Zioła warte uwagi

[yrl]

Zakładam w rezerwacie bo raczej zioła to temat damski.

Chciałbym sobie w pracy zrobić przerwę od kawy a że coś trzeba pić to może ktoś poleci jakieś zioła. Które są warte uwagi? Widzę że w sklepie 11 stron z różnymi ziołami do zaparzania i nie wiem na co się zdecydować. Żadnych chorób nie mam może poza lekką chrypką od czasu do czasu i niskim ciśnieniem. 

Rzućcie nazwami ziół które pijecie i czy są jakieś pozytywne efekty a ja sobie już poszukam w internecie ich właściwości. 

[meghan]

Podejdź do ziół jak do leków i produktu spożywczego - nie dla wszystkich wszystko jest.

 

Najważniejsze - kawę jaką i w jakiej ilości/częstotliwości dziennie pijesz?

[yrl]

@meghan Co do kawy czy to jest ważne? Od czasu do czasu robię sobie od niej odwyk. A piję 2-3 dzinnie. I z ekspresu ciśnieniowego, kapsułkowego, French Pressa a także rozpuszczalna czasami.

 

Znalazłem fajne zioło 'Klitoria ternateńska'. Robi niebieski napar i ma dobre właściwości. Oczywiście wiem że jak pije się zioła to maksimum 30 dni się powinno pić.

[zuckerfrei]

Musiałem: 

Everybody’ must get stoned!

 

 

[meghan]

@yrl

Odwyki od kofeiny ile trwają? 

 

Przy niskim ciśnieniu jak się czujesz? Czy zazwyczaj masz niskie (niskie to znaczy jakie?)?

Jak się bawię w dr'ową - chrypka jest z rana, czy po zjedzeniu konkretnych produktów? Przy tym masz problem z flegmą w gardle?

 

Ja np.już nie toleruję kawy i herbaty, tak jak kiedyś. Rok-dwa lata temu mój max. było 12 czarnych kaw dziennie, teraz po drugiej kawie w ciągu dnia (100 ml! parzonej czy rozpuszczalnej) jelita mi szaleją, jest nie przyjemnie na wc. 😅😱 Magia nawyków i zmian fizjologicznych w ich wyniku. 

[zuckerfrei]

5 minut temu, meghan napisał:

wc

Wytwórnia czekolady. 

[sargon]

3 godziny temu, yrl napisał:

Zakładam w rezerwacie bo raczej zioła to temat damski.

 

...no ja Cie zaraz Albercik !

 

Damski !

 

Ziół nie pijesz "tak sobie". Nawet jak będziesz regularnie pijał takie proste rzeczy, jak liście poziomki, kwiat lipy, pokrzywę czy skrzyp - i tak będziesz miał efekty.

 

Ogólnie - raczej się pija mieszanki - na coś.

 

Ja np. sezonowo pijam mieszankę na drogi oddechowe - korzeń omanu, liść melisy, kwiat wrzosu - proporcja 1:2:3.

Na wiosnę zbieram młodą pokrzywę - część do jedzenia, część do suszenia, w innym sezonie liście malin, kwiaty i liście poziomki, lipę, pędy sosny, nagietek, nawłoć - byle pogoda była do zbioru.

 

Mieszanki i proporcje mają swoje tradycje, niektóre trwające tysiące lat.

Jest to też sztuka, więc jak jakiś zielarz ma nosa i wyczucie, to dopracowuje stare, albo robi własne mieszanki.

Najbardziej znany w Polsce jest ojciec Czesław Klimuszko - jakieś książki łatwo zdobyć.

[zuckerfrei]

Mam Amsterdam na swojej dzielni, lepiej śpię i oddycham. 

[tmr]

Yerba

[Egregor Zeta]

3 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Mam Amsterdam na swojej dzielni, lepiej śpię i oddycham. 

Weź Ty lepiej idź już spać, bo jutro do roboty masz na 7.

Może @wrotycz coś doda? W końcu jest zielarką...

[urwis_z_doliny_mlynow]

 

 

 

[zuckerfrei]

4 minuty temu, Egregor Zeta napisał:

spać

Jutro mam lot. 

Edytowane 28 Lutego 2023 przez zuckerfrei

[Król Jarosław I]

@yrl mieszanki na odrobaczenie

 

4 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Mam Amsterdam na swojej dzielni, lepiej śpię i oddycham. 

 

Złapią cię z sankami, gibona dostaniesz.

[zuckerfrei]

No handel jest mi obcy. 

[Król Jarosław I]

3 minuty temu, zuckerfrei napisał:

No handel jest mi obcy. 

Serce by mi pękło.

[zuckerfrei]

3 minuty temu, Król Jarosław I napisał:

pękło

♥️

[peg]

Mięta, gojnik, meliska zazwyczaj jak odchodzę od kawy. 

[krzy_siek]

Regularnie piję lipę, lubię smak. Polecane przy przeziębieniu. Sam zbieram z drzew.

Mięta, mam w doniczkach miętę meksykańską (odmiuana z grubymi liśćmi i gałęziami). Jako przyprawa, oraz do smaku do kawy itd.

Melisa, na uspokojenie, nie powoduje senności tylko uspokaja, można sie lepiej skupić na danej czynności, mniejsze rozpraszanie uwagi.

Piję też czystek, głównie przez przeciwutleniacze.

Dziurawiec - działanie antydepresyjne, potwierdzone badaniami - jednak tutaj działa tylko roztwór w alkoholu, kupisz w aptece lub sklepie zielarskim. Nie polecany gdy jest dużo słońca. Czyli akurat dla mnie w zimie i jesieni, kiedy przez brak słońca mam gorszy nastrój.

Do smaku zbieram też nawłoć, dziurawiec, wrotycz, najbardziej z nich lubię nawłoć, w mojej miejscowości rodzinnej rośnie tego pełno, godzina zbierania i nie wykorzysta cała rodzina w 2 lata.

W lesie zbieram liście jagody

 

Czasem jak chcę się mocno skupić to robię kawę + zieloną herbatę, powstaje połączenie kofeina + L-teanina, tego drugiego jest trochę mało w zielonej herbacie (w porównaniu do efektywnej dawki) więc trzeba zrobić mocną.

Edytowane 28 Lutego 2023 przez krzy_siek

[wrotycz]

1 hour ago, tmr said:

Yerba

 

Mate. Ale to też kofeina więc niczym się od kawy/herbaty, w  kwestii nałogu, nie różni.

 

[zuckerfrei]

@Egregor Zeta jestem już w robocie, kiedy podejdziesz swoim wozem asenizacyjnym? Trzeba wywieź to i owo? 

[Dworzanin.Herzoga]

@zuckerfrei Wspomnienie szambiarki przypomniała mi o tym klasyku.

 

 

 

 

[PyrMen]

Te zielone nie maczane poproszę. Ile za 5 gramów?

[zuckerfrei]

@Dworzanin.Herzoga o wóz asenizacyjny trzeba dbać! Gdzieś w nowych seriach Otyłego Pana też było nawiązanie do tego. Egzorcysta? 

[deleteduser150]

Ziół nie należy za dużo pić bo dużo z nich odwadnia organizm, zamiast kawy... polecam po prostu pić wodę.

 

Ja na odporność i lepszą pracę jelit sobie pijam ashwagadhę(żeń-szeń indyjski) parzę sobie z odrobiną wody i dolewam mleka migdałowego. 

 

Rozpiszę się później bardziej. 

 

[zuckerfrei]

4 minuty temu, PyrMen napisał:

nie maczane

Jak nie?