Skocz do zawartości

Co ma zrobić były paroletni NEET bezskutecznie szukający pracy, którego pytają czy poza ostatnią (a zarazem jedyną) pracą pracował gdzieś wcześniej?


Były paroletni NEET

Rekomendowane odpowiedzi

Postaram się coś podpowiedzieć tak na chłopski rozum.

1. Określenie sytuacji - jesteś w ciemnej dupie na własne życzenie, popełniłeś dużo błędów. Teraz twój główny cel to znalezienie pracy i wszystko pod to ustawiasz. Czasu nie cofniesz, musisz iść do przodu, nie rozpamietujesz przeszłości, walczysz o lepsze jutro. Błędy możesz naprawić. Angażujesz w to cała swoją energię.

2. Obecnie po rynku pracy poruszasz się jak słoń w składzie porcelany. Tak jak w powyższym poście ciężko sobie wyobrazić że pójdziesz na rozmowę i będziesz tam naładowany pozytywna energia. Porobi Cię każdy a myślę że pierwszy lepszy Januszex jeszcze wykorzysta, uważaj na to.

3. Trzeba Cię doszkolić. 2023 internet materiały. Czytaj co się da jak wypaść na rozmowie itp. Tego jest mnostwo. CV stwórz porządnie draft, prosty przejrzysty szablon nie żadne kreatory płatne. Podsumowanie w CV większość ludzi nawet nie ma. Kolejny błąd to napisałem CV i hurtem wysyłam. Pod każdą ofertę modyfikujesz. Twoje CV jest odpowiedzia na tą ofertę. Jak wymagają konkretnej umiejętności to w CV ją ujmujesz. Poczytaj tez o systemach ATS w rekrutacji, to ważne. Sam nie wiem co tam wpiszesz jako doświadczenie, jeśli wrzucisz fejki zagraniczne to przynajmniej bądź w stanie o tym pogadać na rozmowie a nie czerwony burak zaskoczony pytaniem.

3. Chcesz pracować 8 godzin pewnie. To poswiec 8 godzin dziennie na szukanie. W twoim przypadku nie wierzę więc chociaż 4. Wszelkie możliwe portale, oferty. Do tego robisz analizę otoczenia, firm które są blisko Ciebie. Wysyłasz tam swoje CV. Ukryty rynek pracy poczytaj też. Angażujesz znajomych pytasz czy coś wiedzą kogo polecają, kto może potrzebować ludzi. Twoja obecna wiedza jest taka że jak firma chce zatrudnić to wystawia ofertę. Tak nie jest. Więc proszę nie mędkruj w swoim stylu po co odzywać się do firmy która nie wystawia ogłoszenia.

5. Skorzystaj z pomocy fachowców. Pierwszy z brzegu przykład, wbij na Facebooka. Konto Jacek Chmielecki akurat od jutra masz 3 dni darmowe webinary tam już się coś więcej dowiesz. To zajawki potem propozycje szkoleń płatnych kilkaset zł ale to sam sobie zdecydujesz ani nie zachęcam ani nie zniechecam. Myślę jednak ze ktoś z tobą indywidualnie powinien popracować, przygotować Cie do działania.

WARSZTAT 1 → wtorek, 23 Maja , godz. 19:55) Dowiesz się, jak pokazać się światu, aby rekruterzy sami proponowali Ci pracę oraz jak dotrzeć do ukrytego rynku pracy    

 WARSZTAT 2 → środa, 24 Maja , godz. 19:55) Pozyskasz wiedzę na temat prawidłowego tworzenia Ninja CV, które da Ci zaproszenie do procesu rekrutacyjnego      WARSZTAT 3 → czwartek, 25 Maja  godz. 19:55)  nauczysz się, w jaki sposób prowadzić Rozmowy Kwalifikacyjne, aby zdobyć ofertę na dobrych warunkach.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lucky Luke napisał:

Chcesz pracować 8 godzin pewnie. To poswiec 8 godzin dziennie na szukanie.

To samo mówię ludziom, którzy są bez pracy. Potraktuj ten czas jak pracę i włóż w to taką samą intensywność. Z mojego doświadczenia NIKT, kto narzeka na brak pracy nie poświęca na szukanie pracy tyle. Raz w tygodniu przeglądają ogłoszenia, wyślą CV i... czekają.

 

2 godziny temu, Lucky Luke napisał:

Angażujesz znajomych pytasz czy coś wiedzą kogo polecają, kto może potrzebować ludzi. Twoja obecna wiedza jest taka że jak firma chce zatrudnić to wystawia ofertę. Tak nie jest. Więc proszę nie mędkruj w swoim stylu po co odzywać się do firmy która nie wystawia ogłoszenia.

Druga wg mnie dobra rada. Wiele osób borykających się z brakiem pracy ogranicza się do kopania w portalach z ogłoszeniami. W ogóle nie biorą pod uwagę, żeby szukać samodzielnie na własną rękę.

 

Skoro jest TAKI problem z tym szukaniem pracy, to trzeba trochę wysiłku i warto pochodzić.

 

Taki przykład. 

 

Nawiasem mówiąc szukanie pracy na portalach z ogłoszeniami kojarzy mi się to z szukaniem "poważnej" partnerki do życia na Tinderze.

Edytowane przez Miszka
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.05.2023 o 19:14, Lucky Luke napisał:

WARSZTAT 1 → wtorek, 23 Maja , godz. 19:55) Dowiesz się, jak pokazać się światu, aby rekruterzy sami proponowali Ci pracę oraz jak dotrzeć do ukrytego rynku pracy    

Mówił w trakcie, że to webinar dla szukających pracy biurowej. Profil na LinkedIn jako sposób na dotarcie do ukrytego rynku pracy. LinkdedIn to portal dla pracowników umysłowych, a nie fizycznych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Były paroletni NEET napisał:

Mówił w trakcie, że to webinar dla szukających pracy biurowej.

Praca biurowa. Co to znaczy?
To jest zarówno manager średniego szczebla w korpo, jak i recepcjonistka witająca umówionych gości w tym samym biurze.. To moze być programista, a może być operator monitoringu

38 minut temu, Były paroletni NEET napisał:

 

Profil na LinkedIn jako sposób na dotarcie do ukrytego rynku pracy. LinkdedIn to portal dla pracowników umysłowych, a nie fizycznych.

Jest też coś takiego jak Goldenline. Taki Polski LinkedIn
 

 

3 minuty temu, Były paroletni NEET napisał:

@bzgqdn Abstrahując od tego, że to riposta z dupy to już to widzę jak pinda, która kurs miała na Punto III będzie sobie radziła sobie z manewrowaniem Mazdą 6 III kombi.

Będzie sobie radzić, lepiej lub gorzej ale będzie musiała. 

Jedna rzecz. 

Kim jesteś dla siebie? Jak się samookreślasz?

Jakie masz zalety?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Były paroletni NEET napisał:

@bzgqdn Abstrahując od tego, że to riposta z dupy to już to widzę jak pinda, która kurs miała na Punto III będzie sobie radziła sobie z manewrowaniem Mazdą 6 III kombi

 

Godzinę temu, Libertyn napisał:

Będzie sobie radzić, lepiej lub gorzej ale będzie musiała

 

Tylko tyle i aż tyle.

Robisz "B" i mozesz jezdzic dostawczakiem do 3.5t a także z przyczepą, bo znasz podstawy jazdy.

To samo z rynkiem pracy, tak samo sie szuka robola, sekretarki czy specjalisty wysokiego szczebla.

Liczy się to czy przedstawiasz się tak żeby ktoś chciał z tobą pracować, a reszty można się douczyć.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozjebały mnie najbardziej rozkminy OPa o emeryturze. Po pierwsze jest prawdopodobieństwo, że nie dożyjesz tejże, a po drugie życie (raczej) nie jest po to, żeby mieć emeryturę na koniec.

 

@Były paroletni NEET szczerze, to jeśli to nie troll i po prawie miesiącu nie masz roboty to po prostu jesteś nieudacznikiem. Też taki byłem i jedyne co trzeba w tej sytuacji zrobić to zrobić cokolwiek.

 

Przecież na produkcję przyjmują walących alkoholem typów bez zębów... Wiem, bo brat się stamtąd zawinął. Wystarczy pójść do kadr ona da formularz i jutro do roboty 😂 

Jak będziesz przychodził na czas, umiał trzymać wiertarkę w łapie i nie będziesz najebany w trakcie pracy to wytrwasz. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, Carl93m said:

Przecież na produkcję przyjmują walących alkoholem typów bez zębów... Wiem, bo brat się stamtąd zawinął. Wystarczy pójść do kadr ona da formularz i jutro do roboty 😂 

Jak będziesz przychodził na czas, umiał trzymać wiertarkę w łapie i nie będziesz najebany w trakcie pracy to wytrwasz. 

