Skocz do zawartości

Badanie naukowe - w związkach bez wzajemnej przemocy kobiety były sprawcami w ponad 70% przypadków


Rekomendowane odpowiedzi

"Prawie 24% wszystkich związków miało jakąś przemoc, a połowa (49,7%) z tych związków była przemocą wzajemną. W związkach bez wzajemnej przemocy kobiety były sprawcami w ponad 70% przypadków. Wzajemność była związana z częstszym występowaniem przemocy wśród kobiet."

 

"We sought to examine the prevalence of reciprocal (i.e., perpetrated by both partners) and nonreciprocal intimate partner violence and to determine whether reciprocity is related to violence frequency and injury. We analyzed data on young US adults aged 18 to 28 years from the 2001 National Longitudinal Study of Adolescent Health, which contained information about partner violence and injury reported by 11,370 respondents on 18761 heterosexual relationships. Almost 24% of all relationships had some violence, and half (49.7%) of those were reciprocally violent. In nonreciprocally violent relationships, women were the perpetrators in more than 70% of the cases. Reciprocity was associated with more frequent violence among women (adjusted odds ratio [AOR]=2.3; 95% confidence interval [CI]=1.9, 2.8), but not men (AOR=1.26; 95% CI=0.9, 1.7). Regarding injury, men were more likely to inflict injury than were women (AOR=1.3; 95% CI=1.1, 1.5), and reciprocal intimate partner violence was associated with greater injury than was nonreciprocal intimate partner violence regardless of the gender of the perpetrator (AOR=4.4; 95% CI=3.6, 5.5). The context of the violence (reciprocal vs nonreciprocal) is a strong predictor of reported injury. Prevention approaches that address the escalation of partner violence may be needed to address reciprocal violence."

 

Link do badania naukowego z 2007 roku

https://www.researchgate.net/publication/51379171_Differences_in_Frequency_of_Violence_and_Reported_Injury_Between_Relationships_With_Reciprocal_and_Nonreciprocal_Intimate_Partner_Violence

 

 

Zatem Panowie szanujcie się i dbajcie o swoje zdrowie i dobre samopoczucie, świat jest pełen kobiet i nie ma co tkwić w złych układach :)

  • Like 5
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artykuł ma ponad 15 lat. Biorąc pod uwagę stopień zmaskulinizowania (wiem, słowo niezbyt eleganckie) kobiet i co za tym idzie feminizacji mężczyzn od tego czasu można spokojnie założyć że związkach bez wzajemnej przemocy kobiety były sprawcami w 90% przypadków.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/4/2023 at 12:01 PM, nowy00 said:

Kobiety potrafią lepiej w przemoc pasywno-agresywną. Od nikogo mocniej nie odbierzesz szpilki aniżeli od pań.

To nie prawda. Po prostu większość facetów to skończone pizdy, które nie potrafią celnie ripostować, czy podśmiechujek nie odbijać, żeby czasem swojej kuciapki na ołtarzyku nie urazić. Gorzej nawet, niektórzy jak ich laska werbalnie prowokuje lub obraża, to się jedynie uśmiechają jak przygłupy. I potem frustracje wyjebują jak przelane szambo za kierownicą, czy po wódeczce, a w skrajnych przypadkach kolo wychodzi któregoś pięknego dnia z domu i potem wypływa w jakiejś rzece. 

 

Ogólnie to ja się zupełnie nie dziwię, że laski jadą po frajerach bez trzymanki. Też na ich miejscu bym jechał. 

 

Kiedyś byłem na ognisku u znajomych, prawie same małżeńskie parki. Panowie skakali wokół myszek i przytakiwali na każde pierdololo. Poza jednym, który gasił zarówno swoją, jak i inne jednym zdaniem. I potem słyszałem jak te wszystkie myszki przeżywają w kuchni tego gościa, że jak on tak może się odzywać. "Bo mój to by się zesikał ze strachu jakby miał tak do mnie powiedzieć"

 

Morał jest taki, że każdy dostaje na co zasłużył, a wszelkie fajtery memeła, to są tylko gieroje jak im się zwróci uwagę, że ich pies nasrał na trawnik. 

Edytowane przez maroon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, maroon napisał:
W dniu 4.04.2023 o 12:01, nowy00 napisał:

szpilki aniżeli od pań.

To nie prawda. Po prostu większość facetów to skończone pizdy, które nie potrafią celnie ripostować, czy podśmiechujek nie odbijać, żeby czasem swojej kuciapki na ołtarzyku nie urazić.

Dla mnie kobiety lepiej umieją w przemoc psychiczna a goście w fizyczna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, maroon napisał:

To nie prawda. Po prostu większość facetów to skończone pizdy, które nie potrafią celnie ripostować, czy podśmiechujek nie odbijać, żeby czasem swojej kuciapki na ołtarzyku nie urazić. Gorzej nawet, niektórzy jak ich laska werbalnie prowokuje lub obraża, to się jedynie uśmiechają jak przygłupy......

 

Ogólnie to ja się zupełnie nie dziwię, że laski jadą po frajerach bez trzymanki. Też na ich miejscu bym jechał. 

Z tym wpisem szło by polemizować. Po tym wpisie można wysnuć wniosek, że facet jak stroni od przemocy jest życiową ciotą. Gdzieś tu tłumaczysz, że skoro faceta nie rusza, że kobieta go obraża to jego wina, że jest obrażany. Moim zdaniem tłumaczysz przemoc która może dotknąć, że tak powiem spokojnego faceta.

 

Tłumaczysz podłe zachowani agrosora zachowaniem jego ofiary

 

Jeśli kobieta czy facet jest jest agresywny to tylko jego wina a nie to, że ktoś mu na to z jakiś powodów pozwala. 

Edytowane przez VasKes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemoc nie ma płci.

 

Zarówno jedna i druga strona ją stosuje.

Kobiety natomiast lubują się w przemocy psychicznej, którą nie jest łatwo udowodnić.

Shaming, gastlighting, stalking, mobbing, dyskryminacja, pasywno - agresywne zachowanie to repertuar kobiet.

Kobiety coraz częściej pozwalają sobie na agresję fizyczną bo mogą, bo nie spotykają je za to konsekwencje.

 

W związkach po opadnięciu haju hormonalnego i uzyskaniu przez kobietę profitów od mężczyzny 

zazwyczaj zaczyna sie ostra jazda bez trzymanki.

Po podpisaniu umowy prawnej zwanej małżeństwem kobieta wie, że ma przewagę, prawo i instytucje za nią stoją,

nie jest karana za przestępstwa więc robi co chce.

 

Współczesne kobiety nie mają już nic wspólnego z kobiecością, to zazwyczaj klony społeczne otumanione propagandą, 

modą, trendami i wpływem otoczenia, kobietony, które wstydzą się być kobietami i wypełniać role nakreślone przez naturę.

 

Z resztą były badania uwaga kobiety psychologa niejakiej Phyllis Chester, która potwierdziła, że p0lki to najagresywniejsze kobiety na tej planecie.

 

 

 

 

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, maroon napisał:

Bo tak jest. Ale umieją, bo najczęściej mają na to przyzwolenie. Ew. kolesiowi kuciapa oczy przesłania i nie widzi, że jest manipulowany. 

Zrozumiałe. Tak, ta druga rzecz iż goście często odpuszczają kobietom te ataki słowne bo przecież panie są płcią słabsza, takie empatyczne. 

Gra pod tytułem m.in manipulacja i wpędzanie w poczucie winy domeną kobiet. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, VasKes said:

Z tym wpisem szło by polemizować.

Ze wszystkim można. 

12 hours ago, VasKes said:

 

Po tym wpisie można wysnuć wniosek, że facet jak stroni od przemocy jest życiową ciotą. 

Nie. Facet, który nadstawia drugi policzek jest życiową ciotą. To zdecydowana różnica jest. Ja oczywiście wiem, że jedynie słuszna religia mówi co innego, ale przypominam, że to pierwotnie była religia niewolników. 

 

Poza tym jeżeli nie reagujesz na zachowania agresywne w swoim najbliższym otoczeniu i nie próbujesz ich mitygować, no to też coś z tobą nie halo. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.