Skocz do zawartości

Jaki piec i czym opalany do domu 110mkw?


Rekomendowane odpowiedzi

Doradzicie coś szanowne Państwo?

 

Dom 110mkw;

Centralne ogrzewanie;

Budżet na chwilę obecną elastyczny, ale nie chciałbym przepłacać.

 

Może kocioł zgazowujący drewno, bo nigdy nie miałem problemu z zaopatrzeniem w takowe? Serio nie wiem co wybrać, szczególnie czytając wiadomości, że pojeby z UE chcą banować węgiel, gaz, a teraz gazy fluorowane (pompy ciepła).

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowoczesny piec kaflowy może dla Pana pobudować doświadczony zdun, którego zakład znajduje się przy ulicy Szkolnej 17 w Białymstoku.

 

 

Opalać można węglem, drewnem, a nawet ekologicznymi podkładami kolejowymi.

Jak UE zabroni, to pan Krzysztof napisze pismo i załatwi odpowiednie pozwolenia.

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem i tak na końcu będzie wodór. Zmierzamy do cywilizacji wodorowej, raz że jest to czyste paliwo a dwa - autonomiczne (uniezależnia państwa od producentów ropy, ergo - wojny o "demokrację" tracą sens). Mimo gigantycznej skali badań i nawet nie pilotażowych już wdrożeń, jakoś informacje o tym nie są powszechne a zmiany odbywają się niejako "pod dywanem".

Zatem każda "nowoczesna" technologia energetyczna jest tylko etapem (i to coraz krótszym) przejściowym. Czy to pompy ciepła albo samochody elektryczne. Więc co nie wybierzesz a nie będzie wodorowe, tylko aktualnie i dla zmyły "nowoczesne, zielone i wesołe" a przez to drogie i tak będzie wkrótce albo zakazane albo opodatkowane po czubek fiuta. 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, cst9191 napisał:

Serio nie wiem co wybrać, szczególnie czytając wiadomości, że pojeby z UE chcą banować węgiel, gaz, a teraz gazy fluorowane (pompy ciepła).

 

I tak nikt nie ucieknie. Bo od 2027r. system ETS wchodzi dla prywatnego transportu oraz mieszkań/domów. A podatek nie będzie zbierany on osób indywidualnie. Tylko odgórnie wliczony w cenę gazu, węgla, oleju opałowego, benzyny, drewna itp. Tak że i tak każdy zapłaci go np. w sklepie kupując bułkę. :).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, cst9191 napisał:

Serio nie wiem co wybrać, szczególnie czytając wiadomości, że pojeby

Ciebie nie mam na czarnej liście, więc zagadka.

Czy umiesz kopać węgieł(fedrować)/na przodku?....bo już bida szybów od dawna niema.

Lub masz gang Xapadający na transport kolejowy?

Znasz się na analizie chemicznej(rozczepienia wodoru z wody)?

Masz złoża uranu?

Posiadasz własną stację akumulatorową(bank energii ekektrycznej)?

....teraz trochę prostsze:

Umiesz składać/rozbierać mebelki?

Potrafisz obsługiwać piłę łańcuchową?

W ciio szkopidoły inwestowali jak odcięli rury   pod Bałtykiem?

 

Generalnie powinna Ci wyjść suma przetrwalnikowa w razie W.....mimo, że chwilowo X może zdawać się drogi.

 

*uszkodzone palety trsnsportowe/kontenery pełne mebli w ekoportach

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wybrać to zależy od:

- chałupa stara czy nowa

- instalacja grawitacyjna czy wymuszona

- jak wymuszona to podłogowe czy kaloryfery

- ile miejsca i jaka nośność podlogi w kotlowni

- czy gmina nie zakazuje jakichś sposobów ogrzewania, bo potem sąsiad uprzejmie doniesie i poniekad slusznie

- jaki budżet

- sam piec czy instalacja do niego tez (inna bedzie pod pc, inna pod gazowanie drewna, a inna pod gaz), dodatkowo mozna kombinować rozne źródła

- czy cwu tez z tego samego pieca? 

 

Takze samo jaki piec, to trochę z dupy pytanie. 

 

Do nowej chalupy, dobrze ocieplonej pc nie jest zlym wyborem. Podobnie jak gaz, czy cokokwiek innego, bo różnica tylko w tym ile się narobisz. Zuzycie energii i tak będzie znikome. Gorzej jak chalupa stara i wiatr pizga przez dziury i wentylacją jednocześnie. Wtedy zgazowanie drewna może być kosztowo i pracowo najlepsze. 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł gazujacy drewno plus duży bufor, większy niż rekomendują, jak masz miejsce. 

 

Jak dużo kasy jest to do tego fotowoltaika aby tą wodę "za darmo" podgrzewać 

 

Najlepsza cenowo opcja jak masz tanio drewno plus niezależność 

 

Duży zbiornik z gazem jak bardzo lubisz wygodę i lubisz ryzyko 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, slusa said:

Kocioł gazujacy drewno plus duży bufor, większy niż rekomendują, jak masz miejsce. 

Duży bufor dużo kodztuje i DUŻO waży. Postawi tonę na m2 i sie zapadnie posadzka. 

Quote

 

Jak dużo kasy jest to do tego fotowoltaika aby tą wodę "za darmo" podgrzewać 

 

Wode to sie solarami (kolektorem) podgrzewa. PV to najmniej efektywny sposób i najdroższy. 

Quote

Najlepsza cenowo opcja jak masz tanio drewno plus niezależność 

Niekoniecznie najlepsza. Piec + bufor + pv to będzie najmarniej ze 30 tys. Trzeba policzyć kiedy się to zwróci dla fanego budynku. 

Quote

 

Duży zbiornik z gazem jak bardzo lubisz wygodę i lubisz ryzyko 

Przede wszystkim jak będzie miał 7-9 tys. na jednorazowe napełnienie. Druga kwestia takiej instalacji sam nie zrobi, a koszt na dzis dla zbiornika 2700l to około 20 tys. razem z kotłem. 

 

Prawda jest taka, że najtaniej obecnie zarówno w instalacji jak i eksploatacji dla dobrze ocieplonego budynku z podlogowką wychodzi mała 5-8kw monoblokowa pc. 

Edytowane przez maroon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Rnext said:

Moim zdaniem i tak na końcu będzie wodór. Zmierzamy do cywilizacji wodorowej, raz że jest to czyste paliwo a dwa - autonomiczne.

A trzy, że wodór to bomba.

Do przeglądu wodorowego pieca weźmie się szwagra dla oszczędności, on wymieni uszczelkę na pakuły, bo dobrze się sprawują w hydraulice i zobaczymy w praktyce jak wyglądało Nagasaki.

Znaczy się - jeśli zdążymy cokolwiek zobaczyć.

Od pewnego czasu jestem przeciw nowościom.

Co nowsze to gorsze.

Już taki drobiazg jak palące się Tesle powinien dać do myślenia, ale oczywiście nie da, za duża kasa jest widoczna na horyzoncie.

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, JoeBlue said:

.

Co nowsze to gorsze.

Już taki drobiazg jak palące się Tesle powinien dać do myślenia, ale oczywiście nie da, za duża kasa jest widoczna na horyzoncie.

 

I tak i nie. Największym obecnie problemem jest chujowa kontrola jakości (bo taniej) i wdrażanie nowej technologii na szybko (bo taniej), gdzie często jakieś braki wychodzą dopiero w masowej eksploatacji. 

 

Co nie zmienia faktu, że samochód na kilkutonowe baterie jest poronionym pomysłem. 

 

Teraz pojawiła się nowość, pc wykorzystujące efekt rezonansu (tłoka hydraulicznego) w gazie. Niestety jako nowość kurewsko drogie. Ale pod względem wydajności i kosztów eksploatacji bije wszystko na głowę. Nie ma też sprężarki i gazów fluorowych. Na razie zabawka dla bogatych, ale jutro? 

 

Problem też z nowościami jest taki, że ktoś musi zapłacić za r&d i zazwyczaj jest to klient, a i firmy coraz częściej nie czują się jakoś specjalnie zobligowane do dokonywania sensownego postępu. Sprzedaje się? Sprzedaje. To lepiej hajs cyk na dywidendę niż na r&d. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że fizyka sobie, legislacja sobie, a technika jeszcze gdzie indziej. Żeby dziś wprowadzić "innowacje" to bardziej niż dział badań i rozwoju trzeba inwestować w lobbystów. 

 

Wodór jak najbardziej. Tylko, że politycy próbują zrobić to po swojemu, żeby mieć nad tym kontrolę, i sprawiać wrażenie sprawczości dofinansowują niektóre technologie. Nie koniecznie te najbardziej obiecujące. Moim zdaniem zgazowywanie węgla (tylko, że nasi geniusze zamykają kopalnie, echh) albo amoniak. 

 

Ciągle są problemy z magazynowaniem. Ogromne. 

 

Co im do łba strzeli to ciężko powiedzieć. Ja bym wybrał rzeczywiście piec jak piszesz, plus koza/kominek - może być pod wiatą grillową i w razie W przyniesiesz do domu i coś tam wrzucisz. 

Edytowane przez Piter_1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, JoeBlue said:

A trzy, że wodór to bomba.

Widziałeś bombę z materiału wyjętego z niewielkiej bateryjki litowej, wrzuconego do wody??? Nie chciał byś mieć czegoś takiego w domu. 

Wodór jest już dziś w postaci stałej, uwalniany z jakiejś soli. Są nawet rowery z takim napędem. Wsadza się mały kartrydż i jedzie cały dzień. Wcale nie musi być w formie skompresowanej lub ciekłej a badania nad nim prowadzą setki firm i labów. Tylko o tym się nie mówi. 

3 hours ago, zuckerfrei said:

W UK jest jedna mieścina na wodór. Eksperymentalnie. 

Uooo! Nie wiedziałem. Dzięki za cynk (i wodór ;)) 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, slusa said:

 

Wszystko racja

 

Podłogowa fuja bo kolanka mogą boleć 

 

Jak to jest z pc, jak to ogrzewa wodę do np 80 stopni, trzeba by się wiercić kilometrami żeby dojść do tej temp. 

Po co 80? Pc nie są do wspolpracy z kaloryferem. Gdzie obora, gdzie stodoła. 7 lat mieszkalem z podłogówką w bloku, teraz będzie dobry rok w domu i nic nie boli. 

 

PC to źródło niskotemperaturowe, dlatego jest oszczędne i wymaga dobrej izolacji chałupy. Dlatego nie wszędzie się nadaje, ale o tym mało kto mówi. Typowa PC grzeje obiek podłogowy do ~35°C, a cwu do 50, choć są takie co grzeją do 75. Jak się boisz legionelli to raz na dea tygodnie mozna przegrza" zasobnik grzałką. I nadal lepiej niż dymać z wunglem. 

 

Z kolei gaz, drewno, węgiel srednio się nadają do podlogówek, bo trzeba sprzęgła i mieszacze stosować, za to swietnie podgrzeją cwu. 

 

Ogólnie nie ma idealnego rozwiązania dla każdego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, cst9191 said:

Grzejniki

 

To jak masz dostęp do drewna to najbardziej sensowne jest zgazowywanie, przy czym żeby nie latać co chwila dokładać musisz mieć miejsce na zbiornik min. 500 l. Takie coś kosztuje swoje i żeby długo posłużyło, to na anody też trzeba parę stowek co rok, dwa lata wydać. 

16 minutes ago, slusa said:

 

W zimie jest 0 stopni, temp spada o 3 stopnie o 100m, muszę zrobić odwiert na ponad kilometr, jak to działa wtf

 

Ty mowisz o pompach woda woda, które się nie kalkulują ze względu na koszty odwiertów, wzglednie ułożenia kilkuset metrów wymiennika ~2 metry pod powierzchnią ziemi. A ogólna zasada dzialania pc jest jak klimy, tylko odwrotnie. Zamiast zamieniac cieplo na zimno, zamienia zimno na ciepło. 

 

Nawet są pc które wykorzystują cieplo topnienia i zamarzania lodu żeby wyciągnąć więcej energii. Fizyka na poziomie wczesnego liceum/późnej podstawówki. 

 

Ps. 

@cst9191 jeszcze można zrobić taki patent, ze stawiasz piec na pellet i kupujesz peleciarkę. I masz wszelkie zalety pelletu, a przy tym w tyle czy jest spekulacja na pellecie, czy nie ma, bo robisz sobie sam ile potrzebujesz. Tyle że to już trochę kosztowna zabawa. 

 

https://allegro.pl/oferta/linia-do-produkcji-pelletu-peleciarka-cyklon-12356598443

Edytowane przez maroon
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.