 

To jest Twój punkt widzenia, być może dowiesz się od autora dlaczego to nie może się udać, co może pójść nie tak i jakie są przeszkody że jego akurat nie przyjmą 🤣🤣🤣

 

Dla mnie to troll, czytam dla beki. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz tak dużo czasu, może spróbuj streamowania na twitchu. Dosłownie możesz streamować co chcesz, podszkolisz trochę small talk i inne rzeczy, małym kosztem. Przy okazji zobaczysz jak ludzie reagują na Twoją osobę, a widzę że lubisz analizować a to może dać Ci wiele do myślenia. 

Edytowane przez nefi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Libertyn napisał:
16 godzin temu, Były paroletni NEET napisał:

Mówił w trakcie, że to webinar dla szukających pracy biurowej.

Praca biurowa. Co to znaczy?
To jest zarówno manager średniego szczebla w korpo, jak i recepcjonistka witająca umówionych gości w tym samym biurze.. To moze być programista, a może być operator monitoringu

Cytat

 

Profil na LinkedIn jako sposób na dotarcie do ukrytego rynku pracy. LinkdedIn to portal dla pracowników umysłowych, a nie fizycznych.

Jest też coś takiego jak Goldenline. Taki Polski LinkedIn

Dokładnie to powiedział to:

,,Nasze spotkanie jest dla osób, które poszukują pracy biurowej, które chcą pracować na pozycji albo specjalisty, albo menadżera, albo kierownika, albo dyrektora albo prezesa. I albo mają pracę albo jej nie mają. Więc jeżeli jesteś niezadowolony z tej pracy i rozważasz jej zmianę, super, bo możesz to robić bez presji, będzie ci znacznie łatwiej. albo z mniejszą presją jeśli tej pracy nie masz. Jeżeli tej pracy nie masz to trzeba działać szybciej żeby tę pracę zdobyć. Jeżeli chcesz zmienieć branże no to będę ci pokazywał historie osób, które zmieniły branżę, co zrobiły żeby tę branżę zmienić. Niektórzy z was mogą mieć dziury w życiorysie albo zbyt często zmieniali pracę albo bardzo rzadko zmieniali pracę co oznacza, że mogą być postrzegani jako osoby, które albo są skoczkami albo zasiedziały w jednym miejscu. Więc też będziemy rozmawiali jutro o tym jak to przedstawić w CV żeby to nie raziło w oczy. Jeżeli jesteś 50+ czyli moje pokolenie - silver generation, no to też co zrobić żeby sprzedać swoje umiejętności i to za odpowiednie pieniądze i w krótkim czasie.’’

 

Na Goldenline mam fejkowe konto i co jakiś czas automat przesyła mi ofertę pracy na magazynie za granicą ze względy zbyt słabą znajomość angielskiego i niemieckiego. I nie pieprzyć mi tu, że przecież jeżdżą za granicę pracować ludzie bez znajomości języka. Tak jeżdżą, na szparagi, truskawki, tulipany, do szklarni. Już to widzę jak bez języka wydaję na magazynie towar kierowcom albo rozumiem co mi przez słuchawki po angielsku albo niemiecku każą skompletować albo rozumiem polecenie wydane przez niepolskiego teamleadera. Co do ,,No to jedź na wspomniane szparagi, truskawki, tulipany albo do szklarni no to już to widzę jak dotrzymuję kroku tempu białych murzynów i mieszkam w pokoju z pijaczkami i wiejskimi sebixami.

 

 

13 godzin temu, Carl93m napisał:

Rozjebały mnie najbardziej rozkminy OPa o emeryturze. Po pierwsze jest prawdopodobieństwo, że nie dożyjesz tejże, a po drugie życie (raczej) nie jest po to, żeby mieć emeryturę na koniec.

 

@Były paroletni NEET szczerze, to jeśli to nie troll i po prawie miesiącu nie masz roboty to po prostu jesteś nieudacznikiem. Też taki byłem i jedyne co trzeba w tej sytuacji zrobić to zrobić cokolwiek.

 

Przecież na produkcję przyjmują walących alkoholem typów bez zębów... Wiem, bo brat się stamtąd zawinął. Wystarczy pójść do kadr ona da formularz i jutro do roboty 😂 

Jak będziesz przychodził na czas, umiał trzymać wiertarkę w łapie i nie będziesz najebany w trakcie pracy to wytrwasz. 

 

Szansa, że nie dożyję bo tak bardzo podniosą wiek emerytalny czy nie dożyję bo bohatyrnę jak matka umrze?

 

Biorą na produkcję nawet pijaczków pod warunkiem, że umieją trzymać wiertarkę w łapie i nie będą najebani w trakcie pracy to chyba w zakładach gdzie jest praca w ruchu ciągłym nawet w święta, w nieogrzewanej hali w pyle i hałasie i to pod warunkiem, że mają technikum albo zawodówkę, a nie liceum.

 

Edytowane przez Były paroletni NEET
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Były paroletni NEET napisał:

Szansa, że nie dożyję bo tak bardzo podniosą wiek emerytalny czy nie dożyję bo bohatyrnę jak matka umrze?

 

@Były paroletni NEET Sama matka? Nic o ojcu...

 

Wychowywała Ciebie samotna matka? Ojca nie było czy odszedł czy umarł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Magos Dominus napisał:

 

Skąd wiesz, że po liceum nie biorą?

 

 

Wychodzi coraz bardziej jak kolega @Były paroletni NEETmyśli i jaki ma mental.

 

36 minut temu, Były paroletni NEET napisał:

to chyba w zakładach gdzie jest praca w ruchu ciągłym nawet w święta, w nieogrzewanej hali w pyle i hałasie i to pod warunkiem, że mają technikum albo zawodówkę, a nie liceum.

 

36 minut temu, Były paroletni NEET napisał:

no to już to widzę jak dotrzymuję kroku tempu białych murzynów i mieszkam w pokoju z pijaczkami i wiejskimi sebixami.

 

Kolega ma awersję do pracy fizycznej. Uważa, że tylko biały murzyn, pijaczek i sebix jest wart takiej pracy a on przecież nie zniży się do tego poziomu. Będzie mu zimno w nieogrzewanej hali, będzie pył i hałas...

Edytowane przez Miszka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Były paroletni NEET napisał:

Dokładnie to powiedział to:

,,Nasze spotkanie jest dla osób, które poszukują pracy biurowej, które chcą pracować na pozycji albo specjalisty, albo menadżera, albo kierownika, albo dyrektora albo prezesa. I albo mają pracę albo jej nie mają. Więc jeżeli jesteś niezadowolony z tej pracy i rozważasz jej zmianę, super, bo możesz to robić bez presji, będzie ci znacznie łatwiej. albo z mniejszą presją jeśli tej pracy nie masz. Jeżeli tej pracy nie masz to trzeba działać szybciej żeby tę pracę zdobyć. Jeżeli chcesz zmienieć branże no to będę ci pokazywał historie osób, które zmieniły branżę, co zrobiły żeby tę branżę zmienić. Niektórzy z was mogą mieć dziury w życiorysie albo zbyt często zmieniali pracę albo bardzo rzadko zmieniali pracę co oznacza, że mogą być postrzegani jako osoby, które albo są skoczkami albo zasiedziały w jednym miejscu. Więc też będziemy rozmawiali jutro o tym jak to przedstawić w CV żeby to nie raziło w oczy. Jeżeli jesteś 50+ czyli moje pokolenie - silver generation, no to też co zrobić żeby sprzedać swoje umiejętności i to za odpowiednie pieniądze i w krótkim czasie.’’

Praca biurowa to też call center.
Potem siedzisz na infolinii i mi wmawiasz dlaczego potrzebuję  ubezpieczenia. 

19 minut temu, Były paroletni NEET napisał:

Na Goldenline mam fejkowe konto i co jakiś czas automat przesyła mi ofertę pracy na magazynie za granicą ze względy zbyt słabą znajomość angielskiego i niemieckiego. I nie pieprzyć mi tu, że przecież jeżdżą za granicę pracować ludzie bez znajomości języka. Tak jeżdżą, na szparagi, truskawki, tulipany, do szklarni.

