Skocz do zawartości

Dot. Ładne ma Pani nóżki


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, alicja95 napisał(a):

bordenline jak nic

Akurat tylko wyleczona depresja👌Lecz dziękuję za diagnozę, podpowiem psychiatrze. 

2 minuty temu, alicja95 napisał(a):

emocje jak na typowa babe przystało.

Prawdopodbnie dlatego, że nią jestem. Widzisz, kiedyś z tym walczyłam, ale przeszło mi branie sobie do serca ludzkich oczekiwań i o ile życie stało się piękniejsze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Hatmehit napisał(a):

Prawdopodbnie dlatego, że nią jestem. Widzisz, kiedyś z tym walczyłam, ale przeszło mi branie sobie do serca ludzkich oczekiwań i o ile życie stało się piękniejsze. 

Jezu logika tragiczna. To przestań udawać i pozorować się na kogoś innego.

 

A i powiedz jakim cudem w 2020 mówiłaś że zdałaś maturę, w kolejnym wątku w 2020 że masz 19 lat. Jakim cudem wszyscy postarzyli się przez ten czas 3 lata, a Ty jakimś cudem masz 21 zamiast 22.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, alicja95 napisał(a):

A i powiedz jakim cudem w 2020 mówiłaś że zdałaś maturę, w kolejnym wątku w 2020 że masz 19 lat. Jakim cudem wszyscy postarzyli się przez ten czas 3 lata, a Ty jakimś cudem masz 21 zamiast 22.

Albowiem rocznikowo mam 22, normalnie natomiast 21. Zdawałam maturę w 2020 mając rocznikowo 19, normalnie 18. Dość logiczne, będąc z 01. Teraz widzę, że kilka postów temu wprowadziłam Cię w błąd, bo na forum zarejestrowałam się kilkanaście dni po 18 urodzinach.
 

Mając 2 z przodu nie używam już wieku rocznikowego, jak miałam 18-19 było mi to bardziej na rękę. Jestem tutaj 3,5 roku i dokładnie o tyle się zestarzałam, reptylianką nie jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, alicja95 napisał(a):

dość szybko zaczynasz się odmładzać na siłę.

Taki mój los, bardzo nie chcę przekroczyć 30, brrr. Jak się zaczyna takie fora czytać w młodym wieku, to potem takie są skutki dla nieasertywnego mózgu. 

3 minuty temu, alicja95 napisał(a):

Ciekawe ilu jeszcze starszych panów będzie, aż uznasz że trzeba wmówić miłemu, dobremu chłopaczkowi że jesteś niewinna i on jest ten jedyny i wyjątkowy. I wtedy już nie będzie wysmiewania z twojej strony że mlody i nieporadny

Umm nie gustuję w młodych i nieporadnych, co najmniej 8 lat różnicy wieku na korzyść pana. Przed żadnym też nie kryłam ilości ex, bo nigdy tej ilości nie musiałam się „wstydzić”. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Hatmehit napisał(a):

Taki mój los, bardzo nie chcę przekroczyć 30, brrr. Jak się zaczyna takie fora czytać w młodym wieku, to potem takie są skutki dla nieasertywnego mózgu. 

Umm nie gustuję w młodych i nieporadnych, co najmniej 8 lat różnicy wieku na korzyść pana. Przed żadnym też nie kryłam ilości ex, bo nigdy tej ilości nie musiałam się „wstydzić”. 

Przypominam że od dawna ściana o ktorej mówiono to 25, 30 to taka bardziej lekka wersja od niedawna.

Ja pie***e mlody to nieporadny?  Ty jesteś normalna ? Obrażasz młodych facetów którzy bardzo możliwie lepiej ogarniają życie niż Ty, serio czujesz się lepsza od nich jakie to żałosne.

 

Najlepsze ze dziewczyny w twoim wieku się zaręczają z tymi "nieporadnymi" I budują życie a jak się okazało ciebie ci dojrzali pociupali a piercionka nie było. Ten co uciekł do zakonu się nie liczy, seksu nie było- pewnie gej, tam prędzej się zabawi niż z Toba.

Edytowane przez alicja95
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, alicja95 napisał(a):

Ja pie***e mlody to nieporadny?  Ty jesteś normalna ? Obrażasz młodych facetów którzy bardzo możliwie lepiej ogarniają życie niż Ty, serio czujesz się lepsza od nich jakie to żałosne.

Kochana, sama użyłaś połączenia „młody i nieporadny”, więc tak samo odpowiedziałam. Daleko mi do twierdzenia, że moi rówieśnicy są nieporadni, bo nie są i znajomym kibicuję. Jednak nie wpisują się w moje gusta i potrzeby. Na ich miejscu też szukałabym młodszych dziewczyn, dla których będą bardziej atrakcyjni niż ich rówieśnicy. Naturalna sprawa. Na moich kolegów jeszcze przyjedzie czas. Radzą sobie, ale będą jeszcze lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Hatmehit napisał(a):

Kochana, sama użyłaś połączenia „młody i nieporadny”, więc tak samo odpowiedziałam. 

"Kochana" nawet w tym wątku tak się wyraziłaś o chłopaku ze nieporadny oraz ze młodsi tacy są:)

 

Radzą sobie, przyjdzie czas 🤣 ale twój minie. Jak typ po 35 się nie ochajtal to i niewiele potem się zmieni porucha i wymieni na kolejna 21 latke, nagle będziesz mieć 25+ i zdziwienie ze ci fajni już maja zony

 

Pomijając  związek się buduje we 2 a nie włazi na gotowe

Edytowane przez alicja95
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, alicja95 napisał(a):

"Kochana" nawet w tym wątku tak się wyraziłaś o chłopaku ze nieporadny oraz ze młodsi tacy są:)

Nieporadnie mnie podrywał, a młodsi często są przerażeni. Wynika to z wieku, braku obeznania z kobietami, alienowania się, niskiego poziomu testosteronu etc. Wiele przyczyn, z którymi warto walczyć, ale tu już radzić młodym mogą panowie. Nie ma we mnie pogardy wobec moich rówieśników, a jedynie brak zainteresowania nimi.

6 minut temu, alicja95 napisał(a):

Pomijając  związek się buduje we 2 a nie włazi na gotowe

Czemu nie włazi się na gotowe? Dlaczego mam oddać swoją młodość, płodność i urodę komuś, z kim nie będę mogła ich wykorzystać w ciągu najbliższych 5 lat? 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Hatmehit napisał(a):

Nieporadnie mnie podrywał, a młodsi często są przerażeni. Wynika to z wieku, braku obeznania z kobietami, alienowania się, niskiego poziomu testosteronu etc. Wiele przyczyn, z którymi warto walczyć, ale tu już radzić młodym mogą panowie. Nie ma we mnie pogardy wobec moich rówieśników, a jedynie brak zainteresowania nimi.

Czemu nie włazi się na gotowe? Dlaczego mam oddać swoją młodość, płodność i urodę komuś, z kim nie będę mogła ich wykorzystać w ciągu najbliższych 5 lat? 

Akurat testosteron jest najwyzszy w wieku 20-25 xd typowej mlodosci zostało ci 3 lata. 

No tak bo tylko z facetem przed 40 możesz mieć dziecko w ciągu 5 lat. Co z tego że srednia różnica wieku wśród par to 2 lata, a kobiety zazwyczaj z tymi partnerami maja dziecko max zaraz po studiach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorę popcorn i wracam częściowo z urlopu forumowego. Po przeczytaniu wątku polecam paniom walkę w kisielu :) A tak w ogóle @Hatmehit widzę, że znowu masz parcie na szkło. @deomi się już chyba znudziła, ale ma godną następczynię. Jednak nie narzekam przynajmniej coś się dzieje na forum. Ładna pogoda, dobra drama, "ładne nóżki" wakacyjne na mieście itd.

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, alicja95 napisał(a):

Akurat testosteron jest najwyzszy w wieku 20-25 xd

Mamy kryzys testosteronu wśród zachodnich mężczyzn, dzisiejsi 20-25 latkowie są pod względem hormonalnym zniewieściali, oczywiście generalizując. Polecam o tym poczytać.

Jaki Ty masz problem do tego, że wolę starszych od siebie mężczyzn? Ty wolisz rówieśników - ok, pięknie i życzę Ci szczęścia. Jednak ja nie wykazuję się pogardą do młodych, a Ty usilnie mnie przekonujesz, że moje gusta i potrzeby są groteskowe. 

10 minut temu, Ksanti napisał(a):

widzę, że znowu masz parcie na szkło.

Jak mi się przedstawia absurdalne zarzuty, to odpowiadam. Przed dramcią z @alicja95 była utopia. Plus fakt - trochę prokrastynuję przed sesją XD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Hatmehit napisał(a):

Zagadujcie do wolnych panien, byle umiejętnie i z szacunkiem. Fajna dziewczyna nie potraktuje tego jako molestowania. 

 

Już stawiasz warunki jako kobieta a wpierw zadaj sobie pytanie co ty możesz dać mężczyźnie i jaka jest aktualna twoja wartość.

 

Dlaczego mężczyźni pierwsi mają podchodzić do kobiet?

