Skocz do zawartości

Jaki piec i czym opalany do domu 110mkw?


Rekomendowane odpowiedzi

23 hours ago, Kacperski said:

Dlatego też w budynku wyznaczyłem około 12m2 właśnie na kotłownie tak aby w razie w weszły tak spokojnie 2 bufory

Dobry pomysł, powiększyłem u siebie do 8m2 i tak jest za mała, 12m2 powinno być OK.

23 hours ago, Kacperski said:

Sporo czytałem o buforach i ludzie sobie chwalą.

Nawet jeśli pójdziesz w węgiel bufor pozwala piecowi pracować na optymalnej mocy, nie dusić go wiosną czy jesienią.

23 hours ago, Kacperski said:

Z drugiej strony jest to rozwiązanie czyste i bezobsługowe, która księżniczka teraz wrzuci klocka drewna do pieca, o przyniesieniu i pomocy w składowaniu już nie wspominam.

Sąsiad nauczył żonę obsługi pieca i dorzucania drewna, u mnie się nie udało mam etat palacza.

23 hours ago, Kacperski said:

Przykladem dla tego było masowe montowanie fotowoltaiki, teraz temat ucichł, na zachodzie już wprowadzają spore dopłaty do pop ciepła- a pelikany łykają bez chwili zastanowienia i kalkulacji.

 

Poczekać aż technologie dojrzeją i stanieją i wtedy zakładać. Cały czas ludzie instalują, sąsiad obok pompa ciepła bo malutki domek bez kotłowni, inny na stodołę daje fotowoltanikę. Sam kupiłem sobie panel na wszelki wypadek jakby prądu permanentnie nie było, do ładowania latarek itp. W tym roku myślę też o solarze do wody. 

23 hours ago, Kacperski said:

Przykladem dla tego było masowe montowanie fotowoltaiki, teraz temat ucichł, na zachodzie już wprowadzają spore dopłaty do pop ciepła- a pelikany łykają bez chwili zastanowienia i kalkulacji.

Jak dają znaczy że zabiorą z nawiązką. Państwo chce naszego dobra, wszystkich naszych dóbr.

On 4/6/2023 at 2:04 PM, Kespert said:

Część z tego rachunku nabiło się (to wada) podczas silnego wiatru, gdzie dolna modulacja zakłócana jest przez czujniki zapobiegające gaszeniu płomienia.

U siebie mam regulator ciągu w kominie, taka klapka. Widzę jak przy wietrze czy gdy mocno buzuje w piecu jak dopuszcza powietrza.

On 4/6/2023 at 5:10 PM, maroon said:

- metraż ~280m2

 

 

Patrzę na kosztorys, a tam: 368 tys. stan dewelopersk

ROTFL

On 4/7/2023 at 9:55 AM, Kacperski said:

Z jednej strony latamy w kosmos, z drugiej ogrzewamy drewnem niczym jaskiniowcy.

Ja czekam jak wrócimy jak Niemcy w 2WŚ do napędzania aut gazem drzewnym, holzgasem.

Mógłbym wrzucić swój piec na dostawczaka, 2mp drewna i jeździć :). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Orybazy napisał:

Mógłbym wrzucić swój piec na dostawczaka, 2mp drewna i jeździć

Właśnie miałem dodać, że do grzania paliwem stałym w zestawie jest potrzebny dostawczak.

Często okazją czyni za darmo, tylko czym przewieźć nie ma.

Nasturcje na deszczu mokną.

 

13 godzin temu, Orybazy napisał:

, u mnie się nie udało mam etat palacza.

Widocznie za często ma 'wygodnie'?!

.....może czas przeprowadzić symulację surviwalowe?

Kto nie umie palić w kotle ten zapierdala dla ogrzania na miotle.

Suma luzów. 

 

W dniu 6.04.2023 o 11:43, Orybazy napisał:

to musi to być jako forma siłowni, bo ekonomicznie to się zupełnie nie opłaca

No nie do końca.

Potencjalnie w zabieganym świecie dla wielu jest to jedyna forma ruchu.

Taka forma ruchu jest mocno pierwotna.....brak elektroniki/śniegu elektromagnetycznego.

Czego jest wynikiem MNIEJSZE wpiprzanie leków. 

Dodatkowo czas na wyrobie nie jest wydatkowany na kciukowanie* i fedrowanie propagandy w magicznym pudełku.

Kolejno oducza ptokrastynacji.

