Skocz do zawartości

Co z dziecmi i u kogo szukać pomocy


komarpl

Rekomendowane odpowiedzi

na ostatnim spotkaniu powiedziała że to dlatego że ja piłem (a ja nawet nie miałem  kiedy pić) a że się zagubiła a film pornograficzny to może 2minuty i że z nim nie spała

 

Ale w sumie nie o mnie i o nią chodzi bo po paru godzinach rozmów wiem że XXXX i nic z tego nie będzie a ona się nie zmieni. Co z dziećmi? bo tu chcę  walczyć... czy moje dziecko w prawie to 500+ alimenty?

 

Ja w sumie grosza od niej nie chcę tylko dziecko na ludzi wychować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego,

 

Pisałem Ci żebyś przeczytał regulamin, nie zrobiłeś tego. Piszesz posty jeden pod drugim trzykrotnie, co jest zabronione u nas. Powinieneś dostać ostrzeżenie ale rozumiem że jesteś pod wpływem emocji i tym razem przymkniemy na to oko. Szanujmy się.

 

Poza tym koniecznie zacznij pisać bez błędów, bo ja często nie rozumiem co właściwie piszesz. Uspokój się i pisz normalnie, składnie - wtedy Ci pomożemy. Ale zgodnie z zasadami tego miejsca.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokąd nie masz rozwodu masz takie samo prawo do dziecka,mozesz je w każdej chwili zabrać i gówno ci zrobia,były już takie przypadki,ale najlepiej mieć dowody ze zaniedbuje dziecko i dlatego zabrales.

spisz pytania i idz do prawnika.

To że ty od niej nic nie chcesz to rozumie,ale ona będzie chciała bardzo dużo a najlepiej wszystko.

ubrałeś swinie w perły, ale to nadal ta sama świnia tylko już nie udaje

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, komarpl napisał:

małżonkę olśniło i nagle się nawróciła wracając do rodziców chodzi do kościoła, który po mszy sprząta itd. żeby tylko dobrze mówili na wiosce..

 

Nie jest ważne co ona teraz robi ważne są jej prawdziwe intencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piersze primo zadaniem ojca jest stać i patrzeć zimnym okiem czy dziecku nie dzieje sie krzywda jak coś nie pasi reaguje

Np.młody przyjechał do mnie na weekend miał czerwoną małżowine uszną jeden dzień poczekałem nie zeszło 

Na drugi na pogotowie okazało sie że to zapalenie chrząstki

Chuj nic nie zrobie dzieciak powiedział że sam sie za ucho szarpał.

Calineczka sama od siebie niepytana zaczeła sie głupio tłumaczyć

Dziś wie że za każdy taki nr pogotowie itp.papiery tam nie zginą po tym młody nawet siniaka na kolanie nie ma a jak coś to sie na biegasku tłumaczą

 

Pierdol temat ze swoja panią o sory już nie twoją

Gadanie o dobru dziecka zostaw babą to ich manipulacja jeśli facet tak mówi to znaczy że tęskni za cipą a ta twojanietwoja

święta sie nie bez powodu zrobiła 

 

Plus taki że ze wsi tam sie plotów jak ognia boją więc wielu wujków nie będzie

 

ZAJMIJ SIE SOBĄ I NIE ZAPIERDALAJ TAK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, komarpl napisał:

@Kapral mam taki zamiar po tym wszystkim... z emocję przepraszam a co do zaniedbania ciężko do małżonkę olśniło i nagle się nawróciła wracając do rodziców chodzi do kościoła, który po mszy sprząta itd. żeby tylko dobrze mówili na wiosce..

 

Czyli ona już szykuje strategię dla siebie i pewnie do zakończenia sprawy rozwodowej tak będzie się zachowywać, a potem hulaj dusza piekła nie ma, za to jest kasa od byłego i 500 od państwa.

A Ty jaki plan działania masz ?

 

Co zrobiłeś żeby udokumentować jej hulaszcze życie ? Chociaż pewnie i tak nic by to nie dało bo powie że się zmieniła/nawróciła ze złej drogi życia  :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli rzecz dzieje się w Polsce to proponuję dobrego, starego i doświadczonego adwokata od spraw rodzinnych i rozwodowych.

To mit, że 'biorą drogo'. Obecnie na rynku jest tylu adwokatów i radców prawnych, że ceny zeszły do poziomów akceptowalnych.

Pamiętaj jednak by wybrać DOŚWIADCZONEGO - popytaj wśród znajomych, dalszej i bliższej rodziny. Sam sobie, z tego co piszesz,

raczej nie poradzisz.

Ewentualnie możesz wystąpić z pismem o pełnomocnika z urzędu - nawet w sprawie cywilnej. Argumentuje się to zawiłością sprawy, z którą

sobie nie poradzisz sam oraz kwestiami majątkowymi - że nie stać Cię na wynajęcie pełnomocnika.

 

Tu masz szczegóły:

 

http://www.wroclaw.sa.gov.pl/pl/dokumenty/pelnomocnik_z_urzedu_sprawy_cywilne

 

Pewną zasadą w postępowaniu cywilnym jest, że pierwszy wniosek o pełnomocnika z urzędu jest oddalany przez referendarza sądowego. Od postanowienia referendarza sądowego składa się środek odwoławczy zwany skargą, a środek ten rozpatruje sędzie z wydziału cywilnego. I w postępowaniu skargowym szanse na pełnomocnika to takie solidne 50%. Jak się domyślasz większość osób fizycznych, jak może, tak składa wnioski o zwolnienie z kosztów sądowych i przyznanie im za darmo pełnomocnika ;) Więc referendarze sądowi gdzie tylko znajdą powód - wnioski te oddalają bo inaczej Skarb Państwa poszedłby z torbami po uiszczeniu wynagrodzenia pełnomocników z urzędu.

 

Cokolwiek robisz - rób obecnie z głową a każdy ruch starannie przemyśl jak w szachach. Zostałeś klasycznie, niecnie wykorzystany przez

kobietę, na dodatek w wyjątkowo prymitywny i ordynarny sposób. Wnioskuję z tego, że to jakaś przedstawicielka patologii albo dolin społecznych

i raczej się nie mylę, prawda?

 

Powodzenia, S.

Edytowane przez Subiektywny
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Subiektywny napisał:

 Wnioskuję z tego, że to jakaś przedstawicielka patologii albo dolin społecznych

i raczej się nie mylę, prawda?

 

Powodzenia, S.

 Z całym szacunkiem S. ale to nie ma znaczenia.

 

http://samczeruno.pl/czy-wyksztalcone-kobiety-sa-lepsze-od-prostaczek/

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Tarnawa napisał:

 Z całym szacunkiem S. ale to nie ma znaczenia.

 

http://samczeruno.pl/czy-wyksztalcone-kobiety-sa-lepsze-od-prostaczek/

 

 

Wg mnie ma znaczenie. Chodzi o pewne metody dzialania, bycie kurwa i przebiegla suka. Laski, ktore za szkola palily fajki na przerwach, kradly czipsy z kiosku i opierdalaly gale na potancowkach, zeby potem przez 2tyg powozic sie starym BMW po wsi nie maja skrupolow. Kwestia wychowania. Tendencje do takich zachowan ma kazda - nie kazda jest jednak tak bezczelna jak byla juz niedlugo zona autora.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Tarnawa napisał:

 Z całym szacunkiem S. ale to nie ma znaczenia.

 

http://samczeruno.pl/czy-wyksztalcone-kobiety-sa-lepsze-od-prostaczek/

 

 

 

Czasami ma @Tarnawa- nie mówię że zawsze, ale ma.

Wynika to z moich doświadczeń zawodowych. I ta babka "Ą,Ę" nas zje bez zastanowienia, i ta "eee, ku_wa!" też nas zje bez zastanowienia - ale występuje pewna różnica w ich metodologii działań. Ą,Ę będzie się bardziej kryła, "eee, ku_wa!" pojedzie od razu po bandzie. Efekt dla nas ten sam - ekspresja środków inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@komarpl 

możesz pojechać po bandzie i zgarnąć pule przy pomyślnych wiatrach

zaoferować powrót z pragnieniem naprawy związku, by dzieci żyły w pełnej rodzinie ble ble ble

zafundować wspólne wakacje na pogodzenie

kupić jej nową komórkę.

no i terapia małżeńska, żebyśmy wyprali wszystkie brudy i mieli fresh start.

być dalej chojnym misiem

a poza jej oczami

ktoś zaufany instaluje mikro kamerki w każdym pokoju podczas waszych wakacji

komórka z wbudowanym softem szpiegowskim

terapia z dyktafonem

gromadzić bazę dowodową i trzymać ją poza domem w kilku kopiach/miejscach

ps1 ktoś na tym forum fajnie opisał rzeczy, o których należy pamiętać przed rozwodem

ps2 trzeba by zobaczyć, jakich dowodów można użyć na sprawie

ps3 stalowe jaja + konsekwencja wskazane

Edytowane przez toreador
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Częściowo udało mi się zrealizować to o czym piszecie, mam nagrania z dyktafonu jak potwierdza że on oglądał filmy porno że poznała go w klubie, część ich rozmów na fb. Jej rozmowy z innym od 04-09.2015 w których umawia się po klubach czy zaprasza do domu. Sprawę prowadzić będzie jeden z najlepszych adwokatów broniący wielu "pseudo polityków" i wyciągający ludzi nawet tych uznawanych w społeczeństwie za winnych. Ale on wziął opłatę za rozwód z jej winny i mam świadomość że nie zrobi nic więcej niż to za co ma zapłacone bo po co... w sumie sam chyba zrobiłbym tak samo przecież za 30min kolejna sprawa i kolejna kasa takie życie jak to mówią. Teraz muszę poczekać zobaczyć jak wyglądać będzie jego zaangażowanie i czy brać go na sprawę o oprawa do dziecka, o podział majątku itd... Pojawił się aspekt pochodzenia (wychowania ) mojej żony to Jej matka ma również dziecko z poprzedniego związku z partnerem z tej samej wioski, a ojciec syna również z inna... ma 2 siostry i brata. Pierwsza siostra wzięła rozwód ze względów finansowych a druga zdradza go na wszelki możliwy sposób ale szwagier siedzi cicho dla dzieci... i w sumie mnie też tak radził.

Godzić się, terapia? Odpada mam ją za kompletne zero które oprócz Marcela nie wniosła nic pozytywnego w moje życie patrząc na to z  pewnym dystansem. Powoli czytam zakupioną książkę i uświadamiam sobie że to moja podświadomość i ja sam chciałem pokazać sobie i całemu światu jak rycerz na koniu że potrafię dźwigać pewne zobowiązania jak mój ojczym. Teraz wiem że nie mogę żyć tylko negatywnymi emocjami jak przed rozpoczęciem lektury a raczej radością że już nie psuje mi tlenu i dobrej reputacji w mieści i tej zasady będę się trzymać. A stawiać muszę sobie nowe cele już nie wczasy , złoto a wspólne wspomnienia z synem żeby tak jak ja miał co wspominać w przyszłości i o to mam zamiar jedynie walczyć. Osoba z rodziny powiedziała mi że na moim miejscu piłby i szlochał nad własnym losem, ja tak nie potrafię a raczej się boję że gdy już zacznę iść w tą stronę nie będę umiał przestać.  A idąc tylko w użalanie się nad sobą i złem tego świata nic nie osiągnę i to ona będzie wygraną w tym wszystkim. Jak wcześniej słuchałem żony że poprzedni jej partner ją bił poniżał pił itd. to teraz też wiem że o mnie będzie mówić to samo ale dzięki temu wiem że to co mówiła było kłamstwem i dlatego czuję się w obowiązku żeby ojcu pierwszego dziecka pomóc i dać wszystkie dowody na jej picie , porno zatrucie alkoholowe czy list samobójczy. Dawniej nawet z nim nigdy nie rozmawiałem a teraz to się zmieniło ze względu na dzieci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, komarpl napisał:

Godzić się, terapia? Odpada mam ją za kompletne zero które oprócz Marcela nie wniosła nic pozytywnego w moje życie patrząc na to z  pewnym dystansem. Powoli czytam zakupioną książkę i uświadamiam sobie że to moja podświadomość i ja sam chciałem pokazać sobie i całemu światu jak rycerz na koniu że potrafię dźwigać pewne zobowiązania jak mój ojczym. Teraz wiem że nie mogę żyć tylko negatywnymi emocjami jak przed rozpoczęciem lektury a raczej radością że już nie psuje mi tlenu i dobrej reputacji w mieści i tej zasady będę się trzymać. A stawiać muszę sobie nowe cele już nie wczasy , złoto a wspólne wspomnienia z synem żeby tak jak ja miał co wspominać w przyszłości i o to mam zamiar jedynie walczyć. Osoba z rodziny powiedziała mi że na moim miejscu piłby i szlochał nad własnym losem, ja tak nie potrafię a raczej się boję że gdy już zacznę iść w tą stronę nie będę umiał przestać.  A idąc tylko w użalanie się nad sobą i złem tego świata nic nie osiągnę i to ona będzie wygraną w tym wszystkim. Jak wcześniej słuchałem żony że poprzedni jej partner ją bił poniżał pił itd. to teraz też wiem że o mnie będzie mówić to samo ale dzięki temu wiem że to co mówiła było kłamstwem i dlatego czuję się w obowiązku żeby ojcu pierwszego dziecka pomóc i dać wszystkie dowody na jej picie , porno zatrucie alkoholowe czy list samobójczy. Dawniej nawet z nim nigdy nie rozmawiałem a teraz to się zmieniło ze względu na dzieci. 

 

Pogodzenie + terapia tylko na potrzeby zebrania materiału dowodowego.

Po zebraniu silnych dowodów ewakuacja.

To miałem na myśli w swoim poście.

 

Takie skojarzenie odnośnie rodziny samicy 

 

 

Edytowane przez toreador
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, ale nie jestem gotowy na terapię i spotkania z żoną wiem w jakim byłem stanie jak ten cały bród wyszedł , czułem się jak pies poniżony, nic nie warty. Spać mogłem tylko w pokoju dzieci mając gdzieś tam w środku nadzieję że tam tego nie robili. Do tego początki nerwicy, telepanie itd. i Chyba tylko dzięki pomocy specjalisty do którego się udałem i leków które brałem udało się jakoś wyjść z tego . Obecnie już mam wyznaczony termin sprawy rozwodowej i nie mam zamiaru nic już zbierać to co mam to mam a z nią .... na koniec nawet do toalety nie mogłem pójść bo szła za mną błagała płakała i klękała do "pały" Do tego jej dziwne akcje typu seks bielizna i welon ślubny bo jak twierdziła chciała żeby było jak dawniej bo to tylko było 4-5razy bo się pogubiła. Dla mnie nie istniejemy a nawet śmiem twierdzić po tym co mi z włości powiedziała o ślubie ze mną że nigdy nie istnieliśmy.  Teraz jest nowy lepszy rozdział mojego życia a w tamtym musze tylko dopisać zakończenie w postaci rozwodu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, komarpl napisał:

Dziękuję, ale nie jestem gotowy na terapię i spotkania z żoną wiem w jakim byłem stanie jak ten cały bród wyszedł , czułem się jak pies poniżony, nic nie warty. Spać mogłem tylko w pokoju dzieci mając gdzieś tam w środku nadzieję że tam tego nie robili. Do tego początki nerwicy, telepanie itd. i Chyba tylko dzięki pomocy specjalisty do którego się udałem i leków które brałem udało się jakoś wyjść z tego . Obecnie już mam wyznaczony termin sprawy rozwodowej i nie mam zamiaru nic już zbierać to co mam to mam a z nią .... na koniec nawet do toalety nie mogłem pójść bo szła za mną błagała płakała i klękała do "pały" Do tego jej dziwne akcje typu seks bielizna i welon ślubny bo jak twierdziła chciała żeby było jak dawniej bo to tylko było 4-5razy bo się pogubiła. Dla mnie nie istniejemy a nawet śmiem twierdzić po tym co mi z włości powiedziała o ślubie ze mną że nigdy nie istnieliśmy.  Teraz jest nowy lepszy rozdział mojego życia a w tamtym musze tylko dopisać zakończenie w postaci rozwodu.

 

Chyba wszystkie baby chcą załagadzać sytuacje sexem czy lodem, moja też jak mnie wkurwi czymś to głównie "łóżkiem" chce przepraszać

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.