Skocz do zawartości

Czy wszystko ze mną okej?


Lynch

Rekomendowane odpowiedzi

Większość facetów to spermiarze, na widok cycków, dupy dostają małpiego rozumu, widzę to od mniej więcej początku okresu dojrzewania, ja zawsze jakoś jestem obok tego wiadomo fajnie zawiesić oko na ślicznej dziewczynie ale ile razy słyszałem od znajomych albo kumpli że by ją wyruchali, albo chwalili się że walili do zdjęć koleżanek z instagrama, czułem wtedy zażenowanie i takie zdziwienie przecież to taki sam człowiek tylko zamiast kutasa ma cipkę. W pracy mam kilku typowych cuckoldów latających koło typiarek i aż rzygać mi się chce. 

 

Sam miałem kilka partnerek, gdzie była lepsza biologia seks był przyjemniejszy, dziki, ostry i namiętny, ale jakoś nie odczuwałem przywiązania, tam gdzie było gorzej z biologią aby zaspokoić potrzeby i wyjebane. Do kobiet odczuwam pożądanie ale tylko do tych które mnie w jakiś sposób sobą zainteresują, inne są szarą masą nic nie wartą i nie mającą niczego do zaoferowania poza swoimi otworami, a największa beka z tych które uważają że jeszcze im się wszystko należy za to że mają cipkę. Zauważyłem że nie potrafię się przywiązać do kobiety, wiadomo fajnie się rozmawia z kumatą, spędza wspólnie czas, są wspomnienie i miłe chwile, ale za cholerę nie potrafię się przywiązać, za to umiem być czuły, dominujący. Czasami przez to czuję się wyprany z emocji, nigdy nie zdarzyło mi się dojść po kilku ruchach, itp. Jeśli nie spotykam "dziewicy" to zawsze słyszę że nigdy nie miała takich orgazmów, nie była tak mokra jak przy mnie, itp.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet, nie zmieniaj się.

54 minuty temu, Lynch napisał:

Jeśli nie spotykam "dziewicy" to zawsze słyszę że nigdy nie miała takich orgazmów, nie była tak mokra jak przy mnie, itp.

Każdy z nas to słyszał, albo "Nigdy nie czułam czegoś takiego". Podchodź dalej bez emocji, daleko zajdziesz i nie zrobisz sobie krzywdy.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobnie. Jak mi się ze 3x w życiu "odpaliło", to byłem wtedy na dobrej drodze do zostania misiem beaciaczkiem. Całe szczęście opamiętanie przychodziło w porę. 

 

Kobieta to element rozrywki, czerpania przyjemności z życia. Jak bardzo chce, to nawet możesz powiedzieć, że ją kochasz. 😂

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 razy w życiu wystąpiła u mnie prawdziwa chemia z kobietą. W jednym przypadku się związałem na dłużej i faktycznie była z mojej strony większa czułość i chęć ochrony, motywacja do spotykania się, spędzania czasu. To jednak szybko zamienia się w stan, kiedy musisz się decydować na kolejne zobowiązania, małżeństwo, dzieci, baba to wymusza dzień po dniu dosłownie.

 

Chemia to przyjemny stan, ale i tak nie trwa wiecznie. Szara codzienność wszystko wykończy.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spermiarze to przeważnie zjeby na których się łapią zakompleksione panny szukające atencji, kapliczka cipki w pokoju, oglądanie porno i walenie konia. Kiedyś mi przyjaciółka opowiadała jakie typy do niej wypisują na instagramie, snapchacie, wysyłają zdjęcia kutasa i chcą żeby ona swoje nudesy wysyłała, niestety są panny co się na to łapią, a taki koleś zazwyczaj jest toksyczny i zacznie poniewierać po pewnym czasie, później mamy rynek matrymonialny na obecnym poziomie. Podobnie w klubach na imprezach masa beciaków i cwaniaków białorycerzy, ten świat nie ma przyszłości. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie masz się czym martwić. Panowanie nad swoim instynktem świadczy tylko i wyłącznie o ogromnej sile charakteru. Mówisz, że nie doświadczasz głębszych emocji, lepiej dla Ciebie i Twojej psychiki, że traktujesz to w ten sposób. Omija Cię dzięki temu wiele zawodów, kłopotów, zbędnego myślenia. Zapewne kiedyś znajdzie się kobieta która ten mur rozbije, ale im dłużej ten stan potrwa tym lepiej dla Ciebie. Korzystaj z życia i nadążających się okazji. Stracenie głowy przy kobiecie często kończy się w bardzo podobny sposób tragicznie 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lynch napisał:

 

Czuję że przez to nie mogę się w 100% odpalić

Nie masz czego żałować.

 

Dobrze znam Twój stan. Do tego mindsetu musiałem dojść stopniowo z biegiem lat i doświadczeń życiowych. Ty jesteś naturalem.

 

Podejście na chłodno jest lepsze dla Twojej psychiki. Na spokojnie, bez nerwów. Kobiety też to przyciąga - stanowisz wyzwanie. Jesteś inny niż otaczająca kukoldwehra. Chcą Cię usidlić, a nie udaje im się.

 

Rób co czujesz, jak Ci Twój instynkt podpowiada. Słuchaj go zawsze!

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Lynch napisał:

Większość facetów to spermiarze, na widok cycków, dupy dostają małpiego rozumu, widzę to od mniej więcej początku okresu dojrzewania, ja zawsze jakoś jestem obok tego wiadomo fajnie zawiesić oko na ślicznej dziewczynie ale ile razy słyszałem od znajomych albo kumpli że by ją wyruchali, albo chwalili się że walili do zdjęć koleżanek z instagrama, czułem wtedy zażenowanie i takie zdziwienie przecież to taki sam człowiek tylko zamiast kutasa ma cipkę. W pracy mam kilku typowych cuckoldów latających koło typiarek i aż rzygać mi się chce. 

 

Sam miałem kilka partnerek, gdzie była lepsza biologia seks był przyjemniejszy, dziki, ostry i namiętny, ale jakoś nie odczuwałem przywiązania, tam gdzie było gorzej z biologią aby zaspokoić potrzeby i wyjebane. Do kobiet odczuwam pożądanie ale tylko do tych które mnie w jakiś sposób sobą zainteresują, inne są szarą masą nic nie wartą i nie mającą niczego do zaoferowania poza swoimi otworami, a największa beka z tych które uważają że jeszcze im się wszystko należy za to że mają cipkę. Zauważyłem że nie potrafię się przywiązać do kobiety, wiadomo fajnie się rozmawia z kumatą, spędza wspólnie czas, są wspomnienie i miłe chwile, ale za cholerę nie potrafię się przywiązać, za to umiem być czuły, dominujący. Czasami przez to czuję się wyprany z emocji, nigdy nie zdarzyło mi się dojść po kilku ruchach, itp. Jeśli nie spotykam "dziewicy" to zawsze słyszę że nigdy nie miała takich orgazmów, nie była tak mokra jak przy mnie, itp.

 

 

 

Mniej w nosie co myślą inni, po prostu trzeba cieszyć się życiem

 

american-psycho-christian-bale.gif

Godzinę temu, mac napisał:

2 razy w życiu wystąpiła u mnie prawdziwa chemia z kobietą. W jednym przypadku się związałem na dłużej i faktycznie była z mojej strony większa czułość i chęć ochrony, motywacja do spotykania się, spędzania czasu. To jednak szybko zamienia się w stan, kiedy musisz się decydować na kolejne zobowiązania, małżeństwo, dzieci, baba to wymusza dzień po dniu dosłownie.

 

Chemia to przyjemny stan, ale i tak nie trwa wiecznie. Szara codzienność wszystko wykończy.

 

Chemia w podstawówce i liceum się nie liczy

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki panowie za rady, czasem po prostu człowiek zaczyna się zastanawiać czy wszystko z nim w porządku. 

 

54 minuty temu, Korol09 napisał:

Spermiarze to przeważnie zjeby na których się łapią zakompleksione panny szukające atencji, kapliczka cipki w pokoju, oglądanie porno i walenie konia. Kiedyś mi przyjaciółka opowiadała jakie typy do niej wypisują na instagramie, snapchacie, wysyłają zdjęcia kutasa i chcą żeby ona swoje nudesy wysyłała, niestety są panny co się na to łapią, a taki koleś zazwyczaj jest toksyczny i zacznie poniewierać po pewnym czasie, później mamy rynek matrymonialny na obecnym poziomie. Podobnie w klubach na imprezach masa beciaków i cwaniaków białorycerzy, ten świat nie ma przyszłości. 

 

Moja siostra była w takiej relacji typa określiłbym mianem mułu bagiennego, nie wiem co ona w nim widziała ale na szczęście się wymiksowała, minus że powiedziała jak ją traktował dopiero kiedy się z nim rozstała, ale wpierdol i tak dostał pokazywał swoim ziomkom filmiki które mu wysyłała i rozpowiadał głupoty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Lynch napisał:

Moja siostra była w takiej relacji typa określiłbym mianem mułu bagiennego, nie wiem co ona w nim widziała ale na szczęście się wymiksowała, minus że powiedziała jak ją traktował dopiero kiedy się z nim rozstała, ale wpierdol i tak dostał pokazywał swoim ziomkom filmiki które mu wysyłała i rozpowiadał głupoty

 

Seks ma wyglądać jak w porno, ciało ma być jak w porno duże cyce, dupa i zrobione usta, dźwięki mają być jak w porno, no i seks kiedy się chce o każdej porze w każdym miejscu. Kobiety też potrafią mieć takie zjebane myślenie, duży kutas, umięśnione ciało, itp... Jak tego nie ma zaczyna się poniewieranie...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lynch napisał:

Zauważyłem że nie potrafię się przywiązać do kobiety, wiadomo fajnie się rozmawia z kumatą, spędza wspólnie czas, są wspomnienie i miłe chwile, ale za cholerę nie potrafię się przywiązać, za to umiem być czuły, dominujący. Czasami przez to czuję się wyprany z emocji, nigdy nie zdarzyło mi się dojść po kilku ruchach, itp. Jeśli nie spotykam "dziewicy" to zawsze słyszę że nigdy nie miała takich orgazmów, nie była tak mokra jak przy mnie, itp.

 

 

 

Mindset Alfy, ruchać szmacić i nie dać się usidłać, one uwielbiają połączenie czułości i dominacji. To normalne że czasami nie podoba nam się własne zachowanie, uwierz nie masz czego w sobie zmieniać 

 

43 minuty temu, Korol09 napisał:

 

Seks ma wyglądać jak w porno, ciało ma być jak w porno duże cyce, dupa i zrobione usta, dźwięki mają być jak w porno, no i seks kiedy się chce o każdej porze w każdym miejscu. Kobiety też potrafią mieć takie zjebane myślenie, duży kutas, umięśnione ciało, itp... Jak tego nie ma zaczyna się poniewieranie...

 

W sedno problemu spermiarzy porno rozpierdala głowę taka osoba nadaje się na terapię a nie do relacji

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Scorsky napisał:

Mindset Alfy, ruchać szmacić i nie dać się usidłać, one uwielbiają połączenie czułości i dominacji. To normalne że czasami nie podoba nam się własne zachowanie, uwierz nie masz czego w sobie zmieniać 

 

Nie myślę o sobie jako Alfa zawsze stoję z boku, każdy szanuje moje zdanie i mam opinię bad boya

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wszystko ok, chłopie, jeśli masz to wbudowanie naturalnie to zajebiście. Ja musiałem kilka razy dostać w dupę, żeby to zrozumieć i "zbudować".

Nie wiem jaka była Twoja najdłuższa relacja, ja mimo tego, że czuję się "wyprany" z emocji po czasie coś z siebie wydobywam, czym dłuższa relacja tym później trochę bardziej przykro.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że wszystko z Tobą ok, jak trafisz na właściwą kobietę, to poczujesz chemie. Nie każda laska zasługuje na to, aby za nią biegać z wystawionym jęzorem, nawet jak jest 10/10. 

 

Natomiast nie rozpowiadaj spermiarzom, że generalnie dupy nie podnoszą Ci ciśnienia, bo Ci przykleją łatkę geja. Beciaki tego nie zrozumieją. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.