwa gości to się nie dziwie, że kobiety mogą się tak zachowywać, pomyśl, że jesteś laską i codziennie chociaż jedna osoba podchodzi na siłowni, wchodzisz na instagrama, 10 wiadomości, wchodzisz na facebooka, kolejne wiadomości. Moja matka mi się ostatnio przyznała, że mając 45 lat, wtedy była naszaklasa popularna, pisali do niej różni faceci, jeden ją zapraszał do Zakopanego, pisał, że ma domek jednorodzinny, przestraszyła się i na szczęście usunęła, bo nie chciała, żeby tata pomyślał źle o niej. Jak faceci spermią do kobiety 45 lat to pomyśl co się dzieje przy 20-23 latkach xD  Mam koleżankę 22 lata na instagramie, raz wstawiła story na instagramie, że przeprasza, że wam nie odpisuję i przewijała przez 20 sekund wiadomości szybko palcem osób, które do niej pisały, tych osób były setki. Jak ja dostaje powiadomienie to od razu je sprawdzam, żeby być na bieżąco, a u kobiet? Jadę ostatnio autobusem, spojrzałem dziewczynie na chwilę do telefonu, w prawym górnym rogu jak macie wiadomości z instagrama 5 nieprzeczytanych wiadomości od 5 osób, a ona na to wyjebane, normalka XD

Edytowane przez Maciej45
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Ramaja Awantura napisał:

@Maciej45 Nie no luzik - nic tak nie napisałem. Po prostu po opisie widać że mocno z główką ta dupa ma coś nie tak...

A ten tekst 20 21 letnie dziewczynki HAHAHAHAH. No jak pisałem, ona pogardą sobie podbija ego - omijamy takie osoby.

Dzisiaj lecę znowu na siłkę, ciekawe czy znowu na nią trafię, jak coś to będzie raport z rezerwatu wstawiony przeze mnie XDD

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Sankti Magistri napisał:

Oczywiście ja nie neguję w żaden sposób tego że blackpill to prawda.

 

W ogóle. 😁

 

15 godzin temu, Sankti Magistri napisał:

innych facetów naprawdę nie trzeba aż tak dużo.

Zaraz potem

15 godzin temu, Sankti Magistri napisał:

Ogarnięcie twarzy, fryzury, stylu ubierania się, sylwetki, może zrobienie kilku tatuaży.

🤣.

 

O ile pisząc "sylwetka" masz na myśli ogarniecie nadwagi - jestem w stanie się zgodzić, jeśli tylko to stoi na przeszkodzie.

 

W niektórych przypadkach (np. moim)- taniej wyjdą divy 50€ nawet 2x w tygodniu.

 

6 godzin temu, Bullitt napisał:

Nie wiem, może brzydcy faceci mają aż tak bardzo pod górkę, trudno mi powiedzieć.

 

Chyba w innym wątku ktoś to trafnie podsumował, że syty głodnego nigdy nie zrozumie.

 

 

Edytowane przez Kiroviets
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SilentAssassin napisał:

Pomijam juz caly post tego Pana, tylko fragment wklejam bo od tego jadu jaja więdną. Wnoszę o jakiś urlop dla usera bo krzywde ludziom robi, takie posty piszac. Bez odbioru👊

 

 Narzekaczy którzy widzą tylko rzeczywistość w negatywnych barwach, którzy mówią, że nie da się, cały świat jest zły i najlepiej to siedzieć i płakać - skutecznie eliminuję. Jak? Profil -> Ignoruj użytkownika. Polecam. Serio. Świat nagle staje się piękniejszy. I Ty nie przesiąkasz tymi kłamstwami.