Nie masz opału? Dupa marźnie.  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/8/2023 at 11:19 PM, Tornado said:

Właśnie miałem dodać, że do grzania paliwem stałym w zestawie jest potrzebny dostawczak.

I dobry sąsiad, który dzwoni "wpadnij ze spalinówką, mam do wycięcia, drewno twoje". 

On 4/8/2023 at 11:19 PM, Tornado said:

Kolejno oducza ptokrastynacji.

Nie masz opału? Dupa marźnie.  

Dla mnie główny powód dla ogrzewania drewnem, zmusza do ruchu, uczy planowania, przygotowania się. Mnie daje poczucie bezpieczeństwa, mam zapasy, mam źródła pozyskania.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Orybazy napisał:

Mnie daje poczucie bezpieczeństwa, mam zapasy, mam źródła pozyskania.

100tka....

Galeretka.

:)

Wiadoma sprawa....piłą łańcuchową jest zabawa.

......mam taką akumulatorową do bagażnika.....jakby jakie wiatrołomy leżały np europalety czy coś.

:)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/8/2023 at 11:19 PM, Tornado said:

Właśnie miałem dodać, że do grzania paliwem stałym w zestawie jest potrzebny dostawczak.

 

Ta. Autobus może zaraz. 

 

250px-Gasogenog.jpg

 

Problem w tym jedynie, że kiedyś silnik na byle guanie szedł. Dziś te wszystkie EURO by się zakichały smołą, więc trzeba jeszcze jakiś separator wozić, wodny najlepiej. 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/10/2023 at 2:33 PM, Tornado said:

Wiadoma sprawa....piłą łańcuchową jest zabawa.

Nic tak nie oczyszcza głowy z myśli jak cięcie i rąbanie :).

16 hours ago, maroon said:

Problem w tym jedynie, że kiedyś silnik na byle guanie szedł.

Mój dostawczak to dieselek bez turbo, idzie na wszystkim ale na gaz drzewny się pewnie nie da przerobić. W kryzysie pozostanie wyciskanie oleju z rzepaku :). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Orybazy said:

 

Mój dostawczak to dieselek bez turbo, idzie na wszystkim ale na gaz drzewny się pewnie nie da przerobić. W kryzysie pozostanie wyciskanie oleju z rzepaku :). 

Silnik Wankla ponoć chodził na wszystkim co się wlało. Japońce kiedyś Mazdy z Wanklem robili. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, maroon said:

Silnik Wankla ponoć chodził na wszystkim co się wlało. Japońce kiedyś Mazdy z Wanklem robili. 

Citroen i NSU też używali Wankli. Jest postęp w silnikach rotacyjnych.

Nawet w zwykłych benzyniakach Mazda tak podniosła kompresję, że są prawie jak diesle:

https://autokult.pl/mazda-z-silnikiem-skyactiv-x-spalanie-zasada-dzialania,6809200035227265a

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

A tym czasem unijnego kabaretu ciąg dalszy:

 

 

https://www.money.pl/gospodarka/pompy-ciepla-czeka-rewolucja-producenci-beda-miec-problem-6883497321950112a.html

 

Na stronach PE i KE czytamy, że f-gazy mają do 25 tys. razy wyższy potencjał powodowania globalnego ocieplenia niż dwutlenek węgla. Parlament wskazał też, że f-gazy jako jedyne z gazów cieplarnianych podwoiły swoją emisję w latach 1990-2014 i obecnie stanowią 2,5 proc. całkowitej emisji przez kraje UE. Wcześniej Europejska Agencja Środowiska (EEA) wskazywała, że ich udział w 2019 r. wynosił 2,3 proc.

Dlatego też Unia Europejska w najbliższych latach chciałby całkowicie z nich zrezygnować. W przypadku m.in. pomp ciepła, zgodnie z propozycją Parlamentu Europejskiego, zakaz miałby obowiązywać już po 2026 r. To propozycja idąca dalej od tej, którą zgłosiła Komisja Europejska, która chciała wyłącznie dalszego ograniczenia ich użycia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Orybazy napisał:

Na YT są filmiki o pompach ciepła na propan butan.

 

36 minut temu, JoeBlue napisał:

Na YT podsuwają mi też filmy o perpetuum mobile.

Nic nowego, lodówki na propan są znane od lat 60-ych, do dziś niejeden kamper ma taką na pokładzie. Potem przyszła nowoczesność i lepsze, bezpieczniejsze (w domyśle po prostu droższe) czynniki chłodnicze.

