Skocz do zawartości

Sparterowanie mężczyzny na poziom delta, czyli dlaczego większość samców tak bardzo ma problemy z przebudzeniem się.


Rekomendowane odpowiedzi

Niezwykłe jest to jak dziecko dosłownie chłonie w podświadomość wszystkie wzorce rodziny. Czy to złe, czy to dobre. Ma przyswajane w główce pewne wartości, normy i zasady. Zostaje zaprogramowane i według tego programu układa swoje życie. Z pokolenia na pokolenie program w główce tego dziecka się powiela, a dana linia pokoleniowa zachowuje wszystkie stare i niesprawdzone schematy, które uniemożliwiają dostosowanie się do teraźniejszości przez co rodzi się cierpienie. Ale nie o tym dziś mowa, to jedynie wstęp do problemu, który chciałbym poruszyć.

 

W wielu rodzinach także i mojej występują pewnie odchyły od normy. Często są one spowodowane odwartościowaniem i przekręceniem pewnych zależności i porządku natury wystawiając na sam szczyt piedestału kobietę jako niezależną, silną przywódczynię, biorącą wszystko w swoje ręce i zbawiającą świat. I co się wtedy dzieje? Co jeśli to właśnie kobieta staję się tą silną, a mężczyzną słabym i nie nadającym się do niczego frajerem, który rycerzykuje. A no moi drodzy panowie zaczyna się dosłowny chaos,a stały porządek kosmosu zostaje zachwiany.

 

Kobieta, która ma władzę pozwala sobie na wszystko i to nie zwykłe bajdurzenie, ale najzwyklejsza prawda. W momencie kiedy widzi, że samiec jest słaby zaczyna się proces niszczenia, a na czym ten owy proces niszczenia polega? Otóż zaczynają się niewinne gierki i manipulacje, aby obadać sprawę na co sobie może pozwolić. Gdy wyczuje słabe punkty od razu przechodzi do ataku. Kobieta nie będzie Ci nigdy współczuć ona będzie udawać, a tak naprawdę wewnątrz samej siebie będzie odczuwać silną pogardę. Czy można za to nienawidzić kobiet? Ależ nie, bo to mijałoby się z celem i nam samym zatruwało życie. Trzeba po prostu umieć się nimi obchodzić. Problem jest wtedy gdy ktoś w ogóle nie zna ich natury i to często doprowadza do tragedii.

 

Przytoczmy przykład na mojej podstawie. W mojej rodzinie przedstawiciele płci męskiej są zepchnięci na sam margines. Samice nie szanują ich zdania i po prostu robią co chcą, a panowie tylko im przytakują, a jeśli coś się zrobi wbrew ich myśli zaczyna się jazda psychiczna i atakowanie najmniejszych słabości. Tylko po to, by pod siebie kogoś podporządkować.

 

Osobiście kiedy pragnę wyrazić swoje zdanie, albo też sprzeciw lub poglądy na jakąś sprawę dotyczącą naszej rodziny, ewentualnie przyszłości albo gdy zamierzam podjąć jakiekolwiek działanijestem wściekle atakowany. Samiczki ujadają, bo czuję zagrożenie i w swojej gierce wykorzystują swoje męskie pionki, które nie mają nawet rozróżnienia w relacji na przykład ojciec-syn. Nie wezmę strony swojego własnego syna, tylko wściekle będą go atakować. A co jeśli na danego członka rodziny przemoc psychiczna nie działa. A no drodzy panowie wtedy zaczyna się jatka. Bo samce oddane i to wiernie swoim samiczkom są w stanie użyć przemocy fizycznej na własnym synu, za to, że nie posłuchał swojej matki i postawił na swoim.

 

I takie oto dziecko z takiego domu jakże może sobie poradzić w życiu? Podświadomość jest tak bardzo napchana złymi wzorcami, a szczególnie lęki zakorzenione w niej umożliwiają komuś prawidłowe funkcjonowanie  w danej społeczności czy systemie. Pomimo tego, że mężczyzna w końcu dojrzewa, rośną mu włosy na klacie to wewnątrz dalej pozostaje emocjonalnym dzieckiem, które zatrzymało się na poziomie mentalnym w wieku 8 mak 13 lat.

