Skocz do zawartości

Spotkania z aplikacji randkowych


Rekomendowane odpowiedzi

Okazuje się, że brzydale tacy jak ja też mają szansę. W moim przypadku selfie i zdjęcia z naturalną miną nie działały. ZERO PAR. Pojechałem na konferencję i tam kolega narobił mi dobre zdjęcia, na których się akurat cieszę.

Efekt: 50 par na badoo w 2 dni.

 

Teraz trzeba zacząć zagadywać. Celem rozmowy na portalu jest umówienie się na spotkanie, tak? Nie próbować jej poznawać w taki sposób?

Ostatni raz na randce byłem 5 lat temu, a na przed ostatniej 9 lat temu. Ogarnia mnie bardzo duży stres jak pomyślę o takim spotkaniu. Spróbujmy go zmniejszyć. W tym celu chcę sobie rozplanować jakoś to spotkanie. Pomożecie?

 

Najbardziej komfortowo czuję się na spacerze. Najbliższy park/polana wystarczy czy muszę jechać do najbardziej romantycznego parku w mieście? Pójdę do z nią do parku, połazimy 30-60 min. i co dalej? Najchętniej poszedłbym posilić się na kebsa i znów gdzies połazić 30-60 min., ale nie wypada. Do restauracji na 1 spotkaniu też nie wypada. To na kawę iść? Czyli `chodź pójdziemy na spacer do parku`, a podczas spaceru `spontanicznie` chodź na kawę, bo mi się pić chce. A potem `spontanicznie` o chodź jeszcze tu jak Cię buty jeszcze nie cisną. Ile taką kawę się pije? Jak zamówię 3 kawy to będzie git? (bo ja jedna wypijam w mig)

 

Kolejna sprawa to tematy rozmów. Powiecie, że nie, ale moim zdaniem dobrze przygotować sobie z 10 tematów i z historyjkami by w razie ciszy czy klapnięcia konerwsacji jakoś ją podbić.

 

złe tematy:

- jej zainteresowania? no można wypytać, ale ciężko trafić by kobieta miała jakieś ciekawe. Kiedyś jak zapytałem dziewczynę czym się interesuje to powiedziała, że lubi sprzątać

- co czyta i co ja czytałem? Polacy nie czytają książek

- film? nie oglądam filmów

- muzyka? Polacy raczej słuchają dennej muzyki

- inwestowanie, ekonomia, polityka? kobieta nie jest partnerem do takich rozmów

 

dobre tematy:

- podróże

- rodzina

- przyjaciele

- ostatnie wydarzenia w mieście

- ?

 

Trzeba też mieć coś na otwarcie rozmowy, na pierwsze 5 minut.

- jak się czujesz?

- bez przygod dojechalas? bo ja mialem taka i taka przygode jak tu jechalem

- skomentować ubiór np. nie za zimno Ci będzie

- ?

 

Tak jak psy szczekają, świnie kwiczą, a ptaki ćwierkają tak ludzie ze sobą rozmawiają. Niestety stres jakiego na pewno doświadczę na spotkaniu będzie hamował moje otwarcie umysłu, podbicie dobrych emocji i rozmawianie o niczym.

Edytowane przez pytamowiec
  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jeżeli tak będziesz wszystko rozkładał na czynniki pierwsze to wyjdzie z tego wielki ch..! Takie zachowanie od razu widać i da się wyłapać, że ktoś jest spięty i wyuczony a nie przychodzi mu naturalnie. W dłuższej perspektywie jest to odpychające i w zasadzie skreśla kandydata, szczególnie gdy nie ma odpowiedniego wyglądu.

 

Moja rada 

Tutaj nie ma drogi na skróty, tylko doświadczenie i obycie z kobietami w takich sytuacjach pozwoli Ci osiągnąć odpowiedni i satysfakcjonujący poziom. Ileś tam trzeba zepsuć żeby ileś tam osiągnąć sukcesów, czysta statystyka. 

