Jump to content

Sztuczna inteligencja wypowiada się o naszym forum :)


Recommended Posts

No i proszę, jaką sobie opinię wyrobiliśmy 😀

 

Nie wstyd Wam? Propagatorzy "szkodliwych, seksistowskich i przemocowych postaw wobec kobiet oraz teorii spiskowych i ideologii skrajnie prawicowych"

 

Szowiniści, mizogini i foliarze. Tfu

 

 

Nasze zdrowie Bracia 😉🥂

m.JPG

  • Haha 1
Link to post
Share on other sites
21 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Jeszcze wielu rzeczy o Tobie nie wiemy.

Albo to, że Marek Kotański prowadzi ti forum, to on żyje ? Też jak mówię o Marku to mylą go z tamtym Panem Markiem świętej pamięci.

  • Haha 1
Link to post
Share on other sites

Ja już widzę spory błąd tej nowoczesnej "przeglądarki", ponieważ jej "wiedza" opiera się na tym co jest w google. Otóż jak Open AI będzie rozróżniał fałszywe informacje od prawdziwych? Już były przypadki, gdzie Chat GPT podawał kompletne bzdury przez to, że jego "wiedza" była oparta o fake newsy. 

Edited by Generał Szrama
  • Like 2
Link to post
Share on other sites
22 minuty temu, Generał Szrama napisał:

była oparta o fake newsy. 

W googlach też jest dużo bzdur. Fakt.

Link to post
Share on other sites
W dniu 15.03.2023 o 23:30, Generał Szrama napisał:

Ja już widzę spory błąd tej nowoczesnej "przeglądarki", ponieważ jej "wiedza" opiera się na tym co jest w google. Otóż jak Open AI będzie rozróżniał fałszywe informacje od prawdziwych? Już były przypadki, gdzie Chat GPT podawał kompletne bzdury przez to, że jego "wiedza" była oparta o fake newsy. 

Chat GPT to w większości bzdury. Jeśli chcesz jakiejś zwykłej informacji typu jaka jest stolica Szwecji i ile osób mieszka, to spoko. Ale ja pisząc prace magisterską, próbowałem się tym posłużyć to kompletne głupoty wypisywało. Podobnie z obliczeniami matematycznymi, robi dużo podstawowych błędów. 
Radzilbym traktować jako zabawkę a nie jak poważny program, bo jescze dużo mu brakuje. Ale kto wie, gdy do jego zasobów dostarczą mu całą wiedzę ludzkości, łącznie z najnowszymi badaniami, publikacjami to może będzie rewolucyjna rzecz która zabierze prace milionom ludzi na świecie 

Link to post
Share on other sites

@Marek Kotoński Jeszcze bawiłem się tym czatbotem, konfabuluje równo.

 

omów motyw związków z kobietami w życiu i twórczości pisarza marka kotońskiego
 
 
 

Marka Kotońskiego, polskiego pisarza i tłumacza, można określić jako twórcę, który w swoich dziełach często porusza tematykę związków z kobietami oraz kobiecej psychiki. Kotoński w swojej twórczości przedstawia różne oblicza relacji między mężczyznami i kobietami, ukazując je jako skomplikowane, pełne napięć, niejednoznaczne i często trudne do zrozumienia.

 

W jednym z najbardziej znanych dzieł Kotońskiego, powieści "Klejnot" (1985), autor porusza tematykę związków między mężczyznami a kobietami, pokazując ich trudną naturę. Kotoński przedstawia w niej historię miłości i zdrady, która prowadzi do tragicznego finału. Opowiada o związkach, w których z jednej strony kobiety są niezwykle silne i niezależne, ale jednocześnie potrzebują uwagi i miłości. Z drugiej strony, mężczyźni są przedstawieni jako osoby zdominowane przez emocje, które nie zawsze potrafią zrozumieć kobiety i spełnić ich oczekiwania.

 

W innej powieści Kotońskiego, "Młoda Polska" (1990), pisarz porusza temat związany z miłością i pożądaniem. Kotoński ukazuje w niej złożoność relacji między mężczyznami a kobietami, której źródłem są różnice w postrzeganiu świata, wartości i norm społecznych. W tej powieści Kotoński przedstawia także problematykę związaną z rolą kobiety w społeczeństwie i jej trudnościami w odnalezieniu się w nim.

 

W twórczości Kotońskiego można również odnaleźć wątki związane z psychiką kobiet. W powieści "Sny i kamienie" (1994) autora, przedstawia on postać kobiety, która walczy z własnymi demonami, nie potrafiąc uporać się z traumą z przeszłości. Kotoński ukazuje w niej trudności, z jakimi mierzą się kobiety w społeczeństwie, oraz konsekwencje, jakie wynikają z przeżytych traum.

W sumie, w twórczości Marka Kotońskiego motyw związków z kobietami jest nieodłącznym elementem. Pisarz przedstawia różne oblicza relacji między mężczyznami a kobietami, ukazując je jako skomplikowane i niejednoznaczne. W swoich dziełach porusza także tematykę związana z rolą kobiet w społeczeństwie oraz z psychiką kobiet, zwracając uwagę na ich trudności i

 

 

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

 

Ja nie wiem jak ten bot to klei. Wspomina np o powieści "Klejnot" z 1985 roku. Po wygooglowaniu okazuje się, że w tym roku wyszedł film klejnot nilu, którego opis brzmi:

 

Cytat

Joan i Jack przeżywają kryzys w związku. Podczas gdy pisarka przyjmuje zaproszenie od szejka, jej partner spotyka dawnego znajomego, Ralpha.

 

I tak dalej. :P 

 

Jeszcze dopytałem bota:

 

czy marek kotoński jest dobrym polskim pisarzem?
 
 
 

Odpowiedź na pytanie, czy Marek Kotoński jest dobrym polskim pisarzem, zależy od indywidualnej oceny czytelnika i jego gustów literackich. Jednakże, Marek Kotoński jest cenionym pisarzem w polskiej literaturze i zdobył wiele nagród i wyróżnień za swoją twórczość.

Kotoński jest autorem wielu powieści, opowiadań oraz esejów, których tematyka oscyluje wokół relacji międzyludzkich, psychiki człowieka oraz historii Polski i Europy. W swoich utworach, pisarz wykorzystuje różne style narracyjne, ciekawie konstruuje postaci oraz bawi się językiem, co sprawia, że jego dzieła są interesujące i niebanalne.

Jego powieści, takie jak "Klejnot", "Młoda Polska" czy "Kronos" cieszą się popularnością wśród czytelników i są uważane za ważne dzieła w polskiej literaturze XX i XXI wieku. Wyróżniają się one oryginalnym stylem, silnym przekazem, ciekawie skonstruowanymi postaciami oraz wciągającą fabułą.

Ponadto, Kotoński jest również tłumaczem literatury, między innymi twórczości Josepha Conrada oraz Jamesa Joyce'a, co świadczy o jego wrażliwości językowej i literackiej.

W związku z powyższym, można stwierdzić, że Marek Kotoński jest uznawany za dobrego polskiego pisarza, którego dzieła zasługują na uwagę i są ważnym elementem polskiej literatury współczesnej.

Edited by Dworzanin.Herzoga
Link to post
Share on other sites
18 godzin temu, Władimir Władimirowicz napisał:

zabierze prace milionom ludzi na świecie 

To, co myślimy to będzie gorzej i inaczej, a ludzie, władza zmarnuje cały potencjał lub wykorzysta w taki sposób, żeby gnębić człowieka. Tylko to jest pewne.

  • Like 1
Link to post
Share on other sites
  • Similar Content

    • By Moriente
      Stare polskie przyslowie mowi: 
       
      "Jesli wejdziesz miedzy wrony, musisz krakac tak jak one".
       
      Mam swiadomosc, ze jest to redpillowe forum, ale pamietajcie ze to Wasze slowa, mysli i wyobrazenia kreuja rzeczywistosc i przyciagaja ludzi i wydarzenia do Waszego zycia. 
      W ostatnim temacie o reklamie L'Oreal, z wielu z Was wylala sie wrecz nienawisc, brak szacunku i przedmiotowe traktowanie kobiet.
      Z takim podejsciem, bedziecie powtarzac swoje schematy jak mantre, dopoki nie zrozumiecie i nie przerobicie lekcji.
       
      "  
      Powyzsze cytaty sa zenujace i tragicznie swiadcza o poziomie uzytkownikow. Bardzo duzo zawdzieczam forum, spotkalem tu duzo wartosciowych ludzi i wartosciowych tresci. To co czesc z Was pisala w tamtym temacie, tragicznie swiadczy o tym miejscu i jego uzytkownikach. Tego typu posty moga byc pozywka dla przeciwnikow forum i sa najzwyczajniej niesmaczne. 
       
      Z takim podejsciem do kobiet, totalnym brakiem szacunku i przedmiotowym traktowaniem, ciezko bedzie Wam zbudowac cos wartosciowego. 
      Jak to spiewal Wojtek Sokol w jednym z utworow,
       
      Kobieta potrafi dac ogrom radosci, spokoju, szczescia i przyjemnosci. Trzeba tylko umiec szukac i znac instrukcje obslugi. Umiec wydobyc nuty i dzwieki, nauczyc sie byc wirtuozem. Nie desperatem, nie ruchac co popadnie, nie brac co pod reka. 
       
      Mam nadzieje, ze chociaz jedna osobe to skloni do refleksji.
       
      Pozdro.
       
      P.S
      Nie dziwie sie ze @absolutarianin odpuscil sobie kopanine.
    • By Marek Kotoński
      Dobry wieczór,
       
      Czuję się bardzo niezręcznie, pisząc te słowa.
       
      Jak wiecie, żyję ze sprzedaży książek, które napisałem sam lub w duecie z Panem Rotholtzem. Z pisania książek utrzymuję nie tylko siebie, ale i forum, strony internetowe itd. 
       
      Jestem pisarzem, prowadzę działalność gospodarczą, jest to moja praca. Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, mam obecnie w ofercie 19 książek, 4 nagrania medytacyjne, jedno nagranie - coaching dla młodzieży o tym, jak się przełamać i nie dać się obijać, a przyłożyć napastnikowi. Oprócz tego stworzyłem plus minus dwa tysiące nagrań audio i video, oraz kilka tysięcy felietonów. O forum i innych stronach nie wspominam. Treści te były zawsze za darmo dla potrzebujących, oprócz książek, ale treść książek zawarta była w moich audycjach, jak kogoś nie było na nie stać, o czym zawsze mówiłem w audycjach na Radio Samiec2.
       
      Są to projekty, które miały pomagać ludziom w tragicznej sytuacji emocjonalnej i finansowej, robiły to i mimo obecnej, bardzo trudnej sytuacji dla mnie, nadal to działa.
       
      Obecnie znajduję się w nie za ciekawej sytuacji finansowej, pewnie jak wielu Polaków. Złożyły się na to nie tylko obecny kryzys, ale i świadome działania osób mi nieżyczliwych, które już lata temu miały rozpisane na pewnym forum dokładne działania, jak sprawić bym przestał zarabiać i zbankrutował, a także wpadł w inne problemy. Pewien Pan rozpisał punkt po punkcie, jak zgłaszać moje kanały na Youtube, wysyłać na mnie donosy do przeróżnych organizacji, np. feministycznych itd. Od kilku lat, ta właśnie "strategia" jest realizowana.
       
      Kryzys jest rzeczą straszną, lecz nawet w kryzysie ludzie się zakochują, wchodzą w związek małżeński, umiera im ktoś bliski z majątkiem do podziału, mają wiele problemów z różnymi sytuacjami w życiu, chodzą do sądu - i nawet wtedy, w kryzysie i biedzie, znajdzie się wiele osób, chętnych na kupno książki doradzającej jak sobie z tym poradzić. Nawet w kryzysie, będąc w biedzie, można stracić ziemię, zapisane mieszkanie itd., więc ocalenie tego co się posiada, jest warte wydatku na książkę dokładnie opisującą, jak nie dać się zniszczyć.
       
      Tak więc kryzys nie jest jedyną odpowiedzią na pytanie, dlaczego moja sytuacja finansowa się pogorszyła. Natomiast wszechobecne w sieci oszczerstwa na mój i forumowiczów temat sprawiają, że ja jako autor kojarzony jestem z najohydniejszymi przestępstwami. Ten czarny PR, rujnuje mi od lat możliwość zarobkowania. Trzeba przyznać, że nieźle prosperowałem przez ostatnie lata, a dopiero ostatnie miesiące mnie wykończyły, gdzie mówiąc wprost, muszę dokładać do utrzymania forum.

      No i co z tego, że wygrałem do tej pory kilka spraw karnych, oraz zostałem uniewinniony od WSZYSTKICH oszczerstw podnoszonych w Internecie na mój temat? Co z tego, że prokuratorzy, policjanci, sądy - nikt nie dopatrzył się nawet nędznego promila z tego, co powtarzają na mój temat moi prześladowcy? Co z tego, że zakładam coraz to nowe sprawy, by chociaż po części oczyścić moje nazwisko z najbardziej obłąkanych oskarżeń? To głównie nazwisko i związane z nim emocje i informacje, sprzedają książkę. Obecnie moje nazwisko kojarzy się z bardzo nieciekawymi sprawami.
       
      Gdzie nie spojrzeć, są osoby, które jak mantrę powtarzają że jestem przestępcą, bandytą, pedofilem, że sądy powinny mnie zamknąć do więzienia - gdy tylko skończą to mówić, zaczynają lżyć mnie i moich bliskich, czasami nawet grozić kalectwem bądź śmiercią bądź chwalić i klepać po pleckach tych, którzy tak czynią. Wszystko to jest powtarzane zgodnie z nazistowską szkołą Goebbelsa - kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą. Żadna z tych osób nie podaje żadnych dowodów, faktów, posługuje się tylko domysłami, że skoro ktoś ich obraża, to na pewno jestem to ja. Tak jakby moi adwersarze sami nie obrażali wielu innych osób, które mogą chcieć się odpłacić pięknym za nadobne. 
       
      Ludzie ci twierdzą, że walczą z moimi kłamstwami, gdyż rzekomo niszczą one kobiety a ja ich ponoć nienawidzę... To, że ja mówię głównie o Psychologii Ewolucyjnej jest nienawiścią (Pani którą często cytuję, to naukowiec - kobieta), a wysyłanie ciężko chorej na serce lekarce policji do domu, że handluje narkotykami, jest w porządku. Niszczenie jej opinii że utrzymuje męską prostytutkę w domu, także jest w porządku. Dowodów zero, ale po co dowody. A że ja mam dowody że tak nie jest, i nawet pokazywałem je wszystkie w sądzie? Pewnie sfałszowałem.
       
      Obrońcom kobiet nie przeszkadza lżenie mojej przyjaciółki, ciężko chorej, wspaniałej lekarce (chirurg i stomatolog) po trzech zawałach serca, która całe życie poświęciła na pomaganie ludziom, leczenie ich, często za darmo. 
       
      Obrońcom kobiet nie przeszkadza, gdy prawie do samobójstwa doprowadzono Ankę, gdzie policja pokazywała mi zdjęcia, na których ja i ona mamy na czole pociski karabinowe.
       
      Obrońcom kobiet nie przeszkadza, gdy człowiek z ich zorganizowanej grupy, mówi publicznie że brutalnie zgwałci moją mamę i każe jej spożywać własne ekskrementy.
       
      Obrońcom kobiet nie przeszkadza, gdy osobnik z ich zorganizowanej grupy pastwi się publicznie nad starszą kobietą, prowadząc ją niemalże do ruiny, a także mówi obrzydliwe rzeczy na inną, młodą kobietę, publicznie ją ośmieszając, mimo że przysięgał nie mówić już nic na jej temat.
       
      Obrońcom kobiet nie przeszkadza, gdy człowiek z ich zorganizowanej grupy, lży w najohydniejszy sposób swoją byłą dziewczynę, publicznie zdradzając jej problemy zdrowotne.

      Obrońcom kobiet natomiast bardzo przeszkadza, że mówię o ślubie i związanych z nim konsekwencjach, o zdradach, testach DNA, żeby mężczyzna nie został wykorzystany. MĘŻCZYZNA, który także ma matkę, która jest, uwaga - KOBIETĄ! I oszukanie mężczyzny np. na mieszkanie, które kupiła synowi ciężko pracująca całe życie matka, jest tak naprawdę oszustwem i wykorzystaniem KOBIETY. Gdy ta kobieta płaci alimenty za syna (bo ten popełnił samobójstwo z rozpaczy, albo go nie stać) na cudze dziecko, bo nie zrobiono testów DNA, to też jest zrujnowaniem KOBIETY. Ja niszczę tylko i wyłącznie nieuczciwych ludzi, niszczę niewiedzę która sprawia, że kobieta lub mężczyzna staje się ofiarą. To oczywiście nie podoba się wszelkiej maści "pasożytom", którzy w życiu chcą się ustawić cudzym kosztem. Bo i cóż ja mogę zrobić tym co mówię i piszę uczciwej osobie? Nic, mogę jej tylko pomóc.
       
      Obrońcom kobiet przeszkadza także to, że dużo zarabiałem, że kupiłem sobie nowy rower (!), kartę graficzną (ponoć ze światełkami, co jest wymysłem ciasnego, zawistnego umysłu) (!!!) kolekcjonuję latarki czy też jeżdżę mocnym autem, bo ich na to nie stać. Nie chcą zrozumieć, że kilkanaście lat uczyłem się pisać i mówić, a lepsze pieniądze zacząłem zarabiać tuż przed 40-tką, jako efekt olbrzymiej ilości pracy i nauki. Na aferkach, dramach i oszczerstwach nie zbudujecie zdrowego, porządnego sukcesu, tylko zgorzknienie i nędzę na starość.
       
      Niektórzy z "obrońców kobiet" się ukrywają, jeden występuje w kominiarce, kiedy ja chodzę do sądu i nie mam problemu z pokazaniem się. Czy to nie jest tchórz? Ukryć się i rzucać oszczerstwa, łgać bez podania żadnych dowodów, których nie ma i być nie może, pisać masę rzeczy, które z czasem okazały się bredniami. Miałem przegrać z jednym Panem - wygrałem. Potem zdaniem tego Pana miałem przegrać z następnym, wygrałem, i tak  to można ciągnąć. A teraz kolejne "proroctwa", płynące z ust zamaskowanego, kieszonkowego antagonisty, które skończą jak poprzednie. Ale to będę sobie z tym Panem wyjaśniać w Sądzie, najpierw w karnym, później w cywilnym. 

      Wróćmy do tematu. Co z wyroków, oświadczeń sądowych, uniewinnienia mnie i skazania moich przeciwników? Proszę spojrzeć tutaj, na jedno z zakończeń procesu - znajduje się tu uzasadnienie sądu, który zbadał wszystkie oszczerstwa na mój temat i opisał to wszystko. Oczywiście ja zostałem prawomocnie uniewinniony a mój przeciwnik - prawomocnie uznany winnym. Moi prześladowcy milczą jak zaklęci na ten temat, ciekawe dlaczego?

      Żeby to wywołało efekt w postaci zaufania i kupna książki, osoba która przeczytała że jestem pedofilem, męską prostytutką, stalkerem i złodziejem, musiałaby trafić na tę informację - a to jest niemożliwe. Nie mam takich możliwości jak zorganizowana grupa, zajmująca się masowym, codziennym umieszczaniem oszczerstw na mój temat w sieci. Na mój i moich bliskich temat, powstało sporo kanałów, blogów, stron internetowych, zajmujących się zestawianiem mojego nazwiska i dokonań z przestępstwami, oraz lżeniem i wyzwiskami w stronę każdej osoby, która np. okaże mi publicznie sympatię.
       
      Żeby temu zapobiec, musiałbym mieć dwa razy większą grupę ludzi, która by to odkłamywała, np. pytała o dowody na dane twierdzenie o mnie, o pokazywanie że to są kłamstwa. Stworzenie takiej grupy jest dla mnie niemożliwe - za darmo nikt tego nie zrobi, a na zakup takiej "usługi" mnie nie stać.
       
      Żeby więc z tym sobie poradzić, od lat jeżdżę po całej Polsce po sądach, stale bywam na policji, w prokuraturze itd. To systematycznie wysysało moje zdrowie, siły i pieniądze. 
      Nadszedł więc ten czas, kiedy po kilku latach walki z oszczercami, stałem się bliski bankructwa. Z jednej strony walka o przywrócenie dobrego imienia, stale i systematycznie pozbawia mnie pieniędzy, a z drugiej malejąca sprzedaż książek doprowadza mnie do finansowego Armageddonu. A faktury przychodzą stale. By móc komfortowo czuć się na forum, by nic się nie psuło a wszystko "śmigało", trzeba słono zapłacić. 
       
      Podkreślam - nie jestem bankrutem, pieniędzy starczy mi jeszcze na jakiś dłuższy czas, ale będzie to zaciskanie pasa i wchodzenie w długi. Na jazdy na rozprawy sądowe, będę musiał pieniądze pożyczać, albo powoli się wyprzedawać. Jest mi niezmiernie głupio pisać te słowa, ale milczenie w tej sprawie doprowadzi mnie do ruiny, a oszczerców do triumfu wygranej. Wizja ta nie jest moim faworytem, mówiąc dyplomatycznie.
       
      I by ta wizja się nie spełniła, potrzebuję pieniędzy. Na sprawy sądowe i wszystko co z procesami jest związane, na opłacanie wszystkiego oraz na życie.
      Pracuję non stop, bez przerw i urlopów. Zarządzanie forum i innymi projektami, zabiera cały wolny czas, a możliwość awarii i niespodziewanych zdarzeń, nie pozwala mi odprężyć się w nocy, święta, weekendy czy na urlopie. 24h na dobę, 365 dni w roku muszę być gotowy do działania. Oprócz tego i braku możliwości wypoczynku, dochodzą jeszcze stresy związane z lżeniem mnie gdzie się tylko da, i wiadomo jakim zdrowiem, przez mój IBS. 
       
      Stąd też dziękuję wszystkim, którzy wpłacają pieniądze na forum (kwota wyświetla się pod nickiem), wpłacają darowizny oraz kupują książki i nagrania w sklepie strefasamca.pl -to wystarczało mi do życia, oraz utrzymania wszystkich projektów. Gdy rynek osób mnie znających, wiedzących że okropne oskarżenia o mnie to zorganizowana akcja a nie prawda, kupowali produkty ze sklepu. Ale te osoby już niemalże wszystko kupiły, i w normalnej sytuacji książki powinny znaleźć odbiorców na "rynku zewnętrznym", wśród ludzi mnie nie znających. I ten "rynek" został dla mnie zamknięty, przez działania zorganizowanej grupy, bo ludzie przed kupnem ebooka za stówę czy drożej, klikną by sprawdzić kim jest ten Kotoński... co dalej, chyba nie trzeba pisać. Tak właśnie zamknięto mi możliwość rozwoju.

      Przypominam Państwu także, iż na forum ani na kanałach YouTube nie zarabiam. Nie ma u mnie reklam mięska z Lidla czy taniego piwa z biedronki. Jedyne na czym zarabiam to 25 złotych za rejestrację na forum. Zrobiłem to nie dla zysków, ale po to by powstrzymać osoby mi nieżyczliwe przed łatwym wchodzeniem na forum i robieniem tu "dram", co wcześniej miało miejsce cały czas. Jak się okazało, na moje szczęście, dla niektórych z moich wrogów którzy pokrzykują że mam wypier... do kopania rowów, jak oni, 25 złotych okazało się barierą nie do przejścia.
      Oczywiście osoby chcące czytać forum, czerpać wiedzę, mogą to robić za darmo. Opłata umożliwia pisanie, branie udziału w dyskusjach, tworzenie klubów prywatnych, pisania blogów i wielu innych aktywności. Wszystko za darmo, przy wsparciu Braci Moderatorów.
       
      Jeśli więc ktoś chce wspomóc ideę forum, misję niesienia wiedzy ludziom, którzy przez brak wiedzy doświadczają wielu tragedii, mogą wspomóc to wszystko wpłacając pieniądze. Proszę także pamiętać, że z każdej wpłaconej sumy płacę podatek, a większość portali potrąca prowizję. Np. w Tipply wpłacenie pieniędzy (sms chyba 50%) kosztuje prowizję, wypłacenie sumy też kosztuje prowizję, a od końcowej sumy trzeba odjąć bodajże dwadzieścia kilka % podatku.
       
      Reasumując, uznałem że warto się zwrócić do społeczności. Ja sam po prostu tonę, a chcąc zachować opinię człowieka który nie robi wszystkiego dla pieniędzy, zrezygnowałem z możliwości zarobku z reklam, a często zwracałem ludziom potrzebującym pieniądze, które mi wpłacali gdy im pomogłem. Wydało mi się to wszystko szalone. Z jednej strony zorganizowana grupa, latami skrupulatnie niszcząca mi i moim bliskim życie (a także wam, bo forum i jego uczestnicy jest ośmieszane na równi ze mną), a z drugiej strony ja sam, chcący sam wszystko ogarnąć. Tak niestety się nie da, nie mam takiej siły. Obecnie już prawie w ogóle nie mam siły, taka wieloletnia walka, jest niesamowicie energochłonna.
       
      "Oni" korzystają z każdej możliwości dokuczenia. Na zmianę piszą że jestem konfidentem policyjnym (bo zakładam sprawy sądowe, które wygrywam), co nie przeszkadza im pisać donosów (skarbówka i chyba wszystkie w kraju instytucje). Na zmianę piszą że jestem stalkerem, po czym za chwilę mi grożą. Czy wstydzą się takiego wstrętnego zachowania? Ależ skąd, śmieją się (śmiech z nienawiścią i zazdrością, nie jest to czysty i radosny śmiech) z dręczenia człowieka, który chciał w swoim kraju coś zmienić, coś ulepszyć, zrobić coś dla innych, ofiary zmienić w umiejących się obronić ludzi, a wszelkiej maści pasożytom, narcyzom i psychopatom przytrzeć nosa. No cóż, wielu złym ludziom nie było do śmiechu, gdy "ofiara" nagle się wyszarpała z sideł, gdy zrozumiała dzięki forum, co się naprawdę dzieje. 
       
      Tymczasem ja, mając na forum tysiące ludzi, powinienem się na nich oprzeć gdyż sam jestem za słaby, a nie ciągle udawać chojraka, który ze wszystkim sobie da radę. Każdy korzysta z własnych możliwości, a czy moje są większe czy mniejsze, czas pokaże. Jeśli mi się nie uda, w co wątpię, będę zmuszony sprzedać forum. Jestem prawie pewien, że dzięki wsparciu przejdę przez te bagno suchą i czystą stopą, a później już normalnie będę funkcjonował i żył z mojej pracy.
       
       
      Mbank    97 1140 2004 0000 3902 4436 3874 Marek Kotoński
      Tipply (sms i inne formy wpłat) - https://tipply.pl/u/pieszczoch
       
      Dziękuję i pozdrawiam, miłej nocy.
    • By Optimus Prime
      Jak myślicie zdała by test? 
       
      Widzę cos takiego ktoś ściąga apke i ma tam swój profil. 
      Fajnie by bylo zrobić forum/grę. 
       
      Czyli tak jak jest każdy ma swoje osiągnięcia za posty, Dotacje i tak dalej oraz dostawałby jakieś punkty doświadczenia, Może jakieś przedmioty do budowania postaci i to by było jakoś wbudowane w forum nawet w wersji przeglądarkowej. 
      Wiem że to pewnie koszty i tak dalej ale patrząc ile jest gierek i jakie pieniądze zarabiają na właścicieli to może warto wspólnie pomyśleć i coś zrobić w tym kierunku. 
       
      Nie wiem każdy by tam miał swoje frakcje na przykład Absolut czy Obli i w nich ludzie którzy mieliby podobne zainteresowania. Jakieś bitwy idei.
       
      Wiem ze niektóre fora mają swoje Apki. Może by pójść o krok dalej? 
       
      Ludzie lubią coś tworzyć i się do tego dokładać. Widzę jak ludzie grają w takie shakes and fidget latami. Kto wie może warto cos takiego stworzyć. 
       
    • By trop
      Bracia, ostatnio zauważyłem na naszym forum wysyp... pogardy. Nawet między zasłużonymi użytkownikami lub jeszcze częściej atakujących zasłużonych forumowiczów. I to nie na Arenie. 
       
      Do czego to zmierza? Może ktoś ma w tym cel? Już różnie sobie myślę. Nie będę sypał przykładami bo każdy aktywny użytkownik wie o co chodzi. 
      Mamy tak świetne forum, mamy wiedzę za darmo, tyle się możemy nauczyć. 
      Komu zależy by robić chlew? 
       
      I na koniec apel i prośba.
      Chcecie się obrzucać gnojem, zakładajcie wątek w Arenie. 
       
       
       
    • By deleteduser62
      Witam.
       
      Na samym początku pragnę zaznaczyć, że lubię przebywać i udzielać się na forum, wymieniać się poglądami z innymi użytkownikami.
      Jestem również wdzięczny @Marek Kotoński za stworzenie takiego miejsca w sieci i propagowanie ruchu redpill na polskiej scenie.
      Dziękuję również Moderacji, za wyrozumiałość w stosunku do popełnianych sporadycznie błędów językowych (i niepoprawne użycie autokorekty) .
       
      Do rzeczy zatem:
      Są takie chwile, gdy nie rozumiem. Czy to ja jestem szalony, czy świat.
      Nie poruszałbym tego tematu, gdyby nie ukaranie użytkownika @SzatanKrieger. Który napisał:
      Za co otrzymał ostrzeżenie (warna).
      Oczywiście stwierdzenie to było generalizacją i wyolbrzymieniem, jednak według mnie przedstawia prawdę.
      Pragnę więc przypomnieć wypowiedz @Mosze Red który warna "wlepił".
      Zatem czy my, nie powinniśmy starać się, by społeczeństwo/media/kobiety odbierały nas lepiej?
      By osoby, które przyjdą tu z pytaniem, czy prosząc o pomoc, chciały polecić forum dalej? (Nie twierdzę, że mamy głasnąć ich po głowie i pisać kłamstwa, które chcą usłyszeć).
      Mało to było tematów i przeprowadzanych sąd, żeby zamknąć rezerwat?
      Wystarczy otworzyć dowolny temat, by móc przeczytać docinki w stronę użytkowniczek.

      Jeśli chcemy zmienić odbiór forum, musimy zmienić siebie. Nie udawać, zaklinać rzeczywistość, czy stosować cenzurę.
      Solidaryzuję się z opinią @SzatanKrieger i ubolewa mnie fakt jego ukarania.
      W związku z tym proszę @Mosze Red o wymierzenie mnie identycznej kary, za insynuowanie prawdy / stawienie forum w złym świetle. 
      Zachęcam również wszystkich, którzy czują podobnie do przyłączenia się (lub polubienia postu).
       
       
      Dziękuję i pozdrawiam
      Dakota
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.