Skocz do zawartości

Policja atakuje


kootas

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętacie akcje z 11-go listopada, za rządów peło?

Cytat

Dnia 7 kwietnia o godzinie 17.20 do mieszkania przy ulicy Barszczańskiej 3 wtargneli policjanci z komendy w Białymstoku przy ulicy wrocławskiej wyciągnąć z domu niepełnosprawnego człowieka chorego na schizofremie. Nie chciał jechać do szpitala psychiatrycznego bo nie miał potrzeby był trzeźwy... Konkubina po złości zadzwoniła na niego po karetke żeby nie miał dostępu do swojej renty którą następnego dnia miał otrzymać (700zł)
Gdy mężczyzna usiadł na ziemi na balkonie policja na siłe próbowała go stamtąd wyciągnąć. Nie przynosiło to skutków bo mężczyzna ważył ponad 100 kilo. Mocno się zaparł i siedział na podłodze, dodam że był niepoczytalny gdyż ma schizofremie paranoidalną on się bał nie był agresywny...
Policjant chciał się popisać umiejętnościami przed koleżanką funkcjonariuszką Polskiej policji w różowych ślicznych rękawiczkach! i zapiął niepełnosprawnemu gilotyne i z całym impetem próbował go za szyje podnieść do góry.
Człowiek zrobił się cały siny zaczął charczeć i udało im się go w końcu przewrócić, jednak nie wystarczyło to funkcjonariuszom i dusili go nadal przy czym jak jego organizm bronił się przed śmiercią dzikimi ruchami ciała i nóg. Kopali i okładali go pięściami. Ten funkcjonariusz co się obrócił gdy obrażano jego koleżanke zakrywał plecami jak duszą chorego Pawła. Paweł wkońcu przestał się ruszać... wciągneli go wtedy jak worek kartofli do mieszkania gdzie przystąpili do reanimacji funkcjonariusze pogotowia. Nie mieli wystarczającego sprzetu bo byli karetką dla chorych psychicznie więc wezwali drugą, przyjechała po około 15 minutach i reanimowali go. trwało to chyba godzine jak go wynieśli całego sinego bezławdnego (już martwego) Mężczyzna miał niedotlenienie mózgu i jego mózg przestał pracować, dziś mimo tego że był podłączony do maszyn co pełniły jego funkcje podtrzymujące go na życiu zmarł o godzinie 13.00
Bardzo bym chciał żeby ci policjanci zostali surowo ukarani
zrobili to na oczach ludzi.
Nie możemy tego tak zostawić proszę o udostępnianie filmu.

 

http://www.cda.pl/video/19682134

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bywa, że lumpenproletariat chce wejść mundurowym na głowę, a kiedy dochodzi do krótkiej piłki drą mordy i krzyczą o torturowaniu. Dzisiaj ludzie są nieprzyzwyczajeni do wszelkich niewygód, nie wiedzą co to respekt i są słabi psychicznie, stąd reakcje nieproporcjonalne do zdarzeń, które sami wywołali. W dzisiejszym człowieku epoki d***kracji tkwi niewieściuch, przyzwyczajony do wygód i braku inicjatywy, dlatego każdy kop w dupsko jest przyjmowany z szokiem. Trzeba było grzecznie stać, a nie fikać, i oto cała sytuacja.

Plebs krzyczy o swoich ''prawach'', nie zasługując nawet na prawo do otwierania paszczy. Patrzcie no, jak towarzystwo się rozd***kratyzowało-lumpy żądają praw, zaraz zaczną spisywać nową konstytucję.

Wielkie bohatery-fikają, dopóki nie dostaną w dupska-wtedy krzyk i niedowierzanie. Widocznie brak dyscypliny i tałatajstwo się rozochociło w dokazywaniu. Nie zdążyli na powstania, to robią z siebie kombatantów spod budki z piwem.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu chodzi o to, że policja, to ma być służba zaufania publicznego.

Jeśli widzisz, taką działalność, jak na filmie, to logiczne, że nie masz do  nich tego zaufania.

I tracisz osobiście, Ty na tym.

Bo gdyby postępowali właściwie, i z przepisami, to miałbyś pewność, że i Tobie w przyszłości pomogą.

A tak, nie wymagając od nich odpowiedniego poziomu, nigdy nie otrzymasz właściwej pomocy.

Bo, tego nie możesz i nie będziesz wymagać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym innym są incydentalne nadużycia, czym innym oczekiwanie, że lumpy, ktoś, kto awanturuje się, popełnia przestępstwa, nie potrafi się zachować i aż prosi o kopa w dupę, a dostając kopa jest wielce zdziwiony-nie odnoszę się tu do żadnej konkretnej osoby mogą bezkarnie fikać w imię swoich ''praw''. Policja powinna być bezwzględna wobec motłochu. A motłoch to barany, które uważają się za kogoś, kim nie są.

 

Nudzą mnie żale wylewane wówczas, gdy się zasłużyło na kopa w dupsko. Zresztą to i tak pieszczoty-bo jeśli lumpy dalej fikają, to znaczy że niczego się nie nauczyły. ZOMO jak widać przejęłoby funkcje wychowawcze, skoro lumpenproletariat nie potrafi wykształcić porządku i minimum normalności. Nawiasem-obecne płaczki drące się w obliczu dostania tego, o co sami prosili-za komuny chyba wystarczyłoby tupnąć nogą i spieprzaliby jak szczury. Bo to są szczury. Piszę o awanturnikach, pieniaczach ulicznych. Z nimi jak z rozwydrzonymi bachorami-tylko krótka akcja sprawi, że może coś się przestawi w tych durnych łbach.

 

Co do zaufania-pomijając nadużycia, uważam że ZOMO idealnie nadawałoby się do ustanawiania porządku tam, gdzie komuś wydaje się, że jest ponad prawem i że może wszystko, tylko jemu nie wolno nic. Plebs się rozbestwia nie mając nad sobą bata-to odróżnia plebs od ludzi inteligentnych-inteligentowi nie trzeba tłumaczyć, że zasady i kultura obowiązuje. Bezstresowe wychowanie skutkować może rozwydrzeniem, podobnie pieszczenie się z plebsem. Takie skutki d***kracji, gdy lumpom wmówiono, że są ważni i że wolno im wszystko.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już napisałem:

1 godzinę temu, AdrianoPeruggio napisał:

Czym innym są incydentalne nadużycia,

Więc ja piszę o czym innym, poza tym widzę tendencje do martyrologii. Nie u konkretnych osób, ale robienie z siebie ofiary jest w cenie- jak już z ręki policji-o, to już kombatanctwo, bohaterstwo i odwaga. Taki substytut powstania, a jak to z substytutem-bohaterstwo też udawane.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwony @AdrianoPeruggio Śmieszne jest to że jak mówi sie o lumpach motłochu gojach to nigdy nie myśli sie o sobie.  A prawo jest po to aby działać w jego ramach. Nie mamy złego prawa tylko nikt go nie szanuje należycie. Państwo całe szczęscie nie jest od ustawiania ludzi. Z tego co widze to nie dostałA pieniaczka a został uśmiercony niewinny człowiek. Takie ZOMO jest spoko. I tu jeszcze jest motyw urażonego ego policjanta typu " cCOO JA TEGO GR6BASA NIE POŁOŻE".

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Zatrzymali mężczyznę na ulicy, zabrali na komisariat i tam mieli go śmiertelnie pobić. Dwóm wałbrzyskim policjantom prokuratura przedstawiła zarzuty - pobicia ze skutkiem śmiertelnym i przekroczenia uprawnień. Mężczyźni zostali zawieszeni. Grozi im do 10 lat więzienia. (http://www.tvn24.pl)

http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/dwoch-walbrzyskich-policjantow-podejrznych-jest-o-smiertelne-pobicie-na-komisariacie,499038.html

 

Niedługo za złe przejście przez pasy, będą mogli cie skatować?

Coś jest nie tak.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, AdrianoPeruggio napisał:

 

Jak już napisałem:

1 godzinę temu, AdrianoPeruggio napisał:

Czym innym są incydentalne nadużycia,

Więc ja piszę o czym innym, poza tym widzę tendencje do martyrologii. Nie u konkretnych osób, ale robienie z siebie ofiary jest w cenie- jak już z ręki policji-o, to już kombatanctwo, bohaterstwo i odwaga. Taki substytut powstania, a jak to z substytutem-bohaterstwo też udawane.

 

Ciekaw jestem co napiszesz jak kiedyś tobie się darmowy wpierdol trafi, tylko dlatego ze komus się tak uwidziało...

ale czasem wiedza wpojona pala przez piety lepiej się wchłania i przyswaja,zazwyczaj nie zycze nikomu nic zlego, ale może male "szkolenie " by ci nie zaszkodzilo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Brzygot napisał:

Czerwony @AdrianoPeruggio Śmieszne jest to że jak mówi sie o lumpach motłochu gojach to nigdy nie myśli sie o sobie.

