Wychodzi pierwsza rządowa aplikacja randkowa w Japonii

[Ksanti]

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/rekordowo-niski-wskaznik-urodzen-w-tokio-wladze-uruchamia-aplikacje-randkowa/y1nxezy

 

Abstrachując, że tego typu rozwiązanie już nie powstrzyma procesu atomizacji na rynku matrymonialnym, tak uważam, że to o wiele lepiej zainwestowane fundusze skarbu państwa niż wszelkie programy socjalne typu 800+. Czemu to brzmi o wiele lepiej od Tindera, przede wszystkim to inicjatywa akredytowana przez samorząd i nie nastawiona na dojenie kasy z userów, a działająca bardziej jak elektroniczna swatka, z podawaniem oficjalnych danych i weryfikacją osoby. Chady sobie tak łatwo nie znajdą ruchania, a normalniejsze panny skuteczniej odnajdą się z lokalnym beciakiem, rokując być może nawet na stabilniejszą relację. Inicjatywa w założeniach wydaje się dobra, do tego przetestuje po raz pierwszy coś co moim zdaniem w przyszłości stanie się standardową procedurą matrymonialną w każdym rozwiniętym kraju. Hipergamia oczywiście dalej będzie tutaj działała, ale odsiana zostanie część patologii związanych z randkowaniem online, a zaufanie do inicjatywy publicznej pozwoli na bardzo duże zaangażowanie społeczne.

 

 

Edited June 10, 2024 by Ksanti

[Druid]

Proponuje nazwę Polskiego odpowiednika TELEJAREK , ciekawy jakby wyglądał polski odpowiednik

[Ksanti]

@Druid podejrzewam, że bardzo oficjalnie typu - zaufany profil "randkowy", coś na wzór tego gdzie składa się deklarację podatkową : )

 

[Druid]

1 minutę temu, Ksanti napisał(a):

coś na wzór tego gdzie składa się deklarację podatkową : )

Heh, założysz konto, dostajesz wykaz

[Magos Dominus]

@Maciejos jak to wygląda w Japonii? Jedyne co ja kojarzę to gajin hunter. Ta apka u nich ma sens czy to jakieś azjatyckie dziwy? 

[Kiroviets]

16 godzin temu, Ksanti napisał(a):

Chady sobie tak łatwo nie znajdą ruchania, a normalniejsze panny skuteczniej odnajdą się z lokalnym beciakiem,

Chyba zbyt daleko idące wnioski.🤔🤔🤔

[Libertyn]

W Korei masz rządowe biura matrymonialne. A z takiej aplikacji sam bym korzystał.

[Ksanti]

39 minut temu, Kiroviets napisał(a):

Chyba zbyt daleko idące wnioski.🤔🤔🤔

Nie sądzę, taki delikwent, który będzie próbował oszukać system (założeniem są poszukiwania w celu zawarcia związku małżeńskiego) od razu trafi w bazie danych na czarną listę (chyba, że ktoś z desperacji i skutecznie będzie stale podrabiał dokumenty), a przynajmniej tak logika podpowiada.

 

[Dowódca plutonu]

Ciekawa sprawa. 

 

[Roman Ungern von Sternberg]

18 godzin temu, Druid napisał(a):

Proponuje nazwę Polskiego odpowiednika TELEJAREK , ciekawy jakby wyglądał polski odpowiednik

StulejarzPlus, eh, to nie ten rząd..

[Maciejos]

2 godziny temu, Magos Dominus napisał(a):

@Maciejos jak to wygląda w Japonii? Jedyne co ja kojarzę to gajin hunter. Ta apka u nich ma sens czy to jakieś azjatyckie dziwy? 

 

Małżeństwo w JP to kwestia wypełnienia papierka i złożenia go w urzędzie. Dostajesz list z decyzją i jesteś oficjalnie żonaty xD

 

Beka z tej apki. Nowoczesne wydanie usług biura matrymonialnego, ale które w końcu pokazuje smutne realia randkowania w Japonii - jest sieka, jest pussy - no money, no love, a japonki w Tokyo są drogie w utrzymaniu

 

Na moje ta apka nie ma sensu - młodsze laski pewnie są na tinderze, a starsze idą do biur.

[Egregor Zeta]

Przecież kilka lat temu na forum była propozycja "kobieta przyznawana z urzędu".

Tylko niektórym nie spodobało się że dostaną pasztet...

[Ksanti]

16 minut temu, Maciejos napisał(a):

Beka z tej apki. Nowoczesne wydanie usług biura matrymonialnego, ale które w końcu pokazuje smutne realia randkowania w Japonii - jest sieka, jest pussy - no money, no love, a japonki w Tokyo są drogie w utrzymaniu

 

Na moje ta apka nie ma sensu - młodsze laski pewnie są na tinderze, a starsze idą do biur.

Niestety w obecnych czasach właśnie widać, że jest tym bardziej potrzebna instytucja swatki, bo ludzie są coraz bardziej od siebie oddaleni i żyją w samotności. Poznawanie w "naturalny" sposób powoli umiera dla większości ludzi, a do tego ktoś powinien czuwać nad procesem regulowania hipergamii. Tinder kompletnie nie zdał egzaminu jako apka gdzie można kogoś poznać, bo tylko garstka z tego ma profit. Nawet kobiety często nie mogę nikogo poznać, bo albo algorytm podsuwa samych chadów, którzy nie szukają LTR, albo nadmiar wyboru po prostu przytłacza. Tinder nie służy do szukania zdrowych relacji, a jednak masa ludzi takowych szuka i nie ma nawet możliwości spotkania kogokolwiek na randkę.

 

[Brat Jan]

2 godziny temu, Ksanti napisał(a):

Nie sądzę, taki delikwent, który będzie próbował oszukać system (założeniem są poszukiwania w celu zawarcia związku małżeńskiego)

 

Ale co dalej?

Są jakieś rządowe gwarancje, rekompensaty np w przypadku zdrady, czy niechęci do wspólnego dorabiania się?

[Ksanti]

@Brat Jan ja to widzę tak, że niekoniecznie musi być przymus małżeństwa. Dla państwa oraz wzrostu dzietności korzystna już jest sama inicjatywa parowania 'odpowiednich' ludzi. W drugą stronę natomiast jako bezpiecznik może być coś w rodzaju możliwości zgłaszania osób z nieczystą intencją. Oczywiście na podstawie zgromadzonych dowodów, co może nie być trudne do zdobycia. Jeśli swatka/apka jest inicjatywą państwową to domyślam się, że również potencjalnie mogą pojawić się pewne regulacje prawne. Dlatego uważam, że jest to bardzo ciekawy precedens warty do śledzenia na ile skutecznie uda się dopracować ten proces. Plus oczywiście oczekiwać adopcji pomysłu w następnych krajach jeśli spełni swoje założenia.

 

[Brat Jan]

2 minuty temu, Ksanti napisał(a):

Dla państwa oraz wzrostu dzietności korzystna już jest sama inicjatywa

Dla państwa to na pewno...

2 minuty temu, Ksanti napisał(a):

W drugą stronę natomiast jako bezpiecznik może być coś w rodzaju możliwości zgłaszania osób z nieczystą intencją.

Ta...

Pokaż mi choć 1 babę, która jest na portalu z "nieczystą intencją". One wszystkie mają czyste intencje, niestety zbyt szybko im się te intencje nudzą.

[TomZy]

Podoba mi się ten pomysł. Populacja jest tak samo krytycznym zasobem jak bezpieczeństwo, energetyka czy finanse i w gestii państwa (perspektywa dłuższa niż perspektywa jednostki) należy zaadbanie o ten zasób. Oddanie pola firmom prywatnym jak tinder prowadzi do patologii i przekierowania strumienia zasobów w postaci hajsu/sexu w ręce mniejszości. Apka za 5 mln PLN w porównaniu do 40 mld, które PL wydaje na nieskuteczne 800+ to dobra inwestycja, nawet jak tylko mały odsetek faktycznie "skonwertuje" na małżeństwo i dziecko.

[Ksanti]

5 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Dla państwa to na pewno...

O ile oba zagadnienia są ważne tak temat zwalczania epidemii samotności zarówno w skali mikro jak i makro jest znacznie ważniejszy i powinien mieć wyższy priorytet, niż problemy małżeńskie.

 

5 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Ta...

Pokaż mi choć 1 babę, która jest na portalu z "nieczystą intencją". One wszystkie mają czyste intencje, niestety zbyt szybko im się te intencje nudzą.

Jeśli inicjatywa zostanie zrobiona w taki sam sposób jak Tinder to faktycznie będą to zmarnowane pieniądze oraz potencjał. Jednak jeśli ktoś inteligentny nad tym procesem czuwa to na pewno uwzględni kilka zagadnień, które wymieniłem.

 

 

@TomZy pełna zgoda.

 

[Kogut]

Pytanie co oznacza deklaracja chęci zawarcia małżeństwa? Od deklaracji do finalizacji jest jeszcze ho ho ho.

Jak te chęci mierzyć, jak zweryfikować?

Przecież taka deklaracja jest ...tylko deklaracją, nie niesie za sobą żadnych skutków prawnych.

Chyba, że chcą to inaczej usankcjonować, ale nie wspominają o tym w tym artykule.

U nas już takie coś funkcjonowało dawno pod nazwą Randka w ciemno w tvp1 i ślub od pierwszego wejrzenia w tvn

Edited June 11, 2024 by Kogut
Błąd w pisowni

[Druid]

3 godziny temu, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

StulejarzPlus, eh, to nie ten rząd..

Kuk_old

[mac]

Narzędzie to sobie mogą tworzyć, ale i tak mężczyźni z tego nie skorzystają, bo już wiedzą, czym i kim są, obywatelami piątej kategorii, niżej od zwierzęcia. Całe życie w robocie, minimum przyjemności, ciągłe obowiązki i wymagania. Wypierdalać z tym. Żadna apka randkowa nie ma mocy zmiany rzeczywistości, a ludzie chcą tego samego cały czas, więcej dla siebie. U kobiet to szczególnie wyraźne. Ta apka będzie wielką klapą, bo nikt już nie rozumie faktycznych potrzeb mężczyzn, ale też i faktycznych potrzeb kobiet, które chętnie oddałyby do haremu, gdyby tylko miały ustawione życie.

 

Poza tym podanie dochodów i zarzeczenie się, że chce ślubu. Przecież to apka wyłącznie dająca przewagę kobietom. Ten świat już naprawdę stoi na głowie. Pojeby.

[BumTrarara]

Żadna realna różnica. Czady będa miał branie, normiki nie... no i może będzie integracja z US więc będzie znaczek "betabankomat+".

 

 

[Stargazer]

Jeszcze jeden, potencjalny problem przyszedł mi do głowy, szczególnie gdyby wprowadzić takie rozwiązanie w Polsce - przy dłuższej relacji/małżeństwie kobieta będzie miała za złe mężczyźnie sposób, w jaki się poznali.

Gdzie spontaniczność, gdzie to "jębnięcie" (określenie używane w tym kontekście przez zaskakująco wiele kobiet) od pierwszego wejrzenia, gdzie flirtujące spojrzenia w kawiarni?

 

Ani by się taki facet obejrzał, a jego luba wypisywałaby o nim to, co jedna z koleżanek w rezerwacie ostatnio.

[Bering]

Dużo tych danych. Wzrost, wykształcenie i zawód to ok, ale podawać swoje dochody to już przesada.

 

U nas nie wróżyłbym przyszłości takiej aplikacji.

[Shark]

Tak żem czuł, że w Japonii mają niską dzietność bo rząd nie wydał kasy żeby była wysoka. Jeszcze ten pomysł, żeby połączyć dwie najgorsze rzeczy na świecie - aplikacje randkowe i rząd. No no, japońskie urzędasy nigdy nie zawodzą.