Skocz do zawartości

Przyjaciółka chce związku


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie spotkałem się z nią wczoraj, zachowywała się normalnie było trochę czułości, obejrzeliśmy kilka odcinków serialu, przed spankiem mówię że mam ochotę na teges śmeges, a ona mówi że nie trochę posmyrałem ją po podbrzuszu, udach i zaraz się rozgrzała sama zaczęła inicjować, po seksie znowu zaczęła swoje że nie może być tak że jak jesteśmy sami to zachowujemy się jak w związku, a jak gdzieś wychodzimy jesteśmy jak przyjaciele, itp. Powiedziałem że nie chcę tego robić na siłę, żeby to samo wyszło z siebie bez presji, a ona na to że boi się że mnie straci, że gram jej na uczuciach i by chciała już być w związku bo się we mnie zakochała i chce poczuć się kochana, no normalnie ręce opadają i nie idzie przetłumaczyć dziewczynie.

Edytowane przez Natan99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego się spodziewałeś, stałego ruchania bez zobowiązań? To tak nie działa, teraz wchodzisz w nią w związek albo olewasz, ale uwierz że robiąc to mega ją poturbujesz. Są osoby które się nie przywiązują, ale to zazwyczaj mega zaburzeni psychopaci, albo socjopaci. Ja bym zaryzykował wszedł w związek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.03.2023 o 09:31, Natan99 napisał:

jeszcze nie jestem gotowy na coś poważniejszego i możemy się spotkać, zobaczyć co będzie dalej,

 

Dałeś jej nadzieję że coś z tego będzie, był seks ona się wkręciła przywiązała, kobieta mówi co w danej chwili czuje, a mówi Ci że "kocha, zakochała się"

 

Po drugie jak się nie przepracuje wcześniejszego związku nie zaczyna się od razu czegoś kolejnego, zachowujesz się jak niezdecydowana pizda, masz do wyboru z tego co piszesz spoko laskę, a dalej w głowie toksyczna EX border, depresja. Później się człowiek dziwi czemu tyle fajnych młodych dziewczyn robi się zjebanych, no ale jak taki niezdecydowany poturbuje psychicznie...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.03.2023 o 11:48, Lynch napisał:

Żadna przyjaciółka a dupa do ruchania, nie daj się manipulować gdyby nie swędziało to by wcześniej dupki nie dała, ona tak samo ma stałe ruchanie i jeszcze teraz ban na seks bo ona chce trzymać się za rączki, chodzić na randki. Na moje oko była zdesperowana, teraz poczuła się pewnie i zaczyna gierki. W związek nie wchodzi się od tak samo to przychodzi, a jak będzie wymuszone to się niedługo rozpadnie. Ja bym podziękował za znajomość bo to żadna przyjaźń jak ona już stawia warunki. 

 

W dniu 15.03.2023 o 12:38, Lynch napisał:

 

Miałem kilka relacji FWB, kiedy zaczynało się przywiązanie mówienie że mnie kocha, zawsze była próba urobienia w jakiś sposób aby przejść w normalny związek. Powinno to wyglądać że zaczynacie się spotykać jest seks i powoli przechodzi to bez słów w związek, a jak tego nie ma i po prostu jest sam seks bez zobowiązań przez dłuższy czas nic z tego nie będzie, jedna strona się wkręci, a druga dalej będzie chciała spotykać się po staremu, nie ma co mydlić oczu drugiej osobie że coś z tego wyjdzie i tracić czasu

 

Wcześniej pisałeś coś takiego, że to gierki, manipulacje i jak jedna strona wkręcona uciekać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Natan99 napisał:

 

Wcześniej pisałeś coś takiego, że to gierki, manipulacje i jak jedna strona wkręcona uciekać

 

Teraz jej więcej informacji 

44 minuty temu, Natan99 napisał:

a ona na to że boi się że mnie straci, że gram jej na uczuciach i by chciała już być w związku bo się we mnie zakochała i chce poczuć się kochana

 

Rób co uważasz żebyś później nie żałował, a co do EX zerwij kontakt całkowicie niech spierdala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Natan99 napisał:

Powiedziałem że nie chcę tego robić na siłę, żeby to samo wyszło z siebie bez presji, a ona na to że boi się że mnie straci, że gram jej na uczuciach i by chciała już być w związku bo się we mnie zakochała i chce poczuć się kochana, no normalnie ręce opadają i nie idzie przetłumaczyć dziewczynie.

