Skocz do zawartości

Ostrzeżenia z zaświatów


AdrianoPeruggio

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie nigdy nie braliscie udzialy w slynnych Mamrach w Czestochowie? Ja powiem tak do czasu kiedy tam pojechalem bylem sceptycznie nastawiony do wiary w Boga czy Diabla. Ale to co tam zobaczylem i uslyszalem... Nie wiem jak to sie dzieje czy jest to fake czy ustawiane ale autentycznie slychac tam rozne nieciekawe odglosy. Nie wiem czy diabelskie czy nie ale to zostawilo we mnie slad. Jest tam taki rytual ze ksiadz w pewnym momencie tak jakby zsylal Ducha Swietego i dmucha w mikrofon i mozecie wierzyc lub nie ale ludzie tam bezwladnie padaj na ziemie. Nie wiem jak to wytlumaczyc ale widzialem jak dziewczyna stojac walnela tak mocno glowa w posadzke jakby cialo nie mialo zadnych blokad jak pewnego rodzaju worek. A kiedy za soba zobaczylem starsza kobiete ktorej wywrocily sie oczy tak ze miala same bialka to autentycznie prawie zrobilem w spodnie. Panowie wiem jak to brzmi ale tak bylo. Bylem tam tylko raz bo bylem zafascynowany opowiesciami kolegow ktorzy tam byli i nie chce tego powtorzyc. Jesli chcecie poszukajcie informacji o wspolnocie Mamre i ksiedzu Cyranie. Nie zmienilo to jakos radykalnie mojego zycia ale sklonilo do przemyslen

Edytowane przez hermes
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, SennaRot napisał:

Wszystko można podciągnąć i podpiąć gdzieś pod gałąź nauki. Jednak nigdy nie otrzymamy pełnego racjonalnego wytłumaczenia. Dyskusja robi się ciekawa a ja ośmielę się podjąć kolejny ciekawy i adekwatny watek. Kto skonstruował ten świat i po co i dlaczego?

 

Dodam tylko, że planeta ziemia jest dokładną i perfekcyjną konstrukcją. Wszelkie teorie zwłaszcza ewolucji to tylko nieudolne i tanie próby wyjaśnienia.

 

Kiedy wynaleziono mikroskop elektronowy i można było zobaczyć fragmenty komórki odkryto wić (silnik) bakterii który jest konstrukcją jak z mechaniki; tzn wyciągajac jeden dowolny element całość przestaje funkcjonować - jak w silniku. Nie mogło zatem być to wytworzone w żaden sposób droga ewolucji. ktoś to skonstruował.

 

Nie da się tego pojąc, bo postrzegamy wszechświat przez pryzmat naszego umysłu i jego interpretacji. Godziny spędziłem na myśleniu o tym, a im bardziej się w to zagłębiasz, tym bardziej można oszaleć. Przecież nawet czas jest wymysłem człowieka.

 

15 minut temu, AdrianoPeruggio napisał:

Powiedziałbym każdemu niedowiarkowi, aby przeszedł się i osobiście przekonał, jak to wygląda, ale nie bądźmy okrutni. To nie zabawa i nie można robić z tego fajerwerków.

 

No to chyba kościołowi by wiernych przybyło, wystarczy żeby watykan opublikował film, gdzie ktoś pluje tymi gwoździami.

 

15 minut temu, AdrianoPeruggio napisał:

Dlatego kapłan wkracza na samym końcu-co jest logiczne.

 

 

Nie wiem, wolałbym być pod opieką psychiatryczną. 

 

Cytat

Kto oglądał kiedykolwiek film z jezykiem aramejskim-bo być może był w ''Pasji''Gibsona? Sam chyba nie wierzysz w to, co piszesz. Poza tym czemu w takim razie to przypomnienie sobie nieistniejącego filmu z nieistniejącym językiem miałoby mieć miejsce obok innych niecodziennych zdarzeń?

 

Dziesiątki razy się przewijają w filmach różne języki. Nietrudno z ich zlepków stworzyć prastary język. Ludzie potrafią dopatrzeć się w tym tego, czego chcą się dopatrzeć.
Z takiej samej przyczyny, jak nie słyszysz głosów, ani nie masz omamów. Nie jesteś chory umysłowo.

Cytat

Fajnie, ale kobietę tłumaczy instynkt macierzyński i jest zdolna do tych czynów tylko chwilowo, niejako w afekcie. Z kolei jakoś podczas rytuału siła zostaje pokonana przez użycie pewnych formuł-ciekawe, czy zadziałałoby to na kobietę ratującą dziecko. Poza tym nadludzka siła podczas rytuału nie towarzyszy groźbie śmierci dziecka-więc co wykrzesało z siebie taką moc?

 

Skoro organizm jest do tego zdolny, to staje się to faktem. Najwidoczniej człowiek ma w sobie do tego potencjał także w innych stanach niż zagrożenie śmierci dziecka. 

 

Cytat


A co do reszty, to pokaż mi jakieś nagranie, w którym zachodzą takie rzeczy to przyznam ci wtedy rację. Jak na razie, to wszystko stworzone zostało, by horrory hollywodzkie się lepiej sprzedawały.

Nagranie z Niemką było-przynajmniej fragment. Co do innych nagrań-nie wiem, czy są dostępne.

U tej Niemki zdiagnozowano własnie osobowość mnogą.

 

10 minut temu, Tyler napisał:

Ewolucja- pieprzony wymysł dla naiwnych, sam Darwin przyznał,że wszystkie szkice " ewolucji" zwierzaków zostały przez niego wymyślone. Jest to TEORIA, nie fakt. Skąd się tutaj wzięliśmy, kto to zapoczątkował? Teorii wiele, każda nie przybliża nas w żadnym stopniu do poznania prawdy.

Teoria naukowa to nie hipoteza nauka, czyli jest to najbardziej prawdopodobna wersja, którą potwierdza najwięcej dowodów. A jest teorią tylko dlatego, że nie możemy przebiegu ewolucji zaobserwować bezpośrednio, chyba że wymyślą wehikuł czasu.  Na tej samej zasadzie można podważać istnienie gwiazd kilka milionów lat świetlnych stąd. Są elementem naukowych teorii, według których matematycznie można obliczyć, że tam są. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, VascoDaGama napisał:

 

Zanim zaczniesz rozpowszechniać bzdury, zacznij od przeczytania:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_naukowa

Dowiesz się czym się różni teoria naukowa od potocznego znaczenia słowa teoria.

Teorie naukowe mają to do siebie, że często są kwestionowane i zastępowane przez coraz to nowsze " teorie" lepiej uargumentowane. Nie jestem specjalistą, nie mam wykształcenia w tej dziedzinie, jednak uważam, że kwestią indywidualną jest dociekać we własnym zakresie prawdy, ufanie naukowcom może być zgubne:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Kromer napisał:

A jest teorią tylko dlatego, że nie możemy przebiegu ewolucji zaobserwować bezpośrednio, chyba że wymyślą wehikuł czasu.

 

Nawet gdyby wehikuł czasu wymyślono nie zaobserwowałby nikt niczego z teorii ewolucji bo jest fikcją po prostu. Jeden tylko z dowodów na to podałem wyżej.

Edytowane przez SennaRot
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, VascoDaGama napisał:

 

Zanim zaczniesz rozpowszechniać bzdury, zacznij od przeczytania:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_naukowa

Dowiesz się czym się różni teoria naukowa od potocznego znaczenia słowa teoria.

A co mówi o naukowcach fakt, że używają na swój użytek pewnych słów w innym niż przyjęty potocznie sensie? Że nie są humanistami/nie czytali słowników? Swobodna twórczość definicyjna nie jest dobrą rzeczą-szczególnie w nauce, gdzie definicje to podstawa.

To tak jak w prawie pojęcie ''firmy''. Potocznie każdy uważa, że firma to przedsiębiorstwo, ale wg prawa polskiego ''firma'' to nazwa przedsiębiorcy. To dopiero durne.

To, że Darwin coś tam ogłosił, to nie jest powszechnie akceptowane w świecie nauki-dlatego mamy prawo użyć w stosunku do tego nazwy ''teoria'' ponieważ mamy na myśli pewne założenia, a nie prawdę. Dlatego mogę napisać, że Darwin teoretyzował, a więc nie przesądzał swoim autorytetem, co jest prawdą, a co nie.

3 godziny temu, Kromer napisał:

Dziesiątki razy się przewijają w filmach różne języki.

Ta, jasne. Szczególnie inne od angielskiego/może czasem francuskiego czy innego nowożytnego.

Nietrudno z ich zlepków stworzyć prastary język. Ludzie potrafią dopatrzeć się w tym tego, czego chcą się dopatrzeć.

Ze zlepków stworzyć język-ciekawe.

Teoria naukowa to nie hipoteza nauka, czyli jest to najbardziej prawdopodobna wersja

Obecna nauka nie jest jednomyślna ws. Darwina-więc czy najbardziej prawdopodobna? Jestem sceptyczny co do ''osiągnięć nauki''-kiedyś chyba nawet niektórzy dopuszczali eugenikę z powodów ''naukowych''. Problem w tym, że zdania przeciwników darwinizmu się nie pokazuje-a jakoś nie są to tylko fanatycy religijni.

 

 

3 godziny temu, Tyler napisał:

Teorie naukowe mają to do siebie, że często są kwestionowane i zastępowane przez coraz to nowsze " teorie" lepiej uargumentowane. Nie jestem specjalistą, nie mam wykształcenia w tej dziedzinie, jednak uważam, że kwestią indywidualną jest dociekać we własnym zakresie prawdy, ufanie naukowcom może być zgubne:)

Dokładnie. Kiedyś nauka oficjalnie wskazywała chyba homoseksualizm jako chorobę, a od niedawna zagłosowano, że nie. Także wczoraj to, dziś tamto, a naukowcy mówią o stałych, niezmiennych prawdach:)

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AdrianoPeruggio kiedy mnie odrzuca hipokryzja innych ludzi, ich obluda, falsz...To co mam zrobic? Jestes swiadomy tych mechanizmow i wiem ze ludzie wokol chcą na mnie żerowac, na moich pieniadzach, zdrowiu...

Wszedzie sępy...

Jak mam sie zachowac kiedy starac sie z ludzmi życ normalnie, a tymczasem zauwazam chec "wyjebania" mnie?

W takim ukladzie jestem samotym wilkiem, ktory nie dośc ze kazdego dnia toczy walki i ciezkie wojny z samym soba, to jeszcze musi byc czujny i odporny na manipulacje innych...

To jest wyzwanie stary...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co masz na myśli? Chodzi Ci o to, że chcesz być dobry dla innych, ale nie możesz, bo na tym stracisz? Może w tym życiu i stracisz-ale jest ono krótkie. Sam mam takie myśli-że nie uda mi się żyć według wskazań choćby tej książki, która pokazuje, że do nieba prowadzą wyrzeczenia, pokuta, posty itd. Jak każdy człowiek chcę zaszaleć, żyć wygodnie i na bogato.

 

To jest problem tej życiowej walki-bo natura ludzka siłą rzeczy skłania do złego, o wiele łatwiej jest upaść, wiem o tym dobrze dlatego moim zadaniem jest tak ułożyć sobie życie, zawód, przyszłość, by jednak uwzględnić moje powinności aby zasłużyć sobie, wywalczyć niebo-to baaardzo ciężkie zadanie, no ale myślę sobie że wieczność w szczęściu jest bezcenna.

 

Być może warto zrezygnować ze swoich planów, pasji, bo w niebie będzie je można realizować o wiele lepiej, no ale w niebie chyba nie ma seksu-z tym, że tam się go chyba nie potrzebuje-no właśnie-z jednej strony jest chyba napisane w Biblii, że będzie ''ciała zmartwychwstanie''-z drugiej niebo to chyba rzeczywistość tylko duchowa.

 

Nie będzie łatwo-niebo trzeba ''szturmować'', wywalczyć sobie siekierą, rąbiąc dookoła przyjemności, zabawę, egoizm. Można zapewne trochę się bawić, jest czas odpoczynku-ale wiem sam po sobie, że proporcje wskazują dominację wygody i lenistwa.

 

Natura ludzka sprawia, że sam nie wiem, jak skończę i co wyjdzie z moich planów. Trzeba dużo się nagłówkować, by pogodzić chęć choćby małych przyjemności z misją walki ze skłonnościami ciała. To heroiczne wyzwanie-nawet jeśli wiem, co jest dobre, to natura swoje, wokół piękne kobiety, dobre jedzenie, chęć błyszczenia wobec innych, luksusu, lenistwo, relaks.

 

Wolna wola to wielki dar, ale można w niej utonąć.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

7 godzin temu, AdrianoPeruggio napisał:

Mówienie w językach nieużywanych-np. aramejski.

 

A od biedy może być albański?

Może Popuś też jest opętany. :o 

 

 

A opisywanie historii sprzed dwóch tysięcy lat jako naoczny świadek to w większości przypadków konfabulacje. :) 

 

 

Edytowane przez Pogromca_wdów_i_sierot
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, SennaRot napisał:

 

Psychiatria czy psychologia w żaden sposób nie potrafią ani wyjaśnić ani wyleczyć objawów towarzyszącym tzw ludziom opętanym. Najczęściej szufladkują takich ludzi do szerokiego pojęcia schizofrenii, która i tak bardzo słabo jest naukowo wyjaśniona. Praktycznie sprowadza się leczenie do faszerowania takich osób lekami, które tylko powodują tłumienie objawów a stan pacjenta tylko się pogarsza. Więcej leków i tak w kółko aż gość staje się marchewką otumaniony ilością zazytej chemii.

 

Zresztą każdy egzorcysta (zazwyczaj) wysyła delikwenta do lekarza jeśli ma jakiekolwiek watpliwości a większość z nich stale z nimi współpracuje.

 

Z tematem trzeba dobrze się zapoznać aby wyciągać wnioski. Dla miłego wieczoru polecam wszystkich film na you tube:

 

Demony sexu - ks Glas

"To odmiana dysocjacyjnego zaburzenia tożsamości, zwanego też osobowością mnogą czy rozszczepieniem osobowości. Dotknięta nim osoba „przełącza się” pomiędzy dwoma tożsamościami, z których jedna jest postrzegana jako duchowa energetyczna, demoniczna, boska. Pacjent nie pamięta swego zachowania pod wpływem alternatywnej osobowości. Nagle pojawiają się więc takie zjawiska jak wykonywanie mimowolnych ruchów, dziwnych czynności, wydawanie niesamowitych dźwięków czy mówienie obcymi językami.

Są nawet dowody na neurobiologiczne podłoże tego schorzenia. Przyczyną zaburzenia transowego może być schizofrenia, padaczka, zespół Tourette’a, depresja egzogenna, delirium, zespół stresu pourazowego (PTSD), demencja, uraz mózgu, alkoholizm czy amnezja funkcjonalna. Jednak najczęstsze przyczyny to urazy psychiczne. "

 

Widziaren ten film, trzeba przede wszystkim zaznaczyć, że popęd seksualny jest naturalny, a  rycie bani tym dziewczynkom ma swoje następstwa w psychice. Należy też  zauważyć, że ucieczka w świat porno jest też często spowodowana różnymi zaburzeniami psychicznymi, a skąd one mogą się wziąć?  Odpowiedzi trzeba szukać w rodzicach, którzy wyprali im doszczętnie mózg swoim zidioceniem albo też znęcali się nad nimi w jakiś sposób. 

 

Znam to z własnego doświadczenia kiedy religijna matka zachowuje się jak totalna psychopatka nie panującą nad sobą,  a ojciec jest zniszczony psychicznie przez tą osobę,  a ona sama rozpieradala życie swoich dzieci. Czemu? Bo ma jakieś zaburzenia,  a skąd się wzięły?  Czytamy wyżej. 

 

Trzeba też dodać,  że choroby psychiczne były zawsze, a za czasów wieków ciemnych takie rzeczy zwalało się na Szatana. Bo co innego to mogło być?  Dla tych ludzi zachowanie odbiegające od normy było wyznacznikem konszachtów z diabłem. Tak samo jak polowanie na czarownice. Jak wyglądał proces takiej kobiety posadzonej o używanie czarnej magii?  Otóż tak: 

 

Przywiązywano kamień do jej szyji i wrzucano do rzeki, jeśli, by nie wpłynęła to nie byłaby winna, a jeśli,  by wypłynęło na powierzchnię jakimś cudem to była winna. I co wtedy z nią?  Na stos.

 

Należy zauważyć, także, że egzorcyzmy są często przeprowadzące na ludziach o niskim statusie społecznym i często nie posiadającym wykształcenia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie o zaburzeniach psychicznych, które owszem są, były i będą. Znam ich definicje dobrze i wiem co napisałem.

 

Więc wyjaśniam po raz kolejny:

 

- napisałem, że psychiatria i psychologia są na niskim naukowym poziomie -  nie w kontekście definiowania chorób bo w tym są mistrzami tylko w kontekście leczenia ich (leczenia przyczyn nie objawów)

 

- jeżeli występują objawy chorób psychicznych (również pisałem) delikwent trafia do lekarza i uwierzcie mi żaden egzorcysta się niem nie zajmie tylko odeśle do lekarza

- wymieniacie wyżej przez Was zaburzenia psychiczne, nawet dość poważnie zaawansowane  - podkreślam jeszcze raz dla osób nie znających dobrze tematu - to nie są żadne podstawy do podjęcia egzorcyzmów i żaden rozsądny egzorcysta tego nie zrobi tylko odeśle do lekarza

- objawy wskazujące do podjęcia egzorcyzmów to nie to co piszecie

 

 

 

 

 

12 godzin temu, Assasyn napisał:

kiedy mnie odrzuca hipokryzja innych ludzi, ich obluda, falsz...To co mam zrobic? Jestes swiadomy tych mechanizmow i wiem ze ludzie wokol chcą na mnie żerowac, na moich pieniadzach, zdrowiu...

Wszedzie sępy...

Jak mam sie zachowac kiedy starac sie z ludzmi życ normalnie, a tymczasem zauwazam chec "wyjebania" mnie?

W takim ukladzie jestem samotym wilkiem, ktory nie dośc ze kazdego dnia toczy walki i ciezkie wojny z samym soba, to jeszcze musi byc czujny i odporny na manipulacje innych...

To jest wyzwanie stary...

 

Ludzi wierzących szufladkuje się jako słabych, uległych, nastawiająch policzek wbrew swojej naturze. Nic bardziej mylnego. Mnie poszukiwanie wiary nauczyło bardzo ważnej rzeczy w życiu, również społecznie zaszufladkowanej negatywnie - krytycyzm. Stałem się krytyczny (oceniający, przewidujący zachowania i intencje innych). To ważna cecha, która wiele ułatwia.

 

Jezus nie był grzecznych chłopcem i nigdy nie dał sobie wejść na głowę podczas swojego życia poza dniami męki, którą mógł odrzucić i nie przyjąć jednak dobrowolnie poddał się temu w imię wyższej intencji. Nigdy wcześniej poprzez całe swoje życie nie był ani uległy, ani kompromisowy ani słaby ani kłamliwy ani przekupny ani obłudny itd....

Wiem co piszę nie opieram się na tylko na Biblii ale  na Poemacie Boga Człowieka Valtorty.

 

Proszę o scalenie postów.

Edytowane przez SennaRot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@SennaRot 

Ogólnie w medycynie jak sie dobrze rozeznasz to zauważysz , że polega ona głównie na leczeniu objawów a nie przyczyn. 

 

Kwestia Boga i Szatana to dla mnie takie uosobienie dobrej drogi lub złej - odwieczny dylemat dla człowieka. Co do egzorcyzmów- przecież człowiek używał od zawsze religii do wytłumaczenia sobie zjawisk dla niego "ciężkostrawnych" lub niepojętych. Tu potrzebne są twarde dowody. Jak ktoś podkreślił wcześniej , gdyby nagrali film z egzorcyzmów to wzrost liczby ludzi wierzących byłby ogromny. I to by było na ręke Watykanu.

Tylko czemu w takim razie tego nie zrobią? ;)

 

Kwestia jeszcze jedna- gdzie jest reszta Ewangelii? Dlaczego Kościół o nich głucho milczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było już wiele religii i wielu Bogów, którzy przeminęli. Okazali się fałszywi...

Wasza wiara wynika wyłącznie z miejsca i czasu, w którym przyszło Wam żyć.

Równie dobrze mogliście urodzić się w Indiach 5000 lat temu, i co wtedy ?

Jaka byłaby Wasza wiara, jakim bóstwom oddawalibyście cześć, i jakie mielibyście "dowody" na prawdziwość swojej religii ?

Zapewne tak jak teraz, znalazłoby się mnóstwo "faktów" na potwierdzenie słuszności Waszej religii - że jest jedyna prawdziwa itp.....

 

Być może istnieje jakaś Siła, Moc, nawet coś w rodzaju Boga.

Ale na pewno nie jest to żaden Bóg obecnie znany i wyznawany.

 

Te stare żydowskie bajki po prostu uwłaczają nawet średnio inteligentnemu człowiekowi.

Sorry...

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samiec Alfa-jak osobowość mnoga może powodować mówienie martwymi językami? W samej definicji niby ''naukowej'' jest nienaukowe łączenie skutku w postaci mówienia w nieznanym języku z przyczyną-osobowością mnogą. Wynika z tego, że choroba psychiczna może skutkować umiejętnością mówienia w dawnych językach? Ciekawe.

 

Portista-sam nie wiem, czemu nie publikują, to dobry argument.

 

Dobry argument ma też RedBull- sam sobie zawsze zadawałem to pytanie, no ale z drugiej strony wg katolicyzmu innowierca może być chyba zbawiony, jeśli postępuje wg swojego wrodzonego poczucia moralności, poza tym chrześcijaństwo ze swoją misją musiało kiedyś i gdzieś zaistnieć, a co z tymi, którzy żyli wcześniej? Chyba właśnie będą oceniani z tytułu postępowania wg wyrytej w sercu moralności. Z drugiej strony w społecznościach starożytnych, gdzie np. czasem zrzucano ze skały starych, niedołężnych i chorych-było to zło powszechnie kulturowo akceptowane-pytanie, czy mimo tego ludzie czuli, że to jest złe. Na ile kultura miała na nich wpływ.

 

Kolejny mocny argument podał kiedyś red-że w innych religiach też są obrzędy wypędzania złych duchów, że podobno też skuteczne. Nie wiem, w przypadku prymitywnych kultur, gdzie dokonuje się np. przymusowego obrzezania dziewczyn-tam nie zdziwiłbym się, jakby to nie było skuteczne, tylko wręcz przeciwnie (brak konsultacji z lekarzem, przesądy krzywdzące ludzi)-natomiast w przypadku takiego islamu byłbym zdziwiony, choć jeszcze o takim przypadku nie słyszałem, jakbym poznał, oceniłbym.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, AdrianoPeruggio napisał:

Samiec Alfa-jak osobowość mnoga może powodować mówienie martwymi językami? W samej definicji niby ''naukowej'' jest nienaukowe łączenie skutku w postaci mówienia w nieznanym języku z przyczyną-osobowością mnogą. Wynika z tego, że choroba psychiczna może skutkować umiejętnością mówienia w dawnych językach? Ciekawe.

 

 

Proszę podaj dowód potwierdzający to, że osoba egzorcyzmowana podczas tego obrzędu używa "martwego języka", a może to jest bełkot chorego psychicznie człowieka, który w manii wykrzykuje to co ma ślina na język przyniesie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano - ciągle powołujesz się na te mówienie martwymi językami - Samiec Alfa podał dobry argument - są jakiekolwiek dowody że te opętane osoby faktycznie mówią w języku staroaramejskim, poza tym że jakiś ksiądz który napisał książkę (na której zarabia pieniądze, rzecz jasna) tak twierdzi, a jakiś inny duchowny to potwierdza?

 

Czy ten bełkot został kiedykolwiek nagrany (więcej niż dwie-trzy frazy - bo przecież ci opętani rzekomo mówią płynnie po aramejsku) i przeanalizowany przez biegłych filologów zajmujących się tym językiem, najlepiej niezwiązanych z Kościołem? I kolejne pytanie - czy ktoś w ogóle się tym językiem jeszcze zajmuje? Bo przecież jest to język nie tylko martwy, ale z tego co mi wiadomo był to język mniejszości. Wiele języków jest już tak bardzo kaputt że nawet nie idzie ich odtworzyć i nie ma już na naszej planecie żadnych specjalistów w ich zakresie.

 

Kolejna kwestia - nagrania - tutaj podobnie jak z kosmitami itd - nie znalazłem nigdy żadnego porządnego nagrania pokazującego tą rzekomą nadludzką siłę, chodzenie po suficie, plucie gwoździami, martwymi kotami, krzesłami, oponami od ciężarówek itd. W sumie jak sobie pomyślę, to widziałem kilkadziesiąt razy więcej w miare sensownych nagrań rzekomych pojazdów kosmicznych z innych galaktyk niż egzorcyzmów. 

 

Cholera, w czasach Full HD i jakości 4K ultra, w czasach kamer o wysokich rozdzielczościach w telefonach, zegarkach, tabletach, komputerach, w czasach sensorów podczerwieni, promieniowań wszelakich, w czasach kiedy coraz więcej ludzi odchodzi od kościoła - serio?? Jeszcze 10 lat temu był argument, że "akurat nie miałem kamery, aparatu" - a teraz?

"Nie, bo tak" ?

 

Widziałem też komentarze pod tym filmem o "demonach seksu" - moja ciocia była bardziej przekonująca opowiadając mi o świętym Mikołaju, jak miałem 6 lat i zaczynałem wątpić. Są to argumenty typu:

-"Jak nie wierzysz, to nie wierz, wiesz?! Twoja sprawa! Pójdziesz do piekła! :(:( "

-Nie nagrywa się z szacunku dla opętanych

-Nagrywanie tego jest niebezpieczne i grozi kolejnymi opętaniami (opętaniem systemu android?)

-Wiara jest cenna i nie można jej rozdawać za darmo (łoooooo kurwa!)

itd.

 

No i ogólny brak sensu logicznego w tym wszystkim - po kiego grzyba coś potężnego miałoby opanowywać małego i kruchego człowieka? Mówiłeś że odpowiedzi są w książce, ale raczej nie będę jej kupował i czytał. Mógłbyś przytoczyć?

Domyślam się że to jakiś argument pokroju "tak jest, bo to wielka tajemnica, tylko Bóg ją rozumie, nie interesujcie się bo ciekawość to szatan"?

 

Dla mnie w ogóle wizja nieba i piekła to chyba jedno z najbardziej chorych rzeczy jakie w ogóle umysł człowieka może stworzyć, kiedyś może o tam założę osobny temat to podyskutujemy. Bo z moją mamą katoliczką-ekstremistką się nie da (odrazu płacz i wyzywanie mnie od bezbożników, albo teksty typu "kiedyś czytałam i wiedziałąm, ale już nie pamiętam" i "po prostu musisz uwierzyć"), a z księżmi to już w ogóle dramat.

 

A tymczasem zapytam - wierzysz w kosmitów/życie pozaziemskie, czy kłóci się to z naukami Kościoła?
Bo wiesz, jest też mnóstwo bardzo przekonujących relacji o tym że kogoś istoty pozaziemskie porwały na pokład i przeprowadzały na nim badania, albo kazały ruchać kosmitkę. 

Albo znane są przypadki, kiedy małe afrykańskie dziecko znika z jakiejś wioski w środku nocy, ludzie pamiętają tylko jakieś jasne światła i cienie. Następnego dnia znajdują je 900 km dalej, na wybrzeżu jakiegoś jeziora, całe i zdrowe. Twierdzi że porwali je kosmici, opisuje bardzo dokładnie układ słoneczny, budowę naszej galatyki i miejsce na znanej nam mapie wszechświata z którego rzekomo pochodzą te istoty. Wszystko zgodne z aktualną wiedzą astronomiczną, bardzo szczegółowo. Więc to nie wymarły język, tylko astronomia na poziomie który ogarniają tylko profesorowie fizyki.

Dodatkowo dzieciak rysuje ogólną budowę silnika takiego statku, mimo że ma dopiero 5 lat i nigdy nie chodziło do szkoły i nie ma internetu, itd... Hipnotyzują je żeby sprawdzić czy nie ściemnia i opowiada dokładnie to samo, tylko bardziej szczegółowo.

I co wtedy, czyja prawda jest prawdziwsza i czyje relacje bardziej przekonujące?

 

 

 

Edytowane przez Tamten Pan
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej pójść i osobiście się przekonać, jak to wygląda, jeśli wiarę uzależnia się od dowodów. Nikogo nie zmuszam do niczego ani nie jestem panem od fajerwerków, który ma dogadzać chęci zaspokojenia ciekawości i wątpliwości. Zakaz nagrywania pochodzi chyba od Kościoła w trosce o dobro ludzi, którym się pomaga. Zresztą to nie jest błaha kwestia, żeby tak sobie to nagrywać. Chyba nikt nie chce, by ludzie dowiedzieli się, że miał takie problemy. Zapewne to taka trauma, że przypominanie jej nie byłoby dobre.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Portista napisał:

Ogólnie w medycynie jak sie dobrze rozeznasz to zauważysz , że polega ona głównie na leczeniu objawów a nie przyczyn. 

 

Dokładnie tak. Przemysł medyczny to jeden z największych przekrętów. Dość dobrze wyjaśnia to doktor Rath w swoich wykładach, nie jestem pewien ale był wysoko postawionym pracownikiem koncernu farmaceutycznego. W dużym skrócie Dr Rath opisuje zasady działania koncernów - nie chodzi o leczenie ludzi tylko o niwelowanie objawów poprzez leki tak aby ludzie się od nich uzalezniali i brali coraz więcej. Miło jak się jeszcze coś innego uszkodzi i trzeba KUPOWAĆ kolejne leki. Wymyślane też są nowe choroby.

 

Ale wracając do głównego wątku.

 

To, że jest stwórca tej planety jest oczywiste - pisałem wyżej o jednym z dowodów. Polecam na youtube - "Inteligentny projekt".

 

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, SennaRot napisał:

 

Dokładnie tak. Przemysł medyczny to jeden z największych przekrętów. Dość dobrze wyjaśnia to doktor Rath w swoich wykładach, nie jestem pewien ale był wysoko postawionym pracownikiem koncernu farmaceutycznego. W dużym skrócie Dr Rath opisuje zasady działania koncernów - nie chodzi o leczenie ludzi tylko o niwelowanie objawów poprzez leki tak aby ludzie się od nich uzalezniali i brali coraz więcej. Miło jak się jeszcze coś innego uszkodzi i trzeba KUPOWAĆ kolejne leki. Wymyślane też są nowe choroby.

 

Ale wracając do głównego wątku.

 

To, że jest stwórca tej planety jest oczywiste - pisałem wyżej o jednym z dowodów. Polecam na youtube - "Inteligentny projekt".

 

 

 

 

 

 

 

"Bóg nie żyje. Szatan nie żyje.
Ich śmierć jest konieczna, żebyś ty mógł żyć.
Jeśli oni żyją, ty jesteś martwy, uwięziony z obu stron."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, SennaRot napisał:

@SamiecAlfa a co to za cytat, z tego filmu? Już nie pamiętam dawno temu oglądałem.

 

To nie są słowa z filmu, to słowa Pana Osho. 

 

A wracając do tematu o egzorcyzmach i opętaniach. Wiemy doskonale, że każdy z nas posiada ego. Ego to jest nasz zbiór wyobrażeń i przekonań o nas samych. Jest ono warunkowane przez nas samych jak i otoczenie. Nasze ego stwarza myśl, myśl się wizalizuje w rzeczywistość za pomocą emocji. 

 

Stan opętania czy też gnębienia przez Szatana jest często opisywany jako wewnętrzne poczucie rozdrażnienia czy też wewnętrznego lęku. Tak twierdzi Kościół Katolicki, że jeśli odczuwamy taki stan to mamy do czynienia ze złym duchem. Przyjrzyjmy się temu głębiej.

 

Mamy jakiegoś pana Jana. Pan Jan cierpi na stany lękowe i często po przez złe wzorce myślowe popada w negatywne emocje. Czuje się nieswojo sam ze sobą. Załóżmy, że nie ma możliwości skorzystania z fachowej pomocy psychologa czy też nie chce sam rozpracować swoich problemów. W dzieciństwie matka wmawiała mu bajkę o Szatanie. Pan Jan załóżmy miał też trudne dzieciństwo, które spowodowało jego późniejsze problemy. Jest osobą niewierzącą. Sama myśl o KK powoduje w nim gniew i agresję. Ma złe przekonania o KK i reaguje negatywnymi emocjami w jego stronę. 

 

Pewnego razu Pan Jan daje się wciągnąć jakimś cudem na nauki do egzorcysty. Płomienne przemówienie kaznodzieji trafia wprost do niego. Zaczyna podejrzewać swoje stany i zachowania poprzez niepokojenie przez złego ducha. Udaje się, więc do księdza po pomoc. Ksiądz potwierdza to co nasz bohater myślał i tak oto w jego przekonaniu rodzi się myśl, że jest tak naprawdę gnębiony przez diabła.

 

Pojawia się w nim poczucie winy, ego zostaje napompowane złymi przekonaniami, a rzeczywistość pana Jana zostaje wywrócona do góry nogami. Nie rozumie, że wszystko co się z nimi dzieje to po prostu efekt emocjonalnego przywiązania do myśli, które mają wpływ na to jak wygląda jego życie. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyglądam się temu wątkowi od początku i wsród "zaciekłych krytyków" zjawiska opętania zauważam siebie z przed 20 lat.

Celowo użyłem słowa zaciekłych a nie wątpiących, bo zaciekłym to byłem JA.

Siebie rozpoznam od razu;).

Najbardziej aktywny w przekonaniu innych jest chyba @Samiec Alfa .

Zastanów się dlaczego tak bardzo się zaangażowałeś ?

Już tobie odpowiadam, twoim cytatem.

 

20 godzin temu, Samiec Alfa napisał:

Bóg nie żyje. Szatan nie żyje.
Ich śmierć jest konieczna, żebyś ty mógł żyć.
Jeśli oni żyją, ty jesteś martwy, uwięziony z obu stron."

 

Czyżby ? To w takim wypadku dlaczego Ty żyjesz skoro byty niematerialne nie żyją:).

I dlaczego wkładasz tyle wysiłku w przekonanie innych Brachów, że to tylko wytwór "naszego sfiksowanego umysłu":D.

Dla mnie odpowiedź jest prosta, Ja wiem dlaczego z takim zacietrzewieniem "coś" popycha cię do pisania nt. temat.

Odpowiedzi nie potrzebuje.

 

A przecież @AdrianoPeruggio napisał, że to dla ludzi o otwartych umysłach.

I nikogo nie zmusza do czytania tej książki.

Jak ktoś będzie chciał to przeczyta i tyle, uwierzy lub nie, wolna wola.

 

Niby takie proste - a jednak nie, ponieważ, i znowu cytat:

 

Dnia Saturday, April 09, 2016 at 11:35, Tamten Pan napisał:

-"Jak nie wierzysz, to nie wierz, wiesz?! Twoja sprawa! Pójdziesz do piekła! :(:( "

-Nie nagrywa się z szacunku dla opętanych

-Nagrywanie tego jest niebezpieczne i grozi kolejnymi opętaniami (opętaniem systemu android?)

-Wiara jest cenna i nie można jej rozdawać za darmo (łoooooo kurwa!)

itd.

 

No i ogólny brak sensu logicznego w tym wszystkim - po kiego grzyba coś potężnego miałoby opanowywać małego i kruchego człowieka?

Mówiłeś że odpowiedzi są w książce, ale raczej nie będę jej kupował i czytał.

 

Klasyczne zaprogramowanie na NIE. (drwina.......a później 2 zdania)

To w końcu chcesz się dowiedzieć, czy TY już wiesz i żadna książka cię nie przekona.

 

Poza tym pierwsze zdanie nie ma logicznej spójności z drugim.

 

@Samiec Alfa dla mnie Bóg żyje i Szatan także i nic mnie tu nie więzi, za wyjątkiem ewentualnie ludzi którzy są pod wpływem tego "złego".

@Tamten Pan jak będę chciał sie dowiedziec coś nt. buddyzmu itd. to nie będe pisał całej ściany tekstu, tylko wezmę materiały w wolnej chwili i je postudiuje.

@VascoDaGama teoria Darwina to dalej teoria i tylko teoria, na świecie biolodzy w ciągu ostatnich 20-30 lat otwierają oczy ze zdumienia dlaczego niektóre stworzenia żyją, bo na drodze ewolucji powstać nie powinny. Na szczęście dla nich darwinizm  - to tylko teoria.

Przykład z głowy:

Zainteresuj się "dzięciołem europejskim" a w szczególności jego językiem.

Dlaczego mimo tylu sobie niemal identycznych dzięciołów na całym świecie akurat on sie wyróznia;).

Zapraszam do poszukiwań..

SH.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.