Skocz do zawartości

Wysłał łącznie 275tys. $ dziewczynie z kamerek, zabił całą rodzinę


HeadBolt

Rekomendowane odpowiedzi

Historia w skrócie wygląda tak, że przegryw genetyczny bez pracy przez pół roku siedział na kamerkach i wysłał jednej lasce z Bułgarii łącznie 275k USD, pieniądze ojca i brata. Gdy ojciec się dowiedział, został wysłany do ośrodka dla uzależnionych od porno gdzie stwierdzono że to tylko pojedynczy incydent. Ojciec za ten pobyt zapłacił 15k USD. Flepiarz po powrocie pierwsze co zrobił to wznowił kontakt z tą camgirl. Ojciec się dowiedział i wyjebał go z domu, więc flepiarz zastrzelił całą rodzinę. Wziął kartę brata i tej samej nocy wysłał lasce kolejne hajsy.

 

Film co prawda koncentruje się głównie na interakcjach ludzkich podczas przesłuchań policyjnych, bo tu detektyw prowadzący dał ciała i po 7 godzinach przesłuchiwań podejrzany zostaje wypuszczony na wolność.

Wklejam dlatego, że nie zdawałem sobie sprawy jak poważny ten interes w aktualnych czasach jest. Nawet gdzieś mi się przewinęła odpowiedź dwóch murzynów z Miami na pytanie co by zrobili pierwsze gdyby ich ciało zostało zmienione na kobiece. Nawet po uściśleniu że chodzi o 1 dzień, mieli rozpracowany biznesplan jak mogliby na tym zarabiać przez pewien okres.

 

  • Like 1
  • Dzięki 3
  • Smutny 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze się okaże że to cam girl bożyszcza oświeconych kuków Andrew tejta co to doi kuków swoimi szkoleniami wyjścia z matriksa i filmami bab na kamerkach, tak to się kończy, masakra

 

Nigdy w historii świata kobity nie miały tak prostej możliwości zarabiania jak teraz, oby AI szybko rozwaliło ten interes generowaniem zdjęć i filmów na żądanie

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.02.2023 o 21:23, HeadBolt napisał:

Historia w skrócie wygląda tak, że przegryw genetyczny bez pracy przez pół roku siedział na kamerkach i wysłał jednej lasce z Bułgarii łącznie 275k USD, pieniądze ojca i brata. Gdy ojciec się dowiedział, został wysłany do ośrodka dla uzależnionych od porno gdzie stwierdzono że to tylko pojedynczy incydent. Ojciec za ten pobyt zapłacił 15k USD. Flepiarz po powrocie pierwsze co zrobił to wznowił kontakt z tą camgirl. Ojciec się dowiedział i wyjebał go z domu, więc flepiarz zastrzelił całą rodzinę. Wziął kartę brata i tej samej nocy wysłał lasce kolejne hajsy.

 

Film co prawda koncentruje się głównie na interakcjach ludzkich podczas przesłuchań policyjnych, bo tu detektyw prowadzący dał ciała i po 7 godzinach przesłuchiwań podejrzany zostaje wypuszczony na wolność.

Wklejam dlatego, że nie zdawałem sobie sprawy jak poważny ten interes w aktualnych czasach jest. Nawet gdzieś mi się przewinęła odpowiedź dwóch murzynów z Miami na pytanie co by zrobili pierwsze gdyby ich ciało zostało zmienione na kobiece. Nawet po uściśleniu że chodzi o 1 dzień, mieli rozpracowany biznesplan jak mogliby na tym zarabiać przez pewien okres.

 

No przestań. Przecież każdy ogląda porno. To nie może być złe.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mosze Red zmienił(a) tytuł na Wysłał łącznie 275tys. $ dziewczynie z kamerek, zabił całą rodzinę
15 minut temu, Gościu napisał:

Nie powiedziałbym że typowy, raczej typ co poszedł na dno i pociągnął całą rodzinę, niezbyt rozgarniętą zresztą.

 

Ok to jest może ekstremalny przypadek ale mechanizm ten sam co u większości mężczyzn. Wchodzi cipa rozum wyskakuje oknem.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, maroon napisał:

Na rozmnażanie powinny być licencje.

 

W zasadzie już były (Chiny polityka jednego dziecka).

 

I możliwe, że w przyszłości też będą (bo ślad węglowy, nie rozmnażaj się dla dobra planety).

 

I jestem skłonny się założyć, że nie będzie to wyglądało tak jakbyś sobie tego życzył, bo rozmnażanie to będzie dla "elyt" i cwaniaków (którzy będą współpracowali z systemem), a nie dla jednostek najlepiej zasługujących na owo rozmnażanie (według jakichś obiektywnych kryteriów). 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, Mosze Red said:

 

I jestem skłonny się założyć, że nie będzie to wyglądało tak jakbyś sobie tego życzył, bo 

 

To ja sobie zdaję sprawę, że większość rozwiązań "logicznych" nie jest politycznych i odwrotnie. Stąd jest, jak jest. 

 

Inna sprawa, kiedy pojawi się kwestia ukierunkowanej za pośrednictwem inżynierii genetycznej "hodowli" człowieka versus namnażanie bez ograniczeń. 

 

Można po mnie jechać, ale jak się widzi, słyszy i czyta o tych bezmiarach patologii, to naprawdę rozród powinien być kontrolowany. Jak ludzi było 2,5 mld i wbród zasobów, to może i to znaczenia nie miało. Dziś przy 9 mld i wszechobecnej konkurencji o zasoby uważam, że debile nie powinni się więcej namnażać. Dla dobra ludzkości. 

 

Warto też przypomnieć, że natura jednostki dysfunkcyjne sama eliminuje. I też z tego powodu, że jeden debil zawsze powoduje problemy dla wielu innych "normalnych". 

 

Ps. Chiny kontrolowały przeludnienie, a nie "jakość" obywateli. Stąd też masowe skrobanie dziewczynek np. 

Edytowane przez maroon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Król Jarosław I said:

Ok to jest może ekstremalny przypadek ale mechanizm ten sam co u większości mężczyzn. Wchodzi cipa rozum wyskakuje oknem.

Przepraszam, ale gadasz głupoty. Porównywanie podkładania się pod kobietę i bycie podnóżkiem dla żony/koleżanki, a zabójstwo całej swojej rodziny „bo laska z internetu”, to nie ten sam mechanizm.

Jest to skrajna psychopatia i wynaturzenie i podsumowanie, jako „typowy facet” nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

 

Typowy facet to może w weekend się schlać, albo zdradzić żonę. Wtedy można powiedzieć „typowy facet”, żeby coś tam uogólnić.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, maroon napisał:

Na rozmnażanie powinny być licencje. 

 

Ja przez wiele lat tak myślałem, ale ostatnie przypadki, szczególnie kobiet, jednak ze słyszenia też i facetów, zrobiły mi niezły mindfuck. Na ten przykład moja niedoszła architekta: dom wzorowy, rodzice: klasa średnia-wyższa, małżeństwo bardzo poukładane, brat z rodziną - też wszystko jak najbardziej ok (tak, ja wiem, że można dużo udawać przed światem zewnętrznym, ale to nie ten przypadek - oni sobie żyją spokojnie, zdala od blasku fleszy, zapracowani, ale wyglądają na dość szczęśliwych). Ona zaś - borderka, alpha widow, zdolna dziewczyna i pracowita, ale śmietnik emocjonalny level hard. Kompletnie nie nadająca się na matkę jednostka. Takich i podbnych przypadków znam przynajmniej kilka.

 

I w drugą stronę: paru moich kolegów z patologii czy semi-patologii poukładało sobie życie w każdym aspekcie, mają dziś rodziny i dzieci, są dobrymi mężami (nie mylić z usłużnymi beciakami i kukoladmi) i ojcami.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Mosze Red napisał:

 

W zasadzie już były (Chiny polityka jednego dziecka).

 

I możliwe, że w przyszłości też będą (bo ślad węglowy, nie rozmnażaj się dla dobra planety).

 

I jestem skłonny się założyć, że nie będzie to wyglądało tak jakbyś sobie tego życzył, bo rozmnażanie to będzie dla "elyt" i cwaniaków (którzy będą współpracowali z systemem), a nie dla jednostek najlepiej zasługujących na owo rozmnażanie (według jakichś obiektywnych kryteriów). 

 

W nowej religii dzieci będą rodziły się z grzechem śladu węglowego, który będą musiały odpłacić, tak będzie

  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SamiecGamma a nie jest czasem tak, że wyjątki potwierdzają regułę?

 

I kto powiedział, że jedynym kryterium miałaby być zamożność, czy wykształcenie? 

 

Grałeś kiedyś w taką grę pt. Bunkier Atomowy? I kogo do tego bunkra zabrać, a liczba miejsc ograniczona? 

 

Jakoś zawsze tak wychodziło, że ci dobrzy ludzie o pięknych sercach, bezlitośnie eliminowali jednostki nieprzydatne pod kątem szans przetrwania. 

 

Dużo dają takie zajęcia z ludźmi. Prostują pewne schematy myślowe. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, maroon napisał:

@SamiecGamma a nie jest czasem tak, że wyjątki potwierdzają regułę?

 

I kto powiedział, że jedynym kryterium miałaby być zamożność, czy wykształcenie? 

 

Grałeś kiedyś w taką grę pt. Bunkier Atomowy? I kogo do tego bunkra zabrać, a liczba miejsc ograniczona? 

 

Jakoś zawsze tak wychodziło, że ci dobrzy ludzie o pięknych sercach, bezlitośnie eliminowali jednostki nieprzydatne pod kątem szans przetrwania. 

 

Dużo dają takie zajęcia z ludźmi. Prostują pewne schematy myślowe. 

 

Zgoda, z pewnością grupa, o której myślę nie jest reprezentatywna, a szerszych badań w tym zakresie nie znam, ale mam dwie wątliwości:

- nie jestem taki przekonany, czy to aby na pewno sa wyjątki; potrzebna jest większa grupa, żeby to stwierdzić

- jakie kryteria oceny przyjąć? Geny? Mogą być zajebiste, a rodzice mogą być pierdolnięci i wtedy IMO nie powinni dostać licencji na rozmnażanie; zamożność? wykształcenie? inne (jakie)? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, spacemarine napisał:

Nigdy w historii świata kobity nie miały tak prostej możliwości zarabiania jak teraz, oby AI szybko rozwaliło ten interes generowaniem zdjęć i filmów na żądanie

 

Okazuje się, że niskie bariery wejścia, powodują że jest coraz większa konkurencja.

Właśnie widziałem fajny news o laskach z kamerek w Chinach. Ponieważ jakaś z aplikacji pozycjonuje propozycje wideo/streamingu także wg bliskości od odbiorcy (coś jak "w Twojej okolicy"), to laski wyczuły biznes. Opłaca im się robić streaming w terenie w "dobrych" dzielnicach, bo dziani gostkowie dają większe "donajty". Ponieważ natura nie lubi próżni to pojawiły się takie oto obrazki:

 

cam.jpg

 

 

Edytowane przez Zdzichu_Wawa
  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.