Verdi Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 Wczoraj od swojej usłyszałem "często myślę że zasługujesz na lepszą dziewczynę, ładniejszą, że nie chciałem takiej dziewczyny jak ona". Powiedziałem jej że poczułem się jakby to było kulturalne spierdalaj, a ona że czuje się chujowo, boi się że mnie straci mocno jej na mnie zależy mocno mnie kocha, jestem pierwszą osobą która nie traktuje jej jak śmiecia. Widzę że ona wariuje jakby nie zasługiwała na bliskość, ma niskie poczucie własnej wartości brak wiary w siebie. Jakieś rady co z tym fantem zrobić. Czy dać spokój nie zamierzam jej wmawiać jaka to jest wspaniała i ze wszystkim sobie poradzi, być jej terapeutą bo to nadaje się na terapię 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gianni Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 Z opisu zalatuje zaburzeniem natury psychicznej lecz od tego są specjaliści by to ocenić co dokładnie i w jakim stopniu, a nie ty. No chyba, że masz za mało swoich spraw i problemów na głowie. Bo co innego chwilowo gorsze samopoczucie, a co innego długotrwałe wbijanie się w takie nikomu niepotrzebne wibracje. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
deleteduser183 Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 Nie ma znaczenia co mówi, tylko co robi. Jeżeli za słowami idzie szacunek z jej strony i zaangażowanie w związek, to jest ok. Może to wynikać z niskiej samooceny, raczej wynika. Ale w odbudowie powinna sama sobie pomóc, Ty ją możesz tylko naprowadzić na odpowiednie tory. Z kobietami jest tak, że jeżeli podniesiesz jej poziom, to nadal działa jej natura, czyli hipergamia i gadzi mózg. Więc kiedy kobieta podnosi swój poziom w trakcie związku np. wykształcenie, praca zawodowa, atrakcyjność fizyczna przez sport i zabiegi kosmetyczne, to różnie może być. Ważne, aby zawsze być wyżej od niej. Nie raz, nie dwa, ktoś się wyłożył na tym, że np. pomógł kobiecie założyć własny biznes. Po czasie usłyszał kochanie nie wiem co czuje. 8 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Verdi Posted May 23, 2023 Author Share Posted May 23, 2023 3 minuty temu, antyrefleks napisał: Nie ma znaczenia co mówi, tylko co robi. Jeżeli za słowami idzie szacunek z jej strony i zaangażowanie w związek, to jest ok. Dba o mnie jak żadna wcześniej, mega zaangażowana, w łóżku się słucha Link to comment Share on other sites More sharing options...
spacemarine Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 Alkohol w rodzinie? Może pdolnieta matula wjeżdżająca na poczucie wartości? Jak jej zależy to nie puszczaj, ale wybadaj na spokojnie przeszłość, relacje z rodzicami itd Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lambert Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 14 minut temu, Verdi napisał: Dba o mnie jak żadna wcześniej, mega zaangażowana, w łóżku się słucha To nic nie zmienia. Patrząc z boku i mając niejakie doświadczenie to odradzam. To co opisujesz to jest etap. Później przyjdzie wyparcie z jej strony, dalsze staranie się ale chomik w głowie robi swoje. W pewnym momencie stwierdzi, że cokolwiek by nie robiła i tak ją zostawisz wiec może przestać się starać. A wtedy prosta droga do dziwnych akcji, kłótni które mniej lub bardziej będziesz przeżywał i pokażesz że ma pole do shittestów. Pamiętaj niskie poczucie własnej wartości to brak szacunku do samego siebie. Jeśli ktoś nie szanuje swojej osoby to jak ma szanować partnera? 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 36 minut temu, Verdi napisał: estem pierwszą osobą która nie traktuje jej jak śmiecia. Jak była traktowana wcześniej przez innych ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Verdi Posted May 23, 2023 Author Share Posted May 23, 2023 4 minuty temu, spacemarine napisał: Alkohol w rodzinie? Może pdolnieta matula wjeżdżająca na poczucie wartości? Jak jej zależy to nie puszczaj, ale wybadaj na spokojnie przeszłość, relacje z rodzicami itd Alkohol nie, matka i ojciec są w porządku, bardziej jej brat, dziadkowie i rodzeństwo jej mamy 6 minut temu, Lambert napisał: To nic nie zmienia. Patrząc z boku i mając niejakie doświadczenie to odradzam. To co opisujesz to jest etap. Później przyjdzie wyparcie z jej strony, dalsze staranie się ale chomik w głowie robi swoje. W pewnym momencie stwierdzi, że cokolwiek by nie robiła i tak ją zostawisz wiec może przestać się starać. A wtedy prosta droga do dziwnych akcji, kłótni które mniej lub bardziej będziesz przeżywał i pokażesz że ma pole do shittestów. Pamiętaj niskie poczucie własnej wartości to brak szacunku do samego siebie. Jeśli ktoś nie szanuje swojej osoby to jak ma szanować partnera? Wiem o co chodzi będę miał to na uwadze 4 minuty temu, Druid napisał: Jak była traktowana wcześniej przez innych ? Wcześniej dwa toksyczne związki, w szczegóły nie wnikałem Link to comment Share on other sites More sharing options...
