rozpętam im piekło Posted September 8 Share Posted September 8 Witajcie Niedawno zdiagnozowano u mnie spektrum autyzmu. Spotykam się z pewną panią w relacji fwb i jakiś czas temu powiedziała, że mam autyzm. Trochę mnie to zaciekawiło, poczytałem trochę na ten temat i poszedłem do specjalisty. Badania stwierdziły to samo. Od zawsze czułem się inaczej niż reszta i odsatawalem od większości ludzi. Czy są osoby na forum, które również zmagają się z tą przypadłością? Chętnie porozmawiam o tym. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted September 8 Share Posted September 8 5 minut temu, rozpętam im piekło napisał(a): Chętnie porozmawiam o tym. Asperger ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
yrl Posted September 8 Share Posted September 8 16 minut temu, rozpętam im piekło napisał(a): Od zawsze czułem się inaczej niż reszta i odsatawalem od większości ludzi. Skąd wiesz jak inni się czują? Tak samo jak z kolorami, podobno dla każdego wyglądają inaczej. 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kiroviets Posted September 8 Share Posted September 8 (edited) 42 minuty temu, rozpętam im piekło napisał(a): Od zawsze czułem się inaczej niż reszta i odsatawalem od większości ludzi. Czy są osoby na forum, które również zmagają się z tą przypadłością? Chętnie porozmawiam o tym. Ja jakiś czas temu zrobiłem test przesiewowy rekomendowany przez jakieś tam American Association. Test, który jest uznawany za w miarę rzetelny. Otrzymałem informację, że powinienem się udać do poradni w celu badań/ profesjonalnej diagnozy mających to potwierdzić lub wykluczyć, ale u mnie ewidentnie " jest cisbna rzeczy". 42 minuty temu, rozpętam im piekło napisał(a): Od zawsze czułem się inaczej niż reszta i odsatawalem od większości ludzi. Same here. Flashbacki z liceum ewidentnie to potwierdzają. Ewentualnie obecnie, gdy porównam sobie w codziennych sytuacjach z dynamiczniakami. Problem z nawiązaniem znajomości, small talk to dosłownie small talk " Siema- co tam - wszystko ok " i niewiele ponadto. O game skills w interakcjach D/ M nie wspominając.🤦🤷🤣 @yrl tego nie da się u siebie nie zauważyć. Edited September 8 by Kiroviets Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted September 8 Share Posted September 8 3 minuty temu, Kiroviets napisał(a): tego nie da się u siebie nie zauważyć. No nie do końca, z Aspergerem potrzeba szczegółowych badań. Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozpętam im piekło Posted September 8 Author Share Posted September 8 Ja stronie od ludzi od zawsze, ciężko jest mi w ogóle prowadzić jakąkolwiek dłuższą konwersacje z kimkolwiek. Męczą mnie rozmowy, spotkania z ludźmi, gdy przebywam dłuższy czas w towarzystwie to marzę żeby znaleźć się samemu w domu 44 minuty temu, yrl napisał(a): Skąd wiesz jak inni się czują? Tak samo jak z kolorami, podobno dla każdego wyglądają inaczej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
yrl Posted September 8 Share Posted September 8 9 minut temu, rozpętam im piekło napisał(a): Ja stronie od ludzi od zawsze, ciężko jest mi w ogóle prowadzić jakąkolwiek dłuższą konwersacje z kimkolwiek. Męczą mnie rozmowy, spotkania z ludźmi, gdy przebywam dłuższy czas w towarzystwie to marzę żeby znaleźć się samemu w domu Ja tak mam im starszy jestem. W pracy wolę przysiąść i zrobić swoje niż ględzić bez sensu z koleżankami. Nie mam problemu z nawiązaniem czy utrzymaniem rozmowy ale gadka sama w sobie to dla mnie strata czasu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piter_1982 Posted September 8 Share Posted September 8 Mnie się z jednej strony wielu ludzi może mieć poważny problem, z drugiej słowo spektrum to trochę jak rozwadnianie płci. No bo mamy kogoś w normie i mamy "czystego autystyka". Ktoś, kto co drugą imprezę siedzi zawinięty w koc, przesuwa się już na tej osi w kierunku autystycznym więc jest w spektrum. I kaska na dodatkowe zajęcia wpada od gminy na specjalistyczny program. Z drugiej strony są dorośli, którzy dla fejmu, zabawy czy wyłudzenia świadczeń też chętnie przytulą zaświadczonko. Jest stowarzyszenie czy tam fundacja, które pomaga diagnozować takie zaburzenie do dostęp do diagnostyki jest utrudniony. Za 1700 zł możesz być pewny, że dostaniesz odpowiednią diagnozę. "Komisja" składa się z trzech specjalistów, w tym lekarza więc wiadomo, że nie mogą to być tanie rzeczy. Żeby nie było zawsze byłem odludkiem skupionym na przedmiotach ścisłych. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
castillo20 Posted September 8 Share Posted September 8 (edited) Ja kilka miesięcy temu odkryłem, że mam ADHD i też od zawsze czułem, że jestem inny. Diagnoza jest bardzo ważna, naprawdę warto ! Teraz zupełnie inaczej patrzę na wiele spraw. Łatwiej sobie przebaczyłem potknięcia w młodości i czasach szkolnych. Doszło do mnie, że sporo zachowań nie było tak do końca moją winą. Przestałem rozpamiętywać negatywne sytuacje z przeszłości, jest to dla mnie rozdział zamknięty. Zacząłem baczniej zwracać uwagę na sytuacje gdzie moje zaburzenie może mi w czymś przeszkodzić. Przykładowo problemy z koncentracją w pracy co prowadzi do pomyłek. Zacząłem ogarniać coraz więcej różnych aspektów życia bo w końcu wiem na co zwracać uwagę, jakie są moje ograniczenia i jak sobie z nimi poradzić. Biorę leki, które naprawdę ułatwiły mi życie i z każdym tygodniem jest coraz lepiej. Nie jest fajnie odkryć, że się 40 lat żyło z takim schorzeniem nawet o tym nie wiedząc, ale za to super jest nagle zacząć coś z tym robić i patrzyć jak twoje życie zmienia się na lepsze Edited September 8 by castillo20 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
thyr Posted September 8 Share Posted September 8 (edited) Nie chce wyjsc tutaj na experta bo nim nie jestem ale wiekszosc tych chorob to prawdopodobnie silne zatrucie aluminium lub pestycydami . Jedno i drugie to neurotoksyny ktorymi nas truja wiec konkluzja przychodzi sama. Zapewne nie ma instytutu ktory moglby nam uczciwie zrobic takie badania z wiadomego powodu . A jakie sa metody wyjebania tego gowna z organizmu . Slyszalem ze krzem laczy sie z AL w organizmie i poprzez mocz moze byc z niego wydalany . Co do pestycydow to nie mam pojecia , moze ktos wie wiecej . Edited September 8 by thyr 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuckerfrei Posted September 8 Share Posted September 8 1 godzinę temu, rozpętam im piekło napisał(a): Od zawsze czułem się inaczej niż reszta Beka. Wszyscy coś mamy, a garaż nieposprzątany. 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kogut Posted September 8 Share Posted September 8 18 minut temu, zuckerfrei napisał(a): Wszyscy coś mamy, a garaż nieposprzątany. Sęk w tym, że tu chodzi o burdel na strychu a nie w garażu Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuckerfrei Posted September 8 Share Posted September 8 Na strychu nie sprzątamy, na strychu trzymamy strachy. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
SolidSnake Posted September 8 Share Posted September 8 Tutaj gość dość ciekawie mówi o autyzmie i chyba z własnych doświadczeń. Czasem porusza ciekawe tematy https://m.youtube.com/watch?v=Bl6KXXQ_an8 Link to comment Share on other sites More sharing options...
BumTrarara Posted September 9 Share Posted September 9 Ten autyzm to tak od lat rośnie i rośnie. Lewicowy mainstream przyjął za normę osobowości "ekstrawertycznej kobiety". Masz być sfeminizowany i mieć kobiece cechy. Inżynieria społeczna, lewicowość i cwaniactwo fachowców. Masz natychmiast iść się leczyć po xxx USD za h i kupować proszki. Zupełnie przypadkowo grupy które przez lata rozszerzają kryteria diagnostyczne, są tymi które mają z tego $. Z ADHD masz tak samo. No i oczywisce nie ma żadnego związku z latami bezstresowego wychowania. BTW powszechne chamstwo działa tak samo... co już zauważył Howard. 2 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted September 9 Share Posted September 9 25 minut temu, BumTrarara napisał(a): . No i oczywisce nie ma żadnego związku z latami bezstresowego wychowania. Jak teraz wychodzi, że tylu ludzi ma ten "autyzm" ciekawe co będzie w przyszłości, są jakieś badania gdzie jest udowodnione powiązanie większa występowalność autyzmu z bezstresowym wychowaniem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted September 9 Share Posted September 9 Jest tylko Howard, jest jeszcze jakiś inny naukowiec ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Garrett Posted September 9 Share Posted September 9 19 godzin temu, rozpętam im piekło napisał(a): Witajcie Niedawno zdiagnozowano u mnie spektrum autyzmu. Spotykam się z pewną panią w relacji fwb i jakiś czas temu powiedziała, że mam autyzm. Trochę mnie to zaciekawiło, poczytałem trochę na ten temat i poszedłem do specjalisty. Badania stwierdziły to samo. Od zawsze czułem się inaczej niż reszta i odsatawalem od większości ludzi. Czy są osoby na forum, które również zmagają się z tą przypadłością? Chętnie porozmawiam o tym. Pozdrawiam Jakiś czas temu pod spektrum autyzmu podpięli Aspergera, który też mas swoje spektrum. Ja pana szanownego rozumiem bo mam cechy aspergerowe, co mi nie ułatwiało życia w dzieciństwie i czasach nastoletnich. Teraz daję radę i nawet mam do czynienia w pracy z ludźmi! Choć relacje DM to tragedia u mnie zawsze była. Też Cię kobiety irytują swoją emocjonalnoscią i brakiem normalnej komunikacji? Normalnej czyli konkretnej 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yaazadui Posted September 9 Share Posted September 9 Nie masz zadnego autyzmu. Obecnie nazwie sie tak, kazda osobe, ktora nie poddaje sie manipulacji i nie pozwoli sobie wejsc na glowe. Ludzie stosuja zachowania, ktore normalna osobe, beda wyprowadzac z rownowagi by uzyskac nad toba wladze. Jesli jestes dosyc silna paychiczna osoba to im pozostaje wmawiac ci zaburzenia psychiczne, abys zajal sie czyms innym niz rozkminieniem schematu jaki pozwala toba sterowac. 1 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted September 9 Share Posted September 9 11 minut temu, Yaazadui napisał(a): niz rozkminieniem schematu jaki pozwala toba sterowac. Jak tak dalej pójdzie to będzie jak za komuny, ludzi zdrowych do psychuszki będą wysyłać, tylko dlatego, że mówi prawdę i jest niepoprawny politycznie. 2 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morfeusz Posted September 9 Share Posted September 9 Miałem coś napisać, ale zacytuję zbyt dużą powszechność i lekkomyślność takich diagnoz, zwłaszcza u lewicowych "psycholoszek". Plus koncerny, które żeby szła sprzedaż, potrafią wymyśleć i wcisnąć lekarzom "zespół niespokojnych nóg". 2 godziny temu, BumTrarara napisał(a): Ten autyzm to tak od lat rośnie i rośnie. Lewicowy mainstream przyjął za normę osobowości "ekstrawertycznej kobiety". Masz być sfeminizowany i mieć kobiece cechy. Inżynieria społeczna, lewicowość i cwaniactwo fachowców. Masz natychmiast iść się leczyć po xxx USD za h i kupować proszki. Zupełnie przypadkowo grupy które przez lata rozszerzają kryteria diagnostyczne, są tymi które mają z tego $. Z ADHD masz tak samo. No i oczywisce nie ma żadnego związku z latami bezstresowego wychowania. BTW powszechne chamstwo działa tak samo... co już zauważył Howard. 48 minut temu, Yaazadui napisał(a): Nie masz zadnego autyzmu. Obecnie nazwie sie tak, kazda osobe, ktora nie poddaje sie manipulacji i nie pozwoli sobie wejsc na glowe. Ludzie stosuja zachowania, ktore normalna osobe, beda wyprowadzac z rownowagi by uzyskac nad toba wladze. Jesli jestes dosyc silna paychiczna osoba to im pozostaje wmawiac ci zaburzenia psychiczne, abys zajal sie czyms innym niz rozkminieniem schematu jaki pozwala toba sterowac. 3 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted September 9 Share Posted September 9 23 minuty temu, Morfeusz napisał(a): ewicowych "psycholoszek" Ciekawe jakie te Julki po studiach z psychologii będą oceniać, strach myśleć. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kespert Posted September 9 Share Posted September 9 21 hours ago, rozpętam im piekło said: Męczą mnie rozmowy, spotkania z ludźmi, gdy przebywam dłuższy czas w towarzystwie to marzę żeby znaleźć się samemu w domu Połowa ludzi jest głupsza, niż ta druga połowa. Jeśli męczą cię towarzystwa typu klub, impreza, rodzina, praca - to możliwe, że po prostu nie ma tam ciekawych ludzi. Problem tkwi w nich, a nie w Tobie. Jeśli męczy Cie też zjazd klubu miłośników Twojego ulubionego hobby - wtedy można mówić o spektrum autyzmu. 21 hours ago, Piter_1982 said: Mnie się z jednej strony wielu ludzi może mieć poważny problem, z drugiej słowo spektrum to trochę jak rozwadnianie płci. Kwestia proporcji. Przy zakładaniu AMA, wyróżniono jedynie 7 chorób psychicznych. Ale rynek mógł płacić więcej, więc teraz to się namnożyło... 21 hours ago, Piter_1982 said: Z drugiej strony są dorośli, którzy dla fejmu, zabawy czy wyłudzenia świadczeń też chętnie przytulą zaświadczonko. https://www.poradnikzdrowie.pl/aktualnosci/slawomir-mentzen-o-diagnozie-autyzmu-nauczylem-sie-zyc-z-ta-przypadloscia-aa-MWtE-2PSE-Zn72.html 4 hours ago, BumTrarara said: No i oczywisce nie ma żadnego związku z latami bezstresowego wychowania Masz klasy w podstawówce, gdzie każde dziecko ma żółte papiery. Szkolny mistrz ortografii ma papiery na dysleksję Bo to daje dodatkowy czas, i punkty na maturze. A jak już masz papier - to po co się starać? Można "dys-" pozostać, bez natychmiastowych konsekwencji. Kiedyś, jak wyciągano konsekwencje z błędów, 80%+ takich "dys-" dawało się wyleczyć. Moje ulubione zaburzenie w kwestii "bezstresowego wychowania" to "syndrom sprzeciwiania się autorytetom", zwany też ODD: https://mindhealth.pl/co-leczymy/zaburzenia-opozycyjno-buntowniczemoje ulubione zaburzenie to "syndrom sprzeciwiania się autorytetom", zwany też ODD: https://mindhealth.pl/co-leczymy/zaburzenia-opozycyjno-buntownicze Jeśli wychowujesz dziecko by kwestionowało poczynania dorosłych, otrzymujesz dziecko które kwestionuje działania dorosłych... i jest to przesłanka diagnostyczna, że ma ODD. I cyk, sprzedajesz amfetaminkę na "leczenie". Link to comment Share on other sites More sharing options...
tete-a-tete Posted September 10 Share Posted September 10 Jedna rzecz mnie właśnie niepokoi co do diagnostów spektrum autyzmu. Mianowicie, autorytety w tej dziedzinie badań mocno akcentują, jak ważne jest, by jak najszybciej zdiagnozować u dziecka zaburzenia autystyczne, jeżeli są jakieś podejrzenia w tym kierunku. Oczywiście w celu zapewnienia jak najszybszej pomocy. No i tu jest problem. Ja na przykład rozkminiłem, że mam dużo cech aspergerowskich dopiero jakiś rok temu, może nawet mniej (rocznik 1996 jestem). Wydaje mi się, że dobrze wyszło, że dopiero po tylu latach połączyłem kropki, że najprawdopodobniej mam zaburzenie ze spektrum. Na poprzednich etapach życia oczywiście wiedziałem, że jestem troszkę dziwny, ale nigdy nie wpadłbym na to, żeby nadawać sobie status kogoś zaburzonego albo nie daj Boże wariata. Rzecz jasna nie zawsze byłem zadowolony z siebie, ale różnej maści odpały traktowałem jako zwyczajne wypadki przy pracy, ewentualnie zrzucałem winę na rzeczy typu wiek nastoletni, buzujące hormony itp. Rodzina niby wiedziała, że jestem odklejony nieco, ale nie dawała mi tego do zrozumienia; przymykali oko na pewne sprawy, jednocześnie nigdy mnie nie uświadamiając, że różnię się od braci i siostry. I uważam, że to była dobra taktyka, bo gdybym jako małolat miał świadomość bycia jakimś odklejeńcem i czubkiem (młodzi lubią wyolbrzymiać), to bym się poddał i wtedy dopiero bym wjechał w przegrywizm na grubo. Z autyzmem jest podobnie jak z redpillem (autystyczne porównanie, wiem XD) - prędzej czy później trzeba stanąć prawdzie w oczy, ale do tego trzeba dojrzeć. Gdybym miał nastoletniego syna, to bym mu jakieś informacje podrzucał, ale na pewno nie ryzykowałbym wpuszczając do w wir pigułkowych treści. Z dwóch powodów: a) zbyt duża ilość hardcorowych i negatywnych informacji, b) młody umysł ogólnie nie jest gotowy na taki rollercoaster informacyjny - tutaj duże niebezpieczeństwo, że chłopak by nie zrozumiał wielu kontekstów/subtelności i się zradykalizował. W tej kwestii nawet dorośli i dość inteligentni goście mają problemy, a co dopiero nastolatek, który jeszcze nic życia nie doświadczył. Paradoksalnie lepiej niech poczyta poradniki "jak poderwać dziewczynę", to może na fali młodej i naiwnej wiary w niemożliwe uda mu się faktycznie kogoś poznać (sam tak miałem, jak nie znałem redpilla jeszcze, a mordę miałem niewyjściową - po prostu nie wiedziałem, że nie byłem uprawniony przez hipergamiczne standardy do ruchania lasek, więc sobie pozwalałem XD). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yaazadui Posted September 10 Share Posted September 10 W dniu 9.09.2024 o 09:49, Druid napisał(a): Jak tak dalej pójdzie to będzie jak za komuny, ludzi zdrowych do psychuszki będą wysyłać, tylko dlatego, że mówi prawdę i jest niepoprawny politycznie. Juz tak jest tylko nie jestes tego swiadomy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts