Szczerość po alkoholu

[vodkas85]

Godzinę temu, mac napisał:

Widzę, że opanowałeś sztukę wojny sun tzu o odwracaniu kota ogonem Ja mówię od urodzenia, że nie ma takiego kota, którego nie da się odwrócić. 

-Kot jest mój!

-I będę go pierdolić!

-Czy to wam się podoba, czy nie!!!!

[sargon]

5 godzin temu, Johnny1 napisał:

Ostatnio włączyła mi się szczerość po alkoholu, a wcześniej swojej trochę bajek naopowiadałem jaki to ze mnie ruchacz był w młodości, ona twierdzi że okłamywałem ją cały rok i przez to źle się czuła, czasami brzydziła i miała kompleksy że wyruchałem wcześniej tyle dup, a to było kłamstwo. Mówi że przeszło jej przez myśl żeby zerwać bo byłem nieszczery, obawia się że dalej jej będę bajki opowiadał i nie wie czy ją tak naprawdę kocham. Macie jakieś rady co zrobić z tym fantem. Wiadomo nie wolno być szczerym do końca, a mi coś odjebało po alko i wygadałem jej wszystko

 

Żeby nie było, że tu tylko loża szyderców - choć na szyderę sobie trochę zasłużyłeś - to żarty na bok.

 

Co by tu zrobić. Może trochę zależy od tego, co masz w planach.

Jak dziewczyna rokuje na LTR czy tam inne rzeczy, to nie pociągniesz udawania ze swoją psychiką.

No w sumie też nie wiemy, jaka jest skala różnicy pomiędzy bajkami Twojej bajery, a prawdą po pijaku - wyjaśnij może jaka ?

 

Jakbyś był czarującym obwiesiem lecz o dobrym serduszku, poszedłbym za radą @mac - bajera odwrotna działa tym bardziej, jeśli kobieta chciała by być zbajerowaną jeszcze raz.

Jak padały już słowa "kocham", to jednak jest trudniej, zwłaszcza jak ktoś tym szasta na lewo i prawo

 

Poza tym - zawsze dobra zasada :  "żołnierz dziewczynie nie skłamie, choć nie wszystko jej powie".

 

Takie są czasy, że bajeruje i koloryzuje mnóstwo osób - i mają za to nagrody. Często czaruś bajerant nawet jest lubiany, mimo że wszyscy wiedzą, że koloryzuje.

Pewnego rodzaju koloryzowanie we własnej autoprezentacji często pomaga. Należy jednak pamiętać, że musi to mieć choćby 80% pokrycia w rzeczywistości, a najlepiej 90+%.

Są też obszary życia, gdzie 100% pokrycia w rzeczywistości jest miłą odmianą od bajerantów, choć raczej nie jest to "rynek seksualny".

[TajemniczyDonPedro]

Z kłamstwami jest taki problem, że w pewnym momencie życia trudno je wszystkie spamiętać i łatwo jest zszargać sobie nimi reputację. Ogólnie nie polecam.
Pytanie, po co jej ściemniałeś na temat swoich podbojów seksualnych? Chciałeś wyjść na macho?

Moim zdaniem całe gadanie teraz 

Cytat

nie wie czy ją tak naprawdę kocham

to tylko racjonalizacja rzeczy fundamentalnej, która się wydarzyła. Mianowicie wyszedłeś w jej oczach na frajera-oszusta, który musi wymyślać kłamstwa na swój temat, żeby zamoczyć. To cuchnie desperacją.
Tak naprawdę wszystkie redpillowe mądrości można zawrzeć w stwierdzeniu, że mężczyzna powinien być SPÓJNY ze sobą i AUTENTYCZNY. Jest to świadectwo, że nadaje się na kapitana okrętu, wyznacza kurs relacji, a dziewczyna może mu bezpiecznie powierzyć ster.
Na ten moment ona nie wie, czego może się jeszcze po Tobie spodziewać i jakie kity jej nawciskałeś - w sumie nie dziwota, ja z bajkopisarzami również ucinam kontakt. To ludzie szukający uwagi, aby dowartościować się niskim kosztem, co z reguły nie wróży nic dobrego.

W sumie nie wiem, co zrobić z tym fantem teraz. Zależy jaką skalę miało kłamstwo i jak bardzo się z nim lansowałeś. Możesz powiedzieć jej, że to był Twój chwilowy głupi pomysł, bo chciałeś wywrzeć na niej wrażenie, a potem nie potrafiłeś tego odkręcić.
W każdym razie nie udawaj kogoś, kim nie jesteś, BO TO PIERDOLNIE.

EDIT:
@sargon w sumie zwrócił uwagę na ważny wątek - każdy w jakimś stopniu przedstawia korzystne fakty na swój temat i robi miłą autoprezentację, ale spójność polega na tym, że nie zdradza się szczegółów będąc niepytanym i używa się niedopowiedzeń. 90% ma być autentyczne z Tobą, bo znowu - fundament na kłamstwach wcześniej czy później pierdolnie.

Edytowane 20 Marca 2023 przez TajemniczyDonPedro

[Król Jarosław I]

Dobre są te śmieci przewijane po pijaku i kobiety zapatrzone w farmazona jak w obrazek.

 

Pozdro wariacie.

[Baca1980]

4 godziny temu, Lynch napisał:

Bad boy

 

C.huja nie a nie Bad Boy. Sam sobie dupy wymyślał. Teraz Ona ma w głowie że w sumie tak naprawdę jest z jakimś frajerem. Autor wątku już nie długo dorobi się poroża lub "nie wiem co czuję". :).

[zuckerfrei]

Kurwa, to ja całe życie jak Wielki Szu uczyłem mojej gadki kłamstwa! Nie poruszam nigdy tego tematu. A jak jestem z Katarzyną to jej mówię: 

Kasiu ja tylko z Tobą! I te ich miny. 

I niech se myślą co chcą. 

Lub dla prawdziwych herosów, ma pytanie ile miałeś partnerek odpowiadasz: nie pamietam. 

 

Lub bekowo: jestem prawiczkiem 

[Huck Finn]

Godzinę temu, Król Jarosław I napisał:

Dobre są te śmieci przewijane po pijaku i kobiety zapatrzone w farmazona jak w obrazek.

 

Pozdro wariacie.

Ostatnio odsłuchiwałem książkę Jarosława Maringe, pomijając ocenę tego typa, pojawił się tam ciekawy cytat:

 

"Nad tym smutnym krajem ciąży od pokoleń klątwa Nikodema Dyzmy. W naszym biednym kraju w rodzinie dominuje kobieta, a z tego nie może wyjść zdrowe społeczeństwo. Stąd mamy właśnie pokolenia ludzi łatwiejszych do pozyskania farmazonem i autoprezentacją niż merytoryką. Dlatego kolejni Dyzmowie podbijają bez przeszkód Polskę. Dlatego to ordery zbierają Ornackie, Pytlakowscy, Sumlińscy i inne Piechurskie"

[maroon]

2 hours ago, Huck Finn said:

A w tej bajce były też smoki?

Były fajtery memeła. 😂

[FakingPikiBlańda]

W dniu 20.03.2023 o 11:10, maroon napisał:

 

Któregoś razu zrobiłem sobie listę imion bzykanych panienek. Tak z ciekawości, żeby sprawdzić, czy każdą pamiętam. 😁

 

Pech chciał, że karteczkę znalazła aktualna wtedy panna.

 

Przejebane, znam twój ból. Ostatnio bzykałem na pieska na raz 5 modelek i akurat weszła moja luba. Umiem wychować sobie kobietę, więc zamiast zaczynać drame zapytała tylko - "Mój władco przynieść ci piwko?"

3 minuty później ruchałem już z harnasiem w dłoni.

 

W dniu 20.03.2023 o 08:48, Johnny1 napisał:

Ostatnio włączyła mi się szczerość po alkoholu, a wcześniej swojej trochę bajek naopowiadałem jaki to ze mnie ruchacz był w młodości, ona twierdzi że okłamywałem ją cały rok i przez to źle się czuła, czasami brzydziła i miała kompleksy że wyruchałem wcześniej tyle dup, a to było kłamstwo.

 

Przedawkowanie redpillium max forte to ciężka choroba. Leczy się ją poprzez odejście od komputera i kontakt z realnym światem.

A tak serio - laski od kopa wyczuwają czy koleś wali farmazony czy nie, więc gadanie i zgrywanie ruchacza alfa jak w głębi siebie nim nie jesteś jest bez sensu. Prędzej czy później wszystko wychodzi na jaw.

Pozdro i z fartem

[GriTo]

3 godziny temu, FakingPikiBlańda napisał:

laski od kopa wyczuwają czy koleś wali farmazony czy nie

 

Święta prawda Panie.  A dlaczego by miały nie wyczuwać?

Może to natura wyposażyła je w takie utensylium aby na samym początku eliminować cwaniaczków?

[Kapitan Horyzont]

W dniu 20.03.2023 o 11:10, maroon napisał:

Tłumaczyłem, że to lista koleżanek z wykładów do projektów. 

Słaba bajeczka, trzeba było wciskać, że to analiza III - całki Riemanna.

[maroon]

5 hours ago, FakingPikiBlańda said:

 

Przejebane, znam twój ból. Ostatnio bzykałem na pieska na raz 5 modelek i akurat weszła moja luba. 

Ooo, to gratki, bo ostatnio przy jednej ci przecież nie stawał. 😁

5 hours ago, FakingPikiBlańda said:

.

A tak serio - laski od kopa wyczuwają czy koleś wali farmazony czy nie, 

Chuja wyczuwają. Po prostu trzeba umieć makaron na uszy nawijać, a nie kolo się naogląda pua-srua i innych "technik", a potem mu się wydaje, że jest zawodowy aktor. Zresztą do ściemniania na zywo też trzeba mieć talent.

 

A po drugie jak masz dobre story, to nawet jak laska się zorientuje, że jest to historia niewiarygodna, to i tak ją jara, że koleś ma fajną nawijkę, a nie jakiś pojeb, co tylko o ruchaniu i memeła, czy jakiś creep od sojowego latte. 

 

Been there, seen that. A wy sobie nadal tu teoretyzujcie waląc do pornola z 5 wypiętymi dziuniami. 😂

[Personal Best]

Już jesteś pozamiatany. Teraz sprawy potoczą się w błyskawicznym tempie.

[Ramaja Awantura]

6 godzin temu, FakingPikiBlańda napisał:

Przedawkowanie redpillium max forte to ciężka choroba. Leczy się ją poprzez odejście od komputera i kontakt z realnym światem.

Jeeezu, w końcu ktoś napisał jak jest...

ps. im bardziej byłem normalny tym lepiej na mnie dziewczyny reagowały...

Edytowane 23 Marca 2023 przez Ramaja Awantura

[Druid]

W dniu 20.03.2023 o 08:48, Johnny1 napisał:

Ostatnio włączyła mi się szczerość po alkoholu,

 

[Bullitt]

W dniu 23.03.2023 o 13:27, maroon napisał:

Chuja wyczuwają. Po prostu trzeba umieć makaron na uszy nawijać, a nie kolo się naogląda pua-srua i innych "technik", a potem mu się wydaje, że jest zawodowy aktor. Zresztą do ściemniania na zywo też trzeba mieć talent.

 

A po drugie jak masz dobre story, to nawet jak laska się zorientuje, że jest to historia niewiarygodna, to i tak ją jara, że koleś ma fajną nawijkę, a nie jakiś pojeb, co tylko o ruchaniu i memeła, czy jakiś creep od sojowego latte. 

 

Been there, seen that. A wy sobie nadal tu teoretyzujcie waląc do pornola z 5 wypiętymi dziuniami. 😂

Zgadzam się. Wyczuwają jedynie wtedy, gdy ktoś robi to nieumiejętnie czyli zdecydowana większość panów. Stąd te mity, że kobiety świetnie wyłapują prawdziwe intencje, mają intuicję bla bla. Bo faceci się tak toporni i tępi, że ściemą i pozą zalatuje na kilometr. Tymczasem gdy taka pani trafi na dobrego zawodnika to gówno wyczuje. Nic nie wyczuje, jest rozgrywana. 

[deleteduser179]

Tak czytam sobie te twoje pierdolenie, i zastanawiam się - po co wy się pchacie w takie rzeczy?

 

To są problemy niespotykane w żadnych innych okolicznościach. Po chuj tak komplikujecie sobie życie? 

[leom2012]

16 minut temu, zychu napisał:

Tak czytam sobie te twoje pierdolenie, i zastanawiam się - po co wy się pchacie w takie rzeczy?

 

To są problemy niespotykane w żadnych innych okolicznościach. Po chuj tak komplikujecie sobie życie? 

Jak jest nudno w życiu i stabilnie to nie ma emocji, wtedy podświadomie się ich szuka, żeby cały czas się coś działo jak na adrenalince. Może kolega poszedł tą ścieżką.

[Libertyn]

16 minut temu, zychu napisał:

Tak czytam sobie te twoje pierdolenie, i zastanawiam się - po co wy się pchacie w takie rzeczy?

Bo w Internetach pisali ze to działa? 

Tu jednak było przynajmniej ruchanie. 
Mnie bardziej zastanawia po co ludzie sobie kupują premium na aplikacjach randkowych, ustawiają lokalizacje w miejscu w którym ich nie ma i przez najbliższy czas nie będą (albo nigdy). I się chwalą ilością matchy i że laski się odzywają. 

Toż to równie dobrze można wejść na jakiś pornhub i sie chwalić ze mężatki/turystki/studentki z okolicy chcą się ruchać..
Taki sam efekt, ale przynajmniej  nic się nie płaci,,,

4 minuty temu, leom2012 napisał:

Jak jest nudno w życiu i stabilnie to nie ma emocji, wtedy podświadomie się ich szuka, żeby cały czas się coś działo jak na adrenalince. Może kolega poszedł tą ścieżką.

Nie, on nie szukał emocji. Po prostu zmanipulował laskę i wygadał się z manipulacji. 
Stracił twarz. 

[sargon]

Godzinę temu, zychu napisał:

Tak czytam sobie te twoje pierdolenie, i zastanawiam się - po co wy się pchacie w takie rzeczy?

 

 

Bo w moim sercu jest Białystok, a moja miłość to Białystok !

<knurze dźwięki narastają>