Dworzanin.Herzoga Posted July 18, 2024 Share Posted July 18, 2024 (edited) Tutaj shot, gdzie Bralczyk m.in. nie poparł podziału na "osoby ludzkie i nie ludzkie" oraz stwierdził, że sformułowanie "pies zdycha" jest mu bliższe niż "pies umiera": https://x.com/tvp_info/status/1813986375550505021 Dziennikarze wyborczej postanowili go pouczyć, co jest dosyć groteskowe, ale taka jest ta szczujnia, więc nic nowego: NaTemat: Agnieszka Gozdyra jako osoba publiczna zachowała poprawną formę krytyki: Do profesora Bralczyka mam gigantyczną pretensję nie o to, że jest (jak mówi) stary. O to, że zasłania się swoim wiekiem i wykorzystuje niekwestionowany autorytet, by zaistnieć, uderzając w zwierzęta, których pozycja jest i tak bardzo podła. Niegodne jest dla mnie przemawianie z (zasłużonej) pozycji wybitnego językoznawcy, by umniejszyć istoty, które człowiek od wieków wybija, wykorzystuje, eksploatuje ponad wszelką miarę i panem których się obwołał. Na końcu jeszcze - odmawia im nawet minimum szacunku słowem "umierać", zastępując je pogardliwym "zdychać". Profesor zaistniał, ale przy okazji wywołał lawinę komentarzy i deklaracji, świadczących, jak wiele osób nie akceptuje takiego opisu świata. Wszak język opisuje rzeczywistość i także naszą wrażliwość. Można być profesorem i osobą pozbawioną empatii. I myślozbir ją wyjaśniał w komentarzach: Albo uczucia, albo fakty. Profesor Bralczyk stawia na fakty, pani domaga się natomiast, żeby stawiał na pani prywatną interpretację tego, czym powinna być empatia. Dlatego: profesor Bralczyk baza Tutaj cała wymiana zdań: https://x.com/AGozdyra/status/1813689941546963079 A weteryniarze chcą go zapraszać do gabinetu na uśpienie, tzn na uśpienie psa, by to zobaczył i zmienił swoją opinię: https://x.com/vet_kaa/status/1813917377421324566 Ja rozumiem, że język ewoluuje i spoko. Obie formy [umiera/zdycha] są dla mnie w porządku. Chociaż używam tej drugiej. Personifikowanie zwierząt w języku potocznym jest dla mnie żenujące, te wszystkie psiecka, adopciny, i inne chujostwa. I nieakceptowalne jest, jak przeżarci nienawiścią bambiniści srają się o takie rzeczy i chcą narzucać i wymuszać jedyną słuszną formę. Nie chodzi tylko o Bralczyka, bo przebijało się to w różnych miejschach, np tutaj przykładowy screen, że nie można mówić o właścicielu psa właściciel: Także podsumowując - dla mnie, niech każdy mówi jak chce, ale bambinistów, psiarzy i kociarzy nie toleruję. O czym już wspominałem czasem na forum, przy różnych okazjach. A ich moralne wzburzenie oraz próby wymuszania na innych ludziach, jakich słów mają używać, to kabaret. Sporo idzie wyłapać komentarzy tych nienawistnych kurwiów, pierwszy z brzegu: Stary huju zdychać to ty będziesz i tobie podobni każde zwierzę pies, kot itd odchodzi wbij to sobie do pustej łepetyny stary H*** https://x.com/pablo1081323763/status/1813996891363070095 Jeszcze suplement: Edited July 18, 2024 by Dworzanin.Herzoga 4 2 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
wrotycz Posted July 19, 2024 Share Posted July 19, 2024 To ten sam Bralczyk, który promuje "w Ukrainie" jako poprawne? Oczywiście, że ten sam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cst9191 Posted July 19, 2024 Share Posted July 19, 2024 Mam psa którego bardzo lubię, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy nazwać go swoim synem, psieckiem lub mówić, że jego życie jest warte tyle samo co życie człowieka. No nie. Psiarze i kociarze to nieźli odklejeńcy. Od takich trzymam się z daleka. 6 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted July 19, 2024 Author Share Posted July 19, 2024 (edited) 5 minut temu, cst9191 napisał(a): Psiarze i kociarze to nieźli odklejeńcy. Od takich trzymam się z daleka. Teraz mi się przypomniało, że konon, zanim został katem nerko [cudownie odebranym dla jego], miał epizod bambinistycznej szajby w zoo: Edited July 19, 2024 by Dworzanin.Herzoga Link to comment Share on other sites More sharing options...
cst9191 Posted July 19, 2024 Share Posted July 19, 2024 22 minuty temu, Dworzanin.Herzoga napisał(a): Teraz mi się przypomniało, że konon, zanim został katem nerko [cudownie odebranym dla jego], miał epizod bambinistycznej szajby w zoo: Pamiętam, że latało po internecie nagranie z interwencji BIO w schronisku w którym umieszczono nera. Niezłe to było jak Kśek był oburzony warunkami w jakich przebywały pieski Niestety nie mogę teraz znaleźć tego nagrania. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ksanti Posted July 19, 2024 Share Posted July 19, 2024 Ludziom odpierdala cytując klasyka clown world: 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted July 19, 2024 Share Posted July 19, 2024 1 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted July 22, 2024 Author Share Posted July 22, 2024 https://x.com/MurzynfrogXXX/status/1812501753893446143 Link to comment Share on other sites More sharing options...
mac Posted July 22, 2024 Share Posted July 22, 2024 Jestem zajęty przyznawaniem obywatelstwa szczurom i karaluchom. A niech ten profesorek zamknie mordę, bo oczywistym jest, że psiecko to też człowiek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted July 22, 2024 Author Share Posted July 22, 2024 10 minut temu, mac napisał(a): Jestem zajęty przyznawaniem obywatelstwa szczurom i karaluchom. A niech ten profesorek zamknie mordę, bo oczywistym jest, że psiecko to też człowiek. Napiszemy projekt ustawy, żeby było 800+ na kota, jarek pomoże nam to wprowadzić. 😊 Link to comment Share on other sites More sharing options...
DOHC Posted July 22, 2024 Share Posted July 22, 2024 Pies umiera, psiecko, co dalej?! Kwas masłowy rozpuszczalnikiem na łuszczycę?! Znałem paru ludzi, mających pierdolca na punkcie zwierząt. Skurwiele dla ludzi. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wielki Mistrz Zakonu Posted July 22, 2024 Share Posted July 22, 2024 Rewolucjoniści to ośmiornica oplatająca każdy wycinek ludzkiej (i nie ludzkiej) egzystencji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted July 25, 2024 Author Share Posted July 25, 2024 Nie przepadam za działalnością tego kabotyna, populisty, krypto-pisowca i pseudo-symetrysty, ale to nawet zabawne: W dniu 22.07.2024 o 21:18, DOHC napisał(a): Znałem paru ludzi, mających pierdolca na punkcie zwierząt. Skurwiele dla ludzi. Są dowody, że Adolf Hitler wiedział o prawach zwierząt. 24 listopada 1933 wprowadzono ustawę o ochronie zwierząt – Tierschutzgesetz. Adolf Hitler zapowiedział kres okrucieństwu wobec zwierząt: „Im neuen Reich darf es keine Tierquälerei mehr geben”. („W nowej Rzeszy nie będzie więcej dopuszczalne okrucieństwo wobec zwierząt”). Po niej zostały uchwalone kolejne: 3 czerwca 1934 Reichsjagdgesetz zakazującą polowań; 1 czerwca 1935 Naturschutzgesetz, kompleksowo traktującą sprawy środowiska naturalnego. 13 listopada 1937 wprowadzono prawo regulujące transport samochodowy zwierząt, a 8 września 1938 podobne, dotyczące ich przewozu kolejowego[82]. Został określony najmniej bolesny sposób podkucia konia, a także poprawna metoda przyrządzania homara, wykluczająca ugotowanie go żywcem[81]. Niektórzy wyżsi rangą naziści, w tym Hitler, Rudolf Heß, Joseph Goebbels i Heinrich Himmler, okresowo powstrzymywali się od spożywania mięsa, choć według większości doniesień nie przestrzegali takiej diety zbyt ściśle. Nie czynili tego bynajmniej z pobudek etycznych, a raczej propagandowych bądź zdrowotnych[83]. Na krótko przed wprowadzeniem Tierschutzgesetz wiwisekcja została najpierw zakazana, a potem ograniczona. Eksperymenty na zwierzętach postrzegano jako element „żydowskiej nauki” i „internacjonalistycznej” medycyny, wskazujący na istnienie jakiegoś mechanistycznego umysłu, traktującego naturę jako coś, co należy zdominować, a nie szanować. Hermann Göring, zgodnie z życzeniem Hitlera, ustanowił zakaz wiwisekcji 16 sierpnia 1933, jednak osobisty lekarz Hitlera, doktor Theo Morell, podobno przekonał go, iż nie leżało to w interesie niemieckich badań