Skocz do zawartości

Czego chcą atrakcyjne kobiety - badania


sargon

Rekomendowane odpowiedzi

Badania z szumnym tytułem, a w środku próbka mocno ograniczona co do liczebności, stanu cywilnego i wieku oraz kompletne pominięcie bandyckich regulacji.

Nie wiadomo nawet ile było nieatrakcyjnych w całej grupie, za to można odnieść wrażenie, że kobiety mają wymagania a ktoś (cucki) ma je spełniać :D

 

Wnioski raczej powinny być takie, że kobiety łatwo ulegają demoralizacji, a mężczyzna nie musi super zarabiać byle dało się ściągać alimenty...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sargon bo te badania jak i twoje wnioski są z dupy. Nihili novi. Od tysięcy lat. Oczywiste oczywistości.

 

I teraz możesz albo żyć mając w dupie te badania albo się nimi onanizować uzasadniając na milion sposobów swój przegrywizm. 

 

I last but not least, są setki, jak nie tysiące badań przydatniejszych dla rozwoju ludzkości, to czemu takich nie wrzucasz? Tylko o cipkach? A potem pretensje, że się temat o tym kręci. Jak z dzieckiem. 

 

Grupy tematyczne o hobby/zainteresowaniach to raczej nie tu. W grupie na fejsie mam przykładowo kilkaset i więcej osób, które wrzucają foty, relacje, dyskutują o różnych jarających je pierdach z danej dziedziny. Najczęściej to grupy zamknięte, dużo ludzi się zna na żywo, anonimów i randomów praktycznie nie ma. 

 

A tu masz trzy osoby na krzyż, co się danym tematem interesują i co będą myślisz napierdalać tutaj, a nie na specjalizowanych forach? Wróć na ziemię. BS to taka Kafeteria, tylko że dla facetów. O wszystkim i o niczym, ale na pewno nie o hobby. 

 

Poza tym chyba nie masz pojęcia ile czasu i wysiłku kosztuje zbudowanie dobrego hobbystycznego forum, nawet grupy na fejsie. 

Edytowane przez maroon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Brat Jan napisał:

Bo koledzy z ekipy mniej zawiodą niż statystyczna P00lka.

Kim jest teraz ta znajoma? Samotna matka z jednym bombelkiem, a taka z niej agenta lubiącą skakać z kwiatka na kwiatek. 

 

Jak się trafi na dobra ekipę, prawdziwych pasjonatów motocykli wówczas wydaje mi się, że da się liczyć na większe wsparcie aniżeli jakieś szpilki od pańć.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badanie jak badanie, nie czytałem oryginału, choć na podstawie wklejonych strzępków wygląda dość ślisko, niemniej zupełnie nie rozumiem, dlaczego sugerować, że autor posta to od razu przegryw?

 

Różni są ludzie i mają różne podejścia, ja też do wszystkiego podchodzę analitycznie, nigdy w życiu nie działałem "na żywioł", w żadnej dziedzinie, zawsze analitycznie. Oczywiście zdarzało mi się popełniać błędy, sugerować się nieprawidłowo przeprowadzonymi badaniami, wyciągać błędne wnioski itp., ale dzięki temu, że nie poszedłem na żywioł, jestem dziś wolnym człowiekiem, któremu nie skrzeczy bachor nad uchem i który nie musi jebać na alimenty na jakąś przeciętniarę.  

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, maroon napisał:

Zrób sobie kiedyś eksperyment i zaproponuj znajomej ładnej mężatce wypad "kolezeński" we dwoje z atrakcjami. Możesz się bardzo zdziwić co do pojęcia "nie wszystkie". 😁

To jest błąd myślowy oparty na mitycznym chadzie. 

 

Kobieta nie musi się ruchać z adonisem, żeby mieć satysfakcję. Modelki się wożą i dają pupy, bo mają w zamian atrakcje. Nie dorabiaj do tego teorii, bo tu żadnych nie ma. 

 

Możesz wyglądać jak przysłowiowa kupa, ale jak zapewnisz odpowiedni poziom atrakcji, to będziesz adorowany niczym ten mityczny chad. 

 

Tyle że nie mając odpowiednich zasobów i możliwości, to tego nie sprawdzisz, więc starasz się sobie pewne kobiece zachowania racjonalizować - bo ona w gruncie rzeczy nie chce, zmusza się, jest dla kasy, ale... bla bla bla.

 

Ta niesprawiedliwość społeczna jest ciężka do zaakceptowania przez wielu facetów, zwłaszcza młodych i wynika to najczęściej zarówno ze zwykłej zawiści, jak i wychowania na bajach o miłości po grób. 

 

Ruchanie się natomiast na boku, to osobna kwestia i tu poziom atrakcyjności kobiety nie ma żadnego znaczenia. Znaczenie mają emocje. Jeżeli kobiecie braknie emocji, to zaczyna ich szukać gdzie indziej. Dodatkowo duża część kobiet działa impulsywnie, pod wpływem chwili i nastroju, stąd potem "zupełnie nie wiem jak to się stało". 

 

Ogromny błąd popełniają wszyscy ci, co do bardzo prostych mechanizmów dorabiają teorie i uzasadnienia, nie mogąc najwyraźniej zaakceptować rzeczywistości. :)

Źle interpretujesz moje słowa. Nigdy nie pisałem, że mężczyzna musi być bardzo przystojny. Musi być co najmniej akceptowalny. Natomiast tamten wpis dotyczył bogatych kolesi, którzy nie są akceptowalni z wyglądu, ale mają kasę. Nikt nie mówi o żadnym adonisie. Nie musisz być adonisem, żeby mieć ładne kobiety. I wcale nie za kasę. 

 

Czy mogę wyglądać jak kupa i będę adorowany? Być może będę, ale nie dlatego że jestem prawdziwie pożądany, ale dlatego że chodzi tylko i wyłącznie o zyski. Pojawi się koleś, który tego nie daje, ale jest przystojny i co? I typowa rzecz w takich sytuacjach, czyli bogaty brzydki frajer i atrakcyjniejszy koleś na boku do seksu. Mylisz dwie różne sprawy. 

 

Niczego nie mylę, to Ty mylisz. Pomijasz jeszcze jeden bardzo istotny punkt w programie. Mianowicie to, że większość facetów jest słaba lub co najwyżej przeciętna w łóżku. I może być brzydki bogaty frajer i dodatkowo kiepski w łóżku, ale może być też atrakcyjny fizycznie koleś, który jest słaby w te klocki. Kumasz bazę? I też może regularnie zdradzany, bo jest cienki i tyle. 

 

Nie dorabiam żadnych teorii, to wszystko jest proste jak dymanie. Znam kolesia, który jest dobry w uwodzeniu, ale coś jest nie tak z seksem u niego. I bardzo często powtarza się mechanizm, że porucha kilka razy i laski są niechętnie, żeby po chwili znaleźć nową i znowu to samo. Gros facetów pomija ten bardzo ważny aspekt życia, bo wie, że są nie dość, że niezbyt urodziwi, to jeszcze ciency w łóżku. 

 

I oczywiście, że modelki dają dupy za kasę, ale gdzie to podważa to o czym piszę? Robią to, jak sam piszesz, w ramach pewnych interesów i gdzie tu jest szczere pożądanie? Nie myl kolego kilku różnych płaszczyzn. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, SamiecGamma napisał:

Nigdy nie przestaną mnie śmieszyć faceci, którzy mają tak wyjebane ego, że wydaje im się, że gra w dzisiejszych czasach ma jakieś znaczenie i dlatego mają sukcesy. Tymczasem to jest dużo prostsze: są atrakcyjni to są adorowani przez kobiety. Tyle. Życie i ludzkie zachowania są proste, tylko ludzie dorabiają sobie niepotrzebne teoryjki, bo ciężko im zaakceptować rzeczywistość.

 

Dla mnie droga przez zasoby do kobiecego "serca" to ściema. Przy GBD nie potrzeba żadnych zasobów, a jak się nie spodobasz, to choćbyś nie wiem ile kasy włożył, to i tak nie będziesz miał satysfakcjonującego seksu, a relacja będzie pełna rozczarowań i frustracji.

To niech Cię dalej śmieszą. Tyle, że oni ruchają a Ty siedzisz i beczysz tu jak baba. Użalasz się nad sobą i światem. A kysz!

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem czego chcą atrakcyjne kobiety.

 

 

Niektóre nawet 500zł!

 

@Bullitt

Chyba nie do końca zrozumiałeś post @SamiecGamma, niepotrzebnie napinasz się jak plandeka na żuku gdzie masz powiedzianą prawdę która ma swoje oparcie w psychologii ewolucyjnej.

Edytowane przez Imiennik
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bullitt napisał:

To niech Cię dalej śmieszą. Tyle, że oni ruchają a Ty siedzisz i beczysz tu jak baba. Użalasz się nad sobą i światem. A kysz!

 

Nie podoba się, to nie czytaj albo wrzuć do ignora albo sam spadaj na drzewo. Myślisz, że wielki cwaniaczek jesteś, bo parę dobrych genów dostałeś od rodziców. Beka w uj. 

  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, SamiecGamma napisał:

 

Nie podoba się, to nie czytaj albo wrzuć do ignora albo sam spadaj na drzewo. Myślisz, że wielki cwaniaczek jesteś, bo parę dobrych genów dostałeś od rodziców. Beka w uj. 

Out. Mentalny przegryw. I nie zarażaj innych swoim mentalem. 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Bullitt napisał:

Mentalny przegryw

A gdzie, bo pisze prawdę? 

 

Ja się podpisuje pod zacytowanym przez Ciebie fragmentem wypowiedzi @SamiecGamma

ręcyma i nogyma.

 

Nigdy nie rwałem lasek na kasę czy jakieś statusy, wolę działać w 4 oczy i wyczuwać.  I wiesz co? Najlepiej wychodzi mi bez żadnego kręcenia i nawijania makaronu na uszy, ot cel pal.

 

Od czego to zależy myślisz?

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Bullitt napisał:

większość facetów jest słaba lub co najwyżej przeciętna w łóżku. I może być brzydki bogaty frajer i dodatkowo kiepski w łóżku, ale może być też atrakcyjny fizycznie koleś, który jest słaby w te klocki. Kumasz bazę? I też może regularnie zdradzany, bo jest cienki i tyle. 

Ciekawi mnie to.

Rozmawiałeś z innymi mężczyznami o tym?

Bo ja nie, nie mam z kim kto byłby szczery w rozmowie.

Przypuszczam, że za dużo biorą z porno i nie uczą się "obsługi partnerki" jadąc na schematach z porno.

 

 

 

18 minut temu, Bullitt napisał:

Znam kolesia, który jest dobry w uwodzeniu, ale coś jest nie tak z seksem u niego. I bardzo często powtarza się mechanizm, że porucha kilka razy i laski są niechętnie, żeby po chwili znaleźć nową i znowu to samo.

 

Poruszałeś z nim ten temat?

Ewentualnie z innymi mężczyznami wymienialiście uwagi co do seksu?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Imiennik napisał:

A gdzie, bo pisze prawdę? 

 

Ja się podpisuje pod zacytowanym przez Ciebie fragmentem wypowiedzi @SamiecGamma

ręcyma i nogyma.

 

Nigdy nie rwałem lasek na kasę czy jakieś statusy, wolę działać w 4 oczy i wyczuwać.  I wiesz co? Najlepiej wychodzi mi bez żadnego kręcenia i nawijania makaronu na uszy, ot cel pal.

 

Od czego to zależy myślisz?

 

To nie jest prawda. Mężczyzna musi być co najmniej akceptowalny. Ten Twój koleżka z forum pisze o tym, że właściwie tylko atrakcyjność decyduje. Nie tylko. Jest wielu przystojnych facetów, którzy wcale nie mają powodzenia. Jest wielu 6/10, którzy mają o wiele większe powodzenia niż 8/10. Samiec gamma pisze też o tym, że to ego facetów wskazuje na to, że "gra" przynosi pożądane owoce. Kolejna bzdura. Koleś po prostu nie ma pojęcia o uwodzeniu, nigdy nie uwodził, nie zna nikogo takiego a wygłasza teorie jakby miał pojęcie o temacie. Nie ma żadnego pojęcia i tylko innych zaraża swoim spaczonym poglądem. Od jego teorii prosta droga do tego, że jeśli ktoś jest w miarę ok z wyglądu, ale nie super przystojny to chuj, zamknąć się w piwnicy, walić konia i czekać na śmierć. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, nowy00 napisał:

Prawdziwe hobby według wielu kobiet oznacza oddawanie zasobów dla pań lub dawanie atencji. Jak siebie się postawi na pierwszym miejscu i zacznie sklejać jakieś modele samolotów kobiety nie mają żadnych zysków :)

Prawdziwym hobby by było jakby po pracy miź interesował się motoryzacja i wykonywał jakieś naprawy za kasę, którą by przeznaczył na jakieś wspólne wakacje. 

 

W pracy kolega mający żonę i małe dziecko, interesuje się samochodami zdalnie sterowanymi. Raz o tym powiedział będąc w grupie i taka jedna kobieta co bywa pretensjonalna mówi:

"co to za hobby? "

Odpowiedział "moje hobby, lubię je. A Ty jakie masz? Co lubisz robić w wolnym czasie". Nastała cisza. 

 

Rozmowa ze znajoma o tym iż mój znajomy z pracy lubi grać w gry komputerowe a ma dziecko małe i żonę. Ta odpowiada jak tak może grać co z rodziną? 

Więc dodaje, gra razem ze swoją żona. Takie mają hobby. Dodaje, jak tak mąż z żoną mogą grać i co z rodziną? 

Nastała cisza. 

 

Ja siłka i bieganie to usłyszałem, że to marnowanie czasu. 

No tak. Bo lepiej jarać trawę codziennie z kolegami i grać na play station. W zasadzie do dzisiaj nie dowiedziałem się jakie ona ma hobby poza posiadaniem cipy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Bullitt napisał:

To nie jest prawda. Mężczyzna musi być co najmniej akceptowalny. Ten Twój koleżka z forum pisze o tym, że właściwie tylko atrakcyjność decyduje. Nie tylko. Jest wielu przystojnych facetów, którzy wcale nie mają powodzenia. Jest wielu 6/10, którzy mają o wiele większe powodzenia niż 8/10. Samiec gamma pisze też o tym, że to ego facetów wskazuje na to, że "gra" przynosi pożądane owoce. Kolejna bzdura. Koleś po prostu nie ma pojęcia o uwodzeniu, nigdy nie uwodził, nie zna nikogo takiego a wygłasza teorie jakby miał pojęcie o temacie. Nie ma żadnego pojęcia i tylko innych zaraża swoim spaczonym poglądem. Od jego teorii prosta droga do tego, że jeśli ktoś jest w miarę ok z wyglądu, ale nie super przystojny to chuj, zamknąć się w piwnicy, walić konia i czekać na śmierć. 

 

Zgadzam się.

Osobników o urodzie na poziomie Chrisa Hemswortha czy Henryego Cavilla jest naprawdę ułamek promila i tylko tacy mężczyźni są aktywnie zaczepiani przez kobiety.

Często, aby mieć sukcesy, trzeba podejmować ten pierwszy krok i tak, należy wyglądać wystarczająco dobrze, być zadbanym, dobrze ubranym oraz wiedzieć, jak rozmawiać.

 

Milroh sporo o tym pisze, podkreślając, że nie jest bardzo przystojny, ale może podobać się kobietom, pewnie 6-7/10 to jego maks, a ma powodzenie. Ja wcale nie mam dużych sukcesów z kobietami, ale wielokrotnie udawało mi się umówić po zagadaniu w parku, kawiarni, czy ulicy. Odważny facet, na dodatek zadbany i w miarę wygadany dostaje kredyt zaufania, wobec tego dużo więcej jest mu „wybaczone”, niż podchmielonemu kolesiowi w klubie w sobotni wieczór. 

 

Oczywiście, dużo łatwiej jest zaczepiać kobiety mając 190 cm wzrostu, wyrzeźbione mięśnie i świetną aparycję, bo Twoja skuteczność mocno wzrasta, ale to nie jest tak, że panie się na Ciebie wtedy same rzucają, no chyba, że jesteś mega przystojny 9/10 lub wyżej ;) 

Edytowane przez LSD
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maroon napisał:

@sargon bo te badania jak i twoje wnioski są z dupy. Nihili novi. Od tysięcy lat. Oczywiste oczywistości.

 

I teraz możesz albo żyć mając w dupie te badania albo się nimi onanizować uzasadniając na milion sposobów swój przegrywizm. 

 

I last but not least, są setki, jak nie tysiące badań przydatniejszych dla rozwoju ludzkości, to czemu takich nie wrzucasz? Tylko o cipkach? A potem pretensje, że się temat o tym kręci. Jak z dzieckiem. 

 

Grupy tematyczne o hobby/zainteresowaniach to raczej nie tu. W grupie na fejsie mam przykładowo kilkaset i więcej osób, które wrzucają foty, relacje, dyskutują o różnych jarających je pierdach z danej dziedziny. Najczęściej to grupy zamknięte, dużo ludzi się zna na żywo, anonimów i randomów praktycznie nie ma.

 

Bardzo konstruktywna krytyka. :)

 

Jak na Janusza - trzeba coś dorzucić o "przegrywizmie", bo dyskusja musi trwać w korycie spod budki z piwem "zawsze tak było".

 

A`propos przegrywizmu -

Jesteś moim ulubionym sfrustrowanym mitomanem.

 

W przerwach od pięciokątów, list z dupami znajdowanych przez zazdrosne kochanki, żagli, motorów - zdążyłeś jeszcze najebać tyle postów na tym forum, że piastujesz się w topce userów :)

A - jeszcze udzielasz się na forach branżowych !

 

maroon - nie ma rzeczy niemożliwych, kiedy kłamiesz B)

  • Like 4
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

26 minut temu, SamiecGamma napisał:

A co jest takiego w ruchaniu, że tak bardzo je demonizujesz? Do ruchów posuwistwo-zwrotnych wystarczy dobra kondycja, nawet siły fizycznej dużo miec nie musisz, poza paroma bardziej wymyślnymi pozycjami, gdzie - owszem - przydają się mocniejsze nogi...

Seks to o wiele więcej. Nic tak nie uzależnia kobiet jak dobre jebanie z elementami sm.

 

@SamiecGamma Jakiś edgy ostatnio jesteś. Proponuję zrobić badania w kierunku andropauzy.

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Sankti Magistri napisał:

Seks to o wiele więcej. Nic tak nie uzależnia kobiet jak dobre jebanie z elementami sm.

 

Zgoda, ale to nie jest jakaś wielka umiejętność i nie wiadomo jaka akrobatyka.

 

3 minuty temu, Sankti Magistri napisał:

 

@SamiecGamma Jakiś edgy ostatnio jesteś. Proponuję zrobić badania w kierunku andropauzy.

 

O rady Cię nie prosiłem, więc zachowaj je dla siebie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Bullitt napisał:

Mężczyzna musi być co najmniej akceptowalny

A co to znaczy co najmniej akceptowalny? Ile to w skali od 1 do 10?

 

Co mu z tej gry gdy będzie nieakceptowalny?

 

Musi być pewna spójność. Mental i fizyczność, trzeba sprawiać dobre wrażenie. Co z tego że kobieta jest obdarzona urodą skoro zachowuje się jak dresiarz? 

 

Z resztą szkoda czasu na takie teorie. Zamiast walić konia na forum kto ma rację, a każdy jej trochę ma i trochę nie ma, lepiej wymieniać się doświadczeniami zamiast mówić czyja racja jest czyjsza.

 

Więc mówię, jakimś uber chadem nie jestem chociaż jak mam chęci to odjebać się potrafię, nigdy szelestem nie podrywałem a efekty osiągnąłem nie raz. 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Montella26 napisał:

Ja siłka i bieganie to usłyszałem, że to marnowanie czasu. 

No tak. Bo lepiej jarać trawę codziennie z kolegami i grać na play station. W zasadzie do dzisiaj nie dowiedziałem się jakie ona ma hobby poza posiadaniem cipy 

Mało jako kobieta ma hobby. 

Gościa co ma pasję sterowania zdalnie samochodzikami określiła jako dziecinny. 

Nie wydaje mi się, że lepiej grać na konsoli i inne używki. Kobiety chcą hobby u gości takich co będą przynosić jakieś zyski dla pań. Chłop lubi fotografie, więc miź zainteresuj się robieniem zdjęć odpłatnie na np. Uroczystościach rodzinnych. Co dalej kobieta często powie? Z twojego hobby będziemy mogli wyjechać na wczasy. Najbardziej interesujące dla pań są zainteresowania chłopów co im przynoszą jakieś profity np. Wakacje, wyjścia do restauracji itp. 

34 minuty temu, Montella26 napisał:

Jest u mnie w pracy pani dyrektor. Po 50. A od 10 lat rucha ją ex ćpun bad boy. 195 cm wzrostu, zawodowy bokser patus lekkoduch. Co grosza przy dupie nie ma. Jebał u nas kiedyś w firmie i się zwolnił. 

Gadzi mózg. 

Wygląd stoi na pierwszym miejscu u kobiet. Chociaż mógł mieć piękny charakter ten chłop :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bullitt @SamiecGamma Tak naprawdę obaj macie racje, a wasze koncepcje się nie wykluczają, tylko wzajemnie uzupełniają. Jak to przystało na prawdziwych samców bez zadymy być nie może :D

 

Oczywiście, że wygląd musi być jak to @Bullitt napisał "akceptowalny". Nie nadawałbym mu jednak minimalistycznego znaczenia. To jest punkt wyjścia. Dlatego @SamiecGamma napisał, że jest pierwszorzędny. Bo w tym znaczeniu właśnie jest. Jeśli samiec nie ma "akceptowalnego" wyglądu, to nie ma podjazdu do paniusi, proste. 

 

Druga oczywistość, im poziom wyglądu rośnie w górę od tzw. poziomu akceptowalnego, tym lepiej dla samca, bo przekłada się to na łatwość w relacji z daną kobietą. Dlatego mamy dziś kult ciała, a wielu osobników płci męskiej, by mieć łatwiej w relacjach z kobietami ucieka się do katuszy na siłowni czy w sportach walki. Wszystko po to, by wyprzedzić konkurencję.

 

 

Tak więc Bracia, obaj macie rację!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.