 

Słaba pozycja samca w rodzinie przekłada się na relacje takiego młodego mężczyzny na relacje z kobietami. W jednym z najlepszych przypadków ktoś taki po prostu powieli schemat w rodzinie, a w najgorszym po prostu się zabije. Nie ma co się oszukiwać, psychicznie był krzywdzony od małego, a dorosły świat po prostu go przerasta. Jest słabą jednostką, która koniec końców kończy bardzo źle.

 

Dlatego tak większość naszych przedstawicieli płci męskich jest spychanych na poziom delta. Jest uwarunkowywane od momentu narodzin przez samice systemem kar i nagród. Jak się dostosujesz to będzie wszystko dobrze, a jak nie to będziemy Cię niszczyć, aż Twoja psychika nie wytrzyma i sam w końcu zwariujesz i się oddasz władzy pod butem samicy. Dlaczego? Tylko dla świętego spokoju, żeby wreszcie się to skończyło, bo już nerwowo zaczynasz nie wyrabiać.

 

Do następnego postu :P

 

Alfa.

  • Like 10
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo trafnie opisany problem.

Niestety, nasi ojcowie nie odrobili pracy domowej i nie nauczyli nas jak być facetami, a może to dziadkowie naszych ojców? Gdzieś została przerwana ta linia nauczania męskości - chyba wraz z pójściem kobiet do pracy i zostawieniem dzieci w przedszkolach/żłobkach/szkołach. No ale nie o tym mowa,

 

Alfa - a mógłbyś przedstawić jak Twoim zdaniem jest wyjście z tej sytuacji? bo tylko skupiłeś się na problemie, a nie na rozwiązaniu

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, GluX napisał:

Alfa - a mógłbyś przedstawić jak Twoim zdaniem jest wyjście z tej sytuacji? bo tylko skupiłeś się na problemie, a nie na rozwiązaniu

 

Ze strony emocjonalnej potrzeba przede wszystkim pracy nad poznaniem własnych emocji i bycia ich świadomym. Jako mężczyzna dojrzały psychicznie nie możesz dawać się ponosić emocjom tylko zachowywać spokój w najbardziej kryzysowej sytuacji. Prawdziwą siłą jest panowanie nad sobą samym i nad swoimi emocjami.To jest jeden z najważniejszych aspektów jakich należy przepracować. Bo w stosunku do płci przeciwnej najlepszym wyjściem jest nieokazywanie emocjonalnego stosunku, a mam na myśli szczególnie ataki na własną osobę. 

 

To jest podstawowy fundament, na którym trzeba oprzeć całą resztę. Wtedy będziesz rządzić silną ręką, a jakieś wyskoki Twojej samicy nie będą Cię nawet ruszać, a wręcz śmieszyć. Ona będzie to wyczuwać, że po prostu nie jest w stanie Ci zagrozić niczym, a czysty ochrzan nie zaszkodzi od czasu do czasu. W uwarunkowanej psychice samicy przez ewolucję powstaje myśl, że jest on facetem silnym i on beze mnie sobie poradzi. A wtedy uruchamia się seks, bo kobieta czuje zagrożenie. Prosta zależność. Będziesz wyzwalać w niej skrajne emocje, a jednocześnie panując nad sobą, będziesz świadomie grał na samicy. Czyli po prostu pojmując zasady gry, zaczynasz wygrywać.

 

Zmiana wzorców zachowania trwa, ale nie jest niewykonalna, trzeba włożyć odrobinę pracy we wszystko.

 

W sprawie wychowania dalszych pokoleń samców, a nie emocjonalnych chłopców jest wprowadzenie inicjacji. Polecam Ci książkę "Żelazny Jan" jest ona trudna, ale pozwoli Ci na zrozumienie tego jak ważnym aspektem w życiu młodego człowieka jest wprowadzenie go w świat dorosłych i uświadomienie mu na czym polega bycie mężczyzną. Automatycznie wtedy przechodzi on pod wychowanie ojca, a nie matki i od tej pory matka nie udziela się w wychowanie syna (najlepiej w wieku 8 do 14 lat przeprowadzić inicjację, oddzielić syna od matki).

 

A przede wszystkim nie okazywać uległości wobec własnej kobiety, ale darzyć ją z szacunkiem. Rozumiejąc jej naturę i to jak została uwarunkowana, dziecko natomiast zacznie to wszystko chłonąć. Porządek naturalny zostanie w końcu przywrócony, a linia pokoleniowa naprawiona.
 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Samiec Alfa napisał:

Porządek naturalny zostanie w końcu przywrócony, a linia pokoleniowa naprawiona.

 

Wątpie. Nie przy takiej linii programowej wszystkich mediów i opiniotwórczych ośrodków w zjebanej lewackiej Europie. Za dużo lat prania łbów żeby pewne tendencje odwrócić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Samiec Alfa napisał:

Dlatego tak większość naszych przedstawicieli płci męskich jest spychanych na poziom delta. Jest uwarunkowywane od momentu narodzin przez samice systemem kar i nagród. Jak się dostosujesz to będzie wszystko dobrze, a jak nie to będziemy Cię niszczyć, aż Twoja psychika nie wytrzyma i sam w końcu zwariujesz i się oddasz władzy pod butem samicy. Dlaczego? Tylko dla świętego spokoju, żeby wreszcie się to skończyło, bo już nerwowo zaczynasz nie wyrabiać.

bo sa zajebani dechami
bo nie maja porównania czytaj odskoczni
bo nie sa otrzaskani z babami
bo nie potrafia sie wysłowić


 

13 minut temu, Samiec Alfa napisał:

Porządek naturalny zostanie w końcu przywrócony, a linia pokoleniowa naprawiona.

 

Wątpie. Nie przy takiej linii programowej wszystkich mediów i opiniotwórczych ośrodków w zjebanej lewackiej Europie. Za dużo lat prania łbów żeby pewne tendencje odwrócić.

 


z dzisjejszo radio telewizji.ameryka ma coraz wiekszy problem ze zwiekszajacą sie iloscia samobójstw.były wymienione powody takiego stanu rzeczy

-od 10lat pogarszajaca sie sytuacja ekonomiczna
-mały przyrost naturalny
-alienacja ludzi
-mniejszy przyrost naturalny
-rozwój portali społecznosciowych
-rozwój telewizji i programów sukcesu

i cos tam jeszcze wymieniali

Edytowane przez Pikaczu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kosa napisał:

Wątpie. Nie przy takiej linii programowej wszystkich mediów i opiniotwórczych ośrodków w zjebanej lewackiej Europie. Za dużo lat prania łbów żeby pewne tendencje odwrócić.

 

Jeśli naszym synom wytłumaczy się i pokaże swoim przykładem jak powinno wyglądać rozdzielenie między facetami, a kobietami i przede wszystkim nauczy tego co wymieniłem wyżej będą się strasznie wyróżniać na tle zniewieściałych i emocjonalnych facetów. Wzorzec silnego mężczyzny zapadnie im w pamięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Samiec Alfa napisał:

 

Jeśli naszym synom wytłumaczy się i pokaże swoim przykładem jak powinno wyglądać rozdzielenie między facetami, a kobietami i przede wszystkim nauczy tego co wymieniłem wyżej będą się strasznie wyróżniać na tle zniewieściałych i emocjonalnych facetów. Wzorzec silnego mężczyzny zapadnie im w pamięć.

 

Moim zdaniem to nie zda egzaminu. Wpływ środowiska i rowieśników będzie zbyt silny.

 

Tylko silna psychika i kręgosłup moralny może tutaj przesądzić kto w jaką stronę pójdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli znajdą poparcie w śród rówiesników czyli tak samo wychowanych jak oni to bedzie dobrze.jak beda cały czas w sród przygłupów to bedzie źle.to tak jak z dziećmi polskich emigrantów powojennych i politycznych.i co z tego ze gadano w domu po Polsku jak polski jest do dupy a angielski lepszy.w wieku 20 mparu lat przygłupy wychowane po polsku w polskim jezyku juz nie kumały polskiego

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mężczyzna jest z krwi i kości to każde dziecko go uszanuje, tak jak każda kobieta go też będzie szanować - można go lubić lub nienawidzić - ale musisz szanować. Bo siłę się respektuje - nie mówię tu tylko o fizycznej, ale i mentalnej i ekonomicznej. Cały świat respektuje takiego osobnika, bo takie jest jest prawo natury, tak samo jak facetowi staje na widok atrakcyjnej kobiety - to jest instynkt.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, PanDoktur napisał:

 

@GluX

Jaka przyczyna? Hm, chociażby wielu samców zginęło w czasie wojny, np. 20 - 40 tys. szczątków elity polskiej znajdziesz pod Katyniem.

 

Wojny, powstania ... to już nawet z filmów wiemy jak było. Był też serial o polskich samicach trzymających władzę pt. "Panny i wdowy", bo mężczyźni byli wywiezieni  na Sybir, zamknięci w więzieniach, obozach czy też po prostu gryźli korzonki. 

Żyjący w XVIII wieku pruski król Fryderyk II powiedział, że Polska to kraj rządzony przez baby, gdzie pijani mężowie leżą pod stołem. Zatem historia to dłuższa niż kilka dekad ostatnich, dlatego tak trudno przenicować ten pseudoporządek. Dodam, że w Szwecji też od XVII wieku damy podniosły mocno głowy, bo gdy ich panowie ruszyli na podbój Niemiec (wojna 30letnia), Polski (m.in. potop) czy Rosji (wojna Karola XII) to nie było ich przez całe lata.

 

A co do pierwszego postu Samca Alfa, to u mnie w rodzinie było to także widoczne gdy większe grono się spotykało. Istne żeńskie tokowanie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Endeg napisał:

Żyjący w XVIII wieku pruski król Fryderyk II powiedział, że Polska to kraj rządzony przez baby, gdzie pijani mężowie leżą pod stołem. Zatem historia to dłuższa niż kilka dekad ostatnich, dlatego tak trudno przenicować ten pseudoporządek. Dodam, że w Szwecji też od XVII wieku damy podniosły mocno głowy, bo gdy ich panowie ruszyli na podbój Niemiec (wojna 30letnia), Polski (m.in. potop) czy Rosji (wojna Karola XII) to nie było ich przez całe lata.

 

Wystarczy spojrzeć na to co robiła caryca Rosji z naszym bardzo niezdecydowanym, słabym i emocjonalnym władcą jakim był Stanisław August Poniatowski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Noodie napisał:

Dzieki za ten temat. Bede podgladac. 

Czasem to nie tylko Ci slabsi mezczyzni cierpią,  ale tez inne niewinne istoty :P

Kobiety same sobie robia krzywde takim wychowaniem synów, tylko nie zdaja sobie z tego sprawy. 

Bo sa hiper egoistkami....patrz mamusia twojego faceta...czy ona pomyślała ze robi krzywdę na całe życie własnemu synowi....w dupie to miała, ważne było rządzenie , zaspokajanie własnego egoizmu i własnych potrzeb....a co ja obchodziło i obchodzi przyszłe zycie okaleczonego syna.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest mozliwe przywrocenie porządku dopóty kobiety mają władze, bo:

Po pierwsze kobiety nie sa sprawczyniami porządku tylko chaosu przez swoje zmiany zdania, kaprysnosc, szukanie jedynie przyjemnosci wlasnej, rozchwiania i przez to zerową wiarygodnosc.

Jesli kobiecie oprzesz sie slownie ona odwroci kota ogonem i zaatakuje 10 razy silniej. Zamiast odwolywac sie do tego problemu to zacznie wypominac cale zycie, najmniejsze szczegoly, zmieni temat na taki ktory ma zabolec albo przypomniec jakis fail, zebys tez nie poczuwal sie swiety i zamilknął, nie oczekiwał, tylko był pod totalna kontrolą

Jesli jest wiecej kobiet w towarzystwie to zobaczysz solidarnosc jajnikow w ktorej beda probowac uzyskac przewage odwolywaniem sie do slabosci, wstydlich spraw, bedzie jazgot, piski, placze, przekrzykiwanie, afera, chaos. Wszystko po to by oddalic problem od sedna i nie zmienic zachowania samej kobiety

Jesli kobiecie oprzesz sie czynami zrobi z ciebie w otoczeniu złoczyńce, dokładnie planując w ktore slabosci uderzyc i ktore rozpowszechnic bys został przez otoczenie ukarany, a na koncu miec dowody w sądzie na to ze jednak to ty jestes nieodpowiedni

Jesli robisz to w towarzystwie innych samcow to kobieta zrobi z siebie ofiarę sprawnymi sztuczkami po to by uzyskac ukaranie ciebie, a inni mezczyzni widza najprostsze rozwiązanie do rozwiazania konfliktu np silowe. Wierzą kobietom na 1 miejscu


Jesli kobiecie oprzesz sie odchodząc też bedziesz potępiony, szczegolnie jak odejdziesz od kobiety z dziecmi. Bo jesli nie to powiedza ci ze mogles sie starac bardziej, to by kobieta byla lepsza. Twoja wina zawsze i wszedzie

Takze mezczyzna rodzi sie z poczuciem winy za to kim jest, oraz musi pracowac nad tym by umiec sie bronic. Od poczatku jest uznawany za agresora, tego ktory krzywdzi co by nie zrobil na przeciw kobiecie. Wypracowanie charakteru przez wychowywanie kobiet zaczyna sie dopiero w latach szkolnych lub pozniej, albo nawet nigdy bo nikt nie przekaze wzorca. Badanie na slepo

Majac slub i rodzine odejscie nie jest zbyt mozliwe, a nawet wyjscie z domu bo bedzie to obrocone zawsze na niekorzysc. Kazda absolutnie reakcja moze byc zła, gdy kobieta dostaje przewage w postaci wladzy. Kazde slowo moze byc uzyte przeciw tobie, kazda reakcja moze byc uzyta przeciw tobie. Sprawne manipulatorki klamia i prowokują od ręki, na dodatek sa w tym bardzo wiarygodne przez co wychodzą z konfliktow bez szwanku, mimo ze same je zaczynają. Na to nikt nie patrzy tylko na efekt

Pozostaje tylko uleganie. Jesli ktos ulega ciagle to w jaki sposob ma miec charakter twardy wchodzac w zycie? Albo jak jest ciagle napastowany manipulacjami przez kobiety, piorą mu łeb że dobre jest złe, a złe jest dobre i nie ma przez to wlasnego zdania, bo kobieta je temperuje na kazdym kroku szczegolnie jesli chodzi o same kobiety, o ich nature, związki. Wszystko po to by przed synem wykreowac sie na lepsze niz są, a robia to ZAWSZE KOSZTEM INNYCH czyli najczesciej ojców.

Kobiety dzieki temu tworza niestabilnych chłopców ktorzy są wychowywani jak córki, nie wiedza kim są, jaką mają role, raz sa uczeni ze czulosc jest dobra, by zaraz pokazac ze to fatalne zachowanie, nie wiedza co jest prawdą w zyciu i dojrzewanie sie przez to przesuwa o wiele lat. I matki zaleznie od sytuacji DLA NICH korzystnych nagradzaja lub karają.

Jednym slowem zero realnej nauki tylko manipulacje i służalczość.

Poziomy testosteronu tez wg mnie sa obnizane nie tylko przez kobiece wychowywanie, ich slabsze geny bo nie szanują się (wiele partnerow seksualnych tez wplywa na to ze kobieta staje sie chora emocjonalnie a potem przenosi to na dziecko), mogac robic co chca i unikajac kar za swoje postepowanie (bo wybielac sie umieja zrzucajac wine na innych) staja sie tyrankami ktore niszcza ludzi a glownie wlasnie dzieci. Ale tez gowniane zarcie ktore jest spreparowane by nas oslabiac, zwierzyna choruje, moze mamy zatruta wode, powietrze. Moze to teorie spiskowe ale wszystko sklada mi sie w calosc, jest to jakby zaplanowane odgornie przez kogos na gorze by powoli utemperowac meskosc. Taka wewnetrzna 3 wojna swiatowa, bez bezposredniego ukazania konfliktu tylko robiona po cichu.