deleteduser174 Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 (edited) Cytat a ona że czuje się chujowo, boi się że mnie straci mocno jej na mnie zależy mocno mnie kocha, jestem pierwszą osobą która nie traktuje jej jak śmiecia. Widzę że ona wariuje jakby nie zasługiwała na bliskość, ma niskie poczucie własnej wartości brak wiary w siebie. Jakieś rady co z tym fantem zrobić. Czy dać spokój nie zamierzam jej wmawiać jaka to jest wspaniała i ze wszystkim sobie poradzi, być jej terapeutą bo to nadaje się na terapię Większość ludzi ma jakieś deficyty. Niskie poczucie wartości jest dosyć problematycznym deficytem. Szczególnie u kobiet. Po pierwsze NIE JESTEŚ W STANIE wypełnić jej tego deficytu. Więc próba mówienia jej, że jest wspaniała i że ze wszystkim sobie poradzi nic nie da. Możesz tak reagować, ale jako racjonalniejszy, od samicy, samiec oczekujesz, że to da jakiś efekt. A niestety nie da. Wyobraź sobie, że próbujesz wlewać wodę do durszlaka, dziurawego naczynia. Bez względu na to ile tej wody i jak intensywnie będziesz dolewał, to ona zawsze po jakimś czasie wycieknie. Innymi słowy to praca na darmo. W którymś momencie zmęczysz się tym i zacznie Cię to frustrować, że Twoja praca nie przynosi ofektów. Druga sprawa. Ona prawdopodobnie "CZUJE" strach, niepokój... a racjonalnie próbuje wyrazić to słowami. Zwykle wypowiadane słowa nie mają bezpośrednio wiele związku z tym, co ona próbuje powiedzieć. 46 minut temu, Verdi napisał: Wczoraj od swojej usłyszałem "często myślę że zasługujesz na lepszą dziewczynę, ładniejszą, że nie chciałem takiej dziewczyny jak ona". Sam w sobie przekaz słowny jest wieloznaczny. Słowa wypowiadane przez jedną osobę mogą być przez drugą inaczej odebrane. Trzeba jeszcze go podeprzeć tym co robi. Bo skoro "myśli, że zasługujesz na lepszą" i jednocześnie stara się, troszczy o Ciebie i jest wyraźnie zaangażowana to bardziej wygląda na to, że po prostu odzywa się jej niskie poczucie własnej wartości. W zestawie "co mówi + co robi" odczytałbym to jako "boję się, że kiedy minie Twoje zauroczenie to się zorientujesz, że nie jestem warta Twojego zainteresowania i mnie rzucisz". 46 minut temu, Verdi napisał: Powiedziałem jej że poczułem się jakby to było kulturalne spierdalaj, I tu odezwał się Twój własny strach, że ona NAPEWNO w sposób typowo kobiecy próbuje w białych rękawiczkach się rozstać lub, że jest to jakiś rodzaj shit-testu. Kobiety zwykle mają pierdolnik emocjonalny w głowie. Huśtawki hormonalne powodują, że raz się śmieją a raz płaczą. Trochę jak dzieci. Naszym zadaniem jest nie reagować emocjonalnie na ich bałagan. Jak falochron, o który fala się rozbija, traci energię, rozprasza swoją siłę. Falochron jest po to, żeby fale się o niego rozbijały. I tyle. Natomiast falochron konstruuje się na sztorm, ale nie ciągły. Stąd sens ma zapraszanie do związku kobiety, która nie będzie non stop takim sztormem emocjonalnym, bo w końcu każdy falochron ustąpi pod naporem sztormu. Albo mu się fundament podmyje albo pojawią się od ciągłych naprężeń rysy i popęka. Edited May 23, 2023 by Miszka 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lambert Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 2 minuty temu, Verdi napisał: Alkohol nie, matka i ojciec są w porządku, bardziej jej brat, dziadkowie i rodzeństwo jej mamy Wiem o co chodzi będę miał to na uwadze Wcześniej dwa toksyczne związki, w szczegóły nie wnikałem Generalnie to ciężki zapie*dol czeka w związku z taką dziewczyną. Pytanie tylko czy gra jest warta świeczki. Zwykły rachunek zysków i strat w odniesieniu do celu tej relacji. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 4 minuty temu, Verdi napisał: w szczegóły nie wnikałem Wdowa po czadzie, musisz rozkminić Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rnext Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 Sposobów na wycofanie się kobiet z relacji, jest niemal tyle, co samych kobiet Na początku nie będziesz wiedział na pewno, co tam jej w trybikach zgrzyta. Mało tego, może nawet nie być w pełni świadoma, że się wycofuje. Tu akurat się nie zgadzam, żeby nie słuchać a patrzeć co robi. Może jechać jeszcze z rozpędu nawykami a gdzieś tam czai się i kręci koło jej dupska jakiś nowy bolczyk macha już do niej uśmiechnięta i starająca się gałąź, którą sobie po babsku kalkuluje. Najpierw to oficjalnie będzie tylko kolega, on się nie liczy, zawsze tylko Ty. O! I to jest mowa, której należy słuchać, ale jak brzęczenia much nad głową. Bo to znaczy, że skoro lecą do gówna, to gówno jest już blisko. Nie zaczęła równocześnie mówić jakoś inaczej? O kimś nowym? O czymś innym interesującym? Pamiętam jaką miałem gigantyczną bekę z mojej kuzynki. Oj, dawno to było, jeszcze była w wieku rębnym. Oczywiście jak chłopak to zawsze na zakładkę, bo i atrakcyjna pod względem rębnym była. No i zaczął do jej firmy przyjeżdżać jakiś Holender. Ale nie żeby jakiś pejsaty z Amsterdamu. Kierowca ciężarówki jakoś tak. Wówczas już pan z brzuszkiem. Zaczęła coraz więcej o nim mówić, a to się niby nabijać z różnych rzeczy które mówił czy zrobił, przy okazji dręcząc swojego ówczesnego chłopaka na tysiące sposobów (głównie werbalne uszczypliwości). I oczywiście na pytanie czy się jej ten Holender podoba - "No co ty! On tylko śmieszny taki. Nigdy bym z nim do łóżka...". Aktualnie mieszkają w Holandii i urodziła mu dwójkę dzieci One za siebie nie odpowiadają. 7 3 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
OGÓR Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 No prosze jaki "poradnik" bierzcie i jedz.... z tego wszyscy ! https://kobieta.gazeta.pl/kobieta/7,107881,29789574,jak-bez-zenady-rozkochac-w-sobie-faceta-12-niezawodnych-sposobow.html#do_w=126&do_v=684&fallback=true&do_st=RS&do_sid=851&do_a=851&s=BoxLSImg1&do_upid=684_ti&do_utid=29789574&do_uvid=1684842827034 2 9 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Libertyn Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 48 minut temu, Verdi napisał: Wczoraj od swojej usłyszałem "często myślę że zasługujesz na lepszą dziewczynę, ładniejszą, że nie chciałem takiej dziewczyny jak ona". Powiedziałem jej że poczułem się jakby to było kulturalne spierdalaj Albo masz coś z banią (samoocena?) albo to efekt forum i wzięcie do serca porad ludzi dla których problemy tego typu są abstrakcją 48 minut temu, Verdi napisał: , a ona że czuje się chujowo, boi się że mnie straci mocno jej na mnie zależy mocno mnie kocha, jestem pierwszą osobą która nie traktuje jej jak śmiecia. Widzę że ona wariuje jakby nie zasługiwała na bliskość, ma niskie poczucie własnej wartości brak wiary w siebie. Jakieś rady co z tym fantem zrobić. Czy dać spokój nie zamierzam jej wmawiać jaka to jest wspaniała i ze wszystkim sobie poradzi, być jej terapeutą bo to nadaje się na terapię Sam sobie odpowiedziałeś: Terapia Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krugerrand Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 51 minut temu, Verdi napisał: "często myślę że zasługujesz na lepszą dziewczynę, ładniejszą..." Odpowiadasz z uśmiechem na twarzy: też tak uważam. Następnie wracasz do swoich zajęć. Niech chomik w tej główce zapieprza aż do utraty tchu... 2 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Verdi Posted May 23, 2023 Author Share Posted May 23, 2023 4 minuty temu, Druid napisał: Wdowa po czadzie, musisz rozkminić Raczej bad boye podobno jeden i drugi miał depresje chciała im pomóc, mam dużo wyższe smv kojarzę typów z widzenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
deleteduser174 Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 1 minutę temu, Krugerrand napisał: Odpowiadasz z uśmiechem na twarzy: też tak uważam. Następnie wracasz do swoich zajęć. Niech chomik w tej główce zapieprza aż do utraty tchu... Jeśli ona już naturalnie ma turbo chomika w głowie, to po co dokładać... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Verdi Posted May 23, 2023 Author Share Posted May 23, 2023 6 minut temu, Libertyn napisał: Albo masz coś z banią (samoocena?) albo to efekt forum i wzięcie do serca porad ludzi dla których problemy tego typu są abstrakcją Co ja mam do tego? Nie czaję Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 6 minut temu, Verdi napisał: jeden i drugi miał depresje chciała im pomóc, Wierzysz w to ? Bo ja nie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Verdi Posted May 23, 2023 Author Share Posted May 23, 2023 Teraz, Druid napisał: Wierzysz w to ? Bo ja nie. Nie wypytywałem, ona o nich nie wspomina, na początku znajomości spytałem jak wyglądały jej poprzednie związki i tyle Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 1 minutę temu, Verdi napisał: jej poprzednie związki i tyle Nie wiesz czy to prawda, czy historyjka wymyślona na poczekaniu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Verdi Posted May 23, 2023 Author Share Posted May 23, 2023 1 minutę temu, Druid napisał: Nie wiesz czy to prawda, czy historyjka wymyślona na poczekaniu. Kiedyś wyszyliśmy z jej psiapsią, poszedłem do toalety i jak wracałem zatrzymałem się, podsłuchałem chwilę rozmowy to wygląda że mówiła prawdę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 1 minutę temu, Verdi napisał: to wygląda że mówiła prawdę To wygląda na czerwoną flagę, wybierała do związku nieodpowiedzianych typów. Pomyśl dlaczego właśnie ciebie wybrała ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
thyr Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 Ogolnie , takie osoby slabo rokuja na dlugoletnie zwiazki gdyz latwo mozna nimi sterowac . Ktos jej wmowi ze nie jestes jej wart i wajcha pojdzie w druga strone . 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuckerfrei Posted May 23, 2023 Share Posted May 23, 2023 Godzinę temu, antyrefleks napisał: praca zawodowa Poczułem kiedyś to na własnej skórze. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts