Skocz do zawartości

50% samotnych mężczyzn w USA zrezygnowało z randkowania


spacemarine

Rekomendowane odpowiedzi

Od czasu pandemii zrobiono nowe badanie w USA i wyszło że połowa samotnych mężczyzn przestała szukać kobiety. Przed pandemią 61% mężczyzn w usa szukało drugiej połówki.

Co ciekawe 63% mężczyzn w USA uważa się za singli, a 34% kobiet uważa się za singielki. Jak widać Chady ostro obracają karuzelą.

 

Źródło to Forbes więc dość poważne:

https://www.forbes.com/sites/brucelee/2023/02/13/for-valentines-day-5-survey-findings-about-singles-from-pew-research/?sh=1278ad28288e

 

"Not to single out men, but if you are male, single, and under 50 years of age, you may be in even greater company compared to women, at least in terms of numbers. Among those 18 to 29 years of age, 63% of men versus 34% of women considered themselves single. This dropped to 25% of men and 17% of women for those 30 to 49 years of age. Things flipped after the 50-year mark, though, with 28% of men 50 to 64 years of age and 25% of men 65 years and older being single compared to 30% and 39% for women for those age categories, respectively.

 

The percentage of single Americans who are looking for a relationship or casual dates is lower than in 2019, especially among men. This number dropped from 49% in 2019 to 42% in 2022, 61% to 50% among single men and 38% to 35% among single women."

 

 

Na podstawie tego trendu w 2040 roku 45% kobiet będzie samotna i bez dzieci

 

 

 

Mężczyźni uciekają z plantacji

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrezygnowało z randkowania, bo w końcu sobie uświadomili, że ich minimalne oczekiwania w zestawieniu z ofertą kobiet, mają się jak studolarówka do ziarnka maku. Strata czasu przeważnie. No i jeszcze ryzyko wydojenia z kasy dochodzi wraz z alienacją od potencjalnego potomstwa, utratą znacznej części majątku, trwałego obciążenia alimentami (najgorsza forma kredytu, bo nie możesz do banku odnieść kluczy i się  od niego uwolnić), stratami emocjonalnymi itd. Niech sobie przebuzowane wariatki żerują na wysypiskach (jak zresztą zapowiadałem lata temu) i nie zatruwają poczciwym facetom życia. Jedyne dla nich wyjście to dobre naciągnięcie pułapki-kuciapki :D Naiwniaków wystarczy. No, pewnie nie dla wszystkich. Ale szczęściary w końcu urodzą polisę inwestycyjną. Albo i kilka ;)

  • Like 21
  • Dzięki 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest przyszłość  moi drodzy. Nie spodziewajcie się, że to tylko USA i że może sytuacja wróci wkrótce do "normy". Nie

 

W ciągu kilkudziesięciu najbliższych lat dojdziemy do sytuacji że niewielki procent mężczyzn będzie się rozmnażał. Reszta umrze bezdzietnie.

 

Jak w takich warunkach wychować syna, żeby był świadomy tego co go czeka?

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, spacemarine napisał:

Od czasu pandemii zrobiono nowe badanie w USA i wyszło że połowa samotnych mężczyzn przestała szukać kobiety. Przed pandemią 61% mężczyzn w usa szukało drugiej połówki.

Co ciekawe 63% mężczyzn w USA uważa się za singli, a 34% kobiet uważa się za singielki. Jak widać Chady ostro obracają karuzelą.

 

Źródło to Forbes więc dość poważne:

https://www.forbes.com/sites/brucelee/2023/02/13/for-valentines-day-5-survey-findings-about-singles-from-pew-research/?sh=1278ad28288e

 

"Not to single out men, but if you are male, single, and under 50 years of age, you may be in even greater company compared to women, at least in terms of numbers. Among those 18 to 29 years of age, 63% of men versus 34% of women considered themselves single. This dropped to 25% of men and 17% of women for those 30 to 49 years of age. Things flipped after the 50-year mark, though, with 28% of men 50 to 64 years of age and 25% of men 65 years and older being single compared to 30% and 39% for women for those age categories, respectively.

 

The percentage of single Americans who are looking for a relationship or casual dates is lower than in 2019, especially among men. This number dropped from 49% in 2019 to 42% in 2022, 61% to 50% among single men and 38% to 35% among single women."

 

 

Na podstawie tego trendu w 2040 roku 45% kobiet będzie samotna i bez dzieci

 

 

 

Mężczyźni uciekają z plantacji

Raj dla tych którzy ogarniają temat. Nigdy chyba lepiej nie było. Masa facetów cipek nie potrafiących "zawalczyć" o seks. Szybka dopka z walenia do porno i chodzą miekkie faje po chodnikach.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Libertyn napisał:

Jestem ciekaw ile w tym samodzielnych decyzji a ile w tym przećpania black/redpilla na redditcie

Według mnie dość dużo. Mam wrażenie że zmienia się świadomość mężczyzn. Ci po rozwodzie z dziećmi raczej spełniają się w roli ojców i w pracy niz ganiają za spódnicami. Raczej nie wchodzą ponownie w stałe relacje. Stąd właśnie deklaracja że mężczyźni są singlami, a u kobiet że są zajęte. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tutaj może zacieramy ręce, że feminizm odbija się czkawką współczesnej kobiecie, ale ktoś inny - wyżej - może zacierać ręce, że projekt społeczny pt. "dziel i rządź" udał się doskonale. Niestety, ale część społeczeństwa, tak jak w czasach komuny i innych fałszywych ideologii, dała się przemycić i zdrowy rozsądek nic tutaj nie pomagał. Im bardziej mężczyzna się starał, tym bardziej kobiecie udowadniał, że jest jej coś winny.

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, I1ariusz napisał:

My tutaj może zacieramy ręce, że feminizm odbija się czkawką współczesnej kobiecie, ale ktoś inny - wyżej - może zacierać ręce, że projekt społeczny pt. "dziel i rządź" udał się doskonale. Niestety, ale część społeczeństwa, tak jak w czasach komuny i innych fałszywych ideologii, dała się przemycić i zdrowy rozsądek nic tutaj nie pomagał. Im bardziej mężczyzna się starał, tym bardziej kobiecie udowadniał, że jest jej coś winny.

 

Za bardzo nie ma powodu do zacierania rąk. #Łatwe" ruc*anie jest przyjemne na którą metę. Dla większości społeczeństwa prawdziwa radosc przynosi spelnianie swoich ról społecznych czyli posiadanie zdrowej rodziny. 

Teraz o to jest niezwykle wręcz trudno. Trudniej niż kiedykolwiek w dziejach.

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Lambert napisał:

Według mnie dość dużo. Mam wrażenie że zmienia się świadomość mężczyzn.

Mężczyźni to obszerne pojęcie. 
Masz w tym typów po rozwodzie którzy mówią dość,

Masz w tym też młody narybek przesiąknięty internetem który patrzy na swój wyglad, patrzy na "chada" i popada w fobie społeczną podczas gdy podobnie wyglądający kolega  który nie trafił na treści pillowe ma partnerkę  

4 minuty temu, Lambert napisał:

 

Ci po rozwodzie z dziećmi raczej spełniają się w roli ojców i w pracy niz ganiają za spódnicami. Raczej nie wchodzą ponownie w stałe relacje. Stąd właśnie deklaracja że mężczyźni są singlami, a u kobiet że są zajęte. 

Jak wyżej. 
Poza tym czy randkowanie to wchodzenie w relacje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Libertyn napisał:

Jestem ciekaw ile w tym samodzielnych decyzji a ile w tym przećpania black/redpilla na redditcie

I zerowe matche na tinderze :D który stał się głównym miejscem poznawnia kogoś na randki, nie mają nic do rzeczy. lol

Ile to % kobiety przesuwają na TAK według tindera? 14%? Pewnie tych samych don czadów. No, a według jakichś tam zewnętrznych stron - do śledzenia swoich danych tinderowych - to jest nawet gorzej. Każdy by się zniechęcił.

 

edit:

  

13 minut temu, Libertyn napisał:

Poza tym czy randkowanie to wchodzenie w relacje?

Normiki - co to muszą zrobić kilkaset słajpów żeby dostać 1 matcha z grubancypantką -> out z randkowania. 

Chady - co mają branie i mogą sobie kręcić talerzami, bo prawie każda przesuwa ich na tak -> po co mają się wiązać.

 

Edytowane przez BumTrarara
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, I1ariusz napisał:

ktoś inny - wyżej - może zacierać ręce, że projekt społeczny pt. "dziel i rządź" udał się doskonale. Niestety

Może to kolejna forma depopulacji?

1.Wybić oczekiwania kobiet pod sufit "zasługujesz na więcej kochana".

2. Mężczyźni nie dają rady im sprostać, więc odpuszczają.

3. Nie ma związków nie, nie ma dzieci.

Chyba przesadzam.

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Libertyn napisał:

 

Masz w tym też młody narybek przesiąknięty internetem który patrzy na swój wyglad, patrzy na "chada" i popada w fobie społeczną

Z tą fobia społeczną to raczej skrajny argument i dotyczy mniejszej liczby ludzi, jednak nie można go bagatelizować bo to zjawisko żywe i obecne. Podobnie jak instagramowe kompleksy.

Bardziej chodziło mi o treści pokazujące jak wygląda obecnie relacja z kobietą, jakie są ryzyka i czego można się spodziewać.  Jeszcze 15 lat temu rozwód był porażką.  Teraz jest czymś normalnym. Co 2 -3 facet to rozwodnik. Przełożyło się to na większą świadomość młodych. Teraz mało który 20 latek myśli o związku w kategoriach małżeństwa i założenia rodziny. 15 lat temu pewnie 90% miało takie plany na przyszłość. 

15 minut temu, Libertyn napisał:

który nie trafił na treści pillowe ma partnerkę

Mieć PARTNERKĘ (która Cię szanuje) a mieć partnerkę (która traktuje Cię jak śmiecia) to dwa różne pojęcia. 

18 minut temu, Libertyn napisał:

Poza tym czy randkowanie to wchodzenie w relacje?

Filozoficzne pytanie które każdy interpretuje inaczej  na które odpowiedź jest totalnie indywidualna

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się wydaje że jesteśmy w ostatnim etapie utopi szczurów - gdzie każdy już dba o swoje futerko i wygodę, a wysiłek związany z prokreacja i utrzymaniem rodziny schodzi na bok.

Oczywiście ta interakcja wychodzi głównie od samic, nie chcą rodzić, zakładać rodzin, wolą się bujać na kangach czadów i łykać tabletki... ewentualnie zaadaptować pasa lub kotka i nazywać to dzieckiem...

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, spacemarine napisał:

Od czasu pandemii zrobiono nowe badanie w USA i wyszło że połowa samotnych mężczyzn przestała szukać kobiety. Przed pandemią 61% mężczyzn w usa szukało drugiej połówki.

Co ciekawe 63% mężczyzn w USA uważa się za singli, a 34% kobiet uważa się za singielki. Jak widać Chady ostro obracają karuzelą.

 

Źródło to Forbes więc dość poważne:

https://www.forbes.com/sites/brucelee/2023/02/13/for-valentines-day-5-survey-findings-about-singles-from-pew-research/?sh=1278ad28288e

 

"Not to single out men, but if you are male, single, and under 50 years of age, you may be in even greater company compared to women, at least in terms of numbers. Among those 18 to 29 years of age, 63% of men versus 34% of women considered themselves single. This dropped to 25% of men and 17% of women for those 30 to 49 years of age. Things flipped after the 50-year mark, though, with 28% of men 50 to 64 years of age and 25% of men 65 years and older being single compared to 30% and 39% for women for those age categories, respectively.

 

The percentage of single Americans who are looking for a relationship or casual dates is lower than in 2019, especially among men. This number dropped from 49% in 2019 to 42% in 2022, 61% to 50% among single men and 38% to 35% among single women."

 

 

Na podstawie tego trendu w 2040 roku 45% kobiet będzie samotna i bez dzieci

 

 

 

Mężczyźni uciekają z plantacji

Wcale sie nie dziwie.. 2 tygodnie temu bylem na "randce" z dziewczyna z Lotwy. Kawa i spacer nad oceanem. Po 10 minutach rozmowy laska wali textem : duzo masz oszczednosci??

WTF?? Mowie : ze co prosze?..

 Czy duzo masz odlozonej kasy?

Po co Ci ta informacja, pytam..?

No gdybys np chcial kupic razem mieszkanie, to jaki jest Twoj wklad do kredytu? ( dla niekumatych , przekladajac na jezyk redpill : what u bring to table? )

Mowie jej : wiesz, widzialem ostatnio film na Youtube gdzie gosc pyta sie laski : what u bring to table, a laska : im a table..   w dzisiejszych czasach dziewczynom sie lekko odkleja

Nie powiedziala nic.

Pogadalismy jeszcze z godzine, kawa wystygla, wiecej sie dziewucha nie odezwala.

Na odchodne rzucilami tekstem : moj ojciec mowi mi ze do konca zycia bede single.. ale ja mam na to wyjebane. ( jak widac, chociaz ojciec madry )

Duzo meskiej energii czulem od tej dziewczyny.  Jakbym rozmawial z kumplem a nie kobieta na randce.

Wiec sie nie dziiwie ze faceci odpiuszczaja randkowanie.

 

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mariusz 1984 To jest curva kyrk, też dostaję czasem takie pytania może nie tak otwarcie ale czuję że laska próbuje wybadać teren, tylko ja dla przykładu na randki biorę od ojca jego pełnoletnie auto, gdybym przyjechał swoim to niejedna by majty przez głowę zdjęła, tylko na chuj mi coś takiego co trzeba utrzymywać. Świat zszedł na psy.

Edytowane przez SuperMario
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Magos Dominus napisał:

Może to kolejna forma depopulacji?

1.Wybić oczekiwania kobiet pod sufit "zasługujesz na więcej kochana".

2. Mężczyźni nie dają rady im sprostać, więc odpuszczają.

3. Nie ma związków nie, nie ma dzieci.

Chyba przesadzam.

Wszyscy "wielcy" (np. Bill Gates) tego świata mówią o tzw. problemie nadmiernej populacji. Może pomysł depopulacji pojawił się już po wprowadzeniu rewolucji seksualnej, a może przed. Trudno powiedzieć. W każdym razie ci, którzy chcieli depopulacji, są zadowoleni z wyników.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.