Oczywiscie kobiety przez to tez sa bardziej nieszczesliwe, ale to juz inny temat bo one nie sa zbyt swiadome. Maja byc jak one chca i juz. Zero wnikliwej analizy, szczegolnie ze kompletnie nie zastanawiaja sie nad samymi sobą tylko ciagle oczekuja od innych i przekierowuja uwage na innych. Inni maja sie starac, a kobieta ma dostac. I jak jest nieszczesliwa to pierwsza mysl? Wina mezczyzn. Tak bylo i kobiety nic sie nie zmienily, wiec uznano ze nalezy je nie uprzywilejowac tylko oslabic ich wladze, co jest dzis zmienione i mamy tego efekty w postaci chocby 70% rozwodow i niechecia do wiazania sie.

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, parafianin napisał:


Poziomy testosteronu tez wg mnie sa obnizane nie tylko przez kobiece wychowywanie, ich slabsze geny bo nie szanują się (wiele partnerow seksualnych tez wplywa na to ze kobieta staje sie chora emocjonalnie a potem przenosi to na dziecko), mogac robic co chca i unikajac kar za swoje postepowanie (bo wybielac sie umieja zrzucajac wine na innych) staja sie tyrankami ktore niszcza ludzi a glownie wlasnie dzieci. Ale tez gowniane zarcie ktore jest spreparowane by nas oslabiac, zwierzyna choruje, moze mamy zatruta wode, powietrze.

 

Otóż to, obniżenie sił witalnych samca do minimum, uczynienia mężczyzny jako słabego frajera.  Skąd ja to znam? Przerabiam to z własną matką, która zarządzając kasą w domu nie chce się zgodzić na to, abym mógł rozwijać swoje pasje m.in. nie daje pieniędzy na siłownię czy też specjalną dietę, bo dla niej to głupota, a ojciec w pełni ją popiera. Ale za to całe pieniążki wydaje na KK, który jest ważniejszy od własnego syna.

 

Najsmutniejsze jest to, że dzieci wychowane w takim typie rodziny często nie są akceptowane w męskim towarzystwie, bo są "spierdolone". Sama matka krzywdzi swoje dziecko panosząc się i wchodząc z butami w czyjeś życie, manipulując i niszcząc więzy dziecka z ojcem, z środowiskiem i całym światem. Rodzi się cholernie ciężki problem w psychice takiego młodego człowieczka, a później taki dorosły mężczyzna musi płacić i to grube pieniądze psychologom. by wyjść z tego gówna jakie urządziła mu własna matka, albo też mieć tyle szczęścia i trafić tutaj na forum.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Endeg napisał:

Żyjący w XVIII wieku pruski król Fryderyk II powiedział, że Polska to kraj rządzony przez baby, gdzie pijani mężowie leżą pod stołem. Zatem historia to dłuższa niż kilka dekad ostatnich, dlatego tak trudno przenicować ten pseudoporządek.

 

Możesz podać źródło cytatu? Chciałbym o tym więcej poczytać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam i czytam i sobie myśle 

Jednak kawał ze mnie skurwysyna

 

Jakiś czas temu spotykałem sie z babeczką zabrała mnie na rodzinną imprezke około 40 osób,dyskutowałem z jej kuzynem przy stole gdzie wszyscy siedzieli a ta nagle mnie odrywa od rozmowy ja na to 

-odwal sie nie widzisz ze rozmawiam(całkiem głosno)

ta zdziwiona rodzinka w szoku ale nikt powtazam nikt nie zareagował 

Nie ma sie co bać co lepsze nie jestem z nią bo poszło o jej syna stanołem w jego obronie i powiedziałem żeby sie pierdoliła.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faceta trzeba kształtować od małego 8-13lat  to za pozno, dziecko to doskonały obserwator i kopiarka naszych zachowan, chłonie wszystko co się wokół niego dzieje jak gąbka i powiela  jest to dobre bo łatwo przekazac wzorce, tylko trzeba być tego swiadomym  i się pilnować co to dziecko u nas widzi.

Analizując własne zycie  i wracając do własnego dzieciństwa , wieku dorastania ,20 + widze ze to zjebanie zaczelo się po niby transformacji czyli lata 90, wcześniej jak było tak było ale jednak porządek rzeczy był lepiej zachowany, facet pracowal , większość kobiet zajmowala się domem, a nawet jeśli pracowaly

to była hierarchia zachowana w domu, owszem nie było to regułą , ale w większości,zmiana systemu i warunków życia wymusiło  to ze kobiety  musiały iść do pracy czy chcą czy nie, musiały bo pogarszały się warunki zycia ,role wychowawcze przejmowało państwo, żłobki, przedszkola, i o zgrozo babcie....a ile wiemy co tam się dzieciom wpaja? sam się nad tym zastanawiam bo nie mam nad tym kontroli.

zapracowani rodzice coraz mniej czasu poswiecaja dzieciom, i co się teraz dzieje ... widzimy , do tego gry, internet ,tv,itd.

Dzieci sa wychowywane przez państwo i media i tak dorastają...efekt widoczny.

 

Nie bez winy sa tez sami rodzice, szczególnie babcie i mamusie które często obserwuje na placach zabaw bedac z synem, z pewnoscia tez nie jestem od tego wolny ale staram się to kontrolować i unikac, "nie biegaj, nie ruszaj, ubrudzisz się, spocisz się, popraw czapeczke", itd

Wyznaje zasade "jak się nie przewroci to się nie nauczy" i widze po szkrabie ze to przynosi super efekty, czasem się uderzy, wywróci, ubrudzi itd., pomagam tylko jak o to porosi albo wyrznie "orła" i buczy ale to  chwila i dalej bryka,kontroluje tylko żeby sobie naprawdę krzywdy nie zrobił w przedszkolu już sobie grupe podporządkował, jedynie babcia go rozpieszcza ale z tym sobie tez radze,Choc widze ze zaczął sobie babe podporzadkowywac i może to nie takie zle:D

Gdy ja miałem 5 lat to dzieciaków matki do domu nie mogly zaciągnąć ,zawsze się coś wymyśliło pływanie na desce w wielkich kałużach, walki błotem,kapsle i setki innych, nie potrzebny był internet, konsole ,i inne wynalazki, zawsze się cos wymyśliło , wracałem do domu tak upierdolony ze mnie mamuska w ubraniu do wanny wstawiała i nie robiła z tego problemu troche popsioczyła i tyle...a dziś...

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PanDoktur napisał:

Dla mnie nihil novi. Praktycznie sens Twojej wypowiedzi przewija się tutaj w większości postów.

 

@GluX

Jaka przyczyna? Hm, chociażby wielu samców zginęłó w czasie wojny, np. 20 - 40 tys. szczątków elity polskiej znajdziesz pod Katyniem.


Dokladnie. Mam nawet wrazenie, ze niektore fragmenty zywcem sciagniete z samczego runa. Nic nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, greturt napisał:


Dokladnie. Mam nawet wrazenie, ze niektore fragmenty zywcem sciagniete z samczego runa. Nic nowego.

 

Po prostu chciałem zebrać wszystko do kupy i to porządnie ucementować czego się tutaj nauczyłem, a skrobać lubię, więc dlaczego bym nie mógł opakować wiedzy z forum we własną ramkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Samiec Alfa napisał:

 

Po prostu chciałem zebrać wszystko do kupy i to porządnie ucementować czego się tutaj nauczyłem, a skrobać lubię, więc dlaczego bym nie mógł opakować wiedzy z forum we własną ramkę?


Alez prosze. Tylko stwierdzilem. Znam ten tekst o slabych samcach. Jest troche przekoloryzowany z tym "gardzeniem i rzyganiem" na slabego samca. Nie bierze pod uwage duzej ilosci kobiet, ktore maja tak niska samoocene, ze kulawy i slepy bedzie dla niej jak wolverine. Po prostu - jestes slabszym samcem to masz dostep do samic tylko z twojego poziomu SMV lub nizej. Tyle. Niech kazdy pisze co twierdzi - dla mnie ten tekst byl przekoloryzowany i powtarzany przez wielu jak mantre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.