To wy kobiety musicie udowodnić, że w ogóle się do nas nadajecie.

 

Mężczyzna jest wartością dodaną i zapewnia wszelkie dogodności, bezpieczeństwo, geny natomiast wy jesteście tylko biorcami.

 

W dobie popsucia rynku matrymonialnego statystyczna p0lka nie dość, że jest trudna do zdobycia to jeszcze ma absurdalne wymagania,

roszczenia czy oczekiwania.

 

Więc po co grać w tą grę skoro marne szanse są na wygranie.

 

Grasz po to by wygrać a nie po to by zadowalać się drugorzędnymi nagrodami.

 

20 godzin temu, Hatmehit napisał(a):

w końcu ich celem jest poznawanie ludzi, tym bardziej jak zapraszamy kobiecą aparycją i sympatycznym nastawieniem.

 

Głównym celem jest dostanie sie do ciasteczka.

Zawsze są ukryte intencje, które na samym początku nie mogą wyjść na jaw bo coś może przez to pójść nie tak.

 

Mężczyźni nie podchodzą do relacji z kobietami na zasadzie koleżeństwa, przyjaźni tutaj chodzi o aspekt seksualny.

Mamy inna nature niż kobiety i pora byś w końcu to zrozumiała.

 

21 godzin temu, Hatmehit napisał(a):

Fajna dziewczyna nie potraktuje tego jako molestowania.

 

Wpierw może zdefiniujmy co to jest fajna kobieta?

Tak samo jak używa się znaczenia normalna?

 

Kobieta z natury to istota pragmatyczna, emocjonalna, materialna, egoistyczna, amoralna dlatego gdy podejdzie do niej nieatrakcyjny mężczyzna

to z automatu dostanie zlewkę, pogardę czy obrzydzenie bo reprezentuje sobą słabe geny, których ta kobieta nie będzie chciała zassać.

 

Możesz zaklinać rzeczywistość, ale na poziomie biologicznym i społecznym kobiety są takie same.

Dlatego stąd masa akacji pt. "molestowanie" i występuje tylko wtedy gdy patrzy się, zagaduje czy nie daj Boże dotyka brzydki mężczyzna.

 

21 godzin temu, Hatmehit napisał(a):

Zewnętrzna walidacja jest przyjemna, pełna próżności, lecz ludzka.

 

Nie to oznaka braku pewności siebie, niskiej samooceny, kompleksów.

Dlatego wszelkie przejawy wyróżniania sie z tłumu na zasadzie dziwacznego ubioru, tatuaży, śmiesznych, kolorowych fryzur czy wręcz epatowania

agresją, wulgaryzmami współczesnych kobiet raczej zakrawa o śmieszność.

 

Kobieta ma być kobieca, stosownie wyglądać do sytuacji czy zachowywać w towarzystwie.

Lecz tego twoje pokolenie kobiet nie potrafi, nie zostało nauczone.

 

21 godzin temu, Hatmehit napisał(a):

najbardzej spłakują się teraz te, które albo nie doświadczają atencji normalnych, fajnych facetów albo zwyczajnie te czujące niechęć do gatunku męskiego, pseudofeministki. 

 

Znów podkreślenie fajni faceci czyli ci niefajni to nieatrakcyjni.

I to jest clue programu.

 

Kobiety maja ból tyłka i żale dlatego bo te Alfa, Chady czy Bad Boye wszelkiej maści nie zagadują do kobiet tylko zwykłe Mireczki.

Co do feministek to nie kobiety tylko pół chłopy nie mogące dalej zrozumieć, że mężczyźni też podniecają się atrakcyjnymi kobietami

a grubymi czy brzydkimi jak w przypadku feminazistek NIE!

 

 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Iceman84PL napisał(a):

Dlaczego mężczyźni pierwsi mają podchodzić do kobiet?

 

Nie muszą, ale fajnie to niektórych wyróżnia, jeszcze jak są pewni swoich zalet, to w ogóle super. Ot tylko tyle i aż tyle - aktywne działanie. Ogólnie w swoim poście masz rację. Wiele sprowadza się do wyglądu i bajery na początkowym etapie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Hatmehit napisał(a):

Mamy kryzys testosteronu wśród zachodnich mężczyzn, dzisiejsi 20-25 latkowie są pod względem hormonalnym zniewieściali, oczywiście generalizując. Polecam o tym poczytać.

 

Polska to zachod ? Okey nadal mlody chlopak ma więcej, więc nie gadaj głupot. Ciągle zle mówisz o młodych mężczyznach, możesz mówić ze to nie pogarda, ale nią jest 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Iceman84PL 

Podzielam teraz w sumie pogląd, że kobiety i mężczyźni mają zupełnie sprzeczne ze sobą cele a jedynie z pozoru podobne. Wszystko rozchodzi się o to, że jedna strona chce wyruchać drugą, dać od siebie jak najmniej i wziąść jak najwięcej. Mężczyźni w tym układzie to strona, która jest na wiecznym głodzie. Instynkty zmuszają nas do zrobienia wszystkiego co w mocy by zalać formę. Powstają w głowie jakieś urojenia o uczuciach czy miłości. Plus wszechobecna masa kiczowatych filmów czy piosenek o tej tematyce naćpania.

 

Ostatnio analizowałem, że gdyby nie instynkty to mam w sumie wygodnie ustawione życie. W takim stopniu gdzie jako nastolatek bym to określił jako luksus. Niestety człowiek to też emocje oraz te nieszczęsne popędy, które pchają w stronę niezdrowych nawyków. Straciłem zaufanie do instytucji zarówno małżeństwa jak i związku. Wszystko kręci się teraz głównie wokół pracy i kumulowania zasobów na coraz lepszy standard i wygody.

 

Trzeba robić wszystko by odrzucać złe myśli i nie oszaleć w takim świecie gdzie wszystko się zjada i chce wykorzystać. Mamy czasy dobrobytu, więc w cywilizowanym świecie połowa będzie bez związku lub w nowoczesnej formie otwarcia na dodatkowe doznania. Kolejni że zdobyczą poniżej ich własnej atrakcyjności, czy z przebolcowanymi pannami. No i garstka tych tzw. chadów co bezmyślnie dmuchają co się napatoczy. Dziwny jest ten świat. Kto to skonstruował i po co? Inżynier albo spierdzielił robotę albo jest tutaj jakieś drugie dno.

 

Co do feminizmu sam fakt możliwości istnienia takiej ideologii w mainstreamie jest czymś upokarzającym dla wszystkich mężczyzn. 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, alicja95 napisał(a):

zmieni porucha i wymieni na kolejna 21 latke, nagle będziesz mieć 25+ i zdziwienie ze ci fajni już maja zony

E tam. Nie strasz, bidulki. 

Ja wyszłam za mąż mając 27 lat. Jeszcze ma czas. Na męża, na dzieci. 

Tylko w pewnym wieku już się przestaje wybrzydzać. xd 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pewnym wieku zaczyna się wybrzydzać.

Ja mam więcej lat, więc wiem.

W jeszcze bardziej pewnym wieku już żaden facet nie jest w stanie dogodzić pani, bo nie istnieje realna istota płci męskiej, co spełni jej listę wymagań.

Widać to na portalach towarzyskich, gdzie panie siedzą od 10 lat i wciąż szukają mężczyzny dla siebie.

Mylą im się cyfry i myślą, że 61 lat to 16.

 

27 to optymalna liczba, krzywa atrakcyjności obu płci się wtedy wyrównuje, 35 to już problem dla kobiety. Młode wilki a raczej wilczyce wchodzą na rynek a litości w walce o samca nie mają.

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Hatmehit napisał(a):

Nie. Narzeczony wybrał powołanie religijne, jednocześnie się rozstaliśmy.

Pambuk okazał się atrakcyjniejszy, zapewne też obiecał lepsze profity.

 

@maroon, @Król Jarosław Iświat bijatyk, patusów i krwi jest obrzydliwy. Przez ponad dwa lata miałem możliwość obserwować to z bardzo bliska. Wystarczy mi na resztę życia. Jeżeli kogoś to kręci, to albo ma poryty łeb, albo nie wie, jak to naprawdę wygląda.

 

Na poziomie podświadomym każdy babol ma pociąg do chłopów używających przemocy. 

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Obliteraror napisał(a):

Ale serio, czy mały trolling? :)

Całkiem serio. Pogodziłam się tym, ładnie wszystko zakończył i szczęścia mu na tej drodze życzę. Wiadomo, na początku był szok, smutek i lekki gniew, lecz ostatecznie to chyba realnie jest jego droga. Miałam swoje nadzieje względem tej bądź co bądź poważnej i stabilnej relacji, ale co miałam zrobić poza akceptacją i dalszym życiem - zakonnicą bym nie została:P 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Hatmehit napisał(a):

zakonnicą bym nie została

Zdecydowanie lepiej być za motoryzacją ;)

Szkoda - o ile pamiętam, ten facet chciał się żenić. Chyba że coś mi się popieprzyło, co też jest możliwe ;) Lepiej teraz, niż po paru latach małżeństwa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.