  • Like 3
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość jest niewidocznych dla kobiet, jak się nie wyróżniasz to większej uwagi nie zwróci....  Sam miałem nadwagę (nie jakaś gigantyczną..) zrobiłem prawie płaski brzuch większe barki itd.... i było lepiej jakieś tam się znajdowały... Ostatnio w ramach walki z grabieniem się wzmocniłem szyje (poszło pewnie że 2-3 cm do obwodu szyi plus poprawa postawy) trochę schudłem więc kości policzkowe wyszły,może troszkę większe mięśnie szczęki się zrobiły, ale troszkę.... Żaden chad może 6 maks 7/10 lasek w dyskotece nie rwę hurtowo i raczej się za mną nie oglądają, chociaż obiektywnie w sklepie czy autobusie wyglądam lepiej niż większość facetów, ale morda jak to morda jest jaka jest.... Zdjęcia na Tinder wrzuciłem stare więc odzew jaki był taki jest.... Ale na spotkaniach idzie trochę lepiej niż kiedyś. Rachunek jest prosty... Lepiej wyglądasz masz łatwiej, jak do tego w miarę ogarnięty tez masz łatwiej.... Jak jesteś niski z nadwagą nie masz mięśni i okrągłą twarz to będzie trudno wyrwać coś więcej niż otyła samotną matkę i jak ktoś tu wyżej napisał cokolwiek można ugrać jakimś PUA, ale to bardziej na chwilkę niż na dłuższą relacje.... Chcesz zdobyć kobietę popraw siebie, chcesz ją utrzymać popraw siebie, chcesz odzyskać popraw siebie. Instynktowne zasady tej gry są niezmienne od tysięcy lat, tak natura chciała, można odejść z tej gry jak niektórzy to robią, albo poprawić co się da i próbować grać. Kobiety nigdy się nie ogarną w takim sensie jak by mężczyźni (świadomi)  tego chcieli, instynkty są silniejsze niż logika ot co.... Absolutnie nie neguje red pila. I wiem że rynek coraz bardziej zepsuty.... Po prostu panie mamione nieskończonym wyborem szukają coraz lepszego faceta ciągle zmieniając, aż w końcu ktoś już ich nie chce..., A Że teraz mają więcej atencji to wydaje im się że są więcej warte niż są w rzeczywistości ... Takie klasyczne osiołkowi w żłoby dano.....  Ot i cały wątek w jednym poście...

Edytowane przez Mmario
  • Like 5
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mmario bardzo dobra postawa z pracą nad sobą.

 

Babki też podkręcają swoje smv - diety, doczepy, botoks, wypełnienia, makijaż 2h, pushup, przerabiane foto. 

 

Nam pozostaje siłka, ubiór, dbanie o zarost/ fryzurę (ja się golę na 0), kasa, kasa, kasa. Ale róbmy to dla siebie, a babki niech będą tylko dodatkiem do życia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.02.2023 o 19:06, Sankti Magistri napisał:

Czasem czytając forum zastanawiam się czy aby nie żyję w jakiejś równoległej rzeczywistości.

Wychodząc na miasto, do galerii czy knajpy widać sporo par gdzie kobieta jest o wiele ładniejsza od partnera,

 

 

Coś pomyliłeś - uroda u faceta w porównaniu do laski jako wyznacznik czegoś ?

 

Mick Jagger morduje Cię śmiechem.

Nawet w mainstreamie istnieje coś takiego, jak "sexy-ugly", czyli brzydal, który się kobietom podoba.

Ocena atrakcyjności fizycznej też jest inna u płci.

Np. wzrost - średnio różne znaczenie.

Sylwetka V, silne ramiona, dłonie - kolejne ważne czynniki, na które zwracają uwagę kobiety.

 

Dlatego jak oceniasz tych facetów jako "brzydkich", to możesz się zwyczajnie mylić.

Zresztą - uroda jest w ogóle zdecydowanie mniej ważna dla kobiet, jako czynnik atrakcyjności.

 

Brzydal, ale diler. Brzydal, ale widziała jak wklepał 3 innych gości. Brzydal, ale charyzmatyczny, etc.

 

To cechy osobowe.

A o zwykłej grze zasobami, władzą, sławą i pozycją już nie wspomnę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, nesq napisał:

@sargon

Brzydal ale tańczy Salse/Bachate  ;) 

 

Dokładnie - tańczy ciągle z nowymi laskami na zajęciach i w klubach, przy tym jest dobry w tańcu i nie czuje zażenowania tym, że tańczy, widać, że to lubi.

 

Zajęcie, które daje i dowód sprawności fizycznej, i dowód społeczny.

U lasek duży plus.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na Trochę o randkowaniu, sytuacja na froncie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.