Skocz do zawartości

CZYM JESTEŚCIE ZMĘCZENI ?


Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, Patryk napisał:

Jak?

Normalnie. Zdrowotną płacisz czy pracujesz czy chorujesz. Jest ok. 600zł do zapłaty/msc, wysokość chorobowe to 720zł/msc. Nie znam dokładnych liczb co do złotówki, ale zostaje ok. 100-120zł wtedy. 

 

Więc dają 720zł chorobowego, ale każą płacić ok. 600zł zdrowotnej, nawet na chorobowym trzeba płacić zdrowotną. 

Edytowane przez Jorgen Svensson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

 

Tak, a co myślałeś, że koksy płacą? 😂

No minimalny zasiłek chorobowy na jdg to 2000 około , wiec nie kokosy, ale da się przeżyć. Nie wiem skąd wziąłeś 720.

 

@Jorgen Svenssonjestes na preferencyjnym ZUS?

Edytowane przez Patryk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zmęczony negatywnymi ludźmi, co prawda odsiałem już wielu i kolejni w kolejce czekają, ale czasami grono znajomych i wspólne wyjście wiąże się z tym, że taki malkontent znajdzie się w pobliżu. Strasznie dużo energii wyciągają tacy ludzie, serio czuję mega zmęczenie już po 15 minutach przebywania z taką osobą. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Męczy mnie sytuacja na rynku mieszkaniowym i to że najrozsądniejsza metoda poradzenia sobie z tym problemem jest przez wielu odrzucana bo komunizm 

3 minuty temu, Spokojnie napisał:

Strasznie dużo energii wyciągają tacy ludzie, serio czuję mega zmęczenie już po 15 minutach przebywania z taką osobą. 

A potem jest zdziwko jak taki się powiesi. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Libertyn napisał:

A potem jest zdziwko jak taki się powiesi

To już ekstremalne rozwiązanie, oni raczej są zdziwieni czemu ciągle czują się smutni, źli itp.

 

Próbowałem tłumaczyć ostatnio jednej lasce, że ciągle wraca do tych negatywnych historii, ciągle je karmi, wspomina, pobudza, zamiast zostawić je za sobą.

 

Mam wrażenie, że niektórzy żyją w takiej bańce, że życie z syndromem ofiary jest dla nich spoko. Angażują się na siłę w gówniane tematy typu wsparcie wdowy po stracie męża, mimo że laska sama nie uporała się ze stratą swojego rodzica sprzed 10 lat. Jakiś kosmos, trwanie w takim stanie jest tak wyniszczające że mała bania. No i kontakt nawet przypadkowy z taką osobą naprawdę potrafi zmęczyć, nawet jak nie angażuję się w rozmowę. Samo słuchanie tego, przebywanie blisko tej negatywnej energii wysysa moją. Unikam jak ognia takich ludzi, ale czasami gdzieś się zaplatają. 

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nogę w gipsie po złamanym śródstopiu podczas ostatniego Kumite i męczy mnie chodzenie na jednej nodze, by sobie wszystko załatwić.

Jestem sam, ale daję radę. Zakupy, praca itp. Nie siądę przecież i nie będę płakał, bo JESTEM ZMĘCZONY.

Tutaj trzeba iść do przodu.

 

Ostatnio też fajna koleżanke hehe :D przychodzi do mnie i mi pomaga...nie tylko w zakupach :D 

 

Przed złamaniem nie byłem niczym zmęczony. Wstaję pełny sił, uśmiechnięty, zadowolony z życia :D Wznaję zasady @RENGERS, które przedstawił w tym wątku.

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Patryk napisał:

No minimalny zasiłek chorobowy na jdg to 2000 około , wiec nie kokosy, ale da się przeżyć. Nie wiem skąd wziąłeś 720.

 

@Jorgen Svenssonjestes na preferencyjnym ZUS?aw

Jestem na tym 2 letnim, niższym. Przy nim jest 720 info od księgowej. Nawet przy pełnym to 2000 minus ok. 600 nie rady się utrzymać z tego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

Jestem na tym 2 letnim, niższym. Przy nim jest 720 info od księgowej. Nawet przy pełnym to 2000 minus ok. 600 nie rady się utrzymać z tego. 

Tak jest, myślałem, ze płacisz pełen ZUS stad moje zdziwienie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.05.2023 o 09:16, Peter Quinn napisał:

Wszystko muszę komuś tłumaczyć, poprawiać albo przemilczeć. Byłoby jeszcze spoko, gdyby rozmówca otwarcie powiedział "wiesz co, mało o tym wiem, ale slyszalem jedynie,

Zasadniczo sam sobie jesteś winien.

Żyjesz w świecie rządzonym przez emocje, próbując ogarnąć to za pomocą logiki.

Wystawiasz pętle warunkowe bez argumentu wejścia i dziwisz się, że za każdym razem się wykrzacza.

 

Raz piesek dostał czekoladkę?

Idziesz bez pieska.

Ciocia chlipie, że brak czterech łap? ELSE robi dym, że bez piesa?!

 

WALISZ RETURNEM: bo dokarmiasz go cukrem który muszkodzi(SYSTEM SZOK/silne męskie emocje ELSE ile dasz Ciocię CIEPŁYM MOCZEM i uzupełniasz orbitę kimś  BARDZIEJ WARTOŚCIOWYM..... WEDLE SWOICH BIBLIOTEK DOłąCZANYCH DO GłóWNEGO SKRYPTU.

 

Jak używasz domen publicznych* to masz burdel w kodzie i GÓWNO płynie z DEBUGERA A szukanie robali/sęków w kantówce to robota dla DZIĘCIOŁA.

 

TEORIA 5 ORBIT się kłania i zachęca do zapoznania :)

  

 

  

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem zmęczony:

  1.  reklamami lekarstw, są wszędzie w Polsce. Telewizja, Radio, bannery, plakaty. Wszędzie jest ich w h...j.
  2. Zmęczony jestem chomikami, rodzicami żyjącymi na kredyt (lub 500 +). Domy/mieszkania NIE SĄ ich własnością, są własnością banku dopóki nie zostaną spłacone. Nie zmienia to jednak faktu że ludzie sami godzą się na taki stan rzeczy. Biorą ślub, po tym BIORĄ KREDYT, następnie kolejny kredyt na meble, pralkę, auto. I kolejne...  Sami oddają się w niewolę - i to ma wpływ na większość ich życia. Wk....wia ich jak jesteś uśmiechnięty, bez trosk - bo nie masz kredytu i przysłowiowej "pętli". A u nich splacanie kredytow to sposob na zycie...
  3. Politykami, gdzie z własnej głupoty i braku edukacji zrobili zaletę a nie wadę.
  4. Klerem, zawsze pieniądze u nich na pierwszym miejscu. Nie potrzebują nawet wiernych, maja ziemie, nieruchomości i państwowe dotacje. 
  5. Na koniec generalnie, męczy mnie hipokryzja. 

May be a meme of 3 people and text that says "CANAL+ ONLINE Zołza Karl Lagerfeld mówi o ludziach, którzy chodzą w dresach... że stracili kontrolę nad swoim życiem!"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam niczym nie jestem zmęczony. Nawet jak jestem zmęczony to przestaje być zmęczony i zamiast tego czuję się zajebiście :)

 

Now my life is sweet like cinnamon
Like a fucking dream I'm living in

 

I tak sobie śpiewam radośnie, a jak czytam że ktoś czuje się źle bo kler, pis albo pogoda to mam dodatkową bekę xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zmęczony pomysłowością rzadzących. Najpierw wymyślili polski nieład  w którym nawet Urzędy Skarbowe  gubiły głowę. Teraz siedzę 3 godzinę nad rozliczeniem rocznym i za cholerę nie wiem po co to wymyślili skoro było miesięczne. Ani dlaczego nagle mi wyskakuje ponad tysiac do dopłaty

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę mocno hermetycznie.

Bo nie dla wszystkich, kwestia ilości doświadczenia życiowego.

Aktualnego flow i fazy cyklu życia.

Oraz spadających kartek z kalendarza.

 

Męczy (a precyzyjniej - nuży) mnie to, że z roku na rok muszę coraz szybciej kręcić kołowrotkiem "wszystkiego".

By w sumie stać w miejscu.

 

Jak wspomniałem.

Wpis dla raczej 40+.

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.