 

BINGO. To powiesz że przesadzałeś tulipany lub zbierałeś szparagi. Albo to zrobisz

19 minut temu, Były paroletni NEET napisał:

 

Już to widzę jak bez języka wydaję na magazynie towar kierowcom albo rozumiem co mi przez słuchawki po angielsku albo niemiecku każą skompletować albo rozumiem polecenie wydane przez niepolskiego teamleadera. Co do ,,No to jedź na wspomniane szparagi, truskawki, tulipany albo do szklarni no to już to widzę jak dotrzymuję kroku tempu białych murzynów i mieszkam w pokoju z pijaczkami i wiejskimi sebixami.

 

No to za jakiś czas będziesz mieszkał u brata Alberta w nocy a w dzień się włóczył po ławkach

Jak masz wysokie smv i jesteś fit to mozesz być żigolakiem..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Miszka

Bo kobiety żyją dłużej od mężczyzn, geniuszu i jest większe prawdopodobieństwo, że matka umrze później.

Godzinę temu, Miszka napisał:
1 godzinę temu, Magos Dominus napisał:

 

Skąd wiesz, że po liceum nie biorą?

 

 

Wychodzi coraz bardziej jak kolega @Były paroletni NEETmyśli i jaki ma mental.

 

2 godziny temu, Były paroletni NEET napisał:

to chyba w zakładach gdzie jest praca w ruchu ciągłym nawet w święta, w nieogrzewanej hali w pyle i hałasie i to pod warunkiem, że mają technikum albo zawodówkę, a nie liceum.

 

2 godziny temu, Były paroletni NEET napisał:

no to już to widzę jak dotrzymuję kroku tempu białych murzynów i mieszkam w pokoju z pijaczkami i wiejskimi sebixami.

 

Kolega ma awersję do pracy fizycznej. Uważa, że tylko biały murzyn, pijaczek i sebix jest wart takiej pracy a on przecież nie zniży się do tego poziomu. Będzie mu zimno w nieogrzewanej hali, będzie pył i hałas...

 

Mieszasz i manipulujesz. Pracą dla białych murzynów nazwałem prace na polach/plantacjach co jest prawdą bo ludzie robią tam za murzynów, prawdą jest też, że do tego typu prac za granicę często gęsto wyjeżdża margines społeczny. Skoro mieszkanie z sebiksami w pokoju jest spoko to czemu osoby  nie mogące pozbyć się najemcy - niepłacącego cwaniaka, pozbywają się go w taki sposób, że dokwaterowują dresów do mieszkania? Co do pracy na produkcji pominąłeś pracę w  ruchu ciągłym nawet czyli świątek, piątek czy niedziela i jak masz pecha to trafi ci się zmiana w Boże Narodzenie i to nie to, ze w drugi dzień świąt na popołudnie tylko np. w pierwszy dzień świąt na rano. Standardem na magazynach korporacyjnych jest klimatyzacja i ogrzewanie, np. w Amazonie jest tak ciepło, że nawet w zimę robi się w podkoszulku. Praca w zimnie, kurzu zawieszonym w powietrzu i hałasie w ruchu ciągłym za minimalną krajową bez dodatku za warunki szkodliwe bo o ile praca szlifierza jest uznawana za pracę w warunkach szczególnych, a praca z tokarką nie, to praca z wiertarką raczej też nie. Zapewnie takie warunki oferują firmy produkcyjne zatrudniające nawet ,,walących alkoholem typów bez zębów''.

@Magos Dominus

Skąd wiesz, że po liceum nie biorą?

Bo przeglądełem ogłoszenia na tokarkę. Jeśli na pracę pakowacza węgla drzewnego się pytali czy jestem po zawodówce czy technikum to sugerowanie, że w pracy z elektronarzędziami nie będą preferować osób po technikum albo zawodówce. Aplikowałem do fabryki uszczelek gumowych. Z ogłoszenina wynikało, że wymagane wykształcenie min. zawodowe, preferowane średnie techniczne ze względu na czytanie rysunków technicznych. Gdy nie odpowiedzieli na aplikację to tydzień później wysłałem CV jeszcze raz i  napisałem, że przecież z mojego CV wynika, że studiowałem na kierunku Mechanika i Budowa Maszyn gdzie miałem też zajęcia z rysunku  technicznego. Miesiąc od złożenia pierwszej aplikacji  typiara z kadr zadzwoniła do mnie i wcisnęła kit, że szukają pracownika o innym profilu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Były paroletni NEET napisał:

Mówił w trakcie, że to webinar dla szukających pracy biurowej. Profil na LinkedIn jako sposób na dotarcie do ukrytego rynku pracy. LinkdedIn to portal dla pracowników umysłowych, a nie fizycznych.

Dałem Ci wędkę, pokazałem, że w necie można znaleźć mnóstwo porad, artykułów, szkoleń itp. Ty w swoim stylu, że webinar dla biurowych. Pewne rzeczy są uniwersalne jak Ci Bracia już napisali. CV trzeba mieć dobrze przygotowane bez względu na to na jakie stanowisko aplikujesz. Oczywiście wyłapałeś kwestie Linkedin i zaraz stworzyłeś teorie wygodna dla siebie. Dziś sprawdziłem to mnóstwo ofert typu spawacz, operator maszyn, operator wózka widłowego. O innych korzyściach Linkedin, ciekawych mykach do zastosowania nie będę Ci już nawet pisać bo zanegujesz i tak. Jakbyś się przyłożył poświęcił killa h dziennie to byś te poszukiwania dywersyfikował, nikt Ci tu nie mówi że w Twoim przypadku akurat Linkedin. Łapiesz za słowa, wyciągasz z kontekstu  odwracasz kota ogonem. Bardzo możliwe, że rzeczywiscie troll bo to aż niewiarygodne ale nie wykluczam, że możesz jednak istnieć i mieć takie podejście. Dużo by tu jeszcze można pisać o Twojej postawie, sporo rzeczy Ci też doradzić ale to się odechciewa, bo ręce opadają. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Były paroletni NEET napisał:

Praca w zimnie, kurzu zawieszonym w powietrzu i hałasie w ruchu ciągłym za minimalną krajową bez dodatku za warunki szkodliwe bo o ile praca szlifierza jest uznawana za pracę w warunkach szczególnych, a praca z tokarką nie, to praca z wiertarką raczej też nie.

 

Czy Ty masz pojęcie jak wygląda praca na dziale "maszynowym" na produkcji? Jaki kurz i pył panuje na typowym dziale obróbki mechanicznej?

 

Czy wiesz jakie umiejętności są potrzebne na stanowisku "tokarz", "szlifierz", "frezer"? Bo wierz mi, nikt nie dopuści do takiego stanowiska osoby bez przygotowania zawodowego.

 

Czy w ogóle masz pojęcie ile się zarabia na takich stanowiskach? I nie... nie zarabia się minimalnej krajowej.

 

Bo Ty rzucasz argumentami, które nie mają żadnego sensu.

 

Chyba, że masz na myśli pracę z wiertarką w kurzu i pyle ale na budowie jako pomocnik, bez kwalifikacji.

 

44 minuty temu, Były paroletni NEET napisał:

Bo kobiety żyją dłużej od mężczyzn, geniuszu

Ty patrz... No nie wiedziałem... 🤦‍♂️

 

ale dziękuję... od dziś będę pamiętał.🙄

9 minut temu, Lucky Luke napisał:

Dużo by tu jeszcze można pisać o Twojej postawie, sporo rzeczy Ci też doradzić ale to się odechciewa, bo ręce opadają. 

Wiesz... To zawodowiec. 10 lat doświadczenia... w udowadnianiu sobie i wszystkim wkoło, że nie ma pracy dla niego w tym kraju.

 

Zaraz się jeszcze okaże, że to wszystko przez wredny opresyjny patriarchat.

Edytowane przez Miszka
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Były paroletni NEET Człowieku z czym do ludzi. Na tokarkę to trzeba fachowca. Frezowania cnc jak ktoś ma pojęcie o rysunku i ogólnie zmysł techniczny to można, sobie wyobrazić dość szybkie wdrożenie. 

 

ps. przy szlifowaniu powstaje pył, a na tokarce (jeśli prawidłowo ustawisz narzędzie) wióry. Do tego masz odciągi, maski. Nie masz pojęcia o czym piszesz. Zmiatanie hali produkcyjnej (i to nie żart) to maks na co bym liczył na twoim miejscu. 

Edytowane przez Piter_1982
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.