Ramzes32312 Posted May 21 Share Posted May 21 Witam, Niecałe dwa lata temu wróciłem do Polski z Niemiec. Ale kurs waluty i NBP, i wpływ tego na ceny w sklepie, skłoniło mnie do rozważenia ponownego wyjazdu. Myślę głównie o zachodnich Niemczech. Jak wam się zmieniło tam życie w porównaniu do tego sprzed dwóch lat pod względem finansowym ? Chodzi mi o ceny życia, żywności, mieszkania itp. Pozdrawiam 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted May 22 Share Posted May 22 W dniu 21.05.2023 o 10:23, Ramzes32312 napisał: zmieniło tam życie w porównaniu do tego sprzed dwóch lat pod względem finansowym ? Był kiedyś taki gościu, co prowadził kanał o Niemczech, gornaj się nazywał , nie wiem, czy on coś jeszcze kręci, trzeba by było poszukać. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzikabomba Posted May 22 Share Posted May 22 W dniu 21.05.2023 o 04:23, Ramzes32312 napisał: Witam, Niecałe dwa lata temu wróciłem do Polski z Niemiec. Ale kurs waluty i NBP, i wpływ tego na ceny w sklepie, skłoniło mnie do rozważenia ponownego wyjazdu. Myślę głównie o zachodnich Niemczech. Jak wam się zmieniło tam życie w porównaniu do tego sprzed dwóch lat pod względem finansowym ? Chodzi mi o ceny życia, żywności, mieszkania itp. Pozdrawiam Mieszkam w małej miejscowości między Köln i Bonn. Ale to już od dawna. Podnieśli mi Miete czyli czynsz na mieszkanie o 30€. Cena w sklepach troche wzrosły ale ostatnio znowu spadają. Jest trochę drożej jak było dwa lata temu. Ale ja na początku tego roku zmieniłem pracę na lepszą i od tego czasu żyje mi się dużo lepiej 😅 Więc to raczej sprawa indywidualna. Ludzi do pracy szukają wszędzie, także można mieć wymagania co do wynagrodzenia. Też tak postępowałem. Jak masz dalsze pytania to dawaj... 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ramzes32312 Posted May 24 Author Share Posted May 24 W dniu 23.05.2023 o 01:23, dzikabomba napisał: Mieszkam w małej miejscowości między Köln i Bonn. Ale to już od dawna. Podnieśli mi Miete czyli czynsz na mieszkanie o 30€. Cena w sklepach troche wzrosły ale ostatnio znowu spadają. Jest trochę drożej jak było dwa lata temu. Ale ja na początku tego roku zmieniłem pracę na lepszą i od tego czasu żyje mi się dużo lepiej 😅 Więc to raczej sprawa indywidualna. Ludzi do pracy szukają wszędzie, także można mieć wymagania co do wynagrodzenia. Też tak postępowałem. Jak masz dalsze pytania to dawaj... Widzę, że żyjesz w Westfalii. Ja przed moim powrotem kręciłem się głównie na Wschodzie( Lipsk, Drezno) oraz raz na północy w Kiel ( o tym mieście mówili, że jedno z najbiedniejszych na Zachodzie). Mam obecnie ofertę pracy jako elektryk pomiarowiec w Bielefeld lub Hamburgu do wyboru. Myślisz, że za ok 2500 Euro można tak spokojnie tam żyć? Tu mam 4,5 k PLN i płacę 500 cebulionów za wynajem od rodziny, czyli nawet przy kursie euro do pln 4.0 mam 2 razy więcej tam. Ja nie piję alkoholu, jedynie palę papierosy. Z zajęć dodatkowych to tylko jakaś siłka i sporty walki( ale to cenowo pewnie się zamknie w 200-300 Euro). Zakwaterowanie mam zapewnione od 300 Euro do 500 Euro w pokoju jednoosobowym. Zjeżdżać często też nie planuję, tylko raz na 3 miesiące docelowo. Miałbym do ciebie pytanie, które miasto byłoby lepsze z wyżej wymienionych? O co chodzi z tym Bielefeld? Wiem, że Niemcy opowiadali jakieś żarty o tym mieście, jak Polacy o Sosnowcu czy Skierniewicach. To już pytanie z czystej ciekawości Jak wygląda sprawa ze stomatologicznym ? Czy jest tam sens cokolwiek robić, czy trzeba jeździć do Polski. Będąc w Niemczech wcześniej nigdy z tego nie korzystałem. Czy to tak działa, że w każdym gabinecie mają umowę z każdym ubezpieczycielem, czy tak jak w Polsce? Jedna placówka ma Luxmed, druga PZU, trzecia Medicover. Nawiązując do powyższego pytania jaką kasę chorych wybrać najlepiej pod tym względem, czy we wszystkich jest to samo? Mam parę rzeczy do zrobienia w buźce i to jeden z głównych powodów wyjazdu. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzikabomba Posted May 24 Share Posted May 24 Te 2500 to raczej Brutto? Jak ci zejdą z tego podatki to będziesz mnial jakieś 1600-1700. No możesz z tego żyć, ale raczej skromnie. Ja uważam ze jako elektryk powinieneś zawołać 3k, ponieważ jest duże zapotrzebowanie. Poza tym jako Elektryk będziesz miał jeszcze dużo możliwości pozą pracą prywatnie dorobić, ale o tym chyba sam wiesz. Karnet do siłowni to zależy 25€-40€. U mnie w okolicy jest kilku Polaków kombinatorów co handlują z papierosami z przemytu😅 Ja bym na sto procent wybrał Bielefeld. Niemcy na północy są bardzo chłodni i życie w Hamburgu i okolicy jest bardzo drogie. W Bielefeld dużo taniej. Ja jeszcze nigdy poważniejszych spraw stomatologicznych nie miałem. Łatanie dziur czy coś to podstawowe rzeczy jak cement do dziur masz w ubezpieczeniu zawsze. Nie kosztuje to. Jakieś poważniejsze sprawy jak koronki itp to wiem że rodzice zawsze dają sobie zrobić kosztorys u niemieckigo dentysty i ubezpieczenie im wypłaca kwotę a oni potem dali to sobie zrobić w Polsce i jeszcze na tym zarabiali😁 Umów raczej nie ma, zawsze masz prawo sam sobie wybierać gdzie to chcesz robić (albo tylko brać kosztorys) Podstawowe rzeczy masz wszystkich ubezpieczeniach. Ubezpieczalnie się wybiera pod pracę. Jako elektryk to by była np. DAK (deutsche Arbeiter Krankenkasse) Ja pracuję w biurze i mam taką kasę co należy wybierać jak się właśnie w biurze pracuję. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ramzes32312 Posted May 25 Author Share Posted May 25 17 godzin temu, dzikabomba napisał: Te 2500 to raczej Brutto? Jak ci zejdą z tego podatki to będziesz mnial jakieś 1600-1700. No możesz z tego żyć, ale raczej skromnie. Ja uważam ze jako elektryk powinieneś zawołać 3k, ponieważ jest duże zapotrzebowanie. Poza tym jako Elektryk będziesz miał jeszcze dużo możliwości pozą pracą prywatnie dorobić, ale o tym chyba sam wiesz. Karnet do siłowni to zależy 25€-40€. U mnie w okolicy jest kilku Polaków kombinatorów co handlują z papierosami z przemytu😅 Ja bym na sto procent wybrał Bielefeld. Niemcy na północy są bardzo chłodni i życie w Hamburgu i okolicy jest bardzo drogie. W Bielefeld dużo taniej. Ja jeszcze nigdy poważniejszych spraw stomatologicznych nie miałem. Łatanie dziur czy coś to podstawowe rzeczy jak cement do dziur masz w ubezpieczeniu zawsze. Nie kosztuje to. Jakieś poważniejsze sprawy jak koronki itp to wiem że rodzice zawsze dają sobie zrobić kosztorys u niemieckiego dentysty i ubezpieczenie im wypłaca kwotę a oni potem dali to sobie zrobić w Polsce i jeszcze na tym zarabiali😁 Umów raczej nie ma, zawsze masz prawo sam sobie wybierać gdzie to chcesz robić (albo tylko brać kosztorys) Podstawowe rzeczy masz wszystkich ubezpieczeniach. Ubezpieczalnie się wybiera pod pracę. Jako elektryk to by była np. DAK (deutsche Arbeiter Krankenkasse) Ja pracuję w biurze i mam taką kasę co należy wybierać jak się właśnie w biurze pracuję. Jeszcze to przemyślę czy się decyduję. Oczywiście ta kasa to netto. Za 1700 to bym wolał zostać w Dreźnie czy Lipsku. Z tym, że jestem jeszcze do przyuczenia (czytam plan, ale pewien elektryk kiedyś mi powiedział, ze aby stać się pełnoprawnym to trzeba ok 3-4 lat, a ja mam ponad rok) i nie mam doświadczenia w przemyśle lub budowlance, bo moja wcześniejsza praca w polsce jest w w energetyce, a to infrastuktura krytczyna, więc wiem, że w każdym kraju na świecie jest ciężko dostać się tam obcokrajowcom. Więc te 2,5 k to na start optymalne. Za papierosami to wiadomo, już byłem, i prędzej czy później ktoś się znajdzie, ale przy kalkulacji opłacalności liczy się najgorszą ewentualność. Ze stomatologią to i tak lepsza perspektywa niż tutaj. A nie jest tak, że pracodawcy mają umowy tylko z niektórymi kranenksassami i nie można innej wybrać? 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzikabomba Posted May 25 Share Posted May 25 2,5k netto to już spoko. Wiesz w tych krankenkassach to aż tak dobrze się nie znam. Bo całe życie jestem tylko w jednej (matka mi wciągnęła do swojej) i nigdy nie miałem poważniejszych spraw i też na zmianie sie nigdy nie zastanawiałem. Zawsze jest kilku różnych kas, ale na ten temat to lepiej kolegów z pracy się popytać jaką one kasę mają. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts