Skocz do zawartości

Borderka? Nigdy sie z czyms takim nie spotkalem


La Eme

Rekomendowane odpowiedzi

Ladna panna, nie glupia, wygladala na zdesperowana

- kontakt i telefony po 7-8 razy dziennie (przez 2,5-3 miesiace), cos jak totalne urabianie lba

- moja lapa w majtach przy pierwszym spotkaniu, po drugiej kawie wyciagnela mnie do lasu i w zasadzie to ona mnie wyruchala lol Przez moment myslalem, ze jest nacpana, miala kompletnie odklejony wzrok

- szybkie zapoznanie ze znajomymi i rodzina, cos na ksztalt triangulacji przez nich (generalnie wszyscy znajomi truli mi leb ze nigdy jeszcze nie byla taka szczesliwa itp)

- potrafila sie pojawic bez zapowiedzi u mnie w domu

- momentalnie od samego poczatku gadki o tym jak jej rodzina jest chujowa, jak to miala zawsze problemy w zwiazkach, jak to wszyscy partnerzy byli albo stalkerami albo ja opierdalali

- rzewne historie o tym jaka to nie jest wrazliwa itp

- sporo krotkich zwiazkow, przewaznie z goscmi starszymi od niej 5-10 lat

- klamstwa ktore wyczulem,, dojebala mi rogi w 3 miesiacu znajomosci po czym probowala mnie trzymac na sznurku, wyczulem ze cos smierdzi (powoli brak seksu i odsuwanie, generalnie nagle poczulem sie jak we friendzone) i urwalem to

- przy zerwaniu zupelnie inny czlowiek, wulgarny i zimny

Generalnie sieczka z mozgu, nie widzialem czegos takiego jeszcze. Fakt faktem, nie mowila nic o milosci, ale robila wszystko by to tak wygladalo. Czuje sie jakby ktos mi zrobil chujowy zart. W zasadzie po miesiacu czulem sie jak w rocznym zwiazku LOL. Ta pierwsza faza byla kompletnie inna niz wszystko czego doswiadczylem i tak sie zastanawiam czy to dobry trop zeby wyczuc borderke w przyszlosci. I spierdalac jak najdalej.

Edytowane przez La Eme
dodatkowe info
  • Like 8
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Desperacja, czyli prawdopodobne daddy issues

Potrzebuje w chuj atencji, co nawet sam zauważyłeś, że stało się męczące (borderline)

Wyuzdana seksualnie, rozwiązła (daddy issues)

Z tym szybkim zapoznaniem ciężko powiedzieć

Pojawianie się bez zapowiedzi też pojebane, tutaj trochę podobnie jak z desperacją/potrzebą atencji

To "momentalnie od samego poczatku gadki o tym jak jej rodzina jest chujowa, jak to miala zawsze problemy w zwiazkach, jak to wszyscy partnerzy byli albo stalkerami albo ja opierdalali" miałem podobnie ze swoją ex borderką, wszyscy beznadziejni, na swojego ex, z którym była rok powiedziała, że to była pomyłka, krytykowała zawsze chłopaków, którzy do niej podbijali, w sobie nie widzi problemów tylko w innych. U ciebie jeszcze dochodzi krytykowanie rodziny, nikt normalny by nie sabotował swojej rodziny, mówił o niej złe rzeczy w taki sposób jak mówisz. 

Związki ze starszymi 5-10 lat tutaj też może być podłoże daddy issues

Te kłamstwa po 3 miesiącach to po prostu wyczucie u ciebie słabości, próba urobienia, ew. szybkie wygaśnięcie okresu demo.

To z zerwaniem jest normalne u kobiet, ja miałem dokładnie tak samo, "Dziewczyna, z którą jesteś w relacji w trakcie zerwania zmienia się o 180 stopni"

Bombardowanie miłością, typowe dla borderek/dziewczyn z daddy issues, ja od swojej ex usłyszałem, że jestem najprzystojniejszym chłopakiem z jakim była, mówiła mi, że jestem za dobry (wtedy już powinienem odsłonić oczy z cipy, ale tak to jest jak się jest w 1 związku) Na koniec usłyszałem, że nie mam szacunku do kobiet XD

Tak, trafiłeś na borderkę, polecam poczytać artykuł na stronie swiadomosc-zwiazkow: https://swiadomosc-zwiazkow.pl/kocha-czy-nie-kocha-sprawia-kochani-pozadani/

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, La Eme napisał:

czy to dobry trop zeby wyczuc borderke w przyszlosci. I spierdalac jak najdalej.

I tak i nie.


Po pierwsze, to zostaw diagnozę zaburzeń osobowości specjalistom. Dla Ciebie nie jest istotne, czy typiara ma zaburzenie histrioniczne czy osobowość pogranicza (borderline). Ty nawet nie potrzebujesz wiedzieć, która jest która i czym się objawia. Dla Ciebie wystarczy jedno określenie zbiorcze - pojebana. I to Ty określasz, czy laska pojebana jest czy nie. Dorosły jesteś i wiesz, jak powinien zachowywać się dorosły człowiek. Jak typiara nie spełnia tego niezbyt wygórowanego kryterium, to nie ma sensu wnikać, co jej dolega. Bo być może jest zaburzona, a być może nie, tylko jest po prostu chamowatą szmatą. Patrz obrazek poniżej.

 

Podsumowując - jak laska zachowuje się jak pojebana, to daj sobie spokój. Tego kwiatu jest pół światu.

 

1378254_689608491082881_1460033407_n.jpg

 

 

 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dla mnie to jest textbook borderka, z tym, że i tak nie byłeś jakoś super w jej typie, lub nie działałeś na nią za mocno skoro nie wyznawała Ci miłości przez płacz, nie mówiła że nigdy nikogo tak nie kochała i tego typu pierdololo. Nie groziła samobójem jak robisz coś nie tak? 

 

Dokładnie rozumiem, że czujesz jak byś był w trailerze Truman Show. Dojebała Ci rogi, też pewnie z miłości do Ciebie. Przeciez to zwykła czynność fizyczna, a Ciebie nie było, gdzieś się w pracy zapodziałeś? 😂

 

Totalnie ucinaj kontakt. Ciężko będzie po takim rollercostrze ale dasz radę, chłoń audycje MK i dasz radę!

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Dla mnie to jest textbook borderka, z tym, że i tak nie byłeś jakoś super w jej typie, lub nie działałeś na nią za mocno skoro nie wyznawała Ci miłości przez płacz, nie mówiła że nigdy nikogo tak nie kochała i tego typu pierdololo. Nie groziła samobójem jak robisz coś nie tak? 

Przerabiałem to z jedną dzidą, normalnie jak pięciolatka w sklepie z cukierkami po odmowie zakupu.

Od kocham cię do nienawidze cię w kilka sekund, najlepsze jest to że one nie grają, tylko tak czują w tym konkretnym momencie gdy to mówią.

Przy próbie zerwania to już totalna karuzela kocham, nienawidzę, zostań zrobie ci laske, spierd*laj, znów kocham, zniszczę cię itd.

 

Ale trzeba przyznać ze gdy kochała, to na całego, jako facet czułem się zaopiekowany, doceniony i pożądany. Przez to tylko trudniej się było uwolnić, bo jakaś część mnie wolała, dasz radę, ułożysz ją, znajdziesz sposób.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bzgqdn napisał(a):

Ale trzeba przyznać ze gdy kochała, to na całego, jako facet czułem się zaopiekowany, doceniony i pożądany. Przez to tylko trudniej się było uwolnić, bo jakaś część mnie wolała, dasz radę, ułożysz ją, znajdziesz sposób.

 

To jest taka bomba dowartościowania, poczucia spełnionej męskiej misji z kobietą, że bez autentycznego kręgosłupa (widzenie innych redflagów) i świadomości samego siebie to jest morderstwo idealne dla chłopa który ma braki w stoicyzmie własnego ja. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare lat temu po zakończeniu małżeństwa, będąc w słabej kondycji psychicznej miałem styczność z osobą tego typu. Cholera wie czy to bpd, osobowość histrioniczna, czy inne combo bo tu i specjaliści miewają problemu z diagnozowaniem ale było ostro. Bombardowanie miłością oh i ah...a dość szybko się zmieniało i jazda taka że o drugiej w nocy wychodziłem trzaskając drzwiami. I już test ciążowy widziałem pozytywny i że skakać będzie z 10 piętra słyszałem, telefony że leży na sor... W szczytowej fazie relacji pani benzodiazepiny zapijala browarami mówiąc że przecież każdy po robocie lubi się napić. Krótko ale intensywnie, można by opowiadania pisac. Co się zobaczyło to się nie odzobaczy, doświadczenie bezcenne aczkolwiek zostawiające ślad. Był to na szczęście czas kiedy sięgnąłem po pomoc terapeuty (dla faceta polecam tylko innego gościa) i dość szybko podziękowałem za relacje. Pani znalazła szybko następcę co nie przeszkadzało jeszcze po pół roku napisać co słychać. Ja doświadczenia zebrałem, teraz może nawet aż zanadto przywiozuke wagę do pewnych kwestii, tak i ty pewnie w kolejnym takim przypadku szybko zobaczysz co się może świecić. Swoją drogą czasem ze względu na własne deficyty/problemy wybieramy takie osoby, ja w tamtym czasie tak zrobiłem.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, bassfreak napisał(a):

 

Ale kurwa mać tak loda opierdalała że czapki z głów 🤣

 

Ano z takimi tak jest, pełen profesjonalizm i no limits, tylko ja się tak kiedyś zastanawiałem ciekawe komu jeszcze w tym samym czasie 🤔 bo to przecież tylko seks a uczucia są najważniejsze 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, bassfreak napisał(a):

Moja ex miała daddy issues, bordera i prawdopodobnie narcyz.

 

Ale kurwa mać tak loda opierdalała że czapki z głów 🤣

 

 

Niestety na tym długo relacja nie pociągnie, ledwo wyszedłem z tego cało bez bagażu.

 

Przerabiałem...

 

Nie chce Ci psuć wspomnień, ale wiesz, dlaczego jest w tym tak dobra i idzie na całość bez zastanowienia?

13 godzin temu, Eugeniusz.szpak napisał(a):

Ano z takimi tak jest, pełen profesjonalizm i no limits, tylko ja się tak kiedyś zastanawiałem ciekawe komu jeszcze w tym samym czasie 🤔 bo to przecież tylko seks a uczucia są najważniejsze 

 

O to to!

 

Pisałem o tym wyżej ale powtórzę, jak usłyszałem kiedyś, że jestem najwspanialsza osoba na swiecie i bedzie mnie zawsze kochać. Kiedy powątpiewając wspomniałem o tym że robiła gościa na boku, momentalnie zmieniony ton z cieplutkiego słodkiego w mega lodowaty odparła, że to tylko zwykłe czynności

Edytowane przez Alejandro Sosa
Literówki
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 23.06.2023 o 15:17, Alejandro Sosa napisał(a):

Dla mnie to jest textbook borderka, z tym, że i tak nie byłeś jakoś super w jej typie, lub nie działałeś na nią za mocno skoro nie wyznawała Ci miłości przez płacz, nie mówiła że nigdy nikogo tak nie kochała i tego typu pierdololo. Nie groziła samobójem jak robisz coś nie tak? 

 

Dokładnie rozumiem, że czujesz jak byś był w trailerze Truman Show. Dojebała Ci rogi, też pewnie z miłości do Ciebie. Przeciez to zwykła czynność fizyczna, a Ciebie nie było, gdzieś się w pracy zapodziałeś? 😂

 

Totalnie ucinaj kontakt. Ciężko będzie po takim rollercostrze ale dasz radę, chłoń audycje MK i dasz radę!

Już dawno wywalona na śmietnik, tam gdzie jej miejsce. Z tego co się dowiedziałem to jej związki trwaly maks 3 miesiące, nie licząc jakiegoś dawno temu. Typiara ma daddy issues jak diabli, dowiedziałem się po jakimś czasie że opierdolila połowę knag z Badoo, każdy facet 8-10 lat starszy. Za każdym razem gdy facet pokazał że mu odrobinę zależy paliła wroty lol. Niech zdycha na AIDS:)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.