 

Zacząłeś się spotykać z panną to teraz miej jaja poprowadzić to dalej, na ten moment jesteś jej najlepszą opcją, kwestia czasu że poszuka innego, ona chce związku. Przekalkuluj sobie wszystko, bycie niezdecydowanym to największe skurwysyństwo ze strony obu płci.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Natan99 napisał:

Powiedziałem że nie chcę tego robić na siłę, żeby to samo wyszło z siebie bez presji, a ona na to że boi się że mnie straci, że gram jej na uczuciach i by chciała już być w związku bo się we mnie zakochała i chce poczuć się kochana, no normalnie ręce opadają i nie idzie przetłumaczyć dziewczynie.

 

No ręce opadają, jak ludzka istota może chcieć normalnych ludzkich uczuć...

 

Powiem Ci jak to wygląda z boku.

Masz sieczkę po "ex", normalna sprawa, Tylko z tego co piszesz to ona zerwała. Teraz trzyma Cię na mentalnej smyczy. Nie możesz iść do przodu, stoisz w miejscu i czekasz na jej ruch.

Jeśli utrzymujesz kontakt z ex a nie jesteś z niej wyleczony, to utrzymujesz go tylko dlatego, że ONA na to pozwala. A robi to z prostego powodu: albo ma korzyści, albo co bardziej prawdopodobne, nie spotkała jeszcze przystojnego wysokiego bruneta którego mogłaby się dobrze uchwycić. Gdy już to zrobi to zgadnij co stanie się z Tobą? Znikniesz z jej głowy w sekundę.

Z tego właśnie powodu, twoja ex już nie istnieje i nie powinna mieć wpływu na twoje życie, Ja wiem, wiem, łatwo mówić itd. Większość z nas to przerabiała, dlatego z boku widać to wszystko dużo lepiej.

 

Co do obecnej relacji, nie dziw się , że dziewczyna ma takie potrzeby jakie ma. Postaw się w odwrotnej sytuacji. Laska się z Tobą bzyka, spotyka a jednocześnie opowiada o swoim ex bad boyu.

Ty się coraz bardziej wciągasz, ale czujesz, że jeden jego telefon i ona leci z wywieszonym ozorem.

 

W tej chwili czujesz, że jesteś w lepszej pozycji (to ona się stara, zabiega, mówi otwarcie co czuje), ale to długo nie potrwa.

Możesz się zdziwić jak jej zachowanie się zmieni.

Zatem, jeśli dziewczyna jest w porządku, nie ma alarmujących czerwonych flag, to przemyśl czy nie warto dać szansy temu i zobaczyć jak to się potoczy.

A ex? Będzie standardowo zazdrosna, bo jak śmiałeś ułożyć sobie życie i o nią nie walczyć, ale to już nie twój problem.

 

 

 

Edytowane przez Pozytywny
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Natan99 napisał:

Umawialiśmy się na spotkania bez zobowiązań i mieliśmy się tego trzymać, do tego mam sieczkę w głowie po EX

 

Kobiety a umawianie się xD

 

Dla w miarę normalnej psychicznie kobiety seks zawsze wiąże się z emocjami.

Dlatego facet może dużo ruchać "na umowę", i w miarę zachowa zdrowie psychiczne, a jak kobieta będzie się ruchać na prawo i lewo z różnymi typami, to albo jest, albo będzie od tego zwichrowana.

 

Ty się wcześniej ruchałeś ze zwichrowaną borderką, to nic dziwnego, że normalniejsza laska Ci nie pasuje.

To jest jej normalne dążenie - dała Ci dupki, to jest - u normalnej kobiety - pewne ustępstwo z jej natury. Teraz oczekuje kroku z drugiej strony.

 

Tu sobie musisz odpowiedzieć na pytanie - czy chcesz być chujkiem, czy chcesz być w miarę w porządku.

Zwłaszcza, że ona na razie nie ciśnie na bombelki i śluby, tylko chce być widziana jako para.

Jak nie widzisz jej jako LTR, to jej normalnie podziękuj, nie smyraj jej, nie zapraszaj, szkoda jej robić nadzieje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.03.2023 o 09:31, Natan99 napisał:

Poznałem ją w listopadzie wracając blablacarem ze studiów, dobrze się nam rozmawiało przez drogę i zostawiliśmy sobie namiary, odezwałem się do niej przez messengera i zaczęliśmy pisać.

 

Nie ma związków z kobietami bez jakichkolwiek zobowiązań. Zawsze jest to relacja wymiany. Czasem wymiany odroczonej. "Bierzesz dziś, płacisz za 2 tygodnie itp".

 

Ta sprawa się zaczęła w ten sposób. Mężczyźni nie poznają kobiet dla "poznawania", kobiety nie poznają mężczyzn dla "dobrze Nam się rozmawiało".

 

Wszyscy wiedzą, że nic nie dzieje się bez powodu.

 

Pociągnęliście znajomość dalej. Faceci są gotowi do znajomości typu FWB bez najmniejszego problemu i większych konsekwencji (przynajmniej na starcie).

 

Ty najwyraźniej zatrzymałeś się w tym punkcie. Nie ma znaczenia jakie były uzgodnione założenia. Wiele kobiet wchodzi w "ustalenia" z nadzieją, że bardzo szybko Ty zmienisz zdanie albo "ona spowoduje, że zmienisz zdanie". Teraz wychodzi w Waszych rozmowach, że jej od początku chodziło o poważniejszy związek.

 

I skoro temat wraca w praktycznie każdej rozmowie, to teraz jest dla Ciebie czas decyzji. Ona ma nadzieję, że do tej pory było Ci na tyle dobrze, że będziesz chciał kontynuować na NOWYCH zasadach. 

 

To znaczy te zasady są nowe TYLKO DLA CIEBIE. Bo ona od prawie samego początku liczyła na związek.

 

Musisz zdecydować. Czy próbujesz utrzymać relację na dotychczasowych zasadach, ona będzie cisnąć na nowe zasady wszystkimi znanymi jej metodami.

 

Powiem Ci tak. Wchodząc w tę relację nie robiłeś założeń, to zrób je teraz. 

 

Panie Kapitanie. Nie ważne jaki kurs obrałeś wychodząc z portu. Nie narzekaj, że wiatr i prądy zepchnął Ciebie z obranego kursu. Niech Twój nawigator określi Waszą pozycję a Ty wytycz nowy kurs. A załoga albo wykona rozkaz albo podniesie bunt i wysiądzie w najbliższym porcie. Pozostanie wtedy tylko cieszyć się, że nie wysadzi Ciebie ze statku na najbliższej bezludnej wyspie. 

 

Zaczynasz test do "czy ona jest w ogóle warta zachodu?" Lub odpuszczasz.

 

Im dłużej będziesz trzymać ten stan co teraz, tym bardziej prawdopodobne, że Wasza zakończona już relacja w przyszłości będzie opisywana komentarzem: "A ten ostatni był totalnie niezdecydowany".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Natan99 Wypunktuję to czego dowiedziałem się z powyższych opisów sytuacji. 

  • Manipulacja i szantaż seksem już na etapie demo samicy, to wielka czerwona flaga, skreślająca ją w związku. Pomyśl jakie będą szantaże, gdy już będzie bardziej pewna siebie. 
  • To nie przyjaciółka tylko koleżanka od FWB z opcją na LAT. 
  • Taki związków jakiego chce z Tobą, miała już kilka. Po Tobie będzie kilka następnych, do czasu aż złapie wystarczająco uległego i zasobnego beciaka. 
  • Znasz ją od listopada, czyli zaledwie 4 miesiące i to z doskoku. Nie wiesz nawet kilku procent rzeczy o niej, jakie wyjdą w po kilkunastu miesiącach albo latach. 

Jesteście młodzi i doświadczacie życia a ten niby związek, nie musi być na lata, dziś często trwają kilka - kilkanaście miesięcy. Zwłaszcza z takimi studentkami, skaczącymi na karuzeli. 

 

Ja bym przekalkulował sobie na Twoim miejscu:

  • Czy opłaca się wchodzić z nią w związek?
  • Czy masz od niej wsparcie, szacunek?
  • Czy inwestuje w relacje z Tobą, ogarniając jakieś posiłki dla Ciebie, robiąc porządki w mieszkaniu/pokoju?
  • Czy dokłada się do jakichś wyjść, kawy, posiłku na mieście? 
  • Być może wystarczy wejść na jakiś czas w związek, aby lepiej ją poznać?
  • Czy seks jest na tyle dobry, aby nie szukać innej?
  • Czy masz na tyle silną psychikę, że nie urobi Cię dupą, nie zauroczysz się i nie popełnisz jakiejś głupoty? (gówniak, małżeństwo).

Jeżeli plusy stanowią 3/4 to bym wszedł i obserwował.

 

Eks z borderline czy innymi zaburzeniami nie istnieje dla Ciebie, szkoda zdrowia, czasu i poczucia godności. Zablokuj wszędzie.

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Morfeusz napisał:
  • Czy opłaca się wchodzić z nią w związek?
  • Czy masz od niej wsparcie, szacunek?
  • Czy inwestuje w relacje z Tobą, ogarniając jakieś posiłki dla Ciebie, robiąc porządki w mieszkaniu/pokoju?
  • Czy dokłada się do jakichś wyjść, kawy, posiłku na mieście? 
  • Być może wystarczy wejść na jakiś czas w związek, aby lepiej ją poznać?
  • Czy seks jest na tyle dobry, aby nie szukać innej?
  • Czy masz na tyle silną psychikę, że nie urobi Cię dupą, nie zauroczysz się i nie popełnisz jakiejś głupoty? (gówniak, małżeństwo).

 

1. Traktuje mnie jak chłopaka praktycznie od początków znajomości

2. Jest wspracie, ceni moje zdanie i robi po mojemu

3. Robi mi śniadania jak wychodzę do pracy, większość posiłków robimy wspólnie kiedy jestem u niej albo ona u mnie, kilka razy układała mi ubrania, itp.

4. Płaci za siebie, kiedy ja płacę to mi oddaje

5. Muszę to przemyśleć

6. Taki normalny nie mam się do czego przyczepić, kiedy chce, gdzie chce i jak chce

7. Jedynie rollercoaster mnie uzależnia, gumek zawsze pilnuję, wspominała że mogłaby brać tabsy jakbyśmy byli w związku 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Natan99 napisał:

 

1. Traktuje mnie jak chłopaka praktycznie od początków znajomości

2. Jest wspracie, ceni moje zdanie i robi po mojemu

3. Robi mi śniadania jak wychodzę do pracy, większość posiłków robimy wspólnie kiedy jestem u niej albo ona u mnie, kilka razy układała mi ubrania, itp.

4. Płaci za siebie, kiedy ja płacę to mi oddaje

5. Muszę to przemyśleć

6. Taki normalny nie mam się do czego przyczepić, kiedy chce, gdzie chce i jak chce

7. Jedynie rollercoaster mnie uzależnia, gumek zawsze pilnuję, wspominała że mogłaby brać tabsy jakbyśmy byli w związku 

 

Ja pier... niektórzy tak w związku nie mają, gdzie Ty ją znalazłeś? 

  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Natan99 napisał:

 

1. Traktuje mnie jak chłopaka praktycznie od początków znajomości

DEMO WARNING!!!

 

43 minuty temu, Natan99 napisał:

2. Jest wspracie, ceni moje zdanie i robi po mojemu

DEMO WARNING!!!

 

43 minuty temu, Natan99 napisał:

3. Robi mi śniadania jak wychodzę do pracy, większość posiłków robimy wspólnie kiedy jestem u niej albo ona u mnie, kilka razy układała mi ubrania, itp.

DEMO WARNING!!!

 

43 minuty temu, Natan99 napisał:

4. Płaci za siebie, kiedy ja płacę to mi oddaje

DEMO WARNING!!!

 

43 minuty temu, Natan99 napisał:

5. Muszę to przemyśleć

Ty w ogóle nie myślisz o poważnym związku. Chcąc być z kobietą powinieneś rozumieć, że NORMALNA relacja z kobietą oznacza albo coś bez zobowiązań na krótki okres czasu typu 3 miesiące i zmiana (na tej podstwie niczego wartościowego nie da się zbudować z kimkolwiek ale można się od haju hormonalnego uzależnić) lub wejść w znajomość głębiej ale z perspektywą rozwoju (czyli z głową).

 

Większość relacji młodego wieku, jakie dziś tu opisują ludzie <30 to przypomina jazdy próbne samochodami z komisu. Przejechać się tak, pojeździć trochę, tak, ale nikt nie zamierza kupować auta.

 

43 minuty temu, Natan99 napisał:

6. Taki normalny nie mam się do czego przyczepić, kiedy chce, gdzie chce i jak chce

DEMO WARNING, przecież już Ci mówiła, że albo związek albo koniec seksu. (Słowami, że czuje się wykorzystana w sypialni, w jednym celu wyraźnie mówi, że jej to nie pasuje).

Jak dla mnie to podstawowy shit-test/manipulacja. Tak typowa u kobiet, że nawet przestałem traktować ją jako RedFlag

 

43 minuty temu, Natan99 napisał:

7. Jedynie rollercoaster mnie uzależnia, gumek zawsze pilnuję, wspominała że mogłaby brać tabsy jakbyśmy byli w związku 

WARNING. Potencjalne przejęcie kontroli nad prokreacją przez kobietę.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Natan99 napisał:

Powiedziałem że nie chcę tego robić na siłę, żeby to samo wyszło z siebie bez presji, a ona na to że boi się że mnie straci, że gram jej na uczuciach i by chciała już być w związku bo się we mnie zakochała i chce poczuć się kochana, no normalnie ręce opadają i nie idzie przetłumaczyć dziewczynie.

Trolllo lollo babskie pierdollo XD

Ruchacz jebacz nic się nie bacz :3

5 godzin temu, Korol09 napisał:

to teraz miej jaja poprowadzić

Shaming! XD

Godzinę temu, Natan99 napisał:

4. Płaci za siebie, kiedy ja płacę to mi oddaje

To na co ty czekasz? złota dziewczyna ci się trafiła :3

W dniu 15.03.2023 o 09:31, Natan99 napisał:

, jest mega atrakcyjna, ma też dużo kompleksów.

Ahh ten mindset :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Natan99 napisał:

gumek zawsze pilnuję, wspominała że mogłaby brać tabsy jakbyśmy byli w związku 

Moim zdaniem nadaje się na czasowy LAT/LTR. Możesz poznać ją w tym czasie lepiej, niż przez te zaledwie 4 miesiące, bo to wersja demo, jak słusznie zauważono. 

Dymałbym i obserwował, czy nie będzie kolejnych szantaży dupą.

 

Jednak co do tabletek to bym nie wierzył i się zabezpieczał. 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ci mogę powiedzieć, dziewczyna ewidentnie w Ciebie wkręcona, trochę za mało faktów o niej, ale z tego co piszesz wydaje się być ogarnięta.

Jesteś "poturbowany", ustaliliście pewien układ, że potrzebujesz czasu, ona niby na to przystała bo myślała, że szybko się w nią wkręcisz i przejdziesz do konkretów i jakiś zapewnień (czytaj LTR),

Ty tego nie robisz więc zaczyna się buntować i manifestować, więc:

1) kończysz to

albo

2) wytłumacz jej w kilku zwięzłych zdaniach, że potrzebujesz czasu, że chcesz ją lepiej poznać, a jak jej nie pasuje to adios.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.