Skocz do zawartości

Jak seks niszczy życie


Rekomendowane odpowiedzi

@Yolo ja dodam tylko, że masz dużo racji, w tym co napisałeś. Jednakowoż wynika to też z tego, że zupełnie różnie postrzegamy rzeczywistość, jak też mamy różne światopoglądy oraz doświadczenia. 

 

Takie różnice zawsze były, są i będą. 😁

 

A po reakcjach na takie posty też doskonale widać, kto ma przysłowiowy kij w dupie, a kto nie. ;)

 

Prosit! 

 

Ps. Tak, tatełów *) organicznie nie cierpię, bo według mnie to w większości ćwoki, które np. dla piczy i bombelków poświęcają wieloletnie relacje. Poza tym często są idiotami, którzy dali sobie dobrowolnie zarzucić homąto na szyję, a potem stękają jak to ciężko jest. Zero szacunku na dzielni dla zalewaczy dziur, jak to się ładnie mówi. 

 

*) tateł - facet 25-45, modniasty, z duzego miasta, najczęściej w furze w leasingu i z mieszkaniem/domem na krechę, uważający się za zajebistego gościa, a w istocie będący na każde skinienie myszki i w trakcie tresowania przez własne(?) bombelki spełniania ich wszystkich zachcianek. Typowe zachowania to pokazowa pewność siebie, postawa pokaż się, a zastaw się, brak czasu na podtrzymywanie relacji ze znajomymi, epatowanie swoim "szczęściem" oraz agresja na każdą krytyczną uwagę wobec siebie i świętej rodziny, a zwłaszcza najwspanialszych na świecie gówniaków. Od wielu patusów różni go tylko status materialny. Nie mylić z ojcem - głową rodziny. 

 

26 minutes ago, fruit said:

Próbujesz się postawić w roli samca alfa i umniejszyć beciakom, ale robisz to co oni, a potem odwracasz kota ogonem.

 

I dlatego ten temat to beka. 

 

 

Życie to gra chłopcze - powiedział mędrzec do chłopca. 😁 Kup sobie waćpan maść na ból dupy, może przejdzie. A może nie. 😁

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, maroon said:

Kup sobie waćpan maść na ból dupy, może przejdzie. A może nie. 😁

 

Wiadomo, że każda wypowiedź w moim tonie, będzie brana za "ból dupy", licze się z tym.

 

17 minutes ago, maroon said:

Poza tym często są idiotami, którzy dali sobie dobrowolnie zarzucić homąto na szyję, a potem stękają jak to ciężko jest

 

Hipokryzja numero uno 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, nesq napisał:

ciężko się wyspać z drugą osoba,

 

53 minuty temu, maroon napisał:

. Temat tabu Waćpan żeś poruszył. Wszak spanie z myszką obok uwaloną na klacie to esencja szczęśliwości wobec wielu, o romantycznych filmach i opowieściach nie wspomnę. 😁

 

Wynika to tylko z tego, że kiedyś chłopstwo gnieździło się w jednej izbie (a obecnie sypialni) i nie było innych opcji. Natomiast co bogatsi mieli swoje własne alkowy dla pana i pani, a najczęściej oddzielne izby lub komnaty. Nocne spotkania były tylko na cimcirimci, a tak każdy się wysypiał. Było to jeszcze standardem w latach 50-60 na zachodzie, czy w USA. 

 

Bardzo według mnie praktyczny i wygodny zwyczaj, szkoda że odszedł w zapomnienie. Co jest "miłosnego" w słuchaniu jak ktoś pochrapuje, czy bąki przez sen puszcza? 

Nie tabu bo już ze 2 lata temu pisałem, że śpimy z małżonką osobno.

Fakt było wielkie zdziwienie i inne dziwne reakcje.

A tymczasem jest to zdrowy mechanizm żeby się

po 1 wyspać,

po 2 nie przejeść, nie znudzić sobą,

po 3 po co mi oglądać jej zmagania z okresem.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Obliteraror napisał:

Nigdy nie umiałem się chwalić. I nie lubię.

 

Mam tak samo, pewnie stąd podejrzliwość gdy ktoś to robi, w moim odczuciu, przesadnie. 

Wiele razy spotykałem ludzi którzy lubili podkreślać swoje cechy, czasem prawdziwe a czasem nie. I zawsze mnie zastanawiało po co to robią, skąd ta potrzeba.

Przecież ja i tak sobie wyrobię opinię w oparciu o moje obserwacje i filtry, a nie ich słowa. 

Dla mnie to jest podejrzane, bo przecież każdy z nas ma zalety i wady. I kiedy ktoś mi usilnie prezentuje zalety, próbując się pokazać jako ktoś bez wad, nie traktuję tego poważnie. 

 

W drugą stronę, podobnie.