naukowych, zwłaszcza badań obronnych[84]. W związku z tym zakaz został skorygowany trzy tygodnie później, 5 września 1933. Ustalono osiem warunków, pod którymi przeprowadzanie testów na zwierzętach było dozwolone, zalecając przy tym ograniczanie bólu i eksperymentów zbędnych[85]. Naczelne, konie, psy oraz koty zostały objęte szczególną ochroną, a pozwolenia na wykonywanie wiwisekcji miały być wydawane instytucjom, nie pojedynczym osobom Z wiki wzmianka, bo nie mam weny szukać konkretniejszych artykułów na ten temat: https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawa_zwierząt 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted July 26, 2024 Share Posted July 26, 2024 (edited) W dniu 22.07.2024 o 19:13, mac napisał(a): bo oczywistym jest, że psiecko to też człowiek. A Pasikoniki ? Zobacz ile ich jest na polu, zobacz ile mamy nowych obywateli, są tak głośni, tak drą ryja że chujów na kilometr słychać, w szczególności w lato po nocach. Edited July 26, 2024 by Druid Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted July 26, 2024 Share Posted July 26, 2024 W dniu 18.07.2024 o 21:56, Dworzanin.Herzoga napisał(a): Do profesora Bralczyka mam gigantyczną Ale ludzie się zesrali przyjadą inżynierowie, zaczną zabijać zwierzęta na ulicy, robić krowom ubój rytualny, tak jak u siebie, skalpować na żywca psy, koty, ciekawe czy też tak odważnie będą protestować. Jak jakaś Julka będzie chciała to przerwać to duże prawdopodobieństwo, że w twarz dostanie. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted July 26, 2024 Author Share Posted July 26, 2024 (edited) 16 minut temu, Druid napisał(a): Ale ludzie się zesrali przyjadą inżynierowie, zaczną zabijać zwierzęta na ulicy, robić krowom ubój rytualny, tak jak u siebie, skalpować na żywca psy, koty, ciekawe czy też tak odważnie będą protestować. Jak jakaś Julka będzie chciała to przerwać to duże prawdopodobieństwo, że w twarz dostanie. Psiarze i kociarze chcą przede wszystkim sygnalizować swoją cnotę i pokazywać domniemaną wyższość moralną. A co takie osoby sobą realnie zazwyczaj reprezentują, to widać, niewiele. Swoją własną nienawiść projektują na otoczenie. BTW 1 zdanie w Twoim poście przypomniało mi się, że przed EURO 2012 na Ukrainie masowo były zabijane bezpańskie psy. Przygotowania do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej na Ukrainie idą pełną parą. Z wielkim zaangażowaniem są nie tylko budowane drogi czy stadiony, ale także okrutnie mordowane zwierzęta. Problem ogromnej ilości bezdomnych psów na Ukrainie od lat pozostaje nierozwiązany. Na coraz bardziej niepokojącą sytuację starali się zwrócić uwagę obrońcy praw zwierząt, nie zdołali oni jednak przyciągnąć wystarczającej uwagi mediów. Dotychczas psów i kotów władze pozbywały się za pomocą dithylinum - substancji paraliżującej układ oddechowy. Zwierzęta dusząc się umierały w męczarniach po kilka godzin. Wraz ze zbliżającym się EURO 2012 władze Ukrainy zdecydowały się pójść krok dalej i zakupić mobilne krematorium do którego bezpańskie koty i psy są wrzucane nawet żywcem, prosto w temperaturę 900 stopni Celcjusza. Nowy sposób jest ponoć "bardziej nowoczesny" i "bezpieczniejszy dla środowiska". Obrońcy praw zwierząt poprosili o pomoc dyrektora organizacyjnego turnieju Euro 2012 Martina Kallena. Ten publicznie powiedział, że nie pochwala żadnych metod rozwiązania problemu bezdomnych zwierząt, które opierają się na okrucieństwie. Nie doprowadził jednak do podjęcia kroków mających na celu ukrócenie tego procederu. REKLAMA Teraz obrońcy praw zwierząt zbierają podpisy pod petycję z żądaniem wstrzymania okrucieństwa, potrzeba 5 000 podpisów. Ukraina to nie pierwszy kraj dopuszczający się okrucieństw na zwierzętach w związku z imprezą sportową. W lutym tego roku światem wstrząsnęło brutalne zamordowanie około stu psów husky, które podczas igrzysk olimpijskich w Vancouver służyły do przewożenia turystów na saniach. Po zakończeniu imprezy psy jako niedochodowe zostały rozstrzelane. //////////// Ciekawe, czy wtedy psiarze i kociarze w PL bili na alarm w podobnym stopniu i nawoływali np do bojkotowania tej imprezy? Bo coś nie pamiętam. Edited July 26, 2024 by Dworzanin.Herzoga 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted July 26, 2024 Share Posted July 26, 2024 5 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał(a): A co takie osoby sobą realnie zazwyczaj reprezentują, to widać, niewiele. Często widziałem pioruny i prawo do swobodnej aborcji, choć nie zawsze. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuckerfrei Posted July 27, 2024 Share Posted July 27, 2024 #catdadlife #dogdadlife To, że baby to baby - wiadomo. Ale wpiszcie te hasztagi. Głowa boli. Byle lajki się zgadzały to za modą. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted July 31, 2024 Author Share Posted July 31, 2024 W dniu 27.07.2024 o 02:02, zuckerfrei napisał(a): #catdadlife #dogdadlife To, że baby to baby - wiadomo. Ale wpiszcie te hasztagi. Ostatnio zerknąłem to na insta i oczy mi dęba stanęli. Jeden koleś monetyzował swoją twórczość rysowniczą pod tym hashtagiem i "trybem życia", więc jest to okoliczność łagodząca, ale poza tym cyrk. 😮 BTW ciekawy jestem, czy takie koszulki się sprzedają, bo mignęło mi to teraz na fb: Ja nigdy nie założyłem koszulki z niby "zabawnym" opisem itd. jakoś czułbym się zażenowany sam przed sobą heh. 1 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted August 1, 2024 Share Posted August 1, 2024 14 godzin temu, Dworzanin.Herzoga napisał(a): jakoś czułbym się zażenowany sam przed sobą heh. Ciężko pracować to może budowlaniec na budowie, albo górnik pod ziemią a nie ta panna z tą koszulką. Też to samo bym czuł. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted August 9, 2024 Author Share Posted August 9, 2024 Psiary, obrzydliwe i bezrozumne, jak zwykle... [na pierwszy obrazek pewnie trzeba kliknąć, żeby się powiększył] Oczywiście zero refleksji, że "pitbulopodobny" pies zapierdala w miejscu publicznym bez smyczy [i ewentualnie] kagańca. Ciekawe, że kobiety psiary wyżej stawiają życie i swobodę psa, niż bezpieczeństwo innej dorosłej kobiety i jej dzieci. Link to comment Share on other sites More sharing options...
GriTo Posted August 9, 2024 Share Posted August 9, 2024 21 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał(a): "pitbulopodobny" pies zapierdala w miejscu publicznym bez smyczy [i ewentualnie] kagańca. Coś takiego widziałem wiele razy w Czechach w mieście. Siedzi sobie ktoś a piesek obok. Bez smyczy. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted August 9, 2024 Author Share Posted August 9, 2024 Słynny włoski dom mody wprowadza na rynek perfumy dla psów Wtorek, 6 sierpnia (19:15) Wielu miłośników psów stara się przychylić nieba swoim pupilom. Rozpieszcają je frykasami czy kompletują dla nich modną garderobę. Teraz mogą im sprezentować nawet perfumy. Zapach Fefe dla psów stworzył włoski duet Dolce & Gabbana. Zdjęcie ilustracyjne/Shutterstock Fefe to pierwszy zapach dla psów wprowadzony na rynek przez duży dom mody. Perfumy zostały nazwane na cześć miniaturowego pudla należącego do Domenico Dolce. We flakonie, za który marka liczy sobie 99 euro (równowartość ponad 426 zł), znajdziemy bezalkoholową mgiełkę, na którą składają się "świeże i delikatne nuty ylang ylang, piżma i drzewa sandałowego. To delikatny i otulający zapach przeznaczony do codziennej pielęgnacji - informuje na swojej stronie Dolce & Gabbana. Tę kompozycję stworzyła mistrzyni perfumiarstwa, Emilie Coppermann, która wcześniej pracowała z takimi markami jak Givenchy czy Roberto Cavalli. Zapach jest sprzedawany w eleganckiej, zielonej, szklanej butelce, ozdobionej odlewem psiej łapki, pokrytej 24-karatowym złotem. Oczywiście produktu nie należy aplikować bezpośrednio na sierść psa. Zgodnie z informacją przekazaną przez dom mody, zapach należy rozpylić na dłonie lub szczotkę a następnie rozprowadzić na sierści psa zaczynając od grzbietu w kierunku ogona. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts