Skocz do zawartości

Jak się miewa polski kukold? Bez zmian...


deleteduser158

Rekomendowane odpowiedzi

Taki obrazek sprzed godziny:

 

7057f986b5afe.jpg

 

Koleś niesie ciężką siatę z zakupami - widać, że zmęczony, do tego nienajlżejszy plecak (wygląda na taki laptopowy), a pani zadowolona z siebie - popierdala uchachana z torebunią w ręku. 

I, żeby nie było, normalny facet powinien bez problemu radzić sobie z takimi bagażami, ale gdyby panienka miała choćby odrobinę taktu i nie traktowała swego partnera jak tragarza i beta-bankomat, to choćby symbolicznie dołożyła by się, biorąc np. jedną butelkę wody w rękę.

 

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 3
  • Dzięki 2
  • Haha 3
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś założyłem temat o zdarzeniu zahaczającym o sytuację ze zdjęcia, kopiuję fragment posta:

 

Rzadko w ciągu życia zdarzały mi się takie sytuacje. Jestem zdziwiony, że osoby z tak ubogą percepcją jakoś funkcjonują. 

 

Wczoraj wieczorem wyszedłem ze sklepu z ciotką, ona miała jakąś małą reklamówkę i pytam się, czy schować to do plecaka. Powiedziała, że nie, bo to lekkie.

Przeszliśmy z 500 metrów, minęliśmy jakąś parę z dzieckiem, a za kilkanaście kroków słyszę głos typa, który mówi troskliwym tonem: "żeby kobita dźwigała". ?

 

Normalnie w ogóle bym nie zareagował i zbył to krzywym uśmiechem, bo raczej tak warto robić w takich sytuacjach, jednak odruchowo powiedziałem jeszcze głośniej:

"zwłaszcza, że ta torebka nic nie waży, zajęliby się kurwa przygłupy sobą". Ciotka na to, że oczywiście, poleciało z jej strony kilka słów powszechnie uznanych za wulgarne.

[z tego co pamiętam, powiedziała m.in. "to kurwa debil"-dopisek]

Po tym rozległa się cisza z ich strony i nie było kontynuacji dyskusji.

 

//////

 

Także to, żeby facet nie dźwigał, to dla niektórych zbrodnia.

 

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
  • Like 2
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SamiecGammaSzukasz potwierdzenia w wszystkim co widzisz żeby się zgadzało z twoim światopoglądem.

 

Zobacz sobie np tak : koleś niesie siatkę z brudną odzieżą (własną) którą idzie zanieść do pralni.

A plecak? Wraca z siłowni.

 

Nie szkoda ci czasu na takie analizy 😛 ?

  • Like 23
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, SamiecGamma napisał:

Taki obrazek sprzed godziny:

 

Może to jego torba z zakupami?

 

Ajwaj. Aż strach się bać iść z torbą własnych zakupów z nie daj boże właśnie spotkaną znajomą. Bo zostaniesz naczelnym cuckiem, spermiarzem, simpem i beciakiem. 

:).

  • Like 10
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd wiesz że są razem? Skąd wiesz że siata jest ciężka? Skąd wiesz że jest jej?
Skąd wiesz że jest zmęczony? 

Ja wyglądam tak jakbym miał za chwilę paść ze zmęczenia. Bez względu na porę i na to jak się czuję. 

Zaraz się okaże ze jedynym sposobem by nie zostać cuckiem jest bycie gejem lub piwniczakiem  lejącym pod siebie na myśl zagadania do kobiety.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Libertyn napisał:

Skąd wiesz że są razem? Skąd wiesz że siata jest ciężka? Skąd wiesz że jest jej?
Skąd wiesz że jest zmęczony? 

 

Wybacz, no offence, żadne ad personam, ale jak zobaczyłem ten ciąg pytań to skojarzyło mi się czysto humorystycznie z:

 

Dodatkowym motywem zadawania wielu pytań dotyczących otaczającej rzeczywistości, oprócz zaspokojenia ciekawości poznawczej, jest praca nad oddzieleniem fantazji i realności.

Dla dziecka do 6. roku życia te dwa światy są tak samo ważne, a to co zagościło w umyśle malucha jako wyobrażenie, wytwór fantazji, element marzenia sennego jest tak samo istotne jak to, co zaobserwował „w naturze”. Dopiero częste weryfikacje i konfrontacje z rzeczywistością zaczynają budować granicę pomiędzy tymi dwoma wymiarami.

 

Zadawanie pytań, szukanie na nie odpowiedzi pośrednio służy również podtrzymaniu kontaktu. Staje się okazją do wspólnej zabawy i ciekawej rozmowy.

Tendencja dziecka do tworzenia z zadawanych pytań całych łańcuchów i ciągów, zapewnia dłuższy i pełniejszy kontakt z rodzicem, a to jest nawet ważniejsze od poznawania świata.

Wiedząc o tym, że to pytanie to tylko małe ogniwo w długim łańcuchu dociekań malucha, nie trzeba na nie odpowiadać bardzo szeroko i wyczerpująco.

To jest swoista naprzemienna zabawa dziecka złożona z powtarzających się zestawów „ja pytam – mama odpowiada”.

Jeśli dziecko zechce szerzej zgłębić jakiś temat poprosi, żeby mu o tym opowiedzieć.

Ulubiona pora na takie szersze rozmowy to czas przed snem, kiedy można się skupić na słuchaniu opowieści rodzica.

 

Intencje dziecka przy zadawaniu pytań, nawet tych najbardziej kłopotliwych, zawsze są czyste.

Dziecko chce zaspokoić swoją potrzebę poznawania świata, a nie wprawić Cię w zakłopotanie.

Nie wie też, że odpowiadanie na pytania jest męczące i nudne. Ono jeszcze nigdy nie doświadczyło negatywnych skutków zmęczenia i nie czuło nudy. Dla niego wszystko jest takie ciekawe i ekscytujące.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Libertyn napisał:

Zaraz się okaże ze jedynym sposobem by nie zostać cuckiem jest bycie gejem lub piwniczakiem  lejącym pod siebie na myśl zagadania do kobiety.

 

 Pewnie co poniektórzy po spotkaniu z kobietą. Godzinami analizują. Czy:

- trzymał ramę

- nie wyszedł na simpa

itp. itd.

 

ja pierdole - Ministerstwo śmiesznych obrazków - KWEJK.pl

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo, brawo.

 

To co zobaczylem, tylko mnie utwierdza w przekonaniu. Wez sie koles swoim zyciem zajmij, a nie wpierdalasz sie tam gdzie nie twoje sprawy.

 

Forum kiedys bylo kojarzone wedlug mnie z czyms innym niz kierunek, ktory juz jakis czas temu zauwazylem. Daruje sobie nazywanie tego po imieniu.

Edytowane przez Niktzprzeszloscia
  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robić zdjęcia i upubliczniać w internecie obcym ludziom. Brawo. Świetna reklama forum😏. Chore... Trzeba uważać i odwracać się co parę metrów bo jakiś idiota jeszcze zrobi zdjęcie jak otwieram komuś drzwi do samochodu. 

4 minuty temu, Niktzprzeszloscia napisał:

Brawo, brawo.

 

To co zobaczylem, tylko mnie utwierdza w przekonaniu. Wez sie koles swoim zyciem zajmij, a nie wpierdalasz sie tam gdzie nie twoje sprawy.

 

Forum kiedys bylo kojarzone wedlug mnie z czyms innym niz kierunek, ktory juz jakis czas temu zauwazylem. Daruje sobie nazywanie tego po imieniu.

100% racji

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Egregor Zeta napisał:

Ktoś pamięta jak @Analconda robił zdjęcia z ukrycia w DE jak ciemny typ chodzi za rączkę z białą i jego to wkurzało?

To tutaj jest to samo...

Analconda powinien być za to co robił w pierdlu. Szkoda tylko, że właściciel forum się z nim spouchwalal grając w jakieś gry. 

8 minut temu, Niktzprzeszloscia napisał:

 

 

Forum kiedys bylo kojarzone wedlug mnie z czyms innym niz kierunek, ktory juz jakis czas temu zauwazylem. Daruje sobie nazywanie tego po imieniu.

Spierdoleniem. Nie ma za co 😏

  • Like 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

ntencje dziecka przy zadawaniu pytań, nawet tych najbardziej kłopotliwych, zawsze są czyste.

Dziecko chce zaspokoić swoją potrzebę poznawania świata, a nie wprawić Cię w zakłopotanie.

Pytanie czemu to się tylko stosuje do dziecka. Jak ja sie czegoś pytam to oczekuje odpowiedzi bo pozwala ona mi rozeznać sie w sytuacji. Nie jestem typem osoby która tworzy cała historie w oparciu o szczątkowe dane. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SamiecGamma napisał:

Taki obrazek sprzed godziny:

 

7057f986b5afe.jpg

 

Koleś niesie ciężką siatę z zakupami - widać, że zmęczony, do tego nienajlżejszy plecak (wygląda na taki laptopowy), a pani zadowolona z siebie - popierdala uchachana z torebunią w ręku. 

I, żeby nie było, normalny facet powinien bez problemu radzić sobie z takimi bagażami, ale gdyby panienka miała choćby odrobinę taktu i nie traktowała swego partnera jak tragarza i beta-bankomat, to choćby symbolicznie dołożyła by się, biorąc np. jedną butelkę wody w rękę.

 

W tej rzeczywistości, masz i nie masz racji jednocześnie. Panienka, po prostu wykorzystuje fakt, że "nie musi" czegoś robić, ponieważ nie dostała wyraźnego polecenia, "nieś to". Natomiast Jej kolega, zakuty łeb, ma wgrane wzorce. Życzliwość, uprzejmość, bo jak będę bardzo skupiony na "niej" I będę "jej" pomagał, to kiedyś dostanę nagrodę. Ot, zwykła hodowla. 

 

Druga strona, ta prawidłowa! Gdyby kolega, znał swoją wartość, wyglądała by tak, że postawił by, te graty na ziemi i by odszedł, nie odwracając się! 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Sankti Magistri napisał:

Co tu się ostatnio dzieje ? Wczoraj na tapecie było stalkowanie baby bo odwołała spotkanie, dzisiaj z kolei wstawianie zdjęć randomowych osób. Co dziwnego jest w tym że chłop niesie siatkę ?

@SamiecGamma Myślałem że poważniejszy z Ciebie chłop.

Do głosu coraz częściej dochodzą pojebańcy. Wczoraj ten koleżka od stalkowania baby (odwołana randka) dostał ode mnie kilka słów prawdy i postanowił napisać do mnie na priv a potem poprosić admina o wykasowanie jego radosnej twórczości z forum i zamknięcie profilu. Jego zachowanie wskazuje na chorobę. Następny do leczenia. 

  • Like 8
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.