Jump to content

Nieprzewidziane problemy przed włożeniem


malywariat875

Recommended Posts

Panowie. Liczę na waszą pomoc, jestem tu nową osobą, więc też proszę o wyrozumiałość. Sprawa wygląda następująco. Od jakiegoś miesiąca spotykam z dziewczyną. Coś tam donsiebie poczuliśmy u od samego początku był uprawiany sex prawie za każdym razem jak się spotykaliśmy. Natomiast 2 ostatnie razy nam nie wyszły, ponieważ podczas nakładania gumki po prostu zrobił się flaczek i już nie chciał współpracować. Ostatnio po odczekaniu chwili po prostu zrobiła mi loda i wszystko było okey. Martwi mnie natomiast czemu tak się zaczęło dziać. Szczególnie, że wcześniej wszystko było jak należy. Dodam, że dosyć dobrze się odżywiam, chodzę na siłownię, ograniczyłem alkohol i inne substancje. Czy może problemem jest miejsce ponieważ, cały czas robimy to w aucie czy może zmęczenie materiału i trzeba odczekać troszkę. Poradźcie coś.

Link to comment
Share on other sites

  • Rnext changed the title to Nieprzewidziane problemy przed włożeniem
  • Krugerrand locked this topic
  • Krugerrand unlocked this topic

Właśnie dziwna akcja bo wcześniej bez problemu w gumce wszystko wychodziło, a ostatnie 2 razy takie rzeczy się dzieją dziwne. Myślę, że bez gumy dałbym radę bez problemu. Ale to nie czas i porą na takie rzeczy jeszcze. Może powinienem zrobić z tydzień przerwy, żeby ochota się zwiększyła? 

Link to comment
Share on other sites

W dniu 19.06.2024 o 06:41, malywariat875 napisał(a):

Martwi mnie natomiast czemu tak się zaczęło dziać.

 

Z gumką się to czasami zdarza. Wystarczy że coś nam nie wyjdzie np. problem przy otwieraniu lub zakładaniu. Pojawia się stres pośpiech i flak gotowy. Osobiście z auta przeniósł bym się w wygodniejsze miejsce :).

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

A więc za mną dość intensywny weekend. W czwartek był dosyć udany sex aczkolwiek wziąłem jedną tabletkę sildeanfilu (nie pamiętam dokładnie co to hyło) w piątek natomiast spożywany był alkohol I l dziwo udało się bez żadnych wspomagaczy po spożyciu a nawet i rano. Wczoraj znowu zrobił się problem i dopiero za drugim razem zadziałał przyjaciel tak jak powinien. Za pierwszym nawet jak już wszedł to zaraz zrobił się flaczek. Nie jest to raczej normalne. Może za dużo już tego sexu i nie jestem pobudzony jak należy czy może zacząć powoli myśleć o jakiś lekarzu?

Link to comment
Share on other sites

Przed seksem robię zestaw libidowy (gorzka czekolada ) afrodyzjak + energetyk zazwyczaj zero  lub kawa  dla lepszego ukrwienia zazwyczaj działa i nie trzeba żadnego sildenafilu .

I zero cukru ani alkoholu przed samym stosunkiem .

Link to comment
Share on other sites

Od 2 miesięcy żadnej pornografi, ani mastrurbacji, wczoraj przyjąłem jedną tabletek silderosu 25mg i sex był taki jakiego jeszcze nie miałem haha. 2 razy dochodziłem aż moja partnerka miała już dosyć. Poza tym kupiłem aszwagande i zacząłem ją stosować. Jaki afrodyzjak najczęściej stosujesz? Następnym razem spróbuję już bez niczego.

Link to comment
Share on other sites

34 minuty temu, malywariat875 napisał(a):

Od 2 miesięcy żadnej pornografi, ani mastrurbacji, wczoraj przyjąłem jedną tabletek silderosu 25mg i sex był taki jakiego jeszcze nie miałem haha. 2 razy dochodziłem aż moja partnerka miała już dosyć. Poza tym kupiłem aszwagande i zacząłem ją stosować. Jaki afrodyzjak najczęściej stosujesz? Następnym razem spróbuję już bez niczego.

 

Ma mieć dość, a nie że dochodzisz po kilku ruchach :lol: Polecam Tadalafil, działa dłużej i słabiej troszeczkę 

Link to comment
Share on other sites

Normalne, że czasem opadnie, a wy z tego robicie katastrofę. Jeszcze życie was tak przetyra, że będziecie mieć nie gorsze dni a miesiące :D Najważniejsza jest głowa i dobry mental. Jak widać nadal macie mentalność szczeniaka, który przed księżniczką zdaje jakiś egzamin na twardego chuja. 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

On 6/26/2024 at 8:43 AM, malywariat875 said:

wczoraj przyjąłem jedną tabletek silderosu 25mg

Co to jest?

Nigdy o tym nie słyszałem.

 

34 minutes ago, Dodarek said:

Najważniejsza jest głowa i dobry mental. Jak widać nadal macie mentalność szczeniaka, który przed księżniczką zdaje jakiś egzamin na twardego chuja. 

Mental owszem, ale nikt nie zwalczy podświadomości.

Dlatego uważam, że pigułka, piwo czy drink nie pomoże, bo to sprawa psychiki i to takiej, z którą niewiele da się zrobić.

Dekady zabrało mi dojście do stanu gdzie "małego" odmawiającego posłuszeństwa nie uważam za osobistą tragedię.

Nie wiem co jest, ale najlepiej pieprzy mi się z dziwkami prawie ze strefy menelek, popierdolonych jak helikopter i mających IQ ok 60.

Może dlatego, że wtedy czuję swoją wyższość?

Wiem, że tak działają mechanizmy psychiki.

Fakt, laleczki jak z Vogue też bywały i było super, ale reguł nie ma.

Tłusta krowa czasem podnosi małego lepiej niż niunia z CKM.

Miałem dupę w/w typu, lala z marzeń, ale położyła się w pozycji na trupa i czekała.

Nie doczekała się.

 

Przesłanie dociera?

 

Edited by JoeBlue
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

On 6/19/2024 at 6:41 AM, malywariat875 said:

Panowie. Liczę na waszą pomoc, jestem tu nową osobą, więc też proszę o wyrozumiałość. Sprawa wygląda następująco. Od jakiegoś miesiąca spotykam z dziewczyną. Coś tam donsiebie poczuliśmy u od samego początku był uprawiany sex prawie za każdym razem jak się spotykaliśmy. Natomiast 2 ostatnie razy nam nie wyszły, ponieważ podczas nakładania gumki po prostu zrobił się flaczek i już nie chciał współpracować. Ostatnio po odczekaniu chwili po prostu zrobiła mi loda i wszystko było okey. Martwi mnie natomiast czemu tak się zaczęło dziać. Szczególnie, że wcześniej wszystko było jak należy. Dodam, że dosyć dobrze się odżywiam, chodzę na siłownię, ograniczyłem alkohol i inne substancje. Czy może problemem jest miejsce ponieważ, cały czas robimy to w aucie czy może zmęczenie materiału i trzeba odczekać troszkę. Poradźcie coś.


Ja miałem tak samo, bo prezerwatywy były za ciasne. Nie tyle na długość co na grubość. Po zmianie na większe problem nie występuje.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Chyba wszystko wraca do normy jednak. W weekend beż żadnych wspomagaczy już wszystko było tak jak należy i to po spożyciu alkoholu (i to wcale nie małym). Trochę może spanikwoałem wcześniej ale zapisałem się do lekarza na badania profilaktyczne żeby odrzucić jakieś inne wątpliwości. Zmieniłem też prezerwatywy z durexów ma skyny. Może w tym też leżał problem.

Link to comment
Share on other sites

Panowie, a jak u was z wytsykiem? Ile jesteście w stanie wytrzymać. Ja ostatnio co prawda byłem po alkoholu ale nie cholery mie mogłem dojść. Dzisiaj już na trzeźwo i tylko lodzik grany i znowu podobna sytuacja. Jest czym się martwić? Dodam, że wzwód pełny cały czas bez problemowo

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, malywariat875 napisał(a):

Ile jesteście w stanie wytrzymać

Tyle ile chcę, kwestia ćwiczeń, zwolnienia tempa akcji, oddechu. A jestem na nofap, także ciśnienie czasami jest naprawdę duże.

 

Mam wrażenie kolego, że za dużo analizujesz i rozgrywasz w głowie, zamiast się skupić na przyjemności. Daj się ponieść, idź na żywioł, spróbuj przemycić jakieś akcje które cię kręcą, ustal z partnerką co Cię podnieca, jaka pozycja jest najlepsza na finał. 

Link to comment
Share on other sites

W dniu 19.06.2024 o 06:41, malywariat875 napisał(a):

ograniczyłem alkohol

No i mamy winowajcę. SMV pani spadło.

 

Następny temat pod tytułem "umcia umcia pękła gumcia problemy po włożeniu".

Edited by Imiennik
Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Wszystko jednak w normie. Po prostu poznaje swój organizm powoli i nie zawsze jest po prostu ochota. Dla mnie również rodzaj prezerwatyw ma znaczenie. Od jakiegoś czasu używam skynów. Natomiast czy możecie codziennie uprawiać sex? Czy załóżmy musicie poczekać po 2-3 intensywnych dniach właśnie 2-3 kolejne dni żeby dobrze sprzęt działał tak jak należy

Link to comment
Share on other sites

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.