horseman 2,101 Posted Monday at 09:22 PM Share Posted Monday at 09:22 PM Gdy odchodziłem z pracy, ostatniego dnia dostałem upominki i poszliśmy na pożegnalny lunch do fajnej knajpki. Brzmi pięknie, nieprawdaż? Oczywiście, w czasie pożegnania nikt nie rozmawiał na mój temat, nie pytał mnie o plany na przyszłość, moje odczucia. Nic z tych rzeczy. Odjebali szopkę, by dobrze wyglądać przed samym sobą i gadali o gotowaniu brokuła na parze. Ot takie korpoustawki. Nie zdziwiłbym się, gdyby na wzięli na te wyjście fakturę od HR Pomimo tego, że żyję z pisania tekstów napisałem jedynie lakonicznego maila do wszystkich w firmie, informującego o tym, że zmieniam pracodawcę i dziękuję za współprace. Otrzymałem dwie odpowiedzi: 1) Szanuję, że się nie rozpisywałeś. 2) Co kurwa? I to tyle. Link to post Share on other sites
Recommended Posts