Skocz do zawartości

Wysyp strucli z popkami


maroon

Rekomendowane odpowiedzi

14 hours ago, maroon said:

zastanawiam się skąd to się wzięło

Bo Niemiec/Turek, jak mu ukradną katalizator, to auto sprzeda... a Janusz polskiego autokomisu, powie "to tak ma być", zamiast naprawić za cenę przekraczającą jego zysk.

"Ma być jak najtaniej".

16 hours ago, Jorgen Svensson said:

Z reguły te pierdziochy dużo hałasu robią, ale jadą już tak sobie 😆

Koszt utrzymania takiego klasyka w stanie technicznym bardzo dobrym, przekracza możliwości ich przeciętnego właściciela.

1 hour ago, Rnext said:

Ale jak to przechodzi przegląd techniczny i dopuszczenie do ruchu?

https://kk24.pl/cud-nad-odra-pol-godziny-po-przegladzie-w-kedzierzynie-kozlu-dostawczak-byl-we-wroclawiu-zdjecia/

Cud się stał, więc odpowiedź brzmi "cudownie przegląd przechodzą" :)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Miszka jak parę lat temu "A" robiłem, to mi lekarz powiedział, że "no tak, w pana wieku, to albo motocykle kupują albo kochanki utrzymują". Zapytałem, czy można to i to? "Można, a nawet trzeba" 😁

 

Jasne doznania już nie ta intensywność, ale nie można się dawać. Najgorsze wg. mnie to stagnacja w życiu, a też pamiętajmy, że pl to nie śródmorze, gdzie starsi panowie sobie do parku na bola, sangrię i ploteczki chadzają. 😁

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem dziurawy wydech raz. Po prostu jechałem wiejską drogą na którą wysypywali gruz by nie było błota i mi się podziurawił.

Ja nie wiem jak kto może sobie to robić celowo. Toż to w samochodzie nie szło wytrzymać.

 

Edytowane przez Libertyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Patryk napisał:

A ja jeżdżę skodzinką

Ja Kawasaki z dB killerem bo starch. 

@maroon to same zawodniki memeła zapewne. 

 

A procesu wyglada tak: 

jest napęd na tył 

jest 500+ 

jest blisko magik z laptokiem bez baterii i kablem USB,  co nieoficjalne mapy wgrywa 

 

wiecej koni, wydech. 

 

Jest trochę. 

 

 

Podsufikta się odlepia, błotniki dziurawe. Ale mnie słychać. 

 

 

 

@maroon jesteś na nofap? 

To scam jest. 

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Baca1980 napisał:

Przynajmniej naukowo potwierdzono dlaczego większość kobiet ma mokro na samą myśl o kierowcy takiej "bety". Statystycznie większa możliwość że okaże się psychopatą a co za tym idzie. Większa możliwość dostania emocji :).

 

Przypomniałeś mi stary eurodancowy kawałek Atlantisa.

Niestety jak wiele z nich, pokaleczony para rapowymi zwrotkami z męskim wokalem, które są co najwyżej akceptowalne w większości utworów

z tamtych czasów [ale tutaj musiałem przewijać heh, dlatego rzadko wracam do tej piosenki]

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah ostatnio oglądałem amerykańskie V6 ponad 4 litry ze zrobionym wydechem. Automat też piękna sprawa, przyczepność zrywa na zawołanie, cała okolica się patrzy.

Nie kupiłem bo egzemplarz był zbyt zgruzowany, ale jak coś w końcu uda się dorwać to z chęcią wpadnę na miasto powkurwiać maroona 😆

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litości. Jakie v6. Jakie litry. Ja piszę o 20 letnich struclach typu e36, Leon, czy Civic z wgraną chałupniczą mapą i "nasadkom" na rurę, im większej średnicy tym lepszą. Większość właścicieli tych gruzów to obok v6 nie stała nigdy i zapewne nie postoi. 

 

Szanowni chyba nie wiedzą o czym tu rozmowa. 🤔 Jak się kiedyś trochę wśród szanujących wrx-owców obracałem, to tam ostatnia rzecz, to było napierdalane w nocy po osiedlach i praktycznie nikt tego nie robił, bo krindż w choooj.

 

A teraz zapraszam na dowolny parking pod marketem. Pełno gruzów, a wieczorami driftujo kubice.

 

@zuckerfrei jestem na nofap od społeczeństwa. Strasznie mnie polactwo swoją ofensywnością ostatnio wqurwia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, maroon napisał:

Litości. Jakie v6. Jakie litry. Ja piszę o 20 letnich struclach typu e36, Leon, czy Civic z wgraną chałupniczą mapą i "nasadkom" na rurę, im większej średnicy tym lepszą. Większość właścicieli tych gruzów to obok v6 nie stała nigdy i zapewne nie postoi. 

 

Szanowni chyba nie wiedzą o czym tu rozmowa. 🤔 Jak się kiedyś trochę wśród szanujących wrx-owców obracałem, to tam ostatnia rzecz, to było napierdalane w nocy po osiedlach i praktycznie nikt tego nie robił, bo krindż w choooj.

 

 

Brałem udział w kilku nocnych spotach, kilkaset samochodów, naprawdę dużo ludzi.

95% aut to totalne gruzy z wyciętym wydechem, co drugi to E36,  a za kierownica skretyniałe sebiksy,. Była jeszcze zima i organizator zachęcił do wyścigów na 1/4 mili. Sebiksów same wyścigi zaczęły nudzić, wiec po kilku minutach, po obu stronach drogi zaczęli się rzucać śnieżkami. Kilka z nich trafiło w samochody, zatem organizator poprosił przez megafon, aby nie rzucać w auta. Ze strony Sebiksow, zero reakcji, dalej rzucali, ale śnieżkami coraz większymi i coraz mocniej ubitymi. Jeden dzban włożył kamień w śnieżkę, ktoś dostał w głowę, ktoś inny w samochód. Mądrzejsi się wkurwili, spakowali do aut i wynieśli, resztę zgarnęły bagiety.

 

Mało jest tak irytujących jegomości, jak beemkowe Sebiksy, każdy z nich łysy, w dresie Nike i pierwszy do zaczepiania oraz pyskówek, a w polskim światku tuningu/driftu itd to jest niestety większość. Nie ma u nas w kraju kultury motoryzacyjnej, pasji do samochodów. W Polsce auto to narzędzie do walki o dominację, rozładowywania agresji, pompowania ego i szpanowania.

 

EDIT: ile jeszcze ciekawych teorii na temat mechaniki samochodowej się nasłuchałem od tych beemiarzy, to nie zliczę, haha. Sam zajmuję się mechaniką i budową maszyn, a farmazony, jakie pieprzą co niektóre Sebiksy, przyprawiają o zawrót głowy, ale cóż zrobić. Każdy Polak zna się na sporcie, grillowaniu, od niedawna, na geopolityce i wojskowości oraz, oczywiście, na samochodach 😄

 

Obecnie jest wysyp ludzi z IT na b2b, którzy nagle dostają możliwość wzięcia fajnego auta w leasing i zaraz po odbiorze auto idzie do tunera, gdzie programowane są strzały z wydechu, tzw. „pops & bangs”. 

Zauważysz to, jak będziesz próbował sprzedać jakiekolwiek auto powyżej 50 tysięcy złotych, 9 na 10 osób chce na fakturę pod leasing, prawie nikt nie kupuje za gotówkę. 

 

 

Edytowane przez LSD
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, maroon napisał:

Litości. Jakie v6. Jakie litry. Ja piszę o 20 letnich struclach typu e36, Leon, czy Civic z wgraną chałupniczą mapą i "nasadkom" na rurę, im większej średnicy tym lepszą. Większość właścicieli tych gruzów to obok v6 nie stała nigdy i zapewne nie postoi. 

Miód na me serce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LSD to podobnie jak wysyp Mustangów. Kiedyś mi się marzył, ale jak się zaczął pojawiać na każdym rogu, a w środku "informatyk" z brzuszkiem, to mi przeszło.

 

W sumie niedaleko mam taką fundację, która restauruje amerykańskie klasyki - pontiac, cadillac, chevrolet. Aż miło popatrzeć. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, maroon napisał:

@LSD to podobnie jak wysyp Mustangów. Kiedyś mi się marzył, ale jak się zaczął pojawiać na każdym rogu, a w środku "informatyk" z brzuszkiem, to mi przeszło. 

 

Mam takie same odczucia. Mustangów jest bardzo dużo na ulicach, natomiast na Chargera/Challengera Scat Pack nie było mnie stać, więc zrezygnowałem. 
A „informatyków” z brzuszkiem w koszuli w kratę oraz jeansach naprawdę uwielbiam, bo w towarzystwie, na Tinderze, czy na speed datingu wypadam w porównaniu z nimi jak grecki bóg 🤣 im więcej ich w jednym miejscu, tym lepiej dla mnie 😄

 

Niedlugo wybiorę się na następny spot, ale nie spodziewam się niczego lepszego. Plan jest niemal zawsze taki sam, dwie godziny driftowania bez celu przed marketem, podczas którego widzowie będą snuli teorie, dlaczego ten silnik brzmi inaczej, i co jest w nim zepsute,, potem godzina „ćwiartek”, gdzie każde auto, które nie jest bmw albo audi jest wyśmiewane przez oglądających sebiksow, a następnie kolejne dwie godziny driftowania bez celu, nie mogę się doczekać 

Edytowane przez LSD
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LSD pojedź na zlot cabrio. Byłem w zeszłym roku z kuzynem, to takie cudeńka były, że aż się łezka kręci.

 

Ja nie kumam tego kultu bmw i kałdi wśród sprawnych intelektualnie inaczej. Jeszcze bym zrozumiał jakąś RS-kę czy dopieszczoną M-kę, ale to poza zasięgiem finansowym i mentalnym Sebków. A drifciarzy na pobliskim rondzie, jak jeszcze w Stolicy mieszkałem, to coś z 5 lat temu po raz pierwszy zauważyłem, wcześniej nie było. Dopieszczanie patologii po prostu dało efekty. 

 

dsc_0173.jpg_1.jpg

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, maroon napisał:

@LSD pojedź na zlot cabrio. Byłem w zeszłym roku z kuzynem, to takie cudeńka były, że aż się łezka kręci.

 

Dzięki, może wybiorę się swoim, bo właśnie swoje auto sprzedaję i jedzie do mnie nowy nabytek, dwumiejscowy kabriolet. Zrozumiałem po jakimś czasie, że w dużym aucie nie ma emocji, a jeśli chcesz, aby były, trzeba zapierdalać. W kabriolecie jedziesz 60-70 na godzinę i jest mega przyjemnie 😎

Edytowane przez LSD
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei ale że jak my siostry? ja jako niebinarna Inez się identyfikuję, a to całkiem wyklucza siostrowatość. 😱

 

A nie scam? Wieczne marzenia i złudzenia. I życie w chmurze. 😁

 

@LSD niestety w naszym klimacie długo się cabrio nie można nacieszyć. Ale we Włoszech czy Hiszpanii gorąco polecam - czysta przyjemność. Ostatnio jeździłem po Andaluzji betką M2 i mini w cabrio. Tak trzeba żyć, tyle powiem. 😎

 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maroon napisał:

podobnie jak wysyp Mustangów. Kiedyś mi się marzył, ale jak się zaczął pojawiać na każdym rogu

Coś w tym jest.

Widzę te Mustangi nawet u sprzedawców w marketach RTV.

Chyba już tylko Prosiak jest jeszcze w miarę ok.

Godzinę temu, maroon napisał:

 niestety w naszym klimacie długo się cabrio nie można nacieszyć.

Mi się marzy Volvo c70 i masz całoroczne...

 

 

maxresdefault.jpg

 

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.