Skocz do zawartości

Pytania do redaktorów Radia Samiec


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Marku,  sorry Kolego, ale moje kolejne pytanie znów będzie długie. .taki mój urok ;)

Mianowicie : co sądzisz o Tarocie?  Jest dobry czy zły, czy może jest to stek bzdur. ( a może podgląd do Akashy - tez się spotkałem )

Słyszałem również teorię, że za przepowiedniami Tarota stoją jakieś źle byty, demony czy ch. ..wie co,  mające jakiś tam wgląd w naszą przyszłość, ale one działają tak : jeśli przyszłość może być dobra, to coś tam powiedzą, jeśli ma być zła to powiedzą na 100 %  bo strasznie je to cieszy, że w ten sposób uderzą w człowieka.  Co o tym sądzisz jako " Janusz Magii " ;) wspominałeś tez coś o czarnej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.

pytanie moje na dziś:

 

Jak nauczyć się zachowywać dystans do wielu kwestii. Wiadomo wielu ludzi jest niezwykle naiwnych, których można urobić w latwy sposób wierzą we wszystko i biorą na poważnie. Czy jest możliwe aby zmienić takie coś w sobie.

 

 

 

wiem Marku ze nie lubisz długich pytań ale starałem się to napisać jak najkrócej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Marku, trochę cie podręczę, ja tam w to całe ezo nie wierzę, ale sobie wysłuchałem audycji i mam kilka pytań. Rozważanie samej teorii może być niezłym treningiem dla inteligencji :P.

 

Na wstępie jednak przypomnę iż kiedyś mówiłeś (nie pamiętam czy  w audycji czy na sk), że dusza przetrwa po śmierci, natomiast nasza świadomość i osobowość nie, no chyba że jesteśmy jakoś super duper rozwinięci wtedy ją zachowamy.

 

Czyli tak, wyciągamy kopyta, zostaje ta nasza dusza/ podświadomość ta rozkapryszona 2-3 letnia istotka, która wywierała na nas presję w różnych okolicznościach życia.  

 

Cała nasza osobowość przepadła, zostaje podświadomość, która ma jakiś bagaż doświadczeń emocjonalnych, no ale nie jest nami w sensie takim jak teraz (świadomość/ inteligencja/ osobowość).

 

 

1. Mówiłeś ostatnio o ezo podrywie czy jakoś tak, synchronizacja dusz i później zaliczasz panią, ale efektem ubocznym jest to iż jesteśmy związani z taką osobą na kilka/ kilkanaście reinkarnacji.

Logicznie myśląc można w ten sposób "połączyć się" z kilkudziesięcioma paniami i przez następne wcielenia być z nimi związanym.

 

Czyli co, załatwiam sobie teraz harem na kilkanaście kolejnych wcieleń i to ma być niby złe?  :D

 

 

2. Lecimy dalej, mówiłeś o czarnej magii, krokodylach i innych takich, że dają nam pewne wartości, a my potem płacimy, jak się spec zna na rzeczy to może odsunąć zapłatę o kilkanaście wcieleń.

 

Tyle, że kilkanaście wcieleń później tego kolesia, który zajmował się okultyzmem już nie ma, nie ma jego osobowości, inteligencji, świadomości. Jedyne co łączy faceta, który korzystał z tym, który musi zapłacić, to 2 letni wirtualny bachor, który w sumie tylko przeszkadza w racjonalnym podejmowaniu decyzji i nakłada na nas szereg ograniczeń.

 

Więc czemu gość, ma się hamować i nie robić sobie dobrze, jak za jego czyny zapłaci jakiś koleś 400 lat później i bachor (podświadomość), który go irytował? :mellow:

 

To jest normalnie, jak z deficytem budżetowym, na koszt przyszłych pokoleń baluj, nas już nie będzie oni zapłacą. Niby moralnie naganne, ale i tak skutki spadają na kogoś innego, a co wydoiłeś to twoje.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Farbowana Kita niehabilito napisał:

aha, i nie musicie dziękować za odpowiedzi, po co się zmęczyć :)

   Marek.  

     Przecież robisz to dla siebie. Wiem, jak każdemu facetowi brakuje Ci komplementów. Ja Ciebie doceniam, to co robisz. Ale nie licz na podziękowania. Wiele ludzi bierze co dajesz.

Bo przecież jest za darmo.Twoją siłą jest to co dajesz i skupiasz wokół siebie tych najlepszych, którzy Cię doceniają. Jesteś poważany i słuchany. Masz wielu wirtualnych przyjaciół, na śmierć i życie.

Niech Ci to na razie wystarczy, przyszłość przyniesie profity. Trzeba czekać i być cierpliwym. Na razie Ja,Tobie dziękuje za nowe spojrzenie na życie. Dzięki Tobie ogarnąłem siebie  i moich Synków.

Dużo Ci zawdzięczam i w przyszłości na pewno się z rewanżuję.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek jesteś the best koniec kropka.Książki zakupione radia słucham cały czas.Proszę tylko o jedno jak da radę audiobooki,nie dlatego że nie umiem czytać duuuuuuużo jeżdżę samochodem i dlatego tak się skromnie dopytuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Mam pytanie/komentarz dotyczący nagrania "Ezoteryczny kochanek...". Mówiłeś w nim Marku, że istnieje coś takiego jak "bezwzględna/absolutna" karma. Skąd takie przekonanie? Czy nie łatwiej założyć, że każda dusza przed wcieleniem zakłada sobie doświadczenia do przeżycia i później je przeżywa? Jeżeli nie istnieją dobre lub złe doświadczenia to nie powinna istnieć kara między wcieleniami (realizowana przez karmę) za dane zachowania. Wtedy to czy poddawać się karmie czy nie staje się wyrazem wolnej woli duszy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź o Tarocie,  muszę chyba jeszcze zgłębić ten temat i poszukać tego artykułu na Ecoego.Czyli znowu kościół zastrzega sobie wyłączność. .. to w ich stylu :)

Aha i tak , chodziło mi czarną magię,  bo cholera wie czym jest Tarot , obrazki, obrazkami,  ale jednak coś pokazują , więc jest to coś trochę spoza granic naszego pojmowania . 

Staram się układać jak najkrótsze te pytania ale jakoś wychodzą długie więc stąd te skóry myślowe - jak czarna.  Oki , pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, jakby pewne rzeczy w moim życiu nie działy się przez przypadek. Tak jakby określone sytuacje czekały na mnie i dawały mi szansę osiągnięcia tego, co chcę. Tak jakbym wypełniał swoje przeznaczenie. Marku, czy da się to jakoś wyjaśnić, czy jest to zwyczajne wytłumaczenie sobie przypadkowych zdarzeń?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie się dopchałem z pytaniem o Hunie :)

Muszę to pogłębić, na ten moment mam w łapach "Bumerang".

Taka moja uwaga - może tak podzielić te audycje na te o kobietach ale nie skupiać się tylko na tym ale też robić nagrania o duchowości etc.? Ja wiem, że młodzież najbardziej intryguje bzykanko ale myślę, że wiele osób tutaj chciałoby też posłuchać czegoś o ezoteryce, rozwoju duchowym itp. Audycja o krokodylach była mega, podobnie jak inne w tych tematach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się Ciebie słucha , jeszcze nie przesłuchałem wszystkiego ale bardzo zainteresował mnie temat Energi o którym wspomniałeś w jednym z nagrań , dokładniej chodzi o to że ludzie nie wiadomo dla czego instynktownie wiedzą że nie ma co z tobą zadzierać , "jesteś elektrownią" i nawiązywałeś do małego Józefa Stalina który po mimo tego osiągną sukces. Rozwinąłeś to bardziej w którymś z nagrań czy ten wątek być może poruszysz w przyszłości?

 

- wstaw avatar

- zapoznaj się z regulaminem

- przedstaw się w odpowiednim dziale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Pytania do redaktorów Radia Samiec
  • Brzytwa przypiął/eła ten temat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.