 

Każdy kto jeździ na LPG i za wczesniej przełączył na gaz, albo korzystał z butli turystycznej i za bardzo odkręcił pewnie widział że reduktor zamarza - to jest wlasnie ten fizyczny efekt przemiany fazowej gazu uzywany w klimach, lodówkach, pompach ciepła.

Edytowane przez bzgqdn
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, JoeBlue napisał:

My chyba mówimy o ogrzewaniu.

Ja, prosty surfer netu, uważam że pompa ciepła bierze ciepło z ziemi.

Nijak mi się to nie dodaje do chłodzenia(!) czymkolwiek.

Może ktoś rozwinie temat?

No to tak prosto, dla zwyklego surfera.

1. Doświadczenie organoleptyczne. Marsz do kuchni, wsadź rękę za lodówkę i zobacz czy tam przy ścianie jest ciepło - brawo masz pompę ciepła w domu. Zabrałeś ciepło z wewnątrz z produktów i wyrzuciłeś je na zewnątrz.

Zgodnie z prawami fizyki, natura dąży do równowagi, więc ciepło zawsze będzie szło od ośrodka ciepłego do zimnego, nigdy odwrotnie. Ustaliliśmy wiec że ponpa ciepła zabiera cieplo z jednego miejsca i oddaje w innym.

 

2. Każdy widział czajnik. Woda wrze w 100C i gotując wodę dochodzisz do momentu gdzie woda paruje, zarem odbiera ciepło (energię), a jak para pójdzie wyżej i ochłodzi się (odda energię) to znów wróci do fazy ciekłej.

A co by się stało gdyby znaleźć ciecz która paruje dużo wcześniej? Taki np. propan paruje nawet w temp. ujemnej  (odbiera ciepło z otoczenia), a jak go sprężyć do kilki atm to się znów skropli. Można więc go cyklicznie sprężać i rozprężać.

 

Łopatologicznie w ten wlasnie sposób dziala pompa ciepla, lodówka czy klima w aucie.

 

Masz więc ciecz (czynnik) który paruje (wrze, odbiera cieplo) nawet w temp ujemnej lub lekko dodatniej (np w 5C, a tyle masz w gruncie nawet zimą), więc tam instalujesz parownik i "wlewasz" czynnik, on odparowując zabiera ciepło, i w postaci pary pompa pcha go do domu. Tam ciepło jest oddawane w wymienniku np wodzie z ogrzewania podłogowego, a sprężarka spręża go znów do postaci ciekłej i wysyła pod ziemię po nową porcję energii.

 

Znawców tematu, branżowych i mojego promotora na chłodnictwie przepraszam za tak trywialne wytłumaczenie - próbowałem zrobić to łopatologocznie 😅

 

 

Edytowane przez bzgqdn
  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale patrzcie jakie to jest wariactwo. Pół Europy musi się grzać przez większą część roku, a tu co chwila kolejne źródła ciepła są "be", w zasadzie to już nic nie "be" nie zostało. 

 

Ktoś ten obłęd wymyśla i to celowo, bo nie wierzę, że można być takim idiotą na tym szczeblu. 

 

Chyba że jest schowane w rękawie coś, o czym nie wiemy, np. działająca fuzja, czy inne cuda. 

 

Lub druga opcja, grzanie tylko "czystym" prądem i jak będziesz niegrzeczny, to ci się w zimie odetnie. Albo ogrzewanie będzie zżerać większość rocznych dochodów. 

 

@bzgqdn są już pc oparte na technologii fali stojącej w rezonującym tłoku hydraulicznym w obojętnym i mocno spreżonym gazie, np. w helu. Tylko strasznie drogie na ten moment. Może chcą pchać tę technologię? 🤔

Edytowane przez maroon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, maroon said:

jak będziesz niegrzeczny, to ci się w zimie odetnie

W czasach prehistorycznych, lokalny watażka czy też szef bandy, kontrolował jedyne źródło wody w okolicy. I wszyscy inni mogli sobie być "wolni" ile zechcą, wierzyć w co zechcą, robić co zechcą... tylko za wodę musieli płacić stawki narzucone, lub nie pić... albo iść do innego źródła, które kontrolował podobny watażka.

Historia zatacza koła, coraz szersze - opłata za wydychany CO2?

5 minutes ago, maroon said:

Chyba że jest schowane w rękawie coś, o czym nie wiemy

Do dziś zasady bezprzewodowej emisji energii zaproponowane przez Teslę są "nieznane", bo nie dało się tego zliczyć do pobrania opłat... ani odciąć niepłacących od systemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, maroon napisał:

Chyba że jest schowane w rękawie coś, o czym nie wiemy, np. działająca fuzja, czy inne cuda. 

Też uważam, że coś jest w szufladzie co wyjmą w stosownym czasie.

Sama Francja policzyla że potrzebowali by chyba 14 elektrowni wiecej żeby utrzymać tyle pojazdów elektrycznych ile dziś jest spalinowych.

Więc albo niwe źródło, albo zwykle szaraki na rowery.

 

3 godziny temu, maroon napisał:

są już pc oparte na technologii fali stojącej w rezonującym tłoku hydraulicznym w obojętnym i mocno spreżonym gazie, np. w helu. Tylko strasznie drogie na ten moment.

Muszę poczytać, lubię takie nowinki, a w branży nie siedzę.

 

3 godziny temu, Kespert napisał:

Do dziś zasady bezprzewodowej emisji energii zaproponowane przez Teslę są "nieznane", bo nie dało się tego zliczyć do pobrania opłat... ani odciąć niepłacących od systemu.

Czytałem o tym, brzmi nieźle, ale dziwne że nie przebiło się w jakimś jednym choćby malutkim kraju czy nawet regionie - tam coś musi być na rzeczy co uniemożliwia łatwą implementację.

 

3 godziny temu, Rnext napisał:

Idziemy w kierunku zakazu ogrzewania w ogóle ;)

Teoretycznie tak, domy pasywne i zero emisyjne. Na razie to wciąż drogie ale da się nawet w naszych warunkach bardzo ograniczyć ogrzewanie. 

Nie jestem jakoś specjalnie pro-eko ale wciąż gros gospodarstw przepala 5-7ton węgla w starych koazach, połowę ciepła wysyłając w komin.

 

2 godziny temu, spacemarine napisał:

A po co inteligentne liczniki z wiedzą czy masz włączony odkurzacz czy lodówkę, a po to że w przyszłości podatek carbonowy będzie też od używania urządzeń, zobaczycie

To już się dzieje...

...ale gdzie akcja tam reakcja, jestem pewien że zaraz znajdą się na aliexpress jakieś zakłucacze sygnałów na kablach, tak zeby odkurzacz miał sygnal jak router :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, bzgqdn said:

tak zeby odkurzacz miał sygnal jak router :P

To musiałby być niezły router, żeby 1.5kW łykał ;) 

 

35 minutes ago, bzgqdn said:

Teoretycznie tak, domy pasywne i zero emisyjne. Na razie to wciąż drogie ale da się nawet w naszych warunkach bardzo ograniczyć ogrzewanie. 

Grzać jednak trzeba. Sam dziś przepaliłem trochę w kominku a jest połowa maja. Zimą mi idzie 5-6 m3 drzewa i trochę gazu, bo automatyka włącza mi piec nad ranem, żeby na pobudkę było ciepło. Ale sezon grzewczy w PL to praktycznie 8/12 miesięcy. A póki co, aparaty państwowe zrzucają tak koszty, odpowiedzialność jak i starania na nas, nie przemyślawszy nawet, żeby zapewnić nam tani prąd, choćby z atomu. Zasadniczo każą nam płacić za własną indolencję i nieróbstwo, mimo, że najwięcej robią tylko po to, żeby spijać frukty z trzymania się ryjami koryta (czyli naszych podatków). 

 

Ledwie wspomnę o tym, że to ich bizantyjskie życie, czyni z nich największych emitentów "syfu klimatycznego". Który zresztą już był w zależności od potrzeb manipulacyjnych różnie nazywany. Najpierw dziurą ozonową, potem ociepleniem klimatu, teraz zmianami klimatu a przed nami jeszcze wiele tego odmian w miarę obalania przez naukę kolejnych bździn wymyślanych przez uzurpatorów do bycia mądrzejszymi od wszystkich i lepiejwszystkowiedzących. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minutes ago, bzgqdn said:

tam coś musi być na rzeczy co uniemożliwia łatwą implementację

Po pierwsze musisz mieć kasę na postawienie prywatnej elektrowni, z wizją że prąd będziesz rozdawał za darmo, ponosząc przy tym stałe koszty "paliwa" albo utrzymania obiektu.

Po drugie, nawet jeśli miałbyś dość środków, nadal musiałbyś działać w granicach prawa... i prawników.

Po trzecie, jak pokazuje historia, rozdawanie innym za darmo tego, co inni sprzedają, może skończyć się - ukrzyżowaniem...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.