Skocz do zawartości

Socjalizm to gówno


maroon

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, maroon napisał:

 z takim młodym kuzynostwa, 17 lat,

Jak byłem w jego wieku, to należałem do neo-faszystów. Też socjalizm, tylko z większym naciskiem na aktywność fizyczną.

 

Z tego okresu młodzieńczego szaleństwa, pozostało u mnie zamiłowanie do tradycjonalizmu integralnego, brunatnych ubrań i muzyki Death in June. 

 

No i do dziś wyznaję wiarę w Interregnum (kumaci wiedzą co jest 5).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mawiał Korwin - wprowadzić socjalizm na Saharze, to zacznie tam brakować piasku. Socjalizm to idea, która nabudowana jest na błędnej antropologii człowieka (wziętej z idei J.J.Rousseau) i która sądzi, że da się zbudować system sprawiedliwy. Oczywiście ten system będzie kontrolowany przez ludzi niby sam z siebie, bo wg Marksa ludzie muszą tylko do socjalizmu dorosnąć. Lenin posunął pomysł w czasie do przodu i przez to, jak pewnie sądzą inni marksiści, pomysł nie wypalił. W teorii utopia, która w praktyce jest nie do wprowadzenia: system kontroluje wierchuszka partyjna, czyli swego rodzaju nowa arystokracja z carem na czele. Do tego mająca korzenie w gnozie, mistycyzmie i hermetyzmie heglowskim, przez co jest traktowana z takim fanatyzmem. Jednak dzisiaj idee socjalistyczne przeszły w dużej mierze na kulturę, którą zamieniona z marksowską bazą (ekonomią) i stąd widzimy wszelkie pomysły zmian w sferze seksualnej: alfabet itd. Mnie zadziwia, że w Polsce nadal mamy wyborców dla kogoś takiego jak Zandberg. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, maroon said:

Tylko jak to młodym tłumaczyć, którzy tej wegetacji na oczy nie widzieli? 🤔

 

Miałem ostatnio rozmowę z takim młodym kuzynostwa, 17 lat, wydawałoby się kumaty dzieciak. No i nic a nic nie docierało. Lewica da, będzie wolność, równość i sprawiedliwość, a wujo głupoty opowiada, bo to był "inny świat", a teraz już taki nie jest i będzie dobrze. 😁

 

Rence i inne członki KC opadajo. 

 

Dajesz młodemu robotę. Za to dostaniesz X rzeczy (takie które chce bardzo bardzo ale podzielne żeby były). Młody robi, i na koniec jak mu dajesz nagrodę mówisz "ale zaraz mamy socjalizm!", i rozdajesz wszystko pozostałym dzieciakom po równo. Narobił się i to na czym mu zależało zostaje rozdzielone między wszystkich. Możesz na przykład podkreślić wesoło że któryś dzieciak nic nie robił i dostał.  Inaczej się nie nauczy.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Trevor said:

 

Dajesz młodemu robotę. Za to dostaniesz X rzeczy (takie które chce bardzo bardzo ale podzielne żeby były). Młody robi, i na koniec jak mu dajesz nagrodę mówisz "ale zaraz mamy socjalizm!", i rozdajesz wszystko pozostałym dzieciakom po równo. Narobił się i to na czym mu zależało zostaje rozdzielone między wszystkich. Możesz na przykład podkreślić wesoło że któryś dzieciak nic nie robił i dostał.  Inaczej się nie nauczy.

 

Super metoda, ale tego to powinni już od przedszkola w ten sposób uczyć zamiast paciorka. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Libertyn napisał:

Tak generalnie uważam że socjalizm musi być w otoczeniu naszym tak samo jak kapitalizm. 

Bo jedno nieskrepowane drugim prowadzi do patologii. 

 

Też tak uważam, uważam, nawet, że niczym nie skrępowany kapitalizm prowadzi do tego samego co komuna tylko inne kurwy przy korycie.

 

Czasem przemówisz ludzkim głosem ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po covidozie zdałem sobie dopiero sprawę z tego, jacy ludzie są głupi, zastraszeni i zidiociali totalnie. Takie ciągoty do socjalizmu wcale mnie nie dziwią. Po tym kraju chodzą żule, degeneracji i innej maści socjale, które w życiu nawet godziny nie przepracowały uczciwie. A jak powiesz im praca to odbiją socjalizmem, bo to tylko do tego się sprowadza. Pasożyt zawsze pójdzie za socjalem. Dlaczego kobiety głosują na demokratów w USA i na lewicę u nas głównie, na partie socjalistyczne z natury, z dodatkami socjalnymi, zabezpieczeniem wywodzącym się z pracy, zapierdolu, krwawicy? To prosty mechanizm.

 

Pasożyty, a w socjalizmie pasożyty mają to do siebie, że nie utrzymują żywiciela przy życiu, tylko drenują ze wszystkiego, aż same zdychają w gównie, bo niczego innego nie potrafią.

 

I kto ma się temu przeciwstawić, jeżeli większość społeczeństwa to totalne debile? Świadomych jednostek, w miarę inteligentnych, potrafiących podejmować niezależne decyzji jest garstka. A takie osoby z koniem się nie kopią, tylko planują z wyprzedzeniem na lata i robią. Reszta żyje, bo nie zna różnicy pomiędzy życiem dobrym, a chujowym, więc nie ma różnicy.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maroon napisał:

@Libertyn jak wytłumaczysz fenomen braku sraj taśmy w Polsce Ludowej i jednocześnie jej niczym nieograniczoną dostępność w pierdylionie odmian w takim RFN, to uwierzę w twój socjalizm.

Związek sowiecki. Bratnia pomoc, realizacja planu.

Jak mi wytłumaczysz fenomen systemowego cuckoldztwa w latach 20 gdzie masa facetów była zmuszona przymykać oczy na prostytucje swoich żon?

Jak wytłumaczysz ze woda po kąpieli pewnej laski jest więcej warta niż czyjaś miesieczna praca?

Jak mi wytłumaczysz to że koszt wynajmu kawalerki oscyluje w granicach płacy minimalnej?

Jak mi wytłumaczysz to że sadzonka Tulipana była droższa od kamienicy?

Jak mi wytłumaczysz że zapis cyfrowy jest wyceniany wyżej niż realna praca?

Godzinę temu, maroon napisał:

 

Za młody jesteś, żeby te szare i bure gówno na ulicach pamiętać. Ja jeszcze nieco pamiętam. 

Ojej

Godzinę temu, maroon napisał:

Jechało się "na Zachód" i to był literalnie inny świat. Nie w przenośni, tylko dosłownie. 

No był inny. 
A teraz jest jeszcze inny. Największą porażka USA był upadek bloku wschodniego i migracja inwestycji do Chin. 

 

Godzinę temu, maroon napisał:

Teraz jeszcze przeżerasz ostatnie 30 lat. Gorzej będzie jak już przeżresz, to wtedy w całej rozciągłości socjalizmu doświadczysz. Tylko nie tego kolorowego z obrazków, a takiego szarego o zapachu śmierdzącego kibla na PKP. 

Rozumiem że mam nie widzieć wszelkich patologii obecnego systemu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maroon napisał:

Super metoda, ale tego to powinni już od przedszkola w ten sposób uczyć zamiast paciorka. 

 

Podobnie by było w sytuacji jak by ludzie dostawali wynagrodzenie brutto. I następnie sami by musieli osobiście odprowadzić daniny. Z zastrzeżeniem na co ona idzie. Jak by jeden z drugim zobaczył ile w rzuca do systemu a ile z niego na koniec dostaję. To cyrk na wiejskiej spłonął by na drugi dzień a na patologię beneficiarską ludzie by polowali jak na szczury :).

Edytowane przez Baca1980
  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Baca1980 napisał:

 

Podobnie by było w sytuacji jak by ludzie dostawali wynagrodzenie brutto. I następnie sami by musieli osobiście odprowadzić daniny. Z zastrzeżeniem na co ona idzie. Jak by jeden z drugim zobaczył ile w rzuca do systemu a ile z niego na koniec dostaję. To cyrk na wiejskiej spłonął by na drugi dzień a na patologię beneficiarską ludzie by polowali jak na szczury :).

Najbardziej libertariański pomysł socjalistów? 

Aktion T4
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, maroon napisał:

Tylko jak to młodym tłumaczyć, którzy tej wegetacji na oczy nie widzieli?

Dać do reki pełna niepodatkową wypłatę przez rok, po roku kazać zapłacić wszystkie składki proste.

 

 

Socjalizm każdemu równo nosa utrze. Bogatych zdusi jutro, a biednych pojutrze... A. Fredro.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Baca1980 napisał:

Podobnie by było w sytuacji jak by ludzie dostawali wynagrodzenie brutto. I następnie sami by musieli osobiście odprowadzić daniny. Z zastrzeżeniem na co ona idzie. Jak by jeden z drugim zobaczył ile w rzuca do systemu a ile z niego na koniec dostaję. To cyrk na wiejskiej spłonął by na drugi dzień a na patologię beneficiarską ludzie by polowali jak na szczury :).

O bracie, dzień sznura czy inna noc oczyszczenia to by były wtedy przy tym zabawy w przedszkolnej piaskownicy. Wybuchła by wojna domowa ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki młody jest na utrzymaniu rodziców, którzy zapewniają mu wszystko i podkładają pod nos dopóty on sam nie doświadczy jak życie potrafi przycisnąć do ziemi.

Zmiana nastąpi gdy wyfrunie z gniazda i zastanie rzeczywistość zgoła inną od swoich urojeń gdzie za najniższą przy obecnej inflacji na poziomie 16,1% będzie musiał przeżyć, 

płacić podatki, rachunki a co tu jeszcze mówić o utrzymywaniu kobity czy bombelków.

 

Młodość zawsze jest naiwna, infantylna, łatwo daje sie podejść, omamić obietnicami bez pokrycia.

Pamiętacie czasy młodych korwinowców, których przekonywano, że każdy będzie mieć fabrykę parówek bo wolny rynek?

Tymczasem rzeczywistość zweryfikowała, że co jedynie to w takich fabrykach będą mogli przy taśmie tyrać😆

 

Współczesne pokolenie milenialsów to ignoranci ekonomiczni, nawet nie zdają sobie sprawy, że pieniądze biorą się z pracy, od podatników, którzy utrzymują państwo.

I teraz w gospodarce obecnie pracuje ponad 17 mln ludzi i kolejne 12 mln jest bierne gdzie władza musi zabrać tym pierwszym by dać tym drugim socjal.

Mniejszość utrzymuje większość co w konsekwencji przy udziale rozdawnictwa rządzących doprowadza do upadku.

 

Socjalizm przede wszystkim prowadzi do biedy, uczy negatywnych wzorców, zachowań, bierności, ogólnej nieporadności życiowej.

Bo skoro dają to po co pracować dokładać swoje trzy grosze by państwo rosło w siłę.

 

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż kultura społeczna w Polsce ukształtowała się pod wpływem dwóch, całkowicie odmiennych nurtów kulturowych, jakimi była kultura szlachecka i kultura chłopska. Wzajemne przenikanie się tych wzorów kulturowych zaowocowało z jednej strony megalomanią i dezynwolturą, a z drugiej podejrzliwością i ksenofobią. W rezultacie w dużej części populacji ukształtowały się cechy bardzo niekorzystne dla życia społecznego, które mają już obecnie charakter genetyczny. Próby ich wykorzenienia w procesie wychowawczym napotykają na przeszkody, ponieważ przez lata obrosły już one legendą polskiego charakteru, jakoby pozytywnie nas wyróżniającego na tle innych nacji. Jest to jeszcze jedna bzdura wymyślona dla pokrzepienia serc niepoprawnych nieudaczników. Już najwyższy czas, żeby te cechy deprecjonować i wyśmiewać, a nie chwalić się nimi. Cechy te wynikają z poglądów, które hasłowo można określić następująco:

 

No description available.

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, maroon napisał:

jak wytłumaczysz fenomen braku sraj taśmy w Polsce Ludowej i jednocześnie jej niczym nieograniczoną dostępność w pierdylionie odmian w takim RFN

Nie licz nigdy, ani Ty ani ktokolwiek inny, że uzyskasz od socjalisty odpowiedź na tak banalne pytanie jak wieczne niedobory i braki podstawowych produktów, ponieważ oznaczałoby to przyznanie przez owego socjalistę, że jego ideologia po prostu nie działa.

 

Zamiast tego będziesz miał darcie łachów i obwinianie o te braki lub niedobory kapitalistów lub spekulantów. To są najczęstsze ich odpowiedzi na takie pytania. Prezydent Wenezueli kilka lat temu zapytany o to kto jest odpowiedzialny za biedę i nędzę w Wenezueli odpowiedział zupełnie szczerze, że jest to wina amerykańskich imprialistów.

 

Oni nie widzą swoich błędów, ponieważ są święcie przekonani, że ich polityka socjalistyczna działa, oni w to wierzą jak niektórzy wierzą w latającego potwora spaghetti. A z wyznawcami wiary ciężko jest rozmawiać i przekonać ich do czegokolwiek co mogłoby te dogmaty wiary podważyć. Zobacz dla przykladu muzułmanów lub katolików. Hayek nazwał to zgubną pychą rozumu, z tym że rozumu to tam w najlepszym wypadku jest niewiele, ponieważ tylko człowiek niespełna tego rozumu może wciąż robić to samo i oczekiwać innych rezultatów, a socjaliści już tacy są, że oni zawsze sobie zracjonalizują, że ZSRR upadł, ponieważ to nie był prawdziwy socjalizm, oni teraz zrobią inaczej i lepiej, i tym razem zadziała, a w praktyce będą tak naprawdę robić dokładnie to samo co poprzednicy i jak porzednicy winę za to, że coś nie działa zwalać na kapitalistów i spekulantów.

 

System socjalistyczny ma jedną zasadniczą wadę i dlatego nigdy nie zadziała nigdzie na świecie. Otóż pozbawiony on jest rynkowego mechanizmu cen, który informuje przedsiębiorców oraz posiadaczy kapitału czego jest za mało, a czego za dużo. Zgodnie z prawem popytu i podaży: jeśli coś jest tanie, to jest tego aż nadto, a jeśli jednak coś jest drogie, to znaczy, że w tej działce są niedobory. W wyniku tego owi kapitaliści i przedsiębiorcy będą wiedzieli gdzie mają przenieść swój kapitał, gdzie mają zainwestować, aby przyniosło to im tak bardzo znienawidzony przez komunistów zysk, Dzięki temu po jakimś czasie niedobory znikną, a cena przez to spadnie i jakieś dobro czy usługa będzie dostępna większej ilości ludzi.

 

W miejsce mechanizmu cen masz centralnych planistów, którzy w ich mniemaniu lepiej od kapitalistów i spekulantów posługujących się prawami popytu oraz podaży wiedzą co i ile oraz jak należy produkować. Pozbawieni mechanizmów rynkowych planiści kierują się własnymi subiektywnymi opiniami bądź politycznymi korzyściami doprowadzają do braków i niedoborów na rynku. Stąd wieczny brak tak prozaicznej rzeczy jak papier toaletowy, a jakoś zawsze z tego co pamiętam, na sklepach w latach 80tych był ocet - artykuł rzeczywiście pierwszej potrzeby.

 

Opisywałem już tu kiedyś anegdotę jak w latach 80tych Australię i Nową Zelandię odwiedził jakiś wysoko postawiony urzędnik Gorbaczowa. Zapytany przez dziennikarza o to czy marzy mu się, aby wszędzie na Ziemi zapanował komunizm odpowiedział ku zdziwieniu wszystkich, że nie. Zdziwieni dziennikarze dopytują go o to, a ten odpowiada, że wszędzie poza Australią i Nową Zelandią, ponieważ oni skądś muszą brać ceny. Masz tu także błąd logiczny, że socjalizm nie istnieje bez podstawowych mechanizmów rynkowych, które i tak doporwadzą w rękach socjalistów do biedy i nędzy. Warto pamiętać o tym zawsze gdy ktoś może łatwo poddać się złudzeniu, że centralny planista lepiej od przedsiębiorców zarządza gospodarką.

 

Jak ktoś mi mówi, że w Chinach to działa, partia steruje gospodarką i jest tam dobrobyt, to spowiadam, że owszem, ale w Chinach gospodarka oparta jest o mechanizmy rynkowe i być może dlatego to działa. Komuniści musieli pozwolić rynkowi zadziałać, aby potem móc sterować gospodarką i obsadzać swoimi ludźmi odpowiednie branże. 

 

Poniżej dla młodszych i niepamiętających jak to u nas wyglądało, zdjęcie ze sklepu z czasów minionych oraz, oczywiście w formie mema, miesięczny przydział kartkowy jako przykład degradacji gospodarki komunistycznej:

 

Pamiętacie? Puste półki i kartki na mięso! - Super Express ...

Pierwsza połowa lat 80. w Polsce Na stole leży miesięczny kartkowy przydział  na osobę – Demotywatory.pl

 

 

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam problem z samodzielnym myśleniem i podejrzewam że większość obywateli ma podobnie. 

Słabo nam idzie kwestionowanie porządku tego świata... 

Poniżej mój przykład. 

Po latach jeżdżenia po po polskich "autostradach" zdałem sobie sprawę że to nie są autostrady tylko drogi szybkiego ruchu. 

Autostrada powinna mieć minimum 3 pasy w jedną stronę....

Obecnie jest tak że nie da się po nich jeździć płynnie bo tiry 100, niedzielni kierowcy 120 a cała reszta musi się rozpędzać i zwalniać jak chce szybciej być w domu... Nie mówiąc już o sytuacjach gdy tiry zaczną się wyprzedzać... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, Libertyn said:

Jak mi wytłumaczysz fenomen systemowego cuckoldztwa w latach 20 gdzie masa facetów była zmuszona przymykać oczy na prostytucje swoich żon?

Tak samo jak fenomen lat 50-90, gdzie wiele z żon marynarzy (a więc "dewizowców" i pewexowców) i tak się kurwiła, tylko że za darmo, tylko nie miała wygodnego wytłumaczenia że "musi zarabiać".

5 hours ago, Libertyn said:

Jak wytłumaczysz ze woda po kąpieli pewnej laski jest więcej warta niż czyjaś miesieczna praca?

Tak samo jak zwycięstwo na loterii. Jedna osoba na miliard - wyjątek od reguł.

5 hours ago, Libertyn said:

Jak mi wytłumaczysz to że koszt wynajmu kawalerki oscyluje w granicach płacy minimalnej?

Nadaj jest więcej osób skłonnych tyle zapłacić, niż kawalerek do wynajęcia. Więc dlaczego miałoby być taniej - by ktoś, kto nie ma aż tak dużej potrzeby, mógł za niższy wkład swej pracy też uzyskać to samo, na co inny się zaharowuje?

5 hours ago, Libertyn said:

Jak mi wytłumaczysz że zapis cyfrowy jest wyceniany wyżej niż realna praca?

Wiarą. Wiarą w wymienialność cyfrowego zapisu na energię/pracę/materię.

 

3 hours ago, Iceman84PL said:

Socjalizm przede wszystkim prowadzi do biedy, uczy negatywnych wzorców, zachowań, bierności, ogólnej nieporadności życiowej.

Bo skoro dają to po co pracować dokładać swoje trzy grosze by państwo rosło w siłę

NDxtnpQmC6ndu9jVhVMlEVZRb29SPRu1.png

 

2 hours ago, OGÓR said:

w dużej części populacji ukształtowały się cechy bardzo niekorzystne dla życia społecznego, które mają już obecnie charakter genetyczny. Próby ich wykorzenienia w procesie wychowawczym napotykają na przeszkody

1681412542_ilcfly_600.jpg

 

 

32 minutes ago, Krugerrand said:

System socjalistyczny ma jedną zasadniczą wadę i dlatego nigdy nie zadziała nigdzie na świecie. Otóż pozbawiony on jest rynkowego mechanizmu cen

Przede wszystkim socjalizm odróżnia od kapitalizmu metoda motywacji do pracy.

W kapitalizmie za pracę dostajesz (mniejszą lub większą) nagrodę. Więcej pracy przekłada się na większa nagrodę... ogólny poziom pracy rośnie, i buduje "kapitał ogólny" tudzież generuje rozwój.

W socjalizmie, niezależnie od pracy włożonej, nie ma nagrody za wynik... nagrodą jest brak kary za "bumelanctwo". Ogólny poziom pracy równa do minimum, rozwój zanika bo po co wydatkować energię na próżno.

 

Hipotetyczne stada małp K i S.

K mają łamać gałęzie i dostarczać je z lasu, każdy na swoją kupkę - im wyższa kupka, tym więcej bananów dla jej właściciela.

S też mają łamać gałęzie, ale kupka gałęzi jest wspólna. Tak jak potem wspólny jest podział kupki bananów.

 

Od razu - kto ma dzielić banany w S(ocjaliźmie)? Silniejszy, mądrzejszy, szybszy, czy cwańszy? Czy opłaca się w S zbierać więcej, by KAŻDY dostał więcej bananów do podziału? Przy 20 milionach obywateli, ten zapierdalający 16 godzin na dobę dostanie 1/20000000 wypracowanej przez siebie nadwyżki ;) i to zakładając że podział będzie w jakiś sposób sprawiedliwy, a nie "progresywny".

 

W K(apitaliźmie) cudza łapa w mojej kupce bananów == upierdolenie właściciela łapy w ryj. Nie ty zbierałeś, nie ty będziesz jadł, uzbieraj sobie swoją - to aż tak proste. "Kto nie pracuje, niechaj też i nie je".

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.