Jak chcesz to sobie myśl, ja nie prowokuję ani nie wszczynam burd, a o takich ananasach piszę.

 A prawo jest po to aby działać w jego ramach. Nie mamy złego prawa tylko nikt go nie szanuje należycie. Państwo całe szczęscie nie jest od ustawiania ludzi.

Czasem prawo zawodzi, gdy lumpy podnoszą łby i powołują się na swoje ''prawa''-mające zagwarantować nietykalność. Dorośli ludzie wiedzą, że na akcję jest reakcja, stąd żale są niepotrzebne. Poza tym lewactwo o które Cię nie posądzam zawsze podnosi kwestie praw jednostki,gdy ta robi wokół wiochę i jeszcze prowokuje władze. Prawica, konserwatyści są za zasadą ''zero tolerancji''.

Z tego co widze to nie dostałA pieniaczka a został uśmiercony niewinny człowiek. Takie ZOMO jest spoko. I tu jeszcze jest motyw urażonego ego policjanta typu " cCOO JA TEGO GR6BASA NIE POŁOŻE". Nie rozumiesz, że ja piszę o czym innym? Odróżniasz marginalne błędy, nadużycia od trzymania hołoty w szeregu?

Wyciągacie marginalne zdarzenia.

 

19 minut temu, kryss napisał:

Ciekaw jestem co napiszesz jak kiedyś tobie się darmowy wpierdol trafi, tylko dlatego ze komus się tak uwidziało...

Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Ja piszę o zasłużonym potraktowaniu lumpów, wyraźnie oddzielając to od marginalnych przypadków, no na tym polega d***kracja że ludzie zanim się zastanowią to wyrażają opinie

ale czasem wiedza wpojona pala przez piety lepiej się wchłania i przyswaja,zazwyczaj nie zycze nikomu nic zlego, ale może male "szkolenie " by ci nie zaszkodzilo

A może Tobie-bo ja nie prowokuję nikogo ani się nie awanturuję wobec policjantów. Poza tym specjalnie piszesz z małej litery, czy nie umiesz pisać?

Reagujecie jak samice albo byk na płachtę. Ktoś rzuci jakieś hasło i zamiast rozpatrywać jego sens w połączeniu z całym kontekstem, mieszacie wszystko, wyjątki podnosicie do rangi reguły, mniej emocjonalnych uogólnień więcej rzetelnej oceny i rozdzielenia różnych kwestii.

 

Nagle okazało się, że niemal wszyscy walczyli z komuną, tak samo nie zdziwię się jak w celu dorobienia sobie opinii swojaka będą rozpowszechniać ploty o szkodach z ręki Policji. To stało się modne, podobnie jak hasło nt. Policji wśród gówniarzy, których do tej pory jedynym wielkim osiągnieciem jest zwędzenie bułki z osiedlowego, ale takie coś już ma swoje zdanie o ''systemie'' mając mleko pod nosem.

Nieudana podróba kombatanctwa.

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adriano-dalej nie rozumiesz ze nie musisz być czemukolwiek winny żeby z Ciebie takiego zrobili, poprostu będziesz pod reka

a to ze powiesz ze lamia,naciagaja prawo,badz domagasz się by sami go przestrzegali to nie prowokacja, przkladow sa setki,zwroc im uwagę ze nie wlasciwie przechodzą przez jezdnie,albo zle zaparkowali,czy jada pod prad powodzenia i ciekaw jestem za którym razem cie zglebia i spaluja,

Podejmiesz się? rob tak i nagrywaj jeśli nic ci nie zrobia po kilkunastu takich akcjach to stawiam dobre Whisky

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam kraje, gdzie jak policjanta o coś zapytasz, to bardzo grzecznie odpowie, mimo tego, że jesteś obcokrajowcem.

Gdzie nie musisz się zastanawiać, gdy biegasz samotnie, że policjant może cię postrzelić, bo dla niego wygląda to jak ucieczka przed policją.

http://www.tvn24.pl/wideo/policjanci-omylkowo-ostrzelali-samochod-nie-bedzie-dyscyplinarek,611099.html

 

Omyłki, bezkarność

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019407,title,Poznan-Policjanci-pomylili-mieszkania-Bylo-slychac-wybuch-i-wylamywanie-drzwi,wid,17711161,wiadomosc.html?ticaid=116d10

 

A to już klasyka tępoty:

 

Cytat

 

Jeleniogórski absurd? Kierowca rajdowy ukarany mandatem za udział w zawodach!