Czasem słyszę od kogoś dużo komplementów i to też wzbudza zastanowienie.

Bo czasem są one bezinteresownym wyrazem czyichś odczuć, a czasem wyrachowanym zachowaniem, obliczonym na uzyskanie konkretnych rezultatów. 

Dlatego też traktuję je z uśmiechem. 

Patrzę na zachowanie, nie na słowa. 

6 minut temu, maroon napisał:

@Yolo ja dodam tylko, że masz dużo racji, w tym co napisałeś. Jednakowoż wynika to też z tego, że zupełnie różnie postrzegamy rzeczywistość

 

To na pewno.

W efekcie, coś czego nie rozumiem i sam bym nie zrobił, dla Ciebie jest normalnym zachowaniem.

Pewnie w drugą stronę tak samo, jak przypuszczam. 

 

 

8 minut temu, maroon napisał:

Ps. Tak, tatełów organicznie nie cierpię, bo według mnie to w większości ćwoki, które np. dla piczy i bombelków poświęcają wieloletnie relacje. Poza tym często są idiotami

 

Dla mnie to brzmi jak racjonalizacja i wyparcie. Bo co niby miałoby Cię to obchodzić? 

Łatwo obśmiać cynicznie czyjeś wybory, to nic nie kosztuje i takie zabawne.

Byłem po tamtej stronie, sporo wyrzeczeń że względu na dzieci będąc w relacji. Zresztą, dalej tak jest mimo że już po relacji.

Bo widzę w tym wartość i to są moje wybory. Ja za to płacę z jednej strony, z drugiej daje sporo zadowolenia i frajdy. 

 

Do głowy by mi nie przyszło obśmiewać w podobny sposób bezdzietnych. Nie rozumiem po co miałbym to robić. 

I tak samo nie rozumiem, co śmiesznego w tym, że ktoś chce jak najlepiej dla swoich dzieci. Czasem kosztem siebie. Niech każdy wybiera jak chce. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Yolo dopisałem po edycji definicję "tateła" według mnie. Może zrozumiesz, o co chodzi, a może nie. 

 

Ps. "Tateły" nie różnią się niczym od madek. Dają złe wzorce woła roboczego i wychowują najczęściej rozwydrzone, roszczeniowe i dysfunkcyjne społecznie dzieci. 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maroon napisał:

Jeszcze pół biedy jak jest miejsce na łóżko super king size (200cm+ szerokości). Ale na takim węższym, to jest czasem istna męczarnia. 

 

Jak byłem pół-bluepillem to specjalnie kupiłem 140cm aby przyszłościowo żadna gruba się nie zmieściła bo fajnie spać z myszzzzką xD 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, maroon said:

definicję "tateła" według mnie

"Madka p0lka" z fiutem i zwiększoną porcją agresji - zwłaszcza widocznej na drodze.

Stan umysłu ponad biologicznymi kształtami genitaliów.

2 hours ago, Yolo said:

Przecież ja i tak sobie wyrobię opinię w oparciu o moje obserwacje i filtry, a nie ich słowa. 

Niejeden temat w "Świeżakowni" pokazuje, że nawet kilka lat to czasem za mało na takie "wyrobienie opinii", niestety.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.02.2023 o 16:18, Król Jarosław I napisał:

Temat powinien się nazywać: "Chciałem się pochwalić, że rucham a większość z was tutaj nie".

Gdyby to jeszcze była prawda ... a nie kolejne niestworzone fantazje autora tego tematu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z okazji chciałbym również poinformować wszystkich że dziś poruchałem. Tak, stało się. I to niestety aż dwa razy. No nie mogę już tego wytrzymać. Weź się człowieku później skup na robocie, oprzeć się ani położyć nie można bo plecy i szyja podrapane i boli. Jak ja będę dzisiaj spał ? Pewnie nie za dobrze. Jutro wstanę zmarnowany i znowu trzeba będzie ruchać. Powiedzcie mi, dlaczego życie mnie tak doświadcza ?

Ehhh...

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.02.2023 o 08:11, Brat Jan napisał:

Wyobraźcie sobie co się dzieje, gdy jest odmowa żonie bo mąż ma na ten czas inne zajęcia, plany.

"Miłość jest cierpniem, moja droga!"

 

W dniu 17.02.2023 o 14:19, maroon napisał:

Dziś sama propozycja spania oddzielnie wywołuje atak furii "ale ty mnie chyba nie kochasz". 😁

Albo wyssanymi z dupy zarzutami, że "znowu jakieś kurrrrrrrrwy będziesz tu przyjmował??!!" 🙂

 

W dniu 17.02.2023 o 15:17, Brat Jan napisał:

po 3 po co mi oglądać jej zmagania z okresem.

Epatując swoją toksyczną męskością dokonałeś wykluczenia menstruacyjnego swojej myszki?? 😄

 

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.