Wyrachowanie kobiet przykłady z życia

[Mordimer]

Przy okazji spotkań ze znajomymi skojarzyły mi się take "przypadkowe" sytuacje:

- znajoma wspominała, że zaczęła spotykać się "z kolesiem, który się stara, ale jakoś tak nie wiem..." ogólnie nie wypowiadała się o nim pozytywnie,  aktualnie X lat po ślubie...

- jedna zatwardziała "korpo" z podejście "ona sobie poradzi, facetów jest sporo da sobie radę" po przekroczeniu 30-stki chętnych brak, złapała jakiegoś na ślub i po 2 latach aktualnie sprawa o alimenty...

 

Tak przy okazji, nie utrzymuje kontaktu z nimi, ale się przewinęły przy okazji jakiś imprez. Przypadków podobnych znam sporo, schemat podobny. Najśmieszniejsze, że łapią się goście którzy naprawdę bywają ogarnięci zawodowo.

 

Co tu dużo pisać, znaj zasady gry i przede wszystkim dbaj o siebie i swoją przyszłość.

[Kiroviets]

Mi algorytm na IG ostatnio wkleił rolki dotyczące rozwodów i spraw o alimenty.🤔🤦

 

Jedna z nich " Nie zwlekaj z kontaktem jeśli uważasz że alimenty które otrzymujesz są za niskie" i posklejane gdzieś tam podziękowania od p0lskich karyn za ogarnięcie podwyższenia alimentów.

 

Poczytałem sobie komentarze do tej rolki.

W jednym - p0lka standardowo płacze że za mało $$ kroi od frajera, ta papuga namawia ją na założenie sprawy/ Karyna coś tam ciśnie po swoim żywicielu, że niby chory pschicznie. 

 

Nie byłbym sobą, gdybym nie spytał nieskromnie, gdzie ta kobieca intuicja i czy widziały gały przed kim nogi rozkładały.🤣🤣

Odpowiedzi oczywiście nie otrzymałem.

 

 

 

Patrząc na to z boku to z jednej strony zauważam że mam szczęście w nieszczęściu, bo wygąd mam jaki mam i jstem w takiej a nie innej sytuacji. Ale z drugiej strony omija mnie szarpanie się po sądach i dojenie z pengi przez jakąś karynę.

 

Z drugiej strony nie mogę się nieskromnie doczekać aż sexroboty zostaną dopracowane i ich cena będzie w miarę przystępna.

 

 

[Margrabia.von.Ansbach]

4 godziny temu, Mordimer napisał(a):

Co tu dużo pisać, znaj zasady gry i przede wszystkim dbaj o siebie i swoją przyszłość.

 

Bingo.

I to jest rzecz, za którą cenię ludzi na tym forum.

Otwierają oczy na podstawowe zagadnienia.

 

Niby człowiek czuje podskórnie.

Niby jest prawie pewien, że w układach kobieta-mężczyzna, jest robiony często w przysłowiowego 'wała'.

Ale brakuje tej kropki nad 'i'.

Tą kropką są ogarnięci i doświadczeni życiowo forumowicze.

I za to, jak mawiają Włosi, 'grazie mille!'.

[smerf]

 

10 minut temu, Kiroviets napisał(a):

Patrząc na to z boku to z jednej strony zauważam że mam szczęście w nieszczęściu, bo wygąd mam jaki mam i jstem w takiej a nie innej sytuacji. Ale z drugiej strony omija mnie szarpanie się po sądach i dojenie z pengi przez jakąś karynę.

 

 

Musi wrócić szacunek kobiet do mężczyzn, kiedyś facet w domu był panem teraz jest frajerem.

 

[Margrabia.von.Ansbach]

9 minut temu, smerf napisał(a):

 

 

Musi wrócić szacunek kobiet do mężczyzn, kiedyś facet w domu był panem teraz jest frajerem.

 

 

W tym układzie ekonomiczno-gospodarczym nie wróci.

Państwo i system podatkowo-socjalny przejęły w dużej mierze rolę 'mężczyzny w małżeństwie'.

 

Drążąc dalej.

Nic się nie zmienia.

Nadal gro podatków bezpośrednich, najprawdopodobniej, płacą meżczyźni.

Zmienił się tylko wektor-pośrednik.

Kiedyś wyglądało to tak:

Mąż--->żona.

Obecnie:

Mężczyzna--->państwo----->kobiety.

 

Nie wrócimy do układów sprzed III fali feminizmu.

Jedynym resetem byłby upadek systemu np. wojna światowa.

Tego chyba nie chcemy.

Więc zgódźmy się z jedym.

Powrotu do przeszłości nie będzie.

Trzeba jak najlepiej zabezpieczać swoje interesy tu i teraz.

I znać zasady.

 

Nieuniknione konsekwencje to:

spadek małżeństw (check!).

spadek dzietności (check!).

atomizacja społeczeństwa (check!).

barbaryzacja i regres w stosunkach społecznych - międzyludzkich (???)

Edited September 21 by Margrabia.von.Ansbach

[zuckerfrei]

4 godziny temu, Mordimer napisał(a):

z kolesiem, który się stara, ale jakoś tak nie wiem..."

No, to ja na początku każdej relacji… wygląd mam jaki mam… potem rucham je jak szmaty, potem ona coś tam kręci, a odbija się od męskiej ściany. Plus te ich (kobiet) sabotowanie relacji… (bo daję sprzeczne sygnały, a wygląd mój się nie zgadza 🤣)
 

Bekowe jest to jak one w swoim mniemaniu są nie omylne, potem mają ten wyraz twarzy:

- gdzie ja przeoczyłam, że Zuckerfrei wie jak grać w grę (gdzie ja na początku udaję nice guya). 

No i koniec relacji. 
 

 

Od 3-6 miesięcy do plus nieskończoności one odzywają się ponownie. 
 

Czasem piszę, czasem odczytam i specjalnie coś tam stukam aby widziała: typing

 

Ale nic nie dociera. Heheh. 
 

Najlepsze są te z którymi Ty jako facet zrywasz… te są zawsze gotowe do dania dupy, a potem piszą, że w pracy chodzą ze mną w środku (sperma). Na fb ustawiony związek z kimś tam.

 

 

 

Byle nie zalać w Europie formy. 

[Ksanti]

15 minut temu, smerf napisał(a):

Musi wrócić szacunek kobiet do mężczyzn, kiedyś facet w domu był panem teraz jest frajerem.

Nie wróci, współczesna kobieta ma zbyt bardzo uprzywilejowaną pozycję. Tylko geomaxing może tutaj lekko zmienić krajobraz. Jednak bez złudzeń tamtejsze kobiety również już nie są takie pokorne dla lokalsów.

 

Teraz to kobiety robią kariery, zdobywają świat, skaczą po karuzeli kutangów, są windowanie we wszystkim do góry. Globalista tak chciał i zwykły Piotrek tego nie pokona, poza wycofaniem się lub akceptacją.

 

[Husquarna]

Krąży nawet taki żart, ale trafinie opisujący rzeczywistość

Jeśli jesteś po 30 i nie masz jeszcze żony to oznacza, że ominął cię twój pierwszy rozwód

Może to tylko kwestia algorytmów, ale dużo takich akcji w social mediach. Mam wrażenie, że mgtow redpile wchodzi na grubo i ogólnie ta otoczka bogiń z tzipami jako emaptycznych, efemerycznych istot chuj strzela, a zamiast tego na jaw wychodzi niewdzięczność i nikczemność kobiet, nie tylko w takich kręgach manosfery, ale już publicznie.

Nawet czasami rozmawia się z kobietami starszej daty to same z siebie mówią, że kobiety są gorsze niż mężczyźni, szczególnie te młodsze to już katastrofa. Nie nie mówił to "przegryw, incel z małym siusiakiem" tylko właśnie kobiety.

 

Zasada wahadła działa, musi być odbicie. Jeszcze mimo wszystko za dostęp do cipy będą białorycerze i simpy wpłacać w postaci onlyfansów, ale to też wszystko chuj strzeli. Będą modelki AI i w końcu sexroboty.

[zuckerfrei]

Chciałbym dodać jeszcze, że jeżeli chcesz LTR (małżeństwo?) 

——>To wiąż się z laską która jest zainteresowana Tobą, a nie tą którą jesteś zainteresowany Ty!<———-

 

 

To nie daje żadnej gwarancji (wiem, że logują się tu i tacy co tak by chcieli), ale jest dobrym sygnalizatorem + świadomość gry i żadna Cię nie zniszczy. 

 

 

 

[Taboo]

Godzinę temu, Kiroviets napisał(a):

gdzie ta kobieca intuicja i czy widziały gały przed kim nogi rozkładały.🤣🤣

Ilu facetom coś takiego napisałeś w świeżakowni? Oczywiście nie chodzi o kobiecej intuicji i rozkładaniu nóg  Myślisz że faceci nie sabotują związków lub nie są toksykami i nie kombinują? Potrafią być gorsi od bab  oczywiście my tutaj nie doradzamy jak żyć z drugim mężczyzną w związku, tylko z kobietą, ale czasem przeraża mnie tutaj takie jednostronne wojowanie o „sprawiedliwość”. 
 

1 godzinę temu, Kiroviets napisał(a):

Ale z drugiej strony omija mnie szarpanie się po sądach i dojenie z pengi przez jakąś karynę.

Ja się nie szarpię, też nie musisz, chyba że nie widzisz dla siebie innego scenariusza - ale to Twój wybór  a wg forumowych wpisów ostatnich powinienem, bo jeżdżę Passatem kombi z 2005 roku (best car ever!) i mam 171  

 

39 minut temu, zuckerfrei napisał(a):

jest dobrym sygnalizatorem + świadomość gry i żadna Cię nie zniszczy. 

W dużym uproszczeniu ale fajnie napisane 👌

 

1 godzinę temu, Kiroviets napisał(a):

Z drugiej strony nie mogę się nieskromnie doczekać aż sexroboty zostaną dopracowane i ich cena będzie w miarę przystępna.

Wtedy myślę większość facetów zdziczeje na maxa i będą zakładać tematy że kobieta spojrzała na niego i co

robić a szef go rucha na kasę.

[Kiroviets]

14 minut temu, Taboo napisał(a):

Ilu facetom coś takiego napisałeś w świeżakowni? Oczywiście nie chodzi o kobiecej intuicji i rozkładaniu nóg

No to o co?🤔

 

14 minut temu, Taboo napisał(a):

e faceci nie sabotują związków lub nie są toksykami i nie kombinują?

Nie przeczę. Jednak to marginalne przypadki .

 

14 minut temu, Taboo napisał(a):

Potrafią być gorsi od bab

Śmiała hipoteza.

 

14 minut temu, Taboo napisał(a):

przeraża mnie tutaj takie jednostronne wojowanie o „sprawiedliwość”

Znowu nie skleiłem.🤔😉

 

14 minut temu, Taboo napisał(a):

e szarpię, też nie musisz, chyba że nie widzisz dla siebie innego scenariusza - ale to Twój wybór

Nie wybór, tylko twarde stąpanie po ziemi.

 

14 minut temu, Taboo napisał(a):

jeżdżę Passatem kombi z 2005 roku (best car ever!) i mam 171

A ja betą i mam 1.95. Dopóki jestem aktywny na forum - będę wyjaśniał tę deluzję ze wzrostem.

Edited September 21 by Kiroviets

[cst9191]

 

Z mojej bliższej okolicy, to znam toksyczkę, która złapała na dziecko oficera WP (dostawała wysokie alimenty) oraz faceta, który wrócił z zagranicy z pieniędzmi, szybko zakręciła się obok niego samotna madka, facet przepadł do tego stopnia, że przepisał na nią mieszkanie.  A później miłość się skończyła

 

Kojarzę też historię Messiego i jego żony, znali się jeszcze w dzieciństwie, ona początkowo nie była nim zainteresowana, ale gdy stał się sławny i bogaty, to jej się odmieniło.

 

 

[doler]

Dla mnie największym bandytyzmem tego systemu jest to, że bez dzieci kobieta też ma dostawać alimenty. Niby dlaczego skoro może pracować, to nie są czasy kamienia łupanego, że 99% kobiet siedzi w domu i nie pracuje.

[Szczery Człowiek]

Przykłady które podam na przykładzie znajomych mi osób: 

 

- kobieta odeszła od kolegi a potem wróciła gdy dostał spadek od rodziny tj. mieszkanie i trochę gotówki (po rozstaniu spotykała się z innym/innymi);

 

- wymuszenie ślubu i dziecka a potem ochłodzenie relacji, finalnie rozstanie, rozwód, sprawy w sądzie w tle;

 

- Głupi i zajęty ale obrotny mężulek poznał bardzo ładną laskę i młodą laskę, z bogatego domu miała wlasne mieszkanie i dość prestiżowe auto z salonu , mimo to wykorzystywała go finansowo, potem szantażowała a na koniec poszła na policję  i założyła mu kilka spraw w sądzie, domaga się odszkodowania oraz kary dla niego (złożyła jakieś papiery z lewą obdukcją, ze ma depresję, boi się wychodzić z domu, że ma koszmary, że on ją prześladuje itp)

 

Generalnie wszystkie zachowania są bardzo schematyczne i działają na zasadzie wszechstronnego wykorzystania i dojenia faceta.

 

 

[mac]

Znam przypadek, gdzie żona typa zakazała mu mówić do WŁASNEJ matki mamo, tylko chciała, żeby mówił per PANI i on się kurwa na to zgodził i biegał, jakby podobny do psa  Ogarniacie to umysłem, no to proszę bardzo. Do czego prowadzi kult cipska. 

 

Pogarda to zdecydowanie zbyt mało. 

Edited September 21 by mac

[zuckerfrei]

23 minuty temu, cst9191 napisał(a):

Messiego

Mało osób wie, że on dostawał hormon wzrostu - byłby niziołkiem. 

42 minuty temu, Taboo napisał(a):

ale fajnie napisane

O oczywiście, że spory skrót myślowy, tyle zmiennych:

proza życia - nuda,

pokusy,

używki itd itc

 

I to dla obu stron i to jest piękne w życiu… świadomy ma gorzej od głupiego, lecz świadomy może być tam, gdzie głupi nigdy nie będzie. 

[Taboo]

47 minut temu, Kiroviets napisał(a):

No to o co?🤔

Np widziały gały co brały. 
 

51 minut temu, Kiroviets napisał(a):

Jednak to marginalne przypadki

Jak cał czas gadasz i myślisz o babach to tak

 

52 minuty temu, Kiroviets napisał(a):

Śmiała hipoteza.

To jest życie - i nie chodzi mi tylko o relacje DM. Jestem menagerem w dużym korpo, widzę co się potrafi odjebywać, kobiety też oczywiście, ale faceci idą obok.

 

55 minut temu, Kiroviets napisał(a):

Znowu nie skleiłem

Widzisz tylko problemy po jednej stronie. Narracja jest jednostronna. Tak mi się wydaje z Twoich wpisów.

57 minut temu, Kiroviets napisał(a):

Nie wybór, tylko twarde stąpanie po ziemi.

Tudzież racjonalizacja swoich niepowodzeń. Ale ja wcale nie uważam że kobieta jest potrzebna do szczęścia , jak co! Masz takie myślenie, może to sprawia że czujesz się szczęśliwy- i ok! Ale nie uważam że to jest dobre podejście ogólnie.

 

Godzinę temu, Kiroviets napisał(a):

Dopóki jestem aktywny na forum - będę wyjaśniał tę deluzję ze wzrostem.

Czyli się zgadzamy że wygląd to nie wszystko, git  Oczywiście dużo pomaga w każdej relacji, ale to jest tylko pierwsze wrażenie, które bardzo szybko może przestać się liczyć.

[balin]

3 godziny temu, smerf napisał(a):

 

 

Musi wrócić szacunek kobiet do mężczyzn, kiedyś facet w domu był panem teraz jest frajerem.

 

Ostatnio moja siostra na prosbę jakiejś tam rodziny (wnuka wujka - brata mojej babki), przeszukała dawne często z zaborów dokumenty kościelne, głównie wpisy chrztu. Była w dość w głębokim szoku, bo w bardzo wielu przypadkach, nie było wpisanych ojców dzieci. Nie wiem jaka była polityka tych wpisów. Czy ojców nie z małżeństwa nie wpisywali, czy ojcowie byli nieznani. Także z tym dawnym szacunkiem do mężczyzn, bym nie przesadzał.    

[Kiroviets]

1 godzinę temu, Taboo napisał(a):

widziały gały co brały. 

Inni piszą.

 

1 godzinę temu, Taboo napisał(a):

, widzę co się potrafi odjebywać, kobiety też oczywiście, ale faceci idą obok

 

1 godzinę temu, Taboo napisał(a):

problemy po jednej stronie. Narracja jest jednostronna. Tak mi się wydaje z Twoich wpisów

Nie. Ja nigdzie nie napisałem że faceci nie zdradzają.

Czy znasz jakiś przypadek fałszywego oskarżenia przez faceta partnerki lub wyczesania jej z hajsu do zera? Bo ja nie.

1 godzinę temu, Taboo napisał(a):

Czyli się zgadzamy że wygląd to nie wszystko, git  Oczywiście dużo pomaga w każdej relacji, ale to jest tylko pierwsze wrażenie

Nie. Ja jestem tylko heighpillo- sceptyczny.

Uważam że wygląd stanowi 98% sukcesu ogólnie. Niemniej Chad też może się zbeciakować.

 

45 minut temu, balin napisał(a):

dokumenty kościelne, głównie wpisy chrztu. Była w dość w głębokim szoku, bo w bardzo wielu przypadkach, nie było wpisanych ojców dzieci. Nie wiem jaka była polityka tych wpisów

Niepokalane poczęcie?🤔🤣

Edited September 21 by Kiroviets

[yrl]

 

[Mordimer]

2 godziny temu, yrl napisał(a):

 

"Kto kojarzy ten rozumie"  niby bezsensowne zdanie, ale w kontekście ma znaczenie.

[Perun82]

10 godzin temu, cst9191 napisał(a):

Kojarzę też historię Messiego i jego żony, znali się jeszcze w dzieciństwie, ona początkowo nie była nim zainteresowana, ale gdy stał się sławny i bogaty, to jej się odmieniło.

Messi na początku był  "szklanką" ze względu na charakter gry był narażony na częste urazy. I tak było w 2006 roku (falus ci w zad Del Horno). Sam mundial w Niemczech również bez szału - ale to była wina trenera, który swoimi decyzjami przesrał mecz z Niemcami. Były plany, by Leo wypożyczyć do...Espanyolu..

Później nadeszły lata 2007-2008 (wtedy Antonella przyjechala do Barcelony) - Nie najlepszy dla Messiego i Barcelony. Wtedy był Hype na C. Ronaldo, który z MU robił swoje. Pchła była w cieniu Ronaldihnio, Henry`ego oraz Eto`o...i  pojawił się wtedy...ale to jest już inna historia. 

10 godzin temu, zuckerfrei napisał(a):

Mało osób wie, że on dostawał hormon wzrostu - byłby niziołkiem. 

Akurat historia bardzo znana-to Barcelona opłacała wszystko

Edited September 21 by Perun82

[zuckerfrei]

29 minut temu, Perun82 napisał(a):

Akurat historia bardzo znana-to Barcelona

Dam Ci tuziny ludzi którzy będą pytać kto to Messi. 

[Perun82]

3 minuty temu, zuckerfrei napisał(a):

kto to Messi. 

Polemizowałbym

[Mosze Red]

15 minut temu, Perun82 napisał(a):

Polemizowałbym

 

Kto to Messi?