 
 
Jeleniogórski absurd? Kierowca rajdowy ukarany mandatem za udział w zawodach!

Absurd, skandal, kuriozum - grzmi środowisko rajdowe. Chodzi o Rajd Karkonoski, a dokładnie wypadek jednego z kierowców, który na trasie odcinka specjalnego uderzył w ogrodzenie posesji jednego z mieszkańców. Kierowca za wjechanie w płot dostał od jeleniogórskiej policji mandat za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.

Chodzi o zdarzenie na trasie rajdu z 2009 roku. Grzegorz Pendyk z Marcinem Bandurą jechali jak to w rajdzie - bardzo szybko, a na jednej z tzw. hopek wyniosło ich i uderzyli w ogrodzenie. Mimo to, załoga jechała dalej.

Oskarżycielem posiłkowym miał być pilot kierowcy, który jak twierdzi jeleniogórska policja - chcąc nie chcąc jest poszkodowanym w tym wypadku.

W zdarzeniu nikt nie ucierpiał zarówno z załogi jak i kibiców, a firma ubezpieczeniowa wypłaciła pieniądze poszkodowanemu posesji. Warto dodać - dla wszystkich niewtajemniczonych - że odcinek specjalny jest wyłączony z ruchu drogowego, a trasa podczas rajdu była zabezpieczona i otaśmowana przez organizatora. Jednak kierowcę potraktowano jak zwykłego zmotoryzowanego i nałożono na niego mandat w wysokości 100 zł. właśnie za ... złamanie przepisów ruchu drogowego. Gdyby tak było zawsze, każda załoga kończąca rajd byłaby karana mandatami za zbyt szybką jazdę czy nie stosowanie się do znaków drogowych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, kryss napisał:

Adriano-dalej nie rozumiesz ze nie musisz być czemukolwiek winny żeby z Ciebie takiego zrobili, poprostu będziesz pod reka

a to ze powiesz ze lamia,naciagaja prawo,badz domagasz się by sami go przestrzegali to nie prowokacja, przkladow sa setki,zwroc im uwagę ze nie wlasciwie przechodzą przez jezdnie,albo zle zaparkowali,czy jada pod prad

a co Cię to obchodzi/zajmij się swoim życiem, naprawdę-skoro nie masz szkody to po co ta postawa ormowca?

ja nie należę do tych nadgorliwców, co to nie mają co zrobić z życiem i wyszukują łamania procedur u innych-żyj własnym życiem i pozwól pracować innym, oby nie musieli Ci pewnego dnia pomóc

powodzenia i ciekaw jestem za którym razem cie zglebia i spaluja,

nie masz co robić, że wyszukujesz czy komuś się nie powinęła noga?

Podejmiesz się? rob tak i nagrywaj jeśli nic ci nie zrobia po kilkunastu takich akcjach to stawiam dobre Whisky

dla mnie takie nagrywanie to przejaw nudy, to czyste ormowce i zawistnicy, co to podniecają się że wykryli iż policjant łamie procedury, choć co ich to obchodzi? Podobnie jak dzieciak w szkole podnieca się, że nauczycielka popełniła błąd ortograficzny. Rozumiem, że Ty chcesz ''w czynie społecznym''hahaha:)

 

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złóż wniosek o dodatek kombatancki oraz ogłoś na osiedlu, że dzielnie i wytrwale oraz heroicznie walczyłeś o wolność przeciw ''reżimowi'', jesteś swojak i grypsujesz.

Już to widzę: ''koledzy, ja też nie lubię psów, patrzcie co mi zrobili!'' Jak ich znowu spotkam, to.....poproszę o podanie podstawy prawnej, bo moje prawa są zagrożone

Edytowane przez AdrianoPeruggio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonale wiem, że ludzie lubią emocjonująco-elektryzujące sprawy, szczególnie gdzie 'zua właca bije niefinnych ludziuf'.

Nikt nie wie jak było naprawdę .... i nikt się teraz nie dowie !

Dlaczego nie dowie?  Bo jedni przedstawią swoją 'prawdę' (pokrzywdzeni) a Policja swoją .

Więc spokojnie możecie sobie odpuścić wszelkie wróżenie z fusów jak była naprawdę - chyba że chcecie się ekscytować dla

samej ekscytacji jak, tu pozwolę sobie napisać, kobiety na początku wyprzedaży w Zarze.

 

Miałem i mam różnych znajomych. Dużo, naprawdę dużo. Dziwnym zbiegiem okoliczności, ale pewnie to zbieg okoliczności i nic więcej ;) ,

ci którzy lubili pokozaczyć i mieli ciężką nogą w samochodach - najczęściej łapali mandaty i mieli różnego rodzaju zajścia z organami.

Jakoś, psia krew, ni w ząb sobie nie przypominam by któryś z moim znajomych o tzw. 'spokojnym charakterze' miał choć jedno zajście

z policją. Ale to pewnie przypadek, nie ... ;)

 

W życiu dostałem z pięć mandatów, ze dwa razy mnie 'spisano' za młodych lat za jakieś drobne głupoty. Spokojnie uniknąłem lekko licząc ze dwudziestu mandatów

rozmawiając z kontrolującym mnie policjantem jak normalny, biały człowiek. Da się? Da się. Jak ktoś na widok koloru niebieskiego zaczyna nieświadomie toczyć

pianę, syczy i warczy a palce same zaczynają wyskrobywać paznokciami napisy ACAB i ha wu de pe - to niech się potem durnie nie dziwi, że jakoś mu nie po drodze

z niebieskimi. Przyjąłeś taką a nie inną postawę życiową? Deal with it i nie jęcz buły :)

 

Reasumując - nikt nie dojdzie jak było naprawdę. A że ludzie łgali, łżą i będą nałogowo łgać w swoim interesie do końca świata - nikt tak naprawdę teraz nie dojdzie co się wydarzyło.

 

S.

 

W ramach nabycia skilla życiowego - odwiedźcie kiedyś więzienie - tam 98% osadzonych siedzi wedle własnej opinii za niewinność ! I jest o tym święcie przekonana ! Adwokat oszukał, świadkowie kłamali, sąd się uwziął, prokurator uparł, a ten młotek którym walnął pokrzywdzonego w głowę sześć razy - to jakoś sam się nawinął pod rękę. On jest niewinny, jak matkę kocha! To ten Kowalski wszystkiemu winny co młotkiem w głowę dostał - prowokował, krzywo się patrzył i dwa razy na dzień dobry nie odpowiedział - on winien, ale osadzony? A w życiu ! Do Sztraseburgera będzie się odwoływał - bo skrzywdzili więzieniem niewinnego człowieka!

 

 

 

Edytowane przez Subiektywny
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subiektywny-nie odnosiłem się do tej konkretnej sprawy tylko do własnych doswiadczen, a kozakiem nie jestem ostatni mandat zaplacilem chyba z 12 lat temu,i na drodze zdarzyło się

ze za jakiejś drobne pierdoly bądź do zwyklej kontroli mnie zatrzymywano, potrafie normalnie rozmawiać z normalnymi ludzmi którzy dbaja tez o moje bezpieczeństwo, a szczególnie jeśli sam cos drobnego przeskrobalem na drodze.

Jednak spotkałem się z bezczelnym kłamstwem policji na sali sadowej wobec mnie, jak i pala na plecach tylko dlatego ze znalazłem się w niewlasciwym miejscu, jak i uderzeniem w twarz z pieci na posterunku,choc nic nie zrobiłem ani o nic nie byłem podejrzany ,tak po prostu się nie spodobałem miałem 16 lat.

Kuzyna oskarżono i dostal wyrok tylko dlatego ze był podobnie ubrany do sprawcy pobicia, w czasie kiedy to sie stało byliśmy razem na imprezce.

I jeszcze jedno czy tak wg was powinna wygladac regulaminowa  interwecja ,w dodatku na niewinnym człowieku który zwyczajnie tamtędy przechodzil i jakie konsekwencje dosiegly sprawce policjanta /bandytę

z13956742Q.jpg

 

Bo od tego jest tylko jeden krok do tego

 

▶ 2:39

24.03.2009 - Przesłany przez: mikolajoskierko
Stan wojenny – starcia z milicją i ZOMO na ulicach Wrocławia - Retro

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając ten temat myślałem, o dwóch rzeczach.

Pierwsza, to napaść na tego człowieka w karygodny sposób.

Druga, to rozmowa o tym, jak polska policja odbiega od standardu.

Czytując zachodnią prasę nie spotykam się z tak karygodnymi, i nagminnymi występkami przeciwko obywatelom.

Czy to wina tego, że polacy mają skłonności samobójcze?


Czy media zachodnie tuszują takie sprawy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.