Skocz do zawartości

Samotny ojciec z dziećmi szuka mieszkania na wynajem - realia polskiego prawa w praktce


Rekomendowane odpowiedzi

3 minutes ago, maroon said:

ale o ekonomię nigdy

Ej, niemal każdy protest w PRL był bardziej oparty na ekonomii, niż na "umiłowaniu wolności". To zabrakło chleba, to święta się zbliżały, a pomarańcz z Kuby nie było... postulaty płacowe to też ekonomia, a te były niemal w każdym strajku.

Potem doklejano łatkę "honoru i wolności" jak wyszło, a "warcholstwa płacowego" jak nie wyszło.

"Wolności", bo nikt nie chce myśleć o sobie, że jest tylko zjadaczem chleba walczącym o większą pajdę, daną z łaski pana.

 

A nawet wcześniej, sporo zrywów "wyzwoleńczych" odwoływało się do haseł, o których dziś zapomniano... "Żywią i bronią" bardziej wtedy znaczyło "żywią", niż "bronią". Kościuszko poza pierdoletami o wolności, wprost mówił o wolności religijnej i odwoływał się do tradycji sprzed katolicyzacji Polski - bo wtedy na wsi nadal były one jeszcze obecne.

9 minutes ago, maroon said:

Więc sorry, ale będzie "Buk tak kce" i przygięcie karku

To KRK wprowadził w Polsce maksymę ora et labora - módl się i pracuj. Za to, co dadzą.

Dopiero jak będzie tak źle, że nie będzie czego "dać" czy kupić, coś się może zmieni.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minutes ago, Kespert said:

Skoro teraz mamy po drodze z USA, to weźmy też ich system - na półkach ceny netto, a VAT nalicza się dopiero przy kasie ;)

Wtedy to dopiero Kaczyński by krzyczał, że Polacy nie dojrzeli do posiadania broni! ;) 

Mało że na wiejskich weselach byłyby strzelaniny zamiast siekier i sztachet to jeszcze w marketach!

14 minutes ago, Kespert said:

Ej, niemal każdy protest w PRL był bardziej oparty na ekonomii, niż na "umiłowaniu wolności".

No cóż, słynne "strajki styropianowo-wolnościowe" z przerzutami agentów przez płoty, były praktycznie o "cenę kiełbachy" 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Rnext said:

dopiero Kaczyński by krzyczał, że Polacy nie dojrzeli do posiadania broni!

Na marginesie, ciekawe czy on "już dojrzał" i zdał swój słynny "mały pistolecik". Sześć miesięcy, do ośmiu lat... W momencie jak przestał być szefem kancelarii Wałęsy, ustała przesłanka wydania oryginalnego pozwolenia. Teraz, okulista i psycholog się kłania... Ziobro, do dzieła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie sprawa jest prosta:

1. niech ustawa o ochronie praw lokatorów i grupy szczególnie chronione mają zastosowanie tylko do mieszkań socjalnych;

2. niech rodzice w końcu zaczną poczuwać się do szkód dzieci a nie wykręcać się od tego że pomazane ściany, podziurawiona podłoga, pourywane uchwyty to normalne bo bombelek się rozwija.

 

Wtedy zacznę wynajmować osobom z dziećmi. Sorry w biznesie nie ma skrupułów i wycenia się ryzyko.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2023 o 19:46, Libertyn napisał:

Chore prawo lokatorskie powstawało przez chore prawo mieszkaniowe i chorą reprywatyzacje. 

 

Czy Siostra raczy to rozwinąć? Jaki widzisz wpływ reprywatyzacji na miliony mieszkań prywatnych które są wynajmowane na WOLNYM RYNKU!

 

W dniu 24.02.2023 o 19:46, Libertyn napisał:

Nie było by tego gdyby ludzie po prostu byli ludźmi i nie odwalali manian typu sprzedaż mieszkań z lokatorami, którym nowy właściciel dopisuje zero do kwoty opłaty za wynajem i z 1000 w takim 2005 robi się 10.000

 

...czemu Państwo ma dyktować WŁAŚCICIELOWI mieszkania ile może "krzyknąć" za jego wynajem. Skoro wyznacza cenę 10 000, to najemca może powiedzieć "dziękuję ale nie" i poszukać czegoś innego...tylko tutaj dochodzimy do sedna o którym Siostra nie wspomniała. Te czynsze o których mowa są jakimś ułamkiem stawki RYNKOWEJ, więc najemcy tną głupa i zasłaniają się prawem.

 

W dniu 24.02.2023 o 10:36, Vlad_Lokietnichuk napisał:

Czy to chore prawo lokatorskie, chroniące bezwzględnie najemcę w taki sposób, że nie da się go eksmitować, w warunkach kiedy odwala maniany / nie płaci / niszczy mienie?

 

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.

Osoba z dzieckiem (niezależnie od płci) jest praktycznie nietykalna. W zimę nie można w ogóle robić eksmisji, w lato (jak się najemca uprze) to też nie.....chyba że wskażemy lokal zastępczy (których oczywiście brak) itp.

Każde prawo które daje bonus, bez żadnego kosztu powoduje deformację rynku. W tym przypadku jest to nieuzasadniona ochrona najemcy kosztem właściciela mieszkania.

Są jednak inne przypadki które to dobrze ilustrują, np. możliwość wzięcia urlopu przez ciężarną. Efekt -ciąża jest traktowana jak choroba i ze świeczką szukać lasek w 5-6 miesiącu ciąży w pracy.

Kiedyś był przypadek z wynagrodzeniem chorobowym w Policji. Nagle jak zmieniono zasady że z płatnych 100% zaczęto wypłacać 80% to nagle kadry wyzdrowiały.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, Vlad_Lokietnichuk said:

Przyjdzie człowiek podpisać umowę jako kawaler-wolny strzelec, a po tygodniu dzieci wyskoczą z kapelusza.

Tego do końca nie łapię.

Facet podpisuje i wchodzi, ale kolejni lokatorzy bez twojej zgody to już coś w rodzaju włamania.

Załóżmy nawet, żeby było korzystniej dla wynajmującego, że na umowie jest napisane, że najemca nie ma dzieci i będzie mieszkał sam.

 

Czy jest na sali prawnik, który orientuje się co w takim razie może zrobić właściciel mając czarno na białym, że umowa została złamana?

Stanie prawo po jego stronie i pozwoli wywalić gościa?

Osobiście mam wrażenie, że nie, ale chciałbym poznać zdanie kogoś oblatanego w temacie.

 

Przy okazji:

Zajmował się ktoś wynajmowaniem na dzień, dwa, kilka?

Czasami na wypadzie korzystałem z takich lokali zamiast z hoteli.

Ceny były konkurencyjne a miejsca zwykle się znalazły po kilku próbach.

 

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Rnext napisał:

Robimy (zgodnie z przewidywaniami na podstawie działań zarządców) nawrót do lat '90 gdzie szara strefa była >30%.

W szkole uczyli o brutto i gdyby tylko brutto było to bym klaskał uszami, ale kurwa jest w realu brutto - brutto - brutto xD

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac nie jestem pewien, ale w szkole to obecnie chyba wuja uczą o ekonomii, jak finanse, działają, kredyty, ubezpieczenia, etc. Za to wiem, że są częste wycieczki do kościoła albo apele patriotyczne. Zdarza się też, że szkoła w "czynie" sprząta lokalny kościół.

 

Na warszawskiej Białołęce przykładowo (zielonej, kwitnącej blokhauzami), jakoś dziwnym przypadkiem vis-a-vis prawie każdej nowej szkoły jest działka pod przyszły kościół lub z kościołem w trakcie budowy. 

 

 

42 minutes ago, JoeBlue said:

 

Czy jest na sali prawnik, który orientuje się co w takim razie może zrobić właściciel mając czarno na białym, że umowa została złamana?

Stanie prawo po jego stronie i pozwoli wywalić gościa?

 

Koleżanka miała taki przypadek. Wyglądało to tak, że jak policmajstrzy przyjeżdżali na interwencję, to fałszywi najemcy dzwonili do kolesia na którego była umowa, ten się zjawiał szybciutko i potwierdzał, że to znajomi na noc wpadli. Po czym policmajstrzy się zwijali i zabawa się powtarzała parę dni później. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2023 o 18:50, OGÓR napisał:

W obecnej sytuacji, jesli gosc ma dzieci i się wprowadzi do mieszkania, to nie ma szans go wyeksmitować, a jeśli nawet to po kilkuletniej batalii. On jest wygrany (tak jak zreszta namieniles)...

Właściciel mieszkania w większości ma koszty.

A kobieta z dziećmi ? To samo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2023 o 10:36, Vlad_Lokietnichuk napisał:

Dochodzi do sytuacji gdzie prawo, które teoretycznie miało pomagać najemcy w praktyce uniemożliwia mu znalezienie mieszkania na wolnym rynku.

 

- Zdecydowana większość obywateli mieszka w PL w nieruchomości stanowiącej ich prywatną własność. Ergo -> o wynajmie wiedzą tylko ze słyszenia.

- Wszelkie przywileje dla najemców obciążają ryzykiem wynajmujących, a finansowo najemców.

- "jebać tych kurwuw co to wynajmujo!! KAPITELISTY JEBANE!!!" (bo on ma, a ja nie. Chyba, że to ja mam, wtedy nagle optyka się zmienia o 180st)

- "jaki DOBRY ŻONT, DBA O BIDNYCH LUDZI, CO TO ICH NIE STAĆ A TE JEBANE WŁAŚCICIELE IH GNEMBIO!!!, chlip, chlip".

 

I połącz te kropki.

To nic innego, jak kiełbasa wyborcza, sfinansowana na ryzyko wynajmujących i koszt NAJEMCÓW (bo skoro ryzyko rośnie, to i oczekiwana premia też).

 

Inżynieria społeczna poziom 8/10.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Stary_Niedzwiedz said:

To nic innego, jak kiełbasa wyborcza

https://www.money.pl/banki/donald-tusk-zapowiada-kredyt-zero-procent-minister-rozwoju-to-licytowanie-sie-z-pis-6871444060490464a.html

600zł dopłaty do "wynajmu" == wynajem droższy o 600zł.

15 hours ago, Stary_Niedzwiedz said:

Zdecydowana większość obywateli mieszka w PL w nieruchomości stanowiącej ich prywatną własność.

Zdecydowana większość? Może połowa. Spora cześć mieszka na "własności banku". Natomiast "młodzi gniewni z dużych miast" czy studenci, raczej jednak tłuką wynajem, jeśli nie chcą / nie mogą mieszkać z rodzicami. W każdym razie, jest to "wystarczająco duża" grupa, by walczyć o ich głosy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o to chodziło.

To, że odbiło się czkawką to jakoś władzy do głowy nie przychodzi, bo ich g* interesują takie rzeczy.

Za to jaka propaganda!!!

To co już *Niedźwiedź napisał:

"Dbamy o biednych, nie pozwolimy burżujom was wykorzystywać.

Bylibyście idiotami gdybyście na nas nie głosowali!"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kespert napisał:

Spora cześć mieszka na "własności banku".

Uwielbiam tą retorykę...

 

Otóż nie, Marianie.

 

Mieszkanie kredytowane jest własnością... właściciela 🙂 (niekoniecznie musi to być kredytobiorca). Bank chuja ma do tego. Nie stosuje się w PL przewłaszczenia nieruchomości na zabezpieczenie (jak choćby czasem stosuje/stosowało w kredytach konsumpcyjnych/samochodowych).

 

Najlepszym zabezpieczeniem (o czym ciemny lud nie wie) jest OŚWIADCZENIE O PODDANIU SIĘ EGZEKUCJI (tzw 3 kosy - art 777 kc). Taki kwit daje się momentalnie (jak na warunki windykacyjne) przekształcić w przepustkę do wejścia na CAŁY MAJĄTEK wierzyciela. A wtedy szarpie się z tego, co najpłynniejsze.

Nieruchomość jest uber chujowym zabezpieczeniem. To aktywo cholernie mało płynne i zanim skutecznie zwindykujesz delikwenta, to kredyt przekracza wartość nieruchomości.

 

To tak gwoli wyjaśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, Stary_Niedzwiedz said:

Mieszkanie kredytowane jest własnością... właściciela 🙂

Oficjalnie oczywiście tak, jest własnością właściciela*.

Działka i wszystko co na niej, jest własnością właściciela*.

Tak samo jak samochód 4x4 jest własnością właściciela*.

Tak samo jak wypracowane wynagrodzenie jest własnością pracownika*.

 

* - poza szczególnymi przypadkami, gdzie jednak okazuje się, że hipoteka działa, złoża ropy są jednak państwa, samochód zabiera wojsko na "cele obronne" a pensje dostajesz jednak netto.

Chyba że "właściciel" wyrządzi szkody, np. zaleje sąsiada, czy ktoś na terenie działki złamie nogę - wtedy odpowiada "właściciel".

 

11 hours ago, Stary_Niedzwiedz said:

Nie stosuje się w PL przewłaszczenia nieruchomości na zabezpieczenie

https://pl.wikipedia.org/wiki/Hipoteka

https://www.totalmoney.pl/artykuly/1144,kredyty-hipoteczne,co-to-jest-hipoteka,1,1

Hipoteka to ograniczone prawo rzeczowe, które daje wierzycielowi (w tym przypadku bankowi) zabezpieczenie na nieruchomości na wypadek niespłacenia przez kredytobiorcę zobowiązania.

Reszta to nazewnictwo.

 

11 hours ago, Stary_Niedzwiedz said:

A wtedy szarpie się z tego, co najpłynniejsze.

To że bank/komornik lubi sobie ułatwiać pracę, to nic nowego - jak działa 777KC można obejrzeć, patrząc na historię Marcinkiewicza ;) 

 

12 hours ago, Stary_Niedzwiedz said:

Nieruchomość jest uber chujowym zabezpieczeniem.

Nie da się zaprzeczyć. Ale nadal - jest zabezpieczeniem.

Jak okazuje się że jedyny żywiciel rodziny stracił źródło dochodu, pozostały 500+ i zasiłek z mopsu (samochodu brak, innych dochodów czy majątku brak) - nadal nieruch pozostaje "najpłynniejszy".

Pomijam wały bankowe gdzie licytację za 10-20% wygrywa znajomy prezesa banku, a bank "ponosi stratę" i przeprowadza egzekucję dalszą z reszty majątku dłużnika, bo to osobna kategoria.

 

 

Na koniec ciekawostka, czyli kolejny "wynajem w praktyce":

https://i1.jbzd.com.pl/contents/2023/03/normal/SpCQ1mWKYFXqOJH4wfv1X6ARnyanVzdY.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.03.2023 o 10:38, Kespert napisał:

Jak okazuje się że jedyny żywiciel rodziny stracił źródło dochodu, pozostały 500+ i zasiłek z mopsu (samochodu brak, innych dochodów czy majątku brak) - nadal nieruch pozostaje "najpłynniejszy

XD. Nieruchy to nie tylko kawalerka w nowym budownictwie. Nieruchy to masa leciwych lokali w niekoniecznie fajnych lokalizacjach. 

Upłynnianie tego to ciężkie zadanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/4/2023 at 6:27 PM, Libertyn said:

Upłynnianie tego to ciężkie zadanie.

Od tego banki mają wyliczanie pokrycia hipoteki, by nie dawać miliona zł na zabezpieczeniu z drewnianego szałasu na Podlasiu.

Tajemnicą poliszynela jest, że bank nie potrzebuje odzyskać wszystkiego tego, co wyłożył... bo wykładał więcej, niż miał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Kespert napisał:

Tajemnicą poliszynela jest, że bank nie potrzebuje odzyskać wszystkiego tego, co wyłożył... bo wykładał więcej, niż miał.

Ale nie potrzebuje też mieć nieruchomości, którą musi zarządzać.

W USA wciaz masz pod Detroit domy po 1000$ albo i mniej które banki przejęły i nie mają co z nimi zrobić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minutes ago, Libertyn said:

W USA wciaz masz pod Detroit domy po 1000$ albo i mniej

Cóż, w Polsce nie ma jeszcze takiej lewicowej utopii, jaką stało się Detroit. Nadal w niemal całym kraju, ziemia jest jednak coś warta, nawet gdy stoi na niej rudera do rozbiórki. Kwestia odpowiednio niskiej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Kespert napisał:

Cóż, w Polsce nie ma jeszcze takiej lewicowej utopii, jaką stało się Detroit.

Ale ta lewica w Detroit nie miała tu takiego udziału jak wręcz perfekcyjne drogi sprawiające ze większość ludzi  wraz z podatkami wyemigrowała z miasta. 

 

18 minut temu, Kespert napisał:

Nadal w niemal całym kraju, ziemia jest jednak coś warta, nawet gdy stoi na niej rudera do rozbiórki. Kwestia odpowiednio niskiej ceny.

Ale wciąż, trzeba mieć kapitał pod inwestycje na tej ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ponizej wrzucam opis "wlasciciela mieszkania" i jego walki z patologia, zwana pOLKA - patolka z boMbelkami. Uklony...

Takze, przyjemnosci w wynajmowaniu mieszkania...;)

Ja osobiscie padlem jak przeczytalem ten wpis

 

. Patrze, a tam faktycznie miedzy tym burdelem leży coś przykryte kocem, ale mowie do niej kulturalnie
- trzym ryj z tobą nie gadam"

 

Znalezione na FB (https://www.facebook.com/groups/983111635875231/?hoisted_section_header_type=recently_seen&multi_permalinks=1451523585700698)

"

Dobra checie to wam opowiem.
Jakis rok temu po wywaleniu poprzednich lokatorów, wystawiliśmy znowu mieszkanie na wynajem. W związku z tym, że u nas ciężko z mieszkaniami to długo nie czekałem na następnych lokatorów.
Przyszedł chłopak(na oko 22 l) z teściem oglądać mieszkanie i mówi, że szukaja nowego lokum bo na obecnym mieszkaniu właścicielka robi im problemy, no i ogólnie to burdel na kółkach, a maja małe dziecko. W sumie nie drążyłem tematu no bo... ch*j mnie to obchodzi.
Swoją drogą widać było, że teściu budowlaniec. Kawał chłopa, łysy i ubrany na roboczo, ale naprawde przyjemny facet. Nawet coś wspomniał, że sufit zrobi w gładzi bo troche widać niedoskonałości. Mówie:
-Dla mnie spoko, nawet odliczymy od czynszu.
Odrazu powiedziałem też, że interesuje mnie tylko wynajem okazjonalny, ale z tym, też nie było problemu. Teściu podpisze. Po zebraniu wszystkich papierów, miałem udać się do notariusza, żeby zrobić to wszystko tak jak należy, ale że ja to ja to... jeb**m papiery do szafki-id**ta .
W sumie to tego nie żałowałem bo lokatorzy okazali się naprawde spoko, płacili zawsze przed terminem i zawsze o tym informowali. Wprawdzie raz na.. może 2 miesiące były jakieś skargi ze spółdzieli, ale zbytnio się tym nie przejmowałem bo wiem, że przeważnie są to skargi od fanatyków Ojca Dyrektora, którym wszystko przeszkadza. Po jakimś czasie, ok 6 miesiącach padło pytanie czy można rozbic czynsz na 2 raty, wiec szybki telefon do szefowej (mojej mamy) no i jest zgoda. Faktycznie później uregurowali czynsz, ale sytaucje zaczeły sie powtarzać, a z czasem chłopak przestał sie z nami kontaktować, a czynsz nie zapłacony. Więc mamuśka z ciotką w końcu sie wkurzyły wsiadły w auto i pojechały na mieszkanie. Jak zadzwoniła domofonem i sie przedstawiła to mama bombelka szybko zleciała na dół i tłumaczyła, że jej chłopak wyjechał do holandii i nie ma zasięgu i dlatego nie odpisuje. Wiec szefowa mówi, że czynsz jest niezapłacony, na to mama bombelka, że o co chodzi przecież był zawsze punktualnie płacony... no kurwa, ale teraz jest niezapłacony xD... Jakby kogoś to zdziwiło, że zbiegła na dół to odpowiedź jest dość prosta- akurat trwały urodziny bombelka. No dobra, chłop pojechał do holandii więc dajmy mu szanse niech sie odbije. No i faktycznie po miesiącu wrócił z holandii, przyjechał osobiście wszystko uregulował. Próbowałem mu też uświadomić, że jeżeli ma problemy niech zawsze nas informuje, a nie urywa kontakt bo to poprostu słabo wygląda... ta napewno wziął sobie to do serca xD
Pózniej już było tylko gorzej, aż w końcu dostał wypowiedzenie umowy, o którym już ostrzegaliśmy wiele razy.. no i sie zaczeło xD Typ miał sie wyprowadzić do końca lutego po czym stwierdził, że jednak okres wypowiedzenia jest dłuższy(w sumie miał racje) i jeszcze bedzie tam mieszkał i że potrzebuje czasu. Jak sie domyślacie, nikt nie bedzie mu sponsorował pobytu na naszym mieszkaniu, za które trzeba płacic. I tak kaucja juz pokryła czynsz za luty. Poza tym smiałem wątpić, że po tym okresie sie wyprowadzi więc zaczałem na niego naciskać. Tłumaczył się, że szef go oszukał i mu nie zapłacił, tylko nie przewidział tego, że kiedyś przez ponad 4 lata jego szef był moim szwagrem xD. Wiec szybki telefon, a tu sie okazuje, że nie dostał wypłaty bo został zwolniony ponad miesiąc temu... i tak kłamstwo za kłamstwem. Jak mu zacząłem pisać, że ma sie wyprowadzić to nadeszła ta melodia dla moich uszu- MNIE CHRONI PRAWO CYWILNE XD
Ja już wiedziałem, że przechodzimy na wyższy level, moje zmysły sie wyostrzyły, a w głowie tworzyła się strategia bitwy. Wiedziałem, że jak teraz choć na chwile odpuszcze to przegram, wiec.. ZAJEBAŁEM MU DRZWI!
Nie no żartuje. Starałem sie chlopa uświadomić, że jest raczej na przegranej pozycji i żeby dał sobie spokój, ale on sie nie poddawał. On ma bolmbelka i jest zimno więc chuja moge mu zrobić. W momencie kiedy, zaczął zemnie drwić wiedziałem już, że to wojna, ale powiedziałem, że bedzie mógł jeszcze zostać pod warunkiem, że pokaże mi mieszkanie i zapłaci 260 zł za te dni. Zgodził sie, ale płatność przy wyprowadzce.. yhy.. Dowiedziałem się też przy tej akcji, że to totalna patola, ciągłe imprezy, ćpanie, a ona latała ostatnio w nocy z dzieckiem na rekach bo dostała wpie**ol od konkubenta xD( jak patola to musi być konkubent), no i ogolnie płacili bo mieszkali tam wcześniej w 2 rodziny, o czym nie wiedziałem (42m2) W miedzy czasie ostra wymiana zdań i powiedziałem do niego, że tylko szkoda mi dziecka, że ma rodziców nieudaczników.
I WTEDY WJEŻDŻA ONA CAŁA NA BIAŁO!
( dodaje na dole zrzuty z rozowy) Typiara ma chyba przećpany łeb albo stare dane bo ostatnio limo miałem w gimnazjum, ale ok xd. Jak widać była wymiana zdań po czym przyjechałem wieczorem na mieszkanie i jak wszedłem to mnie, aż skręciło. Totalny syf, sciany ujebane jakimś olejem, zniszczone panele połamany blat. RR180/100 Jeszcze nie krzyczałem dopóki nie probował mnie uświadomić, że blat już był pęknięty. Wtedy już sie zagotowałem i zapytałem głośno czy chce zrobic zemnie debila. Wtedy wpada ona, dama nad damami. Taki Krzysztof Jerzyna ze Szczecina tylko, że wersja autostradowa i drze jape, że mam sie zamknąc bo jej dziecko śpi. Patrze, a tam faktycznie miedzy tym burdelem leży coś przykryte kocem, ale mowie do niej kulturalnie
- trzym ryj z tobą nie gadam
Wtedy ta jak odpalona zaczeła wydzierać morde na mnie, że co ja sobie wyobrażam no i ogólnie zaczeła mnie wyzywać. Więc mówie do Panny: - nie drzyj mordy dziecko spi xD
Ale chyba już ją to nie obchodziło, było co raz gorzej. Głównym tematem przewodnim był jej bombelek i zasiłki, które ona dostaje. W momecie, kiedy powiedziałem, że maja sie wynosić to znowu powiedziała, że oni nie musza nigdzie iśc bo ich chroni prawo cywilne i wtedy coś we mnie pękło i mówię podchodząc pewnym krokiem:
- co cie chroni?
-prawo cywilne -
co cie kurwa chroni ??
- prawo cywilne!
-tak ? To pa tera
No i wtedy jej zajebałem drzwi xD Ciotka leci zamna i sie drze:
- ej Kuba nie odpi**dalaj, daj spokój!
Koledzy cisną polewe, a ja odpalony zapie**alam z tymi drzwiami na dół i sie dre - ja ci kurwa dam prawo cywilne xD, miam sąsiadke na schodach, mówię- dzień dobry. Drzwi do auta i tyle nas widzieli. (Drzwi tak naprawdę zabrałem do regulacji 😉 ) 2 Godz później dzwoni mama, że chłop przeprasza i proszą o drzwi i że sie wyniosą, więc mowie ok odwioze. Po 10 min. dzwoni żona, że typiarce uciekło dziecko i zj**ało sie ze schodów i jada do szpitala. I tak mieliśmy jechać wiec zapakowaliśmy sie i w droge. Podjeżdżamy.. (akurat odjeżdża Policja) wchodzimy na góre, a tam Pani dama z bombelkiem na rączkach i drze piz*e, że ona idzie na obdukcje bo to moja wina. Dziecko piz*a na pół czoła. Tłumacze deb**ce, że to ona jest matka i ona sprawuje nad nim opieke, a nie ja, ale to do niej nie docierało. Ta drze jape, a dziecko wyciąga ręce i chce iść do mnie xd. Proponlowałem nawet, że razem pojdziemy na policje, ale nie chciała. Był dalej ogień, mówie kurwa co za melina i zacząłem robić zdjęcia, ta idi**ka sie drze RODO RODO, więc się jej pytam:
- rodo czego id**tko? Kartonu?
Ta drze sie dalej, ja już wkurw**ny mówie- mam wyjebane zostaje z wami na noc! I wtedy dopiero zobaczyła, że żarty się skończyły. Telefon do szefowej- ślij jak najszybciej umowe najmu dla mnie zostaje tu na noc. Dama jak to usłszyala pobladła i poszła do sąsiadki, jeszcze 15 minut emocje troche odpały i zawineliśmy się do domu. Piątek- na odebranie kluczy pojechała żona bo mnie z tych emocji aż rozłożyło, ale wysłalem też kolege. Przy odbiorze był jej ojczym, jego pracownik ona i jej chłopak. Mieszkanie oczywiście odmalowane częściowo i partacko, ale teściu mówi to z kaucji odbierzecie. Żona mówi, że z tego co wie nie jest zapłacone, oni w zaparte, że zapłacone. Telefon do mnie- ja mówie, że nie zapłacone, i słysze w tle- To wy nie zapłaciliście za czynsz? xD Pózniej żona mówiła, że dama znowu sie odpaliła, ale ojczym kazał przestać pyszczeć, zamknąć morde i wyjść. Ogólnie to żona mu nagadała coś jeszcze, że dama powinna dostawać wpi**dol co drugi dzien i że odjebała maniane. Teściu do chłopaka wkurw**ny powiedział- a ty pal wroty busa rozpakowywać xD, i póki co tyle całej historii mam nadzieje. Chociaż własnie dostaje wiadomości od mamy, ze dama słyszala, że jej znajomi dostali odszkodowanie za wyrzucenie z mieszkania, także kto wie jak to sie dalej potoczy.
Mi zostało znowu doprowadzenie mieszkania do porządku, bo niby ojciec chłopaka miał to malować w poniedziałek, ale cos im nie ufam i wole zrobić to sam i podesłać fakturkę. Mam nadzieje, że czytało sie dobrze xD, jak chcecie mam jeszcze poprzednia patole tam było miedzy innymi akcje w biedrze, groźby i list gończy. Ale powiem wam, że te 2 patole łączy jedno.
Ujebana kanapa jakby prosto z pola szli do łóżka... miłej nocy".
 
May be an image of text that says "WT., 10:38 Słuchaj gościu ty jesteś nie udacznikiem z tego co wiem od ludzie Ze dzieci widzieli ojca z pizdu pod okiem w bardzo dobry przykład na to że ojciec to ciota nie tylko w oczach dzieci ale z opini nawet ludzi A ty po polsku kobieto pisac umiesz żecie teraz dzwonić do siebie nawzajem oraz wyświetlać ormacje, takie jak status aktywności oraz informacje o przeczytaniu wiadomości. No napewno lepiej niż ty"May be an image of textMay be an image of text that says "Uwierz mi że coś odwalisz przy dziecku idę skargę złożyć na policję. Pojsc z toba? Kochany ale ty jesteś cwaniaczek Co ty myslisz ze policja mnie przestraszysz No pewnie od razu posiedzisz na dołku Cos ci sie chyba pomylilo Uuu faktucznie moje zycie zmieni sie o 180 stopni Możemy się umówić dawaj nie bój się dobrą opiekę bedziesz miał kolegów Pamietaj ze teraz jak bedziecie szukac mieszkania to na kazdo ogloszenia.bede wyslal zrzuty z naszyc mow"May be an image of text that says "No właśnie a to proszę bardzo jeżeli tak zrobisz jest rodo cię poddam Papa Zebys ty jeszcze wiedziala co to jest rodo Poza tym ktos kogo ostrzegam przed nieuczciwymi najemcami nie bedzie sie czul napewno pokrzywdzony Kochany ja mam 22 lat się bawić nie będę tobą w kotka myszkę po prostu wyprowadzę się jutro zrobisz coś źle w naszą stronę upublicznisz nasze dane uwierz mi że ja nie rzucam słów na wiatr poczytaj dokształc się co to jest rodo uprawnienia dla lokatorów jak się już bawisz w wynajmowanie Dobrze czyli jutro sie wyprowadzacie? WT., 11:29 Tak Aa"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Libertyn said:

lewica w Detroit nie miała tu takiego udziału jak wręcz perfekcyjne drogi sprawiające ze większość ludzi  wraz z podatkami wyemigrowała z miasta

Wyemigrowała - gdzie indziej, najlepiej do innego stanu. Jakość dróg nie miała tam większego znaczenia - przyczyną migracji były podatki, spadek bezpieczeństwa i napływ narkotyków.

W Polsce po '89r. też sporo ludzi opuściło różne miasta - do reichu, do Ukeja... i też przez stan kraju, do którego doprowadził socjalizm, a nie dlatego, że drogi były lepsze i nagle mogli jechać.

1 hour ago, Libertyn said:

trzeba mieć kapitał pod inwestycje na tej ziemi

Milioner inwestuje milion w działkę nad morzem, oczekując 20% zysku w 5 lat.

Początkujący kapitalista z 40 tysiącami w kieszeni, może kupić pole od rolnika i też uzyskać 20% w 5 lat... albo zaryzykować i uzyskać 3000% w 15 lat. I wtedy milion zainwestować w działkę nad morzem...

 

6 minutes ago, OGÓR said:

Ogólnie to żona mu nagadała coś jeszcze, że dama powinna dostawać wpi**dol co drugi dzien

Kobieta o kobiecie tak mówiła? Nie może być...

10 minutes ago, OGÓR said:

Ujebana kanapa jakby prosto z pola szli do łóżka...

Czasem to właśnie ta mała chwila, czy jednak umyjesz nogi przed "kojnięciem w wyro", decyduje o kulturze człowieka.

Dobrze przy tym, że nie sprawdzał ultrafioletem... to dopiero jest "hardkor" na wynajmie.

 

PS: z lokalnych grup FB - Pani szuka mieszkania w mieście (średnio teraz koszty w okolicy 2700-3000zł) kameralnego, 45-50m2, koniecznie dwupokojowe, do "cichej i nieuciążliwej" działalności. Jako dodatkowe informacje podaje, że zawsze była dobra dla ludzi, i lubi się dobrym ludziom odwdzięczać. Oferuje 1000zł czynszu i opłat miesięcznie...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Zobaczcie jakiego raczka hodują we Wrocławiu.

 

https://www.lokatorzy.wroclaw.pl/

 

Zrobili poradnik, gdzie krok po kroku, dowiemy sie, jak bezumownie zajmowac mieszkanie przez lata, oraz w jaki spsób zajumać niezamieszkały lokal:

 

https://ibb.co/album/HD4YQQ

 

Jest nawet zakładka, gdzie mozna zgłosić wynypany wczesniej pustostan. Budują w ten sposób swoją bazę danych takich obiektów.

 

W ogole zwroćcie uwage na retorykę całej tej strony, i w jaki sposób właściciel mieszkania jest w niej przedstawiany. 

Ha tfuu!

 

Hiszpania is coming.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.