Skocz do zawartości

Żadna nie jest zainteresowana


Rekomendowane odpowiedzi

Ja pierdole gościu ma zjebany łeb od tego że miał życie piwniczaka w wieku 27 lat nie miał relacji z kobietami a wy mu doradzacie żeby iść na kurwy? Żeby jeszcze bardziej we łbie mu się popierdoliło?

 

Do autora znajdź sobie jakieś hobby, zapisz się na siłkę albo zrób sobie w domu jak masz daleko, zadbaj o ciuchy nie muszą być za miliony byle dobrze dopasowane i żeby to miało jakiś styl całościowo. Jak nie jesteś łysy to idź do dobrego barbera żeby Ci ogarną coś fajnego.

 

Zapomnij o łaskach w internecie typy badoo czy tinder, w 2023 roku jak nie jesteś modelem to większość cie oleje w dodatku tam znalezienie kobiety z jakimś rozumem graniczy czy z cudem.

 

Musisz zacząć zagadywać na ulicy na luzie o jakieś pierdoły, nie mysl o tym co masz mówić wszystko na lajcie.

 

Jak oglądasz porno to wywal to w pizdu i przestań konia walić zbyt często. 

 

Już nie będę pisał żeby zadbać o takie podstawy jak jedzenie , dobry sen, zdrowie i zęby bo to podstawy podstaw.

 

Uwierz że da się, ja byłem 5 lat piwniczakiem potem schudłem potem 2 związki później trafiłem na forum. Trochę się zainteresowałem psychologią i relacjami damsko męskimi.

 

Teraz mam prawie 30 lat i jestem na takiej wyjebie i chillu że gdybym nie był w związku to praktycznie mógł bym podejść o zagadać to każdej. 

 

Serio popracuj nad sobą a nie idź na kurwy.

 

@Zbychu też dobrze prawi 

 

 

Edytowane przez bassfreak
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjdź z roli ofiary w swoim życiu to po pierwsze. Jeśli serio próbujesz zrzucić wszystkie winy świata na zewnątrz i innych, to spoko, ale w dłuższej perspektywie to i tak nic nie zmieni. Zmieni natomiast to co zrobisz "na własnym podwórku". Pytanie co dotychczas zrobiłeś, aby zmieniać swój stan? Poza narzekaniem (które nie działa)?

 

Masz dobry punkt wyjściowy, bo jesteś świadomy że coś nie gra. Bracia Ci dają dobre rady. Weź sobie je do serca i popracuj nad tym. Żeby były efekty musi też być praca, ale przede wszystkim konsekwencja i wytrwałość. Działaj małymi kroczkami, nie wrzucaj sobie jakiś nierealnych planów bo tylko się zniechęcisz.

 

Ps. Kobiety wbrew pozorom nie są w życiu najważniejsze. Popracuj nad swoim mindsetem, nad polubieniem swojej osoby, nad pewnością siebie i zaufaniem. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że jeżeli czujesz i masz zdiagnozowaną depresję to wpierw zadbaj o swoje zdrowie, samopoczucie i na jakiś czas zaprzestań starań o kobiety.

Stawiaj zawsze swoje dobro nad wszystkim innym i to jest zdrowy egoizm bo życie w tej rzeczywistości masz tylko jedno.

 

I teraz do meritum.

 

Wpierw co musisz zrozumieć i jednocześnie zaakceptować wewnętrznie to to, że kobieta jest innym konstruktem społecznym od mężczyzn.

Ma inną naturę, inaczej sie przejawia, racjonalizuje najgorsze zło, kurestwo by uciszyć swoje wewnętrzne ja, poczucie winny, które może ją szarpać.

 

Mianowicie kobieta podnieca sie siłą natomiast wszelką słabością pod różnym względem, obszarem się brzydzi, nie szanuje, gardzi.

Kobieta to też istota pragmatyczna, emocjonalna, egoistyczna, materialna, amoralna, patrząca na czubek własnego nosa, chcąca osiągnąć swój cel, potrzeby, interes kosztem mężczyzn.

To też klon społeczny ukształtowany przez masę mechanizmów, systemów zabezpieczających i wyposażonych przez naturę, podatna na wpływy otoczenia, ideologie, politykę.

Kobieta to finalnie twór nie żyjący i karmiący się romantyzmem, miłością czy bujaniem w obłokach a wyrafinowana, cwana bestia, która chce zabezpieczyć siebie i swoje potencjalne potomstwo.

 

Dlatego gdy kobieta widzi brzydkiego, nieśmiałego, biednego mężczyznę w całym uproszczeniu bierze ją na wymioty.

Taki mężczyzna nie da dobrych genów by mogła urodzić zdrowe, ładne dziecko, nie zapewni wystarczającego bytu i bezpieczeństwa oraz może przekazać negatywne wzorce, zachowania,

choroby psychiczne, które będą utrudniać funkcjonowanie jej i potomstwu w życiu.

 

Ta planeta to brutalne miejsce gdzie silny zjada słabego, gdzie wszyscy i wszystko twoje szczęście, spełnienie mają tam gdzie nie dochodzi słońce.

 

Jeżeli już masz tego świadomość to teraz masz dwa wyjścia.

 

Gdy chcesz poznawać kobiety i sprawić by pojawiały sie w twoim towarzystwie to musisz grać według zasad, które są określone w relacjach damsko-męskich.

Drugie wyjście jest takie, że jeżeli nie możesz z pewnych względów przeskoczyć pewnych ograniczeń, które nie pozwalają na poznawanie kobiet to rezygnujesz

i zajmujesz sie sobą.

 

Wybór należy do ciebie.

 

Z twojego postu wynika, że chcesz wybrać tą pierwszą drogę dlatego niestety musisz ostro wziąć się za siebie.

Kobieta nie będzie wyrozumiała, współczująca, nie zaakceptuje ciebie takim jakim jesteś.

Ona chce takiego mężczyzny, którego sobie w swojej głowie ułożyła, wymarzyła oraz zostało jej to podsunięte przez media, modne psycholożki czy nakreślone

przez biologię.

 

I tak jak Ci bracia radzą trzeba wyjść z piwnicy, popracować nad wyglądem, sylwetką, mindsetem, pewnością siebie, samooceną, finansami, majątkiem, ciekawym życiem

do, którego ta kobieta będzie chciała wejść.

Kobiety to biorcy i mają to co większość mężczyzn stawia na piedestał i czci mianowicie cipsko, z którego zrobiły biznes tak intratny, że wielu idiotów jest za to w stanie

oddać i zrobić dosłownie wszystko.

 

A pipka jest warta u divy jakieś 200 zł więc po co przepłacać?

I na samym początku proponuje tobie również to sprawdzić wybierając się na kilka sesji terapeutycznych do kurtyzany😁

Tam masz klarowny układ czyli płacisz i coś za to dostajesz nomen omen umowę w postaci ustnej😆

 

Natomiast z tzw. "normalnymi czy fajnymi kobietami" które to często powiedzenia kobiet są powielane w społeczeństwie musisz spełnić określone wytyczne, oczekiwania

czy wymagania często absurdalne by w ogóle kobieta zechciała na ciebie spojrzeć czy odezwać się.

Kobiety kochają za coś nie wbrew jak na komediach romantycznych.

 

Więc otrzyj łzy, przestań biadolić, weź sprawy we własne ręce i próbuj wydrzeć dla siebie kawałek tego tortu.

 

PS. PUA nie działa jeżeli nie masz wyglądu i dobrej bajery.

Natomiast zmienia perspektywę gdy jesteś Mokebe czy hebanowym chłopakiem🤣

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 4
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, za to co napiszę, ale się rozczulasz nad sobą.

Takiej pipeczki żadna dziewczyna nie będzie chcieć.

27 lat, ostatni gwizdek na zbieranie doświadczenia z kobietami, jak słyszę te rady, żeby odpuścił i zajął się najpierw sobą to mnie coś strzela. Ile to potrwa, rok, dwa, pięć? I co? Obudzi się w wieku 32 lat, z może wyleczoną depresją, ale w kontaktach DM dalej ręka w nocniku.

Nie użalaj się, marsz do psychiatry, w między czasie przełamuj bariery, spotykaj się z dziewczynami, żyjemy w świecie, gdzie poznać kogoś na spacer możesz w jeden dzień, baw się tym, spotykaj, ucz się tej gry, bo to gra słów, emocji. Jak mi ktoś powie, że tak się nie da - to zabije go śmiechem. 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wytworzyła Ci się obojętność wobec kobiet? Pytam tak z ciekawości, bo takie coś mi się chyba wytworzyło, bo podobny "problem" mamy, ale nie 1:1. Do tego chyba widza, że seks jest warty 200-300 zł, spędzenie trochę czasu na forum. Zanim na nie trafiłem, to już umiałem nie zwracać uwagi na kobiety idąc np korytarzem w pracy, czy na ulicy. Nawet jak szła dobra sztuka. 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, TommyGun napisał(a):

Lecze sie. Biore tabletki, chodzilem na psychoterapię ale żadna w dluzej perspektywie nie pomaga.

Dobra tylko chodzi o to żeby sobie ułożyć zycie, poznawac ludzi a nie stać w miejscu. Do końca życia moge brac tabletki 

 

Niekoniecznie. 

- nie musisz brać tabletek, sam nie stwierdzisz do końca jakie są efekty w czasie

- niekoniecznie, może nie chciałeś współpracować - to też się zdarza. 

- ułożyć - jak? Według czego? Przecież za jakiś czas zmienisz priorytety, i co wtedy będziesz zmieniał? Tabletki?

16 godzin temu, Zbychu napisał(a):

ma 27 lat i jest prawczkiem i ma czekać następne 10 lat aż terapia zadziała i poznawać dziewczyny w wieku 37 lat? Super pomysł

 

Pozwolisz, 

- wiek i bycie prawiczkiem - sam poniekąd się w to wprowadził - neguje terapie, temat b. złożony, nie do pisania w postach

- czekać 10 lat? skąd to wziąłeś, czym się posłużyłeś? Sam neguje terapie

- poznawać dziewczyny w wieku 37 lat? Masz na myśli kobiety?

Chyba dziewczyny lat dwadzieścia parę niekoniecznie będą zainteresowane taką relacją.

 

12 godzin temu, bassfreak napisał(a):

Do autora znajdź sobie jakieś hobby, zapisz się na siłkę albo zrób sobie w domu jak masz daleko, zadbaj o ciuchy nie muszą być za miliony byle dobrze dopasowane i żeby to miało jakiś styl całościowo. Jak nie jesteś łysy to idź do dobrego barbera żeby Ci ogarną coś fajnego.

 

Popieram Kolegę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wielebny93 napisał(a):

Sorry, za to co napiszę, ale się rozczulasz nad sobą.

Takiej pipeczki żadna dziewczyna nie będzie chcieć.

27 lat, ostatni gwizdek na zbieranie doświadczenia z kobietami, jak słyszę te rady, żeby odpuścił i zajął się najpierw sobą to mnie coś strzela. Ile to potrwa, rok, dwa, pięć? I co? Obudzi się w wieku 32 lat, z może wyleczoną depresją, ale w kontaktach DM dalej ręka w nocniku.

Nie użalaj się, marsz do psychiatry, w między czasie przełamuj bariery, spotykaj się z dziewczynami, żyjemy w świecie, gdzie poznać kogoś na spacer możesz w jeden dzień, baw się tym, spotykaj, ucz się tej gry, bo to gra słów, emocji. Jak mi ktoś powie, że tak się nie da - to zabije go śmiechem. 

 

Nie wiem sam. Próbowałem wiele razy zmienic cos a potem zamykałem się w pokoju z którego nie wychodzę. Nie umiem żyć w społeczeństwie, czuje sie jak kosmita. Dla mnie kontakt z dziewczyna jest jak czarna magia. Zresztą niewiele mam do powiedzenia. Psycha zjechana , samoocena zerowa. Ogolnie pustka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, TommyGun napisał(a):

Dla mnie kontakt z dziewczyna jest jak czarna magia. Zresztą niewiele mam do powiedzenia.

 

Ale co, z wyglądem coś nie tak? Jakieś deformacje masz? Wstydzisz się siebie?

Zakładaj tindera i umawiaj się z brzydkimi, od czegoś trzeba zacząć - drastyczne, ale powinno być dobre na początek.

One i tak będą mieć w dupie co do nich gadasz, dla nich będzie dużo, że w ogóle się z nimi umówiłeś.

Nabieraj doświadczenia, Ty masz być nagrodą, nie ona. Masz siebie postawić na piedestale, później z ładniejszymi będzie łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, wielebny93 napisał(a):

 

Ale co, z wyglądem coś nie tak? Jakieś deformacje masz? Wstydzisz się siebie?

Zakładaj tindera i umawiaj się z brzydkimi, od czegoś trzeba zacząć - drastyczne, ale powinno być dobre na początek.

One i tak będą mieć w dupie co do nich gadasz, dla nich będzie dużo, że w ogóle się z nimi umówiłeś.

Nabieraj doświadczenia, Ty masz być nagrodą, nie ona. Masz siebie postawić na piedestale, później z ładniejszymi będzie łatwiej.

Lecze się na trądzik. Skora sucha, krawia mi usta, z nosa leci krew. Rok temu zrobiłem se laserowa korekte wzroku. Jeszcze przedtem nosiłem aparat na zęby. Ogolnie lata zaniedbań. Teraz musze jechać do Niemiec w ciemno do pracy bo gdzie mieszkam nie znajdę nic. Żałuję że zmarnowałem tu kilka lat pracując za smieszna stawkę. Jestem spłukany i bez perspektyw. Jedyny pozytyw ze z rodzicami mam relacje w miarę dobre. Nie wiem kiedy mialbym mieć czas i chęci na poznawanie dziewczyn. Po mnie widać że jestem jakis "dziwny". Raz zagadalem do jednej to miala chlopaka, ale to dlatego ze wziąłem benzo i bylem wyluzowany. Ogolnie zareagowała śmiechem i powiedziała że nie może. I faktycznie miala chlopaka laska w moim wieku a jest z chłopakiem od 8 lat. Dla mnie jakis kosmos. Musiałbym w liceum szukac nie wiem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, TommyGun napisał(a):

Lecze się na trądzik. Skora sucha, krawia mi usta, z nosa leci krew. Rok temu zrobiłem se laserowa korekte wzroku. Jeszcze przedtem nosiłem aparat na zęby.

 

Czyli stosujesz izotek, lub coś podobnego, zadbaj o właściwe nawilżenie, cetaphil jest bardzo dobry + jakaś pomadka nawilżająca.

 

4 minuty temu, TommyGun napisał(a):

Nie wiem kiedy mialbym mieć czas i chęci na poznawanie dziewczyn. Po mnie widać że jestem jakis "dziwny".

 

Masz czas na pisanie tutaj, to masz czas, żeby cyknąć sobie jakieś foteczki i spróbować. Lajkuj wszystko ja leci, nie szukasz tam żony, traktuj to jako lekcje "nauka relacji". 

Nawet jak będzie brzydka, miej wyjebane, umów się z nią na spacer, zobaczysz jak to działa.

Co to znaczy "dziwny"? Kto Ci tak powiedział? Pewnie sam sobie coś wkręcasz i utrwalasz niską samoocenę. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, OGÓR napisał(a):

Moja rada, w Twojej sytuacji: EMIGRACJA, EMIGRACJA i JESZCZE RAZ EMIGRACJA. (jesli NIE to ponizej czeka Ciebie to co na mapie...)

 

May be an image of poster and text

 

 

Emigracja, do jeszcze bardziej zlewaczałej zachodniej Europy? Po to żeby być ruchanym w dupe, tylko że w samotności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TommyGun napisał(a):

Lecze się na trądzik. Skora sucha, krawia mi usta, z nosa leci krew. Rok temu zrobiłem se laserowa korekte wzroku. Jeszcze przedtem nosiłem aparat na zęby. Ogolnie lata zaniedbań. Teraz musze jechać do Niemiec w ciemno do pracy bo gdzie mieszkam nie znajdę nic. Żałuję że zmarnowałem tu kilka lat pracując za smieszna stawkę. Jestem spłukany i bez perspektyw. Jedyny pozytyw ze z rodzicami mam relacje w miarę dobre. Nie wiem kiedy mialbym mieć czas i chęci na poznawanie dziewczyn. Po mnie widać że jestem jakis "dziwny". Raz zagadalem do jednej to miala chlopaka, ale to dlatego ze wziąłem benzo i bylem wyluzowany. Ogolnie zareagowała śmiechem i powiedziała że nie może. I faktycznie miala chlopaka laska w moim wieku a jest z chłopakiem od 8 lat. Dla mnie jakis kosmos. Musiałbym w liceum szukac nie wiem 

 

W Polsce brakuje około miliona kobiet statystyki są nieubłagane - to dla 1 miliona facetów spędzenie życia w samotności. Ja poza tym że jestem samotny już od dawna to przynajmniej coś tam poruchałem, ale widzę i mam świadomość jak spierdolony jest ten rynek. Współczuje młodym przeciętnym samcom, bo są wyrektowani już na starcie, po prostu tam gdzie są nie ma dla nich partnerek. Panie wolą założyć Tindera i szukać opcji za miedzą lub w większych miastach.

 

Musisz spakować plecaczek i wyruszyć w świat do większego miasta. Sam planuje wyjazd od siebie, bo mimo że miasto 80 tys to nic tu sie nie dzieje są sami starzy albo bardzo młodzi ludzie.

 

Edytowane przez smerf
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, OGÓR napisał(a):

Moja rada, w Twojej sytuacji: EMIGRACJA, EMIGRACJA i JESZCZE RAZ EMIGRACJA. (jesli NIE to ponizej czeka Ciebie to co na mapie...)

 

May be an image of poster and text

 

 

Ehhhhhh, że tego nie ma w moim mieście....... przyszedłbym..... podniósł rękę..... powiedział "przepraszam ja jako "wychowany" przez dwie nowoczesne, przemocowe kurwy miałbym coś do dodania".... a potem już tylko merytorycznie pokazał lewactwu, że do walenia kominów z p0lkami się w egipcie nadają.

 

45 minut temu, Huck Finn napisał(a):

Emigracja, do jeszcze bardziej zlewaczałej zachodniej Europy? Po to żeby być ruchanym w dupe, tylko że w samotności?

 

Zobacz sobie uniwersum rozwodowe w Niemczech a w Polsce xD Pogadamy kto jest lewacki a kto tradycyjny xD

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, smerf napisał(a):

 

W Polsce brakuje około miliona kobiet statystyki są nieubłagane - to dla 1 miliona facetów spędzenie życia w samotności. Ja poza tym że jestem samotny już od dawna to przynajmniej coś tam poruchałem, ale widzę i mam świadomość jak spierdolony jest ten rynek. Współczuje młodym przeciętnym samcom, bo są wyrektowani już na starcie, po prostu tam gdzie są nie ma dla nich partnerek. Panie wolą założyć Tindera i szukać opcji za miedzą lub w większych miastach.

 

Musisz spakować plecaczek i wyruszyć w świat do większego miasta. Sam planuje wyjazd od siebie, bo mimo że miasto 80 tys to nic tu sie nie dzieje są sami starzy albo bardzo młodzi ludzie.

 

Tak wiem jak jest. Dołuje mnie to trochę, ale to rozsądna decyzja. Polska powiatowa wymiera, sam pochodze z przedmieść miasta o podobnej wielkości. Totalny brak atrakcji, jak są dziewczyny to z liceum. Rynek pracy typu kołchozy minimalna +200 zł. Nie da sie nie mieć depresji mieszkając w takim miejscu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, TommyGun napisał(a):

Tak wiem jak jest. Dołuje mnie to trochę, ale to rozsądna decyzja. Polska powiatowa wymiera, sam pochodze z przedmieść miasta o podobnej wielkości. Totalny brak atrakcji, jak są dziewczyny to z liceum. Rynek pracy typu kołchozy minimalna +200 zł. Nie da sie nie mieć depresji mieszkając w takim miejscu.

 

To samo mam tutaj zarobki 5k do ręki tutaj to już jakiś kosmos pełno Januszy biznesu a ceny jak w EU. Jesteś jeszcze młody możesz sporo zmienić, ja już tylko młodo wyglądam, ale i tak też będę zmieniał jeszcze pewnie nie jedno w życiu. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Król Jarosław I napisał(a):

 

Zobacz sobie uniwersum rozwodowe w Niemczech a w Polsce xD Pogadamy kto jest lewacki a kto tradycyjny xD

Widziałeś ostatnie protesty w Lipsku w obronie lewicowej terrorystki? Wiesz, że w Berlinie są już pierwsze oficjalne przedszkola LGBT?

1 minutę temu, OGÓR napisał(a):

A dlaczego do Europy ? To nie ma innych kontynentow ? 

Skoro polecasz, to podaj przykład kraju.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.