Mimo wieku i jakiegoś tam doświadczenia w tych kwestiach to cały czas gdy pojawia się nowe i nieznane czuję pewien niepokój, to naturalne. Najważniejsze by nie przywiązywać do tego dużej wagi i działać na zasadzie co ma być to i tak będzie.

 

Weź pod uwagę, że statystycznie kobieta miała kilkukrotnie więcej randek lub spotkań z facetem niż Ty. Więc umie doskonale odczytywać z ruchów, mimiki, gestów itd na jakim poziomie obycia towarzyskiego jesteś. Powodzenie 😉

 

 

  • Like 17
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotuj sobie o czym chcesz pogadać przez pierwsze kilka minut, żeby na starcie nie było zamuły, a później już samo musi pójść.

 

Nie ma co się przejmować, bo najprawdopodobniej i tak nie będzie drugiego spotkania nawet jeśli dobrze wypadniesz.

  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre zdjęcia robią robotę, jednak jak za bardzo je "podkręcisz" to jedyne co laska zrobi po zobaczeniu Ciebie w realu to się skrzywi i tu już nic tylko posprzątać.

Dawno nie randkowałeś, chociaż ja to nazywam spotkaniami, co daje mi większy luz.

Przedstawię Ci jak to robię gdy decyduję się na apki randkowe:

Piszę z laską kilka dni, w między czasie stosuję kilka technik, aby ją jeszcze bardziej nakręcić. W tym czasie znajdujemy jakieś wspólne tematy i tu już masz przygotowany grunt pod rozmowę w realu, reszta wyjdzie sama, automatycznie, pamiętaj - na luzie, bez spiny na ile tylko potrafisz.

Co do pierwszego spotkania, zawsze, ale to zawsze robię coś takiego: "słuchaj, jutro będę w Twoich okolicach bo jadę w miejsce X, myślę, że na godzinkę możemy się spotkać". Tak na prawdę nigdzie nie jadę, ale ograniczam czas pierwszego spotkania co by trochę poznać pannę, nie myślę nad tym jak zorganizować ten czas bo jest go mało. Nie zastanawiam się nad tym jak wypadam bo mam to w dupie, ale to już kwestia mojego charakteru, jeśli ona coś odwala to przecież czas jest ograniczony, zmywam się i tyle. 

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety od razu poznają brak naturalności i spinę. Zachowuj się naturalnie i tyle. Bo ile można udawać? Ja mam sporo fotek w garniturze z racji pracy jaką wykonuję, ale nie zamierzam na randkę przychodzić w gajerku, ani udawać niewiadomo kogo. Na portalach randkowych zawsze dawałem normalne zdjęcia. Efekt był mizerny, ale nie jestem desperatem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo myślisz, idź na pałę, co będzie to będzie, przynajmniej się czegoś nauczysz, po 10 spotkaniu będziesz ogarniał trochę co i jak. To nie szachy, liczy się flow i luz, nie da się takiego spotkania zaplanować od A do Z. 

 

Zbieraj doświadczenie i nie nakręcaj się na nic przez pierwszych kilka, kilkanaście takich spotkań. Jak trafisz na odpowiednią laskę to i historia procesorów Pentium sprawi że majtki przez głowę dla Ciebie ściągnie. 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dużym skrócie. Daj babie gadać. Jeśli dużo będzie mówić, zacznie czuć się komfortowo przy Tobie. Podkręcaj ja. Jeśli o czymś mówi, i widzisz że jest to ciekawe, powiedz jej: powiedz coś więcej o tym, bo to interesujace co mówisz. Daj jej gadac. 

I nie rób kurwa żadnej listy tematów. A co jak jeden z tematów nie podejdzie? Weźmiesz długopis i przy niej wykreślisz?:p 

Daj jej mówić. Ma się czuć przy Tobie dobrze.

Edytowane przez Mariusz 1984
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pocztowy napisał:

i tak nie będzie drugiego spotkania nawet jeśli dobrze wypadniesz.

dlatego, ze nie mam doświadczenia i jestem w tym słaby czy dlatego, że zazwyczaj nie ma drugiego spotkania z takich randek internetowych?

56 minut temu, wielebny93 napisał:

Dobre zdjęcia robią robotę, jednak jak za bardzo je "podkręcisz" to jedyne co laska zrobi po zobaczeniu Ciebie w realu to się skrzywi

tak, one są naturalne tak jak na prawdę wyglądam, nawet zadbałem o to by zakola było widać. Jedyne co jest nienaturalne to moja energia na tych zdjęciach, bo ja mam aurę depresji na żywo, a na zdjęciach pozytywny chłop cieszący się zyciem.

 

zdjęcia wyszły takie:

3dec0c9150afa2d840f10b715f7dee8ef0571da2

a na żywo wyglądam tak:

rev-1-jok-18929highresjpegjpeg.jpeg?w=12

 

ten sam chłop, inna aura.

Edytowane przez pytamowiec
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ćwicz stary i nie rób błagam takich rozkładów. Konwersacja to sztuka poszukiwania radości z odkrywania drugiego człowieka, jeżeli go lubisz. Jak nie lubisz kobiety, człowieka to urywaj kontakt i się nie przejmuj i szukaj dalej. Ja to mówię po latach życia ekstrawertyka. Rozmowa to piękna rozrywka tak naprawdę i zabawa. Jak wejdzie dobrze to się oglądasz i nie wiesz, kiedy minął cały dzień. Na żywioł dawaj, spontanicznie, wesoło, z pozytywną energią, z inspiracją i wierz w to, co mówisz. Rozmawiaj o tych tematach, co do których masz wiarę. To zapewnia Ci 70% pozytywnego odbioru i pewność siebie z automatu. I spisuj ludzi na straty, jeżeli trzeba. Nie z każdym coś zbudujesz, z większością nie, tylko z prawdziwymi diamentami. Szukaj tych diamentów wszędzie, bo z nimi przejdziesz przez życie wyniesiony.

 

Poza tym fajnie, że szukasz drogi otwarcia i coś działasz. O to właśnie chodzi. Trzymam kciuki.

Edytowane przez mac
  • Like 8
  • Dzięki 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, pytamowiec napisał:

dlatego, ze nie mam doświadczenia i jestem w tym słaby czy dlatego, że zazwyczaj nie ma drugiego spotkania z takich randek internetowych?

52 minuty temu, wielebny93 napisał:

Cholera wie ile ona siedzi na tych portalach randkowych, najprawdopodobniej długo. Możliwe, że kilka miesięcy albo już idzie nawet w lata.

 

Masz naprawdę małą szansę, że ona zatrzyma tą karuzele akurat dla Ciebie i po waszym spotkaniu skasuje aplikacje, nie będzie się dalej umawiać.

 

Idź na wyjebce, bo te internetowe randki są jak granie w lotto, szansa żeby coś wygrać jest tak niska, że bardziej się gra dla zabawy niż jakichś korzyści.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Pocztowy napisał:

Nie ma co się przejmować, bo najprawdopodobniej i tak nie będzie drugiego spotkania nawet jeśli dobrze wypadniesz.

 

Z całym szacunkiem do Ciebie ale na ch*j piszesz chłopu, który stara się przełamać swoje ograniczenia, problemy i fobie że z góry mu się nie uda?

Niech idzie się spotkać i zobaczy co będzie oleje go baba to oleje, normalne, tak działa ta zabawa, odrzucenie jest częścią gry.

Pisałem Ci wczoraj - jak nie zmienisz mindsetu i mentalu to żebyś miał ciało adonisa baby będą spie*dalac od Ciebie w podskokach, zresztą faceci też.

Bez poukładanej głowy - gówno Ci da katowanie się na treningach.

Nie sraj negatywną energią bo ona do Ciebie wróci szybciej niż Ci się wydaje.

 

Ogólnie - czego się boicie, że Wam baba powie "nie"?

No i co z tego?

To idziecie do następnej.

Nie ta to następna.

 

@pytamowiec -  w poście @Gianni masz  clue tematu ale kilka spraw:

1. Umawiaj się kiedy się tylko da i randkuj - zdobędziesz obycie

2. Zastanów się jakiej po co i jakiej baby szukasz.

To pierwsze dotyczy tego czy Ty chcesz związku czy tylko seksu / niezobowiązującej relacji, a to drugie zestawu interesujących Cię cech u kobiety + uchroni Cie przed "zakochaniem" w pierwszej lepszej która Ci da doopki
3. O czym rozmawiać:?

To zależy od Ciebie bo to co dla jednego będzie creepy dla drugiego będzie świetnie działać.

 

Ja np. lubię:

1. Co Cię spotkało w ostatnim tygodniu fajnego?

2. Jakie masz pasje / hobby?

3. Słyszałem, że (tu wstaw coiś o niej) powiedz mi coś więcej o tym

4. Masz jakieś marzenia?

5. Słyszałem, że w Twoim kraju (dla lasek-stranierich)

 

Chodzi o to, żeby było to spójne z Tobą a nie z kimś innym. Mój mindset i moje życie może być zupełnie inne niż Twoje i powyższe może w ogóle do Ciebie nie pasować ale chyba łapiesz o co chodzi?

 

4. I najważniejsze - nie napinaj się za bardzo. Podejdź do tego jako do rozrywki i jeśli spotkanie Ci się nie podoba po prostu je zakończ.

 

Jeśli chodzi o bardziej "techniczne" podejście do sprawy tu masz fajny wpis:

 

 

I na koniec:

- chodź na jak najwięcej randek i networkuj z ludźmi

- nie zrażaj się odrzuceniami, one nie walidują Twojej wartości jako człowieka

- traktuj to jako fun i tyle

- kobiet na świecie jest masa - nie ta to inna.

 

PS Ja lubię zacząć od mema:

 

Masz tu przykład mojego patentu na Czarne:

40aaeefeae986c5780566797fd3fcbb0.jpg

 

+ "zastanawiałem się właśnie które ze zdjęć będzie się pokrywać z realem"

 

(One noszą w 99% peruki i możesz się raz umówic z tą samą laską jako rudą, a potem jako blondynką etc.) :D 

 

A jak laska jest mega wyluzowana to:

 

73r7j5.jpg

 

(Ale z takim humorem uważaj XDDD ) 

 

Polecam Wam na laski z zagranicy ten kanał - tu są wszystkie stereotypy zawsze i polewki fajnie to z dupą oglądnąć sobie i się posmiać:

 

 

Ja to ostatnio testowałem wchodzi jak masło ale pod warunkiem że Twoja rama to też po części "na rozbawiciela" ;) 

 

BTW - na tym kanale jest MEGA pozytywny film o polskich facetach - też tym możecie grać ;) 

Plus pod filmem macie sporo wpisów dup z różnych krajów spotykających się z Polakami, które sobie to chwalą.

Warto takimi rzeczami grać :) 

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 9
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kolego, nawet nie wiesz jak Tobie współczuje;) Bo z tego co napisałeś widać, że wiedzę w tej materii masz małą. Poczytaj sobie wątek u nas na forum "Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi". Obowiązkowo!

 

Dla niej będziesz jednym z wielu, a ona dla Ciebie "jedyna".

 

Pamiętam moją pierwszą randkę po rozstaniu, ja przygotowany, ogarnięty nawet coś tam "poczułem", a ja dla niej byłem właśnie "jednym z wielu". Mimo, że mieliśmy 4 fajne randki dała mi kosza;) Bo są następni, być może lepsi- w jej mniemaniu. Wpadłem w pułapkę "pierwszej mojej randki". Smutne- ale takie są zasady gry.

 

 

Kilka moich rad, bzdurnych- bo to i tak wszystko "w pizdu". Ale to z czasem zrozumiesz, nie ma sensu wchodzić w szczegóły.

Najlepiej być sobą- to trudne.

 

Szukajmy ludzi, których nie musimy zmieniać i tak, żebyśmy my nie musieli- kurwa, może w końcu taką znajdę;)

 

Rady:

 

- jaki kebab? Normalnie w klimatycznej knajpce. Wydasz tyle samo;)

- najpierw knajpa- później spacer. Nigdy na odwrót, chyba, ze okoliczności są ku temu,

- kobiety wolą mówić i być wysłuchane, zadawaj pytania pod temat, który zaczęła,

- rozmawiacie, o sobie, nie o innych (przyjaciołach, rodzinie, myślisz, ze chce opowiadać o swojej matce lub słyszeć coś o Twojej?)

- ja zawsze mam drobny prezent (mojego patentu nie sprzedam, bo kurewsko dobry i tani;p) ale np. magnesik i że byłeś gdzieś tam...a jak nigdzie nie byłeś to daj z Białegostoku- dla jaj.

- ona szykuje się na randkę 1-2h wiec jak nie możesz jej powiedzieć, ze ma np. ładny sweterek, czy tam zegarek?

- dużo sie uśmiechaj

- ona chce milo czas spędzić- wiec jakie tematy o rodzinie, polityce, wydarzenia w mieście...kurwa,

- ubierz sie elegancko, ale na luzie,

- nie rozmawiaj o pracy i kasie, (jak jest kimś np. nie wiem 'manager" pokaż jej , ze masz to w dupie- jej się to podświadomie spodoba),

- rozmawiaj z kelnerem/ką, niech widzi, że jesteś komunikatywny (ja ostatnio poprosiłem kelnerkę, żeby nam świeczkę zapaliła i tylko my mieliśmy ładnie zapaloną, reszta smętna;),

- wbij się w sytuację, np. jesteś w jakieś knajpie i widzisz obrazy (ja np zbieram obrazy i cyk od razu byl nawiązał do swoich i pokazał swoje)

 

Opcji jest dużo, ale po prostu podejdź do tego jak do wyjścia z kolegą;)

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad 1. Badoo, Tindery, inne gówna to jest młyn i sianokosy, wiec nie spinaj z takimi pannami bo one to traktuja jak pojscie do żabki

 

Ad 2. Jesli wogole dojdzie do spotkania, bo niestety wiele Pań pisze dla sportu lub z nudy. Serio. Prawie kazda mi to mowi na żywo, że apki są dla niej zabawą a nie szansą na fajna relacje.

 

Ad 3. Niestety smutna wiadomosc jest taka. Nie bedac od 5 lat na randce, spry stary ale kurwa bedziesz sie stresowal. Czy tego chcesz czy nie odpusc walke ze strachem, zaakceptuj go i idz z nim za ręke, jak z małym chlopczykiem;)

 

Ad 4. Kuj żelazo, kawy, spacery i cwicz gadke, akceptujac ze przepalisz pare panien zanim z ktoras sie wogole przeliżesz. To jest skill jak kazdy inny. Miesien trzeba bodźcować.

 

Ad 5. Miej plan. Jakikolwiek plan na randce. Nie ma nic bardziej zalosnego niz koles ktory zaprasza i sie pyta co robimy😆 to jest mniej wiecej tak jakbyś juz wsadzil sobie jaja w imadło i tylko czekał na odliczanie. Jaki plan ? Ogolny gdzie siadziecie co pijecie, jecie itp. 

 

To na poczatek wystarczy. Kiełbasa do góry i golisz temat👊

Edytowane przez SilentAssassin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

Okazuje się, że brzydale tacy jak ja też mają szansę. W moim przypadku selfie i zdjęcia z naturalną miną nie działały. ZERO PAR. Pojechałem na konferencję i tam kolega narobił mi dobre zdjęcia, na których się akurat cieszę.

Efekt: 50 par na badoo w 2 dni.

 

Teraz trzeba zacząć zagadywać. Celem rozmowy na portalu jest umówienie się na spotkanie, tak? Nie próbować jej poznawać w taki sposób?

To zależy. Jedna oczekuje konkretów i reala asap, inna będzie chciała najpierw popisać by przekonać się ze warto. Jeszcze inna jak znajdzie dobrego partnera do pisania to w ogóle się nie spotka bo pisanie wystarczy. 
Nie ma reguły

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

Ostatni raz na randce byłem 5 lat temu, a na przed ostatniej 9 lat temu. Ogarnia mnie bardzo duży stres jak pomyślę o takim spotkaniu. Spróbujmy go zmniejszyć. W tym celu chcę sobie rozplanować jakoś to spotkanie.

Za duzo myślisz. Jak randkowałem to nigdy nie planowałem. Plany mają to do siebie że palą na panewce. 
Spontan jest lepszy

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

Pomożecie?

 

Najbardziej komfortowo czuję się na spacerze.

Ja też

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

Najbliższy park/polana wystarczy czy muszę jechać do najbardziej romantycznego parku w mieście?

Nie wiem. To zależy jaki to park i co będziecie robić.
 

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

Pójdę do z nią do parku, połazimy 30-60 min. i co dalej? Najchętniej poszedłbym posilić się na kebsa i znów gdzies połazić 30-60 min., ale nie wypada.

Czemu nie wypada?
 

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

Do restauracji na 1 spotkaniu też nie wypada. To na kawę iść? Czyli `chodź pójdziemy na spacer do parku`, a podczas spaceru `spontanicznie` chodź na kawę, bo mi się pić chce. A potem `spontanicznie` o chodź jeszcze tu jak Cię buty jeszcze nie cisną. Ile taką kawę się pije? Jak zamówię 3 kawy to będzie git? (bo ja jedna wypijam w mig)

Za duzo myślisz. Jak nie ma flow to po 10 minutach spaceru będziecie chcieli już to zakończyć. 
Jak jest flow to nawet o tym nie myślicie. Spacer kebs a potem dalej spacer i flow konwersacyjny

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

 

Kolejna sprawa to tematy rozmów. Powiecie, że nie, ale moim zdaniem dobrze przygotować sobie z 10 tematów i z historyjkami by w razie ciszy czy klapnięcia konerwsacji jakoś ją podbić.

Po co. 
Recytowanie z pamieci wyuczonych frazesów jest bardzo, ale to bardzo desperackie. 
Masz 50 par. Nie musisz stawać na głowie by pierwszej z brzegu koniecznie zaimponować, zwłaszcza że sama moz e się okazać nudna. 

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

złe tematy:

- jej zainteresowania? no można wypytać, ale ciężko trafić by kobieta miała jakieś ciekawe. Kiedyś jak zapytałem dziewczynę czym się interesuje to powiedziała, że lubi sprzątać

No bo większość ludzi tak ma. Ty się ponoć interesujesz swoją pracą i tyle

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

- co czyta i co ja czytałem? Polacy nie czytają książek

Odsiew

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

- film? nie oglądam filmów

Tylko jakimś cudem ciągle wrzucasz screeny z Jokera. 

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

- muzyka? Polacy raczej słuchają dennej muzyki

No i jak sobie wyobrażasz tą rozmowę? Zenka Martyniuka znają wszyscy. 
Dziewczyna moze mieć świetny gust muzyczny ale jak CI powie czego słucha to możesz mieć wtf na twarzy bo nigdy tego nie słyszałeś. Musisz wtedy mieć nadzieję ze  zademonstruje

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

- inwestowanie, ekonomia, polityka? kobieta nie jest partnerem do takich rozmów

Ekhm. Te tematy to zarzewie konfliktów. 

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

 

dobre tematy:

- podróże

A podróżowałeś? Bo to złabe jak wejdziesz na ten temat  i się okaże ze w zasadzie byłeś raz w Hurghadzie ze starymi

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

- rodzina

A co ją ma obchodzić osoba której nie zna?

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

- przyjaciele

Których nie zna. Już lepiej obgadywać sobie randomów w tramwaju, najlepiej w wieku podstawówki i na podstawie wyglądu rozmyślać kto będzie prostytuką czy seryjnym zabójcą

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

- ostatnie wydarzenia w mieście

Czyli? Mecz? Koncert? Wypadek skutkuący zatorem? Morderstwo?

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

Trzeba też mieć coś na otwarcie rozmowy, na pierwsze 5 minut.

Act Naturally

3 godziny temu, pytamowiec napisał:

Tak jak psy szczekają, świnie kwiczą, a ptaki ćwierkają tak ludzie ze sobą rozmawiają. Niestety stres jakiego na pewno doświadczę na spotkaniu będzie hamował moje otwarcie umysłu, podbicie dobrych emocji i rozmawianie o niczym.

Stres wynikły z leku przed oceną. 
A jakbyś miał tą ocenę w dupie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pytamowiec

 

Wydaje mi się, że w knajpie masz od razu kontakt wzrokowy, na spacerze o to trudniej.

Ze spaceru wchodzisz do knajpy, a tam pod wpływem zmian temperatury np. gil w nosie;)

 

Jak randka w restauracji była udana, to na spacerze możesz ją np chwycić;) Bo już się "znacie"

 

Pragmatyzm.

 

No i jak odmówi, że jest zmęczona itp, to cóż...też dobrze, bo wiesz co i jak:)

 

Ja mam dobry samochód, wiec gram tak, że podjeżdżam samochodem i już mam plusa (wiem, wiem, pustak ze mnie).

A jak jej nie ma, o konkretnej godzinie np 18, to czekam przed knajpą o do np 18 03 i wchodzę do środka, nie czekam jak "te ciele".

 

Usuń kebaba ze swojego umysłu- to na 4-5 randkę;)

 

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pytamowiec po co tak wszystko analizujesz XD? Idź na luzaku i miej wyjebane. Nawet chujowa randka będzie dla ciebie dobrym doświadczeniem na przyszłość. Uczymy się na własnych błędach.

Uda się - spoko.

Będzie chujowo - lecimy dalej.

Nie ma się czym przejmować.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze kumplom powtarzam jedno - gadajcie ile wlezie z babkami, bo trzeba skilla szlifować. Koleżanki, koleżanki w pracy, koleżanki koleżanek, kasjerki, babki w kolejce, babki w urzędzie, pielęgniarki itp. Do znudzenia aż będzie 0 stresu.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, MM_ napisał:

Zawsze kumplom powtarzam jedno - gadajcie ile wlezie z babkami, bo trzeba skilla szlifować. Koleżanki, koleżanki w pracy, koleżanki koleżanek, kasjerki, babki w kolejce, babki w urzędzie, pielęgniarki itp. Do znudzenia aż będzie 0 stresu.

Są tacy co stwierdzą ze to niepotrzebne nabijanie atencji.  Więc jak ktoś ma poważne zamiary to laska odpada bo ma ego wywalone w kosmos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to się nie przejmuj. Bywają takie Panie, które od pierwszej minuty są obrażone i drętwe w gadce. Takie, które pomimo tego, że randka (w Twoich oczach) wyszła idealnie następnego dnia kasują parę. Nigdy nie masz 100% pewności, co tam się dzieje pod utlenioną kopułą więc zachowaj siły na produktywne myślenie.

 

Nastawienie:

1. To gra. Czysta, wyrachowana gra... Ale możesz mieć z niej radość. 

2. Nie myśl o tym jak o spotkaniu z prezydentem na wręczeniu medali. Tu nie ma protokołu dyplomacyjnego. Najwyżej będziesz miał się z czego śmiać po latach 😏

3. Jak to śpiewał Bodo "dziś ta, jutro tamta". 

 

Portale randkowe są git o ile masz psychikę, nie brać do siebie klęsk, których będzie dużo. Na pokrzepienie serc opowiem Ci historię sprzed kilku dni:

 

Jakiś czas temu miałem match z Panią na tinderku. Rozmowa była jak przesłuchanie, dlatego nawet nie proponowałem spotkania. Kilka dni temu spotkałem ową Panią w okolicznościach zawodowych. Atmosfera była bardzo miła, Pani przeszła do wypytywania o kwestie statusu i prywaty okazując mi duże zainteresowanie. W pewnym momencie wypalił; Robię to to i to jak pisałem na Tinderku. Chwilę jeszcze pogadaliśmy i... Jestem pewien, że gdybym chciał to mógłbym umówić się z nią prywatnie. 

 

Jak widzisz, wartości faceta w oczach kobiety jest zależna od wielu czynników... Także od okoliczności i